Foto: Budynek kuchni wybudowany w 1941 r. przez więźniów obozu pracy na potrzeby lotniska Luftwaffe w parku podworskim. - 1967 r. Współcześnie budynek nie istnieje. W bliskości znajdował się budynek pałacu dworskiego, w którym znajdowało się dowództwo niemieckiego lotniska Kroscewo / Krotschewo. W otulinie parku postawiono ok. 6 baraków zaplecza dla pilotów i obsługi wraz z 2 dodatkowymi barakami lazaretu. Foto: Pozostałość betonowego pasa dojazdowego dla samolotów po stronie Trębek Nowych.-2008 r. Bezpośrednio przy pasach znajdowało się 8 hangarów samolotowych wraz z 3 barakami zaplecza technicznego. Baza obsługiwała samoloty Me -109 i Fw -190 typu bombowego. Foto: Pozostałość betonowych podstaw od niemieckiej wieży 1 / 8
obserwacyjno-dowodzeniowej w lesie,,paryż -2008 r. Z górnej platformy wieży dozorowano cały obszar lotniska. W dolnych częściach znajdowały się pomieszczenia radiostacji łączności samolotowej. Do wieży doprowadzona była łączność telefoniczna z punktami: bazy Trębki, dowództwa lotniska, nasłuchu i radaru Freya. Lotnisko od strony północnej i południowej znajdujących się baz, naszpikowane było ok. 15 stanowiskami opl. Foto: Kroczewo Zakroczym (?). Samochód ciężarowy z trzema przyczepami niemieckiej firmy budowlanej rozwożący robotników na miejsca przymusowej pracy. -1942/1943 r. (?) Po zakończeniu budowy lotniska polowego Luftwaffe w Kroczewie 1942 r. niemiecka firma budowlana Wolfer & Goebel Rbt. Strasenbau wykonywała szereg prac związanych z remontem i rozbudową infrastruktury drogowej, mostów oraz niemieckich umocnień frontowych. W 1943 r. wojska faszystowskie ponosiły straty na froncie wschodnim. Hitlerowskie plany zakładały wybudowanie szerokiego pasma obronnego na części Mazowsza w obszarze rzek Bugo-Narwi i Wisły. W tym celu wykorzystywano m.in. sprzęt budowlany i samochody firmy 2 / 8
W&G. W/w samochód pokonywał drogę od Płońska do Nowego Dworu Maz. W poszczególnych wioskach na trasie przejazdu, o umówionej godzinie, wyznaczeni przez niemiecką administrację mieszkańcy wiosek byli zabierani do wykonywania przymusowych prac. Wykonywano prace zi emne i kamieniarskie przy budowie dróg komunikacyjnych. Budowano schrony i stanowiska bojowe z rozległą siecią rowów umocnień frontowych. Wyjazdy do prac prowadziły na odcinki niemieckiej obrony: od Płońska Serocka, po linię Modlina. W czasie panującego terroru okupacyjnego niezgłoszenie się do pracy było równoznaczne z wywozem do obozu koncentracyjnego lub bezpośrednim rozstrzelaniem w przypadku złapania. Uciążliwa i wyczerpująca praca doprowadzała wielu mężczyzn i kobiet do ucieczek, które podejmowano w czasie przejazdu, jak i samym miejscu pracy. Z kilku przypadków złapani robotnicy byli rozstrzeliwani na miejscu przez niemieckie oddziały pościgowe SS lub kierowani do pomiechowskiej katowni. Nie znana jest liczba ofiar i miejsc cichego pochówku przez faszystowskiego oprawcę. Ci którzy przeżyli ucieczki, do końca wojny zmuszeni byli do ciągłego ukrywania się przed niemieckim wojskiem i Gestapo. 3 / 8
Foto: Jakie to miejsca? Czy budynki przetrwały lata wojny i okupacji niemieckiej? Z uwagi na temat i badanie fotografii, nie udało się ustalić dokładnych miejsc postoju samochodu z przyczepami. Po lewej stronie - prawdopodobnie - maszt radiotelegraficzny z antenami kierunkowymi? W tle widoczne charakterystyczne domy z tamtego okresu z licznymi towarzyszącymi mieszkańcami. 4 / 8
Wszelkie informacje na ten temat proszę przesyłać na adres: stowarzyszenie@kroczewo.pl z dopisem w temacie Foto lokalizacja. Dziękujemy bardzo Panu Maciejowi Kostrzewskiemu za nadesłane informacje, które określają miejsce i datę wydarzeń z lat okupacji niemieckiej wraz ze współczesną lokalizacją budynków w architekturze Zakroczymia. (...) Na Państwa stronie znalazłem zdjęcie obrazujące wywózkę ludności na przymusowe roboty. Fotografia została zrobiona w Zakroczymiu w rejonie dzisiejszego ronda. Znajdujące się budynki istnieją do dnia dzisiejszego. Większy, piętrowy, zbudowany został w 1936r. należał do rodziny Państwa Czarneckich. Niedawno został wyremontowany. Drugi mniejszy przed wojną, był żydowską jatką. Od zakończenia wojny zachował się w niezmienionym /jak na razie/ stanie. Ten niski chłopiec na środkowym zdjęciu to obywatel Zakroczymia - Bronek Topczewski. Był to rok 1944, a robotnicy byli wywożeni w rejon Pułtuska. Rozpoznano jeszcze kilka osób. Słup nie jest anteną, tylko początkowym słupem trakcji elektrycznej - dlatego taki wzmocniony. Nieopodal była elektrownia miejska, której piwnica po niej istnieje do dziś. Pozdrawiam,,,Rotmistrz" Maciej Kostrzewski. 22.01.2012r. 5 / 8
Opracował: Donat Suchenek Źródła: Dla czytelnika. Informacje na temat stacjonujących jednostek Luftwaffe na lotnisku Kroczewo: Stab./JG51, I./JG51, 14.(Eis)KG3, I.KG55, II./SG10 oraz innych. W dostępnej polskiej, niemieckiej i rosyjskiej literaturze lotniczej.,,wspomnienia E. Skarżyńskiego - Art. p. E. Szczuka nr 2,3 (inne nr) w,,nowy Wyszkowiak -1999 r.,,rozmowy o Kroczewie -Temat lotnisko. Relacje w zbiorach autora - 2006/8 r. Foto: zbiory prywatne. 6 / 8
Foto: zbiór autor. Mapy: www. mapywig. Fragment z WIG - Modlin. 7 / 8
8 / 8