Historyk szuka prawdy

Podobne dokumenty
Tytuł Aleksander Kamiński- Kamienie na szaniec

XXI Turniej Wiedzy o Historii Regionu Poniedziałek, 31 Styczeń :58

Aleksander Kamiński KAMIENIE NA SZANIEC

ZWIĄZEK HARCERSTWA POLSKIEGO. Od wybuchu II wojny światowej do 1989 roku

Dorota Sokołowska nagrodzona w konkursie na "Audycję Historyczną Roku Instytutu Pamięci Narodowej"

Jan Roman Bytnar- Rudy urodził się w Kolbuszowej, 6 maja 1921 roku. W 1925 r. rodzina Bytnarów przenosi się do Warszawy. Po ukończeniu szkoły podstawo

Punkt 12 W tym domu mieszkał i został aresztowany hm. Jan Bytnar ps. Rudy bohater Szarych Szeregów uwolniony z rąk Gestapo 26.III 1943 r.

Patroni naszych ulic

Bibliografia materiałów poświęconych Patronowi Szkoły Szarym Szeregom, dostępnych w bibliotece szkolnej.

11 Listopada. Przedszkole nr 25 ul. Widok Bielsko-Biała

Jak napisać... - krok po kroku

1 marca Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Ponieważ żyli prawem wilka, historia o nich głucho milczy Zbigniew Herbert

O bohaterach Kamieni na szaniec

Centrum Edukacyjne IPN Przystanek Historia w Kielcach ul. Warszawska 5 tel

SPIS ZAWARTOŚCI TECZKI

Jak ona być pożytecznym i nieść chętną pomoc bliźnim ROK 2014/2015 ROKIEM HM ŁUCJI ZAWADA HUFIEC ZHP RUDA ŚLĄSKA IM.

HARCERSTWO W DZIEJACH POLSKI

Lekcja przeznaczona dla uczniów klas szóstych szkół podstawowych. rozumieć pojęcia: Szare Szeregi, zawiszacy, Harcerska Poczta Polowa;

Bóg a prawda... ustanawiana czy odkrywana?

Publikacja pod patronatem wiedza24h.pl. Wypracowania Motyw kata. Na podstawie wybranych utworów literackich

Koncert zespołu Forteca w ramach projektu. Kochaj wszystkich, wszystkim służ. Wcielamy w życie przesłanie Rotmistrza Witolda Pileckiego

Bolesław Formela ps. Romiński. Poseł na sejm II RP w latach

100 lecie powstania Harcerstwa Polskiego

Harcerze ze Świnoujskiego ZHR na Zlocie Jutro Powstanie (31 lipca 3 sierpnia 2014 r.)

JANUSZA KORCZAKA SKIEROWANY DO UCZNIÓW KLAS GIMNAZJALNYCH, SPDP, SZKOŁY ZAWODOWEJ ORAZ KL. 6 SZKOŁY PODSTAWOWEJ

UBRANIE projekt badawczy. Dzieci czteroletnie Nauczyciel: Anna Podolak Czas trwania projektu: 1,5 tygodnia

Publikacja pod patronatem wiedza24h.pl. Wypracowania Hanna Krall. Zdążyć przed Panem Bogiem

Instytut Pamięci Narodowej - Gdańsk

Dr Ihar Melnikau: Władze bały się, że popsujemy im rocznicę 17 września

HISTORYCZNE ROCZNICE ROKU 2014

Trzebinia - Moja mała ojczyzna Szczepan Matan

Narodowe Czytanie Stefan Żeromski Przedwiośnie

Warszawa Muzeum Więzienia Pawiak

CZEGO NIE MOGLIŚMY WYKRZYCZEĆ ŚWIATU

POLSKIE PAŃSTWO PODZIEMNE

Ośrodek Szkoleń Specjalistycznych Straży Granicznej w Lubaniu

WYNIKI BADANIA ILOŚCIOWEGO DOTYCZĄCEGO DEPRESJI DLA

TARNOWSKIE GÓRY. ODSŁONIĘCIE POMNIKA inż. JÓZEFA NOWKUŃSKIEGO

Kilka słów o autorze. Józef Mackiewicz (ur r., zm. 31 stycznia 1985) polski pisarz i publicysta.

P R O T O K Ó Ł nr 46/XLVI/2018 z XLIVI sesji Rady Dzielnicy Ursus m.st. Warszawy w dniu 21 czerwca 2018 roku.

mnw.org.pl/orientujsie

Niezwyciężeni

Lista tematów na wewnętrzny egzamin z języka polskiego w roku szkolnym 2015/2016 w Zespole Szkół Ekonomiczno-Usługowych w Świętochłowicach LITERATURA

2. Czy jestem patriotą? Karol Wojtyła *** [Ziemia trudnej jedności]. Quiz wiedzy o naszej ojczyźnie


Nalot bombowy na Wieluń 1 września

Projekt Edukacyjny Gimnazjum Specjalne w Warlubiu. Kto ty jesteś Polak mały

Akcja Rodacy Bohaterom we Lwowie Marzec 2012

Propozycja dla III i IV etapu edukacji

fot. Wilhelm Brauer, Helmut Brauer

Z Gdyni do Cannes przez Warszawę

PRZEKSZTAŁCENIE ZWIĄZKU WALKI ZBROJNEJ W ARMIĘ KRAJOWĄ

Program lojalnościowy w Hufcu ZHP Katowice

CBŚP I KWP W KRAKOWIE ZATRZYMALI PODEJRZANYCH O PORWANIE DZIECKA DLA OKUPU

EDUKACJA KULTURALNA RAPORT EWALUACYJNY

Gen. August Emil Fieldorf Nil

PYTANIA SIĘ MNOŻYŁY: JAK ZACZĄĆ? KTÓRĄ DROGĘ WYBRAĆ? KOGO ZAANGAŻOWAĆ? JAK ZACHĘCIĆ POZOSTAŁYCH? MY NA POCZĄTKU DROGI

Pamięć.pl - portal edukacyjny IPN

Podejmując ryzyko reż. Nicole van Kilsdonk

Wizyta w Gazecie Krakowskiej

70. rocznica zakończenia II Wojny Światowej

KATYŃ OCALIĆ OD ZAPOMNIENIA


PRZEGLĄD FILMOWY OBŁAWA AUGUSTOWSKA. LIPIEC 1945"

1/2. Dokumenty (sensu stricto) dotyczące osoby relatora. 1/3. Inne materiały dokumentacyjne dotyczące osoby relatora "

Comiesięczne spotkania dla wszystkich zainteresowanych historią najnowszą

I./2. Dokumenty ( sensu stricto) dotyczące relatora "I./3. Inne materiały dokumentacyjne dotyczące relatora

Test badający kompetencje polonistyczne w kl. I gimnazjum (na początku roku szkolnego)

Izabella Mastalerz siostra, III kl. S.P. Nr. 156 BAJKA O WARTOŚCIACH. Dawno, dawno temu, w dalekim kraju istniały następujące osady,

Wiedza o powstaniu w getcie warszawskim i jego znaczenie

Drużyna Gryfa z Zespołu Szkół nr 4 im. Armii Krajowej w Szczecinie w Pomorskiej Lidze Historycznej.

KONKURS WIEDZY O POLSKIM PAŃSTWIE PODZIEMNYM, ARMII KRAJOWEJ I SZARYCH SZEREGACH EDYCJA VI 2014/2015

Grudniowe spotkanie przedświąteczne integrujące środowiska żołnierskich pokoleń pn. Solidarni z Wojskiem Polskim

UCHWAŁA NR XXV//18 RADY MIEJSKIEJ W LIPSKU. z dnia 28 marca 2018 r.

2. Zdefiniuj pojęcie mitu. Na wybranych przykładach omów jego znaczenie i funkcjonowanie w kulturze.

Harcerski Krąg Seniorów i Starszyzny im. Szarych Szeregów w Piastowie, ul. 11- listopada 8

Czy znacie kogoś kto potrafi opowiadać piękne historie? Ja znam jedną osobę, która opowiada nam bardzo piękne, czasem radosne, a czasem smutne

Publikacja pod patronatem wiedza24h.pl. Wypracowania Stefan Żeromski. Przedwiośnie

UNIAMO LE GENERAZIONI-

Rocznik Lubelskiego Towarzystwa Genealogicznego 4,

1. Ideały i problemy bohaterów moich lektur

Po przeczytaniu i zanalizowaniu tekstu, wróć do tej części i sprawdź, czy Twoje przypuszczenia się sprawdziły. ...

Szkoła podstawowa. Matematyka Uczniowie mają do uzupełnienia foldery, które otrzymali na lekcji.

Protokół nr 11/VIII/2015. posiedzenia Komisji Statutowej Rady Miejskiej w Łodzi z dnia 26 sierpnia 2015 r.

MARZEC Programu Solidarna Szkoła Zespole Szkół w Świlczy 1. VI B szkoły podstawowej I A gimnazjum I B gimnazjum II B gimnazjum Pani mgr Ewy Świder

musimy zatem wiedzieć policzyć dokładnie zawołać po imieniu opatrzyć na drogę Zbigniew Herbert

RODZINA JAKUBOWSKICH

Jan z księżyca reż. Stephen Schesch

Materiały wypracowane w ramach projektu Szkoła Dialogu - projektu edukacyjnego Fundacji Form

1. Czy uważasz się za osobę tolerancyjną?

M Z A UR U SKI SK E I J HIST

Opowieści nocy reż. Michel Ocelot

ZAPACH SUMIENIA czyli OPOWIEŚĆ Z ŻYCIA PSÓW MIASTA ŚREDNIEJ WIELKOŚCI

FORUM KLAS MUNDUROWYCH WOJEWÓDZTWA PODLASKIEGO 2017

As pancerny i projektant powojennej Łodzi. Sto lat temu urodził się Edmund Orlik

Ulica Zbigniewa Romaszewskiego w Radomiu

Instytut Pamięci Narodowej - Poznań

TEKA KOMISJI HISTORYCZNEJ ODDZIAŁ PAN W LUBLINIE COMMISSION OF HISTORICAL SCIENCES

Raport z wizyty tematycznej w National Institute for Social Integration. Wilno, Litwa grudnia 2012

ZBRODNI KATYŃSKIEJ. Centrum Edukacyjne IPN, ul. Marszałkowska 21/25

Transkrypt:

Kamienie wiecznie żywe W 70 lat od pierwszego wydania powieści Kamienie na szaniec Aleksandra Kamińskiego dyskusje na temat opisanych w niej wydarzeń ciągle są żywe. Im właśnie poświęcone było spotkanie, które odbyło się 21.09. br. w Domu Spotkań z Historią. Współorganizowała je Fundacja Harcerstwa Drugiego Stulecia. Tomasz Kuba Kozłowski z DSH witając prelegentów i gości spotkania przypomniał, że od początku powstania tej instytucji tematyka historii ruchu harcerskiego stale powraca w kolejnych organizowanych przez DSH spotkaniach. Podkreślił, że współorganizatorem tego spotkania jest Fundacja Harcerstwa Drugiego Stulecia, a Niezależne Wydawnictwo Harcerskie specjalnie na tę okazję wydało publikację autorstwa prof. Grzegorza Nowika pt. Epilog do Kamieni na szaniec. Przedstawił też zaproszonych prelegentów; dr Ewę Hoffmann Piotrowską z Instytutu Literatury Polskiej UW, prof. Grzegorza Nowika z Instytutu Nauk Politycznych PAN oraz Jerzego Ostrowskiego, bratanka Henryka Ostrowskiego, przedwojennego drużynowego 22 WDH. Prowadzący wspomniał też o zaproszonym na to spotkanie ale nieobecnym z powodu pogorszenia stanu zdrowia Stanisławie Ciszewski, ostatnim żyjącym świadku zdarzeń opisanych przez A. Kamińskiego. W spotkaniu wziął udział prof. Andrzej Janowski, autor m.in. biografii Aleksandra Kamińskiego. Literatura piękna czy źródło historyczne? Pod adresem historyków literatury postawiono zarzuty, że w sposób krytyczny nie potrafią się zająć książką Kamińskiego mówiła Ewa Hoffmann Piotrowska. Literaturoznawca przypomniała, że książka ta odbierana była na różnych poziomach; zarzucano jej m.in. banalne interpretacje, co uogólniono nawet do stwierdzenia infantylizmu polskiej literatury, diagnozowano jej zakonserwowanie w dyskursie martyrologicznym i wskazywano na naturalną dla młodego pokolenia potrzebę rozprawienia się z mitami. Prawdą w tych zarzutach, zdaniem Ewy Hoffmann Piotrowskiej, było tylko to, że historycy literatury nie podejmowali refleksji nad literackością Kamieni... Wszystkie podręczniki obejmujące ten okres wspominają o tej książce, ale już jej oceny są na wysokim poziomie uogólnienia. Prof. J. Święch pisze o jej pewnych wartościach literackich i pewnych wartościach artystycznych. Recepcja książki, zdaniem badaczki, od początku była naznaczona licznymi kontrowersjami i to nie tylko w tytułach lewackich, ale także w prasie narodowej. Książka wpisywała się w nieprzesadnie ceniony nurt literatury reportażu, narracja opisuje romantyzm postaw, fundamentalnie wpisanych w katalog wartości tamtego pokolenia. Ewę Hoffmann Piotrowską nurtuje inne pytanie; o zależność między literaturą a historią. Czy Kamienie na szaniec to książka literacka czy źródło historyczne? Na to pytanie szeroko odpowiedział prof. Grzegorz Nowik. Historyk szuka prawdy Kamienie na szaniec trzeba sytuować w nurcie książek drogowskazów autorstwa Kamińskiego, który opisywał prawdziwe postaci osadzone w realiach rzeczywistych wydarzeń. W korowodzie opisanych przez niego postaci są m.in. legendarny płk. Lis Kula, Andrzej Małkowski czy właśnie bohaterowie Kamieni.... Grzegorz Nowik, jako instruktor drużyny prowadzonej przed wojną przez Henryka Ostrowskiego postanowił przed laty dojść do prawdy o tej niewątpliwie tragicznej postaci. Ostrowski opisany w Kamieniach... jako ten, z którego Niemcy prawda, że katuszą i podstępem wydobyli kilka faktów, w tym adres Janka Bytnara, piętna zdrajcy nie pozbył się

chyba nigdy. Do kraju nie wrócił na stałe, wyjechał tak daleko, jak tylko się dało; do Australii, ale odwiedził ojczyznę dwukrotnie. Badaczowi 20 lat zajęło ustalanie prawdy. Efekty swoich poszukiwań przedstawił po raz pierwszy w 1984 roku na wystawie harcerskiej w Muzeum Woli przygotowanej wspólnie z Kubą Kozłowskim i Tomkiem Sikorskim. Tam po raz pierwszy ujawnione zostały nieznane wcześniej okoliczności marcowej wsypy 1943 roku w warszawskich Grupach Szturmowych Szarych Szeregów. Historyk wspomina ferment, jaki powstał wtedy w środowiskach szaroszeregowych; część uczestników tamtych wydarzeń była za, a część przeciw ujawnianiu całej prawdy o tamtych wydarzeniach. Padły mocne zarzuty o zamordowaniu legendy Szarych Szeregów. Historyk swoje ustalenia zawarł w książce Straż nad Wisłą, której promocję prowadziła obecna na spotkaniu w DSH Barbara Wachowicz. Zdaniem prof. Nowika, pomimo ukazywania się kolejnych publikacji, w tym tak znanych i uznanych autorów jak prof. Tomasz Strzembosz, prawda z trudem przebija się do społecznej świadomości. Co więcej, pojawiają się idiotyczne oskarżenia (...). Kto trzymał kiedyś za rękę umierającego człowieka i mówił do niego, że go kocha, to wcale nie znaczy nic więcej (ponad to), że go kocha mówił naukowiec. Historyk stwierdził, że organizacja ludzi młodych, jaką były Szare Szeregi nie ustrzegła się błędów na różnych płaszczyznach, w tym takich, które były przeciwko bezpieczeństwu. te błędy niestety kosztowały tak wiele, że z jednej strony mamy to, co wycierpiał Rudy, a z drugiej strony mamy inną tragiczną postać Henryka Ostrowskiego, osoby podejrzanej o zdradę. Grzegorz Nowik wyjaśnił także zmiany, jakie w jednym z fragmentów książki naniósł sam Kamiński. Między pierwszym wydaniem Kamieni... pisanym jeszcze w warunkach konspiracji, a drugim wydaniem z czerwca 1944 jest istotna różnica, która zdaniem badacza musiała być konsekwencją pozyskania przez autora nowych źródeł. Dotyczy ona miejsca znalezienia notatek z informacjami cennymi dla Niemców. Pierwsza korekta dotyczy tego, że notatki te nie zostały znalezione u Heńka, ale gdzieś na mieście. Druga zmiana pokazuje, że adres i nazwisko Czarnego (Bytnara) nie padło z ust Heńka, Niemcy wiedzę tę zdobyli dzięki wspomnianym notatkom znalezionym podczas jednej z wielu rewizji. Tym samym autor Kamieni na szaniec wycofał się z wcześniejszej sugestii, że to Heniek sypnął Rudego. Mamy pytanie: dlaczego i pod wpływem czego Kamiński wycofał się z tego? Jeżeli sam twórca Kamieni na szaniec w czasie wojny dokonuje tak istotnej zmiany, to znaczy, że coś się tutaj musiało ważnego wydarzyć. Otóż to jest konsekwencja rozmów m.in. z komendantem chorągwi Stanisławem Broniewskim, później naczelnikiem Szarych Szeregów i z dowódcą Batalionu Zośka kpt Ryszardem Białousem, którzy wymogli na Aleksandrze Kamińskim takie zmiany. Dziś już wiadomo, że Ostrowski zdrajcą nie był, gdyby było inaczej, nie awansowałby na wyższe stanowisko, zostałby postawiony przed sądem a wcześniej odsunięty od pracy konspiracyjnej. Nic takiego się nie stało. W dalszej części spotkania zaprezentowano fragmenty filmu Akcja pod Arsenałem. W jednej ze scen filmu widzimy, jak gestapowiec bezbłędnie trafia do skrytki w taborecie i wyjmuje z niej dokumenty. Kto naprawdę zdradził? - Ten motyw nasunął Henrykowi Ostrowskiemu przypuszczenie, że jego przyjaciel wpadł i prawdopodobnie ujawnił informacje o tym taborecie, przy czym i H. Ostrowski i część środowiska harcerskiego Grochowa przypuszczała, że ta osoba podczas przesłuchania na gestapo zdradziła tajemnice organizacji mówił G. Nowik.

Tą tajemniczą osobą był Stefan Pietrusiński ps. Albert, przedwojenny przyjaciel i przyboczny Heńka, zaprzysiężony przez niego na żołnierza konspiracji. Stefan był kolejarzem, pomocnikiem maszynisty. Zdarzało się, że Heniek pożyczał od niego kolejarski mundur, by w niebudzącym podejrzeń przebraniu rozpoznawać trasy kolejowe. Jeden z dokumentów, rozrysowana trasa kolejowa między Tarnowem a Przemyślem z zaznaczeniem mostów, został znaleziony przez gestapo w nieszczęsnym taborecie. Albert to postać tyle złowroga co tragiczna; sierota, jego rodzice zginęli podczas I wojny, niski, z kompleksem niedowartościowania na tym tle, nielubiany. - Albert, jak się pojawił (w 1940 roku przyp. red.) próbował nawiązać kontakt z kilkoma kolegami z harcerstwa przedwojennego, ale z powodu tej szorstkiej przyjaźni nikt nie wyciągnął do niego ręki. Tylko Heniek Ostrowski go zaangażował i tylko on utrzymywał z Albertem kontakty wyjaśniał G. Nowik. Wspomniał też o ważnym, niepokazanym w filmie epizodzie, którego bohaterem był żyjący do dzisiaj Stanisław Ciszewski ps. Cichy. Pomieszkiwał on czasowo u Heńka w domu przy ul. Osieckiej. Niedługo przed aresztowaniem Heńka i jego żony opuścił ich mieszkanie, a gestapo po aresztowaniu Ostrowskich pojechało do domu Ciszewskiego na ul. Karczewską. To ewidentnie zdaniem historyka świadczyło o tym, że Ciszewski, dom przy Osieckiej, gdzie był sklep i mieszkanie Ostrowskich, byli pod obserwacją. Mogło być tak, że agent gestapo wręcz widział Cichego w mieszkaniu Heńka. Cichy także wpada w ręce gestapo. Heniek zostaje aresztowany w nocy z 17 na 18 marca. Podczas pierwszej nocy spędzonej na Pawiaku układa sobie swoją legendę. Udało mu się tak pokierować śledztwem, że odsuwa podejrzenia od swojej żony i od Cichego. Konspiracyjna dezynwoltura Jedną z zasad konspiracji na wypadek wsypy było wytrzymać jeden dzień w śledztwie. Miał to być czas na usunięcie obciążających materiałów i opuszczenie zagrożonych lokali. Po aresztowaniu Heńka rozwiązany zostaje Hufiec Bojowych Szkół Grochów, spalono materiały, wszyscy drużynowi z Pragi dostali polecenie wyprowadzenia się z domów. Ewakuowano tez skrytkę w schodach domu przy Osieckiej. Orsza i Zośka uznali jednak, że wsypa dotyczy tylko prawobrzeżnej Warszawy. Nie został ogłoszony alarm ani ewakuacja tych wszystkich miejsc, które znał Ostrowski. Dlaczego nie przestrzegano zasad konspiracyjnego elementarza? Byli młodzi rozkłada ręce Grzegorz Nowik. 23 marca gestapo wpada do mieszkania Rudego. Tak Heniek jak i Rudy w śledztwie kluczą, podają nazwiska osób nieżyjących, przyznają się tylko do tego, co poświadczały materiały zdobyte przez Niemców podczas rewizji. Heniek kluczył, Rudy milczał. Dla tego drugiego obrana przez niego taktyka okazała się w konsekwencji koszmarnym wyborem. Niemcy uznali, że Rudy to kierownik roboty dywersyjnej, dowódca. Na nim skupili całą swoją furię. Dramatyzmu sytuacji Rudego dopełniało jego przeświadczenie, że całą wiedzę na jego temat przesłuchujący mają od Heńka. Był to skutek sprytnej mistyfikacji zastosowanej przez gestapo, które wzorem metod stosowanych przez wszystkie policje polityczne, tak mu to właśnie przedstawiło. Heniek podczas przesłuchania wie już na pewno, od kogo Niemcy mogli się dowiedzieć o jego udziale w wysadzaniu przepustu pod Radomiem; to powiedzieć mógł tylko Albert, któremu Heniek koloryzując nieco, opowiedział o całej tej akcji. Niemcy poznali właśnie tę przekoloryzowaną wersję. Taką wersję Heniek przedstawił tylko jednej osobie Albertowi właśnie. Ale Heniek ciągle nie myśli o Albercie w kategoriach zdrady, myśli, że jeśli wydał, to pod wpływem tortur. Jak te tortury wyglądały Heniek wiedział nadto dobrze. Zachował się przekaz świadków, którzy widzieli, jak był pobity, jak bez podtrzymywania nie mógł ustać na nogach, jak jego czapka gimnazjalna spadła mu z opuchniętej od zadanych ran głowy.

Po latach wiadomo już, że zdrajcą jeszcze gorszym od Alberta był Mieczysław Wiącek, również harcerz. Działał podstępnie i nad wyraz skutecznie. Dał się uwieść hitlerowskiej ideologii, która korelowała z jego światopoglądem. Denuncjował i siał spustoszenie w środowisku Szarych Szeregów. Zginął z rąk więźniów Auschwitz, dokąd został skierowany przez mocodawców w celu rozpracowania obozowej konspiracji. Drogi do prawdy Prawda o Albercie wyszła na jaw dopiero po kilkudziesięciu latach. Dziś wiadomo, że był sowieckim agentem, dowodził oddziałem partyzanckim GL na Lubelszczyźnie, po wojnie zrobił karierę w UB, miał na sumieniu śmierć żołnierzy niepodległościowego podziemia. Działał w Łukowie i Lublinie. Na marginesie można dodać, że on i ubeccy kompani nie mogli się pochwalić nadzwyczajną skutecznością działania, bo to na Lubelszczyźnie właśnie najdłużej trwał w oporze ostatni żołnierz podziemia Lalek. Albert ginie czy znika w nie do końca jasnych okolicznościach. Symboliczną klamrą zamykającą ten ponury życiorys jest ostatni zapisek na jego temat odnaleziony po latach w aktach IPN; podanie jego żony do władz z prośbą o przyznanie renty socjalnej opatrzone adnotacją pozostawić bez rozstrzygnięcia. Heniek natomiast już w 1945 roku podjął próbę oczyszczenia swojego wizerunku z odium zdrajcy. Na jego prośbę Orsza wydał oświadczenie o jego niewinności. Jednak przekaz Kamieni na Szaniec, zwłaszcza pierwszego wydania książki, w której Heniek kojarzony jest ze zdradą, nigdy chyba do końca nie zatarł się w społecznej świadomości. Pamięć o najbliższych W spotkaniu uczestniczył bratanek Henryka Ostrowskiego, Jerzy. Dziękując prof. Nowikowi za przywracanie dobrego imienia jego wujka stwierdził, że jedyną jego zasługą jest to, że jest bratankiem i synem ludzi zasłużonych. W rodzinie Ostrowskich, jak opowiadał, temat trudnej biografii Henryka wracał, m.in. podczas jego, Heńka, dwukrotnych wizyt w kraju. Namawiany wtedy przez rodziców Jerzego do podjęcia próby publicznego oczyszczenia, stanowczo odmawiał. Z perspektywy czasu bratanek ocenia to dzisiaj jako opowiedzenie się wuja po stronie legendy Szarych Szeregów, których Kamienie na szaniec były po wojnie bodaj jedynym znanym nośnikiem. Zrobił to kosztem własnej legendy. Przez całe życie najważniejszy dla niego był etos harcerski mówił Jerzy Ostrowski. To, jak dramatycznie historia kraju wpływa na ludzkie indywidualne postawy i wybory pokazuje historia znajomości matek dwóch harcerzy opowiedziana przez Jerzego Ostrowskiego: panie Ostrowska i Bytnarowa znały się dobrze sprzed wojny. Po dramatycznych wojennych wydarzeniach, kiedy pani Bytnarowa trwała w przekonaniu, że winnym śmierci jest syna jest Heniek, matka niesłusznie posądzonego zerwała z Bytnarową wszelkie kontakty. Na podsumowanie spotkania Ewa Hoffmann Piotrowska odpowiedziała pytanie postawione na wstępie. Stwierdziła, że literatura piękna żyje własnym życiem i nie do końca można traktować ją jako źródło historyczne. Prawda zawsze wychodzi na jaw, często w najmniej oczekiwanym momencie dodał bratanek Henryka Ostrowskiego, bohatera i legendy Szarych Szeregów. Fakty mało znane Dyskusja po spotkaniu ujawniła mniej znane wątki dotyczące Akcji pod Arsenałem. Głos zabrała m.in. Barbara Wachowicz, autorka książki Rudy Alek Zośka, która przypomniała, że znajduje się w niej unikatowy opis akcji widzianej od środka więźniarki. Opis ten przekazał jej dh hm Leonard Bura, który był w więźniarce razem z Rudym, wcześniej wynosił go z Szucha. Zdaniem autorki relacja ta zadaje kłam twierdzeniu, że Henryk został po akcji zostawiony sam sobie i że nikt się nim nie zajął. Barbara Wachowicz odniosła się też do postawionego na wstępie pytania o to, jak klasyfikować tę książkę: - nie można rozpatrywać Kamieni na Szaniec jako dzieła historycznego czy literackiego. Jest to harcerska gawęda

podkreśliła pisarka. Zadała też pytanie, czy i kiedy do kanonu lektur szkolnych trafi jakakolwiek książka o bohaterach Powstania Warszawskiego. Starania o to, jak dotąd bezskuteczne, od lat podejmują żołnierze Batalionu Zośka. Przypomniała też, że do dziś żyją dwie kobiety, które bohaterów Kamieni na szaniec znały i się z nimi przyjaźniły; są to harcmistrzyni Danuta Rossmanowa, żona pana Janka z Kamieni na szaniec i narzeczona Tadeusza Zawadzkiego Zośki, Hala Glińska. Żyje rodzina Janka Bytnara Rudego; prawnuk Matuli polskich harcerzy. Skomentowała też wypowiedziane wcześniej słowa; - jeżeli matka Rudego miała żal do kogoś, że Rudy zginął, to był to żal do Orszy, że nie podjął decyzji o odbiciu Rudego wtedy, kiedy dzięki Zośce oddział był gotów do odbicia w parę godzin po jego aresztowaniu. Nigdy nie słyszałam od niej jakiegoś słowa goryczy pod adresem Heńka stwierdziła. Poziom dyskusji osiągnął temperaturę wrzenia, kiedy z sali padło pytanie o to, ile istnień ludzkich zostało straconych w odwecie za akcje prowadzone przez nasze podziemie. Nie kryjący emocji prof. Nowik odpowiedział, że odmawia prowadzenia tego rodzaju wyliczeń, gdyż to Niemcy przyszli do nas mordować i niszczyć cywilizację, robili to bez żadnego powodu, i ten właśnie fakt był przyczyną zagłady polskich istnień a nie to, że polskie podziemie podjęło próbę obrony przed niemieckim atakiem. Słuchacze nagrodzili tę wypowiedź długimi brawami. W dyskusji wspomniano też będący na ukończeniu film Roberta Glińskiego (Cześć Tereska, Wszystko co najważniejsze) pt. Kamienie na szaniec, którego premiera planowana jest na wiosnę przyszłego roku. Obraz, który jeszcze nie wszedł na ekrany, już budzi kontrowersje. Padła zapowiedź zorganizowania w przyszłości kolejnego spotkania w DSH poświęconego tematyce filmowej. Zabierająca głos Ewa Hoffmann Piotrowska źródeł niszczenia legendy bohaterów Szarych Szeregów upatruje w szerszym trendzie w literaturoznawstwie czy, jak to nazywa, modzie na pewien typ badań. W trendzie tym mieści się m.in. praca o Juliuszu Słowackim, w której przypisuje się wieszczowi skłonności homoseksualne i wręcz pedofilskie. Prof. Nowik nawiązując do dyskusji, która przetoczyła się przez media wiosną tego roku, ideologię atakujących bohaterów Kamieni na szaniec nazwał skrajnym, idiotycznym lewactwem, a dyskusję z nim uznał za bezsensowną i niepotrzebną. Przypomniał, że na etapie przygotowań do druku wznowienia pierwszego konspiracyjnego wydania Kamieni na szaniec zamówiono u niego glossę do tej publikacji, jednak wydawca nie zgodził się jej opublikować. Historyk, jak wspomina, dał się wtedy namówić Markowi Frąckowiakowi z NWH na wydanie tego opracowania w formie osobnej broszury. Po spotkaniu publikacja rozeszła się do ostatniego egzemplarza. Wydawca obiecał dodruk. K. Olszewska Podziękowania dla Tomasza Sikorskiego za pomoc w przygotowaniu tekstu.