SZAFRAN Szafran to piękny pies w typie owczarka niemieckiego. Jego wiek został oceniony przez schroniskowego weterynarza na około 5 lat (według wolontariuszy jest starszy), z czego już 3 spędził w schroniskowym boksie. Szafran jest bardzo sympatycznym i grzecznym pieskiem, uwielbia spacery, podczas których wszystko musi powąchać i zobaczyć jest bardzo ciekawy świata, który go otacza, ładnie chodzi na smyczy. Kocha ludzi, każdego wita bardzo radośnie, straszny łasuch z niego, uwielbia psie przysmaki trzeba bacznie pilnować smakołyków, ponieważ raz się głowę odwróci, a Szafran już ma torbę z przysmakami w pyszczku :P Szafran to zgodny kolega w boksie, podczas spacerów również nie wykazuje żadnych objawów agresji w stosunku do innych czworonogów. Serdecznie się wita, merda ogonkiem. Szafran od 28.08.2016 r. przebywa w hoteliku Tymczasik pod Częstochową. Miesięczny koszt utrzymania psiaka wynosi 350 zł plus koszty ewentualnego leczenia. Prosimy o wsparcie finansowe dla Psiaka : Amicus Canis - Fundacja na Rzecz Zwierząt Skrzywdzonych, ul. Kolbe 2/4 m 30 97-200 Tomaszów Maz. Nr konta 65203000451110000002613570 PayPal: amicus_canis@interia.pl IBAN : PL65203000451110000002613570 SWIFT : GOPZPLPW Koniecznie z dopiskiem: Darowizna dla SZAFRANKA Tak naprawdę zabraliśmy Szafrana w ostatniej chwili. I niestety bardzo prawdopodobnym byłoby, że Szafran kolejnej zimy w schronisku by nie przeżył :( Pies miał wykonane prześwietlenie łapy, na którą kuleje. Staw kolanowy jest w tragicznym stanie. Najgorsze jest to, że ta łapa sprawia Szafrankowi sporo bólu. Niestety zgłaszane w schronisku przez nas sygnały odnośnie złego stanu jego łapy były bagatelizowane. Teraz otrzymuje leki przeciwbólowe, które z pewnością przynoszą mu ulgę w cierpieniu. Prześwietlenie zostanie skonsultowane z ortopedą. Być może konieczna będzie operacja, a może nawet amputacja łapy... Kolejna sprawa to niedoczynność tarczycy. Szafran będzie otrzymywał lek, którego koszt wyniesie nas około 50 zł miesięcznie. A teraz najbardziej szokująca informacja, w którą nam samym ciężko było w nią uwierzyć... SZAFRAN MA W KLATCE PIERSIOWEJ ŚRUT. Prawdopodobnie znajduje się w mięśniu. Jakiś człowiek - potwór urządził sobie z niego żywą tarcze... Szafran musi zostać poddany badaniu na obecność ołowiu we krwi. Jeśli wynik będzie niekorzystny, konieczna będzie operacja usunięcia śrutu (czyli kolejne znaczące koszty leczenia). Jak widzicie nazbierało się tego sporo, a co za tym idzie i koszty leczenia znacznie wzrosną. Ale wiemy, ze są jeszcze na tym świecie ludzie o wielkim sercu, którzy kochają zwierzęta i którym zależy na ich losie. Zatem liczymy na Waszą pomoc. Najważniejsze, że Szafran jest już pod fachową opieką. Dziękujemy Wam, że z nami jesteście prosząc tym samym o wsparcie.
Poniżej widzicie zdjęcia z badania RTG Szafranka. Jak już wspominaliśmy, staw kolanowy jednej z tylnych łap jest w złym stanie. Stawy biodrowe na szczęście są w porządku. Dodatkowo rentgen wykazał śrut w klatce piersiowej Szafranka.
Niestety jesteśmy na sporym minusie. Poniżej widzicie faktury za dotychczasową diagnostykę i leczenie Szafrana w sumie na kwotę 539,46 zł. Pierwsza faktura dotyczy badań krwi - profil geriatryczny. Kolejna jest za RTG, badania krwi - poziom ołowiu, leki oraz wizytę. W załączeniu również wyniki badań i zalecenia weterynarza. Niestety Szafran jest na minusie 404,46 zł., a to na pewno nie koniec wydatków. Pozostaje jeszcze koszt utrzymania w hoteliku który wynosi 350 zł. Dlatego bardzo, bardzo prosimy Was o wsparcie... Każda złotówka przekazana przez WAS na konto fundacji wskazane powyżej będzie szansą dla Szafrana na lepsze życie. Z góry dziękujemy!!!
I kolejna faktura na 421 zł. Za pobyt w hoteliku w miesiącu wrześniu, transport, odrobaczenie i odpchlenie. Szafran jest już na minusie 825,46 zł. Prosimy o pomoc. Bez Was nie damy rady...