List od Przewodniczącego Parlamentu Europejskiego Hansa-Gerta Pötteringa skierowany do uczestników pokazu filmu 'Katyń' w Parlamencie Europejskim 03. 06. 2008, Bruksela Szanowne Panie i Panowie, Drodzy Goście, Koleżanki i Koledzy Parlamentarzyści, Chciałbym na początku wyrazić wdzięczność i podziękować panu posłowi Bogusławowi Sonikowi, który jest dobrym duchem dzisiejszego spotkania w Parlamencie Europejskim oraz Polskiemu Instytutowi Filmowemu za ich wysiłek i trud, którego efektem jest dzisiejsza projekcja. Z wielką satysfakcją objąłem swoim patronatem - jako Przewodniczący Parlamentu Europejskiegodzisiejsze ważne wydarzenie. Żałuję jednak, że ze względów na wcześniej poczynione zobowiązania, nie mogę być obecny z państwem dzisiejszego wieczoru. Historia Europy ostatniego wieku była pełna cierpienia ludzkiego. Nasz kontynent był światkiem dwóch wojen światowych oraz miejscem narodzin dwóch nieludzkich systemów totalitarnych. W sercach i umysłach Polaków 'Katyń' jest symbolem tej ciemnej
przeszłości. Co symbolizuje? Podstęp, kłamstwo, niesprawiedliwość, fałszerstwo oraz manipulację. Jakie są fakty dotyczące tragedii katyńskiej? 5 marca 1940 Biuro Polityczne Partii Komunistycznej w Moskwie podjęło decyzję, podpisaną przez Józefa Stalina, będącą wyrokiem śmierci na polskich więźniach wojennych, którzy dostali się do niewoli w wyniku inwazji wojsk sowieckich na wschodnią część Rzeczpospolitej 17 września 1939r., przetrzymywanych w obozach w Kozielsku, Starobielsku i Ostaszkowie. Wiosną 1940r. ponad 20 000 polskich żołnierzy, oficerów, policjantów, pograniczników, urzędników, przedsiębiorców zostało zamordowanych przez NKWD. Egzekucji dokonano w różnych lokalizacjach: Miednoje, Charków oraz w lesie katyńskim. Ta masakra, będąca bez dwóch zdań aktem ludobójstwa, przez dziesięciolecia była przedmiotem zaprzeczeń ze strony władzy komunistycznej. Mówienie zaś o niej było aktem ogromnej odwagi osobistej. Rodzinom pomordowanych odmawiano prawdziwych informacji na temat ich najbliższych i ukochanych. Sytuacja uległa zmianie w raz z upadkiem komunizmu w Europie Środkowo-Wschodniej. Można było już mówić otwarcie o tej tragedii, żądać faktów jak również sprawiedliwości. W roku 1990 władze radzieckie przyznały, że zbrodnia ta została dokonana
przez NKWD, a w dwa lata później Prezydent Jelcyn zadeklarował, że rozkaz został podpisany przez Józefa Stalina. Na końcu każdego ciemnego tunelu znajduje się światełko nadziei. W Zachodniej Europie w następstwie II Wojny Światowej tym światełkiem nadziei stałą się współpraca między sześcioma państwami, która przerodziła się w proces integracji europejskiej. Objęła te państwa, które jeszcze kilka lat wcześniej były zaangażowane w śmiertelną walkę. Niestety zajęło to dalsze 53 lata aby nasz kontynent został w pełni zjednoczony. Doszło do tego w 2004r. kiedy 10 państw wstąpiło do Unii Europejskiej, w tym Polska, a cień jałtańskiego podziału Europy przeszedł do historii raz na zawsze. Wielki cud naszych czasów stał się rzeczywistością. Nie byłby on jednak możliwy bez wielkiego moralnego przywództwa Papieża Jana Pawła II, który dodawał wiary i siły swoim rodakom słowami 'nie lękajcie się' jak również wysiłku niezliczonej rzeszy Polaków zaangażowanych w ruch 'Solidarności' pod przywództwem Lecha Wałęsy. Dzisiaj powinniśmy być wszyscy usatysfakcjonowani, że żyjemy w czasach, w których Europa jest zjednoczona, cieszy się bezprecedensowym okresem pokoju, demokracji i dobrobytu. Niemniej jednak nie powinniśmy nigdy zapomnieć o przeszłości i brać tego co mamy dzisiaj za dane raz na zawsze.
Symbolem tej przeszłości, o której zapomnieć nie powinniśmy i nie możemy dla każdego Polaka jest 'Katyń'. Powinien on jednak również stać się takim symbolem dla każdego Europejczyka. My Europejczycy potrzebujemy wiedzy na temat 'Katynia', gdyż stanowi integralną część europejskiej historii oraz naszego wspólnego dziedzictwa. Dlatego też, wysoko cenię inicjatywę posła Sonika oraz Polskiego Instytutu Filmowego aby wyświetlić tutaj w Parlamencie ten ważny europejski film, nominowany w tym roku do Oskara w kategorii filmu nie-angielskojęzycznego, i tym samym podzielić się tragiczną historią, którą opowiada, z posłami i obywatelami innych państw Unii Europejskiej zgromadzonymi dzisiejszego wieczora. Kończąc chciałem serdecznie powitać na dzisiejszym pokazie pana Janusza Sariusz-Skąpskiego, przewodniczącego Federacji Rodzin Katyńskich w Polsce. Ten film ilustruje cierpienie tysięcy rodzin, takich jak te zrzeszone w Federacji, które straciły swoich najbliższych i ukochanych. Chciałbym w tym miejscu zacytować Andrzeja Wajdę, reżysera dzisiejszego filmu:" Widzę mój film o Katyniu, jako opowieść o Rodzinie rozłączonej na zawsze, o wielkich złudzeniach i brutalnej prawdzie katyńskiej zbrodni. Słowem, film o indywidualnym cierpieniu, które wywołuje obrazy mające znacznie większą uczuciową pojemność niż historyczne fakty. Film ukazujący do bólu
okrutna prawdę, której bohaterami nie są zamordowani oficerowie, lecz kobiety, które czekają na ich powrót każdego dnia, o każdej godzinie, przeżywając nieludzką niepewność. Wierne i niezachwiane, pewne, że wystarczy otworzyć drzwi a stanie w nich od lat oczekiwany mężczyzna, gdyż tragedia Katynia dotyczy tych, którzy żyją, tych, co wtedy żyli". Zapraszając państwa na projekcję filmu, chciałbym również poprosić o moment refleksji nad cierpieniem tych, których historia opowiedziana na ekranie dotyczy. Przystańcie państwo na moment i pomyślcie, w którym miejscu znajdowała się Europa wtedy, a w jakim jest dzisiaj. Dziękuję za uwagę.