Piotr - Sprawozdanie 1. Nazwa uczelni: Polis Akademisi, Ankara (Turcja), rok akademicki 2012 / 2013, daty pobytu: 17.09.2012 22.01.2013, studia 2. -Liczba studentów: około 1650, Akademie Policyjną w Turcji można nazwać uczelnią międzynarodową prawdziwy mix kulturowy tworzony przez studentów z Europy, Azji i Afryki z państw takich jak: Czechy, Portugalia, Rumunia, Macedonia, Bośnia, Kosowo, Turcja, Kirgistan, Turkmenistan, Mongolia, Korea Południowa, Palestyna, Jemen, Etiopia, Sudan, Jordania, Afganistan, Polska. -Lokalizacja uczelni : Akademia Policyjna znajduje się w miejscowości, Gölbaşı, 25 km od stolicy Turcji, Ankary - Kampus: Akademia Policyjna posiada dwa kampusy: jeden, znajduje się w Gölbasi można powiedzieć, że jest to małe miasteczko położone na wzgórzu, wszystko tutaj znajdziemy, bardzo dobrze rozbudowany jest ośrodek sportowy. Natomiast drugi kampus (Aniteppe) jest w samym centrum Ankary, plusem jest lokalizacja Drukowanie: W obu kampusach są specjalne miejsca, wykupuje się tylko specjalne kartki Biblioteka, Wifi, Ksero: Dostępne w obu kampusach Co warto zabrać ze sobą: Najważniejsze laptop, ubrania sportowe, leki przeciwbólowe 3. Opieka uczelni zagranicznej: -Transport z lotniska mieliśmy zapewniony po wcześniejszych ustaleniach z koordynatorem, -W Akademii Policyjnej nie działa ESN ale zawsze można liczyć na pomoc studentów w szczególności tych, którzy byli na Erasmusie, - Zakwaterowanie było darmowe otrzymałem pokój czteroosobowy w akademiku, 4. Wybrane Przedmioty: Międzynarodowa współpraca polityczna, wprowadzenie do policji, turecka polityka zagraniczna i tureckie bezpieczeństwo, strzelanie, samoobrona i policyjna taktyka, międzynarodowy terroryzm i międzynarodowe grupy przestępcze były to przedmioty, które wybrałem i uczęszczałem. Przedmiot międzynarodowa współpraca polityczna prowadzony był w języku angielskim wspólnie ze studentami trzeciego roku. Warunkiem zaliczenia było uzyskanie pozytywnej oceny z dwóch egzaminów i prezentacji oraz obecność na zajęciach. Studenci z programu Erasmus nie mogli być razem w grupie. Zajęcia w połowie były prowadzone przez studentów, następnie przez profesora. Studenci w tym celu wybierali prezentację powerpoint, a prowadzący organizował telekonferencje z ekspertami. Profesor przygotował również jeden wyjazd do organizacji TADOC.
Przedmiot wprowadzenie do policji prowadzony był w języku angielskim wspólnie ze studentami pierwszego roku. Warunkiem zaliczenia było uzyskanie pozytywnej oceny z egzaminu końcowego, prezentacji, której temat sami wybieraliśmy oraz obecność na zajęciach. Wspólnie z Łukaszem przygotowaliśmy prezentację o Polskiej Policji. Profesor zazwyczaj sam prowadził zajęcia, którego źródłem wiedzy było doświadczenie oraz własna książka. Materiały na bieżąco dostawaliśmy, które były niezbędne do zaliczenia przedmiotu. Przedmiot turecka polityka zagraniczna i tureckie bezpieczeństwo prowadzony był w języku angielskim wspólnie ze studentami czwartego roku. Warunkiem zaliczenia było uzyskanie pozytywnej oceny z egzaminu końcowego, prezentacji i obecność na ćwiczeniach. Podczas każdych zajęć grupa musiała przygotować prezentację po jej wygłoszeniu profesor wybierał moderatora, który musiał przeprowadzić dyskusję na dany temat. Wykładowca zazwyczaj podsumowywał zajęcia oraz był moderatorem. Materiały, które dostaliśmy to książka i końcowy zestaw pytań do egzaminu. Przedmiot strzelanie prowadzony był w języku angielskim tylko w grupie studentów Erasmusa. Zajęcia podzielone były na dwie części: teoretyczną i praktyczną. Warunkiem zaliczenia przedmiotu było otrzymanie pozytywnej oceny z egzaminów z tych części oraz obecność na zajęciach. Wykładowca prowadził zajęcia tłumacząc wszystkie czynności dokonywane podczas strzelania. Część praktyczna odbywała się w specjalnej sali, broń nie posiadała jednak prawdziwych nabojów. Przedmiot samoobrona i policyjna taktyka prowadzony był częściowo w języku angielskim i tureckim uczestniczyliśmy wspólnie ze studentami z trzeciego roku. Na samym początku była to część teoretyczna następnie już tylko zajęcia praktyczne. Warunkiem zaliczenia były pozytywne oceny z egzaminów praktycznych i obecność na zajęciach. Wykładowca zwracał szczególną uwagę na studentów Erasmusa. Przedmiot międzynarodowy terroryzm prowadzony był w języku angielskim tylko w grupie studentów Erasmusa. Podczas tych zajęć każda osoba przygotowywała prezentacje na cotygodniowe ćwiczenia. Warunkiem zaliczenia było przygotowanie na zajęcia, obecność na nich i pozytywna ocena z pracą semestrową. Ćwiczenia z tego przedmiotu odbywały się w drugim kampusie, który mieścił się w centrum Ankary. Profesor był moderatorem, a zajęcia prowadzone były przez studentów. Przedmiot międzynarodowe grupy przestępcze prowadzony był w języku angielskim tylko w grupie studentów Erasmusa. Warunkiem zaliczenia było uzyskanie pozytywnej oceny z prezentacji i pracy semestralnej. Przez połowę semestru zajęcia prowadził wykładowca następnie to studenci byli za to odpowiedzialni. Potrzebne materiały otrzymaliśmy na pierwszych zajęciach. Ćwiczenia z tego przedmiotu odbywały się w drugim kampusie, który mieścił się w centrum Ankary. Edukacja w Akademii Policyjnej stała na najwyższym poziomie. Wykładowcy zawsze byli przygotowani do zajęć, w naszej obecności posługiwali się wyłącznie językiem angielskim. Wszystkie potrzebne materiały otrzymywaliśmy. Cały czas dostępna była biblioteka i
czytelnia. Najważniejsze dla mnie było to, że przy wystawianiu ocen traktowani byliśmy tak samo jak wszyscy. 5.Wydatki: Za akademik oraz dzienne wyżywienie nie płaciłem. Miałem darmowy transport busami do Ankary i z powrotem o określonych godzinach. Komunikacja miejska jest słabo rozwinięta. Przystanki są słabo oznaczone, a także nie ma rozkładów jazdy.. Koszty biletów są zbliżone do tych warszawskich.. Autobusy kursują tylko do północy W nocy w grę wchodziły dwie opcje: albo prosić znajomych o nocleg, albo skorzystać z taksówki z centrum Ankary do Gölbaşı podczas nocy kurs wynosi średnio 50 lirów (w przybliżeniu 100 zł)gdy podzielimy tę cenę na 4-5 osób w samochodzie, cena nie jest aż tak odstraszająca. W kampusie znajduje się sporo kantyn, w których ceny są raczej hurtowe (przykładowo: herbata za 50 groszy, duża kanapka z kurczakiem, pomidorem i ogórkiem, coś w stylu kebaba 6 złotych, batoniki złotówka. W związku z powyższym, cena dziennego utrzymania jest nadzwyczaj niska.w kwestii dodatkowych opłat, to należy się liczyć z zalegalizowaniem pobytu w Turcji. Potrzebne jest do tego pozwolenie na pobyt, które kosztuje około 100 $. W zamian dostaje się małą książeczkę z własnymi danymi i zdjęciem. Jest to o tyle potrzebne, że w przypadku podróży w inne części kraju, mogą zdarzyć się losowe kontrole policji oraz żandarmerii wojskowej. 6.Strona towarzyska: najlepszym przewodnikiem była dla mnie strona internetowa http://turcjawsandalach.pl/ 7. Twoje sugestie: Najbardziej zaskoczyło mnie życie codzienne Turków ich gościnność, fanatyzm do piłki nożnej i przywiązanie do symboli narodowych. Bardzo smakowało mi jedzenie tureckie (nie tylko kebaby). Osobie wyjeżdżającej radzę przyszykować się na wysokie temperatury nie ważne w którym semestrze. Nie miałem żadnych problemów z aklimatyzacją wręcz przeciwnie. 8.Czy poleciłbyś wyjazd kolejnym osobom: Zdecydowanie tak. Uczelnie w Skali 1-10 oceniam na 10 9. Zdjęcia:
(Golbasi-kampus Akademii Policyjnej)
( Jezioro 10 min. od kampusu)
(Wspólne zdjęć z barwami narodowymi)
( w Antalya )
(wspólne spędzanie wolnego czasu)
(Spędzanie wolnego czasu na siłowni. Prawdziwy mix kulturowy podczas treningów Na zdjęciu osoby z Kirgistanu, Turkmenistanu, Turcji, Polski i Etiopii)