Choroby odzwierzęce i ich czynniki etiologiczne wg raportu Europejskiego Urzędu ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA) za 2010 r. Jacek Osek, Kinga Wieczorek z Zakładu Higieny Żywności Pochodzenia Zwierzęcego Państwowego Instytutu Weterynaryjnego Państwowego Instytutu Badawczego w Puławach Wmarcu 2012 r. został opublikowany w wersji elektronicznej doroczny raport Europejskiego Urzędu ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA) dotyczący występowania w 2010 r. chorób odzwierzęcych (zoonoz) u ludzi oraz ich czynników etiologicznych, zarówno u ludzi, jak i w obszarze weterynaryjnym (zwierzęta, żywność pochodzenia zwierzęcego, pasze; 1). Podobnie jak poprzednie raporty, również obecny został przygotowany w oparciu o dyrektywę 2003/99/EC (2), na podstawie danych przekazywanych przez kraje członkowskie Unii Europejskiej oraz niektóre państwa nienależące do UE. Istotną rolę przy opracowaniu raportu odegrały też organizacje współpracujące z EFSA, zajmujące się czynnikami zakaźnymi, zoonozami oraz statystyką mikrobiologiczną i epidemiologią (3). Należały do nich zwłaszcza ECDC (Europejskie Centrum do spraw Zwalczania i Zapobiegania Chorób, Sztokholm, Szwecja), agencja Unii Europejskiej, powołana do życia w 2005 r., której głównym zadaniem jest identyfikacja, ocena i dostarczanie informacji na temat zagrożeń zdrowia człowieka przez czynniki zakaźne, Życie Weterynaryjne 2012 87(6) 463
Prace poglądowe Zoonoses and their etiological agents in the European Food Safety Authority report for 2010 Osek J., Wieczorek K., Department of Hygiene of Food of Animal Origin, National Veterinary Research Institute, Pulawy In March 2012 the European Food Safety Authority (EFSA) published the yearly Community summary report on the trends and sources of zoonoses and zoonotic agents in the European Union in 2010. Data covered in the report was produced in collaboration with the European Centre for Disease Prevention and Control (ECDC) that provided the information on zoonoses cases in humans. In 2010, campylobacteriosis was still the most frequently reported zoonotic disease in humans in the European Union (EU) with 212 064 confirmed cases (367 cases in Poland). Salmonellosis was the second most commonly recorded zoonosis accounting for 99 020 confirmed human cases (9257 in Poland). However, the incidence of salmonellosis continues to decrease in the EU with a statistically significant trend over the last six years. Poultry meat still appears to be the most important food-borne source of Campylobacter since the occurrence of the bacteria remained at a high level in fresh poultry meat. As in previous years, eggs and egg products as well as products containing raw eggs, continued to be the one of the most important food vehicle in food-borne Salmonella outbreaks. In foodstuffs, Salmonella was mainly reported from fresh poultry meat and products thereof followed by fresh pig meat. In animal populations, Salmonella was most frequently detected in poultry flocks. The number of listeriosis cases in humans slightly decreased as compared to 2009 with 1602 confirmed cases (59 in Poland) and it especially affected the elderly. Listeria bacteria were seldom detected above the legal safety limit from ready-to-eat foods but findings over this limit were most often found in smoked fish and other ready-to-eat fishery products followed by ready-to-eat meat products and cheeses. A total of 4000 confirmed VTEC infections (3 in Poland) were recorded in the EU in 2010. Among animals and foodstuffs, VTEC was most often reported in cattle and bovine meat. The number of reported yersiniosis cases in humans was lower as compared to 2009 (6776), and the bacteria were reported from pigs and pig meat. At the EU level, the occurrence of bovine brucellosis decreased compared to 2009 (363 confirmed brucellosis cases in humans). In 2010, 1414 human cases of Q fever was reported; most of them occurred in the Netherlands (538 cases). None of them were noted in Poland Keywords: zoonoses, animals, humans, food, EFSA, report, European Union, 2010 oraz Animal Health and Veterinary Laboratories Agency (AHVLA) z Wielkiej Brytanii. Opracowanie raportu w ramach EFSA odbyło się również, tak jak to miało miejsce w latach poprzednich, przy udziale Grupy Zadaniowej (Task Force), składającej się z przedstawicieli poszczególnych krajów członkowskich Unii Europejskiej oraz innych państw (Norwegia, Szwajcaria, Liechtenstein, Islandia, Chorwacja, Turcja, Macedonia), będącymi specjalistami w zakresie mikrobiologii, epidemiologii i chorób odzwierzęcych. Reprezentantem Polski w grupie Task Force od początku jej działania jest prof. Jacek Osek z Państwowego Instytutu Weterynaryjnego w Puławach. Od strony technicznej za zbieranie i przekazanie odpowiednich danych do EFSA odpowiedzialny jest w naszym kraju Główny Inspektorat Weterynarii, natomiast informacje dotyczące zachorowań u ludzi dostarcza, za pośrednictwem ECDC, Główny Inspektorat Sanitarny. Dane zoonotyczne zawarte w obecnym raporcie pochodzą z 27 krajów członkowskich UE oraz z Islandii, Liechtensteinu, Norwegii i ze Szwajcarii. Członkowie UE zobligowani są do zbierania i przesyłania do EFSA corocznych raportów krajowych wspomnianą dyrektywą 2003/99/ EC (2), natomiast Norwegia od szeregu lat przekazuje informacje na zasadzie dobrowolności. Od 2005 r. dane zoonotyczne przekazują do EFSA również inne kraje niewchodzące w skład UE Islandia i Szwajcaria, natomiast od 2006 r. czyni to także Lichtenstein. Raport za 2010 r. obejmuje 15 czynników i chorób zoonotycznych: Salmonella, Campylobacter, Listeria monocytogenes, Yersinia, werotoksyczne Escherichia coli (VTEC), Mycobacterium bovis, Brucella, Trichinella, Echinococcus, Toxoplasma, wścieklizny, gorączki Q, Francisiella oraz cysticerkoza. Obecny raport zoonotyczny EFSA, podobnie jak poprzednie z lat 2004 2009, obejmuje 3 zakresy danych o różnej zawartości i dostępności (4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11). Zakres 1 zawiera ogólne informacje o samym raporcie oraz o występowaniu i tendencjach w rozprzestrzenieniu czynników zoonotycznych i chorób odzwierzęcych u ludzi w Unii Europejskiej w 2010 r. Zakres 2, bardziej szczegółowy, obejmuje analizę poszczególnych czynników etiologicznych w kontekście ich rozprzestrzenienia, źródeł i dróg szerzenia się oraz analizy danych statystycznych związanych z poszczególnymi drobnoustrojami, objętymi raportowaniem. Przedstawia także prowadzone w poszczególnych krajach członkowskich UE programy monitoringowe, wykorzystywane do zbierania danych epidemiologicznych. Zakres 3 raportu, bardzo szczegółowy, zawiera natomiast przegląd wszystkich danych epidemiologicznych i statystycznych, dostarczonych do EFSA przez poszczególne kraje. Ta część opracowania jest dostępna jedynie w wersji elektronicznej i będzie dołączona w postaci CD do raportu drukowanego. Jak podkreślono we wstępie do obecnego raportu, podobnie jak w poprzednich opracowaniach, informacje zawarte w tym dokumencie powinny być analizowane i interpretowane z pewną ostrożnością z uwagi na to, że nie wszystkie przypadki zoonoz są zgłaszane do odpowiednich służb krajów członkowskich UE, nie zawsze wykonywane są związane z tym badania laboratoryjne. Również stosowane w poszczególnych krajach metody badawcze mogą różnić się między sobą i przez to nie zawsze uzyskane wyniki mogą być porównywalne. Dodatkowo oznaczane liczby próbek mogą nie reprezentować materiału odpowiedniego do analizy statystycznej, chociaż przyjęto, że do ujęcia w raporcie konieczne było zbadanie minimum 25 próbek. Opierając się na podanych w raporcie informacjach można stwierdzić, że niektóre zoonozy są wciąż poważnycm zagrożeniem zdrowia publicznego, a monitorowanie ich oraz związanych z nimi czynników etiologicznych jak najbardziej uzasadnione. Na podstawie prezentowanych w wersji elektronicznej raportu EFSA danych zoonotycznych przedstawiono kilka ogólnych spostrzeżeń: 1. Obserwowana od 2005 r. tendencja spadkowa liczby zachorowań ludzi na tle pałeczek Salmonella utrzymywała się również w 2010 r., chociaż choroba ta była wciąż na drugim miejscu pod względem liczby potwierdzonych laboratoryjnie przypadków (99 020). Stwierdzono znaczy spadek zachorowań wywołanych przez S. Enteritidis, związany ze stosowaniem programów zwalczania drobnoustroju u drobiu. Wykazano także mniejszą liczbę epidemii pokarmowych u ludzi na tle Salmonella, które były zwykle spowodowane przez zanieczyszczone jaja lub przetwory jajeczne. 2. Najczęściej występującą zoonozą u ludzi w 2010 r. (podobnie jak w latach 2005 2009) była kampylobakterioza (212 064 przypadki), a źródłem termotolerancyjnych bakterii z rodzaju Campylobacter było zwykle mięso drobiowe. Stwierdzono, podobnie jak w latach poprzednich, wzrost liczby zachorowań u ludzi w porównaniu z 2009 r. 3. Liczba zachorowań na listeriozę (1602) była nieco niższa w stosunku do poziomu z roku poprzedniego, jednak w dalszym ciągu obserwowano wysoki odsetek przypadków śmiertelnych (ok. 17%), zwłaszcza u osób starszych. 4. Zaobserwowano statystycznie niewielki spadek liczby przypadków brucelozy u ludzi (401 osób) w stosunku do lat poprzednich. Również tendencję taką zanotowano w odniesieniu do brucelozy owiec i kóz. 5. Występowanie werotoksycznych E. coli (VTEC; 4000 zachorowań) wykazywało tendencję wzrostową w latach 464 Życie Weterynaryjne 2012 87(6)
2007 2010, większość przypadków była na tle serogrupy O157, zwłaszcza u osób młodych, u których często obserwowano powikłania w postaci hemolitycznego zespołu mocznicowego (HUS). Głównym źródłem zakażenia VTEC było w dalszym ciągu bydło oraz mięso wołowe. 6. W 2010 r., podobnie jak w latach 2005 2009, stwierdzono spadek liczby zachorowań ludzi na jersiniozę (6776 osób), jednak zoonoza ta pozostaje wciąż na trzecim miejscu pod względem liczby przypadków. Bakterie te, zwłaszcza Y. enterocolitica, izolowano najczęściej od świń oraz z mięsa wieprzowego. 7. Odnotowano 356 potwierdzonych przypadków brucelozy u ludzi (niewielki spadek w odniesieniu do 2009 r.), ale liczba zakażonych stad owiec i kóz wykazywała wyraźną tendencję spadkową. 8. Potwierdzono znacznie mniejszą niż w 2009 r. liczbę przypadków gorączki Q u ludzi (1414 zachorowań). U zwierząt wyniki dodatnie obserwowano najczęściej u bydła, owiec i kóz. 9. Bąblowica u ludzi występowała w niższym odsetku niż w 2009 r. (760 zachorowań) i była spowodowana głównie przez Echinococcus granulosus. Żródłem zarażenia było najczęściej niebadane mięso dzików i świń, natomiast E. multilocularis stwierdzano najczęściej u lisów. 10. W 2010 r. stwierdzono dwa przypadki wścieklizny u ludzi w Europie, natomiast choroba ta u zwierząt była obserwowana głównie w krajach regionu Morza Bałtyckiego i Europy Wschodniej. Obserwowano jednak, podobnie jak w latach poprzednich, znaczącą tendencję spadkową liczby przypadków, wynikającą ze stosowanych szczepień profilaktycznych. 11. Liczba zachorowań na włośnicę (223 przypadki) znacznie zmalała w porównaniu z 2009 r. Włośnie wykrywano najczęściej u wolno żyjących dzików i innych gatunków zwierząt dzikich, a głównym źródłem zarażenia ludzi, podobnie jak w latach poprzednich, było mięso dzików i świń niebadane na obecność włośni. Biorąc pod uwagę poszczególne zoonozy i ich czynniki etiologiczne, sytuacja w krajach Unii Europejskiej oraz państwach, które przekazały swoje dane do raportu w 2010 r. przedstawiała się następująco. Bruceloza Bruceloza jest chorobą zakaźną, która może być wywołana u ludzi przez 6 gatunków Brucella, z których każdy posiada swój rezerwuar zwierzęcy: B. abortus (bydło), B. canis (psy), B. melitensis (owce i kozy), B. suis (świnie) i B. ceti oraz B. pinnipedialis (zwierzęta morskie). Do zakażenia może dojść drogą kontaktu ze zwierzętami, z ich skażonymi tkankami (narządami) oraz poprzez spożycie skażonej pałeczkami Brucella żywności. Objawy u ludzi najczęściej mogą mieć charakter grypopodobny (podwyższenie temperatury ciała, ból głowy, osłabienie), ale w ciężkich przypadkach mogą dotyczyć ośrodkowego układu nerwowego lub zapalenia wsierdzia. Najbardziej chorobotwórcza jest B. melitensis, która wywołuje brucelozę u ludzi charakteryzującą się ciężkimi objawami i długotrwałym przebiegiem. U zwierząt drobnoustroje lokalizują się w układzie rozrodczym, prowadząc do poronień i niepłodności, a wydalane są w dużych ilościach z moczem, mlekiem i wodami płodowymi. Prace poglądowe W 2010 r. stwierdzono ogółem 387 zachorowań ludzi na brucelozę, z czego 93,8% przypadków (363) potwierdzonych laboratoryjnie. Wskaźnik zapadalności wynosił 0,07 przypadków na 100 000 mieszkańców. Dane te pochodziły z 26 krajów członkowskich UE (z wyjątkiem Danii), jak również z Islandii, Liechtensteinu i Norwegii (łącznie 7 przypadków). W stosunku do 2009 r. zanotowano pewien spadek liczby zachorowań ludzi na brucelozę (tab. 1). W 12 krajach UE (Belgia, Cypr, Estonia, Finlandia, Irlandia, Litwa, Łotwa, Malta, Polska, Słowacja, Słowenia, Węgry) oraz Islandii nie stwierdzono żadnego potwierdzonego klinicznie przypadku brucelozy u ludzi. Najwięcej zachorowań wykazano, podobnie jak w latach poprzednich, w Hiszpanii (103), Grecji (97) i Portugalii (88). Najwięcej zachorowań na brucelozę odnotowano u ludzi w przedziale wiekowym 45 64 lata (1 przypadek na 1 mln), a następnie 25 44 lata (0,9 przypadku na 1 mln). Za rozwój choroby najczęściej odpowiedzialne były B. melitensis (27,1% wszystkich przypadków brucelozy u ludzi), natomiast 3,6% było wywołanych przez B. abortus. Jednak w 80,9% potwierdzonych zachorowań na brucelozę nie podano gatunku czynnika etiologicznego. Biorąc pod uwagę unijne regulacje prawne, w 2010 r. 14 krajów członkowskich UE (Austria, Belgia, Czechy, Dania, Finlandia, Francja, Holandia, Irlandia, Luksemburg, Niemcy, Polska, Słowacja, Słowenia i Szwecja) oraz Norwegię i dodatkowo w 2010 r. taki status uzyskała Estonia (Decyzja Komisji 2010/695/EC), a w Islandii nigdy nie zanotowano tej choroby. W Zjednoczonym Królestwie za wolną od brucelozy uznano Wielką Brytanię. Podobną sytuacje zanotowano też w 6 prowincjach Włoch oraz 6 z 9 wysp archipelagu Tabela 1. Występowanie chorób odzwierzęcych u ludzi w krajach Unii Europejskiej w latach 2005 2010 (wg raportów EFSA) Liczba potwierdzonych przypadków w UE (w Polsce) Zoonoza 2010 r. 2009 r. 2008 r. 2007 r. 2006 r. 2005 r. Bruceloza 363 (0) 450 (3) 709 (4) 542 (1) 1033 (0) 1218 (4) Gruźlica (M. bovis) 133 (0) 115 (0) 111 (bd) 120 (bd) 119 (bd) 119 (bd) Jersinioza 6776 (59) 7595 (288) 8404 (204) 8792 (182) 8979 (110) 9630 (136) Kampylobakterioza 212 064 (367) 198 252 (357) 190 820 (257) 200 507 (192) 178 806 (157) 200 122 (47) Listerioza 1602 (59) 1645 (32) 1389 (33) 1554 (43) 1698 (28) 1453 (22) Salmoneloza 99 020 (9257) 111 209 (8521) 133 258 (9609) 151 955 (11 155) 172 670 (13 362) 176 963 (16 006) VTEC 4000 (3) 3573 (0) 3185 (5) 2905 (2) 5039 (4) 3333 (4) Wścieklizna 2 (0) 1 (0) 4 (0) 3 (0) 0 4 (0) Bąblowica 760 (bd) 790 (25) 894 (28) 834 (40) 1001 (65) 320 (34) Włośnica 223 (bd) 784 (18) 680 (4) 779 (217) 761 (135) 175 (70) Razem 324 943 (9745) 324 414 (9244) 339 454 (10 144) 367 991 (11 640) 370 106 (13 861) 393 337 (16 323) bd brak danych w raporcie EFSA Życie Weterynaryjne 2012 87(6) 465
Prace poglądowe Azorów w Portugalii i dwie wyspy archipelagu Wysp Kanaryjskich (Hiszpania). W pozostałych krajach UE, niemających oficjalnego statusu wolnych od brucelozy, stwierdzono 0,06% serologicznie dodatnich lub zakażonych Brucella spp. Stanowiło to wyraźny spadek (0,12%) w porównaniu z 2009 r. W 2010 r., podobnie jak w 2009 r., oficjalnie wolne od brucelozy owiec i kóz, wywołanej przez B. melitensis, było 16 krajów członkowskich UE (w tym Polska) oraz Norwegia i Szwajcaria. Podobny status w ciągu roku uzyskały Estonia, Litwa i Łotwa. We Francji status taki miały 64 departamenty, we Włoszech 10 regionów i 6 prowincji, w Portugalii wyspy Azory, a w Hiszpanii dwie prowincje Wysp Kanaryjskich. W pozostałych państwach, nieuznanych oficjalnie za wolne od brucelozy owiec i kóz, spośród 711 564 zarejestrowanych stad owiec i kóz 0,42% było dodatnich w kierunku B. melitensis, co było mniejszym o ok. 50% odsetkiem niż w 2009 r. (0,86%). Niektóre kraje UE badały inne zwierzęta w kierunku obecności przeciwciał anty-brucella, w tym świnie (514 156 sztuk), dziki (9020 sztuk), jelenie (2928 sztuk), konie lub inne nieparzystokopytne (126 sztuk), psy (206 sztuk) lub zwierzęta egzotyczne (180 zwierząt). We wszystkich tych przypadkach odsetek wyników dodatnich był śladowy, z wyjątkiem świń (0,11% dodatnich seroreagentów). W 2010 r. 2 kraje członkowskie UE (Hiszpania i Włochy) badały żywność, głównie mleko, sery i produkty mleczne w kierunku obecności Brucella spp. (1185 próbek) i stwierdzono, że żadna z tych próbek nie była zanieczyszczona tymi bakteriami. Gruźlica wywołana przez Mycobacterium bovis Gruźlica jest przewlekłą chorobą wywołaną u ludzi przez M. tuberculosis lub M. bovis. Objawy chorobowe mogą być też wynikiem zakażenia prątkami M. caprae, zwłaszcza u osób z osłabionym układem odpornościowym. W raporcie EFSA za 2010 r. dane dotyczą gruźlicy ludzi wywołanej przez M. bovis, który powoduje wystąpienie choroby u bydła, ale stanowi też istotny czynnik zoonotyczny. Zakażenia ludzi na tle M. tuberculosis i M. bovis dają bardzo podobny obraz kliniczny. Źródłem zakażenia człowieka jest najczęściej surowe mleko krowie zanieczyszczone M. bovis lub też kontakt bezpośredni z zakażonym bydłem. Z uwagi na to, że w 2010 r., do chwili opracowania obecnego raportu zoonotycznego (lipiec 2011 r.), sieć TESSy (The European Surveillance System) nie otrzymała żadnych danych dotyczących gruźlicy ludzi wywołanej przez M. bovis, w raporcie EFSA zostały zaprezentowane informacje epidemiologiczne z 2009 r. Pochodziły one z 26 krajów członkowskich UE (z wyjątkiem Francji) oraz Islandii, Norwegii i Szwajcarii. Stwierdzono w tym czasie 133 potwierdzone przypadki zakażeń (wskaźnik 0,03/100 000 mieszkańców), z czego najwięcej w Niemczech (57 osób) i Wielkiej Brytanii (24 przypadki). Pozostałe zachorowania dotyczyły Austrii (2), Belgii (3), Hiszpanii (17), Holandii (11), Irlandii (7), Portugalii (1), Szwecji (5) i Włoch (6). W Polsce, podobnie jak w latach poprzednich, nie stwierdzono gruźlicy ludzi na tle M. bovis. W porównaniu z 2008 r. obserwowano wzrost o 9% liczby przypadków gruźlicy ludzi na tle M. bovis (tab. 1). Odnotowano w tym czasie 7 zejść śmiertelnych wywołanych przez zakażenie tymi drobnoustrojami w Niemczech. W 2010 r. 13 krajów członkowskich Unii (Austria, Belgia, Czechy, Dania, Finlandia, Francja, Holandia, Luksemburg, Niemcy, Polska, Słowacja, Słowenia i Szwecja) oraz Szwajcarię i Norwegię uznano za oficjalnie wolne od gruźlicy bydła wywołanej przez M. bovis (dyrektywa 97/12/EC). W 2010 r. status taki osiągnęła również Estonia (decyzja Komisji 2010/695/EC). Dodatkowo, wolne od gruźlicy bydła było 6 regionów i 10 prowincji we Włoszech oraz Szkocja w Zjednoczonym Królestwie. W krajach oficjalnie wolnych przebadano 1 378 199 stad bydła, z których 203 wykazywało dodatnie odczyny tuberkulinowe (166 stad we Francji, 11 w Niemczech, 20 w Polsce i 6 w Holandii). Pozostałe kraje, niemające oficjalnego statusu wolnych od gruźlicy bydła, prowadzą programy uwalniania stad od tej choroby. Kraje te posiadały łącznie 1 700 394 stada tych zwierząt, z czego 226 stad było dodatnich w odczynie tuberkulinowym lub w badaniach mikrobiologicznych. Niektóre kraje (16 państw UE oraz Norwegia i Szwajcaria) badały inne niż bydło gatunki zwierząt (25 433 208), najczęściej w czasie badań poubojowych, ale też i tuberkulinowych (Łotwa). Tylko 37 świń z 25 374 593 było dodatnich w kierunku M. bovis, podobnie jak 552 dziki (318 203 zbadane) i 1410 kóz (spośród 125.940). Jersinioza Chorobę u ludzi mogą wywołać bakterie należące do trzech gatunków Yersinia: Y. enterocolitica, Y. pseudotuberculosis i Y. pestis (czynnik etiologiczny dżumy). W raporcie dane dotyczą tylko dwóch pierwszych gatunków, ponieważ uważa się, że Y. pestis nie występuje w Europie, a ostatnią epidemię dżumy zanotowano w 1720 r. Zakażenia na tle Y. enterocolitica najczęściej dotyczą dzieci, a typowym objawem jest biegunka, często z domieszką krwi. U osób starszych mogą wystąpić też bóle brzucha i gorączka. Objawy pojawiają się 4 7 dni po zakażeniu i mogą trwać do trzech lub więcej tygodni. Do zakażenia dochodzi najczęściej poprzez spożycie skażonej bakteriami żywności, zwykle surowej lub niedogotowanej wieprzowiny. Istotnym elementem w epidemiologii zakażeń jest fakt, że bakterie są w stanie namnażać się w temperaturze 4 C. Źródłem zakażenia człowieka może być też niepasteryzowane mleko, surowa woda a wyjątkowo bezpośredni kontakt z zakażonymi zwierzętami lub ludźmi. Jersinioza na tle Y. pseudotuberculosis, której objawy są bardzo podobne do zakażenia Y. enterocolitica, wywołana jest zwykle spożyciem skażonych surowych owoców i warzyw, surowej wody lub przez bezpośredni kontakt z zakażonymi zwierzętami. Objawy kliniczne jersiniozy u zwierząt występują wyjątkowo, a za główny rezerwuar tych drobnoustrojów uważane są świnie, jednak występują one też u bydła, owiec, jeleni, małych gryzoni oraz kotów i psów. Większość izolatów Y. enterocolitica nie wykazuje właściwości chorobotwórczych dla ludzi, dlatego w ocenie zagrożeń istotnym elementem jest biotypowanie i typowanie serologiczne szczepów. W Europie za najbardziej patogenny uważany jest biotyp 4 (serotyp O:3), w mniejszym stopniu biotyp 2 (serotyp O:9). W 2010 r. w 24 krajach członkowskich UE (z wyjątkiem Grecji, Holandii i Portugalii), które dostarczyły dane do raportu, zanotowano łącznie 6776 przypadków jersiniozy u ludzi (średni współczynnik zapadalności 1,6/100 000 mieszkańców). W porównaniu z 2009 r. stanowiło to pewien spadek liczby zachorowań (tab. 1). W Polsce zdiagnozowano 59 osób chore na tę chorobę, co oznaczało, że współczynnik zapadalności był równy 0,15. Jak w poprzednich latach, większość przypadków stwierdzono w Niemczech i we Francji (odpowiednio 312 i 377 zachorowań), stosunkowo dużo było ich w Wielkiej Brytanii (176) i Hiszpanii (129). Choroby tej nie notowano u ludzi w Luksemburgu, a po jednym przypadku odnotowano na Cyprze, Malcie i w Islandii. Jersiniozę u zwierząt oznaczano tylko w kilku krajach UE, zwłaszcza u świń (745 próbek z 4 krajów; odsetek próbek dodatnich w zakresie od 0% na Łotwie i we Włoszech do 2,7% w Niemczech i 39,0% w Hiszpanii). Badania żywności pochodzenia zwierzęcego dotyczyły przede wszystkim wieprzowiny i przetworów z tego mięsa. W 2010 r. wykonano je w 7 krajach UE (Belgia, Estonia, Hiszpania, Niemcy, 466 Życie Weterynaryjne 2012 87(6)
Portugalia, Rumunia i Włochy; łącznie 1304 próbki), a odsetek wyników dodatnich wynosił średnio 4,2% (od 0% w Belgii, Estonii i Portugalii na poziomie zakładów przetwórczych do 52% w Portugalii; mięso mielone w handlu detalicznym). Większość z oznaczonych izolatów Y. enterocolitica pochodzących z żywności nie została oznaczona serologicznie, jednak szczepy, które zostały określone należały również do biotypów stanowiących potencjalne zagrożenie dla zdrowia człowieka (O:3, O:9). Kampylobakterioza Choroba ta u ludzi jest wynikiem zakażenia termofilnymi bakteriami z rodzaju Campylobacter, najczęściej gatunków C. jejuni i C. coli, ale notowano również C. lari, C. fetus i C. upsaliensis. Okres inkubacji wynosi od 2 do 5 dni, a objawy dotyczą głównie przewodu pokarmowego (biegunka, bóle brzucha, nudności) i zwykle same ustępują po kilku dniach. Powikłania w postaci zapalenia stawów czy okresowych porażeń ze strony układu nerwowego (zespół Guillaina-Barrego), są najczęściej wynikiem zakażeń C. jejuni. Ich konsekwencją mogą być też zejścia śmiertelne. Campylobacter są szeroko rozpowszechnione w przyrodzie, a podstawowym rezerwuarem jest przewód pokarmowy ptaków i ssaków, zarówno udomowionych, jak i wolno żyjących, u których sporadycznie wywołują objawy kliniczne. Drobnoustroje mogą skażać żywność pochodzenia zwierzęcego, zwłaszcza mięso drobiowe, mleko i przetwory mleczne. Źródłem zakażenia człowieka może być też woda lub bezpośredni kontakt ze zwierzętami, zwłaszcza domowymi, będącymi nosicielami tych bakterii. Podobnie jak w latach 2005 2009, również dane za 2010 r. wskazują, że kampylobakterioza była najczęściej występującą chorobą odzwierzęcą u ludzi, a łączna liczba potwierdzonych przypadków zachorowań (221 405, w tym w krajach UE 212 064) była wyższa o 6,9% w stosunku do 2009 r. (tab. 1). W raporcie zoonotycznym, oprócz informacji z 25 krajów UE (brak danych z Grecji i Portugalii), zamieszczono też dane z Islandii, Norwegii i Szwajcarii. Współczynnik zachorowań był bardzo wysoki i wynosił 48,6/100 000 mieszkańców. Dane dotyczące Polski wskazują, że w naszym kraju odnotowano tylko 367 przypadków kampylobakteriozy (wskaźnik 0,96/100 000) i była to liczba zbliżona do zachorowań w 2009 r. (tab. 1). Najwięcej przypadków kampylobakteriozy zanotowano w Wielkiej Brytanii (70 298), Niemczech (65 110) i Czechach (21 075, z najwyższym w całej UE wskaźnikiem zapadalności wynoszącym 200,6). Najmniej natomiast zachorowań stwierdzono na Łotwie (1 przypadek), Życie Weterynaryjne 2012 87(6) w Bułgarii (6) i na Cyprze (55), a z krajów spoza UE Islandii 55). Dużą liczbę zachorowań na kampylobakteriozę u ludzi stwierdzono też w Szwajcarii 6604 osoby. Ogółem stwierdzono 266 zgonów wywołanych zakażeniem na tle Campylobacter. Większość przypadków zakażeń występowała w okresie letnim od czerwca do sierpnia, a najwięcej zachorowań dotyczyło dzieci w przedziale wiekowym 0 4 lat oraz osób w wieku 15 24 lat. Obserwując trend zachorowań w latach 2006 2010, znaczący wzrost liczby przypadków zanotowano w 7 krajach UE (Cypr, Estonia, Francja, Holandia, Luksemburg, Malta i Polska), natomiast spadek w Belgii i Bułgarii. Oznaczając przynależność gatunkową izolowanych od ludzi szczepów Campylobacter, stwierdzono, że większość z nich należała do gatunku C. jejuni (35,7% izolatów), w mniejszym zaś stopniu do C. coli (2,3%). Inne gatunki występowały w znacznie mniejszym odsetku (C. lari 0,22%, C. upsaliensis 0,006%). Najwięcej, bo aż 51,8% izolatów pochodzących z przypadków kampylobakteriozy ludzi nie została określona gatunkowo. Dane dotyczące występowania Campylobacter spp. u zwierząt pochodziły głównie od drobiu, włączając w to brojlery, nioski, kaczki i gęsi 16 krajów UE, bydła 12, świń 9, owiec i kóz 8 oraz od zwierząt towarzyszących 10. Ocenę występowania Campylobacter w stadach drobiu przeprowadzono w 11 krajach UE oraz w Norwegii i Szwajcarii (łącznie 9898 próbek). Najmniejszy odsetek zakażonego drobiu zanotowano, podobnie jak w latach poprzednich, w krajach skandynawskich Finlandii (1,8%), Norwegii (5,1%) i Szwecji (13,2%). W Estonii przebadano natomiast 47 stad na poziomie rzeźni i nie stwierdzono występowania Campylobacter. Natomiast najwięcej wyników dodatnich uzyskano w Rumunii (52 próbki 100% dodatnich), Słowenii (99 próbek, 92,9%), Hiszpanii (202, 82,2%) i we Francji (196, 78,1%). Polska nie dostarczyła żadnych danych dotyczących występowania Campylobacter u brojlerów. Występowanie Campylobacter w stadach świń oceniano w 5 krajach UE (Estonia, Hiszpania, Łotwa, Niemcy, Węgry) oraz w Szwajcarii, a odsetek zakażonych zwierząt był zróżnicowany od 1,8% na Łotwie, 34,5% w Niemczech do 65,0 w Szwajcarii i 66,7% w Estonii. Łącznie na poziomie UE odsetek stad świń, w których określono obecność Campylobacter wynosił 51,2%. Badania bydła (n = 4286) przeprowadzono w 8 krajach UE, a zakres wyników dodatnich wahał się od 0% w Bułgarii (przebadano 235 zwierząt) i we Włoszech (1986 próbek) do 27,4% w Austrii (671 sztuk bydła) i 67% w Hiszpanii Prace poglądowe (zbadano 200 sztuk w wieku poniżej 1 roku). W Polsce nie przeprowadzono żadnych badan dotyczących występowania Campylobacter u bydła. Niektóre kraje wykonały badania kóz (n = 317), stwierdzając występowanie Campylobacter spp. na poziomie 1,9%, natomiast spośród 1095 owiec 4,6% wykazywało obecność tych bakterii. Stosunkowo duża liczba państw wykonała badania zwierząt towarzyszących kotów (Niemcy i Holandia, 656 zwierząt, 4,3% dodatnich) i psów (5 krajów UE, 1496 zwierząt, 12,2% wyników dodatnich, najwięcej w Holandii 235 zwierząt zbadanych, 47,7% dodatnich). Badania gatunkowe wyizolowanych szczepów Campylobacter dotyczyły drobnoustrojów pochodzących od brojlerów (53,1% wyosobnionych izolatów), świń (87,0%) oraz bydła (89,8%). W większości szczepów pochodzących od drobiu stwierdzono obecność C. jejuni (30,6% oznaczonych izolatów, 77,9% od bydła oraz 37,7% od świń) lub C. coli (23,0% izolatów od brojlerów, 11,8% od bydła i aż 50,2% od świń). Pozostałe wyizolowane szczepy należały najczęściej do gatunku C. lari lub ich przynależność nie została określona. Badania żywności pochodzenia zwierzęcego w kierunku Campylobacter dotyczyły głównie mięsa drobiowego (7413 próbek, dane z 19 krajów, w tym Polski), a w mniejszym stopniu wieprzowego i wołowego (informacje odpowiednio z 14; 932 próbki i 11; 808 próbek państw UE w tym Polski). Ocena stopnia zanieczyszczenia tuszek drobiowych na poziomie rzeźni wykazała (dane z 9 krajów UE), że najwięcej Campylobacter stwierdzono w Irlandii (63,4% próbek dodatnich), Polsce (58,8%) i na Węgrzech (54,1%), najmniej natomiast w Estonii (8,5%) i Danii (10,4%). Podobnie było w przypadku badań wykonanych na etapie zakładów przetwórczych (informacje z 8 krajów), gdzie zakres wyników dodatnich wynosił od 90,0% w Austrii, 89,0% w Polsce i 79,0% w Słowenii do 8,9% w Belgii. Więcej informacji pochodziło z badania mięsa drobiowego dostępnego w handlu (dane z 9 krajów UE), gdzie największe zanieczyszczenie Campylobacter stwierdzono w Luksemburgu (58,8%), Danii (46,2%) i na Węgrzech (43,3%), najmniej natomiast w Austrii (3,1%) i Holandii (9,9%). Podobnie jak w latach poprzednich brak było danych z Polski. Niektóre kraje dostarczyły też dane obejmujące inne gatunki drobiu, zwłaszcza indyki (4 kraje, 1592 próbki, 29,5% dodatnich) oraz gęsi (123 próbki pobrane na Węgrzech, 8,1% dodatnich). Badania mięsa wieprzowego przeprowadzono tylko w czterech krajach (932 próbki) i stwierdzono średni stopień zanieczyszczenia na poziomie 0,6% (od 0% w Holandii 467
Prace poglądowe do 4,3 na Węgrzech). Mięso wołowe badano natomiast w 5 krajach i spośród 808 próbek stwierdzono 0,4% dodatnich. Listerioza Zachorowania u ludzi są prawie wyłącznie wynikiem zakażenia Listeria monocytogenes, natomiast spośród 5 pozostałych gatunków Listeria tylko L. ivanovii i L seeligeri mogą być wyjątkowo izolowane od człowieka. Drobnoustrój jest szeroko rozpowszechniony w przyrodzie, zwłaszcza w glebie, paszach i wodzie. U zwierząt zakażenia dotyczą najczęściej owiec i kóz, u których powoduje objawy ze strony układu nerwowego, ronienia, zapalenie gruczołu mlekowego i posocznicę. Zakażenia tym drobnoustrojem ludzi dorosłych zwykle nie wywołują objawów chorobowych. Choroba może być natomiast problemem u dzieci, osób starszych lub z osłabionym układem odpornościowym i może cechować się objawami grypopodobnymi, biegunką, ale też posocznicą i zapaleniem opon mózgowo rdzeniowych. Dużym problemem są zakażenia kobiet ciężarnych, u których bakterie dostają się do macicy, konsekwencją czego może być rodzenie dzieci chorych lub nawet zamieranie płodu. Listerioza u ludzi jest stosunkowo rzadko występującą chorobą, ale przebiegającą z wysoką śmiertelnością. Transmisja bakterii odbywa się zazwyczaj przez skażoną żywność (ludzie) lub pasze (zwierzęta), ale notowano też bezpośrednie przekazywanie zarazków między chorymi zwierzętami i ludźmi. Cechą charakterystyczną L. monocytogenes jest zdolność namnażania się w temperaturze 2-4 C przez co źródłem zakażenia człowieka może być przechowywana w tych warunkach żywność gotowa do spożycia. Podstawowym rezerwuarem tych bakterii jest gleba, woda, jak również zwierzęta domowe i wolno żyjące. Zakażenie następuje najczęściej na drodze pokarmowej, niekiedy możliwe jest przez bezpośrednią transmisję między ludźmi a zwierzętami- -nosicielami. Dane dotyczące listeriozy u ludzi, zawarte w raporcie za 2010 r., pochodzą z 26 krajów członkowskich UE (bez Portugalii) oraz Islandii, Norwegii i Szwajcarii. Stwierdzono łącznie w krajach UE 1602 przypadków choroby (wskaźnik zapadalności 0,35/100 000 mieszkańców) oraz 23 w Norwegii i 67 w Szwajcarii. Ogółem odnotowano nieznaczny spadek liczby zachorowań (o 3,1%) w porównaniu z 2009 r. (tab. 1). Analogicznie jak w ubiegłych latach, większość przypadków dotyczyła osób powyżej 65. roku życia (współczynnik 1,21/100 000). Najwięcej zachorowań zanotowano, podobnie jak w poprzednich latach, w Niemczech (377 osób), we Francji (312) i w Wielkiej Brytanii (176), najmniej natomiast w Luksemburgu (brak zachorowań) oraz na Cyprze i Malcie (po 1 przypadku), w Bułgarii (4 osoby) oraz w Estonii, na Litwie i w Słowacji (po 5 zachorowania). W Polsce stwierdzono 59 potwierdzonych laboratoryjnie przypadków tej choroby, co było znacznym wzrostem w porównaniu z poziomem w 2009 r. (tab. 1). W 2010 r. w 9 krajach UE oraz w Norwegii i Szwajcarii wykonywano badania zwierząt w kierunku L. monocytogenes. Najczęściej było to bydło (2624 próbki, 5,5% wyników dodatnich), drób (1412, 0,4%), owce (604, 7,0%) i świnie (354, 0%). Największy odsetek wyników dodatnich wykazano u bydła na Łotwie (27,6%) oraz owiec w Estonii (20,7%), ale w obu przypadkach zbadano tylko po 29 zwierząt. Konieczność badań żywności gotowej do spożycia w kierunku obecności L. monocytogenes wynika z rozporządzenia Komisji (EC) nr 2073/2005, obowiązującego od 1 stycznia 2006 r. (12). Według niego bakterie te nie mogą być obecne w liczbie powyżej 100 jtk/g przez cały okres przydatności do spożycia, jak również w żywności, w której możliwy jest wzrost tych drobnoustrojów przed jej wyjściem spod bezpośredniej kontroli przedsiębiorstwa (nieobecne w 25 g). Z tego względu dane zawarte w raporcie koncentrowały się głównie na tego rodzaju żywności. Dostarczyło je 19 krajów członkowskich UE, w tym Polska. W przypadku żywności gotowej do spożycia (ready to eat-rte) zawierającej wołowinę (dane z 6 krajów, 1450 próbek) obecność (w 25 g) L. monocytogenes wykazano w 1,5% próbek, a więc więcej niż stwierdzono w 2009 r. (1,0%). Najwięcej tego typu zanieczyszczonej żywności wykazano w Austrii (5,9% próbek dodatnich na poziomie handlu detalicznego) oraz w Polsce (2,9%, 105 próbek pobranych w zakładach przetwórczych). W badaniach ilościowych, dotyczących oznaczania liczby L. monocytogenes w 1 g, nie stwierdzono próbek przekraczających dopuszczalny limit 100 jtk/g. Badania żywności gotowej do spożycia, w której obecne było mięso wieprzowe (informacje z 16 krajów, 22 158 próbek) drobnoustrój ten stwierdzono w 2,0% próbek (2,6% w 2009 r.), natomiast 0,5% badanej żywności zawierało L. monocytogenes powyżej 100 jtk/g. Najwięcej próbek tej kategorii przebadano w Czechach (6461), Polsce (6128) oraz we Francji (5827), z których odpowiednio 1,2, 2,1 i 0,6% były zanieczyszczone tym drobnoustrojem. Biorąc pod uwagę oznaczenia ilościowe, odsetek próbek przekraczających limit 100 jtk/g wynosił odpowiednio 0, 0,5 i <0,1%. Trzynaście krajów dostarczyło dane na temat występowania i liczby L. monocytogenes w żywności RTE pochodzenia drobiowego. Zbadano łącznie 3636 próbek, z czego najwięcej z Polski (781 próbek), z których żadna nie była dodatnia (2,2% w 2009 r.). Najwięcej wyników dodatnich dotyczyło żywności RTE zawierającej mięso indycze z Portugalii pobrane ze sklepów (11,8%) oraz drobiowe z Węgier na poziomie zakładów ubojowych i handlu detalicznego (odpowiednio 7,5 i 5,9% próbek dodatnich). W Polsce nie stwierdzono próbek drobiowych zawierających L. monocytogenes. Dane dotyczące obecności i liczby L. monocytogenes w serach i produktach mlecznych pochodziły z 15 krajów członkowskich UE. W przypadku serów z mleka krowiego (informacje z 6 krajów) zbadano łącznie 1674 próbek (w tym 43 z Polski) w kierunku obecności tych bakterii, z których 0,3% próbek było dodatnich. W badaniach ilościowych również wykazano 0,3% takich próbek zawierających L. monocytogenes na poziomie wyższym niż 100 jtk/g. W przypadku serów wykonanych z mleka owczego lub koziego (łącznie 865 próbek z Portugalii, Rumunii i ze Słowacji) 0,8% z nich wykazywało obecność L. monocytogenes, a w 4,5% był przekroczony limit 100 komórek w 1 g. Przebadano również 5548 próbek serów miękkich wykonanych z krowiego mleka poddanego procesowi pasteryzacji (dane z 12 krajów, w tym z Polski) i stwierdzono 0,9% wyników dodatnich (1,3% w 2009 r.) odnoszących się do obecności L. monocytogenes w 25 g. Takich zanieczyszczonych serów nie wykazano w naszym kraju. Dodatkowo, 6010 takich serów badano w kierunku liczby drobnoustrojów w 100 g (brak danych z Polski) i 0,1% z nich nie spełniało kryteriów bezpieczeństwa (>100 jtk/g). W przypadku serów dojrzewających, wykonanych z surowego mleka krowiego (dane z 5 krajów, n = 1024, w tym 45 próbek z Polski), odsetek próbek zawierających L. monocytogenes wynosił 0,4% (0% w naszym kraju), ale wszystkie z nich spełniały kryteria ilościowe. Przebadano również 8029 takich serów wykonanych z mleka pasteryzowanego (169 z Polski, 0,9% wyników dodatnich) i obecność L. monocytogenes stwierdzono w 0,3% próbek. Badania ilościowe 7709 próbek nie wykazały obecności serów, w których przekroczony byłby limit 100 jtk/g. W 2010 r. 11 krajów przedstawiło informacje o występowaniu L. monocytogenes w żywności RTE zawierającej ryby i produkty rybne, najczęściej wędzone. Zbadano 4495 tego typu próbek w kierunku obecności tych bakterii, w tym 2938 ryb, 1092 produktów rybnych, 384 próbki skorupiaków i 81 próbek małży. Stwierdzono w badaniach jakościowych obecność bakterii odpowiednio w 6,0, 5,7, 2,1 i 1,2% przebadanych próbek. Spośród 2607 analogicznych próbek ryb i 1023 produktów rybnych badanych ilościowo odpowiednio 468 Życie Weterynaryjne 2012 87(6)
w 1,3 i 1,4% zanotowano przekroczenie dopuszczalnego limitu 100 jtk/g. Badania wykonane w Polsce (224 próbek ryb wędzonych pobranych na poziomie zakładów przetwórczych) wykazały również obecność L. monocytogenes (12,1%). Spośród innych 30 próbek ryb wędzonych, w których badano poziom ilościowy L. monocytogenes, nie stwierdzono żadnej próbki zawierającej bakterie powyżej 100 jtk/g. Salmoneloza Choroba ta stanowi jeden z najbardziej istotnych problemów związanych z zakażeniami pokarmowymi ludzi po spożyciu skażonej żywności. Czynnikiem etiologicznym są bakterie rodzaju Salmonella, klasyfikowane obecnie do dwóch gatunków: S. enterica i S. bongori. Dalsze różnicowanie polega na oznaczeniu podgatunku (obecnie jest ich 6) oraz serowaru (znanych jest ich ponad 2600) lub serotypu Salmonella. Określenie np. Salmonella Typhimurium oznacza, że drobnoustrój należy do rodzaju Salmonella, serowar Typhimurium. Choroba u ludzi cechuje się najczęściej gorączką, bólem brzucha, nudnościami, czasami wymiotami. Objawy te zwykle są łagodne i często po kilku dniach mijają. W niektórych jednak przypadkach może dojść do odwodnienia organizmu i niezbędna jest kuracja antybiotykowa i objawowa. Najczęściej przyczyną zakażeń są bakterie serowarów S. Enteritidis i S. Typhimurium. Przyczyną zakażenia jest spożycie skażonego mięsa drobiowego i jaj (S. Enteritidis) lub mięsa wieprzowego, drobiowego, wołowego oraz produktów mlecznych (S. Typhimurium). U zwierząt częste są bezobjawowe przypadki salmonelozy i występujące nosicielstwo tych drobnoustrojów. Niekiedy, zwłaszcza u bydła, może dojść do rozwoju biegunki, czasami ronień, a u cieląt padnięć. W 2010 r. dane dotyczące zakażeń ludzi na tle pałeczek Salmonella dostarczyły, podobnie jak w poprzednich latach, wszystkie 27 kraje członkowskie UE oraz Islandia, Norwegia i Szwajcaria. Podobnie było w przypadku występowania tych bakterii u zwierząt, natomiast w żywności brak było informacji z Malty. W krajach UE salmoneloza u ludzi wywoływana jest najczęściej przez serowary Enteritidis i Typhimurium, co związane jest zwykle ze spożywaniem zanieczyszczonych odpowiednio jaj i mięsa drobiowego oraz wieprzowiny, wołowiny i drobiu. W 2010 r. 30 krajach, jakie przekazały swoje dane epidemiologiczne do EFSA, zanotowano łącznie 101 603 potwierdzone przypadki salmonelozy u ludzi, w tym 99 020 w 27 krajach UE, a współczynnik zapadalności wyniósł 21,5/100 000. Stanowiło to dość znaczny spadek (8,8%) w porównaniu Życie Weterynaryjne 2012 87(6) z poprzednimi 2009 r., a taka tendencja spadkowa utrzymuje się od szeregu lat (tab. 1). Potwierdzono też 62 zgony na tle zakażenia Salmonella spp. W Polsce przypadków salmoneloz jelitowych było 9257, co po raz pierwszy od ostatnich 5 lat stanowiło wzrost w odniesieniu do poprzedniego okresu (2009 r.). Współczynnik zachorowań wynosił 24,3 i był nieco wyższy niż średnia unijna. Najwięcej przypadków stwierdzono w Niemczech (24 833 osoby), Wielkiej Brytanii (9670) i Czechach (8209). Dużo zachorowań odnotowano też na Słowacji (4942), która miała najwyższy w całej UE współczynnik zapadalności (91,1 osób/100 000). Najmniej przypadków salmoneloz u ludzi zanotowano natomiast na Cyprze 136 i Malcie 160. Biorąc jednak pod uwagę współczynnik zapadalności, schorzenie było największym problemem w Czechach, najmniejszym zaś w Portugalii (1,9), Grecji (2,6) i we Włoszech (4,5). Większość zachorowań dotyczyła dzieci w przedziale wiekowym 0 4 lat (współczynnik zapadalności 112,7). Obserwowano też wyraźną sezonowość zachorowań, z ich nasileniem w okresie letnio-jesiennym, między czerwcem a październikiem. Dotyczyło to zwłaszcza serowaru S. Enteritidis. Dane dotyczące występowania Salmonella spp. u zwierząt, przekazane do EFSA w 2010 r., opierały się na różnych programach monitoringowych lub zwalczania, dotyczących drobiu, świń, bydła lub innych gatunków zwierząt. Najwięcej informacji pochodziło z danych odnoszących się do kur niosek (27 krajów UE), brojlerów (26, z wyjątkiem Luksemburga), drobiu reprodukcyjnego (25, bez Luksemburga i Malty), indyków (21), kaczek (10), gęsi (7), świń (20), bydła (19), owiec i kóz (14) oraz innych gatunków zwierząt (20). W większości (z wyjątkiem danych od świń, bydła, owiec, kóz i innych gatunków zwierząt) informacje pochodziły z Polski, jak również w większości przypadków z krajów spoza UE Norwegii i Szwajcarii. W omawianym okresie przebadano łącznie 14 975 stad reprodukcyjnych brojlerów w UE oraz 159 w Norwegii i 75 w Szwajcarii, stwierdzając średnio na poziomie unijnym 2,0% wyników dodatnich (najwięcej w Rumunii 12,8%, Belgii 3,9% i Włoszech 3,5%; w Polsce 3,2%). Najmniej reprodukcyjnych stad dodatnich wykazano w Bułgarii (0,3%) oraz Finlandii, Grecji, Holandii i Niemczech (po 0,6%). W wielu krajach (Austria, Cypr, Estonia, Litwa, Łotwa, Słowacja, Słowenia i Szwecja oraz Norwegia i Szwajcaria) nie stwierdzono obecności Salmonella w badanych grupach ptaków. Ocena występowania poszczególnych monitorowanych serowarów w stadach reprodukcyjnych brojlerów, tzn. Prace poglądowe S. Enteritidis, S. Typhimurium, S. Infantis, S. Virchow i S. Hadar, pozwoliła stwierdzić ich średnie rozprzestrzenienie na poziomie 0,7% (w Polsce 2,5%). Najwyższy odsetek dotyczył S. Enteritidis (UE 0,4%, Polska 2,0%) i S. Typhimurium (UE 0,1%, Polska <0,1%). Poniżej 0,1% wyników dodatnich dotyczyło serowarów S. Infantis, S. Virchow i S. Hadar (w Polsce odpowiednio 0,2, 0,2 i 0%). S. Infantis stwierdzono, oprócz naszego kraju, tylko w Bułgarii (<0,1% stad), Danii (0,9%) i Rumunii (0,3%), S. Virchow we Francji i w Hiszpanii (po <0,1%) i we Włoszech (0,1%), natomiast S. Hadar w Belgii, Hiszpanii i we Włoszech (po 0,2%) oraz w Grecji (0,6%). W przypadku stad kur niosek (28 464 przebadanych stad w UE, w tym 2275 w Polsce oraz 981 w Norwegii i 642 w Szwajcarii) stwierdzono 5,65% wyników dodatnich (7,0% w Polsce, co było spadkiem w stosunku do 2009 r. 12,9%). W Estonii, Finlandii oraz Norwegii nie stwierdzono stad reprodukcyjnych niosek zakażonych pałeczkami Salmonella, natomiast najmniej dodatnich było w Szwecji (0,2%), Irlandii (0,4%) i Słowacji (0,6%). Spośród oznaczonych serowarów dominowały S. Enteritidis i S. Typhimurium (łącznie średnio w krajach UE 1,9%, w Polsce 4,5%), w tym S. Enteritidis stanowił 1,6% wyników dodatnich% (w Polsce 4,1%). W 2010 r. w 27 krajach UE zbadano również 229 717 stad brojlerów, w tym w Polsce 26 801 oraz 4549 w Norwegii i 368 w Szwajcarii, stwierdzając średnio 4,10% wyników dodatnich, w tym 0,9% w Polsce. Najwięcej zakażonych stad zanotowano na Malcie (32,9%), Cyprze (19,3%) i Węgrzech (13,7%), najmniej natomiast w Finlandii (0,2%), Irlandii i Szwecji (po 0,5%) oraz Norwegii (<0,1%). Estonia podała, że spośród przebadanych 434 stad wszystkie były wolne od pałeczek Salmonella. Podobnie jak w przypadku stad reprodukcyjnych również i u brojlerów dominowały serowary S. Enteritidis i S. Typhi murium, stanowiące łącznie 0,4% oznaczonych serologicznie pałeczek Salmonella (w Polsce 0,7%). Trzynaście krajów UE, w tym Polska oraz Norwegia oznaczało obecność pałeczek Salmonella w stadach produkcyjnych indyków (ogółem 1618 stad, w tym 66 w naszym kraju). Stwierdzono 6,9% wyników dodatnich (13,6% w Polsce). Najwięcej wyników dodatnich wykazano w Hiszpanii (52,9%, 17 stad) i Czechach (50,0%, 12 stad). Nie stwierdzono obecności Salmonella w stadach indyków reprodukcyjnych w Finlandii, Grecji, Niemczech, Irlandii, Słowacji, Szwecji i na Węgrzech. W przypadku oznaczonych serowarów stwierdzono tylko S. Typhimurium (0,3% oznaczonych serologicznie szczepów 469
Prace poglądowe Salmonella). Nie wykazano tego serowaru w naszym kraju, a wszystkie szczepy dodatnie nie zostały określone serologicznie. Duża grupa próbek pochodziła też od indyków konsumpcyjnych (25 536 stad, w tym 3434 w Polsce oraz 385 w Norwegii i 60 w Szwajcarii), u których stwierdzono średnio 12,1% wyników dodatnich (5,2% w naszym kraju). Największy odsetek takich stad zidentyfikowano na Węgrzech (29,9% spośród 2997 zbadanych), w Hiszpanii (19,8%, 1316), Czechach (19,1%, 283), we Włoszech (17,7%, 2468) i na Litwie (16,7%, ale tylko 6 stad). Nie stwierdzono wyników dodatnich w Finlandii, Portugalii, na Słowacji i w Szwecji oraz Norwegii. Spośród oznaczonych serologicznie serowarów Salmonella dominował S. Typhimurium (0,4%). W 2010 r. dane dotyczące obecności Salmonella u świń, pochodzące z badań bakteriologicznych na poziomie chlewni, dostarczyły tylko Estonia (1095 próbek kału, 3,1% wyników dodatnich), Finlandia (840 gospodarstw, 0% wyników dodatnich) oraz Włochy (1272 świnie, 0,6% wykazujących obecność Salmonella). Podobne badania wykonane w Norwegia (2226 zwierząt) wykazały poniżej 0,1% wyników dodatnich. Poza tym w Estonii, Finlandii, Hiszpanii, na Słowacji, w Słowenii i Szwecji oraz Norwegii monitorowano występowanie Salmonella w węzłach chłonnych świń poddawanych ubojowi (łącznie 13 342 badania). Najwięcej tego typu próbek dodatnich zaobserwowano w Hiszpanii (35,9%), Estonii (8,2%) i Słowenii (5,5%), w pozostałych krajach było to w granicach od 0,1 do 0,6%. Badania prowadzona nad występowaniem pałeczek Salmonella u bydła prowadzono w 10 krajach UE, oznaczając łącznie 10 120 próbek (wymazy, węzły chłonne, tkanki). Stwierdzono 0,9% zwierząt dodatnich, najwięcej w Hiszpanii (15,0%) i Włoszech (12,9%), a najmniej w Szwecji (0,1%). W Finlandii, Hiszpanii i Słowacji nie stwierdzono obecności Salmonella spp. u bydła (łącznie 420 próbek). Dane dotyczące żywności pochodzenia zwierzęcego, a zwłaszcza występowania pałeczek Salmonella w mięsie drobiowym, zawarte w raporcie za 2010 r., przedstawiono w przypadku krajów, w których, podobnie jak w latach poprzednich, zbadano więcej niż 25 próbek. Wyłączono z tego badania producenckie i kontrole w ramach systemu HACCP. Analizie poddano rezultaty badań mięsa drobiowego (25 krajów), indyków (22), jaj i produktów jajowych (20), wieprzowiny (23), wołowiny (22), mleka i produktów mlecznych (21), ryb i produktów rybnych (20) oraz warzyw i owoców (15). W przypadku niemal wszystkich (z wyjątkiem owoców i warzyw) wspomnianych kategorii żywności Polska dostarczyła odpowiednie dane do raportu EFSA. Ogółem przebadano 37 393 próbki żywności, w różnych etapach produkcji, przetwórstwa i dystrybucji. Najwięcej badań dotyczyło lodów (11 245 próbek), mięsa mielonego innego niż drobiowe przeznaczonego do konsumpcji na surowo (9467), przetworów z mięsa drobiowego przeznaczonego do spożycia po obróbce cieplnej (3991) oraz mięsa mielonego i przetworów z tego mięsa przeznaczonych do konsumpcji na surowo (3373). Biorąc pod uwagę mięso drobiowe, które jest jednym z głównych źródeł zakażeń pokarmowych ludzi na tle Salmonella, informacje zawarte w raporcie pochodzą z badania próbek pobieranych w rzeźniach (6188 próbek, w tym 2720 w Polsce), najwięcej dodatnich stwierdzono na Węgrzech 24,0% i Polsce 11,4%, najmniej w Danii 0,3% i Belgii 3,0%. Nie wykazano takich próbek na Cyprze i w Estonii. W przypadku badań na poziomie zakładów przetwórczych (2966 próbek, w tym 620 w naszym kraju), najwięcej dodatnich było na Cyprze (43,8%), na Węgrzech (20,5%) i w Polsce (11,9%), a najmniej w Portugalii (1,4%); w kilku krajach (Estonia, Finlandia i Rumunia) nie wykazano zanieczyszczeń mięsa wołowego pałeczkami Salmonella. W przypadku próbek pobranych w handlu detalicznym (12 108 próbek; brak informacji z Polski) najwięcej wyników dodatnich obserwowano na Węgrzech 29,1% i Litwie 23,1%, najmniej natomiast w Bułgarii (<0,1%) i Luksemburgu (2,3%). Grecja, Portugalia i Rumunia nie stwierdziły obecności Salmonella w tego typu mięsie. W przypadku produktów z mięsa drobiowego przeznaczonych do bezpośredniego spożycia (dane z 11 krajów; 3253 próbki, w tym 229 z Polski), ogółem stwierdzono 0,3% wyników dodatnich (0% w naszym kraju). Próbki wykazujące obecność Salmonella w 25 g stwierdzono tylko w Niemczech (0,4%) i Portugalii (2,6%) na poziomie handlu detalicznego. Wiele krajów UE (11, w tym Polska) badało mięso i produkty z mięsa indyczego kierunku obecności pałeczek Salmonella (łącznie 4329 próbek, w tym 997 z naszego kraju). Na poziomie rzeźni (dane z 4 krajów, w tym wszystkie próbki z Polski) odsetek wyników dodatnich wynosił od 16,7% we Francji do 3,9% w Czechach (w Polsce 10,3% wyników dodatnich). W zakładach przetwórczych drobiu wyniki dodatnie wystąpiły tylko w Niemczech (19,0%) i na Węgrzech (6,9%), brak było takich próbek w Finlandii i Słowenii. W handlu detalicznym najwięcej próbek mięsa indyczego zanieczyszczonych Salmonella stwierdzono w Austrii (14,6%) i we Francji (8,7%), najmniej natomiast w Holandii (3,3%) i Bułgarii (0%). W 2010 r. obecność Salmonella oznaczano też w 19 142 próbkach jaj konsumpcyjnych (dane z 13 krajów UE, brak z Polski), z których średnio 0,3% było dodatnich. Największe zanieczyszczenie odnotowano w Irlandii i Hiszpanii (odpowiednio 6,1 i 5,3% wyników dodatnich na poziomie handlu detalicznego). Należy zaznaczyć, że, zgodnie z prawodawstwem unijnym, od 1 stycznia 2009 r. jaja konsumpcyjne przeznaczone do bezpośredniego spożycia przez ludzi mogą pochodzić tylko z tych ferm niosek, w których prowadzone są krajowe programy zwalczania Salmonella. Dane dotyczące obecności pałeczek Salmonella w mięsie wieprzowym i przetworach mięsnych zawierających wieprzowinę obejmowały łącznie 69 005 próbek, z których średnio 0,9% wykazywało obecność tych bakterii. W przypadku badań wykonanych w rzeźni większość z nich, podobnie jak w latach poprzednich, dotyczyła wymazów powierzchniowych o różnej powierzchni (100 1400 cm 2 ). Najwięcej wyników dodatnich stwierdzono w Belgii (8,9%, 743 wymazy) i Hiszpanii (7,3%, 179 próbek o masie 25 g). Badania wykonane w Polsce objęły 9093 próbki (25 g), w których stwierdzono 0,3% wyników z obecnością pałeczek Salmonella. Próbki pobierane w zakładach przetwórczych (25 g) były najczęściej zanieczyszczone w Hiszpanii (10,4%), Portugalii (10,3%) oraz Niemczech i Rumunii (po 2,0%). Badania podobnych próbek otrzymanych na poziomie handlu detalicznego wykazywały obecność Salmonella najczęściej w Rumunii (18,5%), Hiszpanii (9,0%) i we Włoszech (3,9%). Brak było natomiast w raporcie odpowiednich danych pochodzących z Polski. Dużą grupę stanowiły też próbki gotowego do spożycia wieprzowego mięsa mielonego, przetworów i produktów mięsnych (informacje z 16 krajów, 11 675 próbek; średnio 0,6% wyników dodatnich), badanego zarówno w zakładach przetwórczych, jak i w handlu detalicznym (2403 próbki z Polski, z zakładów przetwórczych). Największy odsetek próbek zanieczyszczonych w zakładach przetwórczych stwierdzono w Grecji (11,1%), Portugalii (5,7%) na Łotwie (5,0%) i w Polsce (0%). Natomiast w sklepie odsetek wyników dodatnich wahał się od 3,9% w Niemczech i 2,3% w Portugalii do 0% w Belgii, Bułgarii, na Cyprze, w Czechach, we Francji, w Grecji, Holandii, Irlandii, Rumunii i na Słowacji. Badania mięsa wołowego, podobnie jak mięsa wieprzowego, dotyczyły próbek pobranych w zakładach ubojowych (najczęściej wymazy), przetwórczych i sklepach. Objęły one łącznie 34 236 próbek pochodzących z 15 krajów UE, w tym z Polski (537 próbek z rzeźni). Stwierdzono ogółem 0,2% wyników dodatnich, tzn. próbek zawierających pałeczki Salmonella. W odniesieniu do badań wykonanych w rzeźniach najwięcej próbek zanieczyszczonych 470 Życie Weterynaryjne 2012 87(6)