wtorek, 27 listopada 2018 11:28 Marek Rogalski Główny analityk walutowy m.rogalski@bossa.pl Kluczowe informacje z rynków: WIELKA BRYTANIA / BREXIT: Na rynku jest wiele spekulacji dotyczących scenariuszy poparcia wynegocjowanego z UE porozumienia ws. Brexitu. Gazeta Politics Home sugeruje, że szef gabinetu premier May miał powiedzieć, że może być ono przegrane nawet 150 głosami i mocno naciskał na polityków opozycyjnej Partii Pracy, aby ci poparli projekt. Z kolei gazeta The Times sugeruje, że niektórzy politycy Partii Konserwatywnej mieli uzależnić swoje poparcie od deklaracji premier May, w której miała się zobowiązać do ustąpienia ze stanowiska w określonym terminie. Inni, jak chociażby były minister obrony Michael Fallon uważają, że w obecnej sytuacji Londyn powinien uzgodnić z UE przesuniecie terminu Brexitu, tak aby zyskać więcej czasu na wynegocjowanie lepszej umowy. Natomiast minister w gabinecie premier, David Lidington straszył dzisiaj, że rząd nie ma planu B i nie można oczekiwać, że uda się wynegocjować lepsze porozumienie, jeżeli te zostanie odrzucone. Jeszcze wczoraj pojawiły się informacje, że do kluczowego głosowania w Izbie Gmin może dojść 11 grudnia, a od 4 grudnia miałaby się rozpocząć kluczowa debata w parlamencie. Agencje cytują też słowa prezydenta Trumpa, którego zdaniem wynegocjowane z UE porozumienie ws. Brexitu, może utrudnić zbudowanie nowych, korzystniejszych relacji handlowych z USA. EUROSTREFA / WŁOCHY: Po spotkaniu premiera Conte z liderami dwóch koalicyjnych ugrupowań w poniedziałek wieczorem nie wykluczono, że przyszły deficyt może być nieco niższy od zakładanego, a rząd przeprowadzi teraz dokładną analizę wydatków i możliwości ich ograniczenia, ale w takim stopniu, aby nie rezygnować z ustalonych wcześniej celów. Dzisiaj gazeta Il Messaggero sugeruje, że deficyt może wynieść 2,2 proc. PKB wobec 2,4 proc. PKB podawanych wcześniej. Jednocześnie senackiej komisji finansów Aberto Bagnai skrytykował dzisiaj Komisję Europejską za brak woli zrozumienia włoskich realiów i kreowanie niepotrzebnego zamieszania. USA / CHINY / RELACJE HANDLOWE: Donald Trump stwierdził, że jest wysoce nieprawdopodobne, aby miało dojść do wstrzymania planu podwyżki stawek celnych na chińskie produkty o wartości 200 mld USD z obecnych 10 do 25 proc. od 1 stycznia, na co miała nalegać strona chińska. Nie wykluczył też możliwości oclenia pozostałego importu stawką 10 proc., jeżeli negocjacje nic nie przyniosą. Ale pojawiły się też komentarze ze strony chińskiego ministra spraw zagranicznych, którego zdaniem strony osiągnęły wzajemnie korzystne porozumienie. NOWA ZELANDIA: Opublikowane wczoraj wieczorem dane nt. bilansu handlowego za październik wskazały na wyższy deficyt od szacowanych 850 mln NZD. Nierównowaga wyniosła -1.295 mln NZD, ale była niższa od wrześniowych -1.596 mln NZD (dane po korekcie). Import wzrósł do 6,15 mld NZD, co jest najwyższym poziomem w historii. Opinia: Dolar jeszcze wczoraj powrócił do zwyżek, co przełożyło się na wybicie bariery 82,0 pkt. na koszyku BOSSA USD. Teoretycznie to daje większe szanse na testowanie szczytu sprzed 2 tygodni przy 82,58 pkt. Kluczowe dla dolara będzie, zatem to co napłynie z FED jutro o godz. 18:00 mamy wystąpienie Jerome Powella w nowojorskim Klubie Ekonomicznym, a w czwartek o godz. 20:00 opublikowane zostaną zapiski z ostatniego posiedzenia FED. To, może, choć nie musi, nieco uciąć spekulacje związane ze skalą podwyżek stóp w przyszłym roku (oczekiwania przesuwają się w stronę dwóch ruchów z trzech i pojawiają się spekulacje o pauzie w cyklu). Dzisiaj uwagę może zwrócić wystąpienie wiceprezesa FED, Richarda Claridy, który dwa tygodnie temu znalazł się na czołówkach depesz agencyjnych po tym, jak stwierdził, że stopy procentowe są już blisko poziomu neutralnego (a więc to nie 3,0 proc.?), a wydajność pracy może w najbliższych miesiącach odbić (mniejsza presja na wzrost płac?). Clarida zabierze głos o godz. 14:30 czasu polskiego podczas konferencji w Nowym Jorku. 1 / 5
Wykres tygodniowy BOSSA USD Dolar jest jednak znów silniejszy pewną słabością innych walut. W temacie amerykańsko-chińskim rynek jest coraz bardziej sceptyczny, co do efektów piątkowego spotkania prezydentów przy okazji szczytu G-20, skoro Trump dał do zrozumienia, że nie zrezygnuje z wywierania presji na Pekin w postaci nakładania kolejnych ceł. To pokazuje, że Waszyngton czuje się silny w negocjacjach i będzie oczekiwał umowy na własnych warunkach, co może być trudne do zaakceptowania przez stronę chińską. Niemniej słowa szefa tamtejszego MSZ mogą sugerować, że Pekin nie chce trzasnąć drzwiami, ale to dla rynku wiele nie oznacza. Tym samym notowania dolara australijskiego, nowozelandzkiego, czy też chińskiego juana mogą ponownie znaleźć się pod presją. Na dziennym wykresie NZDUSD widać formację flagi. Notowania nie zareagowały negatywnie na ostatnie publikacje dotyczące sprzedaży detalicznej (w niedzielę wieczorem), czy też bilansu handlowego (wczoraj wieczorem). Układ wskaźników potwierdza jednak, że impet ruchu wzrostowego gaśnie. 2 / 5
Wykres dzienny NZDUSD Dzisiaj w Europie nastroje ponownie dyktują spekulacje wokół Brexitu, chociaż nie powinny być one dużym zaskoczeniem. O tym, że konfiguracja w parlamencie jest niekorzystna dla ratyfikacji wynegocjowanego z UE porozumienia ws. Brexitu nie jest żadnym zaskoczeniem. Niepokój mogły wzbudzić spekulacje gazety Politics Home bazujące na rzekomej opinii szefa gabinetu premier May, że głosowanie może zostać przegrane nawet 150 głosami. To jeszcze bardziej uzależnia jego wynik od postawy opozycyjnej Partii Pracy. Tu warto ponownie zadać sobie pytanie czy politykom zależy na gospodarczym i politycznym chaosie? Na tym nikt nie zbuduje politycznego kapitału. Wydaje się, zatem, że laburzyści powinni teraz nieformalnie negocjować z May warunki swojego poparcia dla porozumienia. Może być to chociażby publiczna deklaracja May dotycząca jej ustąpienia (czego podobno oczekiwałaby część polityków Partii Konserwatywnej), oraz rozpisania przedterminowych wyborów np. przed wakacjami 2019 r. Można jednak pokusić się jeszcze o zupełnie alternatywny scenariusz. Wczoraj w trybie pilnym zebrał się Europejski Trybunał Sprawiedliwości (ECJ), który stwierdził, że Wielka Brytania może jeszcze jednostronnie odwrócić proces wyjścia z UE jest to tak zwana trzecia opcja, która w ostateczności mogłaby zapobiec gospodarczemu i politycznemu chaosowi po 29 marca 2019 r., jeżeli nie udałoby się znaleźć porozumienia. Tyle, że rząd premier May stanowczo ją odrzuca. Tym samym na obecną chwilę (do 11 grudnia, kiedy to zaplanowano kluczowe głosowanie w Izbie Gmin) jedyną opcją, która mogłaby być tzw. game-changer dla rynku funta, byłyby plotki o możliwej zmianie politycznego stanowiska ws. porozumienia przez Partię Pracy. Technicznie GBPUSD odbił się wczoraj od oporu w okolicach 1,2865 (maksimum wypadło przy 1,2863), a dzisiaj rano wyraźnie wyłamał wsparcie przy 1,28 zbliżając się w okolice dołka z 15 listopada przy 1,2723. Ten nie został jednak osiągnięty (minimum to 1,2732). Układ na wykresie uległ jednak pogorszeniu. Wzrosły szanse na ruch w stronę kluczowego dołka z sierpnia przy 1,2660, chociaż nie musi do tego dojść szybko. Niemniej możliwość wybicia oporu przy 1,2840 (spadkowa linia trendu rysowana od szczytu z 7 listopada) znacząco spadła. 3 / 5
Wykres dzienny GBPUSD W przypadku euro wczorajsze spotkanie włoskich polityków pokazało, że możemy być bliżej konsensusu z Komisją Europejską w temacie przyszłorocznego budżetu, chociaż nie dojdzie do tego prędko teraz populiści zasłaniają się koniecznością przeprowadzenia dokładnej analizy wydatków. To nieco ostudziło optymistów na euro. Kurs EURUSD przetestował dzisiaj rano kluczowe okolice wsparcia przy 1,13, do czego przyczyniły się też obawy o Brexit. Niemniej wydaje się, że złamanie 1,13 może nie być takie łatwe, chociaż teraz kluczowe będzie zachowanie się samego dolara w kontekście informacji napływających z FED. Odwrócona formacja RGR nadal nie jest wykluczona. 4 / 5
Wykres dzienny EURUSD Nota prawna: Prezentowany komentarz został przygotowany w Wydziale Analiz Rynkowych Domu Maklerskiego Banku Ochrony Środowiska S.A. z siedzibą w Warszawie (DM BOŚ) tylko i wyłącznie w celach informacyjnych i nie stanowi rekomendacji w rozumieniu Rozporządzenia Delegowanego Komisji (UE) nr 2016/958 z dnia 9 marca 2016 r. uzupełniającego rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 596/2014 w odniesieniu do regulacyjnych standardów technicznych dotyczących środków technicznych do celów obiektywnej prezentacji rekomendacji inwestycyjnych lub innych informacji rekomendujących lub sugerujących strategię inwestycyjną oraz ujawniania interesów partykularnych lub wskazań konfliktów interesów lub jakiejkolwiek porady, w tym w szczególności porady inwestycyjnej w zakresie doradztwa inwestycyjnego, o którym mowa w art. 76 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi (t.j. Dz. U. 2017, poz. 1768 z póź. zm.), dalej: Ustawa, porady prawnej lub podatkowej, ani też nie jest wskazaniem, iż jakakolwiek inwestycja jest odpowiednia w indywidualnej sytuacji inwestora. Inwestor wykorzystuje informacje zawarte w niniejszym komentarzu na własne ryzyko i odpowiedzialność. Niniejszy komentarz jest publikacją handlową w rozumieniu przepisów Rozporządzenia delegowanego Komisji (UE) 2017/565 z dnia 25 kwietnia 2016 r. uzupełniającego dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/65/UE w odniesieniu do wymogów organizacyjnych i warunków prowadzenia działalności przez firmy inwestycyjne oraz pojęć zdefiniowanych na potrzeby tej dyrektywy. Przedstawiony komentarz jest wyłącznie wyrazem wiedzy i poglądów autora według stanu na dzień sporządzenia. Przy sporządzaniu komentarza DM BOŚ działał z należytą starannością oraz rzetelnością. DM BOŚ, jego organy zarządcze, organy nadzorcze, i jego pracownicy nie ponoszą odpowiedzialności za działania lub zaniechania klienta lub innego inwestora podjęte na podstawie niniejszego komentarza ani za szkody poniesione w wyniku tych decyzji inwestycyjnych, skutki finansowe i niefinansowe powstałe w wyniku wykorzystania niniejszego komentarza lub zawartych w nim informacji. Niniejszy komentarz został sporządzony w celu udostępnienia klientom DM BOŚ, a także może być udostępniany innym osobom zainteresowanym w celu promocji usług świadczonych przez DM BOŚ. Niniejszy dokument nie stanowi podstawy do zawarcia jakiejkolwiek umowy lub powstania jakiegokolwiek zobowiązania po stronie DM BOŚ. W przypadku klientów DM BOŚ, którzy zawarli Umowę o Opracowania, o której mowa w Regulaminie doradztwa inwestycyjnego i sporządzania analiz inwestycyjnych, analiz finansowych oraz innych rekomendacji o charakterze ogólnym dotyczących transakcji w zakresie instrumentów finansowych oraz instrumentów bazowych instrumentów pochodnych (Regulamin), niniejszy raport stanowi Opracowanie w rozumieniu Regulaminu. Regulamin jest dostępny na stronie internetowej bossa.pl w dziale Dokumenty. DM BOŚ jest firmą inwestycyjną w rozumieniu Ustawy. Nadzór nad DM BOŚ sprawuje Komisja Nadzoru Finansowego. 5 / 5