Strona 16 PODZIĘKOWANIA OD SAMORZĄDU SZKOLNEGO SP Dziękujemy: - Pani J. Stasiak za graficzne pomysły na rozrywkę dla maluchów; - Radzie Rodziców za pokrycie kosztów podróży na warsztaty dziennikarskie w Poznaniu; - Paniom B. Tuka, M. Przybylak, D. Kidula, J. Groblica za udział w projekcie o oszczędzaniu w SKO. W kolejnych wydaniach Pogodnej przedstawiać będziemy sylwetki naszych redaktorów. To dzięki nim możecie poczytać gazetkę i zrelaksować się troszeczkę. Jako pierwsze prezentujemy dwie dziewczyny, uczennice klasy szóstej - Aleksandrę Bobojć i Nadię Stasiak. Pani Biesiada mówi, że są niezastąpione, zawsze gotowe do pomocy. Tak, to prawda. Chętnie piszą artykuły do gazetki i robią to dobrze. Z językiem polskim nie m a j ą trudności i zawsze są to teksty, które nie wym a g a j ą szczegól- NADIA R E D A K T O R K I P O G O D N E J nej poprawy. O b i e d z i e w - c z y n y reprezentują naszą klasę w konkursach. Biorą też udział w przedstawieniach, recytują wiersze. Są zdolne i pracowite. Nadia Stasiak nie ma problemów z nauką. Jest zawsze przygotowana do lekcji, ma świetne pomysły na wypracowania. Mama Nadii układa krzyżówki do gazetki, są świetne. Ola Bobojć lubi się powygłupiać, chociaż w szkole jest grzeczna i rzadko się śmieje. Sprawia wrażenie samotnika, ale jest bardzo koleżeńska i nie odmawia pomocy. Nadia i Ola brały udział w warsztatach dziennikarskich, spodziewajcie się w i ę c z m ian w gazetce. Emir Altunk a y a, kl. VI OLA Gazetka Samorządu Uczniowskiego SP OD REDAKCJI W czwartym numerze Pogodnej trochę zmian. Staramy się, aby nasza gazetka nie była tylko kroniką wydarzeń szkolnych. Przeczytać więc możecie artykuły, będące naszymi spostrzeżeniami, a przede wszystkim zapraszamy do tekstów i zdjęć, które opowiedzą Wam o naszych wrażeniach z warsztatów dziennikarskich. Jak zwykle piszemy o sporcie, zamieszczamy wywiady, relacje z ważnych wydarzeń, a trochę ich było. Zapraszamy też do kącika malucha. Będzie to raczej ostatnie wydanie gazetki w tym roku szkolnym, a więc życzymy udanych wakacji! Numer 4 Maj 2013 WARTO POCZYTAĆ: - Warsztaty dziennikarskie - Konkursy, PARA - Imprezy szkolne - Z historii regionu - Sport w szkole - Kącik dla najmłodszych - Redaktorki SU W A R S Z T A T Y DZIENNIKARSKIE POZNAŃ Młodzi redaktorzy z Zespołu Szkół w Krzęcinie poznawali tajniki sztuki dziennikarskiej na UAM w Poznaniu. Na warsztaty zaprosili ich studenci wydziału dziennikarstwa, redaktorzy Bardzo Uniwersyteckiego Czasopisma. Zespół redakcyjny: red. nacz. Ola Bobojć, Oliwia Jarecka, Dominik Groblica, Agata Schiffer, Nadia Stasiak, Oskar Grabiec, Wojtek Staszczyk, opiekun Barbara Biesiada
Strona 2 Ś L E D Ź C I E I C H N A F A C E B O O K U Mówią o sobie: Bardzo aktualne, bardzo obiektywne i bardzo studenckie. Po prostu najlepsze uniwersyteckie czasopismo. Redakcja Bardzo Uniwersyteckiego Czasopisma pracuje od kilku lat. Działa na facebooku, ale też wydaje miesięcznik w formie gazety. Redaktor naczelny to pan Łukasz Nojman. Pod jego okiem, a także pozostałych redaktorów, zdobywaliśmy wiedzę, która ma zmienić i udoskonalić naszą gazetkę. Poznaliśmy zasady, jakimi powinni kierować się autorzy artykułów. Myślę, że choć ich wcześniej nie znaliśmy, w Pogodnej je stosowaliśmy. Piszemy przecież zgodnie z zasadą prawdy i obiektywizmu. Nikogo nie obrażamy i staramy się być odpowiedzialni za zamieszczane treści w gazetce. Najwięcej problemów mamy z tytułowaniem tekstów, bo od tego zależy, czy będziecie nas czytać, czy pominiecie czasami całkiem ciekawy artykuł. Już w tym numerze poświęciliśmy sporo czasu na jakość tytułów. Od razu sukcesów nie będzie, ale staramy się. Dzięki uprzejmości redaktorów BUC a pracowaliśmy nie tylko wokół gazety. Zwiedziliśmy uczelnię, szczególnie podobała się nam aula i doskonale wyposażone studio dziennikarskie. Zanim pojechaliśmy do Poznania, obejrzeliśmy LipDub Alphabeat - Fascination UAM 2009. Gdy byliśmy na miejscu, mogliśmy porównać to, co zobaczyliśmy na filmie z rzeczywistością. Gdybyście chcieli obejrzeć LipDup, zapraszamy na stronę http://www.youtube.com/watch? v=rp27lsiekce. Możemy Wam zdradzić, że reżyserem LipDuba jest były uczeń naszego gimnazjum Marcin Robakowski! Aleksandra Bobojć, kl. VI Strona15 K O L O R U J Z P O G O D N Ą Fot. M. Radomiak
Strona14 B A W SIĘ Z P O G O D N Ą Hasła ułożone z liter znajdujących się w zaznaczonych w diagramach polach wpisz na kupon konkursowy zamieszczony na dole strony. Podpisany kupon oddaj opiekunowi SU. W następnym numerze podamy nazwiska nagrodzonych. HASŁA DO KRZYŻÓWKI DLA MALUCHÓW NR 3 Litery z kolorowej kolumny utworzą rozwiązanie. WIRÓWKA 1....Konopnicka lub Dąbrowska 2....Wojtyła, nasz papież 3....Polański, reżyser 4....Gronkiewicz Waltz, prezydent Warszawy 5....Kozidrak, z zespołu Bajm 6....Laskowik, kabareciarz 7....Adamczyk, aktor 8....Włodarczyk, wicemistrzyni olimpijska w rzucie młotem ( z Londynu 2012) Prawoskrętnie ( pierwsza litera w polu z liczbą, druga w polu za kreską 1. Na niej dywan 2. Wychodzą na nią uczniowie po lekcji 3. Bratki, fiołki, stokrotki 4. maj lub listopad 5. Polska, Japonia, Niemcy 6. Bardzo śmieszny film 7. Płyn do mycia włosów 8. Czerwone warzywo 9. Wisi na gałęzi drzewa iglastego Strona 3 N A S Z E W R A Ż E N I A Myślę, że warsztaty pozwoliły nam poszerzyć naszą wiedzę w zakresie dziennikarstwa. Ze studentami pracowało nam się przyjemnie i miło. Z teorii przeszliśmy do praktyki, a teraz mam nadzieję, że będziemy pisać lepiej. Warsztaty nauczyły nas innego spojrzenia na dziennikarstwo. Ola Bobojć, kl. VI Udział w warsztatach był potrzebny, chociaż studenci dziennikarstwa twierdzili, że dajemy sobie radę. Ja myślę jednak, że liczy się fachowość i wiedza, a to zapewnił nam Poznań. Nowy rok szkolny zaczniemy już w redakcji gimnazjalnego pisma, trzeba będzie jeszcze lepiej pracować. Nadia Stasiak, kl. VI Warsztaty całkiem ciekawe. Studenci, przyszli dziennikarze, zatrzymywali nas na korytarzu podczas przerwy. W ramach ćwiczeń przeprowadzali z nami wywiady. Było to dość stresujące doświadczenie, ale poradziłem sobie. Na co dzień przecież wywiadów nie udzielam. Oskar Grabiec, kl. VI Dobrze, jeśli masz zainteresowania. Studentki chciały się dowiedzieć, co sądzę o Lidze Mistrzów. Ponieważ mam zdanie na ten temat, z odpowiedzią nie miałem kłopotów. Gorzej było przed wejściem na UAM. Tam również stali z kamerą i to wcale nie jedną. Jakbyś się czuł, gdyby znienacka zadano ci pytanie: Jaką szczególną datę dzisiaj mamy? Nie domyśliłem się, że chodzi o powstanie Żydów w Warszawie. Trudno, będę o tym już pamiętał. Dominik Groblica, kl. VI Nagrodę za pra- rozwią- krzyżówki nr 3 otrzymał Hermanowicz M. Kupon konkursowy nr 1 widłowe Hasło.. zanie Imię, nazwisko, klasa. Autorem krzyżówki i wirówki jest pani J. Stasiak. W imieniu samorządu dziękujemy za ciekawe pomysły na rozrywkę dla maluchów! Fot. Łukasz Nojman
K L A S A I Nasza klasa liczy 27 osób. Wychowawcą jest pani Magda Drewicz. W tym roku doszło do naszej klasy parę osób z Żeńska, Objezierza, Chłopowa i Pluskocina. Gospodarzem klasy jest Dominik Groblica, zastępcą Konrad Preis, a skarbnikiem jest Oliwia Jarecka. W klasie VI jest wiele osób aktywnych w sporcie. Głównie gramy w piłkę nożną, ale niektóre osoby wolą inny sport, a są też i tacy, którzy zajmują się zajęciami artystycznymi. Klasa jest miła i sympatyczna. Czasami dochodzi do sprzeczek między nami, ale szybko staramy się Strona 4 J E J W Y C H O W A W C A porozumieć. Mówią o nas, że jesteśmy zabawni. To prawda, robimy sobie dowcipy, cieszą nas śmieszne sytuacje. Wydoroślejemy prawdopodobnie dopiero w gimnazjum. Oczywiście mamy też zdrowe podejście do nauki. Zgłaszamy się do udziału w konkursach, z niektórymi całkiem dobrze sobie radzimy. Szkoda, że za chwilę przyjdzie nam się pożegnać z podstawówką. Być może zmienimy tylko salę i wychowawcę, bo przecież nauczyciele zostaną z nami przez kolejne trzy lata. Oskar Grabiec, kl. VI Strona 13 S P O R T W S P W dniach 26. kwietnia oraz 8. maja odbyły się odpowiednio eliminacje powiatowe oraz Mistrzostwa Powiatowe w Piłkę Nożną chłopców roczników 2000 i młodsi. W pierwszym turnieju, który odbył się w Przekolnie, wygraliśmy jeden mecz-4:0 z Granowem, mieliśmy 2 remisy - 2:2 ze zwycięzcami turnieju - Lubianą oraz 3:3 z Będargowem. Nie obyło się także bez porażki, którą odnieśliśmy w meczu z Pełczycami - 3:0. Mimo tej porażki i tylko jednego zwycięstwa, zajęliśmy 2. miejsce i zakwalifikowaliśmy się,,dalej'' - do Choszczna, a tam nie szło już tak dobrze. Były 4 przegrane mecze, które dały nam niestety 6. miejsce. Chociaż samo dostanie się do Choszczna jest sukcesem, to i tak czuliśmy niesmak zwycięstwa. Oczywiście bardzo dziękujemy trenerowi panu Romanowi Taratajcio. W drużynie wystąpili: Maciej Mirski, Jakub Bobryk, Konrad Wysocki, Kamil Lewandowski, Oskar Leończuk, Marcin Wojdak, Dominik Groblica, Konrad Preis, Daniel Kleczewski, Wojciech Staszczyk oraz Daniel Idziak! Dominik Groblica, kl. VI Fot. M. Radomiak Fot. P. Satkowski
Strona 5 Strona 12 S K O T O J E S T T O! Z początkiem roku szkolnego uczniowie systematycznie gromadzili swoje oszczędności na książeczce SKO. Opiekun wpłacał je do banku i tak cały rok oszczędzaliśmy. Jednocześnie uczestniczyliśmy w konkursie Dziś oszczędzam w SKO, jutro w Banku Spółdzielczym. Oszczędzaliśmy nie tylko pieniądze. Nawiązaliśmy kontakt z firmami recyklingowymi i dostarczaliśmy im zużyte baterie, płyty CD i DVD, puszki aluminiowe i makulaturę. Przyłączyliśmy się też do akcji zbierania plastikowych nakrętek. NIE TYLKO DŁUGI WEEKEND Ktoś mógłby powiedzieć, że robiliśmy to tylko w ramach konkursu. To prawda, ale w ten sposób nauczyliśmy się również dbałości o środowisko naturalne, zresztą w akcjach udział wzięli nie tylko członkowie SKO, ale wszyscy uczniowie. Tak więc połączyliśmy przyjemne z pożytecznym. Pod koniec kwietnia miał miejsce apel podsumowujący konkurs, na którym wręczono sporo nagród dla najaktywniejszych. Poniżej zamieszczone są tego dowodem. Nadia Stasiak, kl. VI Flaga symbol narodowy Barwy flagi 2 Maja to Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej. Obchodzimy go od 2004 roku. Data 2 Maja nie jest przypadkowa, gdyż właśnie tego dnia w 1945 roku, podczas zdobywania Berlina polscy żołnierze umieścili biało-czerwoną flagę na Kolumnie Zwycięstwa. Podczas święta wywieszamy flagi. Jeśli spacerowaliście po naszej gminie, z pewnością widzieliście flagi przed urzędem gminy, a w zasadzie przed wszystkimi budynkami użyteczności publicznej. Oczywiście możemy je także wywieszać przed naszymi domami. Ale czy to robimy? W mojej miejscowości naliczyłam jedynie 10 takich flag, w samym Krzęcinie też ich było niewiele Uczmy się otaczać szacunkiem nasze symbole narodowe, bo flaga powinna być przecież czymś Barwy naszej flagi wynikają z kolorystyki herbu. Polskim godłem herbowym jest biały orzeł i biel jest też jednym z elementów flagi. Druga barwa pochodzi od koloru tarczy herbowej, na którym ten orzeł występuje. Ale na temat pochodzenia barw naszej flagi krążą także legendy. Jedna z najpopularniejszych opowiada o Lechu, Czechu i Rusie. Lech, mityczny założyciel naszego narodu, miał zobaczyć pięknego białego orła, na tle czerwonego zachodzącego słońca. Z tego zachwytu Lecha orzeł wylądował w naszym godle. Warto jeszcze dodać, że biel symbolizuje czystość, lojalność i uczciwość, zaś czerwień to odwaga, waleczność, poświęcenie i miłość. Oliwia Jarecka, kl. VI APEL Z OKAZJI ŚWIĘTA 3 MAJA W ZS KRZĘCIN Fot. Agata Schiffer, kl. VI Fot. M. Radomiak
Strona 6 C O P O L E K C J A C H? P A R A 2 0 1 3!!! PARA to impreza, która ma na celu zaprezentowanie dorobku kulturalnego gminy. Rozwija doświadczenia estradowe uczestników i pozwala na wymianę doświadczeń artystycznych. Filip Jędrzejewski i Amelia Tuaza chodzą do zerówki. Postanowiliśmy z nimi porozmawiać i zapytać o drogę do sukcesu, gdyż zespół, w którym tańczą, uzyskał nominację do dalszych zmagań na szczeblu powiatowym. Raz w tygodniu najmłodsi artyści uczęszczają na zajęcia taneczne, które mają miejsce na dużej sali gimnastycznej i trwają jedną godzinę, a ich instruktorką jest pani Ania z Choszczna. Chętnie chodzą na zajęcia i uwielbiają tańczyć. Na W grupie tańczy tylko dwóch chłopców, lecz wszyscy bez wyjątku mają ze sobą dobry kontrakt. Dziewczyny jak i chłopcy lubią się spotykać na zajęciach. "Chłopcy czasem wolą się bawić, niż zajmować tańcem" - zdradza nam Amelia. Do występu w Chłopowie odnosili się luźno - nie stresowali się, a to wszystko dlatego, że wiedzieli, iż są dobrze przygotowani. Do występu ucharakteryzowała ich pani Ania z pomocą rodziców. Teraz wytrwale pracują dalej, ponieważ zostali zakwalifikowani do kolejnego etapu. Ich rodzice są bardzo dumni z odniesionych sukcesów swoich dzieci, chociaż dojazdy na tańce bywają czasami uciążliwe. Ola Bobojć, kl. VI Fot. S. Żuk Strona 11 NAJWIERNIEJSZY PRZYJACIEL CZŁOWIEKA... Mój pies wabił się Czaki. Był to York Terrier, miał siwą sierść z jasną grzywką. Był naszym domownikiem więc traktowaliśmy go jak członka naszej rodziny. Niestety na początku lutego Czaki przestał chodzić, jeść i pić. Zabraliśmy go do weterynarza, na nic to się zdało, gdyż ten przepisał mu zastrzyki i kazał czekać na poprawę. 27.lutego nic już nie mogliśmy zrobić, stan pieska okropnie się pogorszył, właśnie wtedy dowiedzieliśmy się, że chorował na dyskopatię. Dla jego dobra musieliśmy go uśpić, nie chcieliśmy, aby się męczył. Bardzo przeżyliśmy to wydarzenie. Tęsknimy za nim i mamy nadzieję, że kiedyś się spotkamy... J A K T O J E S T Z T Ą K S I Ą Ż K Ą? 23. kwietnia obchodzimy Światowy Dzień Książki. Jest to doroczne święto organizowane przez UNESCO przede wszystkim w celu promocji czytelnictwa, ale nie tylko. Od wielu już lat mówi się o Światowym Dniu Książki i Praw Autorskich. My w tym dniu zadać chcemy następujące pytanie: Jak to jest z tą książką? W środkach masowego przekazu ciągle słyszymy, że ludzie coraz mniej czytają, zarówno dorośli jak i młodsi czytelnicy. Jeśli mamy mówić o sobie, jest to prawda. Niektórzy nie lubią czytać książek. Wolimy obejrzeć sobie film, niż siedzieć i czytać. Ale nie wszyscy tak robią. Są takie osoby, które czytają codziennie, ponieważ książki ich interesują. Inni zaś Tekst i foto Oliwia Jarecka, kl. VI twierdzą, że czytanie jest męczące dla oczu. Nam z kolei się wydaje, że lubimy czytać wszystko, tylko nie lektury szkolne! Te są dla nas po prostu nudne. Może chętniej byśmy po nie sięgali, gdybyśmy mogli decydować samodzielnie o wyborze lektur. Uważamy, że na lekcjach powinno się czytać więcej książek o współczesnej młodzieży i ich problemach. Ale niestety na to wpływu nie mamy! Wojtek Staszczyk, kl. VI
Strona 10 K O N K U R S B E Z P I E C Z E Ń S T W O W R U C H U Zasady ruchu drogowego to wcale nie jest łatwa sprawa. Wszyscy uczestnicy konkursu przekonali się o tym najpierw na sali gimnastycznej, gdzie rozwiązywali testy, a następnie na boisku szkolnym podczas punktowanej jazdy rowerem. Już od dłuższego czasu przygotowywaliśmy się do 36.eliminacji powiatowego konkursu Bezpieczeństwo w Ruchu drogowym. Musieliśmy przeanalizować dziesiątki pytań testowych, rozwiązać symulacje i rozpoznawać znaki. Tego wszystkiego można się nauczyć, choć czasami zasady nie są takie proste i zrozumiałe. Większą trudnością było wyćwiczenie toru przeszkód, a żmijka i ósemka śniły się nam po nocach. Jak się okazało, nasze zmartwienia były bezpodstawne. D R O G O W Y M W piątek, 26.kwietnia mogliśmy sprawdzić nasze umiejętności. Nie było łatwo, bo konkurencja była zawzięta. Pokazowy przejazd wyszedł mi idealnie, gorzej było podczas jazdy punktowanej. Nogi mi się trzęsły, a kask spadał na oczy. Na mecie okazało się, że dostałem 3 punkty karne i w ostateczności zająłem V miejsce na 36 uczestników reprezentujących szkoły podstawowe. Jakub Bednarek jako jedyny przejechał trasę bezbłędnie i zajął III miejsce. Przy pomocy kolegi z VI klasy, Dominika Groblicy - wywalczyliśmy zespołowo III miejsce. Już dziś wiemy, że wystartujemy w przyszłym roku i chcemy zająć jeszcze lepsze miejsca. Błażej Tuka, kl. V Fot. A. Kolańska Strona 7 K I L K A L I T E R, A J A K I E Z N A C Z E N I E? Na co dzień spotykamy się z różnymi skrótami. PKO kojarzy nam się z bankiem, PKS i PKP ze środkami transportu. Pytasz koleżankę, czy idzie na PARĘ, a ona mówi, że tak. Wie, że coś się będzie działo, ktoś zaśpiewa, zatańczy, może będzie recytacja, ale czy zna znaczenie skrótu? Tu już pojawiają się wątpliwości. Postanowiliśmy przeprowadzić sondę, dotyczącą znajomości znaczenia tak często używanego słowa przez mieszkańców naszej gminy. Zainteresowaliśmy się trzema kategoriami respondentów. O znaczenie skrótu pytaliśmy młodzież( M), dorosłych (D) oraz starszych (S). A oto niektóre wypowiedzi: "Wiem, co oznacza ten skrót. Jest to Przegląd Amatorskiego Ruchu Artystycznego." (D) "Ja nie wiem. Nie mam pojęcia co oznacza ten skrót." (S) "Nie znam znaczenia tego skrótu. Sprawdzę w najbliższym czasie, tak z ciekawości." (M) "Czy to jest Przegląd Amatorskiego Ruchu Artystów?" (M) "PARA oznacza Przegląd Amatorskiego Ruchu Artystów." (D) "Nie mam pojęcia, co oznacza ten skrót. Wiem, że chodzi o przegląd naszych okolicznych artystów, ale nie znam dokładnego znaczenia tego skrótu." (D) "Nie wiem." (D) "Niestety, nie mam pojęcia, co to oznacza, ale chciałbym się dowiedzieć." (D) "Wydaje mi się, że to Przegląd Amatorskiego Ruchu Artystycznego." (S) "Nie znam tego skrótu." (M) Wynik naszej sondy jest niezbyt optymistyczny, ponieważ na 80 głosów, tylko 33 respondentów podało poprawne znaczenie skrótu. Pamiętajcie! PARA to Przegląd Amatorskiego Ruchu Artystycznego. Z E S P Ó Ł R B D N A P A R Z E 2 0 1 3 Zespół dziewczęcy RBD tworzą trzy dziewczyny: Wiktoria Bielesz (kl.v), Patrycja Skrzecz (kl.iv), Paulina Kidula (kl.iii). Piosenka, do której ułożono układ choreograficzny, nosiła tytuł,,un poco de tu amor również zespołu RBD. Dziewczyny wspólnie wybrały piosenkę. Zespół z instruktorkami spotykał się w każdy czwartek, by odbyć próbę. Odbywały się one w Klubie Kultury w Rakowie pod okiem Pani Marty Kiduli. Sam układ zaproponowały starsze koleżanki z Rakowa, czyli Magda Kowalska oraz koleżanka Ola Bobojć, kl. VI Kaśka Kazaniecka, które również opiekowały się zespołem. Wiktoria i Patrycja po raz pierwszy występowały na PARZE, Paulina zaś po raz drugi. Przed występem dziewczyny stresowały się, lecz na scenie strach znikł. Występ na PARZE zaproponowała dziewczynom Pani Marta. Choć młode tancerki nie zdobyły statuetki laureata, świetnie się bawiły i cieszyły, że wszystko poszło zgodnie z planem. Pierwszy występ - najważniejszy! Wiktoria Bielesz, kl. V
Strona 8 W Y W I A D Z J U L I T Ą D R O Ż D Ż 1. Kto przygotowywał Ciebie do na PARĘ? Byłam przygotowywana przez panią Małgorzatę Wiśniewską. Pani Małgosia opiekuje się klubem kultury w Mielęcinie. 2. W jaki sposób przygotowywałaś się do występu? Wspólnie z panią Małgosią robiliśmy próby. Odbywały się codziennie w klubie kultury. Podczas prób Pani doradzała mi, jakie emocje mam okazywać i jak się poruszać na scenie. Wysłuchiwała, jak śpiewam i pokazywała, co mam zmienić lub jak zaśpiewać dany fragment. 3. Jaki był tytuł piosenki zaśpiewanej przez Ciebie na PARZE w Chłopowie? Piosenka nosiła tytuł,,laleczka z saskiej porcelany''. 4. Kto wybrał Ci piosenkę na konkurs? Piosenkę wybrałam samodzielnie. Następnie zapytałam koleżanki i panią Małgosię, czy piosenka nadaje się do konkursu. One odpowiedziały mi, że mogę wykonać tą piosenkę. 5. Czy był to twój pierwszy występ na PARZE? Na PARZE występowałam trzeci raz. Dwa razy zostałam wyróżniona. Jeden raz, niestety, nie zasłużyłam na wyróżnienie. 6. Jakie uczucia towarzyszyły Ci podczas występu? Trochę się bałam, że zapomnę tekst, ale potrafiłam opanować strach, ponieważ nie był to mój pierwszy występ i myślałam pozytywnie. Myślałam, że nawet jeżeli nie będę laureatką, zdobędę doświadczenie na przyszłość. 7. Dlaczego wystąpiłaś na PARZE? Wystąpiłam, aby przekonać się, że umiem ładnie śpiewać. Wystąpiłam również dlatego, że lubię śpiewać. 8. To Ty zadecydowałaś o udziale w konkursie? Występ zaproponowała mi pani Małgorzata. Zresztą wcześniej też sama myślałam, żeby pośpiewać w Chłopowie. - Dziękuję za rozmowę i życzę dalszych sukcesów. Strona 9 C I E K A W O S T K I Z H I S T O R I I N A S Z E G O R E G I O N U Zazwyczaj, kiedy chcemy wskazać na walory turystyczne naszego regionu, pierwsze skojarzenia padają na lasy, jeziora, zabytkowe kościoły, pałace. W naszej gazetce będziemy mówić o tych miejscach, obok których przechodzimy na co dzień, a tak niewiele o nich wiemy. Zdarza się, że nie wiemy nic, a to przecież część naszej historii. Czy wiecie, do czego niegdyś służył nasyp, który można spotkać np. w lesie koło Wężnika? Nie uwierzycie! Przed II wojną światową jeździła tam kolej wąskotorowa, wybudowana przez Niemców. Był to pociąg towarowy. Woził on buraki cukrowe do cukrowni w Choszcznie. Dla polskich rolników był to najwygodniejszy sposób dostarczania buraków cukrowych. Z powodzeniem cukrownia pracowała w połowie XIX wieku. Po II wojnie światowej pociąg przestał kursować. Kolejka nie stała się atrakcją turystyczną regionu. A szkoda Wkrótce tory rozebrano i sprzedano. Po tej linii kolejowej został tylko nasyp, z którym wiąże się ta oto historia. Dowiedziałem się o niej z opowieści miejscowych mieszkańców. Jakub Bednarek, kl. V FRAGMENT NASYPU - Dziękuję, lubię śpiewać, może za rok będzie lepiej. Jestem przecież dopiero w czwartej klasie. Wywiad przeprowadziła Wiktoria Bielesz, kl. V Fot. S. Żuk Fot. B. Biesiada