Dnia 27 czerwca 2014 r. WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Sąd Apelacyjny w Warszawie VI Wydział Cywilny w składzie: Przewodniczący Sędzia SA Irena Piotrowska Sędzia SA Sędzia SO (del.) Protokolant: Aldona Wapińska (spr.) Anna Tyrluk Krajewska sekr. sąd. Mariola Frąckiewicz po rozpoznaniu w dniu 27 czerwca 2014 r. w Warszawie na rozprawie sprawy z powództwa B. H. przeciwko Prezesowi Urzędu Regulacji Energetyki w Warszawie o zmianę koncesji na skutek apelacji powoda od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów z dnia 6 marca 2013 r. sygn. akt XVII AmE 71/11 oddala apelację. VI ACa 925/13 UZASADNIENIE Decyzją z dnia 19 stycznia 2011 r. ( ) Prezes Urzędu Regulacji Energetyki (dalej: Prezes URE ) po rozpatrzeniu wniosku z dnia 14 czerwca 2010 r. przedsiębiorcy B. H., prowadzącego działalność gospodarczą pod nazwą ( ) z siedzibą w B., postanowił odmówić dokonania zmiany rozstrzygnięcia swojej decyzji z dnia 22 grudnia 2003 r., Nr ( ), w sprawie udzielenia temu przedsiębiorcy koncesji na obrót paliwami ciekłymi na okres od dnia 25 grudnia 2003 r. do dnia 25 grudnia 2013 r., polegającej na rozszerzeniu przedmiotu i zakresu działalności o sprzedaż gazu LPG. Jednocześnie, Prezes URE zmienił rozstrzygnięcie decyzji z dnia 22 grudnia 2003 r., w tym: oznaczenie przedsiębiorcy, któremu udzielono koncesji, termin ważności koncesji na okres do dnia 31 grudnia 2030 roku oraz brzmienie WARUNKÓW PROWADZENIA DZIAŁALNOŚCI". Odwołujący - przedsiębiorca B. H. - zaskarżył powyższą decyzję w części odmawiającej dokonania zmiany polegającej na rozszerzeniu przedmiotu i zakresu działalności o sprzedaż gazu LPG zarzucając jej naruszenie art. 33 ust. 1 pkt. 3 ustawy - Prawo energetyczne (Dz.
U. z 2006r., Nr 89, poz. 625 ze zm., dalej jako: Pe ) poprzez jego błędną wykładnię, polegającą na przyjęciu, że Koncesjonariusz nie ma możliwości technicznych gwarantujących prawidłowe wykonywanie działalności, gdyż nie posiada ważnych pozwoleń w zakresie prawa budowlanego na użytkowanie części gazowej (LPG) stacji paliw zlokalizowanej przy ul. ( ) w B. oraz naruszenie art. 6, art. 7, art. 77 1, art. 80 i art. 107 3 k.p.a., polegające na naruszeniu zasad postępowania administracyjnego, w tym zasady praworządności, prawdy obiektywnej, przekroczenie swobodnej oceny dowodów przy wydawaniu decyzji, a także poprzez nie wskazanie w uzasadnieniu decyzji na jakich dowodach Prezes URE oparł swoje rozstrzygnięcie, a którym dowodom odmówił wiarygodności. Odwołujący wniósł o zmianę zaskarżonej części decyzji poprzez zmianę decyzji z dnia 22 grudnia 2003 r. i udzielenie koncesji na obrót paliwami ciekłymi na okres do dnia 31 grudnia 2030 r. i rozszerzenie przedmiotu i zakresu działalności objętego tą koncesją na sprzedaż gazu LPG lub uchylenie zaskarżonej części decyzji. Prezes Urzędu Regulacji Energetyki w odpowiedzi na odwołanie wniósł o jego oddalenie. W uzasadnieniu swego stanowiska podkreślił, że zawiadomienie o zakończeniu budowy zbiornika nigdy nie było prawnie skuteczne, gdyż odwołujący uzyskał je na podstawie nieistniejącego w świetle przepisów prawa projektu budowli i warunków pozwolenia na budowę, bowiem decyzja ich dotycząca była nieważna już w chwili, kiedy dokonywał zawiadomienia. Ponadto, Prezes URE zauważył, że pominięcie tej okoliczności przy zawiadamianiu o zakończeniu budowy świadczy o nierzetelności odwołującego względem organów administracji publicznej, co jest równoznaczne z niezachowywaniem przez niego należytej staranności w zakresie prowadzonej działalności gospodarczej. Dodatkowo Prezes URE podniósł, iż o niezachowywaniu przez odwołującego należytej staranności w zakresie prowadzonej działalności gospodarczej i o tym, że nie daje on rękojmi prawidłowego wykonywania działalności, co do której żądał rozszerzenia koncesji świadczy fakt, że zanim Prezes URE wydał w sprawie zaskarżoną decyzję, odwołujący bez koncesji prowadził sprzedaż gazu LPG. Wyrokiem z dnia 6 marca 2013 roku Sąd Okręgowy w Warszawie Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów oddalił odwołanie i zasądził od powoda na rzecz pozwanego kwotę 360 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego. Podstawą rozstrzygnięcia Sądu Okręgowego były następujące ustalenia: Powód B. H. jest przedsiębiorcą, zarejestrowanym w ewidencji działalności gospodarczej prowadzonej przez Wójta Gminy ( ) pod numerem ( ), prowadzącym działalność gospodarczą pod nazwą ( ) w B.. W ramach prowadzonej działalności gospodarczej prowadzi sprzedaż paliw do pojazdów silnikowych na stacjach paliw na podstawie decyzji Prezesa URE z dnia 22 grudnia 2003 r. B. H. chciał rozszerzyć zakres prowadzonej przez siebie działalności o sprzedaż gazu LPG. W toku postępowania ustalone zostało, że po rozpoznaniu wniosku B. H.w dniu 6 października 2003 r. Prezydent miasta B.wydał decyzję administracyjną nr ( ) ustalającą warunki zabudowy dla inwestycji polegającej na budowie napowietrznego zbiornika LPG- GAZ 6,7 w obrębie istniejącej stacji paliw przy ul. ( ) w B., bez zmiany sposobu użytkowania terenu.
Decyzją z dnia 30 sierpnia 2004 r. (znak: ( ) ) Prezydent miasta B. zatwierdził projekt budowlany i wydał B. H. pozwolenie na budowę obejmujące budowę podziemnego zbiornika na gaz LPG o pojemności 6,7 m3 w ramach modernizacji i adaptacji dla obsługi istniejącej już stacji paliw w B. przy ul. ( ). Przedsiębiorca złożył wniosek o pozwolenie na budowę zbiornika podziemnego z uwagi na skargi sąsiadów. Wojewoda ( ) decyzją z dnia 7 marca 2005 r. (znak: ( )) stwierdził nieważność ww. decyzji o zatwierdzeniu projektu budowlanego i udzieleniu pozwolenia na budowę. B. H. bezskutecznie dochodził stwierdzenia nieważności decyzji Wojewody ( ) przed sądami administracyjnymi. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie wyrokiem z dnia 21 stycznia 2008 roku oddalił skargę w przedmiocie stwierdzenia nieważności decyzji Wojewody ( ) (VII SA/Wa 1754/07). Takie samo rozstrzygnięcie wydał Naczelny Sąd Administracyjny w dniu 28 maja 2009 r. (II OSK 846/08). B. H. wystąpił do Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego w B.(dalej ( PINB )z wnioskiem o pozwolenie na użytkowanie zbiornika, do wniosku załączając nieważną decyzję Prezydenta miasta B. z dnia 30 sierpnia 2004 r. Na podstawie wyżej wspomnianej decyzji Prezydenta miasta B. z dnia 30 sierpnia 2004 r., ( ) w dniu 8 marca 2010 roku, wydał B.H. zaświadczenie przyjęcia zawiadomienia o zakończeniu budowy podziemnego zbiornika na gaz LPG o pojemności 6m3. Po powzięciu informacji o stwierdzeniu nieważności przedmiotowej decyzji, PINB zaświadczeniem z dnia 8 czerwca 2010 roku uznał za nieaktualne zaświadczenie własne z dnia 8 marca 2010 r. przyjmujące zawiadomienie ( ) o zakończeniu robót budowlanych polegających na budowie zbiornika LPG gaz i zawiadomił, że zaświadczenie to zostało wydane w oparciu o nieważne pozwolenie na budowę Prezydenta Miasta B. z dnia 30 sierpnia 2004 r. znak: ( ). 12 lipca 2010 r. PINB zawiadomił B. H. o wszczęciu postępowania co do legalności budowy zbiornika na gaz LPG oraz jego nielegalnego użytkowania. Pismem z dnia 14 czerwca 2010 roku B. H. zwrócił się do Prezesa URE o zmianę koncesji na obrót paliwami ciekłymi z dnia 22 grudnia 2003 Nr ( ) wydanej na okres od dnia 25 grudnia 2003 roku do dnia 25 grudnia 2013 roku poprzez wydłużenie obowiązywania koncesji i jej rozszerzenie prowadzonej na jej podstawie działalności gospodarczej o sprzedaż gazu LPG. W dniu 19 stycznia 2011 roku Prezes URE wydał decyzję Nr ( ), mocą której postanowił odmówić dokonania zmiany decyzji z dnia 22 grudnia 2003 roku w sprawie udzielenia przedsiębiorcy B. H. koncesji na obrót paliwami ciekłymi na okres od dnia 25 grudnia 2003 roku do dnia 25 grudnia 2013 roku, polegającej na rozszerzeniu przedmiotu i zakresu działalności w sprzedaż gazu LPG. Jednocześnie, Prezes URE zmienił rozstrzygnięcie decyzji z dnia 22 grudnia 2003 roku, w tym: oznaczenie przedsiębiorcy, któremu udzielono koncesji, termin ważności koncesji na okres do dnia 31 grudnia 2030 roku oraz brzmienie WARUNKÓW PROWADZENIA DZIAŁALNOŚCI". Sąd Okręgowy uznał powyższe okoliczności za udowodnione, bowiem nie były one kwestionowane przez strony. W oparciu o powyższe ustalenia Sąd Okręgowy uznał, że odwołanie nie zasługiwało na uwzględnienie, a Prezes URE prawidłowo ustalił stan faktyczny i do tak poczynionych ustaleń trafnie zastosował przepisy prawa energetycznego. Zauważył, że argumentacja odwołującego sprowadzała się jedynie do twierdzenia, że skoro PINB wydał zaświadczenie z
dnia 8 marca 2010 r. to oznacza, że obiekt jest wykonany zgodnie z prawem i użytkowany legalnie. Wskazał, że bezspornym jest, iż zbiornik został wybudowany bez pozwolenia na budowę, wobec późniejszego stwierdzenia nieważności decyzji o pozwoleniu na budowę. Projekt budowlany zbiornika nie spełniał wymagań określonych w decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu, która przewidywała montaż napowietrznego stalowego zbiornika LPG o pojemności V=6,7 m3 w obrębie istniejącej stacji paliw bez zmiany zagospodarowania terenu. Według zatwierdzonego projektu zagospodarowania terenu (stanowiący załącznik do decyzji o pozwoleniu na budowę) zbiornik, jako zbiornik podziemny LPG, wiata i dystrybutor zostały usytuowane na działce, co wprowadziło zmiany w sposobie zagospodarowania działki. Sąd Okręgowy podkreślił przy tym, że ocena dokumentu wydanego 8 czerwca 2010 r. i późniejsze wszczęcie postępowania w sprawie legalności budowy zbiornika na gaz LPG nie należy do Sądu. Zdaniem Sądu pierwszej instancji przystąpienie odwołującego do użytkowania obiektu innego, niż wynikało to z pozwolenia na budowę, w trybie przepisów art. 54 Prawa budowlanego, to znaczy po dokonaniu zawiadomienia o zakończeniu budowy i przy braku zgłoszenia przez właściwy organ sprzeciwu w drodze decyzji, nie nadaje uczynionym odstępstwom waloru legalności. Sąd pierwszej instancji podzielił przy tym pogląd wyrażony przez Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu w uzasadnieniu wyroku z dnia 28 kwietnia 2009 r. II SA/PoWa 857/08, iż prawnie skuteczne jest zawiadomienie właściwego organu o zakończeniu budowy tylko, co do obiektów wybudowanych zgodnie z projektem i warunkami pozwolenia na budowę, czyli budowy prowadzonej legalnie. Oznacza to, że przyjęcie zawiadomienia nie legalizuje dokonanych istotnych odstępstw od projektu budowlanego. Sąd pierwszej instancji stwierdził, że zasadnie Prezes URE odmówił odwołującemu udzielenia koncesji na sprzedaż gazu (LPG), prawidłowo oceniając, że nie są spełnione możliwości techniczne gwarantujące prawidłowe wykonywanie działalności (art. 33 ust. 1 pkt 3 Pe), albowiem infrastruktura została wybudowana bez projektu budowlanego i pozwolenia na budowę. W ocenie tego Sądu nie można wyrazić zgody na legalne wykonywanie działalności gospodarczej na określonej infrastrukturze, jeżeli ta infrastruktura nie została legalnie dopuszczona do użytkowania. Powołał się na art. 56 ust. 1 pkt 2 ustawy o swobodzie działalności gospodarczej (dalej jako: usdg ) zgodnie z którym odmowa zmiany koncesji może być podyktowana względami bezpieczeństwa obywateli. Uznał, że niniejszy przypadek kwalifikuje się do takich, gdyż zbiornik został wybudowany odmiennie niż określał to projekt budowlany. Sąd zauważył, że co prawda Prezes URE nie powołał się na ww. przesłankę, ale odmowa zmiany koncesji może nastąpić nie tylko w enumeratywnie wymienionych w art. 56 ust. 1 usdg okolicznościach, a także w sytuacji gdy przedsiębiorca nie daje rękojmi prawidłowego wykonywania działalności gospodarczej, a rozpoczęcie sprzedaży paliw bez koncesji i bez pozwolenia na użytkowanie świadczy o braku takiej rękojmi. Odnośnie zarzutów odwołującego się, dotyczących naruszenia zasad postępowania wskazanych w k.p.a., Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów podkreślił, że nie może ograniczyć sprawy wynikającej z odwołania od decyzji Prezesa Urzędu tylko do funkcji sprawdzającej prawidłowość postępowania administracyjnego. Sąd uznał, że nawet przyjmując, że w postępowaniu administracyjnym doszło do uchybień proceduralnych, to i tak nie mogą one być przedmiotem postępowania sądowego mającego na celu merytoryczne rozstrzygnięcie sporu, bowiem Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów zobowiązany jest do wszechstronnego zbadania wszystkich istotnych okoliczności sprawy,
przy uwzględnieniu zasad rozkładu ciężaru dowodu i obowiązku stron w postępowaniu dowodowym. Biorąc powyższe względy pod uwagę Sąd Okręgowy w Warszawie - Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, oddalił wniesione odwołanie na podstawie art. 47953 1 k.p.c. O kosztach postępowania Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 98 k.p.c. w zw. z art. 98 3 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c. Apelację od powyższego wyroku wniósł odwołujący, zaskarżając go w całości i zarzucając: 1. naruszenie przepisów postępowania cywilnego, mające istotny wpływ na treść orzeczenia, polegające na wadliwym ustaleniu podstawy faktycznej orzeczenia, tj. sprzeczność istotnych ustaleń Sądu z treścią zebranego w sprawie materiału, w szczególności błędy w ustaleniach faktycznych, polegające na przyjęciu, że budowa została zrealizowana w oparciu o nieważne pozwolenie na budowę, aruszenie przepisu art. 217 k.p.c. poprzez nieodniesienie się do wniosków dowodowych powoda i nieprzeprowadzenie dowodów z akt spraw zawnioskowanych przez powoda w piśmie procesowym z dnia 28 lutego 2013r., co miało istotny wpływ na błędy w ustaleniach faktycznych, a co za tym idzie również na treść orzeczenia, oraz naruszenie przepisu art. 233 k.p.c. poprzez naruszenie zasady swobodnej oceny dowodów, tj. brak logiki w wiązaniu wniosków z zebranym materiałem dowodowym 2. naruszenie prawa materialnego: przepisu art. 33 ust. 1 pkt 3 Pe, poprzez jego błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie, polegające na przyjęciu, że nie są spełnione możliwości techniczne gwarantujące prawidłowe wykonywanie działalności, gdyż infrastruktura została wybudowana bez projektu budowlanego i pozwolenia na budowę, co podważa legalność wydanego zaświadczenia z dnia 8 marca 2010r., pomimo iż obiekt został wykonany zgodnie z prawem, przepisu art. 54 ustawy z dnia 7 lipca 1994r. Prawo budowlane (Dz. U. 2010 r. Nr 243 poz. 1623), poprzez jego błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie, poprzez przyjęcie, że przystąpienie powoda (odwołującego) do użytkowania obiektu innego niż wynikało to z pozwolenia na budowę, w trybie w/w przepisu, tj. po dokonaniu zawiadomienia o zakończeniu budowy i przy braku zgłoszenia przez właściwy organ sprzeciwu w drodze decyzji nie nadaje uczynionym odstępstwom waloru legalności, i dalej, że przyjęcie zawiadomienia o zakończeniu budowy nie legalizuje dokonanych istotnych odstępstw od projektu budowlanego, podczas gdy w rzeczywistości obiekt został wybudowany przez powoda zgodnie z projektem budowlanym i zgodnie z pozwoleniem na budowę, przepisu art. 56 ust. 1 pkt. 2 ustawy z dnia 2 lipca 2004r. o swobodzie działalności gospodarczej (Dz. U. 2010 r. Nr 220 poz. 1447), poprzez niewłaściwe zastosowanie, polegające na nierozszerzeniu koncesji o sprzedaż gazu, ze względu na bezpieczeństwo obywateli, w sytuacji, kiedy nie zachodzi przesłanka dająca możliwość odmowy zmiany/rozszerzenia koncesji z tej przyczyny. Podnosząc powyższe zarzuty skarżący wnosił o zmianę zaskarżonego wyroku i uwzględnienie jego żądania określonego w odwołaniu z dnia 4 lutego 2011 r., względnie o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania oraz o zasądzenie od
pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania w I instancji oraz kosztów postępowania apelacyjnego. Sąd Apelacyjny zważył, co następuje: Apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie, a zarzuty w niej zawarte okazały się bezzasadne. Zdaniem Sądu drugiej instancji nie jest uzasadniony zarzut powoda naruszenia wskazanych w petitum apelacji przepisów prawa procesowego, polegający na poczynieniu przez Sąd Okręgowy błędnych ustaleń faktycznych i przyjęciu, że budowla została zrealizowana w oparciu o nieważne pozwolenie na budowę oraz brak logiki w wiązaniu wniosków z zebranym w sprawie materiałem dowodowym. Skarżący konsekwentnie twierdzi, że budowa zbiornika realizowana była w oparciu o ważną, ostateczną decyzję administracyjną zatwierdzającą projekt budowlany i wydającą pozwolenie na budowę. Z powyższym stanowiskiem powoda nie sposób się zgodzić. W zakończonym postępowaniu administracyjnym zostało ostatecznie przesądzone, że wybudowanie zbiornika na gaz LPG nastąpiło na podstawie nieważnego pozwolenia na budowę. Stwierdzenie nieważności decyzji administracyjnej jest aktem deklaratoryjnym, który działa z mocą wsteczną (ex tunc) od daty wydania decyzji stwierdzającej nieważność decyzji administracyjnej dotkniętej wadą. Decyzja stwierdzająca nieważność innej decyzji administracyjnej uchyla wszelkie skutki prawne, jakie powstały od dnia doręczenia lub ogłoszenia decyzji nieważnej, a organ nadzoru, wydający decyzję o stwierdzeniu nieważności jedynie potwierdza ten fakt swoim rozstrzygnięciem (por. postanowienie Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 26 października 2012 r., sygn. akt II OZ 952/12, LEX nr 1240847). Z powyższego wynika, że stwierdzenie nieważności wydanej przez Prezydenta miasta B. decyzji o zatwierdzeniu projektu budowlanego i pozwoleniu na budowę zbiornika na gaz spowodowało wyeliminowanie jej z obrotu prawnego z mocą wsteczną, tj. od dnia jej doręczenia powodowi. W zakończonym postępowaniu administracyjnym ostatecznie przesądzone zostało, że decyzja o zatwierdzeniu projektu budowlanego i pozwoleniu na budowę podziemnego zbiornika gazu LPG była nieważna z powodu rażącego naruszenia prawa (art. 156 1 pkt 2 k.p.a.). Projekt budowlany okazał się bowiem niezgodny z wymaganiami decyzji o warunkach zabudowy. Tym samym wydanie pozwolenia na budowę innego obiektu niż określony w decyzji o warunkach zabudowy naruszało art. 35 pkt 1 prawa budowlanego i skutkowało stwierdzeniem jego nieważności. Błędnie skarżący wywodzi, że legalność posadowionej przez niego budowli została potwierdzona przez PINB, który na podstawie przeprowadzonej kontroli obiektu budowlanego w dniu 31 grudnia 2009 r. uznał w zaświadczeniu o przyjęciu zakończenia budowy z dnia 8 marca 2010 r., że obiekt budowlany jest zgodny z projektem zagospodarowania terenu i że wykonane zostały wszystkie roboty budowlane, a zbiornik LPG nadaje się do użytku. Zgodnie z art. 217 k.p.a. mianem zaświadczenia można określić urzędowe poświadczenie określonych faktów lub stanu prawnego. Za jego pomocą organ stwierdza, co mu jest wiadome, nie rozstrzyga jednak żadnej sprawy. Zaświadczenie jest pochodną istniejących faktów lub stanu prawnego i wraz ze zmianą tych faktów lub stanu prawnego zaświadczenie staje się nieaktualne i może być wydane nowe, odpowiadające aktualnemu stanowi
prawnemu lub aktualnym faktom. Możliwe jest zatem ponowne wydanie zaświadczenia w tej samej sprawie, bez uprzedniego korygowania czy unieważnienia pierwotnie wydanego zaświadczenia, z tego względu, że jest ono rodzajem czynności faktycznej, a te nie korzysta z powagi rzeczy osądzonej. Postępowanie wyjaśniające, o którym mowa w art. 218 2 k.p.a., spełnia tylko pomocniczą rolę w ustaleniu treści zaświadczenia, bo główną rolę art. 218 k.p.a. przypisuje danym wynikającym z ewidencji, rejestru, wykazu, zbioru dokumentów lub zbioru danych utrwalanych innymi technikami, a będących w posiadaniu organu (por. wyrok Naczelnego Sadu Administracyjnego w Warszawie z dnia 28 sierpnia 2013 r., sygn.. akt I OSK 605/12, LEX nr 1369011). W wyroku z dnia 5 kwietnia 2013 r. Wojewódzki Sad Administracyjny w Łodzi zasadnie stwierdził, że sformułowanie dane znajdujące się w jego posiadaniu, użyte w art. 218 1 k.p.a., nie może być rozumiane dowolnie i rozszerzająco przez obejmowanie nim także danych dostarczonych właściwemu organowi przez osobę ubiegająca się o wydanie zaświadczenia w celu potwierdzenia faktów z tych danych wynikających. W sytuacji, gdy w posiadaniu organu administracji nie znajdują się dane potwierdzające fakty lub stan prawny, których zaświadczenie ma dotyczyć, wynikające w szczególności z prowadzonych przez ten organ rejestrów lub ewidencji, organ nie ma nie tylko obowiązku, ale i uprawnienia do prowadzenia postępowania wyjaśniającego, co do istnienia tych faktów lub stanu prawnego i nie może wydać żądanego zaświadczenia (sygn. akt III SA/Łd 967/12, LEX nr 1326575). Przenosząc powyższe rozważania na grunt niniejszej sprawy stwierdzić należy, że PINB wydając zaświadczenie o przyjęciu zakończenia budowy przedmiotowego zbiornika uprawniony był jedynie do stwierdzenia aktualnych, wiadomych mu z urzędu faktów. Zaświadczenie jest bowiem aktem wiedzy, a nie woli organu i nie ma charakteru prawotwórczego. Nie sposób zatem na jego podstawie przyjąć, że posadowienie budowli nastąpiło w oparciu o ważne pozwolenie na budowę. Przypomnieć należy, że PINB wydał przedmiotowe zaświadczenie na podstawie zawiadomienia o zakończeniu budowy złożonego przez powoda (art. 57 ust. 6 prawa budowalnego w zw. z art. 54 prawa budowlanego) wraz z wymaganą dokumentacją, do której dołączył on m.in. nieważną decyzję o pozwoleniu na budowę. W postanowieniu z dnia 16 listopada 2011 r. Naczelny Sąd Administracyjny w Warszawie trafnie wskazał, że prawnie skuteczne jest zawiadomienie o zakończeniu budowy tylko w odniesieniu do obiektów wybudowanych zgodnie z projektem budowlanym i warunkami pozwolenia na budowę lub ze zmianami nieodstępującymi w sposób istotny od tych warunków (sygn.. akt II OSK 553/10, LEX nr 1410765). Tym samym wydanie zaświadczenia o przyjęciu zakończenia budowy nastąpiło w oparciu o nieskuteczne zawiadomienie o zakończeniu budowy i nie może być mowy o legalizacji projektu budowlanego i pozwolenia na budowę. Prawo budowlane przewiduje natomiast w art. 49 procedurę zatwierdzenia projektu budowlanego zgodnie z którą po spełnieniu wymogów określonych w ust. 1 właściwy organ wydaje decyzję o zatwierdzeniu projektu budowlanego. Ust. 5 ww. przepisu wskazuje, że w decyzji o zatwierdzeniu projektu budowlanego nakłada się obowiązek uzyskania decyzji o pozwoleniu na użytkowanie. Przechodząc do oceny zarzutu naruszenia art. 33 ust. 1 pkt 3 Pe, w myśl którego Prezes URE udziela koncesji wnioskodawcy mającemu możliwości techniczne gwarantujące prawidłowe wykonywanie działalności, to stwierdzić należy, że również ten zarzut okazał się nietrafny. Posiadanie możliwości technicznych gwarantujących prawidłowe wykonywanie działalności koncesyjnej w zakresie obrotu paliwami lub energią stanowi jeden z warunków,
od spełnienia których ustawodawca uzależnia udzielenie podmiotowi koncesji (art. 35 ust. 3 Pe). Należy zgodzić się z Sądem Okręgowym, iż nie można dopuścić do prowadzenia działalności koncesyjnej polegającej na obrocie paliwami i energią, jeżeli infrastruktura konieczna do prowadzenia tego typu działalności powstała z naruszeniem obowiązujących przepisów prawa i nie została dopuszczona do użytkowania. Kwestie zasadności podejmowanych decyzji administracyjnych w toku procesu budowalnego zbiornika na gaz LPG nie mogły być przedmiotem oceny Sądu w przedmiotowym postępowaniu. Istotne z punktu widzenia niniejszego procesu było jedynie to, że decyzja o pozwoleniu na budowę zbiornika na gaz LPG okazała się nieważna, powód nie uzyskał pozwolenia na użytkowanie obiektu budowlanego, a co za tym idzie niemożliwe było wydanie rozszerzenie koncesji powoda o sprzedaż gazu LPG. Niezasadny okazał się także zarzut naruszenia przez Sąd pierwszej instancji naruszenia przepisu art. 56 ust. 1 pkt. 2 usdg, który to przepis upoważnia organ koncesyjny do odmowy udzielenia koncesji ze względu na zagrożenie bezpieczeństwa obywateli. W ocenie Sądu Apelacyjnego udzielenie koncesji powodowi na sprzedaży gazu LPG, w sytuacji gdy zbiornik na gaz nie został dopuszczony do użytkowania stanowi okoliczność mogącą zagrażać bezpieczeństwu obywateli. Bez znaczenia pozostaje przy tym kwestia który rodzaj zbiornika napowietrzny czy podziemny jest co do zasady bezpieczniejszy. Nie o zasadę bowiem w przedmiotowej sprawie chodzi, lecz o prawidłowość wykonania konkretnego zbiornika na gaz. Błędnie skarżący podnosi, że organ nie może odmówić udzielenie przedsiębiorcy koncesji w sytuacji gdy ten nie daje rękojmi prawidłowego wykonywania działalności koncesjonowanej. Art. 50 usdg stanowi wprost, że przed podjęciem decyzji w sprawie udzielenia koncesji lub jej zmiany organ koncesyjny może dokonać sprawdzenia faktów podanych we wniosku o udzielenie koncesji w celu stwierdzenia, czy przedsiębiorca spełnia warunki wykonywania działalności gospodarczej objętej koncesją oraz czy daje rękojmię prawidłowego wykonywania działalności objętej koncesją. Co prawda jak stwierdził Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z dnia 16 marca 2010 r. (sygn. akt II GSK 336/09, LEX nr 596766) ustawowe pojęcie "rękojmi" jest pojęciem niedookreślonym, a badanie w postępowaniu koncesyjnym okoliczności wskazanych w treści art. 50 usdg nie może doprowadzić do odmowy udzielenia koncesji jeżeli ustalenie o niedawaniu przez przedsiębiorcę wskazanej rękojmi nie doprowadzi do sytuacji, w której przedsiębiorca nie spełnia warunków wykonywania działalności koncesjonowanej - art. 56 ust. 1 pkt 1 usdg. W okolicznościach przedmiotowej sprawy fakt, niedawania przez powoda rękojmi prawidłowego wykonywania działalności koncesjonowanej jest jedynie dodatkową okolicznością, a nie jedyną przesłanką odmowy udzielenia koncesji na sprzedaż gazu LPG. Jak stwierdzono bowiem powyżej, główną przyczyną odmowy udzielenia koncesji w tym zakresie był brak możliwości technicznych gwarantujących prawidłowe wykonywanie tej działalności oraz zagrożenie bezpieczeństwa obywateli. Skarżący podnosi, iż sprzedawał gaz w warunkach przewidzianych w art. 32 ust. 1 pkt 4 Pe, tj. do równowartości rocznego obrotu nieprzekraczającego 10.000 euro, a przekroczenie tej wartości nastąpiło w warunkach przedłużającego się procesu koncesyjnego, w jego ocenie nieuzasadnionego. Brak właściwych możliwości technicznych tj. brak pozwolenia na użytkowanie budowli, w ocenie Sądu Apelacyjnego, wyklucza całkowicie możliwość korzystania ze zbiornika. Nie ma wobec tego znaczenia fakt, że powód prowadził sprzedaż
gazu do równowartości obrotu nieprzekraczającego 10.000 euro, a więc w zakresie niewymagającym koncesji. Zatem powyższy zarzut również okazał się całkowicie chybiony. Mając powyższe na uwadze, Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację powoda.