Wspomnienia z Lipska. Klaudia Lach Kl. 3 H

Transkrypt

1 Wspomnienia z Lipska W tym roku miałam możliwość uczestniczyć w praktyce zawodowej w Lipsku. Cieszę się, że dzięki temu mogłam poznać kulturę naszych sąsiadów. Czas wolny mieliśmy bardzo dobrze zaplanowany, dzięki czemu zwiedziliśmy wiele ciekawych miejsc regionu. Miałam tez możliwość poznać warunki pracy w Niemczech. Pracownicy bardzo dobrze mnie traktowali. Pomimo początkowych trudności z językiem niemieckim, moje umiejętności językowe bardzo szybko się poprawiły. Nauczyłam się też wielu ważnych rzeczy: odpowiedzialności, punktualności, cierpliwości. Praca nie zawsze była lekka, ale zgodna z naszym kierunkiem. Warunki pracy dość dobre, a ludzie życzliwi i otwarci. Mimo początkowego stresu, sprawiała mi ona wiele satysfakcji. Bardzo podoba mi się tolerancja wśród Niemców. W hotelu, w którym mieszkaliśmy, panowała miła atmosfera. Panie nauczycielki opiekowały się nami i w każdej sytuacji służyły pomocą. Najmilej wspominam wieczory spędzone w gronie znajomych. Dzięki odbytej praktyce zawodowej w Lipsku otrzymałam: Certyfikat potwierdzający nabyte umiejętności i kompetencje zawodowe, dokument Europass-Mobilność oraz Zaświadczenie odbycia Stażu zawodowego. Dokumenty te z pewnością wzbogacą moje CV. Poznałam warunki pracy rynku niemieckiego i jego wymagania. Podszkoliłam język niemiecki. Warto było jechać. Klaudia Lach Kl. 3 H

2 Praktykę w Lipsku wspominam bardzo dobrze. Dzięki niej dostałem certyfikat Europass-Mobilność i zaświadczenie odbycia Stażu Zawodowego, które w przyszłości bez wątpienia będą miały duże znaczenie dla pracodawców w branży hotelarskiej. Warunki w moim miejscu pracy oceniam pozytywnie. Codziennie dostawałem posiłek przysługujący pracownikom, więc nie musiałem się martwić o zapewnienie sobie śniadania czy obiadu, a powierzone mi zadania były dostosowane do moich psychofizycznych możliwości. Niemiecki pracodawca zawsze dokładnie mi wszystko tłumaczył i nie miałem większych problemów z nawiązaniem kontaktu. Pobyt w Lipsku kojarzy mi się przede wszystkim ze wspaniałymi wycieczkami po mieście. Zwiedziliśmy wiele atrakcyjnych miejsc, na które warto poświęcić trochę czasu i uwagi. Wśród tych miejsc znajdują się m. in. ZOO, pomnik Bitwy Narodów, muzeum współczesnej historii Niemiec, muzeum kawy, ogród botaniczny i wiele innych. Poznałem też kulturę i niektóre zwyczaje tego narodu. Miesięczną rozłąkę z rodziną przeżyłem bez problemu. Miesiąc wydaje się być długim okresem czasu, jednak w Lipsku czas leci bardzo szybko i nim się obejrzałem trzeba było się pakować i wracać do Polski. Na praktyce zdecydowanie udało mi się podwyższać poziom znajomości języka niemieckiego, dlatego polecam ją wszystkim, którzy mają okazje się na nią udać. Arkadiusz Hopej Kl. 3 H

3 Staż w Lipsku należy do bardzo pozytywnych wspomnieo. Przychodząc pierwszego dnia do pracy byłyśmy pełne strachu, czy zrozumiemy polecenia wydawane w obcym języku, czy podołamy w wykonaniu różnych zadao?po kilku dniach przyzwyczaiłyśmy się do wczesnego wstawania i panujących tam warunków. Zorganizowanie, punktualnośd to bardzo ważne cechy dla niemieckiego pracodawcy. Starałyśmy się tym wymaganiom sprostad. Przebywanie samemu poza domem również przynosi wiele ciekawych doświadczeo. Uczy przede wszystkim samodzielności i odpowiedzialności. Lipsk jest pięknym miastem, które naprawdę warto odwiedzid. Zwiedzając miasto byłam zafascynowana tamtejszymi zabytkami. ZOO które wspólnie zwiedzaliśmy było urocze, potężne i pełne różnorodnych gatunków zwierząt (o niektórych z nich nawet nigdy nie słyszałam). Poznałam kulturę tego narodu i zwyczajowośd, która odbiega od naszych norm i zachwyca uprzejmością i tolerancją. Wyjeżdżając na praktykę, nie znałam większości osób z grupy mimo, że chodzimy razem do szkoły. Na szczęście szybko się zintegrowaliśmy i panowała między nami miła atmosfera. Wyjazd otworzył przede mną wiele dróg. Zdobyłam certyfikat Europass-Mobilnośd i zaświadczenie o odbyciu Stażu Zawodowego, ważne dokumenty dające szerokie perspektywy na dobrą pracę w przyszłości. Byd może po ukooczeniu szkoły wyjadę za granice tym bardziej, że posiadam już pewną wiedze na temat branży hotelarskiej.dzięki praktyce poznałam europejski rynek pracy. Doszlifowałam też język niemiecki. Gdy wróciłam do Polski, mieszały mi się słowa polskie i niemieckie, ponieważ przyzwyczaiłam się już do tego, że wszędzie słyszę niemiecki i wszystko musze załatwiad w tym języku. Osoby, które kiedykolwiek staną przed możliwością wyjazdu na staż za granicę, nie powinny się wahad! Jakby nie patrzed, miesiąc to tylko miesiąc, ale zdobyta wiedza w branży hotelarskiej, zasób słów w języku niemieckim, poznanie kulturowości innego kraju, jego pięknych terenów,tolerancyjnych ludzi i inne doświadczenia i wspomnienia są warte naprawdę wiele :) Andżelika Hanusiak Kl.3G

4 W dniach r r. odbyłam miesięczną praktykę w Lipsku. Bardzo miło wspominam miejsce pracy, w którym odbyłam staż. Personel był zawsze życzliwy, pomocny, uśmiechnięty i wyrozumiały. Zadania do wykonania, pomimo, że przekazywane w języku niemieckim, były oczywiste i jednoznaczne. Warunki pracy dobre. Punktualność i zorganizowanie to cechy charakterystyczne dla Niemców. Wyjeżdżając na praktykę miałam okazję poznać warunki europejskiego rynku pracy w branży hotelarskiej. Po pracy mieliśmy czas wolny, który spędzaliśmy na zakupach, spacerach, zwiedzaniu miasta. Weekendy były zaplanowane przez opiekunów z Europa Haus oraz nauczycieli będących z nami. Poznawaliśmy kulturę kraju, zwiedzaliśmy zabytki m.in. Pomnik Bitwy Narodów, muzeum kawy, przepiękne i największe w Europie ZOO. Pobyt w Lipsku umożliwił mi podszlifowanie języka niemieckiego. Staż za granicą pozwolił mi doświadczyć samodzielnego życia, z daleka od domu i rodziny. Miesięczny pobyt w Niemczech uważam za bardzo wartościowe doświadczenie, z pewnością na długo go zapamiętam. Praktyki w Lipsku ukończyłam otrzymując certyfikat Europass-Mobilność i zaświadczenie o odbyciu Stażu Zawodowego w Niemczech. To dokumenty, które na pewno wzbogacą moje CV. Dagmara Wróblewska Kl. 3 H

5 Praktyka zawodowa w Lipsku to niecodzienne przeżycie, które pozostawiło mi wiele wspaniałych wspomnień i z chęcią będę opowiadać o tym moim znajomym i namawiać ich na podobnego rodzaju wyjazdy. Stres towarzyszący wyjazdowi oraz pierwszemu dniu w pracy był ogromny, ale emocje szybko opadły, gdy tylko poznałam personel naszej restauracji, który był dla nas uprzejmy i pomocny, a atmosfera w pracy bardzo miła. Praca nie należała do najłatwiejszych. Niektóre czynności trzeba było wielokrotnie powtarzać, ale to jest lekcja pokory.rzetelność, punktualność, zdyscyplinowanie są bardzo ważne na niemieckim rynku pracy. W każdej trudnej sytuacji mogliśmy się zwrócić o pomoc do serdecznej pani Marii Peter oraz pana Chrystiana Dietza z Europa Haus, od których uzyskiwaliśmy wiele wsparcia. Zapewnili oni nam też rozrywkę w czasie wolnym m.in. zwiedzanie i poznanie kultury i historii tego cudownego miasta, wyjście do ZOO, czy udział w Grze Miejskiej, które przysporzyły nam wiele zabawy i uśmiechu. Wraz z moimi koleżankami nie zaprzepaściłyśmy okazji,by w wolnych chwilach zwiedzić też inne zakątki miasta. Nie tracąc czasu wsiadałyśmy do tramwaju i ruszałyśmy w drogę. Dotarłyśmy do przepięknego jeziorka na drugim końcu miasta. Nie obeszło się też bez odwiedzenia galerii handlowych- to dziewczyny kochają najbardziej. Niestety, przy pakowaniu walizki okazały się być troszeczkę za małe, ale dałyśmy radę Praktyka dużo mi dała. Zdobyłam nowe doświadczenia zarówno w branży hotelarskiej jak i życiowe. Wiele z nas doszło do wniosku, że właśnie taki rodzaj pracy jest ich powołaniem i że chcą doszkolić swój niemiecki, by móc być może po skończeniu szkoły wrócić tam i pracować, a droga do tego stoi dla nas otworem, gdyż otrzymaliśmy certyfikat Europass-Mobilność i zaświadczenie o odbyciu Stażu Zawodowego, a wielu naszych pracodawców chciało, byśmy zostali dłużej lub wrócili do nich do pracy na wakacje. Dzięki temu wyjazdowi polepszyły się też stosunki miedzy uczniami naszej szkoły. Sama zawiązałam dużo nowych znajomości. Polecam każdemu taki wyjazd. Należy przełamywać strach i cieszyć się niezapomnianymi przeżyciami. Magdalena Kłos Kl. 3G

6 Kilka słów o praktyce zawodowej w Lipsku odbytej w roku szkolnym 2015/2016 Ciężko będzie to wszystko streścić w zaledwie paru słowach. Był to przede wszystkim mile spędzony czas, który dał nam dużo doświadczeń zawodowych i życiowych. Mogliśmy zdobyć umiejętności w branży hotelarskiej, o których uczyliśmy się na zajęciach przygotowujących nas do zawodu hotelarza, a także poznać wymagania pracodawców. Przy tej okazji mogliśmy doszlifować język niemiecki, a niekiedy również język angielski. Osoby, z którymi współpracowaliśmy były bardzo wyrozumiałe i pomocne. Gdy czegoś nie byliśmy w stanie zrozumieć spokojnie tłumaczyli. Praktyka dała nam również możliwość zapoznania się z wymaganiami europejskiego rynku pracy. Mieliśmy okazję poznać kulturę innego kraju, do którego mamy tak zwany rzut beretem. Wolny czas przeznaczaliśmy na zwiedzanie miasta i poszerzenie wiedzy o regionie. Mieliśmy okazję zobaczyć liczne muzea m. in. Muzeum Grassi; życia i twórczości Jana Sebastiana Bacha, gdzie mogliśmy również wysłuchać jego kompozycji oraz muzeum historii Niemiec. Wspinaliśmy się po schodach na sam szczyt olbrzymiego Pomnika Bitwy Narodów, a widoki, które tam na nas czekały są po prostu nie do opisania. Zwiedziliśmy przeogromne zoo, a także płynęliśmy łódką po rzece, podziwiając różnorodną architekturę Lipska, popijając przy tym ciepłą kawę i herbatę. Mieliśmy też czas tylko dla siebie, który spędziliśmy przede wszystkim na zakupach w galeriach handlowych, których wielkość zachwycała na samym wejściu. Miesiąc spędzony poza domem i z dala od bliskich, był dla nas dość poważnym doświadczeniem. Dobrze jest przeżyć taką przygodę. Była to dla nas namiastka dorosłego życia. Sami musieliśmy dotrzeć i wrócić z pracy, porozumiewać się w obcym języku, wykonywać niektóre czynności czy zadania po raz pierwszy. Byliśmy wystawieni na próbę samodzielności, która czasami była dla nas naprawdę trudna, ale zawsze mogliśmy liczyć na wsparcie i pomoc naszych opiekunów. Jako uczestnicy stażu zagranicznego mogliśmy się wszyscy bliżej poznać. Czas spędzony ze współlokatorami będę wspominać bardzo miła. Wszystkie nasze wygłupy, wieczorne rozmowy na balkonie przy kubku gorącej herbaty, spacery, a nawet najzwyklejsze wspólne posiłki były czymś, czego nigdy nie zapomnimy i co pozwoliło nam zbliżyć się do siebie. Nagrodą za ukończenie praktyki było otrzymanie certyfikatu Europass-Mobilność i zaświadczenie o ukończeniu Stażu Zawodowego. Dokumenty te dają nam w przyszłości większe szanse na znalezienie satysfakcjonującej pracy nie tylko w Polsce. Są to ważne dokumenty w naszym przyszłym życiu zawodowym. Był to cudowny czas, którego nie zamieniłabym na nic innego. Jestem bardzo szczęśliwa, że mi osobiście udało się tam dostać. Polecam wszystkim taką przygodę i gdybym tylko mogła tam wrócić, to bez zastanowienia bym to zrobiła. Aneta Turalska Kl. 2G

7 Praktyka zawodowa w Lipsku to jedno z najlepszych przeżyć w moim życiu. Początkowo, jak wielu moich kolegów bałam się, czy na pewno sobie poradzę w obcym miejscu. Pierwszy dzień był dość stresujący, na szczęście szybko się zaaklimatyzowałam. Dzięki temu wyjazdowi nauczyłam się punktualności, samodzielności i radzenia sobie w codziennym życiu. Poznałam europejski rynek pracy i zdobyłam certyfikat Europass-Mobilność. Być może pozwoli mi to kiedyś podjąć intratną pracę w moim zawodzie. Swoją praktykę odbyłam w rezydencji seniorów Nexö wraz z moimi dwiema koleżankami z klasy. Pracowałyśmy w części gastronomicznej. Zdobyłam tam nowe doświadczenia, które z pewnością przydadzą mi się w zawodzie. Personel był zróżnicowany, ponieważ składał się zarówno z osób starszych, z doświadczeniem, jak i naszych rówieśników. Jednak nie miało to najmniejszego znaczenia, ponieważ byli bardzo zgraną ekipą. Wszyscy pracownicy byli dla nas bardzo wyrozumiali, uprzejmi, oraz cierpliwi i pomocni. Zadania do wykonania konkretne i dostosowane do naszych możliwości. Umiejętności, które nabyłam na pewno przydadzą się w przyszłej pracy, czy w Polce, czy poza granicami kraju. W weekendy czas mieliśmy zorganizowany przez Dom Europejski, jak również przez nasze panie opiekunki. Zwiedziliśmy muzeum Historii Narodowej Niemiec oraz Pomnik Bitwy Narodów, braliśmy udział w Święcie Zjednoczenia Niemiec, oraz w tak zwanej Grze Miejskiej, ponad to byliśmy w ZOO i Ogrodzie Botanicznym, jak również mieliśmy okazję wybrać się w rejs po kanale w Lipsku. Wycieczki, praca oraz przebywanie pośród ludności niemieckiej pozwoliło mi doskonalić znajomość języka niemieckiego. Często, wraz z moimi koleżankami chodziłyśmy na zakupy, muszę zdradzić, że ledwo pomieściłyśmy się w walizki z nowo nabytymi ciuchami. Dzięki temu wyjazdowi poznałam wielu cudownych ludzi z naszej szkoły, z którymi na co dzień nie rozmawiałam i w tym miejscu ślę dla nich pozdrowienia. Ten miesiąc minął bardzo szybko, można rzec, jak jeden dzień. Ze smutkiem opuszczałam granicę tego, jakże pięknego miasta. Chwile przeżyte w Lipsku na długo zapisały się w mojej pamięci. Anna Chomąt, 3G

8 Kilka słów o praktyce w Lipsku Miesięczna praktyka za granicą była dla nas szansą na posmakowanie dorosłości. Mimo tęsknoty za domem, bliskimi warto było wytrwad. Po powrocie dostaliśmy certyfikaty, które były rozdane na pięknej uroczystości zorganizowanej specjalnie dla nas, praktykantów z Lipska. Najważniejszym dokumentem, który otrzymaliśmy był certyfikat - Europass, który daje nam wiele możliwości w życiu zawodowym. Spędzając miesiąc w Lipsku poznaliśmy kulturę kraju, poznaliśmy między innymi wymagania tamtejszych pracodawców oraz doszlifowaliśmy swój język. Zdobyliśmy również umiejętności i wiedzę dotyczącą branży hotelarskiej. Poza tym poznaliśmy wymagania europejskiego rynku pracy. Zorganizowanie, punktualnośd,życzliwośd to cechy, które pracodawca niemiecki bardzo sobie ceni.musieliśmy przestrzegad tych zasad, co nie było zbyt trudne, ponieważ na przedmiotach zawodowych stale o nich mówimy. Praca, jaką wykonywałam była zgodna z moim kształconym kierunkiem. Spotkałam się w niej z życzliwością i wyrozumiałością. Poza pracą było oczywiście też sporo atrakcji- zwiedzanie przepięknego ZOO, ogrodu botanicznego, rejs łódkami po lipskich kanałach, Pomnika Narodów, opera i muzea. Lipsk to przepiękne miasto. Może jeszcze kiedyś tam wrócę. Każdemu polecam taką przygodę. Uważam, że warto starad się o ten staż. Julita Nowicka, klasa 2G