Protokół Nr 12/2007. Pkt 1. Otwarcie. Pkt 2. Ciąg dalszy kontroli Muzeum Ziemi Średzkiej w Koszutach.

Transkrypt

1 Protokół Nr 12/2007 z posiedzenia Komisji Rewizyjnej Rady Miejskiej w Środzie Wielkopolskiej odbytego w dniu 13 lipca 2007 roku w godz. od do w sali nr 207 Urzędu Miejskiego w Środzie Wielkopolskiej. W posiedzeniu udział wzięło 5 członków Komisji na ogólny stan 5 członków. Lista obecności stanowi zał. nr 1 do protokołu. Ponadto w części posiedzenia uczestniczyli zaproszeni goście: 1/ Maria Konieczna - Główny Księgowy Muzeum Ziemi Średzkiej w Koszutach 2/ Elżbieta Artyszuk - specjalista pełniący obowiązki administracyjne w Muzeum Ziemi Średzkiej w Koszutach 3/ Tadeusz Osyra - Kustosz Muzeum Ziemi Średzkiej w Koszutach 4/ Sabina Doga - Redaktor Naczelny Nowego Tygodnika Średzkiego 5/ Zbigniew Król - Redaktor Naczelny Gazety Średzkiej Pkt 1. Otwarcie. Otwarcia posiedzenia dokonał Przewodniczący Komisji p. Edward Bartocha, który powitał wszystkich przybyłych na spotkanie. Pkt 2. Ciąg dalszy kontroli Muzeum Ziemi Średzkiej w Koszutach. W związku z tym, że na ostatnim posiedzeniu pozostało nie wyjaśnionych kilka kwestii, Komisja spotkała się ponownie w sprawie Muzeum. - M.Konieczna poinformowała, że w związku z tym, iż sprawdzone zostały wszystkie te paragony, które są nabijane przez kasę fiskalną zmieniły się dane, ponieważ okazało się, że była inna ilość lekcji muzealnych. Zauważyła, że w tych pierwotnych wyliczeniach podawała to na podstawie osób, które były na umowach o dzieło. Z paragonów wyszło jednak, że pani Filipiak miała wypłacone za dużo pieniędzy. Tak więc o 131 osób było więcej wypłacone. W związku z tym zmieniła się wartość tych lekcji. M.Konieczna zauważyła, że przygotowane zostały nowe wyliczenia za te lekcje i muszą zostać zrobione korekty. Z paragonów wyszło również, że zł jest niedopłaty, tzn. taka kwota nie została wpłacona do banku. - P.Owczarzak stwierdził, iż nie bardzo rozumie, co to znaczy niedopłata do banku? Zapytał więc, gdzie były w tym czasie te pieniądze? - E.Artyszuk wyjaśniła, że zostały w umowach policzone dwukrotnie te same osoby. Sprawdziła to zgodnie z tymi paragonami, które są w kasie i jednocześnie z kalendarzem, w którym wpisuje osoby z wycieczek i również z kalendarzami tych, którzy prowadzą te lekcje. Z tego porównania wynikło, że w okresie gwiazdkowym dwukrotnie te same osoby zostały naliczone i jest to różnica 131 osób po 6,00 zł. Dlatego też musi zostać zrobiona korekta na kwotę 524,00 zł. Jeśli chodzi o pozostałą kwotę, stwierdziła, że nie potrafi wyjaśnić, dlaczego jej nie ma. Najprawdopodobniej mogła ona powstać przy zamieszaniu, ponieważ w okresie gwiazdkowym w Muzeum było bardzo dużo wycieczek, szczególnie przedszkolaków, gdzie każda grupa miała we woreczku swoje pieniądze i któraś grupa mogła po prostu nie zapłacić. Jak powiedziała p.e.artyszuk jest to mniej więcej kwota jednej takiej dużej grupy.

2 2 - E.Bartocha stwierdził, iż rozumie więc, że pani Filipiak będzie miała zrobioną korektę? - M.Konieczna wyjaśniła, że tak na koniec lipca br., jak również te dwie małe pozycje, tj. u pana A.Gniotowskiego 68 zł i u pani Filipiak 96 zł. - E.Bartocha stwierdził, że taka korekta winna być zrobiona już wcześniej, bo dotyczyła roku M.Konieczna stwierdziła, że te korekty zostaną ujęte w rachunkach za miesiąc lipiec br. Ponadto poinformowała, że przygotowała (ręcznie) rozliczenie dochodów Muzeum, z którym zapoznała członków Komisji. /Przedmiotowe rozliczenie stanowi zał. nr 2 do protokołu/. - E.Artyszuk zauważyła, że Komisja poruszała kwestię pocztówek. Wyjaśniła, że w rozliczeniu, które otrzymali członkowie Komisji wpisano kwotę netto 0,58 zł za pocztówkę. Natomiast ona musiała zapłacić rachunek z podatkiem VAT. Podzieliwszy tą kwotę z VAT-em przez 420 pocztówek wyszło 0,70 zł z ułamkiem. Dla ułatwienia zaokrągliła to do kwoty 0,71 zł. Pozostałe pocztówki były kupowane już nie na rachunek VAT-owski tylko po normalnych cenach, w których były sprzedawane. Natomiast na te jedne pocztówki został wystawiony rachunek VAT-owski. Stąd też w drugą stronę musiała podzielić, tj. kwotę przez ilość. - E.Bartocha zapytał, gdzie były kupowane te pocztówki bez VAT-u? - E.Artyszuk wyjaśniła, że jedne pocztówki były ze Średzkiego Towarzystwa Kulturalnego, drugie pocztówki były z Towarzystwa Użytkowników, a trzecie pocztówki były z Wydawnictwa, gdzie pan Odalanowski je drukował. - P.Owczarzak zauważył, że z zestawienia wynika, iż w zakupach pocztówek są tylko pocztówki po 0,71 zł i po 0,70 zł, z poprzedniego roku są to tylko pocztówki po 0,70 zł, a w sprzedaży są pocztówki, które były kupione za 0,50 zł. - E.Artyszuk stwierdziła, że musiała nastąpić jakaś pomyłka. Wyjaśniła, że w tej pierwszej pozycji, tj. od Średzkiego Towarzystwa Kulturalnego pocztówki były kupowane po 0,50 zł. Były to pocztówki, które zostały wydane z okazji jubileuszu w Winnej Górze, rysowane przez pana Kurnatowskiego. Te pocztówki po 0,50 zł były najpierw wzięte w depozyt, a później sprzedane. Tak więc zaistniała pomyłka w dokumentach, za co p.e.artyszuk przeprosiła członków Komisji. Natomiast sprzedawane były po 1,20 zł. - P.Owczarzak stwierdził, że jeśli zmienią się kwoty w pozycji pocztówki, to sumy w sprawozdaniu nie będą się zgadzać. W tym miejscu poprosił p.e.artyszuk o przygotowanie rozpiski, jak to faktycznie powinno wyglądać. Ponadto radny P.Owczarzak odniósł się do faktury nr 37, która była anulowana i zapytał Pana Kustosza, dlaczego ta faktura była anulowana? - T.Osyra wyjaśnił, że faktura była anulowana dlatego, że pomylono się w liczeniu i powstał brak. Nie chciał aby faktury miały kolejno numer 36 i 38 i wpadł na pomysł, aby wprowadzić fakturę 37 z kontem zero, aby była ciągłość numeracji tych faktur. - E.Bartocha zapytał, czy należy rozumieć, że za duża kwota wyszła przy wpłacie? - T.Osyra stwierdził, że nie. Po prostu pomylono się nazywając kolejną fakturę i dlatego stworzono fakturę nr 37 z kontem zerowym. - E,Bartocha zauważył, że na ostatnim posiedzeniu Komisji Pan Kustosz dowiózł rachunek na kwotę 250 zł, jednakże nie jest on podpisany. - T.Osyra zauważył, iż na ostatnim posiedzeniu Komisji wyjaśnił, że są to kopie rachunków, że rachunki podpisane otrzymują klienci. Natomiast kopie, które pozostają w Muzeum nie są podpisywane. Są to kopie wewnętrzne Muzeum. - P.Owczarzak zauważył, że już wcześniej umówiono się, że dokumenty, które będą dostarczane Komisji Rewizyjnej będą podpisywane, aby było wiadomo, że są to wiarygodne dane.

3 3 - T.Osyra stwierdził, że część dokumentów wystawiała p.e.artyszuk, a część on. Jednak wróci się do tego, aby ta osoba która wystawiała dokument podpisała się pod nim. - P.Owczarzak zauważył, że w dniu dzisiejszym otrzymał rachunek na kwotę 72 zł., jest to rachunek nr 32A/2006 i dysponuje również oryginałem rachunku nr 32/2006 bez tego A. Tak więc nie bardzo rozumie, skąd jest taka różnica w numeracji. - T.Osyra zapytał, czy na rachunkach jest ten sam adresat? - P.Owczarzak stwierdził, że tak, tzn. to jest ten sam rachunek. - T.Osyra zapytał, kto jest podpisany na tym rachunku? - P.Owczarzak stwierdził, że jest to rachunek podpisany przez p.e.artyszuk. - E.Artyszuk stwierdziła, że nie potrafi wyjaśnić skąd na numerze tego rachunku wzięła się litera A. - P.Owczarzak stwierdził, że kwestia polega na tym, że pod numerem 32 mieści się jeszcze jeden rachunek dla Polskiego Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów w Jarocinie. Tak więc są dwie faktury z numerem 32. Rozumie, że ktoś chciał po prostu poprawić tą numerację na numer 32A, a to się chyba nie robi w ten sposób, tylko za pomocą noty korygującej. Zdaniem radnego - jeżeli jest coś źle wystawione na rachunku a rachunek został już przesłany do odbiorcy i zapłacony, to winna być nota korygująca, a nie wydrukowanie rachunku z innym numerem. To nie jest poprawnie wystawiony dokument księgowy. Radny zapytał, czy są jeszcze jakieś rachunki, których Komisja nie otrzymała? - E.Artyszuk stwierdziła, że nie ma już żadnego rachunku. Wszystkie rachunki zostały już spisane. - E.Bartocha stwierdził, iż rozumie, że to pierwsze zestawienie, które otrzymali członkowie Komisji jest już nieaktualne. - M.Konieczna wyjaśniła, że to pierwsze zestawienie nie jest już aktualne. Aktualne jest to, które rozdała członkom Komisji w dniu dzisiejszym. Zobowiązała się, że w przyszłym tygodniu dostarczy to zestawienie sporządzone już komputerowo i podpisane. - P.Owczarzak odniósł się do zestawienia, które otrzymali członkowie Komisji i poprosił p.m.konieczną o kilka słów wyjaśnień. - M.Konieczna poinformowała, że za lekcje muzealne powinno wpłynąć zł., za wynajem wnętrz zł, za ogniska 500 zł, za zdjęcia ślubne, śluby 950 zł, za zwiedzanie zł i za pocztówki 308 zł. Jednak, że w przypadku pocztówek kwota ta uległa zmianie, ponieważ po wyliczeniu przez p.e.artyszuk wyszła kwota 424 zł. - P.Owczarzak stwierdził, że za pocztówki powinno wpłynąć więcej, bo rozumie, że to jest policzony tylko czysty zysk, ale do kasy powinno wpłynąć więcej środków. Jak powiedział p.p.owczarzak należy rozróżnić przychody od dochodów, bo to jest znaczna różnica. Radny zauważył, że w rozliczeniu, które przygotowała p.m.konieczna zapisano, że wpłata do banku wynosiła zł., jednakże od tego zostało coś odjęte. Stwierdził, że nie bardzo to rozumie, dlatego poprosił p.m.konieczną o wyjaśnienie tej kwestii. - M.Konieczna wyjaśniła, że zostały wystawione rachunki zarówno gotówkowe jak i przelewowe na kwotę zł. Tak więc od tych zł., które wpłynęły do banku odjęła wystawione rachunki w kwocie i wyszło z tego, że z paragonów została kwota zł. Od tego odjęła 850 zł za śluby (wyżej w zestawieniu napisano 950,00 zł, ponieważ jest 100 zł różnicy, bo było ujęte to już w wynajmach), odjęła też zwiedzanie Muzeum, tj. kwotę 486 zł oraz kwotę za pocztówki, tj. 278 zł (kwota ta ulegnie jednak zmianie). Pozostało więc zł. (tyle powinno pozostać na lekcje muzealne). Ponieważ lekcje muzealne były wystawione w rachunkach na kwotę zł i kwota 250 zł za lekcje dla przedszkolaków plus te zł, co pozostało z paragonów wynika z tego, że różnica, która nie została wpłacona do banku, tj. która brakuje do tych lekcji muzealnych, tj. do tych zł. to kwota zł.

4 4 - P.Owczarzak zauważył, że wcześniej powinno być za lekcje muzealne zł (przed umniejszeniem). - M.Konieczna poinformowała, że z paragonów i rachunków wyszło, że powinno być to 1020 osób po 6 zł i 50 osób po 5 zł, co razem daje kwotę zł. W pierwszym rozliczeniu, które przygotowała Komisji, ujęła osoby z rachunków, tj osób. Odjęła od tego 74 osoby, które były na pierwszym rachunku dotyczącym 2005 roku. Te osoby należało odjąć, ponieważ te pieniądze wpłynęły w 2005 roku. Pozostało więc 1201 osób. Pan A.Gniotowski miał 402 osoby i to się zgadza z paragonami. Po odjęciu tych 402 osób wyszło 799 osób. Na paragonach pani Filipiak wyszło, że miała ona tylko 668 osób na lekcjach muzealnych. Jest to różnica 131 osób, za które dostała pieniądze, a one jej się nie należały. M.Konieczna zauważyła, że w dalszej kolejności zajęła się rozliczeniem wydatków na lekcje p.a.gniotowskiego, który powinien otrzymać zł, a otrzymał zł. Jest to pomyłka za te 34 osoby, co były omyłkowo wypłacone po 6 zł zamiast po 4 zł. Natomiast pani Filipiak miała te 74 osoby z roku 2005 i 799 osób wypłaconych za rok Pani Filipiak powinna otrzymać tylko zł, a wypłacono jej zł. Różnica stanowi kwotę 96 zł. M.Konieczna zauważyła, że na paragonach do pani Filipiak było 668 osób, a wypłacono 799 osób. Różnica wynosi 131 osób x 4 zł, co daje kwotę 524 zł., która jest do zwrotu. Tak więc pani Filipiak ma 524 zł i 96 zł korekty. - P.Owczarzak stwierdził, że nic z tego nie rozumie. - K.Rachwalska zapytała p.m.konieczną, jaka księgowość obowiązuje w Muzeum? Czy są przyjęte jakieś zasady, np. czy robi się raport kasowy? - M.Konieczna wyjaśniła, że raport kasowy jest do wydatków, natomiast nie ma do dochodów. Każda jedna pozycja, która się odbywa w Muzeum jest nabijana na kasie. Gdyby jednak miał być z tego robiony raport kasowy, to nie wie czy udałoby się to zrobić. - K.Rachwalska stwierdziła, że firmy coś takiego robią i wtedy jest wszystko jasne. - E.Bartocha stwierdził, że gdyby był taki raport, to łatwo można by to skorygować i sprawdzić. - P.Owczarzak zaproponował raz jeszcze zrobić analizę dochodów. Zapytał więc, ile osób faktycznie brało udział w lekcjach muzealnych? - M.Konieczna poinformowała, że 1020 osób po 6 zł i 50 osób po 5 zł. - P.Owczarzak zapytał, ilu było zwiedzających indywidualnych? - M.Konieczna wyjaśniła, że 1739 osób po 1 zł i 243 osoby po 2 zł. - P.Owczarzak zapytał wobec tego, dlaczego wcześniej Komisja otrzymała informację, że było 343 zwiedzających indywidualnie po 2 zł? - M.Konieczna stwierdziła, że ta pierwsza informacja była udzielona Komisji podczas spotkania w Muzeum i było to policzone przez p.e.artyszuk na szybko. - E.Bartocha stwierdził, że na następnych posiedzeniach Komisji wyjaśniono tą kwestię i sądził, że to już jest temat załatwiony. Tymczasem podaje się Komisji kolejne, inne dane. Zapytał więc, ile razy można zmieniać te dane? - P.Owczarzak zapytał, ile wynosił przychód za zdjęcia ślubne i za ognisko? - M.Konieczna wyjaśniła, że przychód za ognisko wynosił 500 zł (jest to w rachunkach), a za zdjęcia ślubne 950 zł (w tym jest kwota 100 zł za ślub). - P.Owczarzak zapytał, jaka była kwota za wynajem wnętrz (jaki był wpływ z tego tytułu)? - M.Konieczna wyjaśniła, że kwota za wynajem wnętrz wynosiła zł. - P.Owczarzak zapytał, jaka kwota wpłynęła za pocztówki? - M.Konieczna wyjaśniła, że za pocztówki (po dokonaniu poprawki przez p.e.artyszuk) wpłynęła kwota 686,80 zł. - P.Owczarzak poprosił p.m.konieczną aby wspólnie z nim podliczyła podane wcześniej kwoty, tj.:

5 5 za lekcje muzealne: 1020 x 6 zł = zł, 50 x 5 zł = 250 zł zł za zwiedzanie: 1739 x 1 zł = zł 243 x 2 zł = 486 zł zł. za ogniska: 500 zł za zdjęcia: 950 zł za wynajem: zł pocztówki: 686,80 zł. Zliczając powyższe pozycje wychodzi kwota ,80 zł. - P.Owczarzak stwierdził, że jest to kwota, która powinna wpłynąć do kasy Muzeum. Natomiast do kasy Muzeum wpłynęło zł. Tak więc różnica w wyliczeniach wynosi 1.875,80 zł. Jest to kwota, która nie wpłynęła do kasy, a oprócz tego na lekcje muzealne zostało wypłaconych za dużo pieniędzy. P.Owczarzak zapytał więc Pana Kustosza, jak zapatruje się na tą kwotę 1.875,80 zł? - T.Osyra stwierdził, że to jest jasna sprawa, tzn. jeśli taka kwota miała wpłynąć do kasy Muzeum (są na to dokumenty, a pieniądze nie wpłynęły), to ona musi wpłynąć. Pan Kustosz przyobiecał, że te pieniądze wpłyną do kasy Muzeum. - E.Artyszuk stwierdziła, że zostanie zrobiona korekta, a resztę środków trzeba będzie uzupełnić. - P.Owczarzak zapytał, skąd wpłyną te brakujące środki? - T.Osyra stwierdził, że to jest nie istotne. Pewnie ze środków prywatnych, ale wpłyną. W tym miejscu Przewodniczący Komisji podziękował gościom za przybycie na spotkanie. Korzystając z okazji p.e.artyszuk poinformowała, że naprawdę bardzo żałuje, że wpadła na ten pomysł z lekcjami muzealnymi, bo kiedy były sprzedawane same bilety, był spokój, niewiele się działo i nie było żadnych problemów. - E.Bartocha stwierdził, że księgowość polega na tym, że przychody i rozchody muszą się zgadzać. - E.Artyszuk stwierdziła, że nie można jednak prowadzić księgowości, jak się prowadzi wszystko w muzeum, łącznie z oprowadzaniem wycieczek. Stąd też te błędy mogły wyniknąć. - T.Osyra zauważył, że chciałby w tym momencie zaprotestować, ponieważ spotkanie Komisji Rewizyjnej stało się jakby źródłem do tego, aby w gazecie pojawiły się paszkwile. Stwierdził, iż wie o tym, że nie jest to wina członków Komisji, tylko dziennikarki, która uczestniczyła w spotkaniu. Pojawił się manewr nie tyle słowny, co obraza. - P.Owczarzak stwierdził, że Komisja Rewizyjna nie odpowiada za to, że prasa ma wstęp na posiedzenia komisji. - E.Artyszuk zauważyła, że w artykule znalazły się cytaty Przewodniczącego Komisji Rewizyjnej. - E.Bartocha zapytał, czy w gazecie znalazła się również autoryzacja jego wypowiedzi? - E.Artyszuk stwierdziła, że nie. - E.Bartocha stwierdził, że nie można więc mówić, iż w artykule znalazły się jego słowa. Zauważył, że Komisja Rewizyjna jest od tego, aby skontrolować sprawy finansowe, a dziennikarze w każdym momencie mają prawo uczestniczyć w posiedzeniach Komisji. - T.Osyra stwierdził, że dostrzega pewne wyraźne niebezpieczeństwa związane z Muzeum. - E.Bartocha zauważył, że od samego początku posiedzenia Komisji Rewizyjnej były otwarte i każdy mógł przyjść na spotkania. Kto i w jaki sposób interpretuje posiedzenia Komisji, tj. na podstawie protokołów, czy też wypowiedzi członków Komisji to już jest kwestia tych osób.

6 6 - T.Osyra stwierdził, że on też pozwolił sobie inaczej widzieć teraz pewne rzeczy. Dodał, że dostrzega wyraźne niebezpieczeństwo dla tej instytucji. Na zakończenie poinformował, że zamierza poddać swoją osobę ocenie Pana Burmistrza. W tym miejscu goście opuścili salę posiedzenia. Dalszą część spotkania Komisja odbyła już we własnym gronie z udziałem przedstawicieli prasy. - P.Owczarzak zaproponował przystąpić do formułowała wniosków z przeprowadzonej kontroli Muzeum. - E.Bartocha zauważył, że Komisja poświęciła aż sześć posiedzeń w tej sprawie. Tak więc uważa, że należy już wypracować wnioski końcowe z tej kontroli. Zdaniem Przewodniczącego Komisji - należałoby skierować wniosek do Pana Burmistrza aby wszczął kontrolę lat poprzednich, ponieważ nasuwa się pytanie, co się działo w Muzeum w poprzednich latach, jeśli chodzi o sprawy finansowe (nie tylko w kwestii rozchodów, ale głównie przychodów)? Jak powiedział E.Bartocha jeśli tak ma wyglądać kontrola jaką Gmina sprawuje nad jednostkami podległymi, to osobiście uważa, że jest ona niepotrzebna. Zauważył, iż pytał już Pana Burmistrza, czy taka kontrola jest zasadna, bo po co wydawać pieniądze gminne, skoro nic z tego nie wynika? - P.Owczarzak zauważył, że przygotował już propozycję wniosków pokontrolnych, które jednak muszą zostać zaakceptowane przez całą Komisję w wyniku głosowania. W tym miejscu odczytał proponowane wnioski następującej treści: 1. Komisja postanawia zawiadomić prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa polegającego na kradzieży przez pracownika lub pracowników Muzeum pieniędzy pochodzących z wynajmu pomieszczeń Muzeum oraz sprzedaży biletów. 2. Komisja postanawia zawiadomić prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa polegającego na braku właściwego nadzoru nad finansami jednostki przez Kustosza Muzeum. 3. Komisja postanawia zawiadomić prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa polegającego na fałszowaniu dokumentacji księgowej oraz zatajeniu przychodów w rzeczywistej ich wielkości i podawanie zaniżonych kwot w sprawozdaniach. Podejrzenie to wynika z faktu, iż wielokrotnie informacje umieszczone na wyciągach bankowych różnią się w stosunki do informacji pochodzących z wystawionych rachunków. Różnice dotyczą m.in. różnej numeracji rachunków oraz występowania w wyciągach płatności za rachunki, które nie figurują w dokumentacji Muzeum. Dodatkowo numeracja rachunków prowadzona jest w sposób, który wyklucza możliwość weryfikacji chronologii, w której zostały wystawione. 4. Komisja postanawia zawiadomić prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa przez Kustosza Muzeum polegającego na działaniu na szkodę Muzeum. Mechanizm przestępstwa miałby polegać na zasiadaniu przez Kustosza we władzach statutowych Stowarzyszenia, które prowadzi działalność gospodarczą na majątku Muzeum, tzn. pośredniczyło w wynajmie obiektu oraz sprzedawało do Muzeum pocztówki. Z informacji uzyskanych przez Komisję wynika również, że siedzibą Stowarzyszenia jest mieszkanie Kustosza, za co Kustosz otrzymuje czynsz. 5. W związku ze stwierdzonymi nieprawidłowościami Komisja postanawia zwrócić się z wnioskiem do Urzędu Skarbowego w Środzie Wielkopolskiej o przeprowadzenie pilnej kompleksowej kontroli rachunkowości prowadzonej przez Muzeum w ostatnich 5 latach. 6. W związku ze stwierdzonymi nieprawidłowościami Komisja postanawia zwrócić się z wnioskiem do Burmistrza Miasta Środy Wielkopolskiej o przeprowadzenie pilnej kompleksowej kontroli rachunkowości prowadzonej przez Muzeum przez ostatnie 5 lat, zwłaszcza w kwestii dochodów, ale również i wydatków. 7. W związku ze stwierdzonymi nieprawidłowościami Komisja postanawia zwrócić się z wnioskiem do Burmistrza Miasta Środy Wielkopolskiej o natychmiastowe odwołanie Kustosza Muzeum z zajmowanego stanowiska i powołanie na to stanowisko osoby, która

7 7 zapewni funkcjonowanie jednostki zgodnie ze standardami obowiązującymi w jednostce samorządowej państwa prawa. 8. W toku prowadzonej kontroli Komisja ustaliła, że zatrudniony na ¼ etatu główny księgowy jednostki wykonuje swoje obowiązki poza siedzibą jednostki i nie ma bieżącego dostępu do dokumentacji księgowej. Komisja ustaliła również, że sprawami kadrowo-płacowymi zajmuje się osoba zatrudniona na umowę zlecenie. Z wyjaśnień Kustosza Muzeum wynika, że rachunki w jednostce wystawiane są przez osobę nie mającą niezbędnych ku temu kwalifikacji, co miało negatywny wpływ na jakość wykonywanej pracy. Komisja postuluje, aby Główny Księgowy zatrudniony był na 3/4 lub cały etat, ale wykonywał szerszy zakres obowiązków, obejmujący również zagadnienia kadrowo-płacowe oraz wystawianie rachunków. 9. Ponadto w toku kontroli Komisja ustaliła również, że: 1/ w jednostce nie jest prowadzona ewidencja wpływów z tytułu sprzedaży biletów oraz wynajmu pomieszczeń. Komisja stoi na stanowisku, że sytuacja taka jest patologiczna i sprzyja malwersacjom finansowym; 2/ osoby prowadzące lekcje muzealne otrzymują wynagrodzenie w wysokości 4,00 zł za każdego ucznia biorącego udział w lekcjach. Średnie wynagrodzenie za jedną lekcję wynosi ok. 80,00 zł. Kwota ta jest dużo wyższa od kwot zwyczajowo otrzymywanych przez nauczycieli, a nawet przez osoby udzielające korepetycji. Komisja stoi na stanowisku, iż Kustosz Muzeum powinien renegocjować stawki z prowadzącymi lekcje lub zatrudnić do prowadzenia inne osoby nie mające tak wygórowanych wymagań finansowych; 3/ dwukrotnie osoby prowadzące lekcje muzealne otrzymały wynagrodzenie w wysokości 6,00 zł od osoby, przy wpływach Muzeum w tej samem wysokości (6,00 zł od osoby). Z otrzymanych wyjaśnień wynika, że nastąpiło to w wyniku błędu, jednak błąd ten nie został skorygowany w roku budżetowym objętym kontrolą; 4/ brak ewidencji wystawianych faktur, co powoduje, że nie wiadomo, czy faktury, które Komisja otrzymała do wglądu są to już wszystkie faktury, czy może są jeszcze inne; 5/ na każdym posiedzeniu Komisja otrzymywała inne dane, w oparciu o które miała pracować. Jest to sytuacja, którą ciężko sobie wyobrazić w jednostce budżetowej; 6/ Komisja stwierdziła, że kontrole prowadzone w imieniu Burmistrza Miasta przebiegają w taki sposób, że nie ma możliwości, aby wychwyciły nawet tak rażące nieprawidłowości jak w przypadku Muzeum Ziemi Średzkiej w Koszutach. W tej sytuacji nadzór właścicielski prowadzony przez Burmistrza należy uznać za fikcję (jeżeli jest sprawdzane tylko 5% losowo wybranych faktur), a kontrole prowadzone w imieniu Burmistrza za marnowanie publicznych pieniędzy. Zdaniem Komisji, kontrole powinny być prowadzone w sposób bardziej kompleksowy. W związku z tym Komisja postanawia zwrócić się z wnioskiem do Burmistrza Miasta o opracowanie i przedstawienie Radzie Miejskiej nowych zasad prowadzenia kontroli celem uniknięcia podobnych sytuacji w przyszłości; 7/ w toku kontroli Komisja stwierdziła, że Statut Muzeum jest sprzed kilku lat i prawdopodobnie jest on już zdezaktualizowany, ponieważ w międzyczasie zmieniła się ustawa. Tak więc, Komisja postanawia zwrócić się do Burmistrza Miasta z prośbą o opracowanie nowego Statutu i zatwierdzenie go w przyszłości przez Radę Miejską; 8/ Komisja stwierdziła, że uchwała o stawkach za wynajem pomieszczeń Muzeum jest z roku Trudno przypuszczać, żeby stawki sprzed 10 lat były nadal aktualne. Zresztą praktyka pokazała, że można uzyskiwać dużo wyższe dochody z tytułu wynajmu, z tym że te dochody trafiały nie do kasy Muzeum, a do kasy Stowarzyszenia. Zdaniem Komisji, istnieje pilna potrzeba urealnienia tych stawek w stosunku do obecnie istniejących warunków rynkowych; 9/ Komisja ustaliła, że zgodnie ze Statutem, nadzór nad Muzeum sprawuje również Rada Muzealna. Jednakże w praktyce okazuje się, że Rada ta w ogóle nie działa.

8 8 W ocenie Komisji, zachodzi pilna potrzeba zwołania Rady Muzeum, aby zajęła się tą trudną sytuacją, w której Muzeum się znalazło; 10/ Komisji nie udało się ustalić za jaką kwotę kupowane były pocztówki dla Muzeum, za ile były one sprzedawane. Komisji stwierdziła, że istnieje potrzeba dokładniejszego zbadania tej sprawy przez następne kontrole; 11/ kontrola Komisji wykazała również, że m.in. na terenie Muzeum znajdują się zabytkowe karoce, które od wielu lat niszczeją, a Muzeum nie podejmuje żadnych działań, aby temu przeciwdziałać. - S.Stachowiak zauważył, że we wnioskach należałoby ująć również sprawę lepszego oznakowania Muzeum Ziemi Średzkiej w Koszutach. - C.Jakubiak stwierdził, iż rozumie, że to jest tylko robocza wersja wniosków pokontrolnych i nie trzeba się z tymi wszystkimi wnioskami zgodzić. Zauważył, że on na przykład nie zgodziłby się z tymi kilkoma punktami o zawiadomieniu prokuratury. Jak powiedział radny nie można podejmować pochopnych wniosków. Osobiście nie wie nawet, czy Komisja Rewizyjna jest władna przekazywać taki wniosek do Prokuratury. Ponadto wstrzymałby się czasowo z tym, żeby kierować wniosek do Pana Burmistrza o odwołanie Kustosza Muzeum. - P.Owczarzak stwierdził, że generalnie z Kodeksu karnego wynika, że każda osoba, która ma informacje na temat tego, że jakieś przestępstwo mogło zostać popełnione, ma obowiązek zawiadomić o tym właściwe organy ścigania. Tak więc sądzi, że jeżeli Komisja Rewizyjna będzie uchylać się od tego obowiązku, to będzie ponosić odpowiedzialność karną za to, że nie podjęła takich działań, a powinna podjąć. - C.Jakubiak zapytał, czy jeszcze przed podjęciem tych działań, Komisja może spotkać się z Panem Burmistrzem w celu wypracowania jakiegoś stanowiska. - E.Bartocha stwierdził, że nie ma potrzeby spotykania się z Panem Burmistrzem. Natomiast uważa, że jest potrzeba spotkania się z radcą prawnym Urzędu Miejskiego w kwestii przeanalizowania zaproponowanych wniosków. - C.Jakubiak stwierdził, że należałoby zasugerować Panu Burmistrzowi, aby zmienił inspektora do spraw kontroli jednostek podległych. - P.Owczarzak stwierdził, że można coś takiego ująć w oficjalnych wnioskach Komisji. Ponadto wyjaśnił, dlaczego jest za tym, aby te wnioski zostały jak najwcześniej złożone w prokuraturze. Po pierwsze, dlatego, że Komisja nie rozstrzyga o winie tych osób. Komisja tylko stwierdziła, że występują pewne nieprawidłowości i zwraca się z prośbą aby prokuratura zbadała to, czy te nieprawidłowości noszą znamiona przestępstwa, czy też nie. Po drugie w toku prac Komisji udało się przynajmniej jedno stwierdzić, że za każdym razem Komisja otrzymywała inne informacje. Osobiście chciałby wierzyć w to, że jest to tylko bałagan, a nie celowe działanie. Jednakże aby uniknąć możliwości czegoś, co w kodeksie postępowania karnego jest określone jako matactwo, prokuratura powinna jak najwcześniej otrzymać całą dokumentację w swoje ręce i to zbadać. W przeciwnym wypadku być może znowu będą powstawać kolejne dokumenty, albo będą znikać. - C.Jakubiak stwierdził, że nie chce nikogo bronić, ale uważa, że prokuratura to jest ostateczność. Jego zdaniem, poza p.s.kinem należałoby jeszcze kogoś niezależnego poprosić o zbadanie sytuacji w Muzeum. Tak więc niestety najwidoczniej Gmina będzie musiała wydatkować środki na jakiegoś biegłego rewidenta, który to wszystko sprawdzi. - P.Owczarzak stwierdził, że Gmina swoją drogą będzie musiała wydać pieniądze na to, żeby się z tym bałaganem uporać i go posprzątać. Ale jeśli chce się poprosić kogoś niezależnego, to w jego ocenie niezależna jest właśnie prokuratura, a nie ktoś inny. Zdaniem p. P.Owczarzaka, Komisja winna ewentualnie przegłosować zaproponowane wnioski. E.Bartocha stwierdził, że jeśli chodzi o kwestię dot. zawiadomienia prokuratury zaproponował przegłosować tą sprawę, aby było wiadomo, czy na dzień dzisiejszy Komisja

9 9 jest już gotowa aby zawiadomić o tym prokuraturę, czy też należy się jeszcze z tym wstrzymać. W tym miejscu przystąpiono do głosowania wniosku o przekazanie ww. spraw do prokuratury. W wyniku głosowania za natychmiastowym przekazaniem wniosków do prokuratury głosowało 3 radnych, 1 radny był przeciw, a 1 wstrzymał się od głosu. W związku z powyższym wniosek został przyjęty. - Z.Król redaktor naczelny Gazety Średzkiej zapytał, co z kwestią odwołania Pana Kustosza z zajmowanego stanowiska? - E.Bartocha stwierdził, że kwestia sporna była tylko w przypadku zawiadomienia prokuratury, a do pozostałych wniosków nie wniesiono zastrzeżeń. - C.Jakubiak stwierdził, że ma zastrzeżenia odnośnie odwołania p.t.osyry ze stanowiska Kustosza Muzeum. Jego zdaniem, nie należy podejmować decyzji zbyt pochopnie. Każdy przecież ma jakieś prawo do obrony, tak więc i Pan Kustosz ma prawo do swojej obrony. - S.Stachowiak zauważył, że wnioski Komisji należałoby również przekazać Panu Burmistrzowi. - P.Owczarzak stwierdził, że jak najbardziej Pan Burmistrz winien otrzymać te wnioski. Ponadto zauważył, że na najbliższej sesji należałoby również zapoznać Radę z ustaleniami Komisji Rewizyjnej. Zaproponował, aby w najbliższy poniedziałek, tj r. Komisja przygotowała i dostarczyła wniosek do prokuratury, a resztę wniosków pokontrolnych Komisja winna również podpisać. W związku z powyższym ustalono, że kolejne posiedzenie Komisji Rewizyjnej odbędzie się r. o godz w sali nr 209 Urzędu Miejskiego. - P.Owczarzak stwierdził, że dobrze byłoby, aby do tego czasu radca prawny przygotował te wnioski do prokuratury. Zauważył, że Komisja Rewizyjna nie jest władna do tego aby rozstrzygać o winie, ponieważ od tego jest prokuratura i sąd. - E.Bartocha poinformował, że wspólnie z p.p.owczarzakiem spotkają się w najbliższy poniedziałek, tj r. o godz z radcą prawnym p.l.zandrowicz w celu skonsultowania wniosków. Pkt 3. Zakończenie. Wobec wyczerpania porządku posiedzenia na tym spotkanie zakończono. Protokołowała M.Jeziorska Przewodniczący Komisji Rewizyjnej Edward Bartocha Członkowie Komisji: 1. Cezary Jakubiak Paweł Owczarzak Krystyna Rachwalska Sylwester Stachowiak...

10 10