Łódź Fabryczna W 2011 roku rozpoczęła się jedna z największych inwestycji kolejowych ostatnich lat, czyli całkowita przebudowa dworca Łódź Fabryczna. Zobaczmy zatem jak wygląda dziś ten dworzec Dworzec Autobusowy Łódź Fabryczna W walentynki Polski Bus przeniósł się na dworzec Łódź Fabryczna. Ja postanowiłem się przekonać w drodze na targi Tour Salon jak wygląda na żywo ten dworzec. Pierwsze wrażenia po opuszczeniu autobusu, to ale tu pusto. Fakt jest taki, że część autobusowa na tę chwile posiada tylko dwóch przewoźników: Polski Bus, którym przyjechałem i LEO Express. Na dzień dzisiejszy koniec nie ma więcej. Poniekąd nie dziwię się tej sytuacji, ale o tym w dalszej części wpisu.
Polski Bus Łódź Fabryczna Nikon D3300 Dworzec Autobusowy ożywa tylko w momentach kiedy przyjeżdża i odjeżdża Polski Bus, wtedy można powiedzieć, że coś się dzieje. Są takie godziny kiedy na dworcu można zastać nawet dwa autobusy naraz.
Polski Bus Łódź Fabryczna by Huawei Mate 8 Tak wiem że to dziwnie brzmi, ale na obecna chwilę to jest spore nagromadzenie pojazdów. Co ciekawe przewoźnicy mają ustalone perony Polski Bus: 20, 23, 24 Leo Express nie pamiętam ale też coś koło 19 stanowiska.
Polski Bus Łódź Fabryczna Nikon D3300 Podejdźmy w kierunku kas biletowych, które były jeszcze zamknięte
Łódź Fabryczna by Huawei Mate8 Jak widzicie kasy są oddalone sporo od obecnie obsadzonych stanowisk. Ogólnie kasy są w okolicy stanowiska 8 10 a to jest mniej więcej jakieś ponad 200 m od stanowisk obsadzonych obecnie. Przydałoby się by Kasy były mniej więcej w połowie dworca autobusowego. Kolejnym minusem dworca autobusowego jest to, że podawane są tylko i wyłącznie komunikaty PKP, o komunikacji autobusowej nie ma słowa w tym przypadku. Z tego co czytałem ludzie mieszkający w okolicy dworca skarżą się na zbyt głośne zapowiedzi. Fakt może tak być gdyż zapowiedzi dosyć dźwięcznie i głośno rozchodziły się po dworcu autobusowym, a pusta przestrzeń tego dworca działa jak pudło rezonansowe i może powodować wzmocnienie siły dźwięku.
Dworzec kolejowy Łódź Fabryczna No dobra zwiedziliśmy część dla komunikacji autobusowej, teraz przejdziemy przez jedną z wielu poczekalni na teren dworca kolejowego. Łódź Fabryczna Nikon D3300 To jest jedna z rzeczy, która przemawia na przenosiny z Łodzi Kaliskiej. Pasażerowie mają wygodne i ciepłe w zimie, w lecie klimatyzowane miejsce do oczekiwania na autobus. Takich poczekalni na dworcu Łódź Fabryczna jest kilka. Wszystkie są przeszklone i z muralami o różnej tematyce. Nie powiem bardzo przyjemnie się w tu oczekuje na swój odjazd. Poczekalnie są wspólne i mają wygodne przejście pomiędzy dworcami. Tutaj nie mam się do czego przyczepić. Wchodzimy na galerię dworca kolejowego i pierwsze co rzuca nam się w oczy to olbrzymia
przestrzeń i brak jakiegokolwiek życia. Wiem może pora była nie odpowiednia, ale pomiędzy 6 a 10 rano to godziny szczytu porannego więc dworzec powinien tętnić życiem, niestety piękny funkcjonalny duży dworzec i martwy. Nie żeby nie było pasażerów bo ci się pojawiają od czasu do czasu jak przyjedzie pociąg, ale nie ma dla pasażera żadnej oferty by przyciągnąć go na chwilę by pozostał i dał zarobić najemcom, a przez co też utrzymał dworzec. Na galerii mamy jak na razie 4 wyspy Łódź Fabryczna Nikon D3300 Jedna z nich to kawiarnia ze słodkimi rzeczami czyli Dunkin Donuts a dwie pozostałe to sieciówki z jedzeniem i kawa
Łódź Fabryczna Nikon D3300 Jest także jedna jedyna wyspa z książkami i znalazłem jeden kiosk Relay z gazetami. I to by było na tyle z oferty gastronomicznej i handlowej. Na zewnątrz stały jeszcze trzy foodtrucki. Przestrzeń dworca aż się prosi o wykorzystanie jest wiele miejsc na obiekty handlowe, ba można by nawet zrobić fajny hostel na dworcu.
Łódź Fabryczna Nikon D3300 Można by do tego wykorzystać odbudowane fasady starego dworca, które widać na zdjęciu powyżej.
Łódź Fabryczna Nikon D3300 Jak widać jest sporo miejsca do wykorzystania, z drugiej strony są kasy biletowe kolei
Łódź Fabryczna Nikon D3300 Duża liczba szklanych paneli w dachu robi niesamowite wrażenie a w szczególności podczas wschodu słońca. Sami zobaczcie panoramę tylnej części dworca Łódź Fabryczna Huawei Mate8 Ogólnie zadaszenie Łodzi Fabrycznej to według mnie dzieło sztuki nie tylko inżynierskiej, ale także artystycznej. Gra świateł jaka jest podczas wschodu słońca i podczas całodniowego jego operowania nie jest do opisania, a zdjęcia
nie oddadzą tego co się dzieje. Pojawia się słońce i dworzec ożywa. Gra światła i cieni jest niesamowita. Aby było ciekawiej to przez większość dnia blisko 75% z tego co pamiętam dworca jest oświetlona za pomocą naturalnego światła. nawet na najniższe kondygnacje gdzie znajdują się perony kolejowe. Łódź Fabryczna Nikon D3300 Skoro już wspomniałem o peronach to Łódź Fabryczna posiada cztery perony i 8 torów. Podobny układ torowy jest na Dworcu Centralnym w Warszawie, tyle że tutaj na tę chwilę Fabryczna jest dworcem ślepym czyli linia kolejowa nie biegnie dalej. Ma to się w najbliższym czasie zmienić za sprawą budowy tunelu do Łodzi Kaliskiej, którą moim zdaniem powinno się tak samo jak Fabryczną zrównać z ziemią i postawić na nowo. Jak na razie z nowego dworca korzystają tacy przewoźnicy jak Łódzka Kolej Aglomeracyjna,
Łódź Fabryczna Nikon D3300 PKP Intercity
Łódź Fabryczna Nikon D3300 Które zaliczyło wpadkę przy mnie, choć to podobno nie pierwszy raz, kiedy pasażerowie biegali z pociągu do pociągu, ponieważ napisy wprowadzały ich w błąd, oraz Polregio
Tych trzech przewoźników jak na razie operuje na tym dworcu, ale do nich chcą dołączyć jeszcze Koleje Mazowieckie. Pociągów przybywa jeżdżących na Łódź Fabryczną, ale aby wykorzystać w pełni potencjał tego dworca i stworzyć rozbudowaną stacje przesiadkową potrzebny jest jednak tunel łączący z Kaliską. Ogólnie Układ komunikacyjny na planach zapowiada się bardzo dobrze i oby zostały zrealizowane to wtedy będzie można mówić o wzorcowym układzie dworca intermodalnego, ale w tej chwili mamy tego namiastkę. Ok wejdźmy na górę i zobaczmy front dworca i stację komunikacji miejskiej.
Łódź Fabryczna Huawei Mate 8 Po lewej stronie mamy centrum przesiadkowe skąd możemy się udać komunikacja miejską praktycznie w dowolne miejsce Łodzi. My wracamy na dworzec. Pierwszą rzeczą jaka widza ludzie wchodzący od frontu, to kasy biletowe, których jest sporo na tym dworcu. Łódź Fabryczna Nikon D3300
Zaraz za kasami po lewej stronie mamy wejście na perony dworca autobusowego, a po prawej mamy cały układ ruchomych schodów na perony kolejowe. całość jest bardzo dobrze oznakowana, więc nie powinno być problemu z lokalizacja odpowiedniego miejsca, z którego wyruszamy w dalsza podróż. Czego musimy szukać z większą uwagą? Większą uwagę musimy poświęcić przy szukaniu toalet. Ja odnalazłem dwa punkty po lewej stronie patrząc od głównego wejścia na dworzec pomiędzy poczekalniami. Nie jest to łatwa rzecz do odnalezienia. Na pewno nie znajdziecie zegarów na dworcu. Tak Łódź Fabryczna jest pozbawiona zegarów. Tak wiem to jest dworzec kolejowy i człowiek jest przyzwyczajony, że na dworcu są zegary wskazujące aktualny czas i godzinę. Podsumowując Łódź Fabryczna część kolejowa bardzo mi się podoba, część autobusowa robi wrażenie jest bo jest bo coś trzeba było zrobić. Jakość uzytych materiałów jest naprawdę przyzwoita, a architektura zdobywa co rusz to nowe nagrody. Dworzec jest naprawdę ładny, ale ma kilka mankamentów, których bym się nie spodziewał, że mogą wystąpić. Ktoś tutaj zapomniał o atmosferze, mimo nowoczesności i ciekawych wstawek czułem się jakbym był w kostnicy, bez życia, ale może to tylko moje odczucie. Nie wiem. Wiem tylko jedno, że ktoś w czasie budowy zapomniał o najemcach i zapomniał przygotować ofertę tak by przyciągnąć przewoźników autobusowych, handlowców. Zapomniano o ofercie dla pasażera, który nie ma możliwości zjedzenia śniadania, czy lunchu na dworcu tuż przed podróżą. Brak jest miejsc gdzie można by zając czas oczekując na swój pociąg czy autobus. Jest jeszcze wiele do zrobienia w tej sprawie, ale myślę, że da się to wszystko ogarnąć i tchnąć życie w ten dworzec. Przewoźnicy autobusowi, według mnie muszą jeszcze chwile poczekać. Na ta chwilę nie ma tu potoków pasażerskich i ciężki dojazd powodują, że będzie ciężko namówić na
korzystanie z tego dworca. Mam nadzieję, że to się szybko zmieni i będzie można wykorzystać potencjał tego dworca. Czas zbierać się z tego dworca. Wsiadamy do autobusu i ruszamy w drogę Łódź Fabryczna to kawał pięknego dworca, ale jeszcze musi sporo wody w rzekach upłynąć zanim osiągnie pełna funkcjonalność. Czekam na to z niecierpliwością. Po za dworcem w budowie jest nowe centrum Łodzi, a to jak zostanie ukończone zmieni diametralnie sytuację tego dworca. Na koniec jeszcze jeden filmik tym razem promocyjny dworca z Adasiem MIauczyńskim (Cezary Pazura) Pozdrawiam i zachęcam do odwiedzin na dworcu Łódź Fabryczna, warto to zobaczyć na żywo Stanisław Okazje Podróżnika Zdjęcia zrobione aparatem Nikon D3300 oraz Smartfonem Huawei Mate 8 Dziękuję także za pomoc w realizacji tego materiału Polskiemu Busowi. Pożegnanie z Lux Express Niestety to się musiało kiedyś stać. Choć tak naprawdę firma dalej będzie istniała, to ten Estoński przewoźnik wycofuje się z Polski. Kilka zdań jak do tego doszło.
Z motyką na słońce 6 lutego 2015 roku odbyła się konferencja prasowa, która zapowiadała wejście na Polski rynek nowego przewoźnika. Prezes Hannes Saarpuu zapowiadał wtedy rewolucję i szybki podbój Polski. Pisaliśmy o tym tutaj -> Lux Express czyli nowa jakość na drodze. Pierwsze autobusy na trasę Warszawa Kraków wyruszyły już 5 marca 2015 roku. Kolejne trasy miały być otwierane zgodnie z zaprezentowaną mapką.
Jak widzicie, Lux Express miał jeździć do Kielc (tam powstał przystanek) Łodzi, Olsztyna, Wrocławia (tutaj jeździł wcześniej już jako Simple Express), Poznań (także tutaj jeździł jako Simple Express wcześniej), Toruń, Gdańsk i Białystok. Plany były ambitne, ale życie i konkurencja bardzo szybko je zweryfikowały. Można powiedzieć, że doszło wręcz do wojny cenowej. Pojawiły się takie promocje, które pokazywały, jak silna jest konkurencja na tej trasie. W pewnym momencie bilety z dnia na dzień kosztowały po 3 zł z Krakowa do Warszawy czy z Rzeszowa do Warszawy.
Dla przykładu podam, że bilet jednorazowy po Krakowie to 3,80 zł, a w Warszawie 4,40 zł jak sami widzicie, jak mocną presję nadała konkurencja od samego początku. Po krótkim czasie w połowie wakacji 2015 roku sytuacja nieco się unormowała i średnia cena biletu w promocji na tej trasie wynosiła 19 zł. Plany ekspansyjne szybko zweryfikowano i do końca 2015 roku we flocie pojawiło się 20 autobusów i to by było na tyle z zapowiadanych zakupów. Bardzo długo trwała analiza co poszło nie tak. Pojawiły się nowe pomysły, aby kolejne linie otworzyć, na zupełnie innych kierunkach niż planowano i w ten o to sposób pojawił się przystanek w Kielcach oraz trasy do Tarnowa i Rzeszowa. Co do Tarnowa to było zaskoczenie dla wszystkich, ponieważ nikt się nie spodziewał takiego kierunku z Warszawy. Według mnie trasa ta miała okazje na powodzenie przy odpowiedniej taryfie cenowej i z kilkoma jeszcze przystankami pośrednimi, które znacząco by nie wpłynęły na czas przejazdu. Trasa na Tarnów nie miała takich promocji jak na Rzeszów i Kraków. Tutaj przez długi czas trwała ostra walka. Do pewnego momentu, kiedy zaczęły się pojawiać nowe trasy. Wojna z innymi przewoźnikami, a głównie z Polskim Busem mocno odcisnęła się na wynikach firmy. Lux Express znów zmienił strategię i postawił na trasy między narodowe. W
międzyczasie z Polskiego rynku znikła marka Simple Express i dostała rebrnading na Lux Express i niestety zmieniono trasę z Wilna do Pragi przez Warszawę, Wrocław na Warszawę, Kraków. Był to dla stałych pasażerów na tej trasie ruch niezrozumiały. Niestety Lux stracił coś, co już wypracował, stałych klientów na trasie, którą przeniósł. Wszystko wskazywałoby na to, że pojawienie się nowych kierunków z Krakowa i przeniesienie się firmy do Krakowa przyniesie oddech firmie i pozwoli na rozwój. Niestety jak widać Budapeszt, Praga, Wiedeń z przystankami w Bratysławie, Brnie i Donovaly nie przyniosły odpowiednich sukcesów. Pomimo rosnącego zainteresowania, Lux cały czas czuł na plecach oddech konkurencji. Także ona szybko wprowadziła do swej siatki połączeń trasy, na których zaczął operować Estoński przewoźnik. Zaczęły się likwidacje kursów. Pierwsze zostały skasowane połączenia Warszawa Tranów, chwilę później skasowano Warszawa Rzeszów, na końcu padły połączenia Warszawa Kraków gdzie zostały tylko przeniesione kursy Simple Express pod marka Lux Express. Restrukturyzacja i postawienie na linie międzynarodowe niestety nie przyniosły pożądanego efektu i stąd decyzja o zamknięciu i wycofania się z polskiego rynku. Promocja nieistniejącej marki Kolejnym błędem popełnionym przez Luxa to marketing i promocja, nie tyle, co mała promocja, bo nakłady na nią były ogromne, chodzą słuchy, że na nią wydano w ciągu dwóch lat blisko 15 milionów złotych, co w branży transportowej jest sporym rekordem. Największym problemem była rozpoznawalność marki. Początkowo, kiedy wydawano najwięcej na reklamę, zapytałem w Krakowie ludzi czy wiedzą o nowym przewoźniku? Odpowiedź była z reguły taka, że podobno jest jakiś nowy przewoźnik i konkurencja dla Polskiego Busa, ale nie wiedza do końca jak się nazywa i tutaj padała najczęściej nazwa LuxBus. No tak marketing spisał się na tyle dobrze, że nawet teraz
jakbym otworzył linię autobusową na trasach Lux Express i nazwał ja LuxBus, miałbym klientów bez żadnej promocji. Gdyby agencja PR, która obsługiwała Luxa, zrobiła taką sondę uliczną, natychmiast zasugerowałaby wykupienie domeny luxbus.pl i przekierowałaby ją na adres docelowy, czyli na www.luxexpress.eu, ba wykupiłbym także domenę luxexpress.pl, by zrobić to samo z prostego powodu, klient przyzwyczajony jest do tego, że używa końcówki.pl, a nie.eu. Łatwiej taki adres zapamiętać a co za tym idzie łatwiej o dotarcie do klienta. Tak jak opisałem, robi np. Flixbus, który wchodząc na dany rynek, natychmiast wykupuje domenę kraju, w którym chce operować. Marketing cały czas działał i próbował dobrać strategie, by wyrobić markę w świadomości klientów, ale niestety z rozmów z ludźmi z branży i nie tylko wyglądało to na to, że prezes wie najlepiej i jego wizja jest najważniejsza, niestety takie podejście do dosyć specyficznego i bardzo rozdrobnionego rynku polskiego było skazane na porażkę. Tutaj znów mogę dać przykład konkurencji. Lux przegrał na poziomie podejmowania strategicznych decyzji co do tras, ale także co do podejmowanych działań marketingowych. Każdą decyzję podejmował prezes Hannes Saarpuu. Nie pozwalał na zbyt dużą wolną rękę pracownikom i agencji PR i w momencie, kiedy trzeba było szybko reagować, tutaj trzeba było czekać na decyzje szefa. Niestety w podobny sposób z Polski wycofał się National Express, który działa pod marka Polski Express, też miał plany ambitne, ale wykończyły go wtedy lokalne stare zdezelowane PKS-y. National Express popełnił podobny błąd co Lux Express, decyzje zapadały w centrali, takich rzeczy nie ma np. w Polskim Busie, gdzie szefostwo w Polsce ma dosyć dużą swobodę działania, co widać po tym, jak na przykład, działają akcje marketingowe. Ostatni gasi światło 1 kwietnia w prima aprilis Lux Express kończy swoja działalność w Polsce. Zostaną tylko linie do krajów nad
bałtyckich w Warszawy. Nie powiem, jest mi smutno, ponieważ, lubiłem od czasu do czasu się wybrać z nimi z powodu większego komfortu podróży. Autobusy były nowe wygodne, ale z pojawiającymi się problemami firmy w Polsce coraz bardziej spadała jakość ich obsługi. Razem z Darkiem (który dziś nomem omen jedzie chyba po raz ostatni Luxem do Wiednia), przeprowadziliśmy testy, czego wynikiem był także ten tekst -> Lux Express rewolucja na rynku przewozów w Polsce. Nasz test redakcyjny. Darek także był na pierwszej konferencji Lux Express -> Lux Express czyli nowa jakość na drodze. Szkoda, że polityka firmy i działania, które prowadził właściciel były takie, a nie inne. Polityka firmy wyglądała, tak jakby szefostwo, zamiast analizować to, co się dzieje, obraziło się na Polaków, bo ci nie chcą jeździć jego autobusami. Nie docierały do niego sugestie, że wchodzi na trasy, gdzie jest bardzo silna konkurencja i lepiej by było poszukać innej alternatywy, gdzie jej jeszcze nie ma i od tego zacząć. Sugestie tego typu, pewnie wywoływały u niego rodzaj rozdrażnienia, skoro w krajach gdzie do tej pory operował, jego strategia się sprawdzała to w Polsce, tez musi. Niestety, zapomniał o jednej rzeczy Polska, ma swoją specyfikę rynku. Tutaj albo szybko reagujesz, albo cię nie ma. Tak wyszło w przypadku Luxa. Szukanie wyjścia z tej sytuacji trwało dosyć długo, ale jednak plotki branżowe się potwierdziły. Promocja last chance Na pocieszenie, a raczej na jak największe zminimalizowanie strat od dziś do ostatniego kursu ruszyła dziś promocja na trasach: Kraków-Budapeszt, Wiedeń, Praga, Brno, Donovaly, Bratysława Warszawa-Praga. Sprzedaż: 24.02.2017 do 31.03.2017 Podróż: 24.02.2017 31.03.2017 Cena biletu: 5 zł
Kod promocyjny: lastchance. Z żalem zawiadamiamy o fakcie, że Lux Express odchodzi z naszego rynku. Stanisław Okazje Podróżnika Grapa Ski Czarna Góra Jest taka mała miejscowość pomiędzy Białką Tatrzańska i Bukowiną Tatrzańska. Czarna Góra to o niej mowa jest malowniczym miejscem gdzie powstała stacja narciarska Grapa Ski. Od ostatniego pół roku co wtorek i piątek moje drogi prowadziły mnie do małego sklepu spożywczego w Czarnej Górze, niestety sklepik został zlikwidowany, a ja przestałem jeździć do tej malowniczej miejscowości, ale sentyment do tych widoków na Tatry i ciekawość pozostały. Strasznie się ucieszyłem gdy zadzwonił do mnie znajomy z propozycją wypadu na narty. Skorzystałem z okazji i oderwałem się na kilka godzin od problemów i rozruszałem nie co kości. Kolejki do wyciągu Pierwotnie wybraliśmy się do Białki, gdzie na dzień dobry przywitały nas ogromne kolejki, pomyślałem sobie jest środek sezonu narciarskiego i w całej okolicy będzie podobnie. Już mieliśmy jechać zobaczyć jak się sprawy maja w Bukowinie, gdy znajomy sobie przypomniał, że w okolicy jest jakaś stacja narciarska Grapa Ski. Małe zaćmienie mózgu u mnie wystąpiło, ale po krótkiej chwili przypomniałem sobie o tym jak co wtorek i piątek przejeżdżałem dwukrotnie obok reklamy tego obiektu narciarskiego. Szybkie sprawdzenie w sieci i po krótkiej
chwili byliśmy na miejscu. Pięknie położony wyciąg na górze Litwinka, posiadający nowoczesną czteroosobowy wyciąg krzesełkowy oraz 2 wyciągi orczykowe o różnym stopniu nachylenia tras. Głowna trasa ma długość około 1 km o różnicy wzniesień 150m, co pozwala na możliwość korzystania z niej świeżo upieczonych narciarzy czy snowboardzistów.
Stoki są naśnieżane, ratrakowane, oraz oświetlone, tak aby można było spokojnie nawet późnym wieczorem sobie poszusować.
Na terenie wyciągu działa karta TatraSki dzięki, której jeśli korzystaliście na innych wyciągach możecie spokojnie jeździć także na Grapa Ski. Jak dojechać Do wyciągu w sezonie dowożą darmowe skibusy, Do Czarnej Góry nie ma bezpośredniego połączenia, ale można wygodnie przesiąść się w Nowym Targu na lokalnego busa do Czarnej Góry. Najwygodniej jeśli wybieramy się na jeden dzień poszusować dojedziemy Szwagropolem z Krakowa. Wysiadamy na przystanku przy rondzie na końcu Białki Tatrzańskiej, stamtąd nas odbierze bezpłatny skibus i mamy tylko jedna przesiadkę. Podsumowanie Grapa Ski to doskonała odskocznia dla ludzi ceniących sobie spokój i brak tłumów na stoku. Tutaj możemy sobie spokojnie bez wpadania na siebie poddać się białemu szaleństwu. Idealne miejsce dla rodzin z dziećmi, tutaj także bez kolejek do instruktorów możemy oddać nasze pociechy w ręce wykwalifikowanych ludzi, którzy nauczą je jeździć na nartach. Bogata oferta szkoleń narciarskich obejmuje, także dorosłych. Każdy znajdzie tutaj coś dla siebie. Jeśli zgłodniejecie macie do dyspozycji na górze karczmę z gorącymi daniami. Jeśli nie macie swojego sprzętu narciarskiego, nie musicie się przejmować na miejscu działają wypożyczalnie, które chętnie Was w odpowiedni wyposażą. Dla zmotoryzowanych są dostępne dwa duże parkingi, a wspomniane skibusy dowiozą Was z okolicznych miejscowości i pensjonatów tam sie znajdujących. Więcej informacji znajdziecie klikając na logo stacji narciarskiej Grapa Ski
Chciałbym podziękować za poratowanie zdjęciami koledze Irkowi, który wziął ze sobą drona, mnie niestety padła karta pamięci. Tak bywa jak się kupuje karty no name i często zmienia telefony to padają. U mnie padła już w ciągu ostatnich trzech lat chyba jedenasta. Pozdrawiam i zapraszam na Grapa Ski Stanisław Okazje Podróżnika Krakowska Międzynarodówka od PolskiBus Własnie wpadła kolejna odsłona cyklicznej promocji międzynarodowej z Krakowa od Bocianiego przewoźnika. Zapraszamy po garść szczegółów Pomimo tego, że za oknem zima, a wiosna jakoś nie kwapi się do przyjścia do nas, to może by wyruszyć w kierunku południa
europy w jej poszukiwaniu. Kto wie może ktoś z Was drodzy czytelnicy namówi ją do przyjścia. Skoro o tym czytacie to znaczy, że jest do tego okazja od Polskiego Busa. Zapraszamy z Krakowa do Budapesztu Wiednia Pragi Bilety od 15 zł plus opłata rezerwacyjna 1 lub dwa złote w przypadku biletu łączonego Sprzedaż od dziś 15.02.2017 do 22.02.2017 Podróż od 20.02.2017 do 2.03.2017 KOD PROMOCYJNY: 15PLN A tak zachęca Was przewoźnik w swojej notce prasowej W Budapeszcie zimą warto odwiedzić miejskie termy i zaznać gorącej kąpieli pod gołym niebem. Najbardziej popularne są miejskie kompleksy Szechenyi oraz Lukacs, oferujące kilkanaście basenów (zarówno zadaszonych, jak i na powietrzu), SPA, szeroki wachlarz usług terapeutycznych i kosmetycznych czy całonocne imprezy z muzyką elektroniczną, oświetlane przez dziesiątki kolorowych laserów! Wypad do Pragi tym razem polecamy przede wszystkim miłośnikom kultury XX wieku w praskim Muzeum Narodowym czeka na Was ogromna wystawa Retro, prezentująca imponującą kolekcję mody i designu z minionych dekad. Praga to również dobry wybór, jeśli chcecie uniknąć tłumów luty jest zwykle najspokojniejszym miesiącem w czeskiej stolicy! Luty w Wiedniu to czas słynnych wielkich bali, włoskich oper i celebrowania karnawału z pomocą pączków moreloworumowych, znanych jako Faschingskrapfen. Jeśli zjecie ich nieco za dużo, kalorie możecie spalić na godzinnej lekcji walca wiedeńskiego lub całodniowym szaleństwie w najstarszym
europejskim parku rozrywki Prater! Łódzka Kolej Aglomeracyjna z biletami za 1 zł od Tak dobrze czytacie kolejnym przewoźnikiem kolejowym z biletami od 1 zł jest ŁKA. Zapraszamy po szczegóły Ten Łódzki przewoźnik Od startu w czerwcu rozwija. Pasażerowie zarządzania rozkładem samorządowy coraz śmielej sobie poczyna. 2014 roku cały czas dynamicznie się doceniają nowy tabor, dobrą politykę jazdy, oraz szereg udogodnień by podróż
pociągami ŁKA był komfortowa i zachęcała do pozostawienia samochodów w domu. Dziś wspólnie z Koleo uruchomiła promocję i bilety od 1 zł. Bilety promocyjne dostępne są poprzez aplikację i swoim zasięgiem obejmują wszystkie połączenia realizowane przez Łódzką Kolej Aglomeracyjną. Bilety dostępne są na codzienne pociągi jeżdżące w obrębie województwa Łódzkiego, ale także jest pula biletów na weekendowe pociągi jeżdżące na trasie Łódź Warszawa. Ile można zaoszczędzić kupują przez aplikację i stronę KOLEO? Zapraszamy do tabelki poniżej trasa cena cena w Ile podstawowa promocji oszczędzę? Łódź Łowicz 12 zł 1 zł 11 zł Łódź Kutno 13 zł 1 zł 12 zł 14 zł 1 zł 13 zł Łódź Skierniewice 14 zł 1 zł 13 zł Łódź Warszawa 24 zł 1 zł 23 zł Łódź Sieradz Jak widzicie można zaoszczędzić nawet 23 zł na najdalszym kursie Promocja zaczyna się od dziś czyli od 13 lutego 2017 roku i
jest związana z przewiezieniem 5 milionowego pasażera. To naprawdę imponujący wynik. Klika słów o ŁKA Od samego początku istnienia czyli od 6 czerwca 2014 roku do dyspozycji pasażerów oddane zostały składy Stadler Flirt3. Na pokładzie pociągów pasażerowie mają do dyspozycji WiFi, ułatwienia dla osób niepełnosprawnych, gniazdka 230V oraz wieszaki na rowery. Nowoczesne składy są na tyle bezawaryjne, że ŁKA od samego początku ma jeden z najwyższych wskaźników punktualności. Łódzki przewoźnik nie tylko wykonuje przejazdy związane z rozkładem jazdy, ale także wychodzi naprzeciw zapotrzebowaniu swoich klientów i organizuje wyjazdy np na różne ważne uroczystości i nie tylko. Wśród plotek dotyczących rozwoju mówi się o takich połączeniach jak Łódź Katowice, Kraków, Zakopane oraz sezonowym połączeniu nad morze. To są na tę chwilę nie potwierdzone plotki, ale kto wie co przyniesie przyszłość. KOLEO gwarancja najlepszej ceny KOLEO to system, który pozwala pasażerom na wygodne planowanie podróży i zakup wielu biletów kolejowych nawet z przesiadkami pomiędzy przewoźnikami. System działa na smartfonie i na komputerze. Jest też aplikacja, która pozwala znaleźć każde połączenie kolejowe i kupić bilet w 20 sekund. KOLEO to przede wszystkim prosta i intuicyjna obsługa, ogólnopolski rozkład jazdy PKP oraz ceny wszystkich biletów kolejowych jednym miejscu. Kupując swój bilet w KOLEO pasażer ma gwarancję najlepszej ceny system nie pobiera żadnych dodatkowych opłat lub prowizji. W KOLEO można zapłacić za bilet kolejowy na 22 sposoby szybkie przelewy, karty płatnicze, nowy ultraszybki BLIK, a nawet możliwość płatności gotówką na poczcie. KOLEO jest polską innowacyjną technologią najlepiej dostosowaną do wymagań i potrzeb polskich pasażerów
My nie długo przetestujemy dokładniej aplikacje KOLEO i pomożemy Wam w poruszaniu się po niej. Pozdrawiamy Ekipa Okazji Podróżnika zdjęcie główne dzięki uprzejmości KOLEO Otwarcie kalendarza u PlusBus W czwartek 16 lutego PlusBus otwiera sprzedaż na kolejny miesiąc. Zapraszamy po szczegóły Tak jak wspomnieliśmy już w ten czwartek 16 lutego 2017 nastąpi otwarcie terminów na kolejny miesiąc. Z tej okazji w systemie pojawi się spora ilość biletów od 1 zł plus 1 zł opłaty rezerwacyjnej.
Bilety objęte promocją są na okres 1 31 marzec 2017 Sprzedaż rusza 16 lutego 2017 o godzinie 12:00 Promocyjne bilety są dostępne na wszystkie trasy jakie obsługuje PlusBus Białystok Warszawa Białystok Modlin Łomża Warszawa Ostrołęka Warszawa Białystok Łapy i inne dostępne w na stronie www.plusbus.pl O starcie sprzedaży powiadomień PUSH Pozdrawiamy Ekipa Okazji Podróżnika powiadomimy Was za pomocą naszych
Nowy przystanek i nowa pula biletów Polskiego Busa Wczoraj na trasie Warszawa Budapeszt pojawił się nowy przystanek, a dziś Polski Bus otworzył kalendarze i pojawiła się pula biletów od 1 zł plus 1 zł opłaty rezerwacyjnej W piątek 10 lutego rusza nowy przystanek na trasie P6 Warszawa Budapeszt. Do istniejących już przystanków w Radomiu, Kielcach, Krakowie dochodzi przystanek w Słowackim kurorcie Donovaly. Autokary będą zatrzymywały się tutaj dwa razy dziennie. Dziś także wystartowała nowa pula z okazji otwarcia kalendarzy do 31.05 maja. Duża liczba biletów od 1 zł plus 1 zł za rezerwację. na wszystkie trasy Polskiego Busa. Także część tras partnerskich jest objęta tą pulą
Zapraszamy na polowanie www.polskibus.com Pozdrawiamy Promocja na Walentynki od Lux Express Jak już wiecie nie tylko z kalendarza zbliżają się walentynki. Wysyp promocji jeszcze przed nami. My zapraszamy dziś do kolejnej odsłony promocji Lux Express Już 9 lutego rusza wielka promocja biletowa od Lux Express.
Walentynkowa wyprzedaż obowiązuje na wszystkie obsługiwane przez Lux Express i Simple Express. Bilety od 21 zł linie Sprzedaż: od 9.02 do 14.02 Podróże: od 10.03 do 27.04 Ilość biletów ograniczona. Jak się podróżuje na pokładzie Lux Express pisaliśmy tutaj -> Nasz test Lux Express Zapraszamy na pokład i polecamy Ekipa Okazji Podróżnika Nowe Trasy w siatce połączeń Polskiego Busa 10 lutego startują nowe połączenia we współpracy z Polskim Busem. Zapraszamy po szczegóły
Rusza kolejna trasa między narodowa we współpracy z Eurolines Lt. Tym razem komfortowymi autokarami Setra Business Class dojedziemy do Tallina i Lwowa. Pierwsza z nowych tras to E3 Wilno Lwów przez Kowno, Mariampol, Białystok, Lublin Druga z nowych tras to E4 Warszawa Tallin przez Białystok, Mariampol, Wilno, Kowno, Poniewież, Ryga, Parnawa Bilety są już dostępne w systemie rezerwacyjnym Polskiego Busa. Ważne info: Nowe połączenia ze względu na pozwolenia na jakich kursują nie mają sprzedaży biletów pomiędzy przystankami w Polsce. Można kupić jedynie bilety na odcinakach międzynarodowych!!!! Warszawa Tallin to jedno z najdłuższych połączeń w siatce tego przewoźnika. My czekamy na kolejne połączenia we współpracy z EuroLines LT ponieważ autokary jakimi dysponuje ten przewoźnik są naprawdę wygodne. Dużo miejsca na nogi, systemy rozrywki pokładowej oraz dobry serwis powodują, że na pokładzie Setry EuroLines Business Class czujemy się jak w hotelu na kołach.
Pozdrawiamy Ekipa Okazji Podróżnika Walentynkowa PolskiBus Promocja od Poniedziałek to jak zwykle wysyp nowych ofert promocyjnych. Polski Bus także postanowił wrzucić nową promocję, wykorzystując przy tym zbliżające się święto zakochanych Najnowsza promocja Polskiego Busa skierowana jest do par. Jak nie macie jeszcze planów jak spędzić święto zakochanych to macie teraz szczególna motywację by wybrać się gdzieś we dwoje. Do wyboru macie Praga z Gdańska, Katowic, Krakowa, Łodzi, Poznania, Warszawy i Wrocławia, Budapeszt z Katowic, Krakowa, Warszawy i Wrocławia, Wiedeń z Gdańska, Katowic, Krakowa, Łodzi, Torunia i Warszawy, Bratysława z Katowic i Warszawy, Gdańsk z Katowic, Krakowa, Łodzi, Poznania i Warszawy, Kraków z Gdańska, Katowic, Kielc, Łodzi, Rzeszowa, Torunia, Warszawy i Wrocławia, Toruń z Częstochowy, Gdańska, Katowic, Krakowa, Łodzi, Poznania, Rzeszowa i Warszawy, Wrocław z Gdańska, Katowic, Krakowa, Łodzi, Poznania i Warszawy Promocja: kupując jeden bilet drugi macie gratis. Bilety: dostępne od 6.02 do 11.02 Podróże: od 13.02 do 15.02
kod promocyjny: AMOR szczegóły -> http://bit.ly/2lelzgp Pozdrawiamy Ekipa Okazji Podróżnika