Gazetka Interesująca Tłumy PAŹDZIERNIK 2014 Już niedługo Święto Komisji Edukacji Narodowej. 14 października wszyscy przychodzą odświętnie ubrani, z uśmiechem na twarzach. Pierwszaki przeżywają uroczyste pasowanie na ucznia a pozostałe klasy mają nietypowe, inne niż na co dzień lekcje, takie bardziej na wesoło i na luzie. Nauczyciele też jakby weselsi, nie robią sprawdzianów, nie odpytują, bo to przecież ich święto. Ten wyjątkowy dzień to okazja, by dowiedzieć się czegoś więcej na temat naszych nauczycieli. W tym celu młodzi dziennikarze z kl. IIa i IIb wyruszyli z wizytą pań pracujących w naszej szkole, by zdobyć na ich temat nieco informacji. Chcecie posłuchać? Spotkaliśmy się z Panią Dyrektor- Tamarą Przybyła-Barczak oraz z panią pracującą w bibliotece szkolnej- Urszulą Borucką, Oto nasze Newsy!!!
WYWIAD Z PANIĄ DYREKTOR- mgr Tamarą Przybyła- Bartczak Uczniowie: Dzień dobry. Pani Dyrektor: Dzień dobry. U: Jak to jest, gdy się jest dyrektorem? P.D.: Oj, bardzo trudne pytanie. Przede wszystkim to trzeba lubić swoja pracę, no a ja tę pracę bardzo lubię. Czasami jest trudno, przychodzą rodzice w różnymi problemami, dzieci mają też na co dzień sprawy wymagające szybkiej interwencji ale powiem tak- być dyrektorem w tej szkole to jest czysta przyjemność, bo tu są naprawdę wyjątkowe, wspaniałe dzieci, U.: Czy często bywają u Pani dzieci za karę? P. D.: Nie, bardzo rzadko. Za karę to nie, bo staram się, by wizyta u mnie nie była w żadnym wypadku karą. Pojedyncze przypadki w ciągu ostatnich lat się zdarzyły. Uczeń zrobił coś niewłaściwego i został przysłany do pani dyrektor na tzw. dywanik. Porozmawiałam sobie z nim, poprawił się i było wszystko dobrze. Wolałabym, by dzieci przychodziły do mnie w nagrodę, a nie za karę. U: Czy łatwo się uczy gimnazjalistów? P. D.: Bardzo łatwo, Wy też będziecie gimnazjalistami. Uważam, że to jest taka grupa wiekowa, z którą już można podyskutować i porozmawiać, oni już mają spojrzenie na świat niemalże dorosłe. Mają także swoje pytania, wątpliwości. Lubię pracować z gimnazjalistami. U. Jak spędza Pani czas wolny? P. D.: Bardzo dużo czytam, bo czytanie jest moją pasją. Lubię oglądać dobre filmy ale muszę powiedzieć, że myślę też o zdrowiu, więc raz- dwa razy w tygodniu chodzę z kijkami, czyli uprawiam Nordic Walking, bardzo lubię pływać, podróżować. U.: Czy nie nudzi się Pani sama w gabinecie? P. D.: (śmiech) Chciałabym się czasami ponudzić, bardzo bym chciała ale jak dotąd nie pamiętam takiego momentu, bym nudziła się w gabinecie. Dyrektor to nie tylko osoba, która rozmawia z rodzicami, uczniami i nauczycielami, ale musi niestety wypełniać mnóstwo dokumentów - czytać przepisy, rozporządzenia, kontrolować, odpisywać na masę pism, planować. Nie ma czasu na nudę. U.: Ile godzin Pani spędza w gabinecie? P.D.: Trudno to jednoznacznie powiedzieć. Powiedzmy, że 4-5 godziny, czasem mniej, czasem dużo więcej. Bywam też w terenie, jeżdżę do urzędu, do
kuratorium, do Wydziału Oświaty, na szkolenia, kursy, konferencje, więc bywa, że nawet mało jestem w tym gabinecie. U.: Czy jak Pani wchodzi na jakiejś klasy, to dzieci od razu grzecznieją? P. D.: Muszę powiedzieć, że tak, nie tylko dlatego,że jestem dyrektorem. Odkąd pracuję w szkole, nie miałam nigdy problemu z dyscypliną i kulturą zachowania u uczniów. Myślę, że to jest tak, że jak się lubi dzieci, to one potem tym samym odpłacają. U.: Dziękujemy, nie mamy już więcej pytań. P.D.: To ja dziękuję i muszę powiedzieć, że jesteście niesamowite, dziewczynki, takie dziennikarki prawdziwe. Było mi bardzo miło, że zechciałyście w ogóle przeprowadzić ze mną wywiad. A teraz ja Wam zadam pytanie, dlaczego właśnie ze mną chciałyście zrobić wywiad? U.: Bo Pani jest najważniejszą osobą w szkole. WYWIAD Z PANIĄ PRACUJĄCĄ W SZKOLNEJ BIBLIOTECE- mgr Urszulą Borucką Uczniowie: Dzień dobry. Czy możemy przeprowadzić z Panią wywiad? Pani: Oczywiście, choćby teraz. U.: Czy dużo dzieci korzysta z komputerów w bibliotece? P.: Z roku na rok korzystanie z komputerów cieszy się coraz większym powodzeniem. Dzieci z pomocą komputerów odrabiają lekcje i rozwijają swoje zainteresowania. U.: Czy dzieci są spokojne w bibliotece, czy trzeba je uspokajać?
P.: W bibliotece najczęściej dzieci są zajęte i nie ma problemów z niewłaściwym zachowaniem. U.: A czy dzieci oddają książki w wyznaczonym terminie? P.: Większość uczniów przestrzega regulaminu ale zauważyłam, że co roku rośnie też liczba zapominalskich. Wiele książek wraca porysowanych lub podartych. U.: Jaka jest Pani ulubiona książka? P.: Moje ulubione książki z lat dziecięcych to Dzieci z Bullerbyn i Ania z Zielonego Wzgórza. U.: A jaki jest Pani ulubiony rodzaj, gatunek książek? P.: Dzisiaj lubię czytać biografie, książki podróżnicze i psychologiczne. U.: Dziękujemy za poświęcenie nam czasu. P.: Ja również dziękuję. Z kim jeszcze chcielibyście usłyszeć/przeczytać wywiad? Czekamy na podpowiedź, z wielką chęcią spotkamy się jeszcze z innymi pracownikami naszej szkoły, bo to były bardzo ciekawe i pouczające rozmowy. A co o nauczycielach można dowiedzieć się z dowcipów? Pani z zerówki pomaga dziecku założyć wysokie, zimowe butki. Szarpie się, męczy, ciągnie... - No, weszły! Spocona siedzi na podłodze, dziecko mówi: - Ale mam buciki odwrotnie... Pani patrzy, faktycznie! No to je ściągają, mordują się, sapią... Uuuf, zeszły! Wciągają je znowu, sapią, ciągną, ale nie chcą wejść... Uuuf, weszły! Pani siedzi, dyszy a dziecko mówi:
- Ale to nie moje buciki... Pani niebezpiecznie zwężyły się oczy. Odczekała i znowu szarpie się z butami... Zeszły! Na to dziecko : -...bo to są buciki mojego brata ale mama kazała mi je nosić. Pani zacisnęła ręce mocno na szafce, odczekała, aż przestaną jej się trząść, i znowu pomaga dziecku wciągnąć buty. Wciągają, wciągają... weszły!. - No dobrze - mówi wykończona pani - a gdzie masz rękawiczki? - W bucikach... Dwaj chłopcy podbiegają do policjanta: - Panie władzo, szybko, nasz nauczyciel! - Co się stało? Napadli go? - Nie, on nieprawidłowo zaparkował... Nauczyciel napisał w dzienniczku uczennicy: - Pańska córka Zosia jest nieznośną gadułą. Nazajutrz dziewczynka przyniosła dzienniczek z adnotacją ojca: - To pestka gdyby pan słyszał jej matkę!.
Nauczyciel oczami dziecka Emilia N. IIIa Emilia L. Ania B. IIIa Małgosia M. IIIa Paulina K. IIIa Hanna C. IIIa
Ola P. IIb Emilia S. IIa Marta K. IIa Marta B. IIa Oliwia IIb Sandra S. IIa
Wywiad z uczniami IIa- Jaki powinien być nauczyciel, by lubili go uczniowie? Miły, Cierpliwy, Zabawny, Mądry, Dużo gadający, Nie powinien krzyczeć, no chyba, że na niektórych trzeba, Nie powinien dawać uwag, Mógłby mało zadawać do domu, Super, gdyby mało pisał na tablicy, Powinien umieć zajmować się małymi dziećmi, Najlepiej, gdyby robił sprawdziany tylko z matematyki, Powinien robić dużo zajęć W-Fu i często wychodzić na dwór, ŁAMIGŁÓWKI DLA PODSTAWÓWKI
Poprowadź swój palec do mety i pokonaj labirynt! Rozwiąż rebus
Trwa zbiórka książek dla dzieci ze szpitali ZACZYTANI Do 14 października w sali nr 3 i sali 17 stoją kartony z symbolem sówki, gdzie można oddać niepotrzebną już książkę, która umili czas dzieciom przebywającym w szpitalu. Twoja książka pozwoli im na chwilę zapomnieć o chorobie i bólu. Osoby odpowiedzialne za akcję- panie z klas Ib i IIa- Joanna Pawlak i Żaneta Piernikowska.
Jesteście może jesteście ciekawi, jak wyglądają najpiękniejsze biblioteki świata? Można w nich zapomnieć o wszelkich zmartwieniach
Szkoda, że te bajeczne biblioteki mieszczą się w Stanach Zjednoczonych i Japonii
UWAGA! Dnia 16 października przy okazji Święta Jana Pawła II uczniowie ze Szkolnego Koła Caritas będą sprzedawać tzw. papieskie kremówki. Do nabycia przy dyżurce. Koszt kremówki 2,50 zł!!! Rok temu były pyszne, więc namawiamy!.. BOHATEROWIE KSIĄŻEK M. KOWNACKIEJ Prace opatrzone metryczką zawierającą imię, nazwisko, klasę, tytuł pracy, należy przekazywać organizatorowi pani Annie Draht do 31.X. (sala nr 3). Technika wykonania pracy dowolna, wykonana samodzielnie.
Dziękujemy za uwagę i zapraszamy już teraz do kolejnego wydania naszej gazetki GIT w listopadzie!!! Opiekun Koła Dziennikarskiego- Żaneta Piernikowska oraz młodzi dziennikarze z kl. IIa, IIb i IIIa. Wszelkie sugestie, pomysły mile widziane!!!