ŻYDOWSKI ZWIĄZEK WOJSKOWY

Podobne dokumenty
AKCJA SPOŁECZNO-EDUKACYJNA ŻONKILE 19 IV 1943 ROCZNICA POWSTANIA W GETCIE WARSZAWSKIM

POWSTANIE WARSZAWSKIE

DYMY NAD GETTEM POLACY WOBEC WALKI ŻYDÓW W GETCIE WARSZAWSKIM

Polskie Państwo podziemne Przygotowała: Katarzyna Kossakowska Klasa III A

ZADANIA DO SPRAWDZIANU

19 KWIETNIA ROCZNICA WYBUCHU POWSTANIA W GETCIE WARSZAWSKIM

Powstanie Warszawskie. Anna Strus 6a

2014 rok Rok Pamięci Narodowej

POLSKIE PAŃSTWO PODZIEMNE

1 marca Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Ponieważ żyli prawem wilka, historia o nich głucho milczy Zbigniew Herbert

Nadwiślański Oddział Straży Granicznej

Patroni naszych ulic

musimy zatem wiedzieć policzyć dokładnie zawołać po imieniu opatrzyć na drogę Zbigniew Herbert

Wiedza o powstaniu w getcie warszawskim i jego znaczenie

Punkt 12 W tym domu mieszkał i został aresztowany hm. Jan Bytnar ps. Rudy bohater Szarych Szeregów uwolniony z rąk Gestapo 26.III 1943 r.

Kto jest kim w filmie Kurier

Pamięć.pl - portal edukacyjny IPN

Dr Ihar Melnikau: Władze bały się, że popsujemy im rocznicę 17 września

CZEGO NIE MOGLIŚMY WYKRZYCZEĆ ŚWIATU

Podczas uroczystości przypomniano, że Legionowo było jedynym miastem w województwie mazowieckim, w którym wybuchło Powstanie Warszawskie.

Projekt Edukacyjny Gimnazjum Specjalne w Warlubiu. Kto ty jesteś Polak mały

Żołnierze Wyklęci Źródło: Wygenerowano: Piątek, 8 stycznia 2016, 02:46

GRUPA A. a) odzyskania przez Polskę niepodległości w 1918 r. do wybuchu powstania warszawskiego.

Centrum Edukacyjne IPN Przystanek Historia w Kielcach ul. Warszawska 5 tel

98. rocznica bitwy pod Zadwórzem uroczystości ku czci bohaterów 18 sierpnia 2018

Instytut Pamięci Narodowej - Poznań

ZWIĄZEK HARCERSTWA POLSKIEGO. Od wybuchu II wojny światowej do 1989 roku

Od początku okupacji przygotowywano się do wybuchu powstania Zdawano sobie sprawę z planów Stalina dotyczących Polski 27 października 1943 r. gen.

Dostarczenie uczniom wiedzy na temat kultury żydowskiej Przekazanie wiedzy na temat Holocaustu

Materiały wypracowane w ramach projektu Szkoła Dialogu - projektu edukacyjnego Fundacji Form

Pamięć.pl - portal edukacyjny IPN

Miejsca walk powstańczych tablicami pamięci znaczone

AKCJA SPOŁECZNO-EDUKACYJNA ŻONKILE 72. ROCZNICA POWSTANIA W GETCIE WARSZAWSKIM

Archiwum Pełne Pamięci IPN GD 536/121

Działalność Oddziału w okresie wojny: Reaktywacja Oddziału

Organizacje kombatanckie i patriotyczne

HOLOCAUST SIEDLECKICH ŻYDÓW

KOMENDANT NACZELNIK MARSZAŁEK

Szkolny Konkurs Wiedzy o Armii Krajowej

Organizacje kombatanckie i patriotyczne

Gen. August Emil Fieldorf Nil

MAREK EDELMAN BOHATER NIEPOKORNY ( ) Portret Marka Edelmana z okresu uwięzienia w getcie warszawskim Domena publiczna

Zarządzenie nr 3/2016 Prezydenta Miasta Starachowice z dnia 4 I 2016 r. w sprawie organizowania obchodów rocznic, uroczystości i świąt państwowych.

GENERAŁ WŁADYSŁAW EUGENIUSZ SIKORSKI

Konkurs wiedzy historycznej Polskie Państwo Podziemne Imię i nazwisko... Klasa... Szkoła... Liczba punktów...

Warszawa Trakt Pamięci Męczeństwa i Walki Żydów

Ogólnopolski Konkurs Aktywny zuch, harcerz i uczeń w szkole II edycja r r.

MIASTO GARNIZONÓW

SPIS ARTYKUŁÓW OGŁOSZONYCH W NUMERACH 1 5 BIULETYNU. Nr 1, 1969

RODZINA JAKUBOWSKICH

Okres PRL Polska Rzeczpospolita Ludowa

Niezwyciężeni

UCHWAŁA NR XXI/261/2016 RADY MIEJSKIEJ KALISZA z dnia 31 marca 2016 r.

KONKURS WIEDZY O POLSKIM PAŃSTWIE PODZIEMNYM, ARMII KRAJOWEJ I SZARYCH SZEREGACH EDYCJA VI 2014/2015

Wystawa plenerowa Powstała, by żyć w 100. rocznicę odzyskania niepodległości Warszawa, 29 maja 20 czerwca 2018

75 rocznica powstania

Muzeum Polskich Formacji Granicznych

GETTO LUBELSKIE. Podzamcze i Majdan Tatarski

Materiał porównawczy. do ustawy z dnia 24 czerwca 2010 r. o zmianie ustawy o orderach i odznaczeniach. (druk nr 909)

LO: to be able to describe the historical background of the film To define terms: propaganda, współzawodnictwo pracy

Urodzony w 1918 r. Walczył jako ochotnik w kampanii wrześniowej i brał udział w walkach we Francji w 1940 r., a po ich zakończeniu został ewakuowany

SCENARIUSZ ZAJĘĆ POZALEKCYJNYCH DLA UCZNIÓW SZKÓŁ GIMNAZJALNYCH

Agresja ZSRR na Polskę zbrojna napaść dokonana 17 września 1939 przez ZSRR na Polskę, będącą od 1 września 1939 w stanie wojny z III Rzeszą.

1. Bezsilność i opór. Los poszczególnych Żydów był zależny od wielu czynników; wieku, płci, wyglądu, wykształcenia

Skwer przed kinem Muranów - startujemy

Lista mieszkańców Gminy Rzgów poległych, pomordowanych, walczących, więzionych, represjonowanych, zaginionych w latach II wojny światowej

26 Pułk Artylerii Lekkiej im. Króla Władysława IV

Jan Tarnawa-Malczewski ( ) (p. str. 124b oraz 125b Albumu)

Na krawędzi pamięci rzecz o zagładzie kutnowskich Żydów

ppłk Łukasz Ciepliński ( ). Data jego śmierci uznana została z datę obchodów Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych.

TEST HISTORYCZNY 7 DYWIZJA PIECHOTY. 1. W skład której armii wchodziła 7 Dywizja Piechoty we wrześniu 1939 roku? (0-1 pkt)

HISTORIA ARMII KRAJOWEJ

Szkoła Podstawowa nr 3 im. Armii Krajowej w Pcimiu

Warszawa, kwiecień 2011 BS/47/2011 POLACY O SYTUACJI W LIBII

Sprawa michalińska. Opowieść o jednym epizodzie z dziejów Żydowskiego Związku Wojskowego.

Małopolski Konkurs Tematyczny:

HARMONOGRAM PRZEDSIĘWZIĘĆ PATRIOTYCZNYCH W MAŁOPOLSCE W 2015 ROKU

Ewa Kurek: Gdyby to Żydzi mieli ratować Polaków, to nie ocalałby ani jeden Polak Paweł Kopeć

GETTO WARSZAWSKIE ŻYDZI W WARSZAWIE PRZED II WOJNĄ ŚWIATOWĄ

20 czerwca 2015 roku. Na czerwca zaplanowaliśmy rajd pieszy do Legionowa szlakiem Armii Krajowej.

organizowanego w 2018 r. przez Zarząd Główny Związku Oficerów Rezerwy Rzeczypospolitej Polskiej im. Marszałka Józefa Piłsudskiego,

RYS HISTORYCZNY WOJSKOWEJ KOMENDY UZUPEŁNIEŃ W CZESTOCHOWIE

Wiadomości. Sprawiedliwi uhonorowani w Bieczu

BIOGRAFIA. Irena Sendlerowa, właściwie Irena Stanisława Sendler,

ZWIĄZEK WETERANÓW I REZERWISTÓW WOJSKA POLSKIEGO DOLNOŚLĄSKI ODDZIAŁ WOJEWÓDZKI imienia 2 Armii Wojska Polskiego DRUGA ARMIA WOJSKA POLSKIEGO

Prezydent RP w Wyższej Szkole Oficerskiej Wojsk Lądowych we Wrocławiu

LEKCJA HISTORII NAJNOWSZEJ - 1 marca 2018 r.

Uroczystości odbędą się w Zamościu w dniach listopada 2013 r.

LEKCJA HISTORII NAJNOWSZEJ - 1 marca 2019 r.

Sprawdź Swoją wiedzę na temat Żołnierzy Wyklętych

POKAZALI, ŻE POTRAFIĄ WALCZYĆ - artykuł dr. Marcina Urynowicza

His i t s o t ria i P la l cówki k i A K n c i a a J ara

Warszawa, kwiecień 2013 BS/49/2013 OBRAZ POWSTANIA W GETCIE WARSZAWSKIM I ZAGŁADY ŻYDÓW W PAMIĘCI ZBIOROWEJ

Dworek-Siedziba 11 Listopada 139, Sulejówek, Tel: , Konto: PKO SA I Odział w Sulejówku

Zespół Szkół Ogólnokształcących i Zawodowych w Bolesławcu NASZA SZKOŁA W KLUBIE SZKÓŁ WESTERPLATTE

Chcesz pracować w wojsku?

POLICJA.PL 75. ROCZNICA ZBRODNI KATYŃSKIEJ. Strona znajduje się w archiwum.

WAŻNE DATY WAŻNE BITWY. Lekcja. Temat: Lekcja powtórzeniowa. 1 września 1939 roku - wybuch II wojny światowej

Publikacja pod patronatem wiedza24h.pl. Wypracowania Hanna Krall. Zdążyć przed Panem Bogiem

OPRACOWANIA DOTYCZĄCE WOJNY POLSKO-SOWIECKIEJ W ZBIORACH CENTRALNEGO ARCHIWUM WOJSKOWEGO

Transkrypt:

ŻYDOWSKI ZWIĄZEK WOJSKOWY Autor: Aleksander Szumanski 19.04.2017. ŻYDOWSKI ZWIĄZEK WOJSKOWY - ŻZW DZISIAJ 19 KWIETNIA 2017 ROKU PRZYPADA 74 ROCZNICA BOHATERSKIEGO POWSTANIA W GETCIE WARSZAWSKIM Żydowski Związek Wojskowy, ŻZW, Żydowski Związek Walki, żydowska konspiracyjna organizacja wojskowa utworzona w Warszawie w grudniu 1939 przez oficerów Wojska Polskiego narodowości żydowskiej, członków prawicowej organizacji młodzieżowej Betar, oraz syjonistów-rewizjonistów. Komendantem ŻZW był kapitan D. Apfelbaum, pseudonim "Kowal". Związek budował w getcie warszawskim tajne schrony, bunkry i ukryte przejście poza teren getta, gromadził broń. Współpracował ze Związkiem Walki Zbrojnej, następnie AK. W kwietniu 1943 liczył 300 bojowców. W czasie powstania w getcie warszawskim żołnierze ŻZW z powodu rozbieżności z Żydowską Organizacją Bojową walczyli samodzielnie na placu Muranowskim. Większość poległa, nielicznym udało się wydostać poza getto. Miejscem pierwszego spotkania Żydów, którzy w listopadzie 1939 r. postanowili utworzyć tajny związek, był szpital zakaźny św. Stanisława przy ulicy Wolskiej 37. Do ważniejszych dowódców ŻZW należeli m. in.: Mieczysław Dawid Apfelbaum, Henryk Lipszyc, Szymon Białoskóra, Kałmen Mendelson, Leon Rodal. Wojnę przeżył tylko Kałmen Mendelson. Ze strony polskiej z ŻZW współpracowali m. in. Tadeusz Bednarczyk, Henryk Iwański. Na czele organizacji według niektórych źródeł stanął Dawid Wdowiński, inne źródła jednak przyjmują za dowódców ŻZW Mieczysława Apfelbauma i Pawła Frenkela. Organizacja reprezentowała nurt prawicowy (tzw. rewizjonistyczny) ruchu syjonistycznego, m.in. organizację Betar. Żydowski Związek Wojskowy, przemianowany w 1942 roku na Żydowski Związek Walki powstał już w grudniu 1939 roku. Według relacji Henryka Iwańskiego "Żydowski Związek Walki (...) powstał z inicjatywy oficerów i podoficerów Wojska Polskiego narodowości żydowskiej". Organizacja od początku pozostawała w kontakcie ze strukturami podziemia polskiego, podlegając Związkowi Walki Zbrojnej. W pierwszej fazie istnienia miała swoje placówki w Lublinie, we Lwowie, Stanisławowie i Warszawie, zajmując się przerzutem bojowników żydowskich do formowanych we Francji i Anglii polskich sił zbrojnych. Na krótki czas przed powstaniem w getcie warszawskim doszło do nawiązania współpracy między ŻZW a Żydowska Organizacją Bojową, której ŻZW prawdopodobnie przekazało 50 pistoletów, ustalono też podział na dwie strefy obronne przypadające obydwu organizacjom na wypadek wybuchu powstania. O ŻZW pisał w swoim pamiętniku znany historyk i twórca archiwum getta warszawskiego, Emanuel Ringelblum, który był pod wrażeniem arsenału organizacji zgromadzonego w jej siedzibie przy ulicy Muranowskiej 17. Podczas powstania, ŻZW posiadając tunele, utrzymywał za ich pomocą komunikację z tzw. stroną aryjską" Warszawy. Około 150 powstańców zostało uzbrojonych przez KB (Korpus Bezpieczeństwa) i podlegało faktycznie polskiemu dowództwu. Członkowie ŻZW walczyli w największej bitwie powstania tzw. bitwie na placu Muranowskim, która miała miejsce w dniach 19 22 kwietnia. Na placu, gdzie mieściła się siedziba organizacji, w czasie walk użyto przeciwko Niemcom ciężkiego karabinu maszynowego, dostarczonego do getta przez Józefa Lejbskiego, spalono też niemiecki pojazd pancerny. Nie wiadomo, ilu dokładnie bojowców z ŻZW walczyło w powstaniu; prawie wszyscy zginęli w getcie, walcząc zarówno pod flagą polską i żydowską (Apfelbauma polski rząd w Londynie awansował pośmiertnie do stopnia majora WP). Z dowództwa ŻZW wojnę przeżyli: Józef Celmajster, Kałmen Mendelson i Dawid Wdowiński. Do 1942 roku w szeregach organizacji prawdopodobnie było do 500 ludzi zorganizowanych w dwie pełne kompanie (240 ludzi), a także dwie kompanie szkieletowe, które w 1943 roku zostały uzupełnione ochotnikami. Według niektórych źródeł i relacji żołnierzy tuż przed powstaniem do ŻZW należało nawet około 1500 bojowców. Po wojnie Żydowska Organizacja Bojowa (ŻOB) promowała wersję, jakoby większość działaczy ŻZW została aresztowana tuż przed powstaniem. ŻZW już w 1939 roku otrzymał 39 pistoletów Vis, a później dalsze dostawy broni od Korpusu Bezpieczeństwa (KB). Pierwszą partię broni bojownicy ŻZW otrzymali za pośrednictwem Henryka Iwańskiego jeszcze w 1941 r.

Bojownicy ŻZW otrzymali także za pośrednictwem Korpusu Bezpieczeństwa (KB) od czerwca 1942 roku do początku powstania kwietniowego 1943 roku ponad 100 sztuk broni palnej i około 750 granatów. Już po rozpoczęciu powstania w getcie dostarczono także ponad 50 sztuk broni palnej i ok. 300 granatów. W pierwszej połowie roku 1942 uzbrojenie przekazały również inne grupy Armii Krajowej. ŻZW podzielony był na departamenty: Informacji Leon Rodal Organizacyjny Paweł Frenkel Kwatermistrzowski Leon Wajnsztok Finansów Komunikacji Medyczny Józef Celmajster Prawny (wydający wyroki na kolaborantów żydowskich) Dawid Szulman Ratujący (organizujący ewakuacje dzieci na stronę aryjską) Kałmen Mendelson Techniki Hanoch Federbusz Transportu i Dostaw Wojskowy Dawid Moryc Apfelbaum i Paweł Frenkel LOSY POWOJENNE Po wojnie doszło w Polsce do sfałszowania historii, poprzez wykreślenie ŻZW z kart podręczników lub umniejszenie jego znaczenia na rzecz skupiającej zarówno socjalistów jak i syjonistów Żydowskiej Organizacji Bojowej (ZOB) do której skrajnie prawicowy, ściśle związany z Betarem ŻZW nie przystąpił. Jednym z niewielu polskich historyków, wspominających o udziale ŻZW w powstaniu w okresie PRL-u, był Bernard Ber Mark w monografii "Walka i zagłada warszawskiego getta" wydanej przez MON w Warszawie w 1959 r. Bezpośrednio na zapomnienie ŻZW wpłynęły jego związki z AK i prawicowy nurt polityczny, jaki reprezentował. ŻYDOWSKI ZWIĄZEK WOJSKOWY - ŻÓŁNIERZE WYKLĘCI Jeżeli życie w okupowanej Polsce było piekłem, to życie w getcie było dnem tego piekła. Powstańcy bez względu na przynależność organizacyjną i poglądy polityczne zasługują na szacunek, podziw i uznanie. Warto jednak zastanowić się, dlaczego o niektórych z nich mówi się tak mało, albo wogóle. To wcale nie jest drobiazg. Warto spojrzeć na historię ruchu oporu w getcie bardziej wnikliwie i odsłonić zapomniane, czy też przemilczane karty historii. Ale zacząć opowieść należy od wyważonej uchwały Sejmu RP. Fragment tej uchwały brzmi: Nieliczna grupa słabo uzbrojonych bojowców, reprezentujących głównie Żydowską Organizację Bojową i Żydowski Związek Wojskowy, pod flagami polską i żydowską stawiała dramatyczny opór niemieckim okupantom dokonującym całkowitej likwidacji Warszawskiego Getta. Warszawa po raz kolejny - tak jak w 1939 r. i później, w roku 1944 - była świadkiem bohaterstwa i ofiarności w heroicznej walce z dysponującym olbrzymią przewagą wrogiem." Taką też treść uchwały można znaleźć na stronie Onetu, czy Polskiego Radia. Jednak na stronie Gazety Wyborczej zacytowany został tekst Katolickiej Agencji Informacyjnej, którego fragment brzmi inaczej:,,nieliczna grupa słabo uzbrojonych bojowców, reprezentujących głównie Żydowską Organizację Bojową, pod flagami polską i żydowską stawiała dramatyczny opór niemieckim okupantom dokonującym całkowitej likwidacji Warszawskiego Getta". Jak widać zabrakło frazy i Żydowski Związek Wojskowy". Jest też dość zaskakujące, że "Gazeta Wyborcza" odwołuje się do KAI, a nie np. bezpośrednio do wystąpienia marszałka Komorowskiego, czy też do materiałów Sejmowych. Dlaczego KAI opuściła frazę o ŻZW? Czy była to pomyłka? Dlaczego "GW" zacytowała akurat tę agencję, i tę pomyloną wersję? Sprawa wbrew pozorom nie jest błaha. Kto z nas słyszał o ŻZW? A kto o ŻOB? Dlaczego tak się dzieje? W tej wersji uchwała traci sens, ponieważ wspomina tylko o ŻOB, a jednocześnie wskazuje na fakt walki pod dwoma sztandarami, a to właśnie ŻZW wywiesił dwa sztandary, co wywołało furię Niemców i osobistą interwencję Himlera i to tych sztandarów ŻZW bronił. Był to symbol nie tylko dla getta, ale też dla Warszawy (relacja Władysława Bartoszewskiego) ale też dla Niemców (kat Powstania w getcie Jurgen Stroop powiedział: Sztandary i kolory narodowe są

takim samym instrumentem walki jak szybkostrzelne działo, jak tysiąc takich dzia ł"(kazimierz Moczarski Rozmowy z katem")". ŻZW początkowo rekrutował głównie osoby wojskowe, przeszkolone, często pamiętające jeszcze I Wojnę Światową. Jak na ówczesne warunki był też stosunkowo dobrze uzbrojony. Nie był jednak organizacją masową, a raczej elitarną. Jedną z przyczyn mogła być niechęć przywódców getta do drażnienia Niemców. Trzeba pamiętać że Niemcy odnosili wówczas sukcesy wojenne, zagony hitlerowskie stały na przedpolach Moskwy i zagrażały Egiptowi, perspektywa szybkiego zakończenia wojny była odległa a sytuacja strategiczna i polityczna nieporównywalna do tej z czasów Powstania Warszawskiego. Przed samym wybuchem powstania ŻZW stracił swój ściśle elitarny charakter, przyjmowani byli ludzie bez wojskowego doświadczenia, o różnych poglądach politycznych. Przede wszystkim trzeba podkreślić ścisłą współpracę z podziemiem polskim (Organizacja Wojskowa, Korpus Bezpieczeństwa, włączone do Armii Krajowej powołanej w 1942 roku), od którego ŻZW otrzymywał wsparcie i uzbrojenie. Część broni zdobywał też na wolnym rynku". ŻZW wykopał kilka tuneli dzięki którym odbywała się komunikacja z tzw. stroną aryjską". Wykorzystywano również kanały. Dzięki tym tunelom kilka tysięcy ludzi zostało przerzuconych na druga stronę muru, a do getta docierało zaopatrzenie. Jednym z takich tuneli do getta przedostał się Jan Karski, który spotkał się z żydowskimi przywódcami, obejrzał getto, a następnie zrelacjonował sytuację Żydów na Zachodzie (niestety bezskutecznie). ŻYDOWSCY KOLABORANCI GESTAPO ŻZW rozpracowywał też żydowskich kolaborantów - gestapowskie komórki żydowskie (Leszno 13 i Leszno 14) czy organizację "Żagiew", która nie tyko współpracowała z Niemcami ale rozpracowywała ruch oporu, denuncjowała Żydów ukrywających się po aryjskiej" stronie, a wręcz parała się szmalcownictwem. Dzięki rozpracowaniu "Żagwi" udało się ją zlikwidować, chociaż ta się odradzała. ŻYDOWSKA ORGANIZACJA BOJOWA ŻOB powstała pod koniec roku 1942, w skład ŻOB weszły różne tradycyjne żydowskie organizacje lewicowe, jak też komuniści. Do przywódców ŻOB można zaliczyć m. in. Mordechaja Anielewicza, Icchaka Cukiermana, ostatnim dowódcą był Marek Edelman. ŻOB nie posiadała odpowiednio przeszkolonych kadr wojskowych i była słabo uzbrojona. Część uzbrojenia otrzymała od ŻZW, część od AK, część kupiła na wolnym rynku, jakąś ilość otrzymała też od partyzantki komunistycznej, chociaż ta akurat dopiero była we wstępnej fazie organizacji i nie mogła zbyt wiele pomóc. ŻOB dysponowała głównie mało przydatnymi pistoletami i pewną liczbą karabinów, również granatami i bronią własnego wyrobu. Cięższym uzbrojeniem dysponował w zasadzie tylko ŻZW. Niestety do połączenia ŻZW i ŻOB nie doszło. POWSTANIE W GETCIE WARSZAWSKIM Wkraczających Niemców zaskoczyły ogniem dobrze wyszkolone i uzbrojone w broń maszynową kompanie Żydowskiego Związku Wojskowego, wspierane przez dużo gorzej uzbrojone grupki bojowników ŻOB-u. Oddziały ŻZW dowodzone przez Żydów, przedwojennych oficerów Wojska Polskiego, zostały unicestwione w walkach. Ocalało zaledwie kilku żołnierzy ŻZW, którzy po zakończeniu wojny wyjechali do Izraela i w tamtejszych archiwach pozostawili świadectwa tego, co wydarzyło się w getcie. Pierwsze akty oporu miały miejsce w styczniu 1943 roku, uczestniczyli w nich bojowcy zarówno ŻOB jak też ŻZW. Tu pierwszy raz zakosztowali zwycięstwa, gdy przeszkodzili Niemcom w kolejnym etapie akcji wysiedleńczej. Powstanie wybuchło 19 kwietnia. To właśnie ŻZW wywiesił dwa sztandary - biało-czerwony polski i białoniebieski żydowski. Wywołało to furiacki atak Niemców i osobistą reakcję Himlera. Najbardziej zaciekłe walki toczyły się w okolicach Placu Muranowskiego, gdzie ŻZW miał swoją główną siedzibę. Rozegrały się dwie krwawe bitwy o Plac Muranowski. Regularne walki frontowe" ŻZW toczył do ok. 27 kwietnia, a ŻOB do 22 kwietnia (ŻOB dysponował gorszym uzbrojeniem i słabiej przeszkolonymi kadrami). Dzięki tunelowi na aryjską" stronę ŻZW mógł w początkowym okresie liczyć na jakieś dostawy zaopatrzenia i ewakuację rannych. Przez tunel do getta wnikały jednostki polskie (choć stosunkowo nieliczne). Od 23 kwietnia ŻOB, a od 28 ŻZW przeszły do walki partyzanckiej ukrywając się w przygotowanych bunkrach i stawiając zbrojny opór atakującym hitlerowcom. Walki trwały jeszcze przez jakiś czas, obrońcom dawał się we znaki głód, brak wody pitnej, brak amunicji. Sytuacja była tragiczna. Stopniowo Niemcy oczyszczali" getto, odnajdywali bunkry i kryjówki, mordując na miejscu, bądź deportując przebywających tam Żydów. Walki dogasały. ŻZW i ŻOB były głównymi siłami powstańczymi, ale

walczyły też różne inne grupy ukrywające się w getcie. ZMOWA MILCZENIA. DLACZEGO MILCZĄ? Dlaczego więc tak mało mówi się o ŻZW? Dlaczego do dziś panuje zmowa milczenia? Czy to zadawnione, jeszcze przedwojenne konflikty ideowe między żydowskimi organizacjami? A może fakt, że AK po wojnie była zaplutym karłem reakcji", więc ŻZW jako współpracujący z AK był niewygodny? a ŻOB jako konglomerat lewicowych organizacji nadawał się dużo bardziej? Może ma znaczenie fakt, że zaraz po wojnie historią, również historią Żydów, zajmowali się w dużej mierze stalinowcy o takich właśnie poglądach? A może to, że część takich właśnie historyków niechętnych Armii Krajowej, a co za tym idzie przynajmniej nieufnych względem ŻZW wyemigrowało do Izraela i trafiło do Yad Vashem? Może słusznie pytał Józef Dajczgewand na spotkaniu z okazji wydarzeń marcowych, dlaczego mówi się o tzw. żydokomunie", a nie mówi się o żydoreakcji", czy syjonistach (ale tych prawdziwych, a nie z gomułkowskiej propagandy) i ich losach? FRAGMENT ROZMOWY ANKI GRUPIŃSKIEJ Z MARKIEM EDELMANEM ("CIĄGLE PO KOLE"). "- Marku, czy możemy zacząć od rozmowy o ŻZW? - ŻZW? Co cię to obchodzi? Z faszystami chcesz mieć do czynienia? - Marku, poważnie. Istnieje sporo wspomnień o powstaniu w getcie warszawskim spisanych przez syjonistów i nie syjonistów. I nikt nic nie mówi o ŻZW. - Bo nie ma o czym mówić. - Ty, w Polsce wiele razy opowiadałeś... -... o ŻZW? - Nie, no właśnie, opowiadałeś o powstaniu, zawsze milcząc o ŻZW. Warto może porozmawiać o faktach. - O jakich faktach? Nie było faktów!". Poniżej cytuję fragment listu Stanisława Aronsona polskiego Żyda, żołnierza AK (ppor Rysiek"), zamieszkałego w Tel-Avivie skierowanego do Adama Michnika. List ten został napisany po pamiętnym artykule Michała Cichego zarzucającego AK wytłukiwanie resztek Żydów, odnosi się więc do innych kwestii, ale podany fragment może mieć pewne znaczenie również w przypadku ŻZW. Jak wiadomo, w 1955 powstał w Jerozolimie Instytut Pamięci Narodowej Yad Vashem i wkrótce przystąpił do zbierania relacji o losach Żydów podczas wojny. Niektórzy z zajmujących się tym młodych historyków byli to komuniści, wyszkoleni w stalinowskiej Polsce. Mieli oni wpojoną nienawiść do AK i uwielbienie do AL. i innych formacji komunistycznych. Stąd też wysoce prawdopodobne jest redakcyjne modelowanie" uzyskiwanych relacji, często więc nie można mieć do nich pełnego zaufania." ŻYDOWSKI INSTYTUT HISTORYCZNY - INSTYTUT ARCHIWUM RINGELBLUMA ŻYDOWSKI ZWIĄZEK WOJSKOWY - ŻZW POLSKI SŁOWNIK JUDAISTYCZNY Organizacja zbrojna w getcie warszawskim, utworzona przez syjonistów-rewizjonistów i członków organizacji Betar. Jest ona stosunkowo mało znana, zdaniem jednych ze względu na doskonałe zakonspirowanie ŻZW, zdaniem innych ze względu na niewielkie wpływy i skromną aktywność, a przede wszystkim z powodu braku wiarygodnych dokumentów. Toteż w literaturze pojawiają się sprzeczne informacje na jej temat. Geneza ŻZW wiąże się prawdopodobnie z utworzeniem jesienią 1939 żydowskiej konspiracyjnej organizacji Świt, której twórcami i członkami byli głównie żołnierze WP. Potem przekształciła się ona w Żydowski Związek Walki bądź w Żydowską Organizację Wojskową, pod komendą porucznika Dawida Apfelbauma, uczestnika kampanii wrześniowej. Uczestnicy tego nurtu konspiracji w getcie warszawskim weszli potem do ŻZW, kiedy go tworzono po zakończeniu Wielkiej Akcji. W okresie deportacji większości Żydów warszawskich do obozów zagłady kierownictwo Betaru przebywało na farmie tej organizacji pod Hrubieszowem, skąd powróciło do Warszawy po deportacji tamtejszych Żydów we wrześniu 1942 i wówczas właśnie powołano do życia ŻZW. Trzecią grupą, która weszła do tej organizacji, byli ludzie (m.in. tragarze i szmuglerzy) nie mogący znaleźć dla siebie miejsca w ŻOB, tworzonej z członków partii politycznych. Do czasu samoobrony styczniowej, w której członkowie ŻZW nie wzięli udziału, nie przejawiał on nej aktywności. Nie ma pewnych informacji dotyczących struktury tej organizacji; choć miała ona mieć Radę Polityczną i Radę Wojskową, to jednak część działaczy podziemia żydowskiego w to powątpiewa. Po styczniu 1943 ŻZW prowadził działalność polegającą na karaniu agentów niemieckich,

zdobywaniu pieniędzy, zakupie broni i przygotowaniach do powstania, co prowadziło do tarć z podobnie działającą ŻOB. Posiadał kontakty z polskimi organizacjami konspiracyjnymi, związanymi z AK, a zwłaszcza z Polską Ludową Akcją Niepodległościową (PLAN) i Organizacją Wojskową Korpus Bezpieczeństwa (OW KB). W Warszawie ŻZW przed powstaniem w getcie faktycznie wszedł do Komisji Koordynacyjnej i uznał zwierzchność ŻOB, jednak nie zintegrował się z nią, jak to miało miejsce w Wilnie i Białymstoku. Konflikty wynikały m.in. ze sporu o powierzenie przywództwa całego zbrojnego podziemia (członkowie Betaru widzieli na tym stanowisku swego przedstawiciela) oraz z przyjmowania do ŻOB betarowców indywidualnie, a nie wszystkich razem członków ugrupowania. ŻZW przystąpił do walki z hasłami spełnienia obowiązku zemsty i następnie ratowania się. Nie dysponujący znacznymi wpływami w getcie, liczył ok. 150 (według innych ocen 250, 300 bądź 400) dobrze uzbrojonych członków, na których czele stali: student Paweł Frenkiel (przywódca wojskowy), D. Apfelbaum, dziennikarz Leon (Arie) Rodal (1913-1943; szef sekcji informacji), Adam Halperin, dr Michał Stry(j)kowski i Dawid Wdowiński. Znaczna część broni, którą dysponowali, pochodziła prawdopodobnie od organizacji związanych z AK i była szmuglowana do getta przez tunel (wykopany zapewne przez żołnierzy ŻZW). W czasie powstania ŻZW miał swą bazę przy ul. Muranowskiej 7. Początkowo jego członkowie toczyli zaciekłe walki w rejonie ul. Muranowskiej i pl. Muranowskiego. Wziął w nich udział oddział OW KB, pod dowództwem Henryka Iwańskiego Bystrego (1903-1978), który już od kilku miesięcy współpracował z ŻZW oraz niósł pomoc Żydom po stronie aryjskiej. Podczas tej akcji został śmiertelnie ranny jego szesnastoletni syn, Roman Iwański. Potem żołnierze ŻZW opuścili getto tunelem. Część z nich została wydana po stronie aryjskiej w Warszawie; bojowcy zginęli, broniąc się pod dowództwem Frenkla (mieli się wysadzić w powietrze). Druga grupa również w wyniku denuncjacji została otoczona przez Niemców, w czasie podróży w kierunku Otwocka. Jej członkowie polegli w walce w lesie k. Michalina. W obu wypadkach odpowiedzialność za te wydarzenia wedle wszelkiego prawdopodobieństwa ponosi nacjonalistyczna organizacja Miecz i Pług. NAUKOWA PREZENTACJA ŻYDOWSKIEGO ZWIĄZKU WOJSKOWEGO. KANADYJSKA FUNDACJA DZIEDZICTWA POLSKO - ŻYDOWSKIEGO APPELBAUM W CIENIU ANIELEWICZA PRAWDA ZAWSZE ŻYWA ORĘŻEM WALKI. DOTYCHCZASOWE KŁAMSTWA HISTORYKÓW KOMUNISTYCZNYC DO DZISIAJ FUNKCJONUJĄ. Nakładem Philosophical Library wyszła w Nowym Jorku w 1963 r. książka "And we are not saved" Dawida Wdowińskiego, przedstawionego przez wydawcę jako jeden z przywódców powstania w warszawskim getcie (wyd. 2 w 1985 r. z opisem działalności Żydowskiego Związku Wojskowego autorstwa Chaima Lazara). Wdowiński przed wybuchem II Wojny Światowej był prezesem Polskiej Partii Syjonistycznej Organizacji Rewizjonistów. Nazwisko jego nie pojawiło się nigdy w PRL-u w oficjalnej literaturze opisującej powstanie w getcie. Nie było tam żadnych oddziałów Gwardii Ludowej, które wymyślili historycy komunistyczni. Przez 60 lat żołnierze ŻOB-u nie podjęli dialogu z żołnierzani z ŻZW. Nie ustalono jednej, prawdziwej wersji działań powstańczych między 19 kwietnia a 8 maja (walki z osamotnionymi grupkami powstańców trwały jeszcze przez cały maj) ani nawet jednolitej pisowni nazwisk dowódców (Appelbaum - Apfelbaum, Frenkel - Frenkiel, Wajnsztok - Weinsztok itd.). Kiedy jednych wymazywano z historii, z drugich robiono patronów szkół, ulic i placów. Kreśląc rodowód ŻZW, autor cytuje kapitana WP, Henryka Iwańskiego:, "Pewnego dnia w listopadzie 1939 r. czterech młodych Żydów chciało zobaczyć się ze mną w szpitalu św. Stanisława przy ul. Wolskiej. Wszyscy byli oficerami polskiej armii: Dawid Moryc Appelbaum w stopniu porucznika; Henryk Lifszyc, podporucznik; Białoskór, mgr prawa i Kalman Mendelson, wówczas podchorąży WP. Znałem Appelbauma, służył wraz ze mną w jednym pułku podczas obrony Warszawy, wykazał się odwagą i brawurą. Nie poszli do oficerskiego obozu jenieckiego. (...) Chcieli zorganizować młodzież żydowską. (...) W 1940 r. Mendelson zorganizował grupę 12 mężczyzn uzbrojonych w 4 pistolety. Przechowywali broń w piwnicach domu Karmelicka 5". Wdowiński pisze, że w październiku i w listopadzie 1939 r. spotkała się grupa Żydów, oficerów polskich, reprezentujących prawicowe organizacje polityczne Betar (Perec Laskier, Lowa Swerin, Paweł Frenkel, Merediks, Langleben i Rosenfeld), Hatzohar (m.in. Joel Białobrow, Dawid Wdowiński) oraz Rewizjonistów (Leib "Leon" Rodal i Meir Klingbeil). Oficerowie ci powołali Żydowski Związek Wojskowy. "Ja stałem na czele ŻZW - napisał Wdowiński. - Mieliśmy komitet polityczny złożony z trzech osób: dr Michał Strykowski, dawny członek Centralnego Komitetu Polskiej Partii Syjonistycznej Organizacji Rewizjonistów,

Leon Rodal, dobrze znany polski dziennikarz rewizjonistyczny i ja, jako prezes. Fachowym komendantem wojskowym był Paweł Frenkel". Strukturę organizacyjną ŻZW tworzyły departamenty: Informacji, którym kierował Leon Rodal; Organizacyjny - Paweł Frenkel, Kwatermistrzowski - Leon Wajnsztok, Finansów (bez osoby kierującej), Komunikacji (kontakty ze stroną aryjską, Korpusem Bezpieczeństwa i Armią Krajową) - Dawid M. Appelbaum, Medyczny - dr Józef Celmajster (konspiracyjne nazwisko Niemirski), Prawny (osądzający i wydający wyroki na gestapowców żydowskich - Jewish Gestapo i zdrajców) - Dawid Szulman, Ratujący (przeprowadzanie dzieci żydowskich na stronę aryjską) - Kalman Mendelson, Techniki, Transportu i Dostaw (m.in. budowa dwóch podziemnych tuneli na stronę aryjską) - Hanoch Federbusz, Wojskowy, planujący i kierujący działaniami wojskowymi pod kierunkiem Frenkla i Appelbauma. Z dziennika Emanuela Ringelbluma, który wizytował kwaterę ŻZW tuż przed wybuchem powstania: "... oglądałem arsenał broni ŻZW. Lokal mieścił się w domu niezamieszkanym, tzw. dzikim, przy ul. Muranowskiej nr 7, w sześciopokojowym lokalu na pierwszym piętrze.(...). W dużych salach były zawieszone na wieszakach rozmaite rodzaje broni, a więc karabiny maszynowe ręczne, karabiny, rewolwery najrozmaitszego gatunku, granaty ręczne, torby z amunicją, mundury niemieckie intensywnie wyzyskane podczas akcji kwietniowej itp.(...) W czasie mojej obecności dokonano u byłego oficera armii polskiej zakupu broni na ćwierć miliona złotych, na co dano zaliczkę w wysokości 50 000 zł. Zakupiono 2 karabiny maszynowe po 40 000 zł każdy, większą ilość granatów ręcznych i broni". Fotokopia tej strony dziennika Ringelbluma znajduje się w książce Chaima Lazara "Muranowska 7. The Warsaw Ghetto rising", wydanej w Tel Awiwie w 1966 r. Lazar przy jej opracowywaniu sięgnął do wszystkich możliwych źródeł, ŻOB-u, Organizacji Wojskowej-Korpus Bezpieczeństwa, AK i świadków. Książka, nieprzetłumaczona na język polski, jest kompendium wiedzy o organizacji ŻZW. 6 kwietnia 1943 r. ŻZW otrzymała informacje o zaplanowanym wysiedleniu Żydów z getta 19 kwietnia. Wdowiński napisał, że ŻZW zmobilizował wszystkie swoje siły i poinformował ŻOB o sytuacji. Obie organizacje podzieliły między siebie stanowiska obronne na terytorium getta. ŻOB obsadzić miała domy przy ul. Zamenhoffa, Miłej, Gęsiej i Nalewkach, ŻZW pl. Muranowski, ul. Muranowską i Nalewki od domu pod nr 38, wzmacniając także pozycje zajęte przez słabo uzbrojone oddziały ŻOB. Paweł Frenkel uzgadniał te plany z Mordechajem Anielewiczem. Muranowską obsadziły cztery kompanie ŻZW. Dowództwo nad obroną całej ulicy objął Frenkel. Kompania 5 pod dowództwem Dawida M. Appelbauma zajęła stanowiska w domu Miła 10. Kompania 6 dowodzona przez Heńka Federbusza obsadziła dom przy Zamenhoffa. Kompania 7 z Janem Piką zajęła stanowiska wokół ulicy Miłej. Kompania 8 Leizara Staniewicza kontrolowała Nalewki, Gęsią i Franciszkańską, a 9 z Dawidem Berlińskim część Nalewek. Kompania 10 zajęła pozycje wokół Franciszkańskiej, a 11 z Romanem Winsztokiem przy Muranowskiej. Razem kompanie liczyły około 400 żołnierzy, w skład kompanii wchodziło od kilkunastu do 50 żołnierzy. W porównaniu do oddziałów ŻOB-u (podawana liczba 700 bojowców wydaje się być zawyżoną, Marek Edelman mówił Hannie Krall o 220), były one dobrze uzbrojone w karabiny i pistolety maszynowe, karabiny, granaty i butelki zapalające. Kwatera główna mieściła się przy Muranowskiej 7/9. OCENA IRANKA OSMECKIEGO I TADEUSZA BEDNARCZYKA Płk Kazimierz Iranek Osmecki, szef wywiadu Komendy Głównej AK w książce "Kto ratuje jedno życie... Polacy i Żydzi 1939-1945", tak przedstawił pierwszy dzień walk: "- Wkraczające oddziały niemieckie ostrzelane zostały z trzech głównych punktów oporu, skrzyżowania Nalewek i Gęsiej oraz Miłej i Majzelsa obsadzonych przez ŻOB i skrzyżowania Muranowskiej i Nalewek zajmowanego przez ŻZW. W godzinach popołudniowych, około 16-tej, po opanowaniu punktu oporu przy ul. Gęsiej (bronionego przez ŻOB), Niemcy uderzyli na punkt oporu przy ul. Muranowskiej broniony przez ŻZW pod dowództwem Dawida Appelbauma, Pawła Frenkla i Leona Rodala. Kilkakrotnie ponawiane uderzenia rozbijały się o zdecydowany opór obrońców". Płk Iranek Osmecki opisuje udział w walkach 27 kwietnia na terenie getta u boku ŻZW oddziału Korpusu Bezpieczeństwa, dowodzonego przez mjr. Henryka Iwańskiego "Bystrego", w skład którego wchodziła drużyna kpt. Władysława Zajdlera "Żarskiego" i sekcja Lejewskiego "Garbarza". Oddział przedostał się przekopem na teren walk przy Muranowskiej i poniósł duże straty. Zginął m.in. syn mjr "Bystrego". Prawie wszyscy dowódcy ŻZW polegli lub zmarli z odniesionych ran - Appelbaum (pośmiertnie awansowany do stopnia majora WP), Rodal, Białoskóra, Berman, Akerman, Likiernik i inni. Przeżył ciężko ranny Mendelson. Poległo około dziesięciu żołnierzy OW-KB. W kilka tygodni później, podczas wynoszenia z getta rannych powstańców żydowskich poległ drugi z synów majora "Bystrego". Wspólną walkę w powstaniu oddziału Korpusu Bezpieczeństwa, podporządkowanego taktycznie Armii Krajowej, z ŻZW szczegółowo opisał uczestnik tych wydarzeń Tadeusz Bednarczyk "Bednarz", "Tadeusz"

w książkach "Życie codzienne warszawskiego getta" i "Rys historyczny Organizacji Wojskowej - Kadry Bezpieczeństwa - Armii Krajowej. OW KB - AK sikorszczycy w ruchu oporu...". Zestawienie książek płk. Iranka Osmeckiego, Wdowińskiego, Lazara, Bednarczyka i Kaczyńskiej daje obraz pomocy finansowej i uzbrojenia udzielonej przez KG AK, szkolenia i przygotowania do powstania przez OW-KB, a także udziału żołnierzy akowskiego podziemia w walce w getcie. TESTAMENT LEIBA RODALAT Rok temu dr Sara Ozacky-Lazar i Chaya Lazar opublikowały w języku hebrajskim w piśmie "Ha'UMA" (Naród) w Tel Awiwie artykuł "Nowe światło na ŻZW - Żydowski Związek Wojskowy w powstaniu getta warszawskiego". Wykorzystały w nim nieznane lub mało nam znane źródła żydowskie, pokazując mechanizmy fałszowania i zacierania w Polsce udziału Żydowskiego Związku Wojskowego w powstaniu w getcie. Autorki zacytowały fragment rozmowy w nocy z 18 na 19 kwietnia 1943 r. przeprowadzonej przez dr. Ryszarda Walewskiego, żydowskiego lekarza, który w czasie powstania w getcie walczył u boku ŻZW z Leibem Rodalem, jednym z przywódców ŻZW. Rodal mówił: "Wszyscy tu zginiemy. Niektórzy w walkach z bronią w ręku, a inni jako ofiary nadaremne. Lecz ważne jest, by pamięć o nas nie zginęła, by świat cały wiedział, jak beznadziejna była ta walka, trudna i krwawa ". (...) Czy ten testament jednego z poległych dowódców ŻZW znajdzie się w Muzeum Historii Żydów Polskich? Czy owym testamentem zainteresowany jest Żydowski Instytut Historyczny? Za kilka miesięcy, w klejną rocznicę powstania nastąpi wmurowanie kamienia węgielnego pod budynek muzeum na terenie dawnego getta na warszawskim Muranowie. Strona polska wniosła teren i pokryje większość planowanych na budowę nakładów obliczanych na 55 mln USD. Muzeum ma być nowoczesnym centrum edukacji wykorzystującym środki audiowizualne. Jaką historię powstania w getcie będzie eksponowało? Dokumenty, źródła, cytaty: https://www.google.pl/?gws_rd=ssl#q=zydowski+zwiazek+wojskowy ŻYDOWSKI ZWIĄZEK WOJSKOWY http://polish-jewish-heritage.org/pol/listopad_zwiazek.html MACIEJ KLEDZIK https://pl.wikipedia.org/wiki/%c5%bbydowski_zwi%c4%85zek_wojskowy http://portalwiedzy.onet.pl/67023,,,,zydowski_zwiazek_wojskowy,haslo.html Marian Apfelbaum Dwa sztandary. Rzecz o powstaniu w getcie warszawskim". Stenogram wystąpienia Sejmowego http://bernardo.salon24.pl/11257,zydowski-zwiazek-wojskowy-zolnierze-wykleci,2 Autor hasła: Rafał Żebrowski http://www.jhi.pl/psj/zydowski_zwiazek_wojskowy_%28zzw%29 Strona główna Polskiego Słownika Judaistycznego