Jerzy Kijowski Ostrołęka przed wybuchem wojny i w pierwszym okresie okupacji Ostrołęka przed wybuchem wojny liczyła około 15 tysięcy mieszkańców, z tego mniej więcej jedną trzecią (około 5 tysięcy) ludności Ŝydowskiej. Stanowiła centrum administracyjno-handlowe i usługowe dla powiatu. Była miastem posiadającym duŝo zieleni, w miarę czystym i cichym. Zabudowa w centrum, które stanowił plac 3 Maja 1 i wychodzące z niego ulice była murowana, przewaŝnie jednopiętrowa, natomiast w pozostałej części miasta głównie parterowa, murowana lub drewniana. Nieźle rozwinięta była infrastruktura społeczna miasta. Oprócz czterech polskich szkół powszechnych funkcjonowały trzy szkoły średnie, biblioteka powiatowa, księgarnia, drukarnia i kino Uśmiech. Był szpital powiatowy św. Józefa, dwie apteki, trzy kościoły, trzy hotele i siedem restauracji. Podjęta została takŝe próba wydawania własnego, regionalnego pisma, jakim był Przegląd Ostrołęcki 2. Ostatnim przed wojną burmistrzem Ostrołęki był Hugo Mantey 3, wiceburmistrzem, Stanisław Hermakowicz, zaś starostą Józef Świątkiewicz. Ostrołęka odgrywała dość waŝną rolę w niemieckich planach wojennych, co wynikało z kilku przyczyn. Po pierwsze była miastem leŝącym na najkrótszej drodze z Niemiec, a konkretnie z Prus Wschodnich do stolicy (około 170 km).. Po drugie znajdowało się tu kilka jednostek wojskowych, w tym przede wszystkim 5. Pułk Ułanów Zasławskich, szwadron minerów przeniesiony z Ciechanowa oraz jedną bateria z 12 Dywizjonu Artylerii 1 W czasie okupacji plac 3 Maja przemianowany został na Goringplatz, po wojnie ponownie plac 3 Maja, następnie plac Józefa Stalina i wreszcie plac gen. Józefa Bema 2 Pierwszy numer Przeglądu Ostrołęckiego ukazał się 19 stycznia 1936 r., jako ilustrowany tygodnik powiatów: łomŝyńskiego, ostrołęckiego, ostrowskiego, szczuczyńskiego i wysoko-mazowieckiego. W zamieszczonym na pierwszej stronie artykule Od redakcji czytamy, m. in.: Z dniem dzisiejszym rozpoczęliśmy wydawania Przeglądu Ostrołęckiego, tygodnika ziemi ostrołęckiej. Przegląd Ostrołęcki poruszać będzie najaktualniejsze sprawy, tyczące się powiatu ostrołęckiego, słuŝyć będzie najszerszym rzeszom społeczeństwa, będzie organem, który odzwierciedlać będzie przejawy Ŝycia naszego terenu. Siedziba redakcji mieściła się przy ulicy Kościuszki 68, a naczelnym redaktorem był Zdzisław Sroczyński 3 Hugon Mantey był od 11 marca do 15 października 1934 r. tymczasowym burmistrzem, z tytułem przełoŝonego gminy Ostrołęka, zaś od 15 października 1934 aŝ do wybuchu wojny burmistrzem zawodowym 1
Konnej. Ostrołęka była takŝe waŝnym węzłem kolejowym (połączenia z Warszawą, Białymstokiem, Małkinią i Szczytnem), jak teŝ ewentualnym punktem oporu na linii rzeki Narew. Zgodnie z planem Z (Zachód) rozpoczęto w Ostrołęce znajdującej się w strefie zasadniczej linii oporu wojsk polskich wojskowe prace inŝynieryjne. Te właśnie prace, bliskość granicy polsko-niemieckiej oraz nocne i dzienne ćwiczenia Ŝołnierzy miały wpływ na nastroje ludności. Ostatnie miesiące przed wybuchem wojny w Ostrołęce, podobnie jak i w całej Polsce, to nasilająca się psychoza wojenna i wzrastające przeczucie realnego zagroŝenia. Polskie plany wojskowe plany operacyjne na naszym terenie zakładały przeprowadzenie akcji opóźniającej przez oddziały osłonowe na pozycji wysuniętej, przebiegającej przez Myszyniec-Chorzele, Krzynowłogę Małą oraz przyjęcie uderzenia przez siły główne na linii Narwi i stoczenie bitwy o jej utrzymanie. Obronę tego obszaru powierzono samodzielnej Grupie Operacyjnej Narew, której dowódcą był gen. bryg. Czesław Fijałkowski- Młot. Rozwinięta od nasad y cypla suwalskiego na wschodzie do linii Zaręb y- Goworowo na zachodzie miała się bronić siłami dwóch dywizji piechoty i dwóch brygad kawalerii. Na pozycji wysuniętej, na północnych krańcach Myszyńca ugrupował się Oddział Wydzielony Myszyniec liczący 380 Ŝołnierzy i podległy bezpośrednio dowódcy SGO Narew. W jego skład wchodziły: 2 kompania Myszyniecka z Batalionu Obrony Narodowej Ostrołęka zwanego równieŝ Kurpiowskim pod dowództwem por. Józefa Szewczyka, kompania StraŜy Granicznej z komisariatu StraŜy Granicznej Myszyniec, 1 szwadron kawalerii z 5. Pułku Ułanów Zasławskich dowodzony przez por. Jerzego Roszkowskiego i pluton CKM z 42 pułku piechoty. Całością sił dowodził komisarz komisariatu StraŜy Granicznej Myszyniec kpt. Wacław Smakosz. Strona niemiecka zakładając nieuchronność wojny z Polską juŝ dość wcześnie rozpoczęła działalność szpiegowską na terenie Polski, w tym i na Kurpiach oraz w Ostrołęce. Miało to miejsce juŝ po 1927 r. czyli po zniesieniu kontroli sprawowanej przez Międzynarodową. Nie została ona zaniechana, ale wręcz nasilona po dojściu Hitlera do władzy (1933 r.) i 2
podpisaniu układu polsko-niemieckiego w 1934 r 4. Skoncentrowano ją w ośrodku zwanym Biurem Wywiadu i Kontrwywiadu Oberkomando Wehrmacht, w skrócie nazywanym Abwehrą. Powiat ostrołęcki jako nadgraniczny był szczególnie naraŝony na wrogą działalność wywiadowczą. Do akcji szpiegowskiej Niemcy wciągnęli takŝe ekipy filmowe. PoniewaŜ rząd polski, głównie pod naciskiem zachodnich aliantów, prowadził politykę nie zadraŝniania stosunków z Niemcami, dlatego zarówno Generalny Inspektorat Sił Zbrojnych, jak teŝ Oddział II Sztabu Generalnego wyraŝały zgodę na kręcenie w Polsce filmów przez niemieckie ekipy. Pierwsza z nich przebywała w Suwałkach (tam stacjonował Suwalska Brygada Kawalerii i 41 Pułk Piechoty), druga w Wilnie i kolejna w Ostrołęce. Pobyt w Ostrołęce tej rzekomo filmowej, a faktycznie szpiegowskiej wyprawy wiązał się z rolą Ostrołęki i sąsiadujących z nią terenów w zbliŝającej się wojnie. Stąd planowane było uderzenie z Mazur w kierunku południowo-zachodnim mające na celu odcięcie Warszawy od jej wschodniego zaplecza. Dlatego teŝ waŝne było zbadanie linii Biebrzy i Narwi, warunków terenowych, brodów i mostów w tym dwóch w Ostrołęce (kolejowy i drogowy) Film w Ostrołęce kręcony był przez znaną wytwórnię filmową UFA, nosił tytuł Ritt in die Freiheit (droga do wolności) i nawiązywał do czasów powstania listopadowego. Jako statyści w tym filmie wystąpili Ŝołnierze z 5. Pułku Ułanów Zasławskich, więc przy tej okazji artyści zapoznali się z uzbrojeniem i organizacją naszego wojska 5. Zorganizowana została równieŝ siatka szpiegowska w Ostrołęce. NaleŜał do niej m. in. Jan Pszczółkowski, sekretarz Zarządu Powiatowego Stronnictwa Chłopskiego, najpierw współpracujący potajemnie z policją, potem jej pracownik. Nawiązał on kontakt z wywiadem niemieckim i współpracował z nim przez kilka lat. Do działalności wywiadowczej wciągnięto takŝe starostę ostrołęckiego, komendanta policji komendanta ostrołęckiego więzienia. Po rozpracowaniu siatki przez polski kontrwywiad starosta popełnił samobójstwo, a pozostałych skazano na długoletnie 4 25 stycznia 1934 r. podpisana została w Berlinie deklaracja polsko-niemiecka o niestosowaniu przemocy 5 Relacja Kazimierza Karaszewskiego, w posiadaniu autora 3
więzienie, z którego uwolnili ich Niemcy w 1939 r. 6. niezaleŝnie od nich działał w Ostrołęce szpieg niemiecki o nazwisku Gruner zdemaskowany dopiero w czasie działań wojennych. Niemcy starali się uzyskać informacje o przygotowaniach Polski do obrony poprzez wywiad lotniczy. I tak np. 29 sierpnia samolot hitlerowski przeleciał przez Chorzele i Ostrołękę. Do działalności wywiadowczej wykorzystywano takŝe przemytników i robotników sezonowych chodzących na tzw. saksy do Prus Wschodnich Mieszkańcy Ostrołęki wykazywali się wielka ofiarnością w zbiórce środków na cele wojskowe. W 1939 r. ławnik Antoni Kołakowski oraz dwaj radni Natan Jabek i Stefan Dąbrowski zgłosili wniosek na posiedzeniu Rady Miejskiej o uchwalenie dotacji na Fundusz Obrony Narodowej w wysokości tysiąca złotych, co zostało jednogłośnie przyjęte 7. Z kolei na wniosek Ligi Morskiej i Kolonialnej w Ostrołęce w odpowiedzi na rewizjonistyczne wystąpienie w senacie gdańskim Greisera 8 odbył się wiec na placu 3 maja, na którym przemawiał Zdzisław Sroczyński, zaś inspektor samorządowy Kazimierz Gawroński odczytał odpowiednią rezolucję, której głównym przesłaniem było: Gdańsk był i będzie polski. Atmosfera wojenna w Ostrołęce pod koniec lata 1939 r. stawała się coraz bardziej napięta. Nastrój wojenny potęguje się w mieście. relacjonował Julian Ostaszewski, znany i szanowany kupiec ostrołęcki, były burmistrz W trzeciej dekadzie sierpnia rozpoczął się masowy wyjazd rodzin wojskowych z ruchomym majątkiem z przedmieścia Ostrołęki Wojciechowic. Dnia 25 sierpnia ogłoszono mobilizację. (informacja nieścisła bowiem mobilizację ogłoszono 29 sierpnia jednak pod naciskiem mocarstw zachodnich została odwołana p. m. J. K.). Mieszkańcy Ostrołęki masowo opuszczali miasto wywoŝąc swój ruchomy majątek na furmankach w kierunku Troszyna, Czerwina i dalej na wschód 9. 1 września juŝ o godz. 4.30 artyleria niemiecka z 1 Dywizji Kawalerii ostrzelała placówki polskiej StraŜy Granicznej w Dąbrowach i Pełtach, a 6 S. Strumph-Wojtkiewicz, Piąta kolumna w Bristolu, Warszawa 1971, s. 17-20; Relacja Antoniego Opęchowskiego, w posiadaniu autora 7 E. Załuska, Rada Miejska miasta Ostrołęki, jej organizacja i działalność w latach 1934-1939, praca magisterska pod kierunkiem prof. Juliusza Bardacha, maszynopis, w posiadaniu autora, Ostrołęka 1972, s. 44 8 Artur Greiser, polityk hitlerowski, dygnitarz partyjny i państwowy, w latach 1934-1939 prezydent senatu Wolnego Miasta Gdańska, patron antypolskiej polityki. W wygłoszonym przemówieniu zakwestionował polskie prawa do Gdańska 9 Relacja pisemna Juliana Ostaszewskiego, w posiadaniu autora 4
wkrótce granicę przekroczyły konne, spieszone i na transporterach patrole kawalerii. Walki przeniosły się do Myszyńca. ZaŜarta obrona 2 kompanii Myszynieckiej dowodzonej przez por. Szewczyka, a potem 1 szwadronu 5. Pułku Ułanów Zasławskich por. Roszkowskiego nie przyniosła rezultatu. Pod silnym ogniem z dział, moździerzy i broni maszynowej Polacy wycofali się z Myszyńca. Do kolejnych starć doszło w miejscowościach Wydmusy, Zalas, Zdunek i Siarcza Łąka. Pod naciskiem przewaŝających sił nieprzyjaciela oddziały polskie wycofały się do Kadzidła gdzie stacjonowały dwie kompanie Batalionu Obrony Narodowej dowodzone przez kpt. Kazimierza Nowickiego. Zapadła decyzja o obronie przedmieścia Ostrołęki siłami 3. batalionu 42. pułku piechoty, 1. szwadronu 5. pułku ułanów, dwóch kompanii BON oraz baterii artylerii. Zgodnie z rozkazem: Obrona ma siedzieć okrakiem na szosie Ostrołęka-Kadzidło, północny skraj Łodzisk-las Piekiełko. 1 szwadron plus 3 ckm na taczankach i działko przeciwpancerne bronią oporu m. Brzozówka z rozpoznaniem w kierunku miejscowości Tatary-Kadzidło. W przypadku natarcia większych sił nieprzyjacielskich opóźniać posuwanie się nieprzyjaciela na miejscowość Durlasy. Do kolejnych starć doszło w rejonie Kadzidła, Dylewa oraz Łodzisk. W tej ostatniej miejscowości śmierć poniósł ppor. Eugeniusz Czaplicki nauczyciel Liceum Ogólnokształcącego im. króla Stanisława Leszczyńskiego w Ostrołęce. Był on oficerem w Batalionie Obrony Narodowej. Zginął na posterunku obserwacyjnym w walce z niemieckimi patrolami. Tak jego śmierć relacjonował bezpośredni uczestnik tego starcia Józef Rawa, zamieszkały w Wypychach, podoficer 5 Pułku Ułanów Zasławskich: Około godz. 13 gdy dokonano umocnień stanowisk usłyszano strzały od strony wsi Dylewo. Prawdopodobnie z lasu, od północy, atakował nieprzyjaciela 72 oddział piechoty. W tym czasie na drodze od strony wsi Obierwia, spostrzeŝono jadące niemieckie wojsko, które zataczało koło z zamiarem zajścia atakującej piechoty polskiej od tyłu. Dla lepszego rozpoznania nadjeŝdŝającego się nieprzyjaciela lub teŝ w celu wysadzenia mostu podporucznik Czaplicki wyszedł z okopu z karabinem i lornetką i podczołgał się do tego mostu na drodze Ostrołęka-Myszyniec. Gdy był juŝ w pobliŝu padły pierwsze strzały. Nastąpiła eksplozja. Most został wysadzony. Podporucznik Czaplicki padł 5
trafiony 10. Ogień nieprzyjacielski był tak silny, Ŝe dopiero po kilku godzinach udało się kolegom dotrzeć do jego ciała. O starciu w Łodziskach i okolicznościach śmierci kpt. Czaplickiego opowiadał takŝe Henryk Ciszewski w swych wspomnieniach wojennych 1939 r.: Piechota niemiecka czołgając się podchodziła od wsi Dylewo, a ich konnica podjechała od strony wsi Obierwia. W momencie kiedy Polacy ostrzelali konnicę, Niemcy zsiedli z koni, a te spłoszone przebiegły na stronę polskich okopów. 12 złapanych koni niemieckich przeprowadzono do Ostrołęki. Piechota niemiecka z powrotem wycofała się do Dylewa, a stamtąd dalej samochodami. Tak, Ŝe pościg pierwszego szwadronu 5. Pułku Ułanów nie zastał ich nawet w Kadzidle. Na polu walki zostało kilku poległych polskich Ŝołnierzy. Z pola walki do szpitala w Ostrołęce zabrano cięŝko rannych: por. Eugeniusza Czaplickiego profesora Gimnazjum w Ostrołęce i dwóch wyŝszych oficerów jednego z 71 Pułku z Zambrowa, drugiego z 18 Pułku Ostrowi-Komorowa 11. Relacja powyŝsza nie jest zbyt ścisła, gdyŝ Czaplicki juŝ wówczas nie Ŝył, co jednoznacznie stwierdza bezpośredni uczestnik tych wydarzeń Józef Rawa. Czaplicki leŝał zabity na skarpie obok wysadzonego mostu. Miał zabarwione czoło i nasuniętą na nie czapkę polową. Obok niego, w odległości 2 metrów, leŝał drugi zabity polski Ŝołnierz w hełmie ze strzaskaną głową. Obaj zostali zabici przez nadciągający w tym czasie od strony Dylewa pieszy zwiad niemiecki 12. Ich ciała oraz jeszcze jednego zabitego w tej potyczce Ŝołnierza przeniesiono do pociągu sanitarnego (lokomotywa i dwa wagony kolejki wąskotorowej) i przewiezione do kostnicy przy ostrołęckim szpitalu na ul. Szpitalnej. Następnego dnia ciało Eugeniusza Czplickiego zabrała jego Ŝona Magdalena Czaplicka z domu Tryniszewska.i przewiozła do rodzinnych Tobolic. Akt zgonu wystawił rzekuński ksiądz proboszcz Marian Skłodowski. Pochowany został na cmentarzu w Rzekuniu i tam spoczywa do dziś dnia. Po walkach w rejonie Łodzisk właściwie zakończyły się walki w rejonie Ostrołęki. Główny atak wojsk niemieckich poszedł na Nowogród, ŁomŜę i RóŜan. Po opanowaniu miasta RóŜana i całego przyczółka róŝańskiego, wobec obawy okrąŝenia, Polacy opuścili miasto odchodząc w kierunku zachodnim. 10 11 12 Relacja Józefa Rawy, w posiadaniu autora Relacja Henryka Ciszewskiego, w posiadaniu autora Relacja Józefa Rawy, w posiadaniu autora 6
Do Ostrołęki powróciło wielu jego mieszkańców, którzy czasowo przebywali w pobliskich wsiach południowej części powiatu. Pierwszego września przybyło wojsko do Ostrołęki i po krótkim postoju odeszło za Narew. O godz. 9.30 przyjechało kilku Ŝołnierzy ze StraŜy Granicznej. Przywieźli wiadomość, Ŝe Niemcy ogromną siłą przekroczyli granicę polską i maszerują na Myszyniec. Wiadomość ta momentalnie obiegła całe miasto. Był to piątek, dzień targowy. Nad miastem przeleciały samoloty niemieckie patrolujące okolice. Wszystko to wywołało panikę. Furmanki galopem opuściły miasto. OdwaŜniejsi pozostali i zaczęli masowo wywozić pozostałych mieszkańców miasta 13. Część mieszkańców została zatrudniona przy kopaniu okopów na placu targowym. PoniewaŜ szerzyły się pogłoski o wojnie gazowej masowo zaopatrywano się w maski przeciwgazowe, a ci dla których ich nie starczyło wykupywali w aptekach gazę i watę szyjąc z tego tampony przeciwgazowe. W nocy z 1 na 2 września kilka oddziałów polskiego wojska przemaszerowało przez miasto w kierunku Myszyńca, a dzień później w odwrotnym kierunku wycofywały się rozbite oddziały Batalionu Obrony Narodowej. Późnym wieczorem 2 września dowódca 42 pułku piechoty ppłk Wacław Malinowski przysłał do domu Juliana Ostaszewskiego gońca z rozkazem: Mianuję Pana burmistrzem komisarycznym miasta Ostrołęki na czas działań wojennych i proszę niezwłocznie rozpocząć urzędowanie. Do pomocy Ostaszewski pozyskał Augustyna Soleckiego 14, jako wiceburmistrza i Antoniego Gosiewskiego - sekretarza magistratu. Siedzibą tymczasowych władz miasta został budynek komendy Powiatowej Policji Państwowej przy ul. 11 Listopada 39. Rozpoczęła się ewakuacja urzędów i urzędników głównie doga kolejową. Przygotowane wcześniej dokumenty archiwalne i bieŝące z magistratu, urzędu skarbowego, poczty i innych instytucji wywieziono do Białej Podlaskiej 15. 3 września samoloty niemieckie rozpoczęły bombardowanie stacji kolejowej. Naloty trwały kilka dni. Zniszczony został dworzec i parowozownia. Na miasto spadło takŝe kilka pocisków od strony RóŜana niszcząc m. in. ogrodzenie wokół kościoła poklasztornego. 13 TamŜe 14 August Solecki, właściciel tartaku, w czasie okupacji został volksdeutschem 15 Cz. Parzych, 100 lat ostrołęckiej kolei, Ostrołęka 1993, s. 42; Po wojnie część z nich została odzyskana, natomiast wszystkie pozostawione w Ostrołęce uległy zniszczeniu 7
RównieŜ 3 września przedarł się bocznymi drogami od Myszyńca do Ostrołęki zabłąkany niemiecki patrol motocyklowy. Kiedy podjechał pod pomnik na fortach został ostrzelany przez wartujących tam Ŝołnierzy polskich. Jeden z Ŝołnierzy umknął, drugi natomiast próbujący uciec został zabity uderzeniem szabli przez polskiego ułana. Wycofujące się wojska polskie podpaliły 6 września tartak po prawej stronie Narwi, wysadzono takŝe most kołowy. Wojska niemieckie wkroczyły do Ostrołęki 12 września (wg. Z. Niedziałkowskiej 9 września p. m. J.K.), od strony RóŜana, a tak ten moment wspominał Julian Ostaszewski: 12 września o godz. 10.00 rano na ulicy Kopernika pojawili się Niemcy. Poleciłem ochotnikom złoŝyć broń, Ŝeby nie naraŝać ich na niebezpieczeństwo i udałem się z A. Soleckim, który dobrze znał niemiecki na ulicę Kopernika. Spotkaliśmy tam oddział niemieckich Ŝołnierzy z gotowymi do strzału karabinami, dowodzony przez oficera w wieku około 50 lat. Był bardzo zmęczony i spieczony. Wypytywał czy nie ma w mieście wojska i czy ludność jest uzbrojona. (...). Kazał mnie i Stoleckiemu mojemu zastępcy stanąć obok siebie na czele oddziału, który stał w szerokim szyku i tak cały oddział ruszył naprzód. Niemieccy Ŝołnierze trzymali w ręku karabiny gotowe do strzału, maszerując ulicą 11 Listopada (dziś ulica Bartosza Głowackiego pm. J. K.) do mostu 16. Jeszcze przez kilka dni Niemcy pozwolili Ostaszewskiemu pełnić funkcję burmistrza, po czym został on zastąpiony przez niemieckiego urzędnika Martina. Na zwołanym na Nowym Rynku wiecu ogółu mieszkańców podane zostały zarządzenia nowych władz okupacyjnych. Wkrótce Ostrołęka zasiedlona przez urzędników i funkcjonariuszy niemieckich, a nawet robotników (ogółem około 2 tysiące osób). Nazwa miasta została zmieniona na Scharfenwiese, zmieniono takŝe nazwy ulic i placów 17. Wojska radzieckie, które w drugiej połowie września zbliŝyły się do Ostrołęki od strony ŁomŜy zatrzymały się w rejonie Laskowca. Na mocy nowego porozumienia niemiecko-radzieckiego północna część powiatu ostrołęckiego wraz z miastem Ostrołęką i niektórymi wioskami 16 Relacja pisemna J. Ostaszewskiego, w posiadaniu autora 17 Tak np. plac 3 Maja nazwany został Goringplatz, ulica Kościuszki Erichkochstrasse, ul. 11 listopada - Ribbentropstrasse 8
z gminy Rzekuń zostały włączone do Rzeszy 18, część południowa do Generalnej Guberni, a wschodnia do Związku Radzieckiego. Literatura 1. Andryszczyk S., Walki obronne oddziałów polskich na obszarze obecnego województwa ostrołęckiego we wrześniu 1939 roku, (w:), Zeszyt Naukowy, III, s. 108-125 2. Deresiewicz J. Okupacja niemiecka na ziemiach polskich włączonych do Rzeszy (1939-19450. Studium historyczno-gospodarcze, Poznań 1950 3. Dziewirski J., Kijowski J., Maćkowiak H.,5 Pułk Ułanów Zasławskich. zarys dziejów, Ostrołęka 1984 4. Gołota J., Ostrołęka. Miasto i powiat w okresie międzywojennym, Ostrołęka 2000 5. Kijowski J. Dzieje Ostrołęki (1944-2000), Ostrołęka 2002 6. Kijowski J., Obraz powiatu ostrołęckiego w okresie międzywojennym (1918-1939), Ostrołęka, 1983 7. Kijowski J., Przed wybuchem II wojny światowej (mniej znane karty historii), (w:), Zeszyt Naukowy, III, Ostrołęka 1989, s. 91-94 8. Kosztyła Z., Wrzesień 1939 r. na Białostocczyźnie, Białystok 1967 9. Landau L., Kronika lat wojny i okupacji, t. 1. Warszawa 1962 10.Majewski D., Wspomnienia nauczyciela z lat 1893-11945, Wrocław, 1959 11.Majorkiewicz F., Działania Samodzielnej Grupy Operacyjnej Narew w kampanii wrześniowej 1939 r., Wojskowy Przegląd Historyczny, R. V, 1950, z. 2 12. Niedziałkowska Z., Ostrołęka. Dzieje miasta, Ostrołęka 2002 13.Parzych Cz., 100 lat ostrołęckiej kolei, Ostrołęka, 1993 14.Rzepniewski A., Ziemie nadnarwiańskie w planach operacyjnych Polski i Niemiec w roku 1939, (w:), Zesz yt Naukowy, III, Ostrołęka 1989, s. 95-107 15.Strumph-Wojtkiewicz S., Piąta kolumna w Bristolu, Warszawa 1971 18 Była to rejencja ciechanowska (Regierungsbezirk Zichenau), w Prusach Południowo-Wschodnich (Sud-ostpreussen) 9
1 6. Załuska E., Rada Miejska miasta Ostrołęki, jej organizacja i działalność w latach 1934-1939, praca magisterska, maszynopis, w posiadaniu autora 1