Po raz kolejny zabieram was na zakupy w stylu hamptons. Tym razem odwiedziłam sklep Sweet Living Home Inspirations. Mam wrażenie, że ten wpis może stać się dla was inspiracją nie tylko wnętrzarską. Sądzę, że trudno komuś spoza Wilanowa trafi ć w to miejsce. Sklep mieści się w obrębie nowoczesnego osiedla, gdzie nigdy wcześniej nie miałam okazji być (Wilanów kojarzyłam zawsze z pałacem i niedzielnymi spacerami). Tymczasem drzwi do Sweet Living Home niemal się nie zamykają ciągle ktoś tu wchodzi (i wychodzi z pełnymi rękami). W ramach wizyty w tym sklepie wybrałam dla was przede wszystkim produkty utrzymane w stylistyce hamptons. Prowadzeniem sklepu zajmuje się zespół tworzony przez sześć kobiet. Pracują razem niemal od samego początku istnienia sklepu, czyli już ponad 10 lat! Zostawiam wam zdjęcia wnętrza piękno tych produktów obroni się samo, natomiast niech komentarzem będzie moja rozmowa z Kasią Klekowską, która wraz z Małgosią Milcarz założyła sklep i nim zarządza. Po prostu musiałam ją dopytać o to, jakim cudem sześć dziarskich kobiet dogaduje się w jednym domu!
Boczne stoliki to produkt SL Collection, zaprojektowany przez Kasię Klekowską i Małgosię Milcarz.
Dziewczyny, całe życie słyszałam, że jaskółki jednoznacznie zaopiniowały spółki, wy tymczasem zdajecie się być zaprzeczeniem tej powszechnie znanej zasady. Rzeczywiście, tak jest! Naszym największym sukcesem jest to, ze świetnie nam się razem pracuje! Gdy zaczynałyśmy, byłyśmy z Małgosią jedynie znajomymi. Dzięki temu nie miałyśmy żadnego obciążenia, że jakiekolwiek niepowodzenie zaważy na naszej przyjaźni. Bardzo różnimy się od siebie i to też pomogło nam w łatwy sposób podzielić obowiązki. Prowadzimy spółkę już 11 lat! Przez ten okres bardzo się zaprzyjaźniłyśmy i poznałyśmy na wylot. Każda z nas dokładnie wie, kiedy mamy lepszy, a kiedy gorszy dzień i potrafi my nad tym zapanować.
Strasznie mi się podobają bukiety hortensji w wiklinowych koszykach! A dlaczego właśnie sklep z wyposażeniem wnętrz? Zaczynałyśmy naszą wspólną przygodę od organizacji szkoleń, konferencji, wyjazdów integracyjnych. Jednak od zawsze marzyłyśmy o sklepie z wyposażeniem wnętrz. Same uwielbiamy otaczać się pięknymi przedmiotami i uważamy, że to w bardzo dużym stopniu wpływa na nasze samopoczucie. Mimo że jedna z nas jest po prawie, druga po zarządzaniu, to uznałyśmy, że w pewnym momencie w życiu każdego człowieka przychodzi moment na realizację własnych pasji. Bo naszym zdaniem tylko jeśli kochamy, to co robimy, jesteśmy w tym prawdziwi. A wnętrza to jest właśnie to, co kochamy, to czym się pasjonujemy od wielu lat. Sukcesywnie pogłębiamy wiedzę w tym zakresie, śledzimy trendy i poszerzamy naszą perspektywę, otwieramy się na nowe nurty, po to by kreowane przez nas wnętrza były poparte świadomymi i w pełni przemyślanymi wyborami.
Zakochałam się w tym koniku! Mam nadzieję, że nie czujecie się znużeni ilością ujęć. Zespół tworzony przez sześć kobiet! Macie jakiś tajemny sposób, na pogodzenie tylu charakterów i temperamentów? Mamy świetny zespół! Mimo, iż brzmi to zabójczo, to rzeczywiście: tworzy go sześć kobiet! Chyba nie mamy tajnej recepty. Powiedzmy to sobie szczerze, kłócimy się i mamy rożne opinie, ale z drugiej strony potrafi my ze sobą dyskutować i przede wszystkim nie obrażamy się! Powiemy sobie, co mamy powiedzieć, i tyle. Uważamy, że nikt nie ma monopolu na wiedzę, dlatego dla nas jest bardzo ważna opinia dziewczyn! Rozmawiamy też na rożne tematy, dzielimy się swoimi radościami i smutkami. Krotko mówiąc, tworzymy rodzinę, a co za tym idzie, zawsze możemy na siebie liczyć.
W ofercie Sweet Living oprócz produktów autorskich znajdziecie między innymi kolekcje Riviera Maison, Lene Bierre oraz przepiękne świeczki i zapachy do domu Max Benjamin.
Przyznajcie się, jak często zdarza się wam, że jedna ustawia aranżację, a potem przychodzi druga i niepostrzeżenie ją poprawia? Często mamy rożne opinie, ale próbujemy znaleźć kompromis. Gosia daje mi wolną rękę w aranżacjach, a dziewczyny mnie w tym wspomagają. I najczęściej tą, która zmienia po swojemu, to jestem ja (śmiech). Dziewczyny jednak nie obrażają się, bo mnie długo znają i wiedzą, że taka po prostu jestem.
Na zdjęciu biurko Hampton z linii SL Collection Czym kierujecie się wybierając produkty do swojej oferty? Są to rzeczy, które przede wszystkim podobają się wam, czy przede wszystkim waszym klientkom? Najczęściej wybieramy, to co nam się podoba. To zdecydowanie znaczna cześć asortymentu Sweet Living. Naszym celem jest sprzedaż inspiracji, naszego spojrzenia na wnętrza. Dzięki temu przekazujemy klientom naszą wielką pasję. Od jakiegoś czasu projektujemy meble, mamy własną linię SL Collection, zaczęłyśmy od szafek nocnych, stolików, konsolek i toaletek. Sukcesywnie poszerzamy naszą ofertę. Jest to dla nas ogromna radość, kiedy klienci do nas przychodzą i mówią: Dziewczyny jak tu pięknie, ja chcę tak mieszkać! A propos klientek, przychodzą do was bardzo znane osoby! Wystarczy spojrzeć na wasz profil na IG. Mamy bardzo dużo stałych klientek, które są nam wierne od lat. Z wieloma z nich mamy szczególna więź i bardzo fajny kontakt. Przechodzimy przez rożne etapy ich życia: ślub, dziecko, nowe mieszkanie, nowy dom. Są wśród nich osoby zajmujące wysokie stanowiska, silne kobiety, aktorki, piosenkarki, prezenterki oraz nowoczesne panie domu. Z każdą z nich mamy inną, szczególną relację.
Kto poznaje uchwyty? Mam takie same w kuchni! Opowiecie mi coś o waszej współpracy z Perfekcyjną Panią Domu? Program Perfekcyjna Pani Domu był wielką przygodą! Poznałyśmy wielu cudownych ludzi, w tym Małgosię Rozenek, z którą do dzisiaj mamy bliski kontakt. Ponadto naprawdę wiele się nauczyłyśmy. Pomagałyśmy tworzyć scenografi e w perfekcyjnym domu, a to było dla nas kompletnie nowe doświadczenie. Był to początek naszej przygody z wnętrzami i bardzo ciepło go wspominamy! Idą święta Macie specjalne życzenia do Świętego Mikołaja? Tak naprawdę, jedyne o co mogłybyśmy poprosić, to o wydłużenie doby o kilka godzin, bo ciągle brakuje nam czasu na realizację kolejnych projektów i pomysłów. Trudne do spełnienia, ale życzę wam udanych realizacji i dziękuję za rozmowę. I my bardzo dziękujemy, to była dla nas ogromna przyjemność.