Polskie skrzydła

Podobne dokumenty
korwetę zwalczania okrętów podwodnych

28.IX Morski,,parasol" ochronny

ORP Pułaski z kolejną misją wraca do Sił Odpowiedzi NATO

Broń przciwlotnicza wojsk lądowych. Zestawy rakietowe GROM. Artykuł pobrano ze strony eioba.pl

11.VII Strona 1

ŚMIGŁOWIEC LOTNICTWA POLICJI W SŁUŻBIE NA COP24

PREZENTACJA IRAŃSKIEGO POTENCJAŁU MILITARNEGO

SAMOLOT Z MIELCA LECI NA PODBÓJ AMERYKI POŁUDNIOWEJ [DEFENCE24.PL TV]

USA I POLSKA SOJUSZNICY NA XXI WIEK

NOWE SYSTEMY ELEKTRONICZNE ARMII ROSYJSKIEJ

ORP Ślązak po pierwszych próbach

Latające katamarany

POJAZDY CONCEPTU RUSZAJĄ DO PARYŻA [WIDEO]

ILA 2018: EUROPEJSKA PREMIERA CIĘŻKIEGO ŚMIGŁOWCA CH-53K. CZY WYGRA Z CHINOOKIEM?

Lotnictwo Wojskowe Sił Zbrojnych Rzeczpospolitej Polskiej

DECYZJA Nr 44/MON MINISTRA OBRONY NARODOWEJ. z dnia 14 lutego 2011 r. zmieniająca decyzję w sprawie wprowadzania do użytku

PLAN MODERNIZACJI TECHNICZNEJ SIŁ ZBROJNYCH w latach

Warszawa, dnia 18 lipca 2014 r. Poz. 950 ROZPORZĄDZENIE MINISTRA INFRASTRUKTURY I ROZWOJU 1) z dnia 17 lipca 2014 r.

Podniesienie bandery na ORP Kormoran przy nabrzeżu Pomorskim

ZESTAWIENIE KURSÓW REALIZOWANYCH w WYŻSZEJ SZKOLE OFICERSKIEJ SIŁ POWIETRZNYCH

Foto: Kpt. Tadeusz Dulla w kombinezonie stratosferycznym skoczka. Samolot typu IŁ -28 w Muzeum Wojska Polskiego. Warszawa r.

"Przodujemy w lotniczych rozwiązaniach, które pozwalają bezpiecznie wrócić do domu, w każdych warunkach... o każdej porze."

POLICYJNE PODSUMOWANIE AIR SHOW RADOM 2015

PREZENTACJA SAMOLOTU E 3A AWACS

CO DALEJ Z MIG-29 W POLSCE I EUROPIE? [ANALIZA]

Warszawa, dnia 24 lipca 2012 r. Poz DECYZJA Nr 217 /MON MINISTRA OBRONY NARODOWEJ. z dnia 23 lipca 2012 r.

Kanceliści - niewidoczni

PLAN MODERNIZACJI TECHNICZNEJ SIŁ ZBROJNYCH w latach

PLAN MODERNIZACJI TECHNICZNEJ SIŁ ZBROJNYCH w latach

Wielokryterialna ocena wojskowych samolotów transportowych. gen. bryg. pil. Tadeusz MIKUTEL POZNAŃ, 17 września 2012r.

WOJSKOWE ZAKŁADY LOTNICZE NR 1 S.A. ŁÓDŹ - DĘBLIN

UKRAIŃSKIE ŚMIGŁOWCE W KIELCACH. MOCNIEJSZE SILNIKI I UZBROJENIE PRZECIWPANCERNE

DWA BLACK HAWKI JUŻ W POLICJI. KOLEJNE TRZY W PRZYSZŁYM ROKU? [INFOSECURITY24 TV]

INSTYTUT TECHNICZNY WOJSK LOTNICZYCH Air Force Institute of Technology

POLSKIE F-16: MODERNIZACJA WRAZ Z POWIĘKSZENIEM FLOTY? [ANALIZA]

NAWIGACJA SATELITARNA W LOTNICTWIE WOJSKOWYM

SYSTEMY WSPARCIA NA POLSKICH LOTNISKACH WOJSKOWYCH I CYWILNYCH

Program dla licealnej klasy lotniczej

Czołgi, część II. - czołgi współczesne (skonstruowane po roku 1945)

Realizacja umów na modernizację UiSW w latach Perspektywy zamówień do roku 2018.

HISTORIA LOTNICTWA POLSKIEGO

Lotnicze Pogotowie Ratunkowe w Polsce. Historia i dzień dzisiejszy.

Prezes Fundacji: Tomasz Czekajło Wiceprezes Fundacji: Tomasz Gałek

DECYZJA Nr 359/MON MINISTRA OBRONY NARODOWEJ. z dnia 29 lipca 2008 r.

PLAN MODERNIZACJI TECHNICZNEJ SIŁ ZBROJNYCH w latach

Bezpieczeństwo infrastruktury krytycznej

PL B1. Svensson Jngemar,Głosków,PL Svensson Karol,Głosków,PL BUP 15/ WUP 07/09. Groszkowski Przemysław

ORP Gen. K. Pułaski wrócił z arktycznych manewrów

Największy samolot transportowy

Ćwiczenie zamykające sześcioletni cykl zgrywania systemu walki

Charakterystyka środków technicznych SAR

PLAN MODERNIZACJI TECHNICZNEJ SIŁ ZBROJNYCH w latach

MARIAN BEŁC MIESZKANIEC WSI PAPLIN BOHATER BITWY O ANGLIĘ

Patronem naszej Szkoły

Lotnictwo. Zmiana Program warty rozwoju Wojska Polskiego i jego realizacja

Muzeum Polskich Formacji Granicznych

Pierwszy Dowódca 2 Brygady Lotnictwa Taktycznego - gen. bryg. pil. Zenon Smutniak.

pożegnanie wiedeńczyka

ATOMOWA PIĘŚĆ PARYŻA

PODNIEBNE SHOW W RADOMIU [GALERIA]

Okręty NATO do zwiedzenia w Gdyni!

VI KOŁOBRZESKI PIKNIK WOJSKOWY I SŁUŻB MUNDUROWYCH

AW101 - KANDYDAT NA NASTĘPCĘ POLSKICH MI-14 [ANALIZA]

PLAN MODERNIZACJI TECHNICZNEJ SIŁ ZBROJNYCH w latach

ORP Kormoran najnowocześniejszy okręt Marynarki Wojennej

SAMOLOT MYŚLIWSKI PWS-10

PLAN MODERNIZACJI TECHNICZNEJ SIŁ ZBROJNYCH w latach

- korpus oficerów - STE: PPOR., POR., KPT. - korpus podoficerów - STE: SIERŻ., ST. SIERŻ., MŁ. CHOR. - korpus szeregowych - STE: SZER., ST. SZER.

UBEZPIECZENIE STATKU POWIETRZNEGO KWESTIONARIUSZ OCENY RYZYKA

Poczuć się jak pilot na pikniku lotniczym

Zakłady mechaniczne E. Plage i T. Laśkiewicz w Lublinie

służbowego na które można wyznaczyć żołnierza o dowolnej SW służbowego na które można wyznaczyć żołnierza o dowolnej SW

JAKA PRZYSZŁOŚĆ POLSKICH SIŁ POWIETRZNYCH? [RELACJA]

Polsko- amerykańska współpraca wojskowa po 2001 roku

PROGRAM OPERACYJNY INNOWACYJNA GOSPODARKA Technologia wdrożenia do praktyki gospodarczej nowego typu wiropłatowego statku powietrznego

WIĘCEJ MASTERÓW DLA POLSKI. EUROPEJSKA BAZA SZKOLENIOWA I NASTĘPCA SU-22? [ANALIZA]

PLAN MODERNIZACJI TECHNICZNEJ SIŁ ZBROJNYCH w latach

1 BUDOWA I OBSŁUGA POLOWYCH SIECI KABLOWYCH SZER. ZARZĄDZANIE I ADMINISTROWANIE SYSTEMAMI INFORMATYCZNYMI ORAZ BAZAMI DANYCH 3 OGÓLNA KPT.

60 mm moździerze. Adam HENCZEL Menager Produktu

DRONOWE CENTRUM SZKOLENIA W DĘBLINIE [ANALIZA]

POLSKIE UZBROJENIE DLA ŚMIGŁOWCÓW

DECYZJA Nr 449 /MON MINISTRA OBRONY NARODOWEJ. z dnia 31 grudnia 2013 r.

NA DZIEŃ r.

WOJSKOWE SAMOLOTY BEZZAŁOGOWE MILITARY UNMANNED AERIAL VEHICLES

Dz.U. z 2003 r. Nr 139, poz. 1333

DECYZJA Nr 374/MON MINISTRA OBRONY NARODOWEJ. z dnia 11 grudnia 2013 r.

HARMONOGRAM DOSKONALENIA ZAWODOWEGO w WYŻSZEJ SZKOLE OFICERSKIEJ SIŁ POWIETRZNYCH - część opisowa

Czternastki: ostatni rozdział

MOŻLIWOŚCI I PERSPEKTYWY UDZIAŁU OBRUM W TECHNICZNEJ TRANSFORMACJI SIŁ ZBROJNYCH

Niedźwiedzie wiecznie żywe. Rosja modernizuje bombowce strategiczne

PODCZĘŚĆ D LICENCJA PILOTA ZAWODOWEGO - CPL SEKCJA 1 Wymagania wspólne

Szczegółowych informacji udziela Wojskowa Komenda Uzupełnień w Pile pod nr tel.

Transport specjalny z udziałem PSP na pokładzie śmigłowca EC135

DYWIZJON 303 BOHATERZY BITWY O ANGLIĘ

15 lat Polski w NATO 2014

Ulica majora pilota Jana Michałowskiego

WŁOSKIE GNIAZDO EUROFIGHTERÓW [RELACJA]

Wakaty/Terminy kwalifikacji

Warszawa, dnia 9 października 2013 r. Poz DECYZJA Nr 293/MON MINISTRA OBRONY NARODOWEJ. z dnia 9 października 2013 r.

ZARZĄDZENIE Nr 3/MON MINISTRA OBRONY NARODOWEJ. z dnia 11 lutego 2004 r. w sprawie prowadzenia rejestru wojskowych statków powietrznych

Transkrypt:

Polskie skrzydła 2013-08-28 Mamy nowoczesne wielozadaniowe F-16 i pamiętające ZSRR Su-22. Potężne transportowe Herculesy i niewielkie Bryzy. Na co dzień służą nie tylko w Siłach Powietrznych, ale też w Wojskach Lądowych i Marynarce Wojennej. Nasi piloci latali nimi podczas misji w Iraku, Afganistanie i operacji antyterrorystycznych na Morzu Śródziemnym czy Morzu Czarnym. Z okazji Święta Lotnictwa Polskiego przedstawiamy samoloty i śmigłowce, które służą polskiej armii. MiG-29 Fulcrum Dziś wszyscy zachwycają się efami, dla mnie jednak to właśnie MiG-29 jest najpiękniejszym samolotem przyznaje pilot myśliwca. Dwa mocne silniki, zgrabna sylwetka z dwoma statecznikami pionowymi tak w kilku zdaniach można opisać myśliwce radzieckiej produkcji. To naddźwiękowy samolot przeznaczony do walki powietrznej na bliskich i średnich odległościach. Projekt samolotu powstał w 1972 roku w ZSRR. Nowy odrzutowiec miał zastąpić starsze konstrukcje MiG-21 i MiG-23. Prototyp wniósł się w powietrze w 1977 roku, a do służby wszedł siedem lat później. Samolot był udany, powstało wiele wersji rozwojowych i modyfikacji z różnym wyposażeniem i uzbrojeniem. MiG-i eksportowane były do wielu krajów świata, m.in. do Polski, Czechosłowacji, Rumunii, Iraku, Peru i Węgier. Pierwsze MiG-i w Polsce wystartowały w 1989 roku. 12 fabrycznie nowych samolotów otrzymał 1 Pułk Lotnictwa Myśliwskiego w Mińsku Mazowieckim. Kolejne egzemplarze Polska dostała od Czech, wymieniając je za 11 śmigłowców W-3 Sokół. W 2004 roku za symboliczną kwotę jedno euro za sztukę Polska kupiła od Luftwaffe kolejne 23 samoloty, z których ostatecznie do służby w Siłach Powietrznych weszło 14 najlepiej utrzymanych. Poniemieckie MiG-i trafiły do bazy lotniczej w Malborku. Ze względu na duże kopcenie z silników, samoloty te nazywane bywają smokerami. Myśliwce przez lata były modernizowane i unowocześniane. Kilka tygodni temu lifting zakończył pierwszy z 16 myśliwców z Mińska Mazowieckiego. To maszyna nowej generacji. Została wyposażona w przyrządy gwarantujące dokładniejszą nawigację. Bardzo to poprawi komfort pracy pilotów mówił ppłk pil. Artur Kałko, dowódca grupy działań lotniczych z 23 Bazy Lotnictwa Taktycznego. Zmodernizowany samolot wyposażony jest m.in. w ciekłokrystaliczny ekran, nowoczesny system nawigacyjny współpracujący z wojskowym i cywilnym GPS-em oraz laserową platformę, dzięki której piloci określą swoje położenie w przestworzach. Obecnie polskie wojsko ma 31 tego typu maszyn. Stacjonują w 23 Bazie Lotnictwa Taktycznego w Mińsku Mazowieckim oraz w 41 Eskadrze Lotnictwa Taktycznego w Malborku. Maksymalny pułap: 18 000 m. Maksymalna prędkość: 2,30 Ma. Maksymalny zasięg z dodatkowym zbiornikiem paliwa: 2100 km. Su-22 Fitter Strona: 1

Fot. Przemysław Maliszewski Przez lotników samolot ten zwyczajowo nazywany jest Suczką. Przydomek ten wywodzi od skrótu Su, ten zaś pochodzi od nazwiska Pawła Suchoja, szefa biura konstrukcyjnego, w którym powstał ten samolot. W latach osiemdziesiątych, kiedy pierwsze egzemplarze pojawiły się w Polsce, samolot spowijała aura tajemnicy. To obecnie najstarszy bojowy samolot w lotnictwie polskim. Mimo to maszyna jest intensywnie wykorzystywana, lubiana i niezawodna. Dla większości pilotów i techników pozostaje legendą lotnictwa. Su-22 jest eksportową wersją radzieckiego samolotu szturmowo-bombowego Su-17. Maszyna używana była przez armie państw byłego Układu Warszawskiego, trafiła również do krajów na Bliskim Wschodzie, do Libii, Wietnamu, Peru i Angoli. W latach 80. do Polski dotarło ponad 100 egzemplarzy samolotu w różnych wersjach: M4 i szkolnej UM3K. Druga to tzw. szparka. Wyposażona jest m.in. w peryskop, dzięki któremu instruktor widzi przestrzeń przed samolotem. Su-22 to jednosilnikowa maszyna o konstrukcji półskorupowej. Skrzydła o zmiennej geometrii, dzięki czemu można regulować kąt natarcia od +28 do +68 stopni. Wlot powietrza znajduje się w nosie, a w stożku zamontowano urządzenia radiolokacyjne. Niegdyś Su-22 służyły na wojskowych lotniskach w Powidzu, Mirosławcu, Świdwinie i w Pile. Obecnie polskie Siły Powietrzne mają 32 egzemplarze tego samolotu. Wszystkie służą w 21 Bazie Lotnictwa Taktycznego w Świdwinie. Warto wspomnieć o dwu szczególnych egzemplarzach samolotu Su-22. Maszyna z numerem 3005 jest pierwszym egzemplarzem, który otrzymaliśmy od ZSRR (obecnie jest w Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie). Drugi Su-22 z numerem 707 wyróżnia się niezwykłym, tygrysim malowaniem. Został tak ozdobiony przed udziałem w NATO Tiger Meet. Maksymalny pułap: 15 200 m. Maksymalna prędkość: 1850 km/h. Maksymalny zasięg: 2550 km. C-130 E Hercules Fot. Damian Figaj Amerykański, czterosilnikowy samolot transportowy po raz pierwszy wylądował w Powidzu w marcu 2009 roku. Kolejne dwa egzemplarze dotarły do Polski rok później. Obecnie w wyposażeniu Sił Powietrznych jest pięć takich transportowców. Do dyspozycji lotników jest jeszcze jeden, nielatający Hercules. Żołnierze wykorzystują go do szkolenia naziemnego. Wszystkie egzemplarze stacjonują w Powidzu w 33 Bazie Lotnictwa Transportowego. Hercules to samolot o napędzie turbośmigłowym, produkowany przez amerykańską wytwórnię Lockheed. Maszyna rozpoczęła służbę za oceanem pod koniec 1956 roku. Wyprodukowano przeszło 2200 egzemplarzy tych maszyn w kilkudziesięciu wersjach. Samolot lata w armiach aż 50 państw. C-130 to największy samolot transportowy w polskim wojsku. Jego głównym zadaniem jest transport towarów i ludzi (także rannych) na średnich odległościach. Herculesy latają w rejon stacjonowania polskich żołnierzy, np. do Afganistanu, przewożą wojskowych i sprzęt na Strona: 2

międzynarodowe ćwiczenia. Zabezpieczały np. wylot polskich F-16 na ćwiczenia na Alaskę. Herculesy służą także do desantowania skoczków spadochronowych i ładunków. Mogą uczestniczyć w akcjach ratowniczych i humanitarnych. Zaletą samolotu jest zdolność do lądowania na nieutwardzonych pasach startowych. Samoloty C-130E, wyprodukowane w 1970 roku i wyremontowane w USA, Polska otrzymała od Amerykanów jako bezzwrotne wsparcie wojskowe w ramach programu FMF Foreign Military Financing. Jednorazowo na pokład samolotu może wsiąść 92 pasażerów lub 64 spadochroniarzy. Maszyna może przewieźć aż 20 ton ładunku na odległość do 4 tys. km. CASA C-295 M Fot. EADS Kaśka albo Łaciata tak o lżejszych transportowcach produkowanych w Hiszpanii mówią lotnicy. Samoloty CASA C-295 M stacjonują w 8 Bazie Lotnictwa Transportowego w Balicach. Służą do przewożenia towarów, ludzi, desantowania skoczków i ładunków. Wykonują także loty o statusie HEAD z najważniejszymi osobami w państwie. Transportowce zabezpieczają ćwiczenia innych rodzajów sił zbrojnych, przygotowane są do transportu rannych, wykonują loty deportacyjne. CASY wspierają także polską transplantologię. W ramach Akcji serce przewożą organy do przeszczepów. Przez dwa lata samoloty te stacjonowały także w Afganistanie. Na ich pokładzie przewożono ludzi, wyposażenie i uzbrojenie dla Polaków i sojuszników. Są wszędzie tam, gdzie służą polscy żołnierze. W przeszłości latały do PKW w Libanie, na Bałkany, do Konga, Iraku, Czadu. W Siłach Powietrznych jest 14 maszyn tego typu. 8 Baza Lotnictwa Transportowego do końca roku otrzyma jeszcze dwa nowe egzemplarze. Pierwszym hiszpańskim transportowcem był wyprodukowany w 1971 roku niewielki C-212. Prototypem Kaśki jest nieco późniejsza wersja C-235. W porównaniu z nią współczesna maszyna ma dłuższy kadłub, wzmocnioną konstrukcję skrzydła, wzmocnione podwozie i silniki o większej mocy. Pierwszy prototyp C-295M wystartował w 1997 roku. CASA to samolot z tylną rampą ładunkową. Wyposażony jest w najnowocześniejsze systemy nawigacji GPS, radiolokacyjne stacje ostrzegawcze. Kokpit samolotu posiada najwyższej jakości cyfrowe wyświetlacze, informujące załogę o parametrach lotu, sytuacji nawigacyjnej i pokładowej. Maksymalny pułap: ok. 9000 m. Maksymalna prędkość: 480 km/h. Maksymalny zasięg przy ładunku 4000 kg: 4970 km. Do samolotu można załadować ponad 9 tys. kg ładunku lub 49 żołnierzy z pełnym wyposażeniem. PZL-130 Orlik Fot. Artur Weber Od połowy lat dziewięćdziesiątych na Orlikach wyszkoliły się pokolenia młodych pilotów wojskowych. Samolot służy do szkolenia podstawowego podchorążych Wyższej Szkoły Oficerskiej w Dęblinie. Orliki sławę zyskały także dzięki zespołowi akrobacyjnemu z Radomia. Tworzą go Strona: 3

piloci instruktorzy, którzy na co dzień uczą podchorążych Szkoły Orląt w lataniu na samolotach PZL-130. Zespół Akrobacyjny Orlik występował m. in. w Wielkiej Brytanii, Hiszpanii, Grecji, Francji, Belgii, Holandii, Czechach, Słowacji, Litwie. Wstępny projekt Orlika powstał pod kierownictwem Andrzeja Frydrechewicza w 1981 roku w PZL Warszawa-Okęcie. Przez lata samolot modyfikowano techniczne, by ostatecznie rozpocząć produkcję seryjną w 1991 roku. Pierwsze egzemplarze PZL-130TB przekazano Wyższej Oficerskiej Szkole Lotniczej w Dęblinie na początku 1994 roku. Obecnie w polskich Siłach Powietrznych samolotem podstawowego szkolenia lotniczego jest wersja PZL-130TC-1 Orlik. Ten jednosilnikowy, dwumiejscowy samolot (uczeń i instruktor) wyposażony jest w silnik turbośmigłowy z automatycznie przestawianym śmigłem. Konstrukcja jest całkowicie metalowa z chowanym podwoziem. Wyposażenie zbliżone jest do tego, jaki zastosowano w samolocie TS-11 Iskra. W maszynie zamontowano także fotel katapultowy, rejestrator parametrów lotu, nawigacyjny odbiornik satelitarny. Maksymalny pułap: 10 000 m. Maksymalna prędkość: 480 km/h. Maksymalny zasięg: 1100 km. Samolot TS-11 Iskra Fot. Konrad Kifert Pierwszy odrzutowiec polskiej produkcji. Służy przede wszystkim do szkolenia pilotów. Jego historia sięga lat 50. ubiegłego wieku. Wówczas to Inspektorat Lotnictwa zdecydował o budowie nowoczesnego samolotu szkolnego. Zadanie powierzono zespołowi Tadeusza Sołtyka z Instytutu Lotnictwa. Pierwszy oblot prototypu Iskry odbył się w lutym 1960 roku. Niedługo potem ruszyła produkcja. Do końca lat 80. Polskie Zakłady Lotnicze w Mielcu wyprodukowały 424 maszyny tego typu. Głównie z myślą o polskiej armii, ale nie tylko. Iskry trafiały też do Indii, gdzie podobnie jak w Polsce służyły do szkolenia wojskowych pilotów. Ci zgodnie twierdzą, że to samolot wdzięczny w pilotażu i bezpieczny. W przypadku awarii silnika, Iskrę można wprawić w lot szybowy i spokojnie sprowadzić na lotnisko. Oczywiście musi się znajdować w odpowiedniej strefie mówi płk Waldemar Gołębiowski, dowódca 41 Bazy Lotnictwa Szkolnego. Polskie Siły Powietrzne mają obecnie kilkadziesiąt TS-11. Z samolotów tych korzysta też występujący na całym świecie zespół akrobacyjny Biało-Czerwone Iskry. W najbliższych latach maszyny te zostaną jednak wycofane z użytku. Armia wszczęła już procedurę zakupu nowego odrzutowego samolotu szkolnego. Samoloty osiągają prędkość 720 km/h, ich zasięg to 1250 km, maksymalny pułap zaś to 11,5 tys. metrów. Samolot F-16 Jeden z najnowocześniejszych samolotów wielozadaniowych na świecie, zwany w Polsce Jastrzębiem. Produkują go amerykańskie zakłady Lockheed Martin, jest używany w 25 krajach. Polskie Siły Powietrzne mają ich 48 32 stacjonują w Poznaniu-Krzesinach, zaś 16 w Łasku. Produkcja F-16 ruszyła połowie lat 70. W 1981 r. samoloty po raz pierwszy sprawdzono w walce. Lotnictwo Izraela użyło ich podczas ataku na reaktor atomowy Osirak w Iraku. Blisko 250 F-16 Strona: 4

brało też udział w operacji Pustynna burza (1991 rok). Amerykańscy piloci prowadzili tam m.in. bombardowania. Łącznie wykonali 13,5 tysiąca lotów i zestrzelili dwa irackie MiG-i. F-16 ma do dyspozycji działko pokładowe, może korzystać z pocisków rakietowych i rzucać bomby. Maksymalna prędkość samolotu to 2300 km/h, minimalna 230 km/h. Maszyna osiąga pułap 15 240 metrów i ma zasięg 3200 km. Pierwsza para F-16 do służby w naszej armii weszła w listopadzie 2006 roku. Polska ma dziś przeszło 60 wyszkolonych pilotów, niemal dziesięciu z nich posiada status instruktora. Za sterami Jastrzębi spędzili ok. 30 tysięcy godzin. Brali udział w prestiżowych ćwiczeniach Red Flag na Alasce, a także Desert Hawk w Izraelu, gdzie zebrali najwyższe noty. Od niedawna Polska sama szkoli pilotów F-16. Tak zwany Basic Course jest prowadzony na Krzesinach. An-28/M-28 Bryza Fot. Marian Kluczyński Jeden z najbardziej uniwersalnych samolotów w polskiej armii. Kilka typów tej maszyny służy zarówno w Siłach Powietrznych, jak i Marynarce Wojennej. An-28 został skonstruowany w radzieckim biurze Olega Antonowa. Zgodnie z założeniem mógł być produkowany w wielu wersjach, m.in. transportowej, sanitarnej, patrolowej czy desantowej. Oblot prototypu nastąpił w 1969 roku. Dziewięć lat później AN-28 wszedł do seryjnej produkcji w Polsce. W Mielcu tworzone były kadłuby, w Rzeszowie silniki. Do końca lat 80. część samolotów wędrowała do ZSRR. Po ustrojowym przełomie, w mieleckim biurze konstrukcyjnym zostały zaprojektowane nowocześniejsze wersje maszyny. M-28 (w wersji Skytruck ) był drugim produkowanym w Polsce samolotem, który przeleciał ocean. Działo się to w 1994 roku. Wkrótce maszyny tego typu kupiły armie Stanów Zjednoczonych, Wenezueli, Kolumbii, Wietnamu, Indonezji i Nepalu. Polskie wojsko używa łącznie kilkadziesiąt An-28 i M-28. W najbardziej wszechstronny sposób maszyny te wykorzystywane są w lotnictwie morskim. Służą tam jako samoloty patrolowo-rozpoznawcze, transportowe oraz monitoringu ekologicznego. Bryzy w zależności od typu mają różne parametry. Z reguły osiągają jednak pułap ok. 6 tys. metrów i rozwijają prędkość 355 km/h. Mi-24 Hokeje, krokodyle, latające czołgi, latające wozy piechoty tak o śmigłowcach szturmowych Mi-24 mówią piloci i miłośnicy lotnictwa. W polskiej armii służą przeszło 30 lat. Głównym zadaniem tych maszyn jest wsparcie Wojsk Lądowych poprzez niszczenie stanowisk ogniowych przeciwnika, transport żołnierzy i ładunków, ewakuacja żołnierzy oraz rannych. Śmigłowce (28 egzemplarzy) służą w 1 Brygadzie Lotnictwa Wojsk Lądowych w jednostkach w Inowrocławiu i Pruszczu Gdańskim. W Polsce wykorzystuje się dwa typy tych maszyn: Mi-24D i zmodernizowaną Mi-24W. Śmigłowiec przygotowany jest do niszczenia celów naziemnych, wyposażony w systemy kierowania ogniem do wystrzeliwania przeciwpancernych pocisków. Strona: 5

Hokeje (nazwa nawiązuje do kształtu belki ogonowej) standardowo mają ruchome, czterolufowe karabiny maszynowe kalibru 12,7 mm. Dodatkowo są wyposażone m.in. w wyrzutnie pocisków rakietowych S-5 kalibru 57 mm. Przed kierowanymi pociskami rakietowymi wystrzeliwanymi z ziemi chroni je stacja aktywnych zakłóceń w podczerwieni oraz wyrzutnie flar. Przed ostrzałem małokalibrową bronią zabezpiecza śmigłowce solidne opancerzenie w sumie 450 kg, ochronę stanowi także strzelec pokładowy. Przez cztery lata, od 2004 roku śmigłowce Mi-24 służyły w PKW w Iraku, a od 2008 do dziś używane są w Afganistanie. Załogę Mi-24 tworzy pilot (tylna kabina), operator uzbrojenia (przednia kabina) oraz technik pokładowy. Kabiny rozlokowano w taki sposób, by obaj członkowie załogi mieli jak najlepszą widoczność. Poza załogą na pokład Hokeja wejść może ośmiu żołnierzy z uzbrojeniem i wyposażeniem. Śmigłowce Mi-24 kupiły armie ok. 30 państw. Brały one udział w walkach m.in. w Somalii, Kambodży, Afganistanie, Angoli, Libanie, Czadzie i Kuwejcie. Prędkość: do 335 km/h, zasięg 500 km, zasięg z dodatkowymi zbiornikami ok. 1100 km. Masa własna: 8 520kg, masa startowa 11 500 kg. Śmigłowiec SH-2G Fot. Czesław Cichy Śmigłowiec pokładowy, przystosowany do współpracy z fregatami rakietowymi typu Oliver Hazard Perry. Jego główne zadanie polega na wykrywaniu, a także identyfikacji okrętów zarówno tych operujących na wodzie, jak i pod jej powierzchnią. Do namierzania okrętów podwodnych załodze SH-2G służą pławy hydroakustyczne oraz detektor anomalii magnetycznych. Większość śmigłowców pokładowych Marynarki Wojennej może też przenosić torpedy MU-90. Pierwsze SH-2G zostały wyprodukowane w Stanach Zjednoczonych, w latach 60. Na początku XXI wieku cztery maszyny tego typu trafiły do Marynarki Wojennej. Na co dzień współpracują z fregatami ORP Gen. T. Kościuszko i ORP Gen. K. Pułaski. W ciągu dziesięciu lat ich piloci spędzili w powietrzu 3600 godzin, 3700 razy lądowali i startowali z okrętowych pokładów. Wykonywali zadania na Bałtyku, Morzu Śródziemnym, Północnym, Czarnym, na Oceanie Atlantyckim. SH-2G dwukrotnie wchodziły w skład Stałego Zespołu Sił Odpowiedzi NATO i brały udział w operacji antyterrorystycznej Active Endeavour. Śmigłowiec Mi-14 PŁ W podstawowej wersji to śmigłowiec do zwalczania okrętów podwodnych. Może je namierzać na kilka sposobów: za pomocą stacji hydroakustycznej, zrzucanych do wody pławów radiohydroakustycznych (rejestrują dźwięki emitowane przez okręt), wreszcie detektora anomalii magnetycznych (rejestruje powodowane przez okręt chwilowe zmiany natężenia magnetycznego Ziemi). Z nieprzyjacielską jednostką śmigłowce potrafią walczyć samodzielnie wykorzystując Strona: 6

torpedy MU-90 albo bomby głębinowe. O odkryciu okrętu podwodnego lotnicy mogą też powiadomić fregatę rakietową, która weźmie ciężar zmagań na siebie. Załoga Mi-14 PŁ składa się z dwóch pilotów, technika pokładowego oraz nawigatora, który odpowiada też za obsługę systemów pokładowych. Śmigłowiec potrafi rozwinąć prędkość 230 km/h, a jego pułap praktyczny wynosi 3,5 tys. metrów. Marynarka Wojenna korzysta też z dwóch śmigłowców Mi-14 PŁ w wersji ratowniczej. Z myślą o tego typu zadaniach zostały one zmodyfikowane trzy lata temu. Przebudowa wiązała się m.in. z przystosowaniem kabiny do transportu rozbitków i poszerzeniem bocznych drzwi. Załoga Mi-14 PŁ/R składa się z pięciu osób: dowódcy, drugiego pilota, technika pokładowego, lekarza oraz ratownika medycznego. Śmigłowce W-3 Sokół/ W-3 PL Głuszec/ W-3 RM Anakonda Anakonda. Fot. Adam Roik/Combat Camera DO SZ W-3 to wielozadaniowy śmigłowiec produkowany przez PZL Świdnik. Od 1985 roku powstało blisko 150 tego typu maszyn. Można je spotkać w kilkunastu krajach świata, m.in. Rosji, Niemczech, Czechach, Wietnamie, Filipinach czy Korei Płd. W Polsce z różnych wersji śmigłowca W-3 korzystają Siły Powietrzne, Wojska Lądowe i Marynarka Wojenna. Maszyny te służą do transportu, ratownictwa, sprawdzają się też na polu walki. W latach 2003 2006 cztery śmigłowce W-3 służyły w Iraku, gdzie wchodziły w skład Samodzielnej Grupy Powietrzno-Szturmowej. Do zadań ich załóg należało monitorowanie i ochrona dróg oraz strategicznych elementów infrastruktury, np. rurociągów, ratownictwo bojowe, transport rannych i sprzętu. W-3 osłaniały też konwoje i ubezpieczały akcje sił szybkiego reagowania. W 2004 roku w pobliżu Karbali jeden ze śmigłowców rozbił się. Zginęły wówczas trzy osoby, kolejne trzy zostały ranne. Z kolei Marynarka Wojenna korzysta m.in. z siedmiu śmigłowców W-3 RM Anakonda. Służą one do prowadzenia akcji ratowniczych przede wszystkim na morzu, ale też na lądzie w odległości do 100 km od linii brzegowej. Brygada Lotnictwa MW jako jedyna formacja w kraju utrzymuje ciągłą gotowość do prowadzenia tego typu działań lotnicy pełnią całodobowe dyżury. W ciągu dwudziestu lat przeprowadzili przeszło pół tysiąca akcji, podczas których udzielili pomocy blisko 300 osobom. Śmigłowiec Mi-2 Średni wielozadaniowy śmigłowiec wykorzystywany zarówno przez instytucje cywilne, policję, jak i armie kilkunastu państw świata. W Polsce używają go zarówno Siły Powietrzne, Wojska Lądowe, jak i Marynarka Wojenna. Mi-2 mogą pełnić m.in. funkcje transportowo-łącznikowe, jak i bojowe. Śmigłowiec został zaprojektowany przez biuro radzieckiego konstruktora Michaiła Mila. Możliwości maszyny po raz pierwszy zaprezentowano w jednym z kołchozów pod Moskwą. Mi-2 przeprowadził tam oprysk pól. Sowieci pochwalili się nim także rok później, kiedy to śmigłowiec pobił międzynarodowy rekord przelotu na trasie 100 kilometrów. Mimo to Mi-2 nigdy nie był w ZSRR seryjnie produkowany. Licencję kupili Polacy i zajęły się tym zakłady w Świdniku. Strona: 7

Ostatecznie wyprodukowały one 5,5 tys. śmigłowców, z czego część sprzedana została właśnie do ZSRR. Mi-2 był wykorzystywany podczas wojny radziecko-afgańskiej, a także w czasie akcji ratowniczej po katastrofie w elektrowni jądrowej w Czarnobylu. Co ciekawe, Mi-2 wystąpił w jednym z filmów o przygodach Agenta 007. Na jego pokładzie radziecki generał przylatuje na spotkanie z Jamesem Bondem. Na śmigłowcu widoczne jest logo świdnickich zakładów. Mi-2 osiąga prędkość 200 km/h, pułap 4 tys. metrów, a jego zasięg to blisko 800 kilometrów. Śmigłowce Mi-8/Mi-17 Mi-17. Fot. Damian Figaj Betoniarki, czyli śmigłowce Mi-8 i Mi-17 (powstałe w biurze konstrukcyjnym Michaiła Mila), uznaje się za jedne z najlepszych i najtańszych (ze względu na koszt produkcji) maszyn tego typu na świecie. W 40 krajach lata ok. 12 tysięcy sztuk Mi-8. W Polsce korzysta z nich przede wszystkim wojsko i policja. Wojskowe Mi-8 zgromadzone są przede wszystkim w Wojskach Lądowych w 1 Dywizjonie Lotniczym w Leźnicy Wielkiej, latają także w Siłach Powietrznych w grupach poszukiwawczo-ratowniczych. W sumie jest ich siedemnaście egzemplarzy. Oblot prototypu śmigłowca Mi-8 wykonano w 1961 roku. Seryjna produkcja rozpoczęła się w 1965 roku. W polskim wojsku Mi-8 służą od 1968 roku. Obecnie wykorzystywane w armii produkowane są od początku lat siedemdziesiątych. Początkowo wykorzystywano je wyłącznie do transportu powietrznego, później także do prac montażowych jako latające dźwigi. Służą do zadań szturmowych i ratowniczych. Śmigłowce Mi-8 i Mi-17 mają możliwość zamontowania na podwieszeniach zasobniki z niekierowanymi pociskami rakietowymi S-5. Posiadają też mocowania w drzwiach i oknach dla karabinów maszynowych oraz broni indywidualnej piechoty. Maksymalny pułap: 4500 m. Maksymalna prędkość: 250 km/h. Maksymalny zasięg: 500 km. SW-4 Puszczyk Fot. Damian Figaj Śmigłowiec (oprócz W-3 i wcześniej Mi-2) jest głównym wiropłatem, na którym w Szkole Orląt szkolą się przyszli piloci. Wojskowi studenci w Dęblinie latają na Puszczykach od 2006 roku. Wszystkie dwadzieścia cztery egzemplarze śmigłowca (jeden w czerwcu miał wypadek, ale jeszcze jest w wojskowej ewidencji), którymi dysponuje armia, znajdują się w 4 Skrzydle Lotnictwa Szkolnego. Śmigłowiec produkowany jest przez PZL Świdnik. Mimo niewielkich gabarytów bardzo dobrze radzi sobie w powietrzu. Napędzany jest jednym silnikiem turbinowym Rolls-Royce`a. Budowa maszyny to tzw. układ wirnika nożnego. Ma trzyłopatowy wirnik nośny z łopatami i dwupłatowe śmigło ogonowe. Może przewozić w sumie 5 osób (pilot i 4 pasażerów). Po obu stronach ma otwierane drzwi przednie i przesuwane tylne, co ułatwia załadunek. W wersji pasażerskiej śmigłowiec może przewieźć do 150 kg ładunku. Wojskowa wersja wiropłata przystosowana jest do wykonywania lotów w nocy. Może także zostać dozbrojona w małokalibrowe działko. Strona: 8

Od stycznia tego roku studenci z Dęblina szkolą się także w pilotażu trenując na symulatorze Puszczyków. Uczą się na nim podstawowych umiejętności startu, lądowania, manewrów w locie i radionawigacji. Maksymalny pułap: 5200 m. Maksymalna prędkość: 260 km/h. Maksymalny zasięg: 790 km. Czas lotu bez tankowania ok. 5 godzin. Strona: 9