Strategiczne zbliżenie izraelsko-greckie



Podobne dokumenty
Syria zaangażowanie USA jako zmiana sytuacji strategicznej

Znaczenie punktu wsparcia logistycznego w Tartusie dla Federacji Rosyjskiej

Rola US Navy w strategii arktycznej USA

REBELIA HEZBOLLAHU W LIBANIE PYRRUSOWE ZWYCIĘSTWO IRANU?

OD STAROŻYTNOŚCI DO R.

B8-0146/2016 } B8-0169/2016 } B8-0170/2016 } B8-0177/2016 } B8-0178/2016 } RC1/Am. 2

Nr 13/2009. Warszawa, kwiecień Tomasz OTŁOWSKI. IZRAEL vs. IRAN GEOPOLITYCZNE DETERMINANTY KONFLIKTU

NATO a problem bezpieczeństwa energetycznego

. omasz Stępniewskr. ^ Geopolityka regionu MORZA CZARNEG. ^, w pozimnowojennym świecie

Bezpieczeństwo ' polityczne i wojskowe

Projekt Sarmatia szanse i zagrożenia

Relacje Gruzja NATO a wzrost napięcia na Kaukazie. Piotr A. MACIĄŻEK. FAE Policy Paper nr 12/2012. Warszawa, Strona 1

BS/181/2006 POLACY, WĘGRZY, CZESI I SŁOWACY O SYTUACJI NA BLISKIM WSCHODZIE KOMUNIKAT Z BADAŃ WARSZAWA, GRUDZIEŃ 2006

Przemówienie ambasadora Stephena D. Mulla Międzynarodowy Salon Przemysłu Obronnego, Kielce 2 września 2013 r.

Rywalizacja ChRL i Japonii o Wyspy Senkaku

KWESTIA IRAŃSKA W ŚWIETLE NARASTAJĄCEJ RYWALIZACJI MIĘDZY ZACHODEM A ROSJĄ

Jerzy Zdanowski WPROWADZENIE

PROJEKT SPRAWOZDANIA

Ocena dążeń Rosji i konfliktu rosyjsko-gruzińskiego

SYRIA A LIBAN PERSPEKTYWA NOWEJ WOJNY?

Andrzej Zapałowski "Następna Dekada. Gdzie byliśmy i dokąd zmierzamy", George Friedman, Kraków 2012 : [recenzja]

Aktualna sytuacja geopolityczna. Robert Brzoza

CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ

Modernizacja floty okrętów podwodnych Indii

Erasmus + Projekt Młody Europejczyk - Świadomy i bezpieczny obywatel świata. Zrozum problem uchodźców i konfliktów wojennych współczesnego świata

Organizacja Traktatu Północnoatlantyckiego, (ang. North Atlantic Treaty Organization, NATO; organizacja politycznowojskowa powstała 24 sierpnia 1949

Projekt okładki: Katarzyna Juras Zdjęcie na pierwszej stronie okładki: Marta Woźniak-Bobińska. Copyright 2018 by Wydawnictwo Naukowe Scholar, Warszawa

Wystąpienie Pana Cezarego Grabarczyka, Ministra Infrastruktury Inauguracja EDM maja 2011 r. Gdańsk, Sala Filharmonii Bałtyckiej

TRANSATLANTIC TRENDS POLAND

LPG KOLEJNA PŁASZCZYZNA DO AMERYKAŃSKOROSYJSKIEGO STARCIA NAD WISŁĄ?

TŁUMACZENIE Unia i NATO powinny się wzajemnie uzupełniać

ZNIKAJĄCE GWIAZDY NAD SYRIĄ [FOTO]

CBOS CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ POLACY WOBEC EWENTUALNEJ AKCJI PRZECIW IRAKOWI BS/161/2002 KOMUNIKAT Z BADAŃ WARSZAWA, WRZESIEŃ 2002

Warszawa, maj 2011 BS/61/2011 POLACY O ZBLIŻAJĄCEJ SIĘ WIZYCIE PREZYDENTA BARACKA OBAMY

CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ

Polityczne uwarunkowania bezpieczeństwa europejskiego

BEZPIECZEŃSTWO NARODOWE STUDIA II STOPNIA

STRATEGIA BEZPIECZEŃSTWA MORSKIEGO PAŃSTWA. Kmdr prof. dr hab. Tomasz SZUBRYCHT

Zamach w Londynie pierwsze wnioski

B/ Julian Kaczmarek Julian Skrzyp NATO

Gospodarka światowa w Mateusz Knez kl. 2A

19 stycznia PKW Enduring Freedom ( )

Konflikty zbrojne na świecie

USA I POLSKA SOJUSZNICY NA XXI WIEK

Przemyślenia na temat polityki wobec Rosji

Warszawa, lipiec 2009 BS/108/2009 ŚWIATOWA OPINIA PUBLICZNA O POLITYCE STANÓW ZJEDNOCZONYCH I OPERACJI NATO W AFGANISTANIE

Stanisław Koziej NOWA ZIMNA WOJNA MIĘDZY ROSJĄ I ZACHODEM: ZAGROŻENIA I WYZWANIA. Tezy do dyskusji.

Zamach stanu w Egipcie

Obszary tematyczne do pytań na egzamin dyplomowy kierunek: Bezpieczeństwo Wewnętrzne

Azja w stosunkach międzynarodowych. dr Andrzej Anders

Gniewomir Pieńkowski Funkcjonalne Obszary Analizy Problemu Kryzysu w Stosunkach Międzynarodowych

Organizacja Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie.

DOKTRYNA GIERASIMOWA DR KRZYSZTOF LIEDEL DYREKTOR CBNT CC

Życie młodych ludzi w państwie Izrael

Ponad 30 paneli dyskusyjnych poświęconych szeroko pojętym zagadnieniom ekonomicznym, społecznym i politycznym

CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ

Warszawa, sierpień 2014 ISSN NR 119/2014 KONFLIKT UKRAIŃSKI I WOJNA HANDLOWA Z ROSJĄ

Aktywizacja jemeńskich struktur Al-Kaidy Półwyspu Arabskiego

Posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego na temat Euro 2012 oraz szczytu NATO w Chicago

Rosyjska odpowiedź na łupki

CBOS CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ SPADEK POPARCIA DLA OBECNOŚCI POLSKICH ŻOŁNIERZY W IRAKU BS/86/2004 KOMUNIKAT Z BADAŃ WARSZAWA, MAJ 2004

EUROPEJSKA POLITYKA ROZWOJOWA A KRYZYS UCHODŹCZY. Jakub Banach Katedra Europeistyki SKN EUrope

BIAŁA KSIĘGA BEZPIECZEŃSTWA NARODOWEGO RP

Żelazna Kopuła. Skuteczność operacyjna i strategiczne konsekwencje

KOMUNIKATzBADAŃ. Najważniejsze dla Polski i dla świata wydarzenia roku 2016 NR 178/2016 ISSN

STRATEGICZNE FORUM BEZPIECZEŃSTWA STRATEGIA BEZPIECZEŃSTWA NARODOWEGO RP

Perspektywy rozwoju polskiego eksportu do krajów pozaunijnych. Autor: redakcja naukowa Stanisław Wydymus, Bożena Pera

Polityka zagraniczna Unii Europejskiej opinie Polaków i Niemców

EUROPEJSKIE FORUM NOWYCH IDEI 2013

Współpraca ze wschodnimi partnerami Polski jak działać pomimo trudnej sytuacji politycznej

Stanisław Koziej EWOLUCJA ŚRODOWISKA BEZPIECZEŃSTWA W WARUNKACH NOWEJ ZIMNEJ WOJNY

Nr 15/2009. Warszawa, maj Dominik JANKOWSKI GEOPOLITYCZNE ZNACZENIE TURCJI DLA UE

PODSTAWA PRAWNA INSTRUMENTY

POLICY PAPERS. Nr 1/2009. Warszawa, styczeń 2009 IZRAELSKA OPERACJA WOJSKOWA W STREFIE GAZY

GRUPY BOJOWE. Katedra Studiów nad Procesami Integracyjnymi INPiSM UJ ul. Wenecja 2, Kraków.

Warszawa, lipiec 2014 ISSN NR 103/2014 STOSUNEK POLAKÓW DO STRON UKRAIŃSKIEGO KONFLIKTU

Przeredagowany artykuł z Gazety Wyborczej 17 stycznia 2016 S O N D A Ż. Czego boją się Polacy? 2014 rok Gazeta Wyborcza. Czego boją się Polacy?

TERRORYZM JAKO STRATEGICZNE ZAGROŻENIE W WARUNKACH

Organizacja Traktatu Północnoatlantyckiego NATO

, , POLSKA POLITYKA ZAGRANICZNA W OPINII SPOŁECZNEJ WARSZAWA, PAŹDZIERNIK 95

Koncepcja strategiczna obrony obszaru północnoatlantyckiego DC 6/1 1 grudnia 1949 r.

Uwarunkowania historyczne, polityczne i ekonomiczne stosunków UE-Rosja. 1.Rosyjskie zasoby surowców energetycznych oraz zarys historyczny odkryć

KOMUNIKATzBADAŃ. Poczucie wpływu na sprawy publiczne NR 95/2017 ISSN

Zimowa prognoza na lata : do przodu pod wiatr

Warszawa, listopad 2013 BS/158/2013 PRZED SZCZYTEM PARTNERSTWA WSCHODNIEGO W WILNIE

KOMUNIKATzBADAŃ. Stosunek do uchodźców po atakach terrorystycznych w Paryżu NR 172/2015 ISSN

Warszawa, czerwiec 2014 ISSN NR 80/2014 SYTUACJA MIĘDZYNARODOWA I BEZPIECZEŃSTWO POLSKI

Rosną ceny paliw i ceny nośników energii!

BIULETYN INFORMACYJNY RODM BIAŁYSTOK. lipiec 2015

Publikacja dofinansowana przez Wydział Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego

Traktat Lizboński a struktury wojskowe UE

SOCJOLOGIA GLOBALNYCH PROCESÓW SPOŁECZNYCH

KOMUNIKATzBADAŃ. Stosunek Polaków do przyjmowania uchodźców NR 12/2016 ISSN

Tadeusz Zieliński POWIETRZNY WYMIAR DZIAŁAŃ BOJOWYCH W LIBII (2011) OPERACJA ODYSSEY DAWN I UNIFIED PROTECTOR. Wydawnictwo Naukowe SILVA RERUM

POLICY PAPERS MISSILE DEFENSE IMPLIKACJE STRATEGICZNE ROZWÓJ AMERYKAŃSKIEGO SYSTEMU. Nr 8/2008. Rafał CIASTOŃ * Warszawa, grudzień 2008

Środkowoeuropejskie debaty o rozszerzeniu UE o Turcję i Ukrainę. Piotr Kaźmierkiewicz 5 grudnia 2005

NOWA TOŻSAMOŚĆ NIEMIEC I ROSJI W STOSUNKACH MIĘDZYNARODOWYCH

Warszawa, maj 2014 ISSN NR 59/2014 WYDARZENIA NA UKRAINIE A POCZUCIE ZAGROŻENIA W EUROPIE ŚRODKOWO-WSCHODNIEJ

BEZPIECZEŃSTWO POLSKI W OBLICZU WYZWAŃ XXI WIEKU

Warszawa, wrzesień 2009 BS/127/2009 OPINIA PUBLICZNA WOBEC MISJI NATO W AFGANISTANIE

Transkrypt:

FAE Policy Paper nr 24/2012 Tomasz OTŁOWSKI Strategiczne zbliżenie izraelsko-greckie Warszawa, 2012-07-16 Strona 1

Na marginesie głównych procesów strategicznych, toczących się w ostatnich latach na Bliskim Wschodzie, ma również miejsce intensywna i znacząca zmiana w zakresie zasadniczych paradygmatów bezpieczeństwa międzynarodowego regionu. Na naszych oczach kruszą się dotychczasowe polityczno-strategiczne filary regionalnego bezpieczeństwa i ładu międzynarodowego, takie jak tradycyjnie dobre relacje polityczno-wojskowe między Izraelem a Egiptem i Turcją, aksjomat funkcjonowania skrajnych ugrupowań islamistycznych poza głównymi nurtami polityki państw arabskich czy też silne i jednoznaczne zaangażowanie strategiczne Stanów Zjednoczonych w tej części świata. Ostateczny wpływ tych przemian na kształt geopolityki Bliskiego Wschodu wciąż nie jest możliwy do przewidzenia, zakładać jednak należy, że sytuacja w tym regionie stanie się najpewniej jeszcze mniej stabilną, niż dotychczas. Z perspektywy Tel Awiwu, jednym z ważniejszych efektów zarysowanych powyżej procesów jest wyraźna strategiczna alienacja Izraela, zarówno w wymiarze regionalnym, jak i ponadregionalnym. Państwo żydowskie w całej swej historii, od momentu powstania w 1948 roku, nie było tak osamotnione strategicznie, jak w chwili obecnej. Dotyczy to nie tylko relacji z sąsiadami zawsze w większości jawnie wrogimi lub co najmniej niechętnymi Izraelowi lecz przede wszystkim stosunków państwa żydowskiego z jego głównymi sprzymierzeńcami na Zachodzie, w tym zwłaszcza z USA. Poza wymiarem retorycznym i werbalnym, stosunki Tel Awiwu z Waszyngtonem są obecnie najchłodniejsze od co najmniej czterech dekad. Ostatnim, najbardziej wymownym tego potwierdzeniem, jest wykluczenie przez Amerykanów Izraela z dorocznych obrad Counter- Insurgency Forum inicjatywy pod patronatem Departamentu Stanu USA odbywającego się tym razem w Hiszpanii (9 lipca br.). To niejako kontynuacja wcześniejszej o miesiąc decyzji o nie zaproszeniu Izraelczyków na spotkanie tego gremium w Turcji (Amerykanie mieli ponoć nieoficjalnie oświadczyć wówczas Izraelczykom, że powodem tego kroku były silne obiekcje ze strony Ankary). Nic więc dziwnego, że obecne położenie geopolityczne Izraela jest już wprost określane przez wielu izraelskich ekspertów i polityków jako najgorsze w jego dziejach. Ocena ta bazuje na kilku zasadniczych czynnikach: Warszawa, 2012-07-16 Strona 2

1. W wyniku politycznych, ekonomicznych i demograficznych zmian w świecie islamu, inicjujących w ostatnich latach nowe procesy strategiczne, Izrael stracił (lub straci zapewne w najbliższym czasie) swych jedynych sojuszników w najbliższym otoczeniu. Choć sojusze te (z Turcją, Egiptem i Jordanią) miały mocno warunkowy i płynny charakter, to stanowiły jednak ważne czynniki strategiczne, do pewnego stopnia stabilizujące trudne położenie geopolityczne Izraela. Załamanie się tych sojuszy niesie ze sobą całkiem nową jakość geopolityczną dla Izraela, w której jak na początku swego istnienia po 1948 roku stanąć on może faktycznie wobec jawnie i otwarcie wrogich sobie państw na każdym kierunku strategicznym. 2. Brak zdecydowania i woli politycznej izraelskich elit doprowadził (m.in. w wyniku strategicznej porażki w wojnie z libańskim Hezbollahem w 2006 roku) do umocnienia irańskich wpływów w najbliższym otoczeniu Izraela (Liban, Autonomia Palestyńska, Syria). W rezultacie, proirańskie struktury w Lewancie stanowią obecnie bezpośrednie, militarne zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa żydowskiego, poważnie osłabiając regionalną pozycję Tel Awiwu. 3. Trwające od półtora roku rewolty i niepokoje w regionie (tzw. Arabska Wiosna) nie przynoszą stabilizacji sytuacji w państwach arabskich, a przeciwnie pogłębiają negatywne trendy, obecne w nich od dawna. Jednym z najważniejszych dotychczasowych rezultatów Arabskiej Wiosny jest znaczący wzrost pozycji politycznej i możliwości oddziaływania islamskich ekstremistów, czego swoistym ukoronowaniem było uzyskanie przez nich wpływów na legislatury i rządy w Tunezji i Egipcie oraz choć w mniejszym zakresie w Libii. Wzrost roli islamistów w regionie to jednak także umocnienie lokalnych struktur ekstremistycznych i terrorystycznych, bezpośrednio powiązanych z Al-Kaidą, co szczególnie widać w Algierii, Libii, a ostatnio także w Syrii. Izraelskie źródła podkreślają zresztą, że Al-Kaida wbrew temu, co oficjalnie twierdzi się na ten temat na Zachodzie zdaje się wyrastać na jednego z największych beneficjentów chaosu na Bliskim Wschodzie, związanego z Arabską Wiosną. Nie tylko uzyskała i umocniła swe przyczółki w Afryce Północnej i Syrii, ale zorganizowała również swe nowe odgałęzienia na Półwyspie Synaj i w Afryce Wschodniej. Zwłaszcza synajska franczyza Al-Kaidy stanowi największe Warszawa, 2012-07-16 Strona 3

zagrożenie dla Izraela, operując bezpośrednio u granic tego państwa i za główny cel stawiając sobie walkę z Izraelczykami. 4. Niekorzystne procesy w regionie bliskowschodnim, połączone z kilkoma błędnymi działaniami władz izraelskich (np. atak na Flotyllę Wolności w 2010 roku), a także zmianami w zachodniej percepcji sytuacji na Bliskim Wschodzie doprowadziły do bezprecedensowej alienacji Izraela i gwałtownego spadku poparcia, jakim dotychczas cieszył się na Zachodzie, szczególnie w USA. Źródła izraelskie wprost mówią już o fali nowego antysemityzmu na Zachodzie, tym razem maskowanego antyizraelizmem i antysyjonizmem. Atmosfera ta niekorzystnie wpływa w większości państw zachodnich na ocenę działań Izraela, jego sytuacji w regionie oraz podejmowanych przezeń działań, w efekcie znacznie pogarszając jego ogólną pozycję geopolityczną. Alienacja Izraela i osłabienie jego pozycji geopolitycznej, postępujące od kilku lat, wymusiły na Tel Awiwie poszukiwanie alternatywnych sojuszy i punktów strategicznego oparcia, tak na samym Bliskim Wschodzie, jak i w jego najbliższym otoczeniu. I tak ostatnie kilka lat to okres intensywnego zacieśniania przez Izrael relacji z Azerbejdżanem (tradycyjnym rywalem Iranu w basenie Morza Kaspijskiego), z irackim Kurdystanem (pół-suwerennym organizmem quasipaństwowym, istniejącym na północy Iraku, z racji geopolitycznych uwarunkowań regionu silnie anty-tureckim i anty-irańskim), a także z Grecją i greckim Cyprem (również silnie anty-tureckimi). Spośród tych wszystkich nowych, pozornie egzotycznych kierunków strategicznej współpracy Tel Awiwu, w ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy na pierwszy plan wybijają się relacje z Atenami. Przez całe dekady zaledwie poprawne i ledwo zauważalne, od kilku lat stosunki miedzy Izraelem a Grecją zaczęły chyba nieco niespodziewanie dla obu stron nabierać tempa i obustronnego znaczenia. Czynnikami, które sprzyjają zbliżeniu między oboma państwami, są nie tylko wspólne oceny sytuacji geopolitycznej we wschodniej części basenu Morza Śródziemnego, w Lewancie, a szerzej i na całym Bliskim Wschodzie, ale przede wszystkim poczucie jeśli nie zagrożenia, to co najmniej poważnych wyzwań ze strony Turcji. Rosnąca asertywność i agresywność Ankary (które to czynniki doprowadziły do faktycznego zerwania jej sojuszu z Izraelem i zaostrzeniem relacji z Grecją) stanowią problem zarówno dla Tel Awiwu, jak i dla Aten. Gdzieś po drodze jest jeszcze podzielony Cypr i jego należąca do Unii Europejskiej grecka część Warszawa, 2012-07-16 Strona 4

(nota bene sprawująca obecnie przewodnictwo w Radzie UE), za którą Grecja czuje się w naturalny sposób odpowiedzialna. Ale wspólne poczucie zagrożenia ze strony rosnącej w siłę w regionie Turcji to chyba nie wszystko. Należy podejrzewać, że istotne znaczenie ma tu także wspomniane poczucie odrzucenia przez społeczność międzynarodową i swoisty ostracyzm, w przypadku Izraela związany ze wspomnianymi czynnikami natury geopolitycznej, a w przypadku Grecji odnoszący się do jej problemów ekonomicznych i finansowych (przedstawianych najczęściej w Europie jako efekt greckich machlojek i nadużyć w korzystaniu z mechanizmów istniejących w ramach strefy euro). Oba państwa są obecnie na swój sposób poddane regionalnemu/międzynarodowemu potępieniu, które rodzi poczucie strategicznego osamotnienia i frustracji. Osamotnienie takie skłania z kolei do postrzegania własnej pozycji geopolitycznej w kategoriach wzrostu zagrożenia zwłaszcza, że (jak w przypadku Grecji) tradycyjny i odwieczny rywal (Turcja) właśnie radykalnie rośnie w siłę i jawnie stara się uzyskać pozycję regionalnego hegemona. W takiej sytuacji w praktyce żadnego znaczenia nie ma fakt przynależności Grecji do NATO czy do Unii Europejskiej: Ateny czują się zagrożone sytuacją, w jakiej się znalazły, i szukają nowych, alternatywnych rozwiązań, umacniających ich bezpieczeństwo. Izrael zdeklarowany przeciwnik geopolityczny Ankary i niekwestionowana militarna potęga na Bliskim Wschodzie (a także we wschodniej części basenu Morza Śródziemnego) jest tu najlepszym z możliwych kandydatem na sprzymierzeńca. Z perspektywy Greków, pozostawanie w jednym sojuszu z Turkami największym (historycznym i obecnym) wrogiem stwarza w obecnych uwarunkowaniach geopolitycznych regionu wysoce niekomfortową sytuację, podważającą w istocie znaczenie istnienia samego Sojuszu. Ateny nie mają dziś bowiem złudzeń, że w razie ewentualnej konfrontacji zbrojnej z Turcją (np. na tle sytuacji na Cyprze), NATO pozostałoby sparaliżowane i nie byłoby w stanie podjąć żadnego realnego działania na rzecz zakończenia konfliktu. Swoją drogą warto zapamiętać ten wniosek to ważny przyczynek do obecnego rzeczywistego postrzegania siły i znaczenia NATO oraz UE przez ich członków w realnym (a nie multimedialnym i politpoprawnym ) świecie twardej geopolityki. Pod wieloma względami Polska jest w bardzo podobnej sytuacji strategicznej co Grecja także i my zaczynamy się dziś zastanawiać na realnością gwarancji bezpieczeństwa, teoretycznie wynikających z treści artykułu V Traktatu Waszyngtońskiego. Warszawa, 2012-07-16 Strona 5

Strategiczna współpraca grecko-izraelska rodziła się powoli, niemal niezauważalnie i jakby niechcący. Zaczynało się niewinnie od wspólnych ćwiczeń sił powietrznych obu państw. W czerwcu br. minęły właśnie dokładnie cztery lata od pierwszych (przynajmniej tych, ujawnionych w mediach) dużych manewrów lotnictwa bojowego Izraela i Grecji. Co ciekawe, informacje o nich przedostały się do opinii publicznej dzięki dociekliwym zachodnim żurnalistom, którzy dopatrzyli się w takim a nie innym sposobie organizacji tych ćwiczeń i w ich scenariuszu ewidentnych przygotowań do spodziewanego wówczas ataku Izraela na Iran. News ten zdominował w tamtym czasie przekaz na temat tych manewrów i nikt nie zadał sobie pytania, dlaczego Izraelczycy ćwiczyli zmasowane (z wykorzystaniem wielu maszyn) naloty na cele naziemne właśnie z Grecją i z Republiką Cypru, a nie z jakimś innym państwem. Być może prawdą jest to, że Izraelowi chodziło o współdziałanie w takich właśnie programach szkolenia sił powietrznych z państwem, dysponującym jak Grecja zaawansowanymi rosyjskimi systemami obrony powietrznej typu S-300, identycznymi z tymi, które posiada także Iran. Być może jednak zasadnicze przyczyny zgody Greków na udział w tych ćwiczeniach (obciążonych takim podtekstem irańskim!) tkwią znacznie głębiej i wynikają właśnie ze wspomnianych wyżej przyczyn natury strategicznej. Według niepotwierdzonych informacji, dotychczas (lipiec 2012 roku) takie zakrojone na dużą skalę, wspólne manewry sił powietrznych Izraela i Grecji miały odbyć się już ośmiokrotnie. Dodatkowo, wspólne ćwiczenia przeprowadziły też floty wojenne obu państw. Za nabierającą tempa i rozszerzającą swój zakres współpracą sił zbrojnych wynikającą z i opartą o pewien podstawowy, acz niezbędny, poziom zrozumienia stron w zakresie sytuacji strategicznej regionu, znajdującego się w polu zainteresowań obu państw poszły dalsze działania. W styczniu 2012 roku podczas wizyty ministra obrony Izraela, Ehuda Baraka, w Atenach Izraelczycy podjęli z Grekami rozmowy nad współpracą przemysłów zbrojeniowych obu krajów oraz o zakupie przez stronę grecką izraelskiego uzbrojenia i wyposażenia. Pikantności całej sprawie dodawał fakt, że kilka tygodni wcześniej Tel Awiw oficjalnie anulował zawarty w 2009 roku i wart ponad 140 mln USD kontrakt z Turcją na dostawę (opracowanego przez izraelskiego potentata Elbit Systems) zestawu rozpoznania powietrznego w podczerwieni LOROP. Grecy mają też ponoć lobbować w USA na rzecz uzyskania amerykańskiego wsparcia dla idei sfinansowania zakupu tego izraelskiego systemu dla greckich sił powietrznych. Warszawa, 2012-07-16 Strona 6

W lutym 2012 roku specjalistyczne ośrodki informacyjne i analityczne, zajmujące się sytuacją na Bliskim Wschodzie, obiegła sensacyjna informacja, że Izraelczycy planują zawarcie z Republiką Cypru porozumienia o korzystaniu z jej baz powietrznych. Rozmowy na ten temat, prowadzone od 2011 roku, są już ponoć mocno zaawansowane (a według części źródeł wręcz już zawarte). Sprawa dotyczy możliwości bazowania (formalnie czasowego, choć w praktyce stałego) izraelskich samolotów wielozadaniowych F-16 w największej cypryjskiej bazie SP Andrea Papandreu w miejscowości Paphos na południu wyspy, gdzie na stałe stacjonują też F-16 greckich SP (a więc istnieje tam niezbędna, specjalistyczna infrastruktura logistyczno-remontowa dla obsługi tych wymagających maszyn, wraz zapleczem dla ich załóg). Sprawa ta była m.in. poruszana na najwyższym szczeblu podczas wizyty premiera Izraela, Beniamina Netaniahu, w Nikozji w lutym tego roku. Z perspektywy interesów strategicznych Izraela i w świetle jego aktualnej sytuacji geopolitycznej, możliwość stacjonowania (jak wspomniano, praktycznie nieograniczonego czasowo) części potężnych sił powietrznych tego kraju z dala od własnego terytorium to niezwykle interesująca perspektywa. Po pierwsze, dawałaby to Izraelczykom szanse na (korzystne z militarnego punktu widzenia) rozproszenie ich sił powietrznych, co stanowiłoby szansę na zmniejszenie potencjalnych strat w razie niespodziewanego ataku rakietowego ze strony Hezbollahu i/lub Iranu czy Syrii na izraelskie bazy lotnicze. Po drugie, pozwalałaby nieco zwiększyć presję na Turków, stwarzając przynajmniej pozory ich flankowania od południowegozachodu. W tym kontekście nie będzie niespodzianką, jeżeli niedługo okaże się, że Izraelczycy dążą do uzyskania możliwości korzystania także i z baz lotniczych w samej Grecji. Byłaby to jak najbardziej logiczna kontynuacja trendu zapoczątkowanego przed kilkoma laty. Na marginesie, warto w tym kontekście wspomnieć o frapującym fakcie zaskakująco częstych w ostatnich czterech latach ćwiczeń izraelskich sił powietrznych z ich rumuńskimi partnerami. Gdyby i w tym przypadku Izraelczycy postanowili pójść o krok dalej i podjęli działania na rzecz zagwarantowania sobie możliwości stacjonowania swych samolotów bojowych w bazach na terenie Rumunii, ich pozycja strategiczna w regionie głównie względem Turcji znacząco by wzrosła. Wraz z pogłoskami o możliwości czasowego stacjonowania izraelskich samolotów bojowych na lotniskach w irackim Kurdystanie (m.in. w Irbilu) oraz w bazach w Gruzji w obu przypadkach wyremontowanych i unowocześnionych przez izraelskie firmy i za środki Izraela Warszawa, 2012-07-16 Strona 7

daje to potencjalnie Tel Awiwowi niezwykle szerokie spektrum możliwości działania w zakresie dywersyfikacji rozmieszczenia jego sił powietrznych w razie ewentualnego konfliktu w regionie (zarówno z Iranem, jak i z Turcją). Rosnąca aktywność Izraela w zakresie zacieśniania więzi militarnych z Grecją i grecką częścią Cypru nie mogła zostać niezauważona przez USA. Amerykanie, zgodnie ze swym utartym zwyczajem, postanowili przyłączyć się do inicjatywy, której nie mogą ani kontrolować, ani tym bardziej storpedować. W kwietniu 2012 roku odbyły się więc na wodach wschodniego Morza Śródziemnego pierwsze w dziejach trójstronne amerykańsko-izrelsko-greckie manewry morskie o kryptonimie Szlachetna Dina. Ze strony Waszyngtonu był to jasny i jednoznaczny sygnał, że Ameryka akceptuje i błogosławi rodzący się nowy sojusz strategiczny (a co najmniej nie ma nic przeciwko niemu) między... jej starymi sojusznikami w tej części świata. Warto pamiętać w tym kontekście, że Grecja jako jeden z niewielu europejskich sprzymierzeńców USA otwarcie i aktywnie poparła akcję NATO przeciwko reżimowi Muammara Kaddafiego w Libii, udostępniając swą przestrzeń powietrzną oraz bazy powietrzne na Peloponezie i Krecie. Możliwość przyszłego korzystania przez jednostki amerykańskiej VI Floty (której obszar odpowiedzialności obejmuje akwen Morza Śródziemnego) z instalacji portowych na Krecie była zresztą jednym z głównych tematów rozmów ministra obrony Grecji z sekretarzem obrony USA podczas jego pobytu w Waszyngtonie w kwietniu br. Źródła w Waszyngtonie wskazują przy tym jednoznacznie, że administracja USA uznaje nowy sojusz izraelsko-grecki, o jawnie anty-tureckim nastawieniu, za niepodważalny fakt, z którym Ameryka musi się liczyć w dalszych działaniach politycznych w tym regionie. Ważnym elementem strategicznej rozgrywki między Atenami, Nikozją i Tel Awiwem z jednej strony a Ankarą z drugiej stała się w minionych kilkunastu miesiącach kwestia eksploracji podmorskich złóż gazu ziemnego na akwenach wokół Cypru, zwłaszcza na wschód od wyspy. Turcja, uważająca jakiekolwiek próby greckiej czy izraelskiej aktywności na tym obszarze za naruszanie własnej suwerenności i strefy wpływów, zareagowała niezwykle ostro na prowadzone w tej części Morza Śródziemnego izraelsko-greckie odwierty podmorskie. Ankara nie zawahała się nawet uruchomić środków militarnych, co niemal doprowadziło do zbrojnej konfrontacji z Izraelem. Co ciekawe, pretensje do eksploatowanych przez Izraelczyków pól gazowych Tamar i Lewiatan (ok. 100 km na północ od wybrzeży izraelskich) zgłasza także Liban, co może Warszawa, 2012-07-16 Strona 8

dodatkowo podgrzać i tak gorącą atmosferę wokół całej sprawy. Najnowsze doniesienia z Izraela wskazują jednak, że Izraelczycy są zdeterminowani, aby obronić w razie konieczności nawet z użyciem środków militarnych swe prawa do eksploatacji tych złóż. Nieuchronnie generuje to więc nowe potencjalne zarzewia regionalnego napięcia, a być może nawet konfliktów o zbrojnym charakterze. Podsumowanie i perspektywy Strategiczne relacje Izraela z Grecją bez wątpienia będą się w najbliższym czasie pogłębiać, co wynikać będzie z nadal pogarszającej się sytuacji geopolitycznej tych państw. Dla obu stron zbliżenie to nieść będzie szereg korzyści i zysków, które w krótkiej perspektywie przeważać będą nad niedogodnościami i potencjalnymi ryzykami natury geopolitycznej. Na pierwszy plan wysuwa się tu sprawa trudnych i napiętych relacji obu krajów ze wschodzącą regionalną potęgą Turcją. Zarówno Grecja, jak i Izrael w dającej się przewidzieć przyszłości najpewniej nie poprawią znacząco swych stosunków z Ankarą, co oznacza, że nie znikną zasadnicze przesłanki strategicznego zbliżenia między Atenami a Tel Awiwem. Z punktu widzenia Izraela, sojusz z Grecją (w tym także z grecką częścią Cypru) umożliwia utworzenie namiastki głębi strategicznej, której tak bardzo brakuje Izraelczykom od pierwszych dni istnienia ich państwa, nieprzerwanie funkcjonującego we wrogim otoczeniu regionalnym. Dotyczy to w pierwszej kolejności możliwości dyslokacji części sił powietrznych i ich częściowego choćby rozproszenia, co w przypadku ewentualnego zmasowanego ataku rakietowego ze strony Iranu, Syrii lub libańskiego Hezbollahu ma niebagatelne znaczenie operacyjne i strategiczne. W tym kontekście nie można więc wykluczyć zawarcia w przyszłości kolejnego porozumienia między Izraelem, Grecją, a Republiką Cypru, dzięki któremu możliwe będzie np. stacjonowanie w cypryjskich lub greckich portach okrętów wojennych Izraela, zwłaszcza okrętów podwodnych, stanowiących część triady strategicznej państwa żydowskiego. Zacieśniające się relacje strategiczne z Grecją dają Izraelowi okazję do przełamania niekorzystnego trendu z ostatnich kilku lat, kiedy ponosił on niemal wyłącznie same strategiczne niepowodzenia i stawał się coraz bardziej alienowany tak w regionie, jak też w ujęciu ponadregionalnym. Warszawa, 2012-07-16 Strona 9

Dla Greków z kolei zbliżenie z Izraelem to szansa na wyrównanie i ustabilizowanie słabnącej od lat pozycji geopolitycznej w regionie. Ateny, od lat mające poczucie zmajoryzowania w NATO przez silniejszą i sprawniejszą politycznie Turcję, a do tego poddane w Europie ostracyzmowi z powodu oskarżeń (nieuzasadnionych) o spowodowanie obecnego kryzysu w strefie euro znalazły w związkach z Izraelem okazję do zmiany tego niekorzystnego trendu. To także, co równie ważne, szansa dla Greków na prosty i względnie tani dostęp do nowoczesnych technologii militarnych, posiadanych przez Izrael oraz wykorzystanie jego niebywałego know-how w zakresie strategicznych i operacyjnych aspektów funkcjonowania sił zbrojnych. Oprócz aspektów stricte strategicznych czy militarnych, równie ważne dla obu stron okazują się kwestie energetyczne. Znacznie bogatsze, niż szacowano to jeszcze niedawno, złoża gazu ziemnego pod dnem morskim wschodniej części Morza Śródziemnego determinują nieuchronne zaostrzenie rywalizacji państw roszczących sobie prawa do tych akwenów Izraela, Cypru (obu jego części) oraz Turcji i Libanu. Czynnik ten mieć może decydujący wpływ na działania i strategię wymienionych państw względem tego regionu i relacji względem pozostałych partnerów. Reasumując, nie można wykluczyć, że strategiczne zbliżenie izraelsko-greckie może się okazać jednym z niewielu obok znaczącego wzrostu pozycji islamskich ekstremistów w Afryce Północnej i na Bliskim Wschodzie oraz masowego, zorganizowanego prześladowania tamtejszych chrześcijan trwałych konsekwencji toczących się w tej części świata przemian geopolitycznych, określanych potocznie jako Arabska Wiosna. Tezy przedstawiane w serii Policy Papers Fundacji Amicus Europae nie zawsze odzwierciedlają jej oficjalne stanowisko! Warszawa, 2012-07-16 Strona 10

Kontakt Fundacja Aleksandra Kwaśniewskiego Amicus Europae Aleja Przyjaciół 8/5 00-565 Warszawa, Polska Tel. +48 22 622 66 33 Tel. +48 22 622 66 03 Fax:+48 22 629 48 16 email: fundacja@fae.pl, www.fae.pl Strategiczne zbliżenie izraelsko-greckie Autor: Koordynator Zespołu Analiz Fundacji Amicus Europae, ekspert Fundacji im. Kazimierza Pułaskiego, komentator działu Konflikty portalu internetowego Wirtualna Polska, publicysta. Były wieloletni ekspert ds. bezpieczeństwa międzynarodowego i analityk wywiadu w administracji państwowej RP. Warszawa, 2012-07-16 Strona 11

Nadrzędną misją Fundacji AMICUS EUROPAE jest popieranie integracji europejskiej, a także wspieranie procesów dialogu i pojednania, mających na celu rozwiązanie politycznych i regionalnych konfliktów w Europie. Do najważniejszych celów Fundacji należą: Wspieranie wysiłków na rzecz budowy społeczeństwa obywatelskiego, państwa prawa i umocnienia wartości demokratycznych; Propagowanie dorobku politycznego i konstytucyjnego Rzeczypospolitej Polskiej; Propagowanie idei wspólnej Europy i upowszechnianie wiedzy o Unii Europejskiej; Rozwój Nowej Polityki Sąsiedztwa Unii Europejskiej, ze szczególnym uwzględnieniem Ukrainy i Białorusi; Wsparcie dla krajów aspirujących do członkostwa w organizacjach europejskich i euroatlantyckich; Promowanie współpracy ze Stanami Zjednoczonymi Ameryki, szczególnie w dziedzinie bezpieczeństwa międzynarodowego i rozwoju gospodarki światowej; Integracja mniejszości narodowych i religijnych w społeczności lokalne; Propagowanie wiedzy na temat wielonarodowej i kulturowej różnorodności oraz historii naszego kraju i regionu; Popularyzowanie idei olimpijskiej i sportu. Warszawa, 2012-07-16 Strona 12