Skarby faraona s.38. Starożytny Egipt potrafi fascynować. Możemy się o tym przekonać, bo owiane legendą skarby Tutanchamona pokazywane są w Londynie!

Podobne dokumenty
#WYBIERAM. Najnowszy raport Fundacji Sukcesu Pisanego Szminką WYBIERAJ SWOJĄ PRZYSZŁOŚĆ ŚWIADOMIE

Zarobki, awanse, szacunek. Dlaczego specjaliści zmieniają pracę. Badania Pracuj.pl

Warszawa, październik 2011 BS/124/2011 PREFERENCJE PARTYJNE PRZED WYBORAMI

MIGRACJE ZAROBKOWE POLAKÓW Agenda

Polacy zdecydowanie za dalszym członkostwem w UE

POLITYKA SŁUCHANIE I PISANIE (A2) Oto opinie kilku osób na temat polityki i obecnej sytuacji politycznej:

Warszawa, październik 2012 BS/143/2012 KTO POWINIEN ZOSTAĆ PREZYDENTEM STANÓW ZJEDNOCZONYCH OPINIE MIESZKAŃCÓW 21 KRAJÓW

RAPORT MIESIĘCZNY. za miesiąc październik listopada 2016

Warszawa, czerwiec 2012 BS/79/2012 POKOLENIE PRZYSZŁYCH WYBORCÓW PREFERENCJE PARTYJNE NIEPEŁNOLETNICH POLAKÓW

Zatrudnienie i kształcenie młodzieży w Europie Środkowo-Wschodniej. Sytuacja polskich młodych pracowników na rynku pracy

AUDIO / VIDEO (A 2 / B1 ) (wersja dla studenta) ROZMOWY PANI DOMU ROBERT KUDELSKI ( Pani domu, nr )

Preferencje partyjne Polaków Styczeń 2019

Warszawa, czerwiec 2011 BS/69/2011 PREFERENCJE PARTYJNE W CZERWCU

CBOS CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ POPARCIE DLA INTEGRACJI POLSKI Z UNIĄ EUROPEJSKĄ TYDZIEŃ PRZED REFERENDUM AKCESYJNYM BS/95/2003

GALA Z OKAZJI 35-LECIA TYGODNIKA SOLIDARNOŚĆ Z UDZIAŁEM PREZYDENTA

Raport statystyczny SCENA POLITYCZNA

Ruszyła kolejna edycja T urnieju Z Podwórka na Stadion o Puchar Tymbarku

Warszawa, maj 2015 ISSN NR 63/2015 DECYZJE WYBORCZE POLAKÓW W EWENTUALNEJ II TURZE WYBORÓW PREZYDENCKICH

Raport prasowy SCENA POLITYCZNA

10 SEKRETÓW NAJLEPSZYCH OJCÓW 1. OKAZUJ SZACUNEK MATCE SWOICH DZIECI 2. DAJ DZIECIOM SWÓJ CZAS

Raport statystyczny SCENA POLITYCZNA

DYNAMIKA NASTROJÓW POLITYCZNYCH POLAKÓW

Warszawa, styczeń 2015 ISSN NR 5/2015 PREFERENCJE PARTYJNE W STYCZNIU

Warszawa, wrzesień 2011 BS/106/2011 FREKWENCJA WYBORCZA: DEKLARACJE A RZECZYWISTOŚĆ

EDUKACJA FINANSOWA /WIEDZA I UMIEJĘTNOŚCI/ PARTNERSTWO KONSUMPCJA BIZNES

CBOS CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ POLITYK ROKU 2003 W POLSCE I NA ŚWIECIE BS/12/2004 KOMUNIKAT Z BADAŃ WARSZAWA, STYCZEŃ 2004

Fakty i mity dotyczące polskiego rynku pracy i migracji - wprowadzenie do dyskusji panelowej Warszawa, 9 lipca 2008 r.

Łódź przyjęta do prestiżowego stowarzyszenia ICCA!

CBOS CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ KANDYDACI NA PREZYDENTA BS/80/99 KOMUNIKAT Z BADAŃ WARSZAWA, MAJ 99

Warszawa, kwiecień 2011 BS/41/2011 PREFERENCJE PARTYJNE W KWIETNIU

4. Rozmawiasz z pracodawcą odnośnie Twojej pracy wakacyjnej. Omów: - wynagrodzenie - obowiązki - godziny pracy - umiejętności

Warszawa, lipiec 2011 BS/81/2011 PREFERENCJE PARTYJNE W LIPCU

Ocena dążeń Rosji i konfliktu rosyjsko-gruzińskiego

Wyższa frekwencja w drugiej turze?

, , WYBORY PREZYDENCKIE - PREFERENCJE POD KONIEC CZERWCA 95 WARSZAWA, LIPIEC 95

Obcokrajowcy i imigranci a język polski. Polacy a języki obce. Na podstawie Polskiego Sondażu Uprzedzeń 2013

Polski rynek hotelowy w 2013 r. ciężka konkurencja na rynku

Polacy myślą o uchodźcach podobnie jak reszta Europy

CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ

Nasze działania wspierają władze miasta Tychy:

CODZIENNE DOŚWIADCZENIA KORUPCYJNE POLAKÓW. WYNIKI BADANIA OMNIBUSOWEGO

Do trzeciej grupy należeli absolwenci, którzy zdecydowali się na podjęcie zatrudnienia, ponieważ nie dostały się na studia dzienne.

Warszawa, wrzesień 2014 ISSN NR 126/2014 PREFERENCJE PARTYJNE PO WYBORZE DONALDA TUSKA NA PRZEWODNICZĄCEGO RADY EUROPEJSKIEJ

Zmiany w niemieckim systemie emerytalnym od 2017r.

Jak (wybiórczo) przedstawia się wyniki tych samych badań przykład referendum warszawskiego. Konferencja Sondaż polski. Metoda, etyka, media

CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ

CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ

MIĘDZYKULTUROWY TURNIEJ PIŁKI NOŻNEJ

Zaczynała w tajnym Biurze "B", potem ścigała gangsterów, dziś mówi o sobie "represjonowana"

Pewna praca dla opiekunek w Niemczech

KOMUNIKATzBADAŃ. Preferencje partyjne w lutym NR 15/2017 ISSN

CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ

Preferencje partyjne Polaków Sierpień 2017 K.036/17

Warszawa, październik 2014 ISSN NR 140/2014 PREFERENCJE PARTYJNE W PAŹDZIERNIKU

Polska liderem inwestycji zagranicznych :05:06

CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ

CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ

Z Gdyni do Cannes przez Warszawę

, , WARSZAWA, MAJ 95

LIST PROTESTACYJNY. Nauczyciele

Stowarzyszenie Piłkarskie Fenix Żary

Młode kobiety i matki na rynku pracy

Warszawa, styczeń 2011 BS/12/2011 O STANIE SZKOLNICTWA WYŻSZEGO I ŹRÓDŁACH JEGO FINANSOWANIA

Rynek pracy specjalistów w II kw roku. Raport Pracuj.pl

KOMUNIKATzBADAŃ. Wydarzenie roku 2015 w Polsce i na świecie NR 3/2016 ISSN

Warszawa, marzec 2015 ISSN NR 33/2015 PREFERENCJE PARTYJNE W MARCU

Raport miesiąca - Współczesna emigracja Polaków

Warszawa, lipiec 2014 ISSN NR 98/2014 PREFERENCJE PARTYJNE W LIPCU

W ramach projektu Kulinarna Francja - początkiem drogi zawodowej

Warszawa, styczeń 2010 BS/4/2011 PREFERENCJE PARTYJNE W STYCZNIU

Polscy emigranci w Europie

OFERT PRZYBYWA, ALE NIE DLA WSZYSTKICH

DEKLARACJE UCZESTNICTWA I PREFERENCJE W WYBORACH PREZYDENCKICH NA NIESPEŁNA DWA MIESIĄCE PRZED GŁOSOWANIEM NR 40/2015

Preferencje partyjne we wrześniu

"Żył w świecie, który nie był gotowy na jego pomysły". T estament Kościuszki

POLACY KOCHAJĄ SAMOCHODY

Warszawa, listopad 2012 BS/151/2012 PREFERENCJE PARTYJNE W LISTOPADZIE

Stosunek młodych Polaków do projektu podwyższenia wieku emerytalnego. Raport badawczy

Przeżyjmy to jeszcze raz! Zabawa była przednia [FOTO]

STUDIA MAGISTERSKIE W WIELKIEJ BRYTANII

Praca dla fizjoterapeutów we Francji

CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ

Załącznik nr 3 Graficzny obraz wyników badań

Handlowcy na rynku pracy raport

, , WYSUWANIE WZAJEMNYCH OSKARŻEŃ - GRA WYBORCZA CZY PRZEJAW PATOLOGII ŻYCIA POLITYCZNEGO?

JAK CZYTAĆ WYKRESY I DANE STATYSTYCZNE PRZYKŁADY ZADAŃ

Biuletyn IR Cyfrowego Polsatu. 30 czerwca 06 lipca 2014

Apel do premiera w sprawie podwyżek cen energii

Warszawa, październik 2009 BS/134/2009 WZORY I AUTORYTETY POLAKÓW

Moje pierwsze wrażenia z Wielkiej Brytanii

Warszawa, wrzesień 2011 BS/104/2011 PREFERENCJE PARTYJNE WE WRZEŚNIU

Beniamin Krasicki: rugbiści zrobili na mnie duże wrażenie

KAMPANIA WYBORCZA W MAJU raport Telefonicznej Agencji Informacyjnej

W MOJEJ RODZINIE WYWIAD Z OPĄ!!!

Goście przy Piłsudskiego

EKONOMIA SŁUCHANIE (A2)

NIECYKLICZNE PISMO DLA MŁODZIEŻY

POLSKA EUROPA Opinia ĆWTAT publiczna O V I A 1 w okresie integracji

CZYTANIE B1/B2 W małym europejskim domku (wersja dla studenta) Wywiad z Moniką Richardson ( Świat kobiety nr????, rozmawia Monika Gołąb)

CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ

Transkrypt:

s.28 Będzie się działo na Wyspach Zima to czas eksportu idei. W styczniu zarażamy Brytyjczyków pomysłem Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy! Skarby faraona s.38 Starożytny Egipt potrafi fascynować. Możemy się o tym przekonać, bo owiane legendą skarby Tutanchamona pokazywane są w Londynie! I S S N 1 7 4 1-1 1 7 4 6 ww.goniec.com stycznia 2008

??? 2 nr 2 (208), 11 stycznia 2008

???? Chcesz mieć większy wybór..? KANAŁY TEMATYCZNE RGFM - ROCK RGFM - DANCE RGFM - CLASSIC RGFM - R n B RGFM - CLUB RGFM - POLSKI RGFM - LIVE RGFM - JAZZ RGFM - OLDIES RGFM - CHILLOUT RGFM - ROMANTIC RGFM - POP RGFM - METAL Słuchaj radia na www.goniec.com 3

TEMAT NUMERU W londyńskich szkółkach piłkarskich piłkę kopie coraz więcej dzieci polskich emigrantów. Całkiem możliwe, że za kilka lat ubiorą trykot reprezentacji Anglii. Podaj mi piłkę, Michael krzyczy kilkunastoletni blondyn w stroju londyńskiej drużyny Chelsea. Teraz jestem na czystej pozycji, dośrodkowuj Michael wrzeszczy w stronę kolegi z zespołu. Michael tak naprawdę nazywa się Michał Jagielski. Przyjechał na Wyspy ze swoimi rodzicami trzy lata temu. Kocha piłkę nożną. Po angielsku mówi jeszcze średnio, ale na boisku wszystko rozumie. Z początku nie było łatwo, bo ciężko mi było zrozumieć chłopaków z drużyny mówi 13-letni Michał. W klubie trenuję z rówieśnikami z różnych stron świata, dlatego przyzwyczaiłem się do najdziwniejszych akcentów angielskiego dodaje. Marzeniem Michała, jak każdego miłośnika futbolu w tym wieku, jest gra w reprezentacji kraju. Chłopiec chciałby wystąpić w biało-czerwonym trykocie z orzełkiem na piersi. Krzysztof Jagielski, ojciec Michała, nie jest już tak pewny patriotyzmu syna i jego polskich kolegów, którzy marzą o tym, by być zawodowymi piłkarzami. Teraz jeszcze to my, rodzice, w największym stopniu wpływamy na dziecko. Ale za rok, dwa chłopak zżyje się z angielskimi kolegami, z którymi kopie piłkę, a jeśli dojdą do tego pieniądze młody człowiek zapomni o patriotyzmie. Rodzic nie może przecież kazać dziecku wybierać, dla której drużyny ma grać dodaje. W ostatnich latach polska piłka straciła wielu utalentowanych młodych piłkarzy, których rodzice wyemigrowali do Niemiec, Francji, a nawet do Stanów Zjednoczonych. Do Anglii w ostatnich latach mogło wyjechać nawet 1,5 mln ludzi. Obawiam się, że za pięć lat to tutaj trzeba będzie szukać piłkarzy do polskiej reprezentacji dodaje ojciec Michała. 4 nr 2 (208), 11 stycznia 2008

P iłkarscy emigranci WOJCIECH TEMAT NUMERU RYNKIEWICZ Następcy Klose i Podolskiego Po wejściu Polski do Unii Europejskiej w maju 2004 roku do Anglii, Szkocji i Irlandii wyjechali ze swoimi rodzinami mali piłkarze zakochani w futbolu. Kilkanaście lat temu w podobnych okolicznościach wyemigrowali Lukas Podolski i Miroslav Klose, którzy dziś stanowią o sile reprezentacji Niemiec. Ten ostatni, jako mały chłopak kopał piłkę na osiedlu w rodzinnym Opolu. Teraz strzela bramki dla Bayernu Monachium i reprezentacji Niemiec. Jeszcze trzy lata temu Lukas Podolski spędzał sylwestra u kolegi we Wrocławiu. Dzięki bramkom strzelonym na mundialu w Niemczech stał się gwiazdą światowego formatu. Obaj mogli grać dla Polski. Wybrali jednak naszych zachodnich sąsiadów. Szanse na to, że zagram w reprezentacji Polski wynoszą 50 procent zapewniał jeszcze w 2004 roku urodzony w Gliwicach Lukas Podolski. Dzwonił do mnie trener reprezentacji Polski, Paweł Janas, i zapraszał do gry dla Polski. Dostałem od niego nawet trzy koszulki reprezentacji z numerem 10 i moim nazwiskiem. Chciałbym zagrać w biało-czerwonych barwach. Zawsze kibicowałem reprezentacji Polski, na przykład podczas mundialu czy eliminacji dodał. Podolski gra jednak dla Niemiec. Rodzina najważniejsza W przypadku młodych piłkarzy bardzo często to właśnie rodzina ma największy wpływ na wybór koloru reprezentacyjnego trykotu mówi dr Jan Supiński, psycholog sportowy z Akademii Wychowania Fizycznego we Wrocławiu. Wiele rodzin przeprowadziło się do Wielkiej Brytanii, gdyż nie mogło znaleźć dla siebie miejsca w Polsce. Zdarza się, że żyjącym na emigracji rodzicom, którzy w jakiś sposób czują się skrzywdzeni przez swoją ojczyznę, wcale nie zależy na tym, by ich syn występował w biało-czerwonych barwach dodaje. Zdaniem Supińskiego, bardzo ciężko jest wpoić patriotyzm nastolatkowi, który na co dzień chodzi do londyńskiej szkoły i trenuje z angielskimi kolegami. Małe dziecko asymiluje się z otoczeniem dużo łatwiej niż na przykład 18-latek, który dopiero zaczął uczyć się obcego języka mówi Supiński. Alarm dla działaczy Sygnały dla Polskiego Związku Piłki Nożnej płyną z Wysp. Każdego dnia w Wielkiej Brytanii rodzi się ponad 30 polskich dzieci. W angielskich szkołach podstawowych i liceach uczy się powyżej 170 tysięcy polskich nastolatków. Anglia to ojczyzna futbolu. Wiadomo, że lada moment ci chłopcy zaczną szturmować tamtejsze szkółki i kluby mówi dr Jan Supiński. Tak zaczynał Lukas Jutkiewicz, nazywany już polskim Waynem Rooneyem. Problem w tym, że ten 18-letni napastnik Evertonu może nigdy nie zagrać dla reprezentacji Polski. O Lukasa pytają już Brytyjczycy. Dzwonili jego agenci i powiedzieli, że chłopak chce jednak grać dla nas zapewnia Maciej Chorążyk, który w Polskim Związku Piłki Nożnej zajmuje się koordynowaniem działań sekcji monitoringu oraz rozwoju młodych polskich piłkarzy grających za granicą. Ale my pamiętamy, jaki numer wyciął nam Andy Johnson, który tylko udawał, że chce dla nas grać, by zostać powołanym do angielskiej kadry. Chcę pojechać do Anglii i porozmawiać z Lukasem. Jeśli naprawdę będzie zainteresowany, pomożemy mu wyrobić paszport. Nie powinno być z tym kłopotu, bo ma dziadka Polaka dodaje. Problemem jest to, że PZPN nie interesuje się chłopcami trenującymi na angielskich boiskach. Od tego jestem ja, główny koordynator i kilku znajomych, którzy pomagają mi w Niemczech, we Włoszech, w Anglii, we Francji, w USA mówi Chorążyk. Jak tłumaczy, wynika to z braku pieniędzy. Nie mamy budżetu, działamy społecznie. Ja dostaję małą pensję i zwrot kosztów za telefon. A i to wywalczyliśmy trzy miesiące temu. Moi skauci nie dostają zwrotu za bilety, przejazdy, telefony czy 5

TEMAT NUMERU Od kilku tygodni w mediach trwa kampania mająca przekonać Angielską Federację Piłkarską (FA) do sięgnięcia po raz pierwszy w historii po naturalizowanego piłkarza. Chodzi o bramkarza Arsenalu Londyn, Hiszpana Manuela Almunię, który nie grał nigdy w reprezentacji swojego kraju i mógłby wystąpić w angielskich barwach. Apeluje o to m.in. Guardian i The Times. Ten ostatni dziennik pisze: Niedawno FA uznała, że nie ma nic złego w zatrudnieniu jako trenera kadry cudzoziemca z Włoch. Dlaczego nie otworzy drzwi kadry przed utalentowanymi nastolatkami z Włoch, Hiszpanii, Czech, Węgier, którzy trenują w szkółkach Arsenalu czy Liverpoolu i lada moment będą mogli otrzymać brytyjski paszport? poświęcony czas. Dlatego mam do dyspozycji tylko ideowców mówi. Brytyjska kopalnia piłkarskich talentów Londyńskie szkółki piłkarskie pękają w szwach. Niepowodzenia reprezentacji Anglii w kwalifikacjach do najbliższych Mistrzostw Europy nie zniechęciły młodych chłopców do pójścia śladami Davida Beckhama. W założonej przez niego w 2005 roku akademii trenuje ponad 15 tysięcy dzieci. To największe tego typu miejsce w Europie. Czy dla malucha zakochanego w futbolu może być coś lepszego niż gra w takiej w piłkarskiej szkółce? pyta Krzysztof Jagielski, ojciec Michała. London Football Academy przyjmuje nawet czterolatków, których rodzice chcą, by ich pociechy poznały piłkarskie abecadło. Zależy nam na zachęceniu każdego już od dzieciństwa nie tyle do futbolu, co do zdrowego trybu życia mówi Martin Egan, starszy trener w London Football Academy. Bardzo ważne jest pozytywne nastawienie do sportu dodaje. O zapisanie chłopca lub dziewczynki może starać się każdy. Wystarczy wypełnić specjalne podanie z danymi dziecka, zrobić na miejscu odpowiednie badania i wpłacić wpisowe. Niektóre londyńskie szkółki piłkarskie przyjmują chętnych za darmo. Tygodniowe opłaty za zajęcia wahają się od 10 do 30 funtów. Polscy piłkarze w stolicy ojczyzny futbolu Za polskimi hydraulikami i pielęgniarkami na Wyspy coraz częściej trafiają nasi młodzi piłkarze. Najlepsi obserwowani są przez brytyjskich skautów. Kilka miesięcy temu drużyna młodych piłkarzy Odry Opole, pomimo wyczerpującej podróży i braku snu, wygrała Międzynarodowy Turniej Piłki Nożnej dla Młodzieży w Darlington. W 2004 i 2005 roku młodzi piłkarze Legii Warszawa Maciej Korzym i Dawid Janczyk mieli okazję, by sprawdzić się na testach w londyńskim klubie FC Chelsea. Trenowałem z drugą drużyną, ale i tak było tam dość zawodników z pierwszego składu. Pamiętam między innymi Glena Johnsona. Nie miałem okazji poznać ówczesnego szkoleniowca Chelsea Claudio Ranieriego, za to spotkałem się z jego asystentem. Ostatecznie tam nie zostałem, bo nie wypalił pomysł stworzenia międzynarodowej akademii dla młodych graczy z całego świata mówił Korzym. Rok później na podobnych zasadach w akademii piłkarskiej Chelsea w Cobham przebywał Dawid Janczyk, ale on również nie został w Londynie. W londyńskim klubie Arsenal sprawdzili się za to dwaj polscy bramkarze Łukasz Fabiański i Wojciech Szczęsny. Ten pierwszy zagrał już w dorosłej reprezentacji naszego kraju, dlatego nie wystąpi już w żadnej innej. W przypadku występującego w juniorach Arsenalu Szczęsnego, syna reprezentacyjnego bramkarza Macieja, może być podobnie, jak w wypadku Euzebiusza Smolarka, który mógł grać w holenderskiej młodzieżówce. Wybrał Polskę z chęci udowodnienia, że może być dla reprezentacji tak samo ważnym ogniwem, jak kiedyś jego ojciec, Włodzimierz. W przypadku młodych piłkarzy często wiele zależy od ich osobowości i ambicji przyznaje dr Jan Supiński. Dla jednych liczą się po prostu jedne, a dla innnych inne wartości dodaje. Polskiemu Związkowi Piłki Nożnej nie udało się przekonać do biało-czerwonych barw Bena Sahara, grającego w Queeens Park Rangers na wypożyczeniu z londyńskiej Chelsea. Piłkarz pochodzi z Izraela, ale ma polski paszport. Jego mama jest Polką. Sahara wybrał jednak Izrael. Brytyjczycy uspokajają Angielskie kluby są pełne graczy z różnych stron świata. Często wygrywają oni rywalizację z rodowitymi Brytyjczykami, skazując ich na ławkę rezerwowych. Szef brytyjskiego rządu, Gordon Brown, i jego minister sportu, Gerry Sutcliffe, chcą poszukać rozwiązań, które zatrzymałyby napływ obcokrajowców do angielskiej Premiership. Proponują ograniczenie napływu do angielskich szkółek piłkarskich 14 - czy 16-latków z zagranicy, którzy blokują miejsce rodzimym talentom. Przywódcą reformatorów angielskiego rynku piłkarskiego jest drużyna Manchesteru United. Trener Czerwonych Diabłów, Alex Ferguson, oficjalnie popiera propozycję szefa FIFA, a w jego drużynie panuje zdrowa równowaga między cudzoziemcami a tubylcami. Tych piłkarzy straciliśmy ostatnio: Danny Szetela (Racing Santander), wybrał reprezentację USA, Robert Acquafresca (Cagliari), wybrał reprezentację Włoch, Ben Sahar (Chelsea Londyn na wypożyczeniu w QPR), wybrał reprezentację Izraela, Piotr Trochowski (HVS Hamburg), wybrał reprezentację Niemiec, Lukas Podolski (Bayern Monachium), wybrał reprezentację Niemiec. W juniorskich drużynach wielu zagranicznych klubów można spotkać swojsko brzmiące nazwiska. Dennis Krol (15 lat) gra w młodzikach FC Barcelony II. Jego matka jest Polką. Podobno jest bardzo wszechstronnym piłkarzem. W hiszpańskim Deportivo La Coruna gra Filipe Luis Kasmirski, Brazylijczyk polskiego pochodzenia. Nieprzeciętnymi umiejętnościami wyróżniają się James Wesolowski (Leicester, Anglia) i Phillip Baginski (Admira Wacker, Austria). 6 nr 2 (208), 11 stycznia 2008

???? 7

???? Grupa Goniec Polski Twoje najaktualniejsze źródło informacji Newsy co 15 minut Klikaj! Newsy co 30 minut Słuchaj! Newsy codziennie Oglądaj! Przegląd newsów tygodnia Czytaj! www.goniec.com 8 nr 2 (208), 11 stycznia 2008

ww.goniec.com stycznia 2008 SPIS TREŚCI fot. Rafphotostudio ZAMIAST WSTĘPU Redaktor naczelna Katarzyna Kopacz Wraz z ostatnią falą emigracji do Wielkiej Brytanii Polska straciła wielu specjalistów. To stwierdzenie słyszeliśmy niemal wszyscy. Powtarzały je polskie media, polscy politycy, a nawet angielscy pracodawcy zdziwieni, że nasz kraj tak łatwo pozbywa się dobrych pracowników, tak bardzo cenionych na Wyspach! Tak naprawdę okazuje się, że utraciliśmy znacznie więcej. Oprócz specjalistów, Polska straciła także ich dzieci, które dziś zaczynają swoją karierę w Wielkiej Brytanii. Najlepszym tego przykładem są mali, zdolni piłkarze, których brytyjskie kluby piłkarskie kuszą obietnicą wspaniałej kariery. Choć wielu chłopów marzy o tym, by wystąpić kiedyś w reprezentacji Polski, ich marzenie może się spełnić jedynie połowicznie. Występ w reprezentacji a i owszem, ale raczej w barwach Wielkiej Brytanii. Ktoś mógłby zapytać Ale w czym problem?. Przecież to raczej powód do dumy, że polscy piłkarze mają szansę na taką karierę. To wszystko racja. Mnie boli jednak co innego to, że polskie władze piłkarskie nie zabiegają o to, aby ci młodzi, zdolni wrócili do ojczyzny. Szkoda, że w kraju nikt nie zdaje sobie sprawy, że prawdziwe piłkarskie talenty znacznie trudniej znaleźć niż dobrych stolarzy czy hydraulików, którzy zastąpią tych, co wyjechali na Wyspy. nr 2 (208) 11-01-2008 I S S N 1 7 4 1-1 1 7 4 6 Będzie się działo na Wyspach 30 PROJEKT OKŁADKI: TOMASZ RATAJ Grażyna Szapołowska, jedna z najlepszych polskich aktorek filmowych i teatralnych odwiedzi Londyn w ramach cyklu pokazu filmów Polish Beauties, zorganizowanego przez Instytut Kultury Polskiej oraz kino Riverside Studios. Skarby faraona www.goniec.com Polski tygodnik w Wielkiej Brytanii ADRES: POLISH TRADE CENTRE 48 Haven Green, Ealing, London W5 2NX, tel. 020 3067 1030 e-mail: info@mail.goniec.com REDAKCJA (EDITORIAL): Katarzyna Kopacz (red. nacz.), e-mail: kk@mail.goniec.com Michał Szaflarski (zast. red. nacz.), e-mail: msz@mail.goniec.com tel. 020 3067 1040, e-mail: redakcja@mail.goniec.com Iwona Kadłuczka, e-mail: ik@mail.goniec.com Wojciech Rynkiewicz, e-mail: wojtek@mail.goniec.com Adam Skorupiński, e-mail: ska@mail.goniec.com Kamila Cybulska (korekta), e-mail: kamila@mail.goniec.com Natalia Chomik (korekta) WSPÓŁPRACA: D. Bawołek, A. M. Borkowski, B. Bugała-Miler, K. Bzowska, C. Dziadul, Ł. Jachimiak, A. Korcz, A. MacBride, R. Małolepszy, M. Marek, P. Marek, A. Miedziński, P. Podchorodecki, P. Sikora, M. Sygnarowicz, J. Skibicka, E. Tomasik, K. Wiciak, SKŁAD I GRAFIKA: Rafał Głowa (red. tech. i admin.www) tel. 0208 9919 756, e-mail: rg@mail.goniec.com Tomasz Walęciuk (DTP) dtp@mail.goniec.com MARKETING I REKLAMA (ADVERTISING) tel. 020 3067 1020, 020 3067 1030 fax: 020 3067 1010, e-mail: marketing@mail.goniec.com Marta Kaszuba (PR) 078 3813 2750, e-mail: marta@mail.goniec.com Urszula Napiórkowska 079 2170 3714,e-mail: ula@mail.goniec.com Sylwia Bohatyrewicz 077 8665 1153, e-mail: sylwia@mail.goniec.com Agnieszka Jadwiszczak 020 3067 1030, e-mail: aj@mail.goniec.com Mariusz Zdeb 079 2170 3712, e-mail: advert1@mail.goniec.com FINANSE: Małgorzata Dryjska 079 2170 3716, e-mail: md@mail.goniec.com OBSŁUGA OGŁOSZEŃ DROBNYCH I PRENUMERATY (CLASSIFIED ADS AND SUBSCRIPTION): 020 3067 1030, e-mail: ksz@mail.goniec.com DYSTRYBUCJA dystrybucja@mail.goniec.com, tel. 020 3067 1030 PRZEDSTAWICIELSTWO W BIRMINGHAM: Romuald Remus 017 89267 167, 078 17 543 548, e-mail: rr@mail.goniec.com Fot: PAP Archiwum Shutterstock WYDAWCA (PUBLISHER): Dyrektor Generalny: Mieczysław Cezary Olszewski Media Group Manager: Dominika Bajer 0774 788 1194, e-mail: db@mail.goniec.com Nakład: 55 000 egzemplarzy ISSN 1741-0746 Redakcja Gońca Polskiego nie ponosi odpowiedzialności za treść publikowanych ogłoszeń. Redakcja zastrzega sobie prawo odmowy publikacji ogłoszenia bez podania przyczyny. 33 4 Piłkarscy emigranci! 10 Wiadomości z Polski 12 Prosto z Wysp 14 Wiadomości ze świata 16 Informacje lokalne z Wielkiej Brytanii 18 Polonia na Wyspach 20 Britpress 22 Polpress 24 English page 26 Shop until you drop 28 Będzie się działo na Wyspach 30 Wszyscy jesteśmy hipokrytami! 38 Przyjaciele Rubinsteina 32 Jak za Konopnickiej 33 Studia w trybie 34 sandwich Pogubieni 36 w kartach Skarby faraona 38 Mama na Wyspach 40 Książka i film 43 dla każdego Polski Londyn 44 Wpadam w słowo 45 Przeżyj to sam 46 Galeria 48 Sport z Polski 50 Sport Wielka Brytania 52 Ogłoszenia drobne 54 9

WIADOMOŚCI Z POLSKI Miller na czele Polskiej Lewicy Leszek Miller stanął na czele Polskiej Lewicy fot. Grzegorz Michałowski (PAP) Marcinkiewicz mężem stanu Mimo że Kazimierz Marcinkiewicz od roku mieszka w Londynie, to Polacy nie zapomnieli o nim. Ankietowani na zlecenie Rzeczpospolitej uznali, że to właśnie on jest największym mężem stanu. Aż 55 proc. osób przepytywanych w tym sondażu, na pytanie, kto najbardziej zasługuje na miano męża stanu, odpowiadało, że Kazimierz Marcinkiewicz. Dlaczego to właśnie były szef rządu wygrał ten ranking? Obserwatorzy sceny politycznej są zgodni to jest po prostu lista najsympatyczniejszych polityków. Z badań wynika, że Kazimierz Marcinkiewicz jest szczególnie ceniony przez pokolenie trzydziestolatków i ludzi z wykształceniem podstawowym oraz niepełnym średnim. Na drugim miejscu uplasował się obecny szef rządu, Donald Tusk. On jest mężem stanu dla ludzi młodych, przed trzydziestką, i dla osób z wyższym wykształceniem. Tuska wybrało 52 proc. ankietowanych. Leszek Miller został przewodniczącym Polskiej Lewicy. Wyboru dokonali delegaci goszczący w Łodzi na pierwszym kongresie partii tworzonej przez byłego premiera. Miller był jedynym kandydatem na to stanowisko. Wynik przyjęto z entuzjazmem, a Millerowi odśpiewano sto lat. Na razie jesteśmy pospolitym ruszeniem, które przybywa na ratunek lewicy. Jak najszybciej musimy przeobrazić się w pełnokrwistą partię polityczną powiedział Miller. Według niego Polska Lewica rodzi się z potrzeby rozumu. Inicjatywa powołania Polskiej Lewicy nie jest alternatywą np. dla Lewicy i Demokratów, ale wzbogaceniem oferty lewicowej powiedział wcześniej były premier. W przeciwieństwie do innych partii lewicowych, my nie czujemy lęku przed mówieniem o PRL-u. Z najwyższym szacunkiem odnosimy się do ludzi, którzy po tragicznej wojnie budowali Polskę podkreślił Miller. Czas skończyć z celebrowaniem tragicznych wydarzeń. Czas zacząć pokazywać zwycięskie walki. Okrągły Stół to pozytywna karta w naszej historii mówił Miller. Dodał, że obywatele powinni czuć się dobrze w demokratycznej Polsce, w której nie ma miejsca na lustracyjne stosy. Założenia programowe Polskiej Lewicy, partii, która nie została jeszcze zarejestrowana, zakładają m.in. zwiększenie dostępu do rynku pracy, sprawiedliwy podział majątku narodowego w taki sposób, aby zwiększyć przychód państwa, dalszą integrację z UE, utrzymanie bezpłatnego dostępu do edukacji i rozdział państwa od Kościoła. Miller zrezygnował z członkostwa w SLD we wrześniu ub. roku, gdy nie znalazł się na liście wyborczej do Sejmu koalicji Lewica i Demokraci. Wkrótce potem został numerem 1 na łódzkiej liście Samoobrony do Sejmu. Wtedy też były premier zapowiedział, że razem z lokalnymi działaczami z SLD stworzy nową formację lewicową. (onet.pl) Czytelnicy dziennika Rzeczpospolita uznali, że Kazimierz Marcinkiewicz jest największym mężem stanu O jeden punkt gorszy wynik (51 proc.) ma profesor Władysław Bartoszewski sekretarz stanu w Kancelarii Premiera, odpowiadający za kontakty zagraniczne. Bartoszewski jest faworytem pokolenia wchodzącego w wiek emerytalny i ludzi najlepiej wykształconych. Dopiero na 14. miejscu znalazł się prezydent Lech Kaczyński. 28 proc. ankietowanych uważa, że to on jest największym mężem stanu. Wyprzedzili go byli prezydenci: Lech Wałęsa, który zajął 5. miejsce (43 proc.) i Aleksander Kwaśniewski na miejscu 6. (37 proc.). Jeszcze niżej uplasował się w tym rankingu były premier i szef PiS-u, Jarosław Kaczyński. Męża stanu w tym polityku widzi 24 proc. ankietowanych (16. miejsce). (rzeczpospolita.pl) fot. Paweł Kula (PAP) t e l. 0 7 5 0 6 2 0 6 9 1 6 Salon STYLE Fryzjer Solarium Beauty Salon Stylizacja paznokci * Tłumaczenia * Sprzedaż biletów * Pożyczki * Kredyty * Ubezpieczanie samochodów * Pomoc w załatwianiu spraw urzędowych tel.012 1764 4691 10 nr 2 (208), 11 stycznia 2008

Wiadomości z Polski na antenie RGFM codziennie o godz.: 7.00; 8.00; 9.00; 10.00; 11.00; 12.00; 13.00; 14.00; 15.00; 16.00; 17.00; 18.00; 19.00; Jeśli nie dostaną podwyżek Po protestach lekarzy o podwyżki zaczęły walczyć pielęgniarki Pielęgniarki są coraz bardziej sfrustrowane. Wszystko dlatego, że lekarze dostali od dyrektorów wysokie podwyżki, a ich pensje w ogóle nie wzrosną. Przepraszamy, ale w takiej sytuacji musimy protestować mówią. Akcję strajkową rozpoczniemy 21 stycznia. Będziemy nawet odchodzić od łóżek pacjentów zapowiadają. Jest jednak nadzieja, że strajku nie będzie, o ile dostaną podwyżki. Pracownicy służby zdrowia nie są traktowani na równych prawach. Apelujemy do dyrektorów szpitali o podniesienie płac żali się Dorota Gardias, szefowa Związku Zawodowego Pielęgniarek. Rozumiem, że lekarze mogą zarabiać więcej od nas, ale nie może być tak, że lekarz podczas jednego dyżuru niedzielnego zarobi tyle, ile pielęgniarka przez cały miesiąc dodaje. Pielęgniarki są zdecydowane na strajk. Jeśli nie będzie podwyżek, to 21 stycznia rozpoczynamy protest w całym kraju mówią. Pielęgniarki protestują przeciwko obecnej sytuacji płacowej w ochronie zdrowia, szczególnie przeciwko temu, że dyrektorzy szpitali i politycy rozmawiają o podwyżkach wynagrodzeń wyłącznie z lekarzami, nie dopuszczając do rozmów pielęgniarek. Nie mamy pretensji do rządu, ale do dyrektorów szpitali. Nam odmawiają podniesienia płac, a dla lekarzy znajdują pieniądze mówią pielęgniarki. (dziennik.pl) Wydatki reprezentacyjne do prokuratury fot. Grzegorz Michałowski (PAP) Prezydent Warszawy, Hanna Gronkiewicz- -Waltz, zarzuca niegospodarność ekipie Lecha Kaczyńskiego. W poniedziałek do prokuratury trafiło doniesienie ws. wydatków reprezentacyjnych poprzednich władz stolicy. Chodzi o wydatki ze złotych kart Visa na kwotę ponad milion złotych, z których finansowane były wyjścia do restauracji i bankiety. fot. Bartłomiej Zborowski (PAP) Hanna Gronkiewicz-Waltz zarzuca ekipie Lecha Kaczyńskiego niegospodarność Nie było żadnej niegospodarności. Prezydent Gronkiewicz-Waltz i jej kontrolerzy uważają, że źle były opisywane faktury. Nie zgadzam się z tym stwierdziła była dyrektor Biura Prezydenta Warszawy Lecha Kaczyńskiego, Elżbieta Jakubiak. Raport z kontroli wydatków ratusza za czasów, kiedy prezydentem Warszawy był Lech Kaczyński, powstał jeszcze przed jesiennymi wyborami parlamentarnymi. Kontrolerzy skrytykowali w nim między innymi sposób opisania rachunków za obiady prezydenta i jego zastępców w popularnej warszawskiej restauracji La Boheme. To doniesienie dotyczy takiej kwoty, że musi obejmować rachunki, które były płacone za kombatantów na przykład w czasie 60. rocznicy Powstania Warszawskiego. Więc tutaj jestem bardzo spokojna. Nie popełniliśmy żadnego przestępstwa. Pójdę do prokuratury i będę to zeznawać powiedziała minister Elżbieta Jakubiak. (dziennik.pl) WIADOMOŚCI Z POLSKI W SKRÓCIE Zmarł Edward Kłosiński W sobotę, 5 stycznia zmarł Edward Kłosiński, jeden z najwybitniejszych polskich operatorów, autor zdjęć do ponad 60 filmów fabularnych. Prywatnie był mężem Krystyny Jandy. Miał 65 lat. Edward Kłosiński był długoletnim współpracownikiem Jerzego Stuhra, Feliksa Falka, Marka Koterskiego oraz Juliusza Machulskiego. Z Krzysztofem Kieślowskim zrealizował m.in. Dekalog. Był autorem zdjęć do filmów: Krzysztofa Zanussiego Barwy ochronne, Andrzeja Wajdy Człowiek z marmuru, Człowiek z żelaza, Feliksa Falka Wodzirej. (onet.pl) Studia przez internet Uczelnia o. Rydzyka będzie prowadziła studia przez internet dla amerykańskich Polonusów. WSKSiM podpisała porozumienie w tej sprawie z fundacją Western Civilization. Nauka potrwa trzy lata i będzie prowadzona w języku angielskim. Raz w roku podczas wakacji słuchacze spotkają się w Polsce z wykładowcami na zaliczeniu sesji egzaminacyjnej. Jak czytamy na stronie internetowej WSKSiM, absolwenci dostaną dyplom uczelni o. Rydzyka, który będzie ważny w Europie i Stanach Zjednoczonych. (gazeta.pl) Obśmiana śmierć fot. Grzegorz Michałowski (PAP) fot. Monica Davey (PAP) Mike Greenway stworzył filmik parodiujący śmierć polskiego imigranta Roberta Dziekańskiego na lotnisku w Vancouver. Ponadminutowa produkcja w formie gry komputerowej pokazuje, jak policjant zabija Polaka paralizatorem. Film zrealizowano na podstawie popularnej w latach 80. gry Megaman. Megaman pomaga zagubionemu polskiemu imigrantowi na lotnisku w Vancouver głosi opis nagrania. Polacy mieszkający w Kanadzie są wstrząśnięci. To brak szacunku dla ofiary, dla rodziny, dla całej polskiej społeczności skomentował sprawę Kanadyjski Kongres Polonii. (dziennik.pl) 11

PROSTO Z WYSP fot. M. Titow Rabunek w pociągu KATARZYNA BZOWSKA Nie lubię 2 stycznia Jest gorszy niż poniedziałek. Odespało się już szaleństwa sylwestrowej nocy. Pasek wymaga przesunięcia po świątecznym obżarstwie. Do tego ta świadomość: wchodzę w nowy rok. Który to już w moim życiu? Lepiej zapomnieć. I wreszcie smutna prawda na stacji: bilety znowu podrożały. To ostatnie powtarza się z doroczną regularnością. Pamiętam swoje zdumienie przed dwoma laty, gdy nieświadoma wprowadzonych zmian, postanowiłam kupić bilet, by przejechać metrem jedną stację. Szok. I przyznaję, że się nie przyzwyczaiłam. I nie pociesza mnie to, że dzieci do lat szesnastu mają prawo do jazdy za darmo, podobnie jak emeryci, ani też ostatnia obniżka (o 10 pensów!) biletów autobusowych (oczywiście, gdy ma się Oystercard, bo dla przypadkowych podróżnych są to nadal 2 funty). Londyn ma najdroższe bilety komunikacji miejskiej, najstarsze, wymagające remontu metro i najbardziej zatłoczone ulice. Ci, którzy dojeżdżają spod Londynu są karani podwójnie: muszą kupować wyjątkowo drogie bilety sezonowe, umożliwiające dojazd pociągiem i poruszanie się po mieście. To tych ostatnich spotkał w tym roku podwójny szok. Nie tylko wzrosły ceny biletów. W tym roku beztroscy robotnicy kolei nie zdążyli z planowymi remontami. W rezultacie 2 stycznia rano stacja Liverpool była całkowicie zamknięta dla podróżnych, a dyrekcja sieci Virgins radziła, że jeśli ktoś nie musi, niech najlepiej zostanie w domu. Mnie osobiście to nie obeszło. Czytałam o tym wszystkim jadąc metrem, które (również z powodów remontowych) nie zatrzymywało się na stacji Victoria. Przepraszam: nie jadąc, a stojąc (dosłownie) w zatłoczonym pociągu, gdyż z nieznanych powodów na linii Piccadilly stał on sobie spokojnie na stacji Earl s Court. Dopiero po 10 minutach zachrypnięty głos poinformował, że pociąg dalej nie pojedzie. Jednocześnie łaskawie uprzedzano, że także na innych liniach zatrzymujących się na tej stacji występują poważne opóźnienia. Laburzyści doszli do władzy w 1997 r. na fali obietnic poprawy służb publicznych: szkolnictwa, służby zdrowia i komunikacji. Pierwszy minister transportu w rządzie Tony ego Blaira, John Preston, zapowiedział, że jeśli nie dojdzie do generalnych zmian, to po roku poda się do dymisji. Nie zrobił tego. Awansował na wicepremiera, a dziś jest na (zasłużonej?) emeryturze. W kolejnych partyjnych programach laburzyści skoncentrowali się na edukacji, edukacji, edukacji i sytuacji w szpitalach. O transporcie zapomniano. Gordon Brown wyraźnie szuka motta przewodniego swoich rządów i to takiego, które wyraźnie odróżnia go od poprzednika. Transport mógłby stać się takim tematem, a pierwszym krokiem do uzdrowienia sytuacji powinna być (i piszę to jako zatwardziała liberałka) renacjonalizacja. Sprywatyzowanie kolei i częściowo metra przyniosło pozytywne skutki, zwłaszcza jeśli chodzi o wygląd stacji i regularność kursowania pociągów (choć nadal co dziesiąty przychodzi z opóźnieniem), ale jeśli chodzi o stan torów, to sytuacja jest znacznie gorsza niż wtedy, gdy cała kolej brytyjska była państwowa. W ostatniej dekadzie przed prywatyzacją Brytyjskie Koleje Państwowe zelektryfikowały 700 linii kolejowych i otworzyły kilkadziesiąt nowych stacji. Warto pamiętać, że działo się to w okresie ekonomicznej stagnacji. Dla porównania, prywatna kolej zelektryfikowała zaledwie sześć linii. Na terenie całej Anglii nie przybyła żadna nowa stacja. Aż trudno uwierzyć, że to właśnie w tym kraju wymyślono kolej żelazną, która dziś została odstawiona na boczny tor, w przekonaniu, że lepiej wybudować więcej kilometrów autostrad, mając złudną nadzieję, że rozładuje to istniejące korki. 12 nr 2 (208), 11 stycznia 2008

Nowa jakość radia cyfrowego. Sam wybierasz co lubisz. Sam wybierasz czego i kiedy słuchasz.???? RGFM - 13 kanałów - 24/7 na www.goniec.com 13

WIADOMOŚCI ZE ŚWIATA Amerykańskie prawybory fot. Stefan Zaklin (PAP) Libia przewodniczy ONZ Po latach międzynarodowej izolacji Libia wkroczyła na światową scenę, obejmując przewodnictwo Rady Bezpieczeństwa ONZ. Przedstawiciel Libii przy ONZ, Giadalla Ettalhi, przyznał, że przejęcie przewodnictwa Rady Bezpieczeństwa ONZ to nie lada wyzwanie, zwłaszcza, że to pierwszy miesiąc, w którym Libii pozwolono zasiadać w Radzie. Podkreślił, że Libia będzie się starać wypełnić tę rolę jak najlepiej. Dla kraju, który przez dekadę był objęty sankcjami ONZ-etu bardzo ważne i znaczące jest, że mógł się znaleźć w Radzie Bezpieczeństwa ONZ. Tym ważniejsze, że jako przewodniczący Rady Libia została wybrana niemal jednogłośnie podkreślał Ettalhi. Rada Bezpieczeństwa ONZ zniosła sankcje przeciwko Libii w 2003 roku. Porażka Hillary Clinton w pierwszych prawyborach zaskoczyła nie tylko zwykłych Amerykanów, ale także politycznych komentatorów Barack Obama i Mike Huckabee odnieśli zwycięstwo w pierwszych prawyborach w USA. Wśród Demokratów Obama uzyskał 38 proc. głosów poparcia. Drugie miejsce zajął John Edwards z 30-procentowym poparciem, wyprzedzając o jeden procent Hillary Clinton. Liczby mówią nam, że była to debata pomiędzy zmianami a doświadczeniem, i zmiany wygrały powiedział komentator polityczny CNN, Bill Schneider. Dla zwycięzców obu partii wybory w Iowa to rewolucja wiekowa (demokraci) kontra rewolucja religijna (republikanie) mówi Schneider. Wśród wyborców demokratów poniżej 30. roku życia Obama uzyskał 57 proc. głosów poparcia. Wyborczą noc nazwał konkretnym momentem w historii. Przybyliście razem jako demokraci, jako republikanie i jako niezależni, by stanąć obok siebie i powiedzieć, że jesteście jedną nacją, jednym narodem i nasz czas na zmiany właśnie nadszedł mówił do zebranych tłumów Obama. Zwycięstwo senatora Huckabee można przypisać jego przytłaczającemu poparciu wśród ewangelickich wyborców i kobiet. Huckabee, były gubernator Arkansas, uzyskał 34 proc. głosów. Hillary Clinton, komentując swoją kandydaturę stwierdziła, że może przeprowadzić zmiany, których oczekują wyborcy. Jestem przygotowana do dalszej kampanii, jestem przygotowana, żeby przewodzić mówi Clinton. Tymczasem Obama i Edwards mówią, że Clinton jest zbyt wyobcowana w Waszyngtonie, żeby wprowadzać zmiany w stolicy. Przy tak wyrównanym wyścigu obu partii kluczowa okazała się frekwencja wyborcza. Demokraci z Iowa zanotowali rekordową frekwencję, przynajmniej 227 tys. ludzi oddało głosy, co jest prawie dwukrotnie wyższym wynikiem w porównaniu do prawyborów w Iowa w 2004 r. Republikanie mogą się pochwalić frekwencją w wysokości 120 tys. (onet.pl) Przyjęcie przewodnictwa Rady Bezpieczeństwa ONZ to dla Libii nie lada wyzwanie Ettalhi zapowiedział, że w styczniu Rada skupi się na kwestiach arabskich i afrykańskich. Nie chciał jednak ujawnić, jakie jest stanowisko Libii w poszczególnych sprawach, zwłaszcza w kwestii Iranu i możliwości nałożenia na Islamską Republikę kolejnych sankcji ONZ. Libia zaczęła być coraz bardziej widoczna na światowej scenie politycznej, zwłaszcza po nagłośnionej niedawnej wizycie libijskiego przywódcy Muammara Kadafiego we Francji. Stany Zjednoczone wykreśliły Libię z listy państw sponsorujących terroryzm i w 2006 roku ostatecznie zniosły wszystkie sankcje ekonomiczne przeciwko Trypolisowi. Od tego czasu trwa zacieśnianie kontaktów, w tym także handlowych. Wciąż jednak pozostają sporne kwestie. (onet.pl) fot. Khaled El Fiqi (PAP) 14 nr 2 (208), 11 stycznia 2008

Wiadomości ze świata na antenie RGFM codziennie o godz.: 7.00; 8.00; 9.00; 10.00; 11.00; 12.00; 13.00; 14.00; 15.00; 16.00; 17.00; 18.00; 19.00; Gruzja po wyborach Gruzińska opozycja nie uznaje oficjalnych wyników ubiegłotygodniowych wyborów prezydenckich i domaga się przeprowadzenia drugiej tury głosowania podano w Tbilisi. Według informacji przewodniczącego Centralnej Komisji Wyborczej, Lewana Tarchniszwilego, Postępowe zabijanie Zastrzyk zamiast rozstrzelania... fot. Paul Buck (PAP) fot. Zurab Kurtisikidze (PAP) urzędujący szef państwa Micheil Saakaszwili zapewnił sobie reelekcję w ubiegłotygodniowych wyborach prezydenckich w Gruzji, uzyskując 52,8 proc. głosów. Jest to ostateczny wynik z całej Gruzji, ale nieobejmujący lokali wyborczych za granicą. Główny rywal Saakaszwilego kandydat opozycji Lewan Gaczecziładze zdobył 27 proc. głosów. Opozycja zmobilizowała w ubiegłą niedzielę około 5-10 tysięcy demonstrantów w Tbilisi, podważających takie wyniki elekcji i zwycięstwo Saakaszwilego oraz domagających się drugiej tury wyborów. Obserwatorzy międzynarodowi nie dopatrzyli się jednak w gruzińskich wyborach większych nieprawidłowości. Były one połączone z referendum w sprawie daty wyborów parlamentarnych i członkostwa Gruzji w NATO. Według nieoficjalnych danych, przystąpienie Gruzji do Sojuszu Północnoatlantyckiego poparło 61 proc. głosujących. Frekwencja w gruzińskich wyborach wyniosła 56,17 proc. (onet.pl) Chiny, w których co roku wykonywanych jest więcej egzekucji niż w jakimkolwiek innym kraju na świecie, będą teraz częściej wykorzystywać zastrzyki ze śmiertelną dawką substancji chemicznych podczas wykonywania wyroków śmierci podała rządowa prasa. Dotychczas najczęściej stosowaną metodą było rozstrzelanie. Ponad połowa z chińskich sądów orzekających kary śmierci i przeprowadzających egzekucje wykorzystuje już metodę śmiertelnych zastrzyków pisze dziennik China Daily, cytując Jianga Xingchanga, wiceprzewodniczącego Sądu Najwyższego. Śmiertelne zastrzyki są uznawane za bardziej humanitarną metodę i docelowo będą używane podczas wszystkich egzekucji powiedział Jiang. Nie podał jednak, kiedy to nastąpi. Władze Chin oficjalnie nie ujawniają danych dotyczących przeprowadzanych egzekucji, ale uważa się, że w skali roku jest ich więcej niż w jakimkolwiek innym kraju na świecie. W Chinach na karę śmierci można zostać skazanym nawet za oszustwo. (onet.pl/cnn.com) WIADOMOŚCI ZE ŚWIATA W SKRÓCIE Zrabowana biblioteka Władze Norymbergii zamierzają zwrócić właścicielom lub ich spadkobiercom książki zagrabione im przez hitlerowców. Według informacji miejskiej biblioteki, w jej archiwach nadal znajduje się prawie 10 tysięcy takich książek. Norymberscy bibliotekarze opublikowali w internecie listę 115 nazwisk właścicieli wydawnictw, które zostały im odebrane między 1933 a 1945 r. Listę, nadal niepełną, sporządzono na podstawie ekslibrisów, pieczątek czy odręcznych adnotacji właścicieli w książkach. (onet.pl) Muzeum lenistwa Na kanapie siedzi leń... Ale jeśli tylko się podniesie, może ruszyć do Bogoty i dla odmiany... poleniuchować właśnie tam. W stolicy Kolumbii otwarto pierwsze i najprawdopodobniej jedyne na świecie muzeum lenistwa. To prawdziwa świątynia dla wszelkiej maści nierobów. W muzeum zebrano wszystko, co kojarzy się ze słodkim lenistwem. Są zatem sofy ustawione naprzeciwko włączonych telewizorów, leżanki i łóżka. Każdy zwiedzający, jeśli tylko wystarczająco nie będzie mu się nic chciało, może się wyciągnąć na którymkolwiek z eksponatów. Do tego wszystko za darmo. Bo placówkę finansują władze miasta. (interia.pl) Bez Złotych Globów fot. Adam Hawałej (PAP) Nie odbędzie się uroczystość wręczenia Złotych Globów. Organizatorzy gali powiadomili, że z powodu strajku scenarzystów w Hollywood w tym roku nie wręczą najważniejszych po Oscarach nagród amerykańskiego przemysłu filmowego. Zamiast uroczystej gali, 13 stycznia odbędzie się godzinna konferencja prasowa. Z tradycyjnej wystawnej gali zrezygnowano, bo strajkujący scenarzyści zagrozili jej pikietowaniem. W geście solidarności aktorzy nominowani do nagród ostrzegali, że mogą zbojkotować ceremonię. (gazeta.pl) 15

LOKALNE WIELKA BRY TA N I A Obowiązkowa nauka Cudzoziemcy napływający do Wielkiej Brytanii bez znajomości języka angielskiego będą zmuszeni się go uczyć to nowy pomysł rządu Gordona Browna. Lekcje angielskiego mają być bezpłatne dla osób, które słabo znają język i mają kłopoty z integracją z Brytyjczykami, ale chcą na Wyspach zostać dłużej. Brak znajomości języka ma negatywny wpływ na ich życiowe szanse i ogranicza możliwość integracji. Jest to grupa priorytetowa dla naszego planu powiedział minister nauki, John Denham. Imigranci, którzy przyjechali do pracy w Wielkiej Brytanii i nie zamierzają się tu osiedlić, będą musieli zapłacić za lekcje. Proponowany koszt dla osób, które stać na opłacanie nauki, ma wynosić 37,5 proc. standardowej opłaty za kurs. Minister Denham stwierdził, że umiejętność komunikowania się jest najważniejszą sprawą w procesie integracji. Dlatego nauka angielskiego będzie się odbywać w ramach programu ESOL (English for Speakers of Other Languages), który zostanie zmodyfikowany pod kątem wzmocnienia więzów łączących cudzoziemców z brytyjskim społeczeństwem. Skierowany do obcokrajowców plan rządu jest na razie w fazie konsultacji. (onet.eu) Londyn najlepszym miastem na świecie Londyn wyprzedził 60 innych słynnych metropolii i został uznany za najlepsze miasto na świecie czytamy w serwisie independent.co.uk. Badacze tworząc ranking, przez wiele miesięcy analizowali oficjalne dane na temat poszczególnych miast. Brali pod uwagę nie tylko walory turystyczne, ale także sytuację społeczną i gospodarczą. Brytyjska stolica zebrała sporo punktów, m.in. za jedną z najlepszych na świecie giełd papierów wartościowych, atrakcyjność inwestycyjną oraz za bogate życie kulturalne. Nie bez znaczenia okazały się również liczne lokale i restauracje o charakterze międzynarodowym, które podkreślają wielonarodowościową mieszankę Londynu. Mer Londynu, Ken Livingstone, nie krył swojego zadowolenia z pierwszej lokaty w rankingu. Londyńczycy są dumni z jedności w różnorodności i szanują wielonarodowościową strukturę miasta. Ludzie tu mieszkający mówią 300 językami podkreśla Ken Livingstone. Drugie miejsce na liście najlepszych miast zajął Nowy Jork. (independent.co.uk.) Konkurencja wśród lekarzy Odprawy z dwoma bagażami Początkujący lekarze na Wyspach będą musieli stawić czoła ostrej konkurencji podczas robienia specjalizacji. Brytyjskie Ministerstwo Zdrowia podaje bowiem, że w tym roku na jedno miejsce pracy przypadać będzie średnio trzech kandydatów informuje BBC. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, brytyjscy praktykanci nie będą uprzywilejowani przed lekarzami pochodzącymi z innych krajów. Wszyscy aplikanci muszą przejść przez okres stażu. Bez niego nie będzie można robić specjalizacji ani zostać lekarzem pierwszego kontaktu wyjaśnia serwis BBC. Według NHS Employers, na 9 tys. stanowisk będą w tym roku startować ponad 23 tys. kandydatów. Mówi się, że konkurencja poprawia jakość usług. Mogą na tym zyskać głównie pacjenci, bo będą ich leczyć lekarze najlepsi z najlepszych komentuje Sian Thomas z NHS Employers. (bbc.co.uk) Brytyjczycy chcą monarchii fot. Anita Maric (PAP) Kurs funta (Dane z 7 stycznia 2008 r. źródło: NBP/kantory.pl) Prawie 80 procent mieszkańców Wielkiej Brytanii uważa monarchię za system polityczny, który należy utrzymać. Telefoniczny sondaż przeprowadzono na zlecenie BBC. Okazało się, że zdecydowana większość Brytyjczyków popiera monarchię i pragnie, by trwała jak najdłużej. 68 procent ankietowanych uznało, że po śmierci królowej Elżbiety II monarchia powinna być utrzymana, a 80 procent wyraziło przekonanie, że monarcha będzie rządził Zjednoczonym Królestwem również za 30 lat. (bbc.co.uk) Średni kurs funta według NBP: 1 GBP = 4.8358 PLN Od 7 stycznia, 22 brytyjskie lotniska pozwolą podróżnym na odprawę z dwoma bagażami podręcznymi. Restrykcje ograniczające liczbę bagażu podręcznego do jednej sztuki obowiązywały na brytyjskich lotniskach od kilku lat z powodu zagrożenia terrorystycznego. Jednak 22 lotniska w Wielkiej Brytanii spełniły wymogi bezpieczeństwa narzucone przez rząd, dzięki którym limit bagażu może zostać podniesiony do dwóch sztuk. Złagodzone przepisy zaczną obowiązywać na lotniskach Heathrow i Stansted. Na Gatwick do lutego będzie to możliwe tylko na terminalu południowym, a Luton nie jest jeszcze gotowe na takie zmiany. Niestety to, że większość brytyjskich lotnisk dopuszcza odprawę z dwoma sztukami bagażu podręcznego nie znaczy, że będzie je można wnieść na pokład samolotu. Zależy to od przepisów konkretnych linii lotniczych wyjaśnia onet.eu. (onet.eu) kupno sprzedaż Gdańsk 4.74 4.85 Katowice 4.81 4.82 Kraków 4.80 4.82 kupno sprzedaż Poznań 4.73 4.79 Warszawa 4.79 4.84 Wrocław 4.78 4.92 16 nr 2 (208), 11 stycznia 2008

???? 17

LOKALNE POLONIA Polskie Miss Dorota Łopatyńska de Ślepowron (z lewej) i jej córka Marta (w środku) zachwyciły jurorów konkursu Dwie Polki Marta i Dorota Łopatyńskie de Ślepowron wzięły udział w konkursie piękności Miss Commonwealth International. Konkurowały w nim panie z 53 krajów. Wybory, w których mogą wziąć udział wszystkie kobiety mieszkające w krajach Brytyjskiej Wspólnoty Narodów, odbyły się 31 grudnia 2007 roku w Milton Keynes w hotelu Ramada Encore. Miss Commonwealth to konkurs inny niż wszystkie panie biorące w nim udział nie muszą nosić rozmiaru zero ani być bardzo młode. Bowiem granica wieku to 60 lat. Wybory mają za zadanie przede wszystkim uświadomić społeczeństwu jak ważną rolę w życiu każdego człowieka pełnią dobroczynność i pomoc innym ludziom. Wszystkie miss muszą być także zaangażowane w działalność charytatywną. Podczas sylwestrowej gali Polki Marta i Dorota oraz inne uczestniczki konkursu kwestowały na rzecz organizacji charytatywnej Arthritis UK, pomagającej ludziom chorym na artretyzm. Dorota Łopatyńska ofiarowała nawet fot. archiwum obraz swojego autorstwa pt. Friendship, który został sprzedany podczas gali, a pieniądze zasiliły konto Arthritis UK. Podczas konkursu panie miały okazję, aby wykazać się nie tylko wielkim sercem, ale także inteligencją, odpowiadając na pytania sponsorów. Ci pytali je o zainteresowania, znajomość języków obcych oraz o plany na przyszłość. Po serii niejednokrotnie trudnych pytań panie zaprezentowały się w sukniach wieczorowych, które dla siebie i swojej córki, Marty, zaprojektowała pani Dorota. Podczas sylwestrowego wieczoru obie Polki zdobyły dwa tytuły: Dorota Mrs Commonwealth England Environment 2007 oraz Poland Environment Queen of Friends of the Commonwealth 2007, a Marta Miss Commonwealth England Environment 2007 oraz Poland Environment Queen of Friends of the Commonwealth 2007. Katarzyna Kopacz Obraz Friendship autorstwa Doroty Łopatyńskiej de Ślepowron został zlicytowany podczas gali, a dochód z jego sprzedaży zasilił konto organizacji charytatywnej Zgłoś się na kurs East European Business Club organizuje dla firm oraz osób zatrudnionych jako self-employed prowadzących swoją działalność na terenie Londynu minimum od października 2006 roku i mieszkających w dzielnicach, w których jest największe bezrobocie (m.in. Ealing, Hammersmith, Enfield, Barking) bezpłatny kurs business English oraz bezpłatne szkolenia z zakresu: NLP w zarządzaniu, zagadnienia prawne w branży budowlanej, profesjonalna obsługa klienta, budowanie sieci kontaktów biznesowych, zarządzanie projektem, skuteczny marketing, efektywne zarządzanie czasem pracy, sprzedaż i negocjacje, księgowość dla osób zatrudnionych jako self-employed, business planning. Rozpoczęcie kursów 17 stycznia 2008 r. Zapisy: iwona.kuszpit@leeba.biz, tel. 0208 2234 102. Szkolenia i seminaria potrwają do końca marca 2008 r. Część kursów prowadzona będzie w języku angielskim. Lokalizacja szkoleń zostanie dopasowana do potrzeb studentów. Zabawa na Devonii Sylwester na Devonii odbywa się od prawie 50 lat. Każdego roku na sali pod kościołem witany jest Nowy Rok. Tak było i tym razem. Ponad 130 osób przywitało w szampańskim nastroju nowy, 2008 rok. Przy polskich piosenkach bawiono się do 2.30. Nie zabrakło także loterii fantowej. Po północy została wybrana Królowa Balu, którą została pani Beata, udekorowana kryształową tiarą i kryształowym serduszkiem. Marek Tomas 18 nr 2 (208), 11 stycznia 2008

???? 19

BRITPRESS BRYTYJSKA PRASA O POLAKACH oprac. Katarzyna Polis Wykwalifikowani Polacy, którzy przyjechali na Wyspy dostają coraz lepsze posady i wypierają z brytyjskich firm pracowników. Jesteśmy także przyczyną rekordowego zatłoczenia oraz rozłamu w Kościele katolickim. Polska policja wysyła co miesiąc jeden samolot, aby przetransportować z Wielkiej Brytanii przestępców poszukiwanych w kraju. Polacy wypierają Brytyjczyków ze stanowisk Thisislondon.co.uk, 3 stycznia Wykwalifikowani Polacy, którzy przyjechali na Wyspy dostają coraz lepsze posady i wypierają z brytyjskich firm pracowników ostrzega Richard Lambert, lider konfederacji pracodawców brytyjskich (Confederation of British Industry). Pracodawcy wolą zatrudniać pracowników z Europy Wschodniej, ponieważ są bardziej uzdolnieni od brytyjskich kolegów. Tymczasem młodzi Brytyjczycy mają coraz większe kłopoty ze znalezieniem odpowiedniej posady zauważa serwis www.thisislondon.co.uk. Podczas spotkania z rektorami uniwersytetów Lambert zasugerował, że setki tysięcy imigrantów z Europy Wschodniej, którzy przybyli do Wielkiej Brytanii po wstąpieniu ich krajów do Unii Europejskiej, przesuwają się z najniżej płatnych, nieskomplikowanych prac do bardziej wymagających i lepiej opłacanych. Podkreślił przy tym, że w ten sposób imigranci wypychają z prestiżowych stanowisk Brytyjczyków. Lambert zwracał uwagę rektorów wyższych uczelni na fakt, iż konkurencyjność młodych Brytyjczyków na rynku pracy jest coraz słabsza. Dodał przy tym, że od czasu poszerzenia Unii w 2004 roku coraz częściej dostaje sygnały od pracodawców, iż kwalifikacje imigrantów zwłaszcza z Polski są znacznie lepsze niż rodowitych Brytyjczyków, dlatego pracodawcy wolą zatrudniać obcokrajowców. Tym bardziej że nierzadko pracują oni wydajniej niż Brytyjczycy i, co ważniejsze, za niższe stawki. Rekordowo zatłoczona Anglia Daily Mail, 2 stycznia Anglia jest jednym z najbardziej zatłoczonych krajów Europy, wynika z najnowszych danych opublikowanych przez Centralne Biuro Statystyczne pisze Daily Mail. Do tak dużego wzrostu liczby mieszkańców przyczyniła się przede wszystkim skala imigracji z krajów Europy Środkowo-Wschodniej, tym bardziej że wielu imigrantów osiadających na Wyspach dość szybko zostaje rodzicami podkreśla gazeta. Jak podaje dziennik, w 2005 roku w Anglii na jeden kilometr kwadratowy przypadało 387 osób. Rok później było to 390 osób. Szacuje się jednak, że do 2031 roku współczynnik ten wzrośnie aż do 464 osób, co wyniesie Anglię na drugą lokatę w europejskim rankingu. Polacy przyczyną rozłamu w Kościele? Sunday Telegraph, 30 grudnia Polscy imigranci wywołują rozłam w Kościele katolickim w Wielkiej Brytanii twierdzi arcybiskup Westminsteru, kardynał Cormac Murphy-O Connor. Zdaniem kardynała, Polacy szkodzą miejscowemu Kościołowi, bo nie uczą się angielskiego i chodzą na msze odprawiane po polsku. Ta wypowiedź ściągnęła na głowę duchownego gromy ze strony Polaków mieszkających na Wyspach pisze dziennik Sunday Telegraph. Jak można wymagać od nas, byśmy przestali modlić się po polsku? Czy to grzech? pyta Grażyna Sikorska z Polskiej Misji Katolickiej w Anglii i Walii. W ciągu 30 lat liczba praktykujących katolików w Wielkiej Brytanii spadła o 40 proc. Masowy napływ imigrantów z krajów typowo katolickich zatrzymał ten spadek, a wręcz przyczynił się do poprawy statystyki. Te fakty jednak nie cieszą kardynała Murphy-O Connora. Martwi mnie to, że Polacy tworzą w Wielkiej Brytanii odrębny Kościół. Chciałbym, aby stanowili katolicką część tego kraju zaznaczył. Deportacje polskich przestępców Daily Mail, 29 grudnia Polska policja wysyła co miesiąc jeden samolot, aby przetransportować z Wielkiej Brytanii przestępców poszukiwanych w kraju informuje Daily Mail. W ciągu ostatnich 12 miesięcy wydano nakaz odnalezienia aż 257 polskich przestępców przebywających na terenie całej Wielkiej Brytanii. Liczba ta jest o 70 proc. wyższa w porównaniu z innymi krajami. Na drugim miejscu znajduje się Litwa, do której w zeszłym roku deportowano 76 osób. Brytyjskie i polskie władze ustaliły, że najlepszym rozwiązaniem tego narastającego problemu jest uruchomienie specjalnego samolotu, który będzie miał za zadanie przetransportować polskich przestępców z Wielkiej Brytanii do kraju. Pierwszy samolot wylądował w Wielkiej Brytanii w październiku 2007 roku i zabrał na swój pokład 20 osób, natomiast w listopadzie do Polski przyleciało 17 przestępców. Najczęstszymi przestępstwami popełnianymi przez naszych rodaków są m.in. morderstwa, gwałty, napady, włamania, handel narkotykami oraz kradzieże. 20 nr 2 (208), 11 stycznia 2008

???? 21

POLPRESS PRZEGLĄD POLSKIEJ PRASY oprac. Katarzyna Polis W życiu Polaków praca i związana z nią kariera są coraz mniej ważne. Dziś znalezienie posady to nie jest problem. Dlaczego więc bezrobocie utrzymuje się na poziomie 11 proc.? Według mediów, wina leży po stronie pracodawców, którzy oferują zbyt niskie płace. Chętnych do pracy w straży pożarnej brakuje w całym kraju. Już niedługo w każdym urzędzie będą tłumacze języka migowego. Nie robimy kariery i dobrze nam z tym Rzeczpospolita, 28 grudnia W życiu Polaków praca i związana z nią kariera są coraz mniej ważne. Za to coraz bardziej cenimy sobie czas wolny. Niezmiennie najważniejsze są rodzina i dzieci wynika z sondaży opisanych w Rzeczpospolitej. Zmienia się hierarchia wartości Polaków. Najbardziej widać to w przypadku pracy i kariery. Jeszcze osiem lat temu praca była bardzo ważna dla 77 proc. badanych, trzy lata temu dla 71 proc., teraz już tylko dla 58 proc. zauważa gazeta. Zmniejszenie znaczenia pracy dla Polaków to zapewne konsekwencja spadku bezrobocia mówią socjologowie. Wartość pracy rośnie, gdy jest jej mało, spada, gdy nie ma z nią kłopotów dodają. Polacy cenią też przyjaciół i znajomych. Dziesięć lat temu mówiło o tym zaledwie 26 proc. respondentów. Dziś dwa razy więcej. Na wzroście znaczenia tej wspólnoty nie traci rodzina, ważna dla 88 proc. badanych. Zajmuje ona najwyższe pozycje w hierarchii wartości Polaków. Tłumacze języka migowego w polskich urzędach? Życie Warszawy, 3 stycznia Już niedługo w każdym urzędzie będą tłumacze języka migowego. Politycy PO chcą pomóc w załatwianiu spraw ponad 900 tys. osób, które mają problemy ze słuchem opisuje Życie Warszawy. Wszystkim niesłyszącym i słabosłyszącym chcemy ułatwić życie. Pójście do urzędu to dla nich wielki problem, ponieważ duża część z nich nie umie nawet pisać tłumaczy Jarosław Duda (PO), pełnomocnik rządu ds. osób niepełnosprawnych. Politycy Platformy pracują nad projektem ustawy, zgodnie z którym język migowy stanie się językiem urzędowym. Każda instytucja publiczna, począwszy od ministerstw, aż do urzędów gmin, będzie musiała mieć do dyspozycji listę tłumaczy języka migowego. Informacja o tłumaczach w urzędach zostałaby rozpowszechniona wśród osób niesłyszących, na przykład za pośrednictwem Polskiego Związku Głuchych i jego oddziałów. Jeśli osoba głuchoniema chciałaby załatwić sprawę w urzędzie, najpierw zgłaszałaby to np. e-mailem lub SMS-em, a urzędnicy umawialiby ją na konkretny termin, na który stawiałby się także tłumacz. Bezrobotni nie chcą pracy za grosze Metro, 3 stycznia Dziś znalezienie pracy to nie jest problem. Dlaczego więc bezrobocie utrzymuje się na poziomie 11 proc.? zastanawia się Metro. Według gazety, wina leży po stronie pracodawców, którzy oferują zbyt niskie płace. Do pośredniaka w Katowicach każdego miesiąca trafia tysiąc ogłoszeń pt. Dam pracę. Dolnośląskie firmy szukają fachowców po zawodówkach, inżynierów po studiach, mechaników samochodowych, handlowców, kucharzy, barmanów. Wystarczy przejrzeć anonse, by znaleźć robotę zgodną z własnym wykształceniem i umiejętnościami. Ale nawet na jedną trzecią takich ogłoszeń nikt nie zwraca uwagi. Pracy jest dużo więcej niż chętnych do jej wykonywania. Jedynym problemem w tej chwili są pieniądze. Ludzie nie będą już pracować za najniższą krajową, czyli 1126 zł brutto. Niestety, pracodawcy jeszcze tego nie rozumieją opowiada Iwona Gadomska z Powiatowego Urzędu Pracy w Katowicach. Eksperci od rynku pracy nie mają wątpliwości: pracodawcy będą musieli więcej płacić tym, którzy chcą pracować, a państwo aktywizować tych, którzy postanowili żyć na koszt nas wszystkich. W Polsce brakuje strażaków Dziennik Zachodni, 4 stycznia W całym kraju brakuje chętnych do pracy w straży pożarnej. Wielu zatrudnionych już odchodzi. Są sfrustrowani niskimi zarobkami. Szukają lepiej płatnej pracy w kraju lub wyjeżdżają do Wielkiej Brytanii i Irlandii opisuje Dziennik Zachodni. Strażak zarabia średnio 2700 zł brutto. Na rękę o jedną trzecią mniej. Chętnych do pracy brakuje. Podobnie zresztą jest we wszystkich innych służbach mundurowych. Powód jest niezmiennie ten sam niskie zarobki mówi Piotr Cholajda z Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej. Dodaje, że młody strażak może dostać na rękę niewiele ponad tysiąc złotych. Z latami służby pensja wzrasta, ale i tak jest niska. Nasz zawód cieszy się ogromnym prestiżem i zaufaniem. To jednak nie wystarcza. Mamy rodziny, chcemy godnie żyć dodaje Cholajda. Wspomina, jak podczas wakacji w Hiszpanii spotkał młodego strażaka. Zapytał go o zarobki. Kolega po fachu po dwóch latach pracy zarabiał 1600 euro. Pięć razy więcej niż on. 22 nr 2 (208), 11 stycznia 2008