Obława augustowska z lipca 1945 r. w świetle ostatnich publikacji Instytutu Pamięci Narodowej * Tadeusz Wolsza Warszawa

Podobne dokumenty
musimy zatem wiedzieć policzyć dokładnie zawołać po imieniu opatrzyć na drogę Zbigniew Herbert

Obchody Dnia Pamięci Ofiar Obławy Augustowskiej

CBŚP I KWP W KRAKOWIE ZATRZYMALI PODEJRZANYCH O PORWANIE DZIECKA DLA OKUPU

ZBRODNI KATYŃSKIEJ. Centrum Edukacyjne IPN, ul. Marszałkowska 21/25

Prawda i kłamstwo o Katyniu

Gdynia uczciła pamięć ofiar zbrodni katyńskiej

PRZEGLĄD FILMOWY OBŁAWA AUGUSTOWSKA. LIPIEC 1945"

Nr kwiecień 20, Londyn. Telegram gen. M. Kukiela do gen. W. Andersa z prośbą o zorganizowanie nabożeństwa za pomordowanych oficerów

CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ

Sprawdź Swoją wiedzę na temat Żołnierzy Wyklętych

Oddali hołd pomordowanym na Brusie

Poszukiwania nieznanych miejsc pochówku ofiar terroru komunistycznego

Nadanie imienia szkole r

Grzegorz Motyka Rafał Wnuk Tomasz Stryjek Adam F. Baran. Wojna. po wojnie. Antysowieckie podziemie w Europie Ârodkowo-Wschodniej w latach

Projekt Edukacyjny Gimnazjum Specjalne w Warlubiu. Kto ty jesteś Polak mały

Szanowna Pani Joanna Kluzik-Rostkowska Minister Edukacji Narodowej

Karpacki Oddział Straży Granicznej

CBOS CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ ROCZNICA ZBRODNI NA WOŁYNIU - PAMIĘĆ I POJEDNANIE BS/117/2003 KOMUNIKAT Z BADAŃ WARSZAWA, LIPIEC 2003

8. edycja konkursu Sprzączki i guziki z orzełkiem ze rdzy (na prace konkursowe czekamy do 30 czerwca 2017)

Agresja ZSRR na Polskę zbrojna napaść dokonana 17 września 1939 przez ZSRR na Polskę, będącą od 1 września 1939 w stanie wojny z III Rzeszą.

Posiedzenie u Prezydenta R.P. w sprawie polityki zagranicznej. M.S.Z. do gen. Sosnkowskiego w różnych sprawach

ppłk Łukasz Ciepliński ( ). Data jego śmierci uznana została z datę obchodów Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych.

USTAWA. z dnia 2009 r.

Centrum Edukacyjne IPN Przystanek Historia w Kielcach ul. Warszawska 5 tel

OPRACOWALI: MAREK BORCHERT ALICJA E. BORCHERT. Juchnowiec Górny, 2010 r.

ZBRODNIA KATYŃSKA. Moskwa, 23 sierpnia Podpisanie układu o nieagresji siedzi Wiaczesław Molotow; obok Stalina, w

Instytut Pamięci Narodowej

Pamiętamy! 1 marca Narodowym Dniem Pamięci Żołnierzy Wyklętych

Współpraca międzynarodowa miast województwa łódzkiego

Kilka słów o autorze. Józef Mackiewicz (ur r., zm. 31 stycznia 1985) polski pisarz i publicysta.

Wymagania edukacyjne z historii do klasy I dopuszczający

Mirosław Jeziorski, Krzysztof Płaska IPN

Ukraińska partyzantka

Niemiecka dokumentacja fotograficzna zbrodni katyńskiej

1 marca Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Ponieważ żyli prawem wilka, historia o nich głucho milczy Zbigniew Herbert

Ustawa z dnia... 1) w art. 10 dotychczasową treść oznacza się art. 10 ust. 1 i dodaje się ustęp 2 w brzmieniu:

Opracowanie, które trafia w ręce Czytelników, to efekt wspólnej pracy kilku autorów, na co dzień funkcjonariuszy Straży Granicznej.

USTAWA z dnia 9 kwietnia 1999 r.

WYROK Z DNIA 19 CZERWCA 2001 R. ( WKN 13/01 )

OBŁAWA AUGUSTOWSKA - MAŁY KATYŃ

Od początku okupacji przygotowywano się do wybuchu powstania Zdawano sobie sprawę z planów Stalina dotyczących Polski 27 października 1943 r. gen.

Apel redakcji Encyklopedii Solidarności. zycji. Jest to jednak niezbędny pierwszy krok, po którym nastąpią

Polskie Państwo podziemne Przygotowała: Katarzyna Kossakowska Klasa III A

Jan Nowak-Jeziorański. Kalendarium życia

Szkoła Podstawowa nr2 im. Fryderyka Chopina Leśna , Małkinia Górna. Numer 25 04/18 PROJEKTU

ANKIETA CZĘŚĆ HISTORYCZNA

Warszawa, dnia 17 maja 2016 r. Poz. 677

WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ. SSN Andrzej Siuchniński (przewodniczący) SSN Dorota Rysińska SSN Andrzej Stępka (sprawozdawca)

Białystok, ulica Kopernika 21 (w latach Szosa Południowa)

ANKIETA CZĘŚĆ HISTORYCZNA

Kto jest kim w filmie Kurier

Spis treści. Wykaz skrótów... XIX Przedmowa... XXV. Część I. Administracja w okresie II Rzeczypospolitej

Centrum Edukacyjne IPN Przystanek Historia w Kielcach ul. Warszawska 5 tel

Sprawdzenia dokonywane przez uprawnione instytucje u operatorów telekomunikacyjnych

Anna Marsula Pracownia UKD Instytut Bibliograficzny BN. Języki informacyjno-wyszukiwawcze w bazach bibliotek Sulejówek, 14 listopada 2013 r.

OSOBY, KTÓRE ZWIĄZANE BYŁY Z ZIEMIĄ BOJANOWSKĄ,

CBOS CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ BS/14/11/95 GROŹNIE W GROZNYM KOMUNIKAT Z BADAŃ WARSZAWA, STYCZEŃ 95

Ofiary stanu wojennego niemal sto śmierci w niewyjaśnionych okolicznościach

70. ROCZNICA ZAKOŃCZENIA II WOJNY ŚWIATOWEJ

75 rocznica powstania

POLSKIE PAŃSTWO PODZIEMNE

KATYŃ OCALIĆ OD ZAPOMNIENIA

Niezwyciężeni

OBYWATEL W DEMOKRATYCZNEJ POLSCE

Dworek-Siedziba 11 Listopada 139, Sulejówek, Tel: , Konto: PKO SA I Odział w Sulejówku

EUROPEJSKI DZIEŃ WALKI Z HANDLEM LUDŹMI

WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ. Protokolant Jolanta Grabowska

Materiał porównawczy. do ustawy z dnia 24 czerwca 2010 r. o zmianie ustawy o orderach i odznaczeniach. (druk nr 909)

Wydawnictwo przygotowane przez Oddziałowe Biuro Edukacji Publicznej IPN w Białymstoku w 65. rocznicę obławy augustowskiej lipiec 1945 r.

Art. 1. 1) w art. 13 ust. 2 otrzymuje brzmienie:

POSTANOWIENIE Z DNIA 24 SIERPNIA 2010 R. WZ 36/10

NIE POZOSTAŁ ŻADEN ŚLAD - artykuł Anny Pyżewskiej

Nie pozostał żaden ślad Anna Pyżewska

Plan obchodów rocznic, dziedzictwa, tradycji i pamięci narodowej na rok 2012 na terenie miasta Katowice

Tekst ustawy przekazany do Senatu zgodnie z art. 52 regulaminu Sejmu USTAWA. z dnia 26 stycznia 2018 r.

DZIAŁANIA MINISTERSTWA PRACY I POLITYKI SPOŁECZNEJ NA RZECZ PRZECIWDZIAŁANIA KRZYWDZENIU DZIECI

- o Rzeczniku Praw Żołnierza (druk nr 3068).

POROZUMIENIE O WSPÓŁPRACY MIĘDZY IPN A KOMENDĄ GŁÓWNĄ POLICJI

Francuska armia w Mali zaczyna robić "w tył zwrot" 12 kwietnia 2013

Teodor Gąsiorowski, IPN Kraków

12 maja 1981 roku Sąd Wojewódzki w Warszawie zarejestrował Niezależny Samorządny Związek Zawodowy Rolników Indywidualnych Solidarność.

Rozkaz operacyjny nr ludowego komisarza spraw wewnętrznych ZSRS Nikołaja Jeżowa z 11 sierpnia 1937 r.

2016 r. 2

U Z A S A D N I E N I E

Wolność kocham i rozumiem, wolności oddać nie umiem. 35 lat NSZZ Solidarność i 34 rocznica ogłoszenia stanu wojennego

KOMBATANCI ORAZ NIEKTÓRE OSOBY BĘDĄCE OFIARAMI REPRESJI WOJENNYCH I OKRESU POWOJENNEGO

POSTANOWIENIE. SSN Jerzy Steckiewicz. Protokolant : Anna Krawiec. przy udziale prokuratora Naczelnej Prokuratury Wojskowej Romana Szubigi

KATYŃ ocalić od zapomnienia

Gen. August Emil Fieldorf Nil

Krajna w czasach eksterminacji

Zdezubekizowani za pomoc Kościołowi. IPN im nie pomoże

Powstanie Warszawskie. Anna Strus 6a

Kronika. współpracy z Instytutem Pamięci Narodowej

Ukazanie ofiary zbrodni katyńskiej

Warszawa, maj 2010 BS/67/2010 OPINIA PUBLICZNA O ZBRODNI KATYŃSKIEJ I JEJ ZNACZENIU DLA STOSUNKÓW POLSKO-ROSYJSKICH

14 dni pod ziemią. KWK»Piast«w Bieruniu grudnia 1981 roku

U C H W A Ł A SENATU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Pod znakiem króla Daniela

OFIARY KATYNIA NA WOKANDZIE - tekst Krzysztofa Łagojdy

Dom Maklerski IDMSA. Corporate Social Responsibility. Raport 2010

Transkrypt:

Tadeusz Wolsza Warszawa Obława augustowska z lipca 1945 r. w świetle ostatnich publikacji Instytutu Pamięci Narodowej * W lipcu 1945 r. wojska sowieckie przeprowadziły na terenie ziemi suwalskiej szeroko zakrojone aresztowania wśród miejscowych Polaków. Skala zjawiska oraz sposób wykonania tej akcji upoważniają do użycia w tym wypadku określenia obława. Z uwagi na lokalizację geograficzną wydarzeń (obszar Puszczy Augustowskiej z przyległościami) specjaliści dodają, że była to obława augustowska. Sowieci zatrzymali wówczas od około 2 tys. (wedle źródeł polskich) do 7 tys. osób (wedle szacunków sowieckich). Obława po części miała charakter przypadkowy, jak i planowy. NKWD dysponowało listami osób, które uznane zostały za niebezpieczne dla kształtującego się wówczas nowego, komunistycznego ośrodka władzy w Polsce oraz stwarzające zagrożenie na terenach przygranicznych. Nie była to akcja odosobniona w skali kraju, podobne bowiem Sowieci przeprowadzili we wcześniejszym terminie lub nieco później na terenach przygranicznych od strony Litwy oraz na południowych Kresach Wschodnich, np. w okolicach Lwowa. Sowieckie obławy, w tym augustowska, były wymierzone przeciwko tym miejscowym lub napływowym Polakom, którzy w latach 1919 1920 uczestniczyli w wojnie polsko bolszewickiej, oraz przeciwko żołnierzom Polskiego Państwa Podziemnego, głównie z Armii Krajowej i formacji narodowych. W tym celu już od 1944 r. Sowieci przygotowywali specjalne listy podejrzanych. Termin przeprowadzenia obławy nie był przypadkowy. W tym wypadku władze sowieckie przystały na prośbę miejscowej administracji polskiej, która nie potrafiła sobie poradzić z podziemiem niepodległościowym. Wedle ustaleń białostockich badaczy od marca do lipca 1945 r. w całym województwie białostockim podziemie niepodległościowe przeprowadziło 186 akcji, w tym m.in. 74 na posterunki MO i 49 na urzędy gminne. Śmierć poniosło wówczas 42 żołnierzy i oficerów Armii Czerwonej (Obława Augustowska..., s. 23). Ponadto przez region ten przebiegały trasy komunikacyjne i konwojów z Niemiec do Związku Sowieckiego (m.in. pędzono tamtędy stada bydła). Dostrzegając słabość miejscowego aparatu bezpieczeństwa, Sowieci wzięli na siebie obowiązek utrzymywania porządku oraz likwidacji dobrze rozwiniętych w latach okupacji struktur konspiracyjnych. W maju 1945 r. zapadła decyzja, że to NKWD będzie odpowiadało za bezpieczeństwo na terenie powiatów: augustowskiego i suwalskiego. W związku z tym obławę przygotowali oni własnymi siłami, przy niewielkim współudziale 1. Pułku Praskiego Wojska Polskiego oraz funkcjonariuszy Urzędów Bezpieczeństwa, różnego szczebla. W sumie Sowieci zaangażowali do tej operacji kilkadziesiąt tysięcy żołnierzy i oficerów, aczkolwiek przywoływaną przez nich w raportach liczbę 45 tys. zakwestionowali autorzy Obławy Augustowskiej... (s. 29). Ze strony polskiej wskazano na udział dwóch kompanii z 1. Pułku Praskiego. * Obława Augustowska lipiec 1945 r. Wybór źródeł, red. naukowa Jan Jerzy Milewski, Anna Pyżewska, Białystok 2010, ss. 384; Alicja Maciejowska, Przerwane życiorysy Obława Augustowska, lipiec 1945 r., Białystok 2010, ss. 522.

214 ARTYKUŁY RECENZYJNE I RECENZJE Zatrzymanych pomiędzy 12 28 VII 1945 r. poddano weryfikacji. Sowieci sprawdzali biografie poszczególnych aresztowanych pod kątem wydarzeń z lat wojny i ich uczestnictwa przede wszystkim w strukturach Armii Krajowej. Niektórych, jak ustalili Autorzy recenzowanych prac, zwalniali w szybkim terminie. W stosunku do kilkuset osób nie przeprowadzono weryfikacji, chociaż część z nich była zatrzymana przypadkowo i trudno było im zarzucić jakąkolwiek działalność antysowiecką. Po latach jeden z sowieckich oficerów skonstatował na ten temat, że akcję realizowali nie tylko poprzez tzw. rozładowanie lasów. W obawie przed działalnością partyzantów aresztowań dokonywali w miasteczkach, wsiach i wręcz na drogach: Wasze Prawitielstwo prosiło nas oczyścić les, no my nie duraki, w les nie pójdziem (Obława Augustowska..., s. 234). Jest zrozumiałe, że tym należy wytłumaczyć skalę zjawiska i owe 7 tys. zatrzymanych do wyjaśnienia. Przy czym, co należy podkreślić, z punktu widzenia interesów sowieckich taka akcja nie była jednak pozbawiona sensu. Stanowiło to bowiem dotkliwe uderzenie w zaplecze podziemia. Nie tyle więc wobec samych żołnierzy formacji niepodległościowych, ile wobec ich rodzin i znajomych, poniekąd żywicieli. W wyniku obławy do domów nigdy nie powróciło od 490 (A. Maciejowska, Przerwane życiorysy..., tabela ze s. 51 67) do 592 osób (Obława Augustowska..., s. 31). Nie ma w tej kwestii jednomyślności wśród badaczy. Autorzy Obławy Augustowskiej przywołują w tym wypadku Pismo Głównej Prokuratury Wojskowej Federacji Rosyjskiej z 1995 r., w którym znalazło się następujące stwierdzenie: Tak więc z powodu braku w dokumentach danych, obiektywne ustalenie dalszych losów 592 obywateli polskich, aresztowanych podczas operacji wojskowej formacji 3 Frontu Białoruskiego w okresie od 12 do 19 lipca 1945 roku, na terenie województwa białostockiego, i zastosowania wobec nich środków zapobiegawczych okazało się niemożliwe (s. 313). Z kolei Alicja Maciejowska listę zaginionych odtworzyła na podstawie badań ankietowych prowadzonych od 1987 r. oraz kilku zestawień zaginionych dokumentacji ze zbiorów Instytutu Pamięci Narodowej. W sprawie zaś liczby 592 osób stwierdziła, że jest niewiarygodna, została bowiem podana Rosjanom przez stronę polską, prokuratora Okręgowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu, i zawiera liczne błędy w nazwiskach. Znalazły się tam np. osoby żyjące, a niektórzy z wymienionych, z uwagi na błędy literowe w nazwiskach, pojawili się na liście po dwa razy. Dalej Autorka podkreśliła, że o tym wszystkim wiedział ów informujący prokurator (A. Maciejowska, Przerwane życiorysy..., s. 42). Tragiczny los mieszkańców ziemi suwalskiej w lipcu 1945 r. w literaturze przedmiotu jest nazywany małym Katyniem lub Katyniem Podlaskim. Dalej zaś Autorzy Obławy Augustowskiej... dodali: ale tak naprawdę była ona mniejsza tylko pod względem ilości ofiar. Z innych względów była bardziej dramatyczna (s. 32). Wedle ich opinii owego określenia można używać zamiennie z kilku powodów. Po pierwsze, obława miała miejsce po zakończeniu działań wojennych w Europie. Po drugie, ofiarami było co najmniej 27 kobiet i około 15 osób młodocianych. Po trzecie, zbrodnia dotknęła niektóre rodziny szczególnie, utraciły one w jej wyniku po nie mniej niż trzy osoby. Po czwarte, ofiary w kilku wypadkach powróciły z robót przymusowych w Niemczech lub z niewoli i nie zdążyły nawiązać kontaktu z bliskimi, np. deportowanymi na Syberię. Z kolei Alicja Maciejowska (Przerwane życiorysy..., s. 17) celnie zauważyła, że podobieństwa należy się doszukiwać już w zasadzie z okresem PRL, kiedy to władze komunistyczne utrudniały lub wręcz hamowały proces wyjaśnienia okoliczności zbrodni. Dodałbym do tego jeszcze jeden powód, chyba najistotniejszy, nawiązujący do okoliczności samej zbrodni oraz żmudnych poszukiwań związanych z odkryciem grobów zamordowanych, raczej z góry skazanych na porażkę. Tak jak w wypadku oficerów z Kozielska,

ARTYKUŁY RECENZYJNE I RECENZJE 215 Ostaszkowa i Starobielska ofiary obławy augustowskiej były poszukiwane przez szereg lat, aczkolwiek bezskutecznie. Niemniej jednak pierwszy okres przy wyjaśnieniu okoliczności mordu katyńskiego (mam tu na myśli lata 1940 1943) i identyczny w wypadku obławy (lata 1945 1946) wydają się dla obu zbrodni podobne. W latach 1940 1943 rząd RP w Londynie i społeczeństwo w kraju dysponowały wiedzą o zaginionych i ich liczbie, aczkolwiek nie potrafiły precyzyjnie określić losów poszukiwanych i wskazać miejsca ewentualnej zbrodni. Po 1943 r. wszystko stało się jasne. Odpowiedzialność NKWD za zbrodnię katyńską nie budziła wątpliwości. Od 1945 r. w sprawie obławy augustowskiej jest identyczna sytuacja. Społeczeństwo (zawężone początkowo do najbliższych) potrafiło określić skalę zjawiska i podjęło starania związane z ustaleniem losów zaginionych. Niestety wszelkie inicjatywy, mocno ograniczane w okresie PRL, nie dały żadnych konkretnych rezultatów, jeśli chodzi o ustalenie miejsca zbrodni. Tropy prowadzące do miejscowości Giby okazały się fałszywe. Niemniej jednak można w tej chwili ponad wszelką wątpliwość stwierdzić, że mieszkańcy z okolic Augustowa i Suwałk zatrzymani w lipcu 1945 r. zostali zamordowani. Zbrodniarzami byli również funkcjonariusze NKWD. To połączone w całość daje, jak sądzę, podstawę do użycia określenia mały Katyń lub Katyń Podlaski. Alicja Maciejowska wprowadziła do obiegu jeszcze inne, podobne zamienne określenia: nie tylko Katyń i drugi Katyń (Przerwane życiorysy..., s. 17). Obie recenzowane tu prace to zbiory bezcennych dokumentów różnej proweniencji. Wydawcy Obławy Augustowskiej pomieścili w tomie dokumentacje z lat 1944 2009. Pierwszą część stanowią dokumenty na temat sytuacji politycznej na Kresach Północno Wschodnich, począwszy od czerwca 1945 r. Dotyczą one aktywności podziemia niepodległościowego, głównie w rejonie Augustowa i Suwałk. Z zamieszczonych meldunków i raportów Urzędów Bezpieczeństwa czytelnik może dowiedzieć się o akcjach podejmowanych przez polskie i sowieckie służby specjalne wymierzone przeciwko żołnierzom podziemia. W dokumentach zostały m.in. pomieszczone nazwiska aresztowanych, podejrzanych i zabitych przez MO, NKWD i oddziały wojskowe. Raporty przygotowane przez struktury podziemne przynoszą natomiast nazwiska zlikwidowanych agentów oraz konfidentów sowieckich i niemieckich. Zamieszczona w tomie dokumentacja za okres od 12 do końca lipca 1945 r. zawiera informacje na temat tytułowej obławy, z uwzględnieniem nazwisk zatrzymanych oraz zarekwirowanego wyposażenia wojskowego (karabiny, amunicja, granatniki, lornetki, maski gazowe, miotacze ognia, radioodbiorniki, motocykle, itd.). Autorzy raportów uwzględnili również, aczkolwiek w formie szczątkowej, informacje na temat panujących wówczas w społeczeństwie nastrojów. W sprawozdaniu kierownika Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego w Augustowie do Wojewódzkiego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego w Białym stoku z 27 VII 1945 r. można odnaleźć opinię, że dopiero teraz ludność zaczyna rozumieć sedno rzeczy i zaczyna przeklinać bandytów, złorzecząc na nich, że oni właśnie sprowadzają nieszczęścia na ludność wioskową. Niemal natychmiast sprawozdawca dodał również, iż są też i odmienne zdania: «nie oni bandytów nie złapią, nie takie oni głupie, żeby dać się złapać, tych co nabrali, to, to wszystkie niewinne, a rzeczywiście bandyci uciekli, a męczą tylko ludzi niewinnych» (Obława Augustowska..., s. 99). Tom zawiera również listy imienne zatrzymanych do wyjaśnienia. Dokumenty dotyczące tej kwestii pochodzą z czerwca i lipca 1945 r. Zestawienie czerwcowa obejmuje 259, lipcowe zaś 255 nazwisk (Obława Augustowska..., s. 153 193). Wykazy wręcz o kapitalnym znaczeniu, jeśli chodzi o sprawę terminu zatrzymania oraz instytucji, która dokonała zaaresztowania (NKWD, Armia Czerwona, lokalny Urząd Bezpieczeństwa). Po ponad czterdziestu latach na podstawie m.in. tej dokumentacji Alicja Maciejowska Autorka pracy Przerwane

216 ARTYKUŁY RECENZYJNE I RECENZJE życiorysy i jej współpracownicy z Obywatelskiego Komitetu Poszukiwań Mieszkańców Suwalszczyzny Zaginionych w Lipcu 1945 r. mogli rozpocząć prace związane w nagłośnieniem omawianej tu kwestii. Jest zrozumiałe, że listy zaginionych stanowiły bezcenne źródło informacji dla najbardziej zainteresowanych sprawą rodzin ludzi aresztowanych przez Sowietów w 1945 r. Był to namacalny trop wskazujący na odpowiedzialność NKWD i Armii Czerwonej za tajemnicze znikniecie kilkuset osób. Pomieszczone w Obławie Augustowskiej dokumenty dają również czytelnikowi możliwość prześledzenia stanowiska komunistycznych władz Polski wobec badanego problemu, począwszy od końca 1946 r., skończywszy na 1989 r. Lektura dokumentacji jest w tym wypadku wielce pouczająca. Pierwszy sygnał w sprawie obławy, wystosowany z gminy Giby do premiera Edwarda Osóbki Morawskiego, pochodzi z grudnia 1946 r. Zaniepokojeni mieszkańcy tej miejscowości upomnieli się o swoich 109 bliskich, których uprowadzili Sowieci: Już prawie półtora roku mija, gdy oddziały Armii Czerwonej pobrały z domów i od pracy 109 obywateli tut[ejszej] gminy, wywiozły ich w nieznanym kierunku i wszelki ślad po nich zaginą (Obława Augustowska..., s. 196). Dalej autorzy pisma stwierdzili, że zaginieni byli ojcami rodzin, jedynymi żywicielami i oczywiście ludźmi niewinnymi. Sprawie zaś nadali rangę ogólnopolską. Po dwóch tygodniach Prezydium Rady Ministrów zawiadomiło gminę, że w tej kwestii władze skierowały pilne polecenie do Ambasady Rzeczypospolitej Polskiej w Moskwie celem wyjaśnienia problemu. Kolejna dokumentacja opublikowana w pracy skierowana do najwyższych władz PRL dotyczy losów Tadeusza Pietrołaja. W tym wypadku zrozpaczona matka zwróciła się z prośbą do prezydenta Bolesława Bieruta. W tej konkretnej sprawie wydawcy pomieścili w tomie blisko dwadzieścia dokumentów z lat 1952 1965, w tym pismo do prezydenta, protokoły przesłuchań rodziny i świadków oraz funkcjonariuszy PUBP i WUBP. Z prezentowanych w tomie materiałów wynika, że po raz pierwszy, na szerszą skalę, władze zajęły się obławą augustowską, aczkolwiek wszelkie starania były skazane na porażkę. Po pierwsze dlatego, że zaginionych uprowadzili Sowieci. Po drugie dlatego, że świadkowie (przede wszystkim z MBP) zasłaniali się brakiem wiedzy na temat losów pokrzywdzonego. Pewne było jedynie to, że po doprowadzeniu Tadeusza Pietrołaja do pomieszczenia Urzędu Bezpieczeństwa zajęli się nim Sowieci i wówczas wszelki ślad po nim zaginął. Wydarzenia 1956 r. w ogóle zaktywizowały rodziny zaginionych. Widać to po liczbie dokumentów zamieszczonych w tomie Obława Augustowska. Zdesperowani mieszkańcy Suwalszczyzny szukali pomocy m.in. w Sejmie, wśród posłów Koła Poselskiego Znak (np. prezentowana w pracy sprawa Krystyny Szumskiej). Jest zrozumiałe, że problem na porządek dzienny wrócił w latach 80., m.in. za sprawą lokalnych inicjatyw oraz NSZZ Solidarność (np. Apel 56 intelektualistów do Rady Państwa z 11 VIII 1987 r., Obława Augustowska..., s. 274). Przełom w sprawie stanowiło odkrycie w lipcu 1987 r., czyli po czterdziestu dwu latach od momentu zaginięcia mieszkańców Suwalszczyzny, tajemniczego cmentarzyska w uroczysku Wielki Bór koło miejscowości Giby. Wydawcy przedstawili w tym wypadku szereg cennych dokumentów, w tym stenogram konferencji prasowej dla dziennikarzy zagranicznych rzecznika rządu Jerzego Urbana z udziałem prokuratora Waldemara Monkiewicza. Jerzy Urban stwierdził, że Giby to szukanie dziury w całym oraz że jest to produkowanie nowej białej plamy w stosunkach polsko radzieckich przez propagandę zachodu (Obława Augustowska..., s. 266). Wykrętnym komentarzom władz peerelowskich towarzyszyło powołanie do życia w sierpniu 1987 r. Obywatelskiego Komitetu Poszukiwań Mieszkańców Suwalszczyzny Zaginionych w Lipcu 1945 roku. Tom zawiera informację o rozpoczęciu działalności przez komitet, z danymi per

ARTYKUŁY RECENZYJNE I RECENZJE 217 sonalnymi trójki inicjatorów: Piotra Bajera, Mirosława Basiewicza i Stanisława Kowalczyka (Obława Augustowska..., s. 272 273). Więcej szczegółów na temat działalności komitetu oraz ludzi zaangażowanych w zbieranie relacji i przygotowanie ankiet czytelnik odnajdzie w książce Przerwane życiorysy. Alicja Maciejowska uchyliła rąbka tajemnicy i drobiazgowo zreferowała kulisy nielegalnej działalności kilkunastu osób, którzy postawili przed sobą cel odtworzenia danych na temat osób zaginionych w lipcu 1945 r. i zebrania ankiet od ich bliskich. Nie licząc wprowadzenia, drugi z recenzowanych tomów zawiera listę zaginionych, w tym wypadku nazwiska 490 osób z podaniem miejsca zamieszkania (Przerwane życiorysy..., s. 51 67), oraz biogramy opracowane wyłącznie na podstawie ankiet, z cenną dokumentacja ikonograficzną (s. 69 506). Autorka biografie swoich bohaterów świadomie zaprezentowała przez pryzmat danych i informacji z ankiet, aby nadać im charakter jak najbardziej rodzinnych opowiadań o zaginionych. Tę część pracy otwiera sylwetka Mariana Ambrosiewicza, a kończy Bernarda Żywny. Reasumując, należy tu podkreślić, że obie prace wzajemnie się uzupełniają. Czytając Obławę Augustowską, nie sposób pominąć Przerwanych życiorysów. Pierwszy z recenzowanych tomów to geneza i przebieg obławy z lipca 1945 r., z uwzględnieniem podejmowanych przez społeczeństwo Suwalszczyzny prób odkrycia losów zaginionych. Drugi to mniej lub bardziej szczegółowe biografie blisko pięciuset ofiar sowieckiej zbrodni, do dnia dzisiejszego niewyjaśnionej.