1
To jest moje ukochane narzędzie, którym posługuję się na co dzień w Fabryce Opowieści, kiedy pomagam swoim klientom - przede wszystkim przedsiębiorcom, właścicielom firm, ekspertom i trenerom - w taki sposób opowiadać, żeby każdy ich słuchał. Nawet kiedy będą mówić szeptem. Dziś chcę się podzielić z Tobą narzędziem, którym jest opowieść. Jeżeli wykorzystałeś 1. storytelligowe narzędzie i zrobiłeś ćwiczenie z nim związane, to masz już wybraną Twoją najważniejszą wartość, to co jest niepowtarzalne w Tobie, to co Cię określa, to co chcesz, by zostało po Tobie. Może nawet masz ich kilka. Teraz wokół tej wartości musisz zbudować historię. Postaraj się zeskanować całą Twoją przeszłość, popatrzeć co się wydarzyło w Twoim życiu i znaleźć takie zdarzenie, które najpełniej pokaże tę Twoją wartość. Bo wiesz, z wartością jest także, że dopóki nie zostanie ona poddana jakieś próbie, to jest taka papierowa - jednowymiarowa. Więc poszukaj w Twoim życiu - zawodowym albo osobistym - momentu, w którym Twoja wartość została poddana próbie. Copyright 2015 Monika Górska
Może była to próba ognia. Może poległeś, ale potem podniosłeś się jak feniks z popiołów. Może już byłeś na skraju poddania się, ale jednak udało Ci się tę wartość ocalić. Opowiadając o takim momencie z życia zaczniesz pokazywać ludziom Twoją prawdziwą wartość. Nie będziesz wymieniał pozycji ze swojego CV: takie są moje osiągnięcia, tyle i tyle zrobiłem, z tego jestem dumny, takie są moje zainteresowania. Zamiast wykładu - dasz przykład. Przedstawisz ilustrację, dzięki której pokażesz, kim jesteś. Wtedy ludzie nie będą mieli poczucia, że ich popychasz, że każesz im na siłę siebie polubić. Nie będziesz ich przekonywał. Zamiast tego dasz im wybór. Kiedy usłyszą Twoją opowieść, będą mogli sami zdecydować, czy jest im z Tobą po drodze, czy nie. To jest ryzyko, kiedy dzielisz się opowieścią. Kiedy będziesz wybierał Twoją opowieść, może będziesz się zastanawiał, czy nie jest ona zbyt osobista, do jakiego momentu możesz się otworzyć i pokazać, kim naprawdę jesteś. To jest decyzja, którą musisz podjąć sam. Zdecydować, czy to jest opowieść która już jest skończona i spokojnie możesz się nią podzielić. Zobaczyć, czy to jest taka przestrzeń, którą chcesz zachować tylko dla siebie. Mogę Ci powiedzieć, że widziałam setki, jeżeli nie tysiące razy, kiedy ludzie dzielili się opowieściami bardzo osobistym. Robili to świadomie, bo chcieli zbudować zaufanie. Chcieli pokazać, że oni też nie są superbohaterami, że im też kiedyś się podwinęła noga. Wtedy między nimi a ich słuchaczami wytwarzał się taki niesamowicie emocjonalny klej. Copyright 2015 Monika Górska
Masz już wybraną Twoją wartość - coś, co chciałbyś, żeby po Tobie zostało. Teraz obuduj ją opowieścią z Twojego życia. Opowieścią, która pokaże tę wartość w akcji. Może być tak, że tych opowieści będziesz miał dużo. Kiedy przypomnisz sobie różne sytuacje od czasu dzieciństwa przez młodość aż do teraz, pewnie znajdziesz całkiem sporo opowieści, które będą ilustracją Twoich wartości i będziesz zastanawiał się, którą historię wybrać. Pomoże Ci w tym narzędzie, które nazywam "Projektor". Kiedy siedzisz w czarnej kinowej sali, tam z tyłu gdzieś, za Tobą jest okienko i strumień światła a na ekranie, przed Twoimi oczami, rozgrywa się cała filmowa opowieść. Wyobraź sobie, że kiedy opowiadasz Twoją opowieść, chcesz uzyskać dokładnie taki sam efekt. Chcesz, żeby w głowie Twojego słuchacza wyświetlił się film. Kiedy opowiadasz Twoją historię on ma zobaczyć w swojej głowie kolory, ma poczuć zapachy, nawet usłyszeć dźwięki. Copyright 2015 Monika Górska
Jedynym sposobem, żeby sprawdzić, czy Twoja opowieść tak rzeczywiście działa, jest próba. Poproś Twojego znajomego lub przyjaciela - kogoś życzliwego Ci - by wysłuchał Twojej opowieści. A potem zapytaj go, jaki kolor włosów miała osoba, o której mówiłeś, albo, jeżeli mówiłeś o jakimś budynku - ile on miał pięter, a jeżeli jechałeś jakimś samochodem - zapytaj się o jego markę. Zapytaj o takie rzeczy, których nie mówiłeś. Jeżeli ta osoba odpowie Ci No tak, on był blondynem! lub Nie, nie - on był rudy, jeżeli ten samochód to będzie według niego Audi albo Mercedes, albo po prostu taki czerwony mały Fiat, to znaczy, że osiągnąłeś zamierzony efekt. Kiedy Ci się to uda, sprawisz, że między Tobą z Twoim słuchaczem wytworzy się więź. Sprawisz, że Ci zaufa, bo zobaczy w swojej głowie film a Twoja historia zaczynie być jego historią. Copyright 2015 Monika Górska
Kiedy opowiadasz historię Twojej firmy, nie podajesz wszystkich możliwych szczegółów dotyczących bohaterów i miejsca akcji. Ale jeżeli opowiesz Twoją historię w obrazowy sposób, jeżeli jej treść wciągnie Twojego słuchacza, jej szczegóły same pojawią się w jego głowie. Jeżeli więc opowiadasz na przykład o Twoim wyjeździe na spotkanie biznesowe, które odbywało się w nadmorskim hotelu, zapytaj Twojego słuchacza, ile pięter miał ten hotel, czy był to stary budynek czy nowoczesny, świeżo oddany do użytku. Możesz też zapytać jakiego koloru lub marki był Twój samochód lub jak wyglądała droga, po której jechałeś - może była to autostrada, a może jechałeś bocznymi drogami, omijając większe miasta...? Opowiedziałeś mu o prezentacji, którą przedstawiałeś na tym spotkaniu? Zapytaj Twojego słuchacza, jak duża była sala, w której występowałeś, ile ludzi Cię słuchało, czy w trakcie był jakiś poczęstunek. Tak? A co było serwowane? Po opowiedzeniu Twojej historii po prostu zapytaj go o rzeczy, o których nie mówiłeś. Mogą one dotyczyć wielkości, koloru, marki, wieku, sylwetki, aparycji... któregoś z Twoich bohaterów. Wybór pytań pozostawiam Tobie. Ważne jednak, żebyś zadał co najmniej trzy. Jeżeli Twój słuchacz Ci na nie odpowie, to najlepszy dowód, że udało Ci się! W jego głowie wyświetlił się film. Copyright 2015 Monika Górska
Zadaj pytanie dotyczące tej cechy osoby lub przedmiotu. Możesz wybrać jedno z przykładowych pytań lub wymyślić swoje... Copyright 2015 Monika Górska
Monika Górska