Skrócona historia Pułku AK Baszta 1
2
Harcerski rodowód Polska została zaatakowana przez Niemcy 1 września 1939, co zapoczątkowało II wojnę światową. Warszawa skapitulowała 27 września, a 1 października wkroczyły do niej oddziały niemieckie. Służba Zwycięstwu Polski (SZP), która zapoczątkowała polską armię podziemną, miała podjąć zdecydowaną i nieustępliwą walkę z najeźdźcą na każdym polu jego działalności w Polsce oraz wszelkimi środkami, do wyzwolenia Polski w granicach jej sprzed rozpoczęcia wojny. Związek Harcerstwa Polskiego zszedł do podziemia 27 września. Okupant rozpoczął represje na terenie Warszawy. Zaczęły się tworzyć małe organizacje podziemne o charakterze koleżeńskim. Pierwsza sekcja 1 SZP późniejszej Baszty dowodzona była przez Zbigniewa Krzysika Dana (drużynowego 14 WDH im. Karola Chodkiewicza, która działała na Żoliborzu) i rozpoczęła działalność pod koniec października. Oddział poszerzał się o kolejnych harcerzy i uczniów liceów. Instruktorzy z Hufca Żoliborz (Berger, Mittak, Augustyniak, Rogalski) dążyli do sformowania harcerskiej kompanii wojskowej. Grupka konspiratorów została żołnierzami podziemia 8 grudnia 1939, kiedy Ludwik Berger nawiązał kontakt z Komendą Główną SZP. Tym samym ten odział oddzielił się strukturalnie od Szarych Szeregów. W międzyczasie Służba Zwycięstwu Polski zmienia nazwę na Związek Walki Zbrojnej (ZWZ). Pod koniec roku oddział liczył do 100 żołnierzy, dowódcą był ppor. Henryk Mittak Mrowiec, a zastępcą dowódcy był Ludwik Berger Goliat Michał. Batalion sztabowy Ze względów organizacyjnych oddział ( Fabryka ) został podzielony na dwie kompanie Warsztaty (dowódca ppor. rez. piech. Zdzisław Dębski Dawid Roman ) i Kotłownia (dowódca L. Berger Michał ). Komendę powstającego oddziału kobiecego objęła od 1 stycznia 1941 por. Stanisława Müller Olga. W kwietniu Komenda Główna ZWZ zdecydowała się przekształcić Fabrykę w batalion sztabowy, chroniący Kwaterę Główną na wypadek powstania. Oddział zmienił nazwę na Baszta (akronim od batalion sztabowy), Warsztaty na Jastrząb, Kotłownia na Orzeł, a powstająca kompania otrzymała kryptonim Sokół (dowódca Lech Sadowski Bronisław ). Jednym z pierwszych zadań bojowych oddziału było pobicie i zastraszenie urzędnika urzędu pracy w grudniu 1941. Pierwszy awans oficerski w Baszcie na podporucznika łączności otrzymał pchor. Jerzy Stawiński Lucjan. Rozpoczęto szkolenia podchorążych i podporuczników Pierwszy Zastępczy Kurs Szkoły Podchorążych Rezerwy rozpoczął się 19 stycznia 1942. Związek Walki Zbrojnej zmienił nazwę na Armia Krajowa, a jej dowódcą został gen. Stefan Rowecki Grot. Natomiast Baszta zaczęła podlegać ppłk dypl. Kazimierzowi Plucie-Czechowskiemu Kuczabie. Skład Baszty latem 1942: Dowódca kpt. piech. Eugeniusz Ladenberger Kazimierz Henryk Oracz 1 Sekcja była podstawową jednostką. Kilka sekcji tworzyła drużynę, kilka drużyn kompanię, kilka kompanii batalion, a kilka batalionów pułk. 3
Kompania Jastrząb pchor. rez. piech. Zdzisław Dąbski Roman Kompania Orzeł sierż. pchor. Ludwik Berger Michał Kompania Sokół ppor. piech. Michał Juchnicki Ryszard Samodzielny pluton łączności ppor. rez. łączn. Jerzy Stawiński Lucjan Samodzielny pluton artylerii - ppor. rez. art. inż. arch. Zygmunt Sęczykowski Lech Komendantka WSK i kierowniczka kancelarii por. Stanisława Müller Olga Pod koniec 1942 została sformowana czwarta kompania - Sowa, której dowódcą został Michał Juchnicki Ryszard. W listopadzie i grudniu 1942 grupy szturmowe kompanii Orzeł dokonały 14 akcji bojowych. Dojście nowego plutonu do kompanii Sowa sprawiło, iż przekształcono oddział w jednostkę złożoną z pięciu kompanii. Nową kompanią Sęp miał dowodzić ppor. piech. Zdzisław Hecold Zdzich. Na koniec 1942 poziom bojowy był wysoki, batalion liczył 900 oficerów, podchorążych, podoficerów, szeregowców i łączniczek. Baszta miała świetną opinię w konspiracji, stając się oddziałem wyborowym. Tatry Na rozkaz władz nadrzędnych batalion Komendy Głównej AK przyjął konspiracyjny kryptonim Tatry. Zmiany dotyczyły też kryptonimów kompanii 2 : Jastrząb (późniejsza K 1) Giewont, por. Z. Dębski Góral Orzeł (późniejsza B 1) Howerla, ppor. L. Berger Hardy Sokół (późniejsza B 2) Kasprowy, ppor. J. Kułagowski Krzem Sowa (późniejsza B 3) Łomnica, ppor. M. Juchnicki Łom Sęp (późniejsza O 1) Zawrat, ppor. Z. Hecold Zbójnik Wszystkie łączniczki, związane z poszczególnymi kompaniami i plutonami, podporządkowano komendantce oddziału kobiecego por. S. Müller Oldze i jej zastępczyni por. Halinie Chojko Agnieszce. W Komedzie Głównej AK zwierzchnikiem Baszty był płk dypl. K. Pluta-Czachowski, batalion nadzorował ppłk Stanisław Kamiński Daniel, któremu bezpośrednio podlegał dowódca oddziału kpt. E. Ladenberger Janosik. Maj 1943 został potem nazwany przez Basztowców czarnym majem. W wyniku nieudanej zasadzki na niemiecki pluton, trzech żołnierzy Baszty dostało się do niewoli, a następnie zostali rozstrzelani. Trzech innych żołnierzy zostało zastrzelonych w mieszkaniu przez pięciu mężczyzn 3. Ponadto, podczas podróży samochodem, zginął z rąk niemieckich żandarmów jeden dowódca plutonu. Pułk dyspozycyjny Komedy Głównej AK Komenda Główna AK podjęła decyzję o przekształceniu oddziału Tatry w pełny pułk piechoty. Organizacja pułku skonstruowanego przez ppłk Stanisława Kamińskiego Daniela wyglądała następująco: Batalion Bałtyk kpt. Eugeniusz Ladenburger Burza Kompania B 1 ppor. cz. wojny Ludwik Berger Hardy, potem por. Artur Wala Antoni, potem por. rez. Stanisław Szymczyk Jacek 2 Przy nazwiskach dowódców kompanii podane są ich nowe pseudonimy. Wszystkie nowe kryptonimy były używane głównie w korespondencji służbowej, żołnierze byli przyzwyczajeni do dawnych nazw. 3 Nie jest określone kim byli ci ludzie i w jaki sposób dowiedzieli się o działalności Basztowców. 4
Kompania B 2 ppor. piech. Jan Kułagowski Krzem, zastępca pchor. Witold Krassowski Andrzej Kompania B 3 ppor. piech. Michał Juchnicki Ryszard Wicher, zastępca ppor. rez. piech. Marian Wichrzycki Szwarc Batalion Olza 4 kpt. piech. Witold Obarski-Białynowicz Reda Kompania O 1 ppor. piech. Zdzisław Hecold Zbójnik Kompania O 2 5 ppor. br. panc. Janusz Marszałek Janusz, od 10 czerwca 1944 por. rez. piech. Julian Opania Zych Kompania O 3 ppor. rez. Ludwik Kotowski Ludwik Batalion Karpaty kpt. piech. Józef Chlipała Lubański, od maja 1944 kpt. Józef Hoffman Majster Kompania K 1 por. Zdzisław Dąbski Roman, potem por. Kazimierz Jordan Spytek, potem por. Zatorski, potem por. Wirski Kompania K 2 ppor. rez. inż. Piotr Słowikowski Pawłowicz Kompania K 3 ppor. piech. Antoni Woszczyk Tosiek Kompania K 4 (łączności) ppor. Jerzy Stawiński Lucjan, zastępca Kazimierz Borowski Gerard Kwatermistrzem został ppor. rez. Konar, kancelarię prowadziła por. Stanisława Müller Olga, pion WSK prowadziła por. Halina Chojko Agnieszka, naczelnym lekarzem był por. lek. med. Tadeusz Jankowski Wiesław. Baszcie wyznaczono jako teren przyszłej walki Mokotów. Zatrzymany 23 października 1943 por. Z. Dąbski Roman odebrał sobie życie na Pawiaku. Niecałe trzy tygodnie później zatrzymany i wywieziony do obozu koncentracyjnego zostaje por. Kazimierz Jordan Spytek. L. Berger Hardy zginął 23 listopada 1943, uciekając i walcząc z żandarmami na przy Śmiałej 5. Wielu innych żołnierzy zginęło w egzekucjach publicznych. Rok 1944 W pierwszej połowie 1944 Baszta straciła wielu ważnych oficerów. Po już czwartym etapie szkolenia pułk miał 71 podchorążych i 154 podoficerów. Od 15 lipca Baszta była w gotowości bojowej. Prowadzone były ostatnie ćwiczenia i uzupełniona została kadra pułku. Na koniec lipca w 9 kopaniach strzeleckich i 1 kompanii łączności było 2200 oficerów, podchorążych, podoficerów, szeregowców i łączniczek. Przeszkolenie dowódcze przeszło 612 żołnierzy, co stanowiło ogromną wartość bojową pułku. Baszta posiadała 270 karabinów zwykłych, 2 elkaemy 6 i cekaemy 7, 17 erkaemów 8, 90 pistoletów maszynowych, 380 pistoletów i rewolwerów, 2 granatniki, 2 granatniki przeciwpancerne PIAT, 6 miotaczy ognia, 2200 granatów ręcznych, 60 granatów przeciwpancernych i 1000 butelek zapalających. Wyposażenie pułku było na poziomie batalionu z kampanii wrześniowej 1939. Od 27 lipca trwał stan pogotowia. Od 29 lipca Baszta przestała podlegać 4 Batalion mógł powstać dzięki skierowaniu przez Komendę Główną AK żołnierzy Powstańczych Oddziałów Specjalnych Jerzyki prowadzonych przez Jerzego Strzałkowskiego Jerzego. Był to oddział sformowany w oparciu o grupę młodzieży polskiej z Dalekiego Wschodu i związanej z Sybirakami. 5 W tej kompanii znajdowali się między innymi harcerze z Hufca Mokotów Dolny. 6 Elkaem lekki karabin maszynowy. 7 Cekaem ciężki karabin maszynowy. 8 Erkaem ręczny karabin maszynowy. 5
Komedzie Głównej AK i została przekazana pod komendę V Obwodu AK Mokotów. Jako wsparcie przekazano pułkowi VI batalion Wojskowej Służby Ochrony Powstania (WSOP) por. Hieronima Wojciechowskiego Kurzawy. Wszyscy dowódcy batalionów zostali awansowani do stopnia majora, wielu innych oficerów, podchorążych i podoficerów również otrzymało awanse. O świcie we wtorek 1 sierpnia wyruszyły łączniczki AK, by zawiadomić oddziały o godzinie W. Opanowanie terenu Mobilizacja żołnierzy nie była tak udana jak ta z 28 lipca, która została ostatecznie odwołana. Nie udało się dostarczyć około 30% pułkowej broni palnej. Powstańców z Baszty wraz z przydzielonymi oddziałami było 2200. Ponad 1660 żołnierzy niemieckich (800 żołnierzy Luftwaffe 9, 1400 SS-manów 10 i około 350 policjantów) zajmowało pozycje w obiektach, które miał zdobyć pułk. W godzinę W, punktualnie o 17:00, Baszta weszła do akcji. Do natarcia na odcinku północnym na Basy ruszyła kompania B 2 por. J. Kułagowskiego Krzema. W ogniu stanęła Róża, którą opuścili Niemcy. Powstańcy zajęli otoczyli gmach Basów. Z pomocą przyszła kompania B 3 por. M. Juchnickiego Wichra. Basy pozostały w rękach niemieckich, a straty sięgnęły 15% stanu osobowego batalionu mjr Burzy. Odcinkiem północno-zachodnim dowodził mjr W. Obarski-Białynowicz Reda, dowódca batalionu Olza. Na przeciw siebie miał siły nieprzyjaciela w obiektach Wedel, Pola i Żaba. Uderzenie na bloki Wedla przeprowadziła kompania O 3. Patrolujące ulice czołgi i silny ogień uniemożliwiły jakąkolwiek akcję. Żadna kompania Olzy nie zdołała zdobyć swojego celu. Batalion Bałtyk ciągle utrzymywał Różę, mimo braków amunicji i ogromnych strat. Na obiekt Rak (który na kilka tygodni przed Powstaniem Warszawskim został znacząco umocniony) nacierała kompania O 1 por. Z. Hecolda Zbójnika oraz dwa plutony kompanii kpt. Rybaka. Pierwsza grupa szturmowa uderzyła o 17:00. Kompania O 1 przestała istnieć, większość dowódców poległa, mnóstwo powstańców było rannych, a Niemcy przeszukiwali domy i rozstrzeliwali także ludność cywilną. Na odcinku południowym do natarcia na Koło ruszył III pluton B 1. SS-mani nie dopuścili szturmujących powstańców na bliską odległość. Kompania O 2 por. J. Opanii Zycha zebrała się z dużym opóźnieniem w Królikarni. Próbowała przedrzeć się pod Koło, ale nie mogła sforsować Puławskiej i wycofała się do podwarszawskich lasów. Kompania K 1 ruszyła do szturmu o 16:45 i sprawnie sforsowała betonowy mur Wyścigów. W tym momencie weszła na teren kompania K 2. Zaczęła ostrzeliwać SS-manów na trybunach. Uniemożliwiono lądowanie 8 messerschimttom 11. O 16:55 kompania K 3 por. A. Woszczyka Tośka przekroczyła Puławską, rozbiła posterunek żandarmerii przy alei Lotników. Obrzucono granatami wartownię przy Wyścigach, która zaczęła się palić, a następnie dostała się w ręce powstańców. Cały batalion zdobył wiele broni i walczył na terenie Wyścigów. Ponosząc ogromne straty, był zmuszony do odwrotu do wsi Służewiec. Kompania K 1 straciła 20% swojego stanu. Dowództwo Baszty przejęło nadzór nadzór szpitalem św. Antoniego i już o 19:00 sanitariuszki przynosiły tam pierwszych powstańców. Zaczęła działać łączność 9 Luftwaffe siły powietrzne III Rzeszy Niemieckiej. 10 SS (Die Schultzstaffel der NSDAP) paramilitarna i elitarna niemiecka formacja nazistowska, podległa Narodowosocjalistycznej Niemieckiej Partii Robotników. 11 Messerschmitt samolot myśliwski Luftwaffe produkowany przez firmę Messerschmitt. 6
telefoniczna między dowództwem pułku na Malczewskiego a dowódcami batalionów. Baszta opanowała południowy Mokotów (od Madalińskiego do Naruszewicza) i można to uznać za sukces. Ze względu na dobrze obsadzoną przez Niemców Puławską, Rakowiecką i okolicę Szucha Mokotów był skazany na samotną walkę. Linię obrony wyznaczał kwadrat ulic Puławska, Naruszewicza, Niepodległości i Odyńca, cały czas batalion Karpaty był odcięty od pułku przez to, że Koło ciągle było obsadzone przez SS-manów. Twierdza Następnego dnia odcięta grupa postanowiła zdobyć fabrykę Społem. Niemcy nie dali się zaskoczyć i po półgodzinnej walce Basztowcy musieli się wycofać. Powstańcy otworzyli ogień ze swoich pozycji w Forcie Służewieckim i wsi, gdy nieprzyjaciel zbliżył się na odległość szturmową. Dowódcy kompanii K1 i K 3 zdecydowali się na wycofanie z Fortu aż do Lasów Chojnowskich, natomiast K 2 została zepchnięta w kierunku alei Wilanowskiej i wraz z częścią kompanii B 1 próbowała zatrzymać wroga na rogu Wita Stwosza i Wiśniowieckiego. Wycofali się w kierunku klasztoru, skręcili w Rolną i Idzikowskiego zeszli w kierunku Sielc. Żołnierze kompanii B 1 zaczęli budować w domu naprzeciw Basów solidne stanowiska ogniowe, ale wycofali się na rozkaz do kamienic na Odyńca. Kompania B 3 zajęła pozycje przy Naruszewicza. Doszło do wymiany ognia między kompanią B 3 a oddziałem złożonym z SS-manów, lotników i dwóch panter 12. Nastąpiło kontruderzenie na pancerny oddział niemiecki. W tym czasie z Koła wybiegli SS-mani i odjechali kilkoma ciężarówkami. Około 9:00 Koło znalazło się w rękach powstańców. Kompania B 2 osiągnęła Dworzec Południowy. Zatrzymano kilka ciężarówek oraz nawiązała się walka z oddziałami niemieckimi wspartymi artylerią ze Służby, po której Polacy byli zmuszeni do wycofania się do wilii przy Walickiej. Musieli opuścić także Fort Służewiecki. Kompania B 3 nie poniosła żadnych strat, natomiast znaczne straty poniosła kompania B 2, której I pluton został odcięty na stoku koło Wyścigów. Tam, w rozpaczliwej obronie, zginęło 25 żołnierzy kompanii B 2. Na koniec drugiego dnia Mokotów pozostał w rękach polskich (na północy Odyńca i Park Dreszera, na zachodzie aleja Niepodległości, na południu Woronicza). Ppłk Daniel miał do dyspozycji cały batalion Bałtyk, kompanię O3 (bez jednego plutonu) oraz pluton Bożydara z O 1. Przyporządkował mjr Redzie kompanię ppor. Kazimierza Grzybowskiego Misiewicza (zaczęła występować jako O 2 i była dopełniana ochotnikami). Z batalionu WSOP kompania por. inż. Jerzego Jabłońskiego Jasieńczyka I składała się z dwóch plutonów, dwie inne kompanie były szczątkowe. Do Baszty dołączyli artylerzyści i ułani z innych oddziałów powstańczych. Te siły liczące 1050 powstańców w linii były wspierane przez łączność, służby i ochotników (także oficerów). Niemcy uderzenie 3 sierpnia na twierdzę Mokotów zaczęli od budynku na rogu alei Niepodległości i Odyńca, który przez kilka godzin był broniony przez żołnierzy O 2 i O 3. Czołgi pojawiły się też na Puławskiej przy Odyńca, ale zostały skutecznie zatrzymane przez barykadę. Powstańcy atakowali lotników w kamienicy na Puławskiej 134, ale musieli poprzestać na otoczeniu jej szczelnym kordonem. Mżył deszcz, kompania B 3 obsadziła placówkę na Puławskiej 162, wysłano patrole w poszukiwaniu batalionu Karpaty. Ppor. Witold Janiszewski Withal stworzył własną grupę podporządkowaną kompanii O 2, ppor. Stanisław Osęka Wiesław zaczął tworzyć kompanie saperów pułku (sformowana 12 Pantera (Panzerkampfwagen V Panther) potoczne określenie niemieckiego czołgu średnie z okresu II wojny światowej. 7
ostatecznie 9 sierpnia). Ppor. Wiktor Krukowski Jastrzębiec II utworzył kompanię ochotników liczącą powyżej 100 żołnierzy, którzy wymagali szkolenia, ale jednocześnie pełnili funkcje pomocnicze. Wieczorem powrócili z Sadyby żołnierze kompanii K 2 i III plutonu z B 1. Dla Baszty 4 sierpnia był dniem ofensywy. O 7:00 żołnierze z B 1 przeskoczyli Dworkową i zdobyli bunkier, ale zostali odcięci przez strzały z kamienic i z Wedla, po których musieli powrócić na wcześniejsze pozycje. Od tego dnia ppłk Daniel stał się faktycznym komendantem walczącego Mokotowa, umacniano pozycje obronne. Pierwszy etap walk został zakończony. W ofensywie W nocy z 5 na 6 sierpnia kompania B 2 przeprowadziła wypad bojowy (potem kilkukrotnie powtarzany) na Raka. Po niemal godzinnej wymianie strzałów musieli się wycofać. Kompania O 2 ppor. Misiewicza wystawiła kilka placówek na Różanej. Kompania B 1 obsadziła domy przy Szustra i Puławskiej. Por. Krzem 6 i 7 sierpnia zorganizował bezskuteczne wypady na pozycje niemieckiej żandarmerii. Linia frontu na odcinku północnym wyrównała się. Mokotów przeżywał okres względnego spokoju, nie licząc ostrzału z broni maszynowej i artylerii oraz bombardowań. Samoloty alianckie zrzuciły broń. Pierwszy numer Baszty. Odparto ataki na Puławskiej (z 11 sierpnia), folwarku na Pyrskiej 13 (z 12 sierpnia), Puławskiej 162 (z 13 sierpnia). Mjr Majster otrzymał do dyspozycji 700 żołnierzy. Jednak atak na Basy nie udał się, przynosząc duże straty. Kontrofensywa Niemców doprowadziła do straty budynku na Narbutta. Linię obrony na Woronicza i Ksawerowie przejęła kompania K 2. W Królikarni stanęła kompania WSOP, a w Forcie Legionów ułani. Grupa Withala, I pluton B 1 i grupa artylerzystów podjęły próbę połączenia Sielc i Sadyby. Do zajęcia zakładów Bruhn-Werke doszło w nocy z 18 na 19 sierpnia. Zbudowano barykadę na Belwederskiej przy Grottgera. Już 19 sierpnia o 7:00 Niemcy ruszyli wielkimi siłami do przeciwuderzenia. Po wyczerpującym, całodziennym boju udało się obronić polskie pozycje. Od 22 sierpnia nowo mianowanym komendantem V Obwodu AK został ppłk Józef Rokicki Karol. Wielki Mokotów Odtworzony pułk Baszta liczył 1850 osób (nie licząc WSK). Na całym Mokotowie było 3250 żołnierzy. Od 20 sierpnia Niemcy podkładali ogień na całych Sielcach i bombardowali odcinek między Sielecką a Belwederską, odbili fabrykę Magnet na Stępińskiej. Nastąpiło przegrupowanie i na Sielce zostały wysłany I pluton B 1, I pluton i sekcja przeciwpancerna B 3. Od świtu 21 sierpnia trwało niemieckie natarcie wzdłuż Czerniakowskiej i Piaseczyńskiej. Mjr Majster próbował wyprzeć Niemców z klasztoru nazaretanek na Czerniakowskiej 137. W nocy z 26 na 27 sierpnia Baszta przeprowadziła masowy atak na niemal całej południowej linii obrony. Od świtu Niemcy przystąpili do natarcia z wykorzystaniem broni pancernej. Rozpoczął się bój o gmach klasztoru. Powstańcy wtargnęli do budynku, wyparli przeciwnika z pierwszego piętra i zajęli połowę drugiego, skutecznie bronili wejścia. Klasztor został podpalony, ale na stałe dostał się w ręce Polaków,choć jego obrona kosztowała wiele sił i ofiar. Linia frontu miała w tym 8
momencie 13 km długości i zajmowała 11 km 2. Ośrodkami walki były górny i dolny Mokotów, Sielce i Sadyba. Na Sadybie i Sielcach Już 29 sierpnia Niemcy przystąpili do natarcia na Sadybę, a 1 września zbombardowali ten rejon. O 13:00 Niemcy rozpoczęli natarcie, które doprowadziło do wyparcia powstańców z tego rejonu. Popołudniem 2 września niemiecki samolot zrzucił 3 bomby na Malczewskiego 3/5, gdzie mieścił się szpital i stacjonowała 3 kompania WSOP. Tylko kilka ze 150 osób przeżyło zawalenie budynku. Niemcy szykowali się do ataku na Sielce i 7 września gen. Rohr miał do dyspozycji około 7000 żołnierzy, dwie kompanie czołgów i dwie baterie dział. Naprzeciw tym siłom płk Waligóra mógł postawić 1100 żołnierzy z pułku Waligóra, batalionu Oaza (mało licznego) i dywizjonu 1 Szwoleżerów. Od 12 września Sielce były ostrzeliwane przez artylerię i moździerze oraz bombardowane z powietrza. Niemcy nacierali od Bończa, gdzie działał por. Waldemar z plutonami dywersyjnymi, lewego skrzydła broniła reduta Magnet. W nocy z 12 na 13 wrzenia powstańcy opuścili fabrykę Bruhn-Werke. Po dwudniowych atakach udało się utrzymać ten odcinek. Natomiast 13 września po trzygodzinnym ostrzale i szturmie wojsk niemieckich obrona Sielc opierała się tylko na Belwederskiej. W nocy obrona została przeniesiona, a Sielce zostały utracone. Osiem dni nadziei Przez osiem dni, poczynając od 15 września, trwały walki o przyczółek górnego Czerniakowa między Niemcami a 1 Armią Wojska Polskiego. W tym czasie pułk Baszta liczył około 1750 osób, a pułk Waligóra około 750 osób, na całym Mokotowie było około 3000 powstańców. Linia obrony wyglądała następująco: zachód - aleja Niepodległości od Ligockiej do Woronicza dowódca: mjr Reda południe Woronicza do Królikarni, z wysuniętymi placówkami blokującymi Puławską dowódca: mjr Majster wschód skarpa mokotowska od Bukowińskiej do Belgijskiej, z placówkami przegradzającymi Dolną dowódca: ppłk dypl. Waligóra północ placówki przy Madalińskiego i Różanej mjr Burza Mokotów nękały ciągłe bombardowania. Kompania K 1 21 września otworzyła ogień do ciężarówki, zdobywając wiele broni i amunicji. Ze względu na sytuację, 22 września 1 Armia Wojska Polskiego wycofała się z przyczółka i przeszła do obrony. Najcięższe dni Mokotów przeżywał bombardowania, ostrzały i natarcia większe, niż którykolwiek wcześniejszy. Utracono przedpole na południu po walkach 24 września. Kolejne dwa dni były jeszcze gorsze. Niemcy zaatakowali ze wszystkich stron, wzmacniając ogień. Od 24 do 26 września zginęło 100 oficerów i żołnierzy Baszty, powstańczy teren był tak mały, że każdy budynek był wypełniony ludźmi. W zasadzie nie było już amunicji, jedzenia i 9
środków opatrunkowych. Powstańcy Mokotowa ewakuowali się kanałami w nocy z 26 na 27 września. W panującym chaosie i bez przewodników kanałowych doszło do wielu tragedii. Dowódcą oddziałów osłonowych został mjr Kazimierz Szternal Zryw. Mokotów przestał walczyć 27 września o 13:00. Do niewoli dostało się 1200 powstańców, głównie z Baszty. Około 200 powstańców zawróciło z kanałów i wychodząc na Dworkowej rzucili się z gołymi rękami na Niemców, którzy otworzyli ogień i zabili około 120 osób 13. Mokotów stał się martwą dzielnicą. Do walk przystąpiło 4500 osób, z czego około 1700 zginęło. Kluczową rolę w walce powstańczego Mokotowa odegrał Pułk Armii Krajowej Baszta. 13 Stało się tak, chociaż gen. von dem Bach uznał żołnierzy AK za kombatantów. Miało to znaczenie, ponieważ na mocy tego postanowienia powstańców czekały obozy jenieckie, a nie rozstrzelanie. 10
Spis nazw obiektów, które były celami Baszty w Powstaniu Warszawskim Basy budynek Szkoły Rękodzielniczej, Narbutta 33 (róg Kazimierzowskiej) Koło budynek szkoły powszechnej nr 36, Woronicza 8 Narcyz budynek szkoły powszechnej, Narbutta 14 Pola posterunek policjantów, Willowa 13 Radio radiostacja polowa w kamienicy, Puławska 162 Rak Fort Mokotowski i przyległe wille, Racławicka Róża budynek szkoły powszechnej im. gen. Juliana Stachiewicza, Różana Służba klasztor dominikanów, wzgórze dominikańskie na Służewiu Wedel kamienice Wedla, Puławska 24/26/28 Wyścigi tor wyścigowy z trybuną i zabudowania gospodarcze oraz bocznica kolejowa na Okęcie, rozległy teren na Służewcu Żaba siedziba żandarmerii powiatowej, Dworkowa 3 i 5 Spis skrótów i skrótowców AK Armia Krajowa arch. architekt art. artylerii br. broni cz. czasów dypl. dyplomowany gen. generał im. imienia inż. inżynier kpt. kapitan lek. lekarz łączn. łączności med. medycyny mjr major panc. pancernej piech. piechoty por. porucznik płk pułkownik pchor. podchorąży ppłk podpułkownik ppor. podporucznik rez. rezerwy sierż. sierżant SZP Służba Zwycięstwu Polski WDH Warszawska Drużyna Harcerska WSK Wojskowa Służba Kobiet WSOP Wojskowa Służba Ochrony Powstania 11
ZWZ Związek Walki Zbrojnej Uwagi Podane nazwy ulic są przedwojennymi nazwami. Podane numery domów są przedwojennymi numerami. Stopnie wojskowe podane są takie jak w danym momencie istnienia Baszty. Warto zwrócić szczególną uwagę, że wielu dowódców zostało awansowanych w lipcu 1944, zatem ich stopnie podczas Powstania Warszawskiego mogą się różnić od tych podanych w rozdziale Pułk dyspozycyjny Komendy Głównej AK. Jeśli podany jest tylko pseudonim, a nazwisko osoby noszącej pseudonim nie jest nigdzie wymienione to znaczy, że to nazwisko nie jest ustalone. Autor: Michał Matycz Na podstawie: Lesław M. Bartelski Pułk AK Baszta Wersja: 1 (07.10.2013) 12
13
14