CO MA MATEMATYKA DO WYCHOWANIA, CZYLI BAJKA O ZOSI

Podobne dokumenty
Joanna Charms. Domek Niespodzianka

Rozumiem, że prezentem dla pani miał być wspólny wyjazd, tak? Na to wychodzi. A zdarzały się takie wyjazdy?

MAŁGORZATA PAMUŁA-BEHRENS, MARTA SZYMAŃSKA. Kim będę?

MAŁGORZATA PAMUŁA-BEHRENS, MARTA SZYMAŃSKA. W szpitalu

Uprzejmie prosimy o podanie źródła i autorów w razie cytowania.

Streszczenie. Streszczenie MIKOŁAJEK I JEGO KOLEDZY

TREŚCI DO WYBORU W OBRĘBIE TEMATU

TEST SPRAWDZAJĄCY UMIEJĘTNOŚĆ CZYTANIA ZE ZROZUMIENIEM DLA KLASY IV NA PODSTAWIE TEKSTU PT. DZIEŃ DZIECKA

ROZDZIAŁ 7. Nie tylko miłość, czyli związek nasz powszedni

Hektor i tajemnice zycia

Szczęść Boże, wujku! odpowiedział weselszy już Marcin, a wujek serdecznie uściskał chłopca.

Jak skutecznie uczyć dziecko samodzielności? Aneta Mazurkiewicz

Umiłowani, jeśli Bóg tak nas umiłował, to i my winniśmy się wzajemnie miłować. (1 J 4,11) Droga Uczennico! Drogi Uczniu!

MAŁGORZATA PAMUŁA-BEHRENS, MARTA SZYMAŃSKA. Bo to było tak

Magdalena Bladocha. Marzenie... Gimnazjum im. Jana Pawła II w Mochach

ĆWICZENIA DLA NAUCZYCIELA. 1. Oglądanie filmu.

Autorka: Scenariusz lekcji dla uczniów klas 4 6 SP Temat: Cele lekcji: Wymagania Metody: Kluczowe pojęcia: Materiały dydaktyczne:

SOCIAL STORIES HISTORYJKI Z ŻYCIA WZIĘTE

30-dniowe #FajneWyzwanie Naucz się prowadzić Dziennik!

i na matematycznej wyspie materiały dla ucznia, klasa III, pakiet 3, s. 1 KARTA:... Z KLASY:...

Liczą się proste rozwiązania wizyta w warsztacie

Copyright 2017 Monika Górska

AUDIO B1 KONFLIKT POKOLEŃ (wersja dla studenta)

BAJKA O PRÓCHNOLUDKACH I RADOSNYCH ZĘBACH

91-piętrowy. na drzewie. Andy Griffiths. Terry denton

Moja Pasja: Anna Pecka

Karta pracy 6. Jak było w szkole?

Czy na pewno jesteś szczęśliwy?

Jak pomóc w rozwoju swojemu dziecku? I NIE POPEŁNIAĆ BŁĘDÓW WIĘKSZOŚCI RODZICÓW

Sprawdzian kompetencji trzecioklasisty 2014

Numer 1 oje nformacje wietlicowe

VIII TO JUŻ WIESZ! ĆWICZENIA GRAMATYCZNE I NIE TYLKO

Piaski, r. Witajcie!

Przedstawienie. Kochany Tato, za tydzień Dzień Ojca. W szkole wystawiamy przedstawienie. Pani dała mi główną rolę. Będą występowa-

Kurs online JAK ZOSTAĆ MAMĄ MOCY

Część 4. Wyrażanie uczuć.

Dzięki ćwiczeniom z panią Suzuki w szkole Hagukumi oraz z moją mamą nauczyłem się komunikować za pomocą pisma. Teraz umiem nawet pisać na komputerze.

Cenne informacje dla rodziców

to jest właśnie to, co nazywamy procesem życia, doświadczenie, mądrość, wyciąganie konsekwencji, wyciąganie wniosków.

MAŁGORZATA PAMUŁA-BEHRENS, MARTA SZYMAŃSKA. A. Awantura

Jak mówić, żeby dzieci się uczyły w domu i w szkole A D E L E F A B E R E L A I N E M A Z L I S H

WYBÓR SIEDMIU DIAKONÓW

to myśli o tym co teraz robisz i co ja z Tobą

SCENARIUSZ DO BADANIA DOJRZAŁOŚCI OPERACYJNEJ ROZUMOWANIA NA POZIOMIE KONKRETNYM U DZIECI 6-LETNICH

"PRZYGODA Z POTĘGĄ KOSMICZNA POTĘGA"

Ćwiczenia do pobrania z Internetu

Pielgrzymka, Kochana Mamo!

Fragment darmowy udostępniony przez Wydawnictwo w celach promocyjnych. EGZEMPLARZ NIE DO SPRZEDAŻY!

Każdy może snuć refleksje. Umiejętność refleksyjnego myślenia o sobie. fundacja. Realizator projektu:

JĘZYK. Materiał szkoleniowy CENTRUM PSR. Wyłącznie do użytku prywatnego przez osoby spoza Centrum PSR

Kto chce niech wierzy

Filip idzie do dentysty. 1 Proszę aapisać pytania do tekstu Samir jest przeziębiony.

Jak odczuwać gramatykę

NPDN PROTOTO - J. Morawska

Najważniejsze lata czyli jak rozumieć rysunki małych dzieci

REFERENCJE. Instruktor Soul Fitness DAWID CICHOSZ

Scenariusz zajęć nr 2

Moje dziecko chodzi do szkoły...

FILM - SALON SPRZEDAŻY TELEFONÓW KOMÓRKOWYCH (A2 / B1 )

Olaf Tumski: Tomkowe historie 3. Copyright by Olaf Tumski & e-bookowo Grafika i projekt okładki: Zbigniew Borusiewicz ISBN

ASERTYWNOŚĆ W RODZINIE JAK ODMAWIAĆ RODZICOM?

Przewodnik po Multimedialnych tablicach demonstracyjnych do cyklu

BURSZTYNOWY SEN. ALEKSANDRA ADAMCZYK, 12 lat

Transkrypcja wideo: Czym są środki trwałe i jak je rozliczać? Q&A

Rodzinki. Prawda: Noe wprowadził do arki po parze zwierząt, aby po wyjściu z niej zapełniły ziemię.

VIII Międzyświetlicowy Konkurs Literacki Mały Pisarz

Zarządzanie czasem. UMIEJĘTNOŚCI: Kompetencje kluczowe w uczeniu się 97

INNE W DOMU, INNE W PRZEDSZKOLU

JAK ZAZNACZAĆ ODPOWIEDZI? DLACZEGO ROBIĘ RÓŻNE RZECZY? Dlaczego sprzątam w moim pokoju?

Czy pamiętasz jak nazywa się spotkanie dwojga ludzi, często kobiety i mężczyzny, którzy się sobie

Skrajne ubóstwo rodzin włączonych do projektu. 33% z nich to rodziny dotknięte chorobą. żyje w skrajnym ubóstwie. bądź niepełnosprawnością.

Wywiad przeprowadzały; Roksana Kowalska, Zuzanna Owczarek, Julia Lutyńska, Agata Śleszyńska.

Moje pierwsze wrażenia z Wielkiej Brytanii

Czyli jak budować poczucie własnej wartości u dziecka?

Strona 1 z 7

i na matematycznej wyspie materiały dla ucznia, klasa II, pakiet 76, s. 1 KARTA:... Z KLASY:...

AUDIO / VIDEO (A 2 / B1 ) (wersja dla studenta) ROZMOWY PANI DOMU ROBERT KUDELSKI ( Pani domu, nr )

dla najmłodszych. 8. polska wersja: naukapoprzezzabawe.wordpress.com

dla najmłodszych. 8. polska wersja: naukapoprzezzabawe.wordpress.com


Wyniki ankiety przeprowadzonej w klasie ID 6 października 2017 roku. Ankieta była anonimowa, zdiagnozowano 29 uczniów.

Katarzyna Michalec. Jacek antyterrorysta

Wystąpienia publiczne lepiej. Jacek Wasilewski

Darmowy fragment

WARTOSCI PRZEDSZKOLAKA OD MALUCHA DO STARSZAKA

Anna Kraszewska ( nauczyciel religii) Katarzyna Nurkowska ( nauczyciel języka polskiego) Publiczne Gimnazjum nr 5 w Białymstoku SCENARIUSZ JASEŁEK

- Jak pomóc dziecku by lepiej się uczyło?

W MOJEJ RODZINIE WYWIAD Z OPĄ!!!

BIEDRONKI MAJ. Bloki tematyczne: Polska Moja ojczyzna Jestem Europejczykiem Mieszkańcy łąki Święto mamy i taty

Chłopcy i dziewczynki

Z wizytą u Lary koleżanki z wymiany międzyszkolnej r r. Dzień I r.

dla najmłodszych polska wersja: naukapoprzezzabawe.wordpress.com

dla najmłodszych polska wersja: naukapoprzezzabawe.wordpress.com

Badanie INNODIA Informacje dla dzieci w wieku od 5 do 8 lat, które nie chorują na cukrzycę typu 1

Autyzm i Zespół Aspergera (ZA) - na podstawie doświadczeń brytyjskich. York, lipiec mgr Joanna Szamota

Wreszcie nadszedł ten dzień, na który tak długo czekały. Rodzice przygotowali im tort.

Transkrypt:

CO MA MATEMATYKA DO WYCHOWANIA, CZYLI BAJKA O ZOSI Lubię matematykę i lubię Panią prof. Edytę Gruszczyk Kolczyńską. Ona też lubi matematykę. Byłam na kilku Jej wykładach, przeczytałam kilka Jej książek. W książce pt. Dlaczego dzieci nie lubią matematyki? spodobała mi się teoria uznawania stałości. Można ją opisać tak: Patrząc na zmieniające się obrazy, jednocześnie analizujemy zachodzące zmiany. Oko rejestruje zmianę, ale logika podpowiada nam, że tak naprawdę, w danym zakresie nic się nie zmieniło. Aby dziecko było w stanie uczyć się matematyki, musi dojrzeć do zrozumienia pewnych stałości. Pani Profesor opracowała 5 prób do obserwacji poziomu gotowości dziecka do uczenia się matematyki. Każdy może wykonać je ze swoim dzieckiem w domu. Dziecko siedmioletnie powinno sobie poradzić z wszystkimi próbami, a więc powinno osiągnąć dojrzałość do uczenia się matematyki. Jeżeli dziecko na pytania dotyczące poszczególnych prób: dobrze odpowie, to znaczy, że wyciąga logiczne wnioski, mimo zmian rejestrowanych przez wzrok; takie dziecko osiągnęło dojrzałość w zakresie uznawania pewnych stałości i nie powinno mieć problemów z uczeniem się matematyki; nie jest pewne swoich odpowiedzi, to znaczy, że zaczyna analizować, ale nie jest do końca przekonane o swojej racji; takie dziecko zaczęło dostrzegać pewne stałości, ale nie osiągnęło jeszcze dojrzałości w zakresie ich uznawania; w niedługim czasie, przy pomocy ćwiczeń, powinno osiągnąć tę dojrzałość; błędnie odpowie, to znaczy, że nie osiągnęło dojrzałości w zakresie uznawania pewnych stałości; takie dziecko będzie miało problem z uczeniem się matematyki. W poszczególnych rozdziałach przedstawię 5 prób, które można wykonać z zastosowaniem domowych przedmiotów i porównam je z sytuacjami, z którymi niejedno dziecko musi sobie radzić w życiu. ROZDZIAŁ 1 STAŁOŚĆ ILOŚCI. - Popatrz Zosiu, tu są duże talerze, a tu małe. Czy jest ich tyle samo?

- Tak odpowiada Zosia. Zmieniam rozmieszczenie dużych talerzy i pytam: A teraz, czy jest ich tyle samo? - Nie, tych jest więcej mówi Zosia, wskazując duże talerze. Ponownie zmieniam rozmieszczenie talerzy, układając duże talerze równo w parach z małymi, a następnie rozszerzam układ małych talerzy. - Teraz tych jest więcej mówi Zosia, wskazując na małe talerze. - Zosiu, przecież nie zabrałam, ani nie dodałam żadnego talerza, tylko je rozsuwałam. Ilość talerzy nie zmieniła się. Zosia nie osiągnęła jeszcze dojrzałości w zakresie uznawania stałości ilości przedmiotów. Rano Zosia obudziła się i zobaczyła pochyloną nad łóżeczkiem i uśmiechniętą twarz mamy. Po chwili przyszedł tata i również uśmiechnął się do Zosi i do mamy. Mijał czas i pewnego dnia nad łóżeczkiem Zosi pochyliła się uśmiechnięta mama i jakiś pan. Mama uśmiechnęła się do pana. Innym razem odwiedził Zosię tata z jakąś panią. Tata uśmiechnął się do Zosi i do pani. - Dlaczego nie ma przy mnie stałej ilości rodziców i ciągle zmienia mi się ilość mam i tatusiów?

ROZDZIAŁ 2 STAŁOŚĆ SZEREGOWANIA WEDŁUG WIELKOŚCI. - Popatrz Zosiu, ile tu kredek różnej wielkości. Ułóż je od najmniejszej do największej. Zosia ułożyła kilka kredek i trafiła na taką, która nie pasuje ani na początek, ani na koniec szeregowanych kredek. Nie wie, co z nią zrobić. Zaczyna układać drugi szereg. Dziewczynka nie rozumie jeszcze, że jeden przedmiot może być jednocześnie większy od poprzedniego i mniejszy od następnego. Zosia nie osiągnęła jeszcze dojrzałości w zakresie szeregowania według wielkości. Zosia jest najstarsza z rodzeństwa. Ma jeszcze młodszego brata i najmłodszą siostrę. Gdy tatuś odszedł, a w domu pojawił się nowy tatuś, to razem z nim wprowadził się jego syn, który jest starszy od Zosi. Teraz Zosia nie jest już najstarszym dzieckiem w domu. Gdy odwiedza swojego tatę, spotyka się z nową żoną taty, która ma dwoje dzieci. Dzieci te są starsze od Zosi. Przebywając z nimi Zosia jest najmłodszym dzieckiem. - To jakie ja w końcu zajmuję miejsce w szeregu dzieci? Jestem najmłodszym dzieckiem, środkowym, czy najstarszym? ROZDZIAŁ 3 STAŁOŚĆ MASY. - Zosiu, czy chcesz ze mną upiec ciasto? Tak? To chodźmy do kuchni. Zosia podaje mamie potrzebne produkty, a mama je miesza i łączy w jedną wielką kulę. - Popatrz Zosiu, podzielę tę kulę na 3 części, bo potrzebne nam są trzy krążki do naszego ciasta. Czy ta wielka kula zawiera tyle samo ciasta, co te 3 części razem wzięte? Zosia patrzy niepewnie Chyba tak myśli sobie.

Zosia zaczyna dojrzewać do uznawania stałości masy. Rodzina Zosi mieszkała w wygodnym 4 pokojowym mieszkaniu. Gdy tata wyprowadził się, mama zrobiła w mieszkaniu generalny remont. W tym czasie Zosia ze swoim rodzeństwem mieszkała u babci. Tata zapraszał Zosię i jej rodzeństwo do swojego nowego mieszkania. Dzieci miały tam swój pokój. Pewnego dnia Zosia miała szczególnie kiepski dzień, była podenerwowana, ciągle z kimś się kłóciła. - Oj Zosiu! Już trudno z tobą dzisiaj wytrzymać powiedziała nauczycielka w szkolnej świetlicy. - Gdy pójdziesz do domu, to może tam się uspokoisz. - A do którego domu? Do mamy, taty, czy do babci? - Które mieszkanie jest tak naprawdę moim miejscem do życia? ROZDZIAŁ 4 STAŁOŚĆ OBJĘTOŚCI. - Mamo, chce mi się pić. Czy mogę nalać sobie soku? - Oczywiście. Nalej sobie do którejś szklanki. Zosia wzięła szklankę z szerokim dnem i nalała soku do połowy szklanki. Mama widzi, że trudno będzie dziewczynce utrzymać tę szklankę w ręce. - Zosiu, przelej sobie sok do wąskie szklanki. Będzie ci się łatwiej trzymało ją w ręce. Dziewczynka przelała sok i powiedziała: - Mamo, ale dużo soku! Mam pełną szklankę. Nie wiem, czy aż tyle wypiję. - Ależ Zosiu! To tylko szklanki są różne, a soku jest tyle samo. Zosia nie osiągnęła jeszcze dojrzałości w zakresie uznawania stałości objętości. Dokonując wyboru, trzeba podjąć decyzję. Aby podjąć decyzję, trzeba dokonać analizy. Pewnego dnia mama Zosi musiała w pracy podjąć szereg różnych decyzji. Wieczorem, zmęczona pojechała jeszcze na zakupy. W pewnym momencie tata Zosi zapytał: - Którą musztardę mam wziąć? Mamie opadły ręce, bo jakie kryterium zastosować: cenę, kolor, konsystencję, nazwę, smak? Przecież nie zna smaku wszystkich musztard. Powiedziała: - Weź, którą chcesz. Tata nie był zadowolony z tej odpowiedzi, bo mama przerzuciła na niego dokonanie wyboru.

Gdy mama opowiedziała tę historię koleżance z pracy, ta zauważyła: - Trzeba było wybrać tę, co zwykle. No tak, to znaczy tę, którą stale kupuję. I tu znów odwołujemy się do stałości. Mama pomyślała, że dokonywanie wyboru nie jest łatwą sprawą, a tak często pyta Zosię, co chce zjeść lub jakie ubranie chce założyć. Warto uczyć dziecko pewnych stałych zachowań i przyzwyczajeń, np.: Co jemy na śniadanie, a co na obiad? Co zakładamy, gdy jest zimno, a co, gdy jest ciepło? Ile czasu można jeszcze bawić się, aby nie spóźnić się do szkoły? A dopiero nieco później oczekiwać od nich wyboru. Bo my dorośli znamy kryteria i umiemy analizować, a dziecko musi się tego dopiero nauczyć. - Czy nie za wcześnie stawiam swoje dziecko w sytuacjach, w których musi dokonywać wyboru? - pomyślała mama. ROZDZIAŁ 5 STAŁOŚĆ DŁUGOŚCI. - Mamo, zerwało mi się sznurowadło. Co mam zrobić? - W pudełku są różne sznurowadła. Wybierz sobie dwa tej samej długości. - Czy te będą dobre? Zosia rozłożyła obok siebie dwa takie same sznurowadła. - Będą Zosiu, będą. Mama z jednego z nich zrobiła kółeczko. - Jak myślisz Zosiu, czy sznurowadła nadal są tej samej długości? - Nie, to w kółku jest krótsze. - Oj! Zosiu spójrz. Przecież są takie same. Mama rozłożyła sznurowadła ponownie obok siebie. Następnie, z jednego z nich zrobiła serduszko. - A teraz są tak samo długie?

- No nie wiem. - Zosiu, przecież nie odcięłam ani kawałka tego sznurowadła. One nadal są tej samej długości. Zosia nie osiągnęła jeszcze dojrzałości w zakresie uznawania stałości długości. Zosia ma na nazwisko Nowak. Tata Zosi też ma na nazwisko Nowak, a mama nazywa się Kowalska Nowak. Gdy tata odszedł, mama ponownie wyszła za mąż. Teraz nazywa się Kowalska Wójcik. - Mamo, ty już nie jesteś Nowak, to ja już nie jestem twoją córeczką? PODSUMOWANIE. Ileż niepokoju jest w dzieciach z winy dorosłych. Dzisiejszy świat odebrał nam STAŁOŚĆ. Nagle wszystko jest płynne, mało stabilne i tak łatwo podlegające zmianom. Godzimy się na zmiany w życiu rodzinnym zbyt szybko, bo taki świat, taka moda, wszyscy tak robią. Skoro do zrozumienia i uczenia się matematyki potrzebne jest uznawanie pewnych stałości, to dlaczego nie uwzględniamy dobra płynącego ze stałości w życiu rodzinnym i w procesie wychowania dzieci. Stałość daje poczucie bezpieczeństwa, oparcie i przewidywalność. Na spotkaniu z rodzicami, pewna nauczycielka powiedziała, że aż do trzeciej klasy włącznie, to rodzice są odpowiedzialni za przygotowanie zawartości tornistra swoich dzieci. Uczą w ten sposób swoje dzieci pewnych nawyków. Inna nauczycielka stwierdziła, że swoim dzieciom zostawiała zawsze przy ich łóżkach ubrania na kolejny dzień. Nauczyła je pewnych stałych zachowań. Na tej podstawie, dzieci później same kształtowały swój gust. Każdym swoim zachowaniem uczymy czegoś swoje dzieci. Uczmy, a potem wymagajmy i zadbajmy o DOBRĄ STAŁOŚĆ w swoich rodzinach. Dorota Szymura