Schemat bombowca B-24J Liberator



Podobne dokumenty
MARIAN BEŁC MIESZKANIEC WSI PAPLIN BOHATER BITWY O ANGLIĘ

Południowoafrykańska załoga Liberatora KG-836 z 31 dywizjonu SAAF

Załoga Liberatora EW 264 ze 178 dywizjonu bombowego brytyjskich sił powietrznych RAF

Projekt Edukacyjny Gimnazjum Specjalne w Warlubiu. Kto ty jesteś Polak mały

IV Gminny Konkurs Historyczny Dzieje Ochotnicy i Tylmanowej REGULAMIN KONKURSU

STOWARZYSZENIE SENIORÓW LOTNICTWA WOJSKOWEGO RP PLAN DZIAŁANIA

Arkady Fiedler DYWIZJON 303

STOWARZYSZENIE SENIORÓW LOTNICTWA WOJSKOWEGO RP PLAN DZIAŁANIA

III Gminny Konkurs Historyczny Dzieje Ochotnicy i Tylmanowej DROGA DO NIEPODLEGŁOŚCI

LuftwaFFE kontra Januszewicz na niebie Zielonki

Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych Samolot ultralekki TECNAM P92 Echo 2000RG; LY-BBR; r., Rybnik-Niewiadom ALBUM ILUSTRACJI

STOWARZYSZENIE SENIORÓW LOTNICTWA WOJSKOWEGO RP PLAN DZIAŁANIA

Ulica majora pilota Jana Michałowskiego

Karpacki Oddział Straży Granicznej

PAŃSTWOWA KOMISJA BADANIA WYPADKÓW LOTNICZYCH. Informacja o zdarzeniu [raport] Rodzaj zdarzenia: Data zdarzenia: 3 maja 2015 r. Miejsce zdarzenia:

Zakłady mechaniczne E. Plage i T. Laśkiewicz w Lublinie

1 marca Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Ponieważ żyli prawem wilka, historia o nich głucho milczy Zbigniew Herbert

W związku z uroczystościami na cmentarzu w Przemyślu -Pikulicach zamieszczam pewną ekspertyzę.

ALBUM ILUSTRACJI. z wypadku samolotu ultralekkiego EV-97 Eurostar; OK-HUR23 14 kwietnia 2007 r., lądowisko Kazimierza Mała

Koncepcja merytoryczna i wstęp Witold Rawski. Rysunki Roman Gajewski. Redakcja techniczna i skład Bożena Tomaszczuk

PAŃSTWOWA KOMISJA BADANIA WYPADKÓW LOTNICZYCH RAPORT KOŃCOWY

Wiadomości HISTORYCZNA NIEDZIELA NA DZIELCU

TEST HISTORYCZNY 7 DYWIZJA PIECHOTY. 1. W skład której armii wchodziła 7 Dywizja Piechoty we wrześniu 1939 roku? (0-1 pkt)

2014 rok Rok Pamięci Narodowej

STOWARZYSZENIE SENIORÓW LOTNICTWA WOJSKOWEGO RP PLAN DZIAŁANIA

Historisch-technisches Informationszentrum.

ALBUM ZDJĘĆ. Wypadek nr: 269/06 samolot Piper PA T Seneca III; D-GEPA 4 września 2006 r. Gałków Mały k. Koluszek

ANKIETA BADAWCZA. 5. Fundatorem obiektu było Społeczeństwo Ziemi Olkuskiej.

Gra IPN 111 już w sprzedaży!

Muzeum Marynarki Wojennej w Gdyni

Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych Samolot ultralekki WT-9 Dynamic; SP-SHAT; r., lotnisko Jelenia Góra (EPJG) ALBUM ILUSTRACJI

Lotnictwo. Zmiana Program warty rozwoju Wojska Polskiego i jego realizacja

M I N I S T E R S T W O T R A N S P O R T U PAŃSTWOWA KOMISJA BADANIA WYPADKÓW LOTNICZYCH WYPADEK. zdarzenie nr: 63/03

Bitwa o Anglię. 10 lipca października 1940

Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych Samolot Maule MX-7-180; SP-KPD; r., Bielsko-Biała ALBUM ILUSTRACJI

Sprawozdanie z wyjazdu na obchody Święta 25. Brygady Kawalerii Powietrznej w Tomaszowie Mazowieckim.

Warszawa, dnia 9 października 2013 r. Poz DECYZJA Nr 296/MON MINISTRA OBRONY NARODOWEJ. z dnia 9 października 2013 r.

PO M N IK I ŚW IA D K A M I H ISTO R II

od 2011 roku, dzień 1 marca został ustanowiony świętem państwowym, poświęconym żołnierzom zbrojnego podziemia antykomunistycznego.

Komenda Główna Straży Granicznej

EUROPEJSKIE DNI DZIEDZICTWA 2009 W GMINIE OCHOTNICA DOLNA

Od początku okupacji przygotowywano się do wybuchu powstania Zdawano sobie sprawę z planów Stalina dotyczących Polski 27 października 1943 r. gen.

Znaczek Batalionów Chłopskich [ze zbiorów MHPRL w Warszawie] Oddział BCh w okolicach Opatowa, 1942 r. [ze zbiorów Mauzoleum w Michniowie]

UCHWAŁA NR XXI/261/2016 RADY MIEJSKIEJ KALISZA z dnia 31 marca 2016 r.

Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych Samolot ultralekki Aerospool WT-9 Dynamic; SP-SPEC; r., Jejkowice k/rybnika ALBUM ILUSTRACJI

MIASTO GARNIZONÓW

PAŃSTWOWA KOMISJA BADANIA WYPADKÓW LOTNICZYCH

Zadanie 1. NA PODSTAWIE INFORMACJI UZYSKANYCH PODCZAS ZWIEDZANIA EKSPOZYCJI ZAZNACZ POPRAWNE ODPOWIEDZI.

ASY POLSKIEGO LOTNICTWA W BITWIE O ANGLIĘ

REMBERTÓW W CZASIE BITWY WARSZAWSKIEJ W ŚWIETLE DOKUMENTÓW CAW

Instytut Pamięci Narodowej

Jaki statek Karta dowodu katastrofie, znalezione na miejscu katastrofy elementy samolotowej aparatury tlenowej przeznaczonej dla ludzi; VII-14

Pamięć.pl - portal edukacyjny IPN

Biuletyn Informacji Publicznej Instytutu Pamięci Narodowej

Pamięć.pl - portal edukacyjny IPN

WETKI Wybrana literatura 179

Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych Samolot PZL Koliber 150A; SP-DIM; r., Rybnik ALBUM ILUSTRACJI

GENERAŁ WŁADYSŁAW EUGENIUSZ SIKORSKI

Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych Samolot RV-6A; SP-KPC; r.,nadrybie DWÓR ALBUM ZDJĘĆ

PAŃSTWOWA KOMISJA BADANIA WYPADKÓW LOTNICZYCH. Informacja o zdarzeniu [raport] Rodzaj zdarzenia: Data zdarzenia: 2 lipca 2015 r. Miejsce zdarzenia:

Z OKAZJI GMINNEGO DNIA STRAŻAKA

Jan Tarnawa-Malczewski ( ) (p. str. 124b oraz 125b Albumu)

M I N IS TE R S TW O IN F R A S TR U K TU R Y PAŃSTWOWA KOMISJA BADANIA WYPADKÓW LOTNICZYCH. zdarzenie nr: 80/07. statek powietrzny ATR , SP-LFD

Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych Samolot Cessna 150J; SP-ETA; r., Bielsko-Biała ALBUM ILUSTRACJI

Pana Mieczysława Sobola, Stowarzyszenie Geodetów Polskich Koło w Tarnowie.

Ogólnopolski Konkurs Aktywny zuch, harcerz i uczeń w szkole II edycja r r.

M I N I S T E R S T W O T R A N S P O R T U PAŃSTWOWA KOMISJA BADANIA WYPADKÓW LOTNICZYCH WYPADEK. zdarzenie nr: 35/03

PAŃSTWOWA KOMISJA BADANIA WYPADKÓW LOTNICZYCH. Informacja o zdarzeniu [raport]

strona 1 Wzorowy Dowódca Opis przedmiotu: Wzorowy Dowódca - brązowa. Z lat 90-tych

Zadanie 1. NA PODSTAWIE UZYSKANYCH INFORMACJI PODCZAS ZWIEDZANIA EKSPOZYCJI I PRACY WŁASNEJ UDZIEL POPRAWNYCH ODPOWIEDZI.

SZKOŁA PODSTAWOWA W OSIELSKU IM. POLSKICH OLIMPIJCZYKÓW

PAŃSTWOWA KOMISJA BADANIA WYPADKÓW LOTNICZYCH. Informacja o zdarzeniu [Raport] Rodzaj zdarzenia: Data zdarzenia: 7 sierpnia 2016 r.

4 września 1939 (poniedziałe k)

Okres PRL Polska Rzeczpospolita Ludowa

100 BATALION ŁĄCZNOŚCI JEDNOSTKA WOJSKOWA WAŁCZ ul. Kościuszki 24 tel

Foto: Figurka Matki Bożej z Dzieciątkiem nad kroczewskim stawem 1943 r. i Foto: Ks. dr Franciszek Bronisław Zaleski.

19 stycznia PKW Enduring Freedom ( )

Zbigniew Mierzwiński Spadochroniarze Armii Krajowej i jeden z nich cichociemny podpułkownik "Oliw" Feliks Dzikielewski

DYWIZJON 303 BOHATERZY BITWY O ANGLIĘ

BARCZEWO BUDUJE - NOWE CZYLI LEPSZE

Dziennik bojowy 14. Pułku Strzeleckiego 72. Dywizji Strzeleckiej

PAŃSTWOWA KOMISJA BADANIA WYPADKÓW LOTNICZYCH RAPORT KOŃCOWY

SPRAWOZDANIE ZA 2015 ROK W ZAKRESIE

Martyrologia Wsi Polskich

Aeroklub Gdański. Kurs spadochronowy. Ogólne bezpieczeństwo skoków (1 h) Ul. Powstańców Warszawy 36, Pruszcz Gdański

PAŃSTWOWA KOMISJA BADANIA WYPADKÓW LOTNICZYCH. Informacja o zdarzeniu [raport] Zalecenia:

Gimnazjum w Pleśnej im. Bohaterów Bitwy pod Łowczówkiem DLACZEGO BOHATERÓW BITWY POD ŁOWCZÓWKIEM?

PAŃSTWOWA KOMISJA BADANIA WYPADKÓW LOTNICZYCH RAPORT KOŃCOWY Z BADANIA POWAŻNEGO INCYDENTU LOTNICZEGO

KONFERENCJA. nt. 96. Rocznica podpisania Traktatu Wersalskiego. Badanie i odszukiwanie historycznych granic w Polsce.

Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych Samolot ultralekki 3Xtrim 450 Ultra 17; SP-SSZW; r., Warząchewka Królewska ALBUM ILUSTRACJI

Muzeum Polskich Formacji Granicznych

PAŃSTWOWA KOMISJA BADANIA WYPADKÓW LOTNICZYCH. Informacja o zdarzeniu [Raport] Rodzaj zdarzenia: Data zdarzenia: 30 kwietnia 2018 r.

AKTA WYTWORZONE W WYNIKU DZIAŁALNOŚCI WICEMINISTRÓW SPRAW WOJSKOWYCH Zarys rozwoju organizacyjnego

RAPORT KOŃCOWY. Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych WYPADEK 1587/17 UL. CHAŁUBIŃSKIEGO 4/6, WARSZAWA TELEFON ALARMOWY

Informacje praktyczne

ROTMISTRZ PILECKI Pokolenie dziadków Witolda Pileckiego, za uczestnictwo w Powstaniu Styczniowym, zostało pozbawione majątków ziemskich i zmuszone do

Chcesz pracować w wojsku?

Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych Samolot ultralekki Dedal KB; SP-SZKB; r., Łódź ALBUM ILUSTRACJI

Dowódcy Kawaleryjscy

Transkrypt:

Załoga pod dowództwem por. pil. Williama Beimbrinka wraz z innymi bombowcami brała udział w misji nr 166, której celem było zbombardowanie niemieckich zakładów produkcji benzyny syntetycznej w Oświęcimiu. Załogę bombowca stanowili: - Dowódca, pilot William J. Beimbrink - drugi pilot Spencer P. Felt - nawigator Thaddeus A. Dejewski - bombardier Robert T. Nelson - mechanik Edward J. Sich (na zdjęciu nr.3) - radiooperator Walter B. Venable - dolny strzelec Jack F. Blehar - przedni strzelec Clarence A. Dallas - tylny strzelec William J. McCuttie (na zdjęciu nr.4) - strzelec boczny Bernard C. Racine Załoga California Rocket, górny rząd (od lewej do prawej): Tad Dejewski, Spencer Felt Jr., William Beimbrink, Jim Patrick, dolny rząd (od lewej do prawej): William McCutty, Bernard Racine, Jack Blehar, Ed Sich, Walt Venable. Maszyna wystartowała ok. godziny 8.00 z bazy Cerignolla koło Foggi we Włoszech. Jeszcze przed dotarciem nad cel samolot został uszkodzony przez nieprzyjacielską artylerię przeciwlotniczą nad węgierskim miastem Györ i zapewne jeszcze później nad Słowacją. W

wyniku uszkodzeń przestały pracować trzy silniki. W tej sytuacji samolot zrzucił 20 nieuzbrojonych bomb po 500 kg każda w bezpiecznym miejscu w rejonie Pszczyny i skierował się w stronę linii sowieckich, bowiem powrót do Włoch na jednym pracującym silniku był niemożliwy. Na prośbę nawigatora, por. T. Dejewskiego kurs samolotu został tak ustalony by ominąć większe skupiska ludności (Kraków) łukiem od strony południowej. Amerykanie nie chcieli ryzykować przelotu przez silnie broniony obszar powietrzny, a w wypadku trafienia spowodować strat w okupowanym, polskim mieście. Na południowy wschód od Limanowej uszkodzony bombowiec natknął się na trzy niemieckie myśliwce Messerschmitt BF-109, które mogły być samolotami z JG III/52 z lotniska Kraków Rakowice. Dowódca samolotu, William Beimbrink obrócił maszynę w kierunku niemieckiej formacji, tym samym decydując się na konfrontację. Jednak niemieckie samoloty nie podjęły walki albo były bez amunicji, albo też piloci doszli do wniosku, że lecący na jednym silniku samolot i tak niechybnie się rozbije, nie ma więc sensu ryzykować walki z uzbrojonym w 10 karabinów maszynowych amerykańskim bombowcem. Myśliwce wykonały pętlę za bombowcem i odleciały na zachód. Bombowiec B-24-J Liberator nr 42-51 714 o nazwie California Rocket. Samolot pochodził z 757 Dywizjonu 459 Grupy Bombowej 304 Skrzydła 15 Armii Powietrznej USAAF. Uszkodzony bombowiec ciągnął dalej na wschód. Niestety, nim udało się osiągnąć linię frontu podczas przelotu ponad Gorcami ostatni, mocno przegrzany silnik odmówił posłuszeństwa. Dziesięcioosobowa załoga bombowca zmuszona była opuścić maszynę skacząc na spadochronach. Ośmiu członków załogi bezpiecznie wyskoczyło z samolotu dzięki temu, iż pomimo ewidentnego ryzyka do ostatniej chwili za jego sterami pozostał pierwszy i drugi pilot. Podczas opadania na spadochronach część z lotników była ostrzeliwana przez niemieckie placówki graniczne. Kilku odniosło obrażenia podczas lądowania w gęstym lesie. Samolot rozbił się na południowym stoku grzbietu Kiczora-Przysłop-Gorc w rejonie polany Przechybka pod przełęczy Pańska Przechybka. Z dziesięcioosobowej załoga bombowca dziewięciu spadochroniarzy zostało odszukanych dzięki szybko zorganizowanej akcji partyzantów Armii Krajowej. Jednak jako pierwsi do powietrznych rozbitków dotarli mieszkańcy Ochotnicy, w kilku przypadkach ratując lotników przed zamarznięciem. Niestety, w czasie tej akcji, zginął od ognia niemieckiego patrolu jeden z Ochotniczan, Józef Franasowicz z osiedla Białówka. Lotnicy zostali przejęci przez partyzantów IV batalionu 1 Pułku Strzelców Podhalańskich Armii Krajowej, zimujących w szałasach rodziny Czepieli na Kurnytowej. Batalionem dowodził kpt. Julian Zapała Lampart. W rejon katastrofy wysłano patrol który odnalazł kompletnie rozbite, dopalające się szczątki samolotu.

We wnętrzu wraku nie odnaleziono nikogo z załogi. Ponieważ zdawano sobie sprawę, że katastrofa nie uszła uwadze posterunków niemieckich było jasne, że niebawem pojawi się w Ochotnicy patrol niemiecki. Szybko usunięto z samolotu wszelkie możliwe do wykorzystania przyrządy i przedmioty, wymontowano też kilka uszkodzonych karabinów maszynowych Browning M2. W ciągu ok. 30 godzin udało się uratować dziewięciu amerykańskich pilotów z rozbitego samolotu. Jeden z nich, tylny strzelec William J. McCutie lądował w masywie Lubania w rejonie Runka-Mostkowego, częściowo na drzewie. Został odnaleziony i ukryty w domu rodziny Czajków w osiedlu Czepiele w Ochotnicy Górnej. Był kontuzjowany, miał skręconą nogę. Kolejnych sześciu skoczków schroniło się w jednym z gospodarstw w Kudowskim potoku. Następnego ranka partyzanci przewieźli ich saniami, główną drogą przez Ochotnicę Dolną i Górną, do osiedla Ustrzyk. Zestrzeleni lotnicy alianccy podczas świąt Bożego Narodzenia w 1944 wraz z grupą AK w tartaku, w Bukówce nad Szczawą: Edward J. Sich nr 3, William J. McCuttie nr 4, major Kazimierz Raszplewicz "Tatar 2" nr 5, Maria Wzorkówna "Kinga" nr 6, Wojciech Lipczewski "Andrzej" nr 7 Stamtąd powędrowali pieszo w wysokim, kopnym śniegu w stronę Forendówek i Kurnytowej Polany, gdzie mieściło się dowództwo batalionu. Po drodze zauważyli ślady na śniegu, a w chwile później z pobliskich krzaków niepewnie wyszedł amerykański lotnik. Był to Spencer P. Felt, drugi pilot. Spędził on noc w szałasie, w okolicach polany Znaki, w grzbietowej partii Gorców, w pobliżu którego lądował. Był przekonany, że jego koledzy są prowadzeni jako jeńcy przez niemiecki patrol. Był przemarznięty i wyczerpany ale cały i zdrowy. Wszyscy szczęśliwie dotarli do obozu kpt. Lamparta. Pod wieczór patrol partyzancki przyprowadził dziewiątego członka załogi, Roberta T. Nelsona, przejętego od partyzantów radzieckich. W obozie Lampart oddał lotnikom do dyspozycji izbę w dowództwie batalionu, gdzie mogli wypocząć oraz zebrać siły po ostatnich przeżyciach. Trzy dni później lotnicy zostali przeniesieni do kwatery sztabu 1 PSP AK w Bukówce nad Szczawą, w Dolinie Kamienicy. Dołączyli tam do kilkudziesięciu innych rozbitków powietrznych i uciekinierów z obozów jenieckich, którzy znaleźli opiekę w jednostce partyzanckiej dowodzonej przez mjr. Adama Stabrawę Borowego. Tam byli świadkami odbioru ostatnich zrzutów dla Armii Krajowej oraz poważnej potyczki w Dolinie Kamienicy, wygranej przez partyzantów. Na przełom 1944 i 45 roku przygotowywana była lotnicza operacja dwustronna przylot 3 samolotów C-47 Skytrain z zaopatrzeniem dla AK, które miały zabrać w drogę powrotną wszystkich uratowanych lotników. Operacja o kryptonimie Most V, miała się odbyć z polowego lotniska pod Tymbarkiem, odbitego na pewien

czas i utrzymywanego przez siły partyzanckie. Planowana akcja, najpierw z powodu pogody, a następnie ofensywy styczniowej armii sowieckiej, nie doszła do skutku. Lotnicy amerykańscy, wędrując pieszo w kierunku Krakowa, dostali się w ręce rosyjskie. Po wielu przygodach, kilkakrotnych aresztowaniach, a nawet próbie rozstrzelania przez Sowietów dotarli w końcu do punktu zbornego ewakuacji żołnierzy alianckich z w Odessie, skąd drogą morską wrócili do swych jednostek. Zadań bojowych już nie wykonywali, co było regułą nakazaną przez wywiad, ażeby w przypadku ponownego zestrzelenia i uwięzienia nie narażać na wydanie w przypadku tortur poprzednich wybawicieli. Przetransportowano ich brytyjskim statkiem do Istambułu, skąd ostatecznie przez Egipt i Włochy dotarli do Stanów Zjednoczonych. Schemat bombowca B-24J Liberator Warto dodać kilka słów o losie uzbrojenia wymontowanego z wraku Liberatora przez partyzantów AK trzech karabinach maszynowych Browning M2. Uszkodzone w katastrofie karabiny zostały naprawione oraz przyjęte na stan uzbrojenia IV Batalionu 1 PSP AK. W momencie rozwiązywania pułku jego dowódca mjr. Adam Stabrawa Borowy polecił ukryć ( zamelinować ) broń pułku. Karabiny zostały ukryte w jednej ze skrytek (tzw. melin ) w Forendówkach w Ochotnicy Górnej. Broń z tej skrytki została (za zgodą Lamparta ) przejęta z początkiem 1946 r., przez ogniowców, czyli partyzantów Józefa Kurasia Ognia. Karabiny znów trafiły do leśnych. Dzieliły losy oddziału Ognia do 8 maja 1946 r., kiedy to obława wojsk Korpusu Bezpieczeństwa Wewnętrznego (KBW) zaskoczyła oddział Ognia w obozie na

polanie Pożogi pod Czubą Ostrowską (nad wsią Ostrowsko). Oddział zdążył się w porę wycofać, w ręce KBW wpadła jednak duża ilość broni i amunicji, w tym 3 Browning i z Liberatora. Niestety, nie udało się odszukać dziesiątego z lotników a zarazem dowódcy, pierwszego pilota Williama J. Beimbrinka. Do dziś nie są znane jego losy, do dziś też nie odnaleziono jego ciała. Wyskakiwał jako ostatni z samolotu, w miejscu najbardziej wysuniętym na południe, prawdopodobnie w rejonie polany Zielenica w masywie Kiczory. Po raz ostatni widział go drugi pilot Spencer P. Flet. Razem mieli wyskoczyć z samolotu, jednak w ostatniej chwili dowódca cofnął się znad otwartego luku bombowego i powrócił do kabiny. Co stało się potem, przez długie lata pozostawało tajemnicą. Snuto przeróżne domysły, m. in., że został rozszarpany przez dzikie zwierzęta lub pechowo trafił na członków bandy, którzy zamordowali go dla dolarów, które rzekomo miał przy sobie mieć. Dopiero niedawno pojawiły się nowe fakty, które pomogły w częściowym wyjaśnieniu zagadki zaginięcia porucznika. W lecie 2008 roku pojawili się w Gorcach dwaj Amerykanie z Biura ds. Więźniów Wojennych i Osób Zaginionych w Akcji, które poszukuje miejsc pochówku zaginionych amerykańskich żołnierzy w całym świecie i sprowadza ciała do Ameryki. Ich Miejsce katastrofy California Rocket zadaniem było odnalezienie ciała por. Williama Beimbrinka. Dotarli do 84 letniej dziś kobiety, która prawdopodobnie jako jedna z ostatnich widziała ciało Beimbrinka. Według jej relacji, tamtego dnia znalazła ciało porucznika w lesie w dolinie Łopusznej. Obok, jak mówi, było drzewo, z jednej strony ogołocone z gałęzi. Beimbrink miał głowę odchyloną do tyłu, był oparty o pień. Wokół dłoni miał owinięty przyrząd do otwierania spadochronu. Jej mąż miał go pochować w lesie w dolinie Łopusznej. Kobieta przekazała też oryginalne mapy, należące do dowódcy Liberatora California Rocket. Fakty te ostatecznie rozwiały wszelkie spekulacje. Wiemy już, że por. pil. William J. Beimbrink zginął przy skoku ze zbyt małej wysokości i w wyniku nieszczęśliwego splątania linek spadochronu. Jego ciało odnaleźli mieszkańcy Łopusznej i pochowali w tajemnicy przed Niemcami. Pomimo prowadzonych poszukiwań miejsce pochówku porucznika nie zostało dotąd odnalezione. Porucznik pilot William J. Beimbrink nadal spoczywa gdzieś w polskich górach. Symboliczna mogiła pierwszego pilota Libratora z metalowym krzyżem i repliką odnalezionej we wraku samolotu jego wizytówki znajduje się na polanie Młacne. Dokładnie 50 lat po katastrofie, w miejscu gdzie rozbił się samolot ustanowiono niewielki zespół krajobrazowy nazwany UROCZYSKIEM PAMIĘCI. Jest to zmontowany przy użyciu

oryginalnych elementów tego samolotu fragment kadłuba Liberatora. Pomnik znajduje się dokładnie w tym samym miejscu, w którym zatrzymał się rozbity samolot. Obok odwzorowano zarys skrzydła, dający pojęcie o rozmiarach samolotu. Wybudowano też drewniany szałas na którym zamontowano tablicę z opisem wydarzeń z dnia 18 grudnia 1944 r, jak również historii ruchu oporu w Gorcach. Odsłonięcia pomnika dokonało trzech żyjących wówczas jeszcze członków załogi California Rocket Thaddeus Dejewski, Spencer Felt i Edward Sich w obecności licznych przedstawicieli władz Polski i USA, byłych partyzantów i środowisk kombatanckich oraz mieszkańców Ochotnicy. Do miejsca pamięci prowadzi ścieżka edukacyjna Dolina Potoku Jaszcze (początek w Ochotnicy Górnej Jaszcze, przy stacji terenowej Uniwersytetu Jagiellońskiego). B-24J podczas wyprawy nad Oświęcim w 1944 roku W roku 2001 Ochotnicę odwiedzili ponownie: były nawigator Californii Thaddeus Dejewski oraz drugi pilot Spencer P. Felt, który sfinansował wyprawę do Polski swym wszystkim licznym dzieciom i wnukom, by pokazać im miejsce, gdzie dzięki Polakom narodził się po raz drugi. Serdeczne związki miedzy weteranami USAAF, AK oraz mieszkańcami Ochotnicy trwają do dziś. W 2003 r., dzięki wsparciu Województwa Małopolskiego, w Wiejskim Ośrodku Kultury w Ochotnicy Górnej powstała wystawa stała pt. Lotnicze Ślady w Gorcach.