BANK. Nr 3(13) PAŹDZIERNIK 2012 r.



Podobne dokumenty
MASZ TO JAK W BANKU, CZYLI PO CO NAM KARTY I INNE PRODUKTY BANKOWE.

Jak inwestować z głową?

Dokument dotyczący opłat z tytułu usług związanych z rachunkiem płatniczym

Rola banku w gospodarce Po co potrzebne są banki? Katarzyna Szarkowska-Ludew

Dokument dotyczący opłat

Dokument dotyczący opłat

Dokument dotyczący opłat

Dokument dotyczący opłat

Dokument dotyczący opłat

Dokument dotyczący opłat

Dokument dotyczący opłat

Bank Zachodni WBK odpowiada na potrzeby rolników

Dokument dotyczący opłat

Aplikacja mobilna Banku Zachodniego WBK ułatwia życie również rolnikom

Dokument dotyczący opłat z tytułu usług związanych z rachunkiem płatniczym

Planowanie finansów osobistych

Dokument dotyczący opłat

Dokument dotyczący opłat

Słowniczek pojęć dla usług płatniczych dla osób fizycznych i klientów Private Banking w mbanku S.A. Obowiązuje od 14 września 2019 r.

Dokument dotyczący opłat

Dokument dotyczący opłat

Dokument dotyczący opłat

Dokument dotyczący opłat

Jeden z największych banków Europy Środkowo-Wschodniej, należący do Grupy UniCredit wiodącej międzynarodowej instytucji finansowej w Europie.

Dokument dotyczący opłat

Dokument dotyczący opłat

Dokument dotyczący opłat

Dokument dotyczący opłat

Dokument dotyczący opłat

Kredyty preferencyjne i MRcsk: na jakie inwestycje?

Dokument dotyczący opłat

Dokument dotyczący opłat z tytułu usług związanych z rachunkiem płatniczym

Dokument dotyczący opłat

Dokument dotyczący opłat

Dokument dotyczący opłat

DOKUMENT DOTYCZĄCY OPŁAT

Dokument dotyczący opłat z tytułu usług związanych z rachunkiem płatniczym

Dokument dotyczący opłat

Dokument dotyczący opłat

Dokument dotyczący opłat

Dokument dotyczący opłat

Dokument dotyczący opłat

DOKUMENT DOTYCZĄCY OPŁAT Z TYTUŁU USŁUG ZWIĄZANYCH Z RACHUNKIEM PŁATNICZYM

TARYFA PROWIZJI I OPŁAT BANKOWYCH W PODLASKIM BANKU SPÓŁDZIELCZYM W KNYSZYNIE

Dokument dotyczący opłat

Dokument dotyczący opłat

Dokument dotyczący opłat

Dokument dotyczący opłat z tytułu usług związanych z rachunkiem płatniczym

Dokument dotyczący opłat

Czy klientów stać na dobry produkt?

Dokument dotyczący opłat

Dokument dotyczący opłat

Dokument dotyczący opłat

Zakup maszyn rolniczych: skąd wziąć gotówkę?

TARYFA PROWIZJI I OPŁAT BANKOWYCH W PODLASKIM BANKU SPÓŁDZIELCZYM W KNYSZYNIE

DOKUMENT DOTYCZĄCY OPŁAT Z TYTUŁU USŁUG ZWIĄZANYCH Z RACHUNKIEM PŁATNICZYM

Dokument dotyczący opłat z tytułu usług związanych z rachunkiem płatniczym

Dokument dotyczący opłat

SKĄD MAMY PIENIĄDZE I NA CO JE WYDAJEMY???

Dokument dotyczący opłat

Rozmowa ze sklepem przez telefon

DOKUMENT DOTYCZĄCY OPŁAT Z TYTUŁU USŁUG ZWIĄZANYCH Z RACHUNKIEM PŁATNICZYM

Dokument dotyczący opłat

Dokument dotyczący opłat

Ruszyły dopłaty do ubezpieczeń upraw rolnych

Akademia Młodego Ekonomisty

Dokument dotyczący opłat

biuro pośrednictwa Jak założyć kredytowego ABC BIZNESU

Dokument dotyczący opłat

DOKUMENT DOTYCZĄCY OPŁAT

Dokument dotyczący opłat

Dokument dotyczący opłat

Dokument dotyczący opłat

DOKUMENT DOTYCZĄCY OPŁAT

DOKUMENT DOTYCZĄCY OPŁAT Z TYTUŁU USŁUG ZWIĄZANYCH Z RACHUNKIEM PŁATNICZYM

Dokument dotyczący opłat

Dokument dotyczący opłat

Dokument dotyczący opłat

I. ZARZĄDZANIE BUDŻETEM

Dokument dotyczący opłat

Dokument dotyczący opłat

Dokument dotyczący opłat

Dokument dotyczący opłat

Dokument dotyczący opłat

TARYFA PROWIZJI I OPŁAT ZA CZYNNOŚCI BANKOWE I NNE USŁUGI DLA KLIENTÓW INDYWIDUALNYCH I PODMIOTÓW INSTYTUCJONALNYCH W BANKU SPÓŁDZIELCZYM W SUSZU

ZAPYTANIE OFERTOWE. na prowadzenie bankowej obsługi budżetu Gminy Sejny w okresie od dnia r. do dnia r.

"Dokument dotyczący opłat z tytułu usług związanych z rachunkiem płatniczym"

Dokument dotyczący opłat

koordynator: nauczyciele wspomagający: mgr Jadwiga Greszta mgr Magdalena Kosiorska mgr Iwona Pałka

Dokument dotyczący opłat z tytułu usług związanych z rachunkiem płatniczym

Dokument dotyczący opłat z tytułu usług związanych z rachunkiem płatniczym

Dokument dotyczący opłat

Kryzys w mleczarstwie zażegnany?

Dokument dotyczący opłat

Dokument dotyczący opłat

Transkrypt:

BANK M ój Mój Nr 3(13) PAŹDZIERNIK 2012 r. ISSN 1689-9105 NAGRODA KWARTALNIK BANKU SPÓŁDZIELCZEGO W NAMYSŁOWIE K - str. 2 NOWE PREZYDIUM RADY NADZORCZEJ - str. 2 MIASTO Z PROPOZYCJAMI - str. 3 NA PRZEKÓR TRUDNOŚCIOM - str. 4 PLONY, PLANY I OCZEKIWANIA - str. 5 CIEPŁO DLA NAMYSŁOWA - str. 6 SPOŁECZNA RADA - str. 7 PLACÓWKA W WOŁCZYNIE USTAWA O USŁUGACH PŁATNICZYCH ZMIANY! - str. 8 MIEJSCE PIENIĘDZY JEST W BANKU - str. 10 Dla usprawnienia obsługi finansowej klientów Bank uruchomił w Oddziale Syców dwa nowe bankomaty, które funkcjonują na terenie sklepów Biedronka przy ul. Kaliskiej 52 oraz ul. Kolejowej 2 w Sycowie. Bankomaty czynne są przez całą dobę. ZAPRASZAMY!

NAGRODA Podczas ogólnopolskiego spotkania spółdzielców z okazji Międzynarodowego Dnia Spółdzielczości, które odbyło się 25 czerwca br. w Miedzeszynie, najbardziej zasłużone dla polskiej spółdzielczości osoby wyróżniono nadawanym przez Krajową Radę Spółdzielczą tytułem Oskara Spółdzielczości Polskiej i Menedżera Spółdzielcy. Z rąk sekretarza stanu w Kancelarii Prezydenta RP, Olgierda Dziekońskiego oraz Alfreda Domagalskiego, prezesa Krajowej Rady Spółdzielczej, statuetkę Oskara Spółdzielczości Polskiej 2012, dokumentująca przyznanie tego zaszczytnego tytułu, odebrał Ryszard Palmąka, wiceprezes Banku Spółdzielczego w Namysłowie. Red. Cudów nie ma W bankowości nie ma cudów, a żaden bank stosujący zasady dobrej praktyki bankowej nie jest w stanie wygenerować dostatecznego zysku, by proponować depozytariuszom taki zwrot na zainwestowanym kapitale, jaki często proponują instytucje parabankowe. Działają one bowiem bez prawnych regulacji, nie są ewidencjonowane, a oferują usługi tym, którzy stracili zdolności kredytowe. Choć obecny kryzys spowodowały wielkie instytucje fi nansowe, to skutki naprawy wyników ich działalności spotykają również banki spółdzielcze. Nadzór bankowy tak zaostrzył kryteria udzielania kredytów, że część kredytobiorców nie ma szans na pozyskanie środków w bankach (nawet minimalnych). Kierują się więc do instytucji parabankowych, gdzie o kredyt jest łatwiej, choć oprocentowanie jest lichwiarskie. Nie ma prostych rozwiązań w regulowaniu działalności instytucji i fi rm fi nansowych w gospodarce wolnorynkowej. Wszak wraz z rodzącym się wolnym rynkiem zobowiązaliśmy się przestrzegać zasad wolności gospodarczej, ale niektórzy wykorzystują je do nadużyć. Banki spółdzielcze, przeciwdziałając słabej znajomości o rynkach fi nansowych wśród dorosłych, od lat opiekują się Szkolnymi Kasami Oszczędności. W ramach tych działań usiłują od małego nauczyć dzieci podstaw i zasad obowiązujących w bankowości. Może te pokolenia dorastających młodych ludzi, obeznanych z podstawami zasad oszczędzania, ale i gospodarowaniem przysłowiowymi grosikami nie dadzą się oszukać i uważnie będą przyglądać się ofertom przygodnych fi rm? Może współzawodnictwa, konkursy organizowane dla członków Kas, a także prowadzone programy pomogą stworzyć nowy portret rodaków świadomych obywateli europejskiego państwa. redakcja Nowe prezydium Rady Nadzorczej Swoimi zawrotnymi opłatami oraz niezwykle wysokim oprocentowaniem uniemożliwiają klientom nie tylko oszczędzanie, ale często i spłatę zaciągniętego zobowiązania. Kwoty, jakie pożyczą się poza bankami, są coraz większe, a rynek parabanków będzie się rozwij ał wraz z pogarszającą się kondycją gospodarki. Taki model grozi bańką kredytową i powrotem problemu przekredytowania klientów. Uchwałą Rady Nadzorczej Nr 25/2012 z 30 maja 2012 r. zostało powołane nowe jej prezydium w składzie: (od lewej) Stanisław Grzegorczyk sekretarz, Henryk Rachlak przewodniczący, Jan Smorawski zastępca przewodniczącego i Jarosław Łaźniowski członek oraz przewodniczący Komisji Rewizyjnej. 2 MÓJ BANK

Miasto z propozycjami Rozmowa z Krzysztofem Kuchczyńskim, burmistrzem Namysłowa. Rozumiem, że świadczy to o dynamicznej li większą pewność, że mogą tu, na Namys- Na czym polega atrakcyjność gminy Na- mysłów? Jedną z wielu zalet gminy są atrakcyjne tereny pod inwestycje. Warto jednocześnie podkreślić, że zobowiązujemy się do uzbrojenia całego terenu przeznaczonego na ten cel, podłączenia energii elektrycznej, gazu, ścieków, wody. Zainteresowani inwestowaniem w gminie Namysłów, wskazują nam tylko wybrane miejsca, a my zajmujemy się resztą. Odpowiednie uchwały związane z obniżeniem podatku od nieruchomości także ich zachęcają. Kolejna rzecz, która sprawia, że nowi inwestorzy dobrze czują się w Namysłowie, to fakt, że mamy tu wielu reprezentantów nie tylko polskiego kapitału, ale także zagranicznego: amerykańskiego, niemieckiego, duńskiego, francuskiego. Każdemu polecam wycieczkę do takiego zakładu lub firmy, w czasie której można osobiście porozmawiać z ich prezesami i zapytać o wrażenia dotyczące współpracy z nami. Często też spotykamy się z potencjalnymi inwestorami i mówimy, co możemy im zaproponować a są to naprawdę ciekawe oferty. Znalezienie inwestorów ma dwa aspekty, pierwszy to nowe miejsca pracy, a drugi to wpływy do budżetu z podatków CIT i PIT oraz z podatków od nieruchomości. Mogłoby się wydawać, że jesteśmy wciśnięci w jakiś kąt województwa i przez to nie jesteśmy atrakcyjni wprost przeciwnie. W Namysłowie funkcjonują sklepy kilku sieci handlowych. Mamy Tesco, dwie Biedronki, Intermarche, Kaufland, Lidl i Aldi, a w tej chwili inwestycje rozpoczął Dino i Polo Market. Czerwona Torebka także pyta o Namysłów. Gmina leży w bardzo atrakcyjnym miejscu, na styku 3 województw dolnośląskiego, opolskiego i wielkopolskiego. W pobliżu znajdują się mniejsze miasta i wsie, których mieszkańcy ciągną w kierunku Namysłowa. działalności zarówno władzy, jak i mieszkańców. Czy z pozycji włodarza terenu widzi Pan jakieś pierwsze objawy kryzysu? Spodziewałem się, że przyszłość nie będzie łatwiejsza. Wiedziałem też, że dużą szansą dla gminy będzie skorzystanie z pieniędzy unijnych zarówno przez firmy, jak i mieszkańców. Udało nam się w ten sposób zdobyć dla gminy kilkadziesiąt milionów złotych. Podejmując się realizacji inwestycji, zdawałem sobie sprawę z tego, że możliwości wynikające z napływu pieniędzy unijnych, kiedyś będą miały swój kres. Było również wiadome, że kryzys dotknie także Polskę. Więc ważne jest, aby bardzo szczegółowo monitorować koszty działalności i w porę podjąć działanie zapewniające stabilność finansową. Jak Pan sobie daje radę z budżetem, bo przecież środków coraz mniej? Ministerstwo Finansów ogranicza też możliwość zaciągania kredytów przez samorządy. Coraz częściej zrzucane są na samorządy zadania, które były w gestii administracji centralnej. Za nimi jednak nie idą konkretne pieniądze, więc jeśli na przykład nasza gmina wydaje na oświatę kwotę w granicach 33 milionów złotych rocznie, to dostaje na ten cel tylko 14 milionów złotych i tworzy się deficyt w naszym budżecie. Co w takiej sytuacji należy robić? Samorządy były do tej pory zajęte pozyskiwaniem środków unijnych, ale obecnie muszą być bardziej aktywne w walce o zachowanie swojej pozycji. Jeżeli samorządy zostaną sprowadzone do roli administratora, zarządzającego bardzo małym majątkiem, to w kraju nie będzie wesoło. Czego życzyłby Pan swojej gminie? Chciałbym, aby w dalszym ciągu zachowała prężność, żeby młodzi ludzie odczuwa- łowskiej Ziemi, zostać i związać się z nią. Żeby nie myśleli o wyjazdach do dużych aglomeracji albo za granicę. Bardzo pozytywnym zjawiskiem jest fakt, że w tej chwili, w Namysłowie powstaje ponad 250 domów jednorodzinnych. Oznacza to, że ponad 250 rodzin wiąże przyszłość z naszym miastem. Stąd też wybudowano basen, wyremontowano placówki oświatowe, powstały miejsca rekreacji i sportu oraz inwestycje poprawiające infrastrukturę wypoczynkową, np. zalew w Michalicach, odległych o kilka kilometrów od Namysłowa, gdzie można powędkować, popływać kajakiem, po prostu odpocząć. W Namysłowie jest największy Bank Spół- dzielczy na Opolszczyźnie, jeden z największych banków w Polsce. Powstał z połączenia innych mniejszych banków. Jaką cieszy się opinią? Dla mnie bardzo ważne jest, że mówi się o nim nasz bank. To jest niezwykle wymowne, świadczy to o tym, że ludzie identyfikują się z nim. Ja sam posiadam tam konto osobiste. Bank obsługuje też Urząd Miejski w Namysłowie. Wychodzi naprzeciw potrzebom naszych mieszkańców, nie mówiąc już o wysokiej kulturze obsługi. Większość pracowników pochodzi z Namysłowa, a przy okienku zawsze panują uśmiech i życzliwość. Aktywność jego prezesów jest również warta podkreślenia. Wielkość i zasobność Banku pozwala nam mieć nadzieję na większe pożyczki. Pamiętam czasy, gdy pożyczenie miliona złotych było bardzo trudne, a dzisiaj, jeżeli jest taka potrzeba, to nasz Bank jest w stanie udzielić wielomilionowego kredytu, co jest dużą zasługą Zarządu i obecnego prezesa Zdzisława Bąka. Dziękuję za rozmowę. Andrzej Malanowski

Na przekór trudnościom W Smarchowicach Wielkich w gminie Namysłów znajduje się prawie 300-hektarowe gospodarstwo prowadzone przez rodzinę państwa Paczkowskich Annę, Kazimierza i ich syna Pawła. Pan Paczkowski przejął od rodziców 7-hektarowe gospodarstwo w 1982 roku, nastawione tylko na produkcję roślinną, a krowy były dodatkowo. Obecnie, oprócz rzepaku, pszenicy, kukurydzy i buraków, w gospodarstwie głównym produktem jest mleko. Stado liczy 78 sztuk, z czego 30 krów dojnych, a reszta przeznaczona jest na remont stada i opasy. Kazimierz, Anna i Paweł Paczkowscy Dzięki dywersyfi kacji produkcji, właściciele gospodarstwa muszą dokupować tylko dodatki do paszy. Niestety jakość ziemi nie jest zadowalająca. Uprawiamy 50 hektarów rzepaku, 80 pszenicy. W tym roku mamy też 27 hektarów buraków cukrowych. Reszta to 46 hektarów kukurydzy część na paszę, część na ziarno. Pozostałe to zboża paszowe. W tym roku jednak rzepak kiepsko obrodził, mieliśmy obsiane 60 hektarów i sto procent musieliśmy przeorać. W sumie w gospodarstwie przesialiśmy 172 hektary. Przez to wiosną było sporo roboty. Pytany o oznaki kryzysu w rolnictwie, pan Kazimierz odpowiada: Najgorsze jest to, że nałożyły się dwa pechowe lata. Ubiegły rok nas też nie rozpieszczał. Może nie widać tego po gospodarstwach, które gospodarują na dobrych ziemiach. Tam, nawet gdy coś złego się wydarzy, zawsze się uda zebrać 6 ton pszenicy. U nas, żeby zebrać tyle samo, trzeba się napracować, zwłaszcza że wiele też zależy od pogody. Ale pomału widać efekty włożonej pracy, choć od ubiegłego roku koszt paliwa wzrósł ponad dwukrotnie, a areał się nie zwiększył. Cena nawozów także niewspółmiernie wzrosła. Hossa na mleko również się skończyła, od kwietnia cena litra w skupie spadła aż o 30 groszy. Krowy w gospodarstwie były od zawsze, po rodzicach mieliśmy 7 sztuk, później było 13, bo akurat na tyle warunki pozwalały opowiada pan Paczkowski. W 2002 roku kupiliśmy drugą połowę gospodarstwa. Zaczął się dylemat, co zrobić z budynkami. Trafi ł się doradca z fi rmy Sanyo i za jego radą przebudowaliśmy jeden budynek na oborę mieszczącą 18 sztuk bydła i tak się zaczęło. Dlaczego postawiliśmy na produkcję zwierzęcą? Kiedyś główny dochód w gospodarstwie stanowiły buraki cukrowe. Uprawialiśmy po 30 hektarów, mieliśmy ponad dwa tysiące limitu. Później przyszła reforma produkcji cukru, która z roku na rok ograniczała nam produkcję i dochód z gospodarstwa tłumaczy Kazimierz Paczkowski. Trzeba sobie jeszcze zdać sprawę, że to polska gospodarka napędzała gospodarkę europejską. Pieniądze, które trafi ły z Unii do Polski zostały w dużej mierze wydane na zakup sprzętu rolniczego, który pochodzi z Unii. Gdy mówi się, że funkcjonują polskie zakłady, tak naprawdę okazuje się, że zostały one wykupione, czyli dochód i tak trafi a za granicę. Więc to krajom rozwiniętym Unii bardziej powinno zależeć na Polsce, jak mi się wydaje, niż Polsce na Unii. Gospodarstwo państwa Paczkowskich w roku 2011 otrzymało wyróżnienie za Super Mleko. Konkurs jest fi rmowany przez Polską Federację Hodowców Bydła i Producentów Mleka. To duże osiągnięcie, zwłaszcza że państwo Paczkowscy przemysłową produkcję mleka zaczęli prowadzić stosunkowo niedawno. Ich gospodarstwo zostało zgłoszone z ramienia fi rmy Zott, która kupuje od nich mleko przeznaczone na jogurty, czyli wyroby z najwyższej półki to wyraźnie świadczy o tym, że jakość mleka jest wysoka. Przy każdym odbiorze jest ono kontrolowane, co najmniej 5 razy w miesiącu i również jest badane w niezależnym laboratorium w Niemczech. Gospodarstwo zdobyło też wyróżnienie za czwarte miejsce w konkursie AgroLiga, prowadzonym przez Ministerstwo Rolnictwa. Pierwsze kroki w Banku Spółdzielczym postawiłem jeszcze wtedy, gdy gospodarstwo prowadził ojciec. To było na początku lat 80. Od 83. roku w Banku funkcjonuję samodzielnie i jestem jego członkiem. Szczerze powiedziawszy, wszystko, co wydarzyło się w tym gospodarstwie, to w sferze fi nansowej zasługa Banku Spółdzielczego w Namysłowie. Za każdym razem, oprócz kredytu fi nansowego, udzielił mi co jest dla mnie najważniejsze kredytu zaufania. Zarząd Banku wierzył w to, że pożyczone nam pieniądze zostaną dobrze zagospodarowane. podsumowuje naszą rozmowę pan Paczkowski. Notowała: Natalia Malanowska 4 MÓJ BANK

Plony, plany i oczekiwania Rozmowa z inż. Andrzejem Brzozowskim, który doświadczenie zawodowe zdobywał od 33 lat pracując w doradztwie. Przez ostatnie 12 lat pełni funkcję kierownika w Terenowym Zespole Doradztwa w Namysłowie Opolskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego. Jako człowiek, który jest chyba najbardziej zorientowany w stanie rolnictwa w powiecie namysłowskim, jaką miarodajną ocenę wystawiłby Pan tej gałęzi gospodarki? Ogólnie rzecz biorąc, rolnictwo w powiecie namysłowskim i województwie opolskim stoi na wysokim poziomie, bo jest to teren wybitnie rolniczy. Zdarzają się, tak jak w tym roku, liczne przeciwności losu w postaci przymrozków, suszy, nawałnic i gradobicia, długich opadów deszczu czy występowania silnych wiatrów, co powoduje, że wielkość plonów się waha. Patrząc na cyfry w tym roku było różnie w poszczególnych miejscowościach. Rozpatruję tutaj teren całego powiatu, bo działamy w obrębie pięciu gmin. Sytuacja nie wygląda źle, choć na przykład średni plon pszenicy ozimej wahał się w granicach 43 dt, a maksymalny 55 dt. W innych latach bywało lepiej, gdyż tej zimy dużo upraw wymarzło, w niektórych rejonach nawet do prawie 80% zasianych areałów zbóż ozimych i rzepaku. Zostało to przesiane zbożami jarymi lub kukurydzą. Plony zbóż jarych nie są najgorsze, bo średni plon pszenicy jarej wynosi około 55 dt, a maksymalny nawet 79. Patrząc jednak z perspektywy konkretnych wsi, gdzie wystąpiły anomalie pogodowe, nietrudno nie zauważyć że u niektórych rolników żniwa były bardzo słabe, zboża jare też słabo plonowały. Przez gradobicia ucierpiały także inne uprawy, jak ziemniaki, buraki, kukurydza. Jeżeli chodzi o stan naszego rolnictwa, w porównaniu do innych rejonów Polski, to nie możemy narzekać, bo większość gmin posiada dobre gleby, a anomalie pogodowe nie dotknęły całego powiatu. Rolnictwo na Opolszczyźnie przeszło bardzo duże przemiany. Chyba największy skok jakościowy nastąpił w ostatnim dziesięcioleciu, kiedy miał miejsce postęp technologiczny? Powiedziałbym, że tuż przed wstąpieniem do Unii Europejskiej i zaraz po nim nastąpiły szybkie zmiany w strukturze obszarowej rolnicy kupowali ziemię, powiększali gospodarstwa. Kupowali nowe ciągniki, kombajny i maszyny rolnicze. Dzięki dobrej kondycji fi nansowej i polityce kredytowej Banku Spółdzielczego w Namysłowie mogli swoje plany i zamierzenia realizować. Mogę przytoczyć przykłady. Dla swoich celów robiłem zestawienia wielkości funduszy unij nych, które wpłynęły na teren naszego powiatu dzięki współpracy z Ośrodkiem Doradztwa i wnioskom sporządzonym przez jego pracowników. W okresie największego dostępu do środków UE i kredytów preferencyjnych w latach 2007 2011, nasi rolnicy pozyskali przeszło 3 miliony zł. To środki na Modernizację gospodarstw, premie na Ułatwienie Startu Młodym Rolnikom i inne programy pomocowe. Do tego doszły kredyty preferencyjne w wysokości przeszło 8,5 miliona złotych. W tym okresie wpłynęło na nasz teren ponad 1,6 milionów zł dotacji i kredytów preferencyjnych. To potężny zastrzyk środków, który wpłynął na zmianę liczby gospodarstw. Liczących się gospodarstw mieliśmy ponad 2100, a dziś niecałe 2000. To te gospodarstwa, które składają wnioski o dopłaty obszarowe, żyją z rolnictwa. Ich struktura też się zmieniła, doszło do powstania dużych gospodarstw. Wielu rolników przeszło na renty strukturalne lub zaprzestało produkcji w rolnictwie, zajęli się inną działalnością. Taka sytuacja mogła zaistnieć między innymi dzięki dobrej współpracy z Bankiem Spółdzielczym w Namysłowie. Bank posiadał środki, które mógł chętnym rolnikom proponować w formie kredytów i dzięki nim mogli oni rozpoczynać nowe inwestycje w rozrastających się gospodarstwach. Przytoczone przeze mnie dane opierają się na wnioskach i planach, które sporządzaliśmy dla rolników. Większość inwestycji przechodzi przez,,nasze ręce i trzeba podziękować Zarządowi Banku Spółdzielczego za wsparcie, jakiego udziela rolnikom. Jak wyglądać będzie przyszła struktura dofi nansowań, czy coś już wiemy? Co do planu rozwoju obszarów wiejskich w latach 2007-2013, już w zasadzie wszystko wiadomo, gdyż te fundusze się kończą. Jak będzie w roku 2014 i później na razie trudno mi powiedzieć, bo ostatecznych ustaleń jeszcze nie ma. Z tego co wiem, mają nastąpić zmiany w zakresie wspólnej polityki rolnej, ale to na razie nie jest ostatecznie potwierdzone. Obawiam się, że główne nurty i kierunki pozostaną takie jak obecnie i zwiększonych dopłat nie będzie, za to mogą pojawić się większe obwarowania w przepisach i ograniczenia w dostępności do środków fi nansowych, a niektóre linie kredytowe mają zostać zlikwidowane. Dziękuję za rozmowę Andrzej Malanowski MÓJ BANK 5

Ciepło dla Namysłowa Specyfika naszej pracy polega na tym, że więcej osób zatrudniamy poza sezonem grzewczym mówi inż. Janusz Nowak, prezes Zarządu Zakładu Energetyki Cieplnej w Namysłowie. Wówczas bowiem prowadzimy inwestycje i remonty. Gdy namysłowianom kaloryfery robią się ciepłe, wszystko musi biec bezawaryjnie, a nowoczesne urządzenia ciepłownicze nie wymagają zbyt licznej obsady pracowników. Firma prezesa Nowaka, przed komunalizacją w 1998 roku, była częścią składową Wojewódzkiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Opolu, tak jak podobne zakłady w miastach tego województwa. Gdy państwowe fi rmy przekazywano na własność gminom, to one decydowały o formie sprawowania własności. Rada Miejska w Namysłowie zdecydowała, że ZEC będzie spółką z o.o. z wyłącznym kapitałem miasta. Ta forma się sprawdziła. Mieszkańcy mają ciepło po rozsądnej cenie, a spółka, od swego powstania, nigdy nie przyniosła strat. Ceny ciepła nie wyznacza ani burmistrz, który reprezentuje właściciela, ani też Rada Miejska. Określa się ją na podstawie analizy kosztów ponoszonych przez ZEC Sp. z o.o., a zatwierdza ją Urząd Regulacji Energetyki. Odbywa się to w drodze negocjacji, a URE sprawdza ze szczególną starannością przedstawione przez nas dane i nie ma mowy o nieuzasadnionych podwyżkach. Zresztą, ani nam, ani tym bardziej panu burmistrzowi, którego wybierają mieszkańcy, nie zależy na robieniu kokosów na naszych klientach. Dla nas najważniejsza jest dobra opinia namysłowian zapewnia prezes Nowak. Od tej opinii zależy przecież wybór przez wspólnoty mieszkaniowe i właścicieli: czy grzać samemu, czy zlecić to ZEC-owi. Obecnie, z wyjątkiem powstających na peryferiach domków jednorodzinnych, niemal cały Namysłów korzysta z sieci Zakładu. Żeby ogrzać Namysłów, trzeba spalić w sezonie ok. 10 tys. ton węgla, w który ZEC zaopatruje się w Kompanii Węglowej z Katowic. Jeszcze nieprędko węgiel, który daje znaczne ilości CO 2 (a za jego emisję trzeba płacić), zastąpią odnawialne źródła energii. Szef ZEC-u też jest za tym, żeby więcej było kolektorów słonecznych i elektrowni wiatrowych. Podkreśla jednak, że te instalacje jeszcze drogo kosztują. Kolektorami można w miarę tanio podgrzać wodę, ale ogrzać w zimie mieszkania nie sposób. Trudno wymagać od niezbyt bogatego społeczeństwa, żeby zaciskając zęby, zrezygnowało z liczenia się z kosztami. Dlatego na dziś węgiel jest niezastąpiony. Negatywne skutki jego spalania ogranicza się poprzez stosowanie cyklonów, czyli urządzeń odpylających. Ma to jeszcze tę dobrą stronę, że uzyskaną w ten sposób szlakę sprzedaję się na utwardzanie niektórych dróg. Poza sprzedażą ciepła, które daje ok. 80% przychodów, ZEC sprzedaje także usługi, głównie instalatorskie. Zakład Energetyki Cieplnej, od początku funkcjonowania jako spółka komunalna, prowadzi swe rachunki w Banku Spółdzielczym w Namysłowie. Nie jest to jedyny bank, z którym współpracujemy, ale podstawowy podkreśla pan prezes. Korzystamy również z kredytów z Funduszu Ochrony Środowiska, który udziela je na korzystnych warunkach. W naszej pracy o charakterze sezonowym, gdy największe przychody są wówczas, kiedy są mniejsze wydatki, musimy też brać kredyty, na przykład na zakup węgla. Z Bankiem Spółdzielczym załatwiamy wszystko sprawnie, szybko i korzystnie dla obu stron. Rozumiemy się w pół słowa. W końcu i oni, i my jesteśmy stąd, z Namysłowa. Pracujemy dla tej samej lokalnej społeczności. Notowała: Natalia Malanowska 6 MÓJ BANK

Kiedy został pan członkiem Banku, a kiedy Pan przejął gospodarstwo? Z Bankiem związałem się już od 13 stycznia 1981 roku, a gospodarstwo przejąłem w listopadzie 1979 roku. Było to 14 hektarów po rodzicach. Dzisiaj mam 60 własnych i 20 dzierżawię. Gospodarstwo nastawione jest na produkcję roślinną czy zwierzęcą? Raczej na zwierzęcą. Kiedyś hodowałem krowy mleczne i opasowe, teraz dokupuję średnio 20 cieląt rocznie. Uprawiam też rzepak oraz zboża ozime i jare. Jak wypadły plony w tym roku? Nie ma na co narzekać, jednak oziminę musiałem w większości zaorać. U sąsiadów też wiele wymarzało. Na szczęście miałem ubezpieczenie w Concordii nie wiem, jak sąsiedzi. Pamięta pan, kiedy Rada BS w Byczynie podjęła decyzję o połączeniu się z Bankiem w Namysłowie? Byłem wtedy wiceprzewodniczącym Rady Nadzorczej. Zdecydowaliśmy o fuzji z kilku powodów. Według wstępnej koncepcji chcieliśmy stworzyć bank ziemi kluczborskiej, ale nie dogadaliśmy się, a namysłowski Bank wystąpił z konkretną i korzystną ofertą, więc 1 stycznia 1999 roku doszło do połączenia. Teraz w Byczynie są już dwie kolejne placówki bankowe. Widać, że działalność Banku się rozwij a. Udziela wielu kredytów rolniczych moim kolegom po fachu. Dzięki połączeniu możemy otrzymywać większe kredyty, bo przecież 50 tysięcy złotych to kwota na jeden zakup nawozu na wiosnę dla dużego gospodarstwa, takiego jak moje. Sam byczyński Bank nie dawał rady z udzielaniem tak wysokich kredytów, a obecnie Bank obsługuje i budżet miasta. Wyrazem samorządności w Banku są Rady Oddziałowe. To społeczni przedstawiciele z danego Oddziału. Jakie są ich uprawnienia? Podsumowujemy wyniki, mobilizujemy naszych współpracowników i choć sama Rada nie może podejmować wiążących decyzji, to zawsze jest w niej członek Rady Nadzorczej, który przekazuje nasze uwagi i sugestie Zarządowi Banku. Jesteśmy swego rodzaju ciałem doradczym. Ostatnio braliśmy udział w szkoleniu rad nadzorczych i oddziałowych w Karpaczu, gdzie mogliśmy wymieniać się uwagami, doświadczeniami. Nie obawia się Pan, że może być jeszcze jakieś wahanie w przyszłych dopłatach, wahanie na gorsze? Myślę, że Balcerowicz już nie wróci... Ale odsetki kredytów już teraz wzrastają. Nie uważa pan, że to raczej problem dopłat i ich dostępności w Unii? Oby nie było już mniej, Społeczna Rada w Byczynie Rozmowa z Romanem Czajkowskim, członkiem Rady Oddziałowej przy Oddziale w Byczynie BS w Namysłowie, gospodarującym w Roszkowicach w gminie Byczyna. niż teraz. Rolnik zawsze musi brać w swoim budżecie pod uwagę ten dodatkowy pieniądz, który trzeba wypracować... Bardzo dziękuję za rozmowę Andrzej Malanowski Macie najładniejszy obiekt bankowy na Opolszczyźnie. Byłem wtedy w Radzie z jej przewodniczącym, Władysławem Zarzyckim, który był też przewodniczącym Rady BS w Namysłowie. Powiedzieliśmy prezesowi, że trzeba rozbudować siedzibę i udało się to bardzo szybko, gdyż burmistrza zastępował wtedy komisarz, który podjął szybko decyzję. Akurat wystawione były dwie działki na sprzedaż. Gdyby Pańskie gospodarstwo istniało w latach 70., ile osób musiałoby tu pracować, aby osiągnąć pańskie wyniki? Pracowało nas wtedy 7 osób. Teraz wystarczę ja i syn on ma swoje 20 hektarów, ale pracujemy z jednego podwórka. Dzięki kredytom na zakup sprzętu z Banku jesteśmy w stanie we dwójkę zrobić więcej niż kilka osób jeszcze kilkanaście lat temu. MÓJ BANK

Nasza placówka Filia Wołczyn Filia w Wołczynie od lat ugruntowuje w mieście i pobliskich miejscowościach opinię o Banku Spółdzielczym w Namysłowie, jako o największym banku spółdzielczym na Opolszczyźnie. Nie jesteśmy tu jedynym przedstawicielstwem banków spółdzielczych, ale widoczną i szanowaną przez klientów placówką finansową. Obsługujemy część tutejszych rolników, a miejscowi przedsiębiorcy są naszymi klientami. Czwórka pracowników Filii BS Namysłów w Wołczynie jest w stanie zaoferować klientom wszystkie produkty z oferty naszego Banku mówi Tomasz Tobiasz, kierujący aktualnie Filią. Oferta BS w Namysłowie musi być atrakcyjna dla mieszkańców Sala obsługi klienta Filii w Wołczynie miasta i gminy, skoro z roku na rok zwiększa się wartość zaciąganych w placówce kredytów. W latach ubiegłych głównymi klientami Filii byli okoliczni rolnicy, ale ostatnio daje się zauważyć zwiększenie zainteresowania mieszkańców Wołczyna kredytami o komercyjnym charakterze. Również klienci z sektora małych i średnich przedsiębiorstw coraz częściej zwracają uwagę na ofertę Banku. Mamy na terenie miasta i gminy ugruntowaną przez lata pozycję i stałą liczbę wiernych klientów mówi pan Tobiasz. W niewielkim Wołczynie działalność handlową prowadzą dwa banki spółdzielcze oraz dwa komercyjne (PKO BP i Bank Pocztowy) oraz Pracownicy Filii. Od lewej: Karolina Burban kasjer-dysponent, Tomasz Tobiasz p.o. kierownika i Beata Nita starszy inspektor ds. kredytów 8 MÓJ BANK Siedziba Filii w Wołczynie placówka SKOK. Przy tak licznej konkurencji wołczyńska Filia, jak widać, okazuje się od lat godnym i efektywnie działającym przedstawicielem Banku Spółdzielczego w Namysłowie. Pracownicy Filii serdecznie zapraszają do odwiedzin i zapoznania się z najnowszą ofertą Banku. Red.

Ustawa o usługach płatniczych zmiany! 24 października 2012 r. wchodzi w życie większość przepisów ustawy z dnia 19 sierpnia 2011 r. o usługach płatniczych, będącej implementacją dyrektywy 2007/64/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z 13 listopada 2007 roku w sprawie usług płatniczych w ramach rynku wewnętrznego (Payment Service Directive w skrócie: PSD). ZAKRES PRZEDMIOTOWY DYREKTYWY Obejmuje ona wszystkie usługi płatnicze, tj. prowadzenie rachunku rozliczeniowego, wykonywanie przelewów, zleceń stałych, poleceń zapłaty, wydawanie i rozliczanie operacji kartami płatniczymi. ZAKRES PODMIOTOWY DYREKTYWY Podmioty świadczące usługi należące do powyższego katalogu, zarówno banki jak i pozostałe (w tym SKOK-i), zobowiązane są do wykonywania ich na nowych zasadach. Dyrektywą są objęci również agenci rozliczeniowi, integratorzy płatności internetowych, podmioty oferujące przyjmowanie płatności za rachunki czy przekazywanie płatności do benefi cjentów bez tworzenia rachunków rozliczeniowych. ZAKRES TERYTORIALNO-WALUTOWY DYREKTYWY Dyrektywę stosuje się do świadczonych w ramach wspólnoty płatności w euro i walutach państw członkowskich nie należących do strefy euro. Z uwagi na objęcie dyrektywą krajów Europejskiego Obszaru Gospodarczego, stosuje się ona również do płatności w Norwegii, Islandii, Lichtensteinie. 10. wprowadzono pełną odpowiedzialność klienta za podanie prawidłowego numeru IBAN odbiorcy płatności (operacje wykonane zgodnie z numerem IBAN stanowią należyte wykonanie transakcji, choćby numer IBAN nie zgadzał się z innymi danymi odbiorcy wskazanymi przez zleceniodawcę). Instytucje płatnicze, na podstawie zezwolenia Komisji Nadzoru Finansowego, mogą oferować wszystkie usługi płatnicze, w tym zarezerwowane dotychczas dla banków (np. prowadzenie rachunków czy realizację przelewów). Biura usług płatniczych mogą natomiast świadczyć je tylko w ograniczonym zakresie, obejmującym przekazy pieniężne na ograniczoną skalę (średnia całkowitej kwoty z poprzednich 12 miesięcy wykonanych usług, w tym przez agentów, za pośrednictwem których świadczą one usługi, nie może przekraczać 500 tys. euro miesięcznie). Biuro usług płatniczych, w przeciwieństwie do instytucji płatniczych, może wykonywać powyższą działalność tylko na terytorium Polski. Nowa ustawa podwyższa standardy świadczenia usług płatniczych, które z pewnością przyczynią się do zwiększenia zaufania konsumentów do nowoczesnych instrumentów płatniczych. Michał Grzybowski CO MÓWI USTAWA O USŁUGACH PŁATNICZYCH? Jej celem jest przede wszystkim kompleksowe uregulowanie zasad świadczenia usług płatniczych na terenie całej Unii Europejskiej. Podstawowy zakres zmian w działalności banków: 1. wprowadzono obowiązek informacyjny zarówno o samej usłudze, jak i o każdej wykonanej płatności wobec zleceniodawcy i benefi cjenta płatności, 2. dopuszczono zróżnicowanie warunków świadczenia usług dla konsumentów i innych podmiotów, 3. zakazano pobierania opłat za niektóre czynności np. obowiązki informacyjne, 4. wprowadzono kontrolę wysokości niektórych opłat i prowizji, 5. określono szczegółowe zasady wypowiadania umów wraz z uregulowaniem zwrotu opłat płatnych z góry, 6. wprowadzono jednodniowy termin realizacji płatności D+1, wydłużony o jeden dzień, jeśli zlecenie płatności złożone zostało na dokumencie papierowym, 7. ustalono obowiązek księgowania w tym samym dniu wpłat w gotówce na rachunek płatniczy przez konsumenta, 8. wprowadzono zakaz manipulacji datą waluty, 9. określono szczegółowe uregulowanie przesłanek i trybu odmowy realizacji płatności przez dostawcę (w tym obowiązku poinformowania o odmowie) oraz odwołalności płatności, MÓJ BANK 9

Miejsce pieniędzy jest w banku Z kontem bezpieczniej i wygodniej. Jeśli nie mamy konta bankowego, powinniśmy je założyć, bo korzyści z jego posiadania są znaczne. Przeciwwskazań zaś praktycznie nie ma żadnych, a w życiu rzadko zdarzają się sytuacje, w których można przytaczać wyłącznie argumenty za. Posiadanie konta zapewnia oszczędności i osobom fizycznym, i budżetowi państwa. Posługiwanie się banknotami i monetami ma swoją cenę. W krajach Europy Zachodniej koszt obrotu gotówkowego można oszacować na 0,4-0,6% PKB. U nas takich badań nie wykonano, na Węgrzech obliczono, że koszt operacji gotówkowych stanowi ok. 1% PKB, a koszt obrotu bezgotówkowego jest dwukrotnie niższy. W Polsce wyniki byłyby pewnie podobne. Głównym powodem, dla którego ok. 80% mieszkańców Polski korzysta z kont bankowych nie są jednak oszczędności budżetu państwa, ale bezpieczeństwo i wygoda. Gdy nasze pieniądze przechowywane są na rachunku bankowym, nie grozi im żadne nieszczęście, które może się zdarzyć, jeśli trzymamy je w szafie lub nawet domowej kasie pancernej. Nie padną łupem złodziei. Jeśli siedziba banku spłonie razem z banknotami, które tam zdeponowaliśmy, nie stracimy ani złotówki. Nawet gdy bank zbankrutuje, nasze depozyty są chronione w 100% do wysokości równej 100 tys. euro. Gdy już wpłacimy pieniądze na konto, nie musimy ich podejmować, by zrobić z nich użytek. Za pośrednictwem Internetu możemy swobodnie dysponować środkami, płacić za wszystkie faktury, dokonywać przelewów, robić zakupy w sklepach internetowych i wysyłkowych, przesyłać pieniądze innym osobom. A jeśli uznamy, że bankowość w sieci jest zbyt skomplikowana, możemy udać się do 10 MÓJ BANK okienka bankowego i tam wydać stosowne dyspozycje dotyczące rachunku. Za zakupy możemy płacić kartami płatniczymi, gotówkę na drobne wydatki pobierzemy z bankomatu. Konto w banku to także dodatkowe dochody. Pieniądze przechowywane w domu nie przyniosą żadnych zysków, pieniądze na koncie mogą natomiast zarabiać (aczkolwiek nie będą to duże sumy). Osoby fizyczne najczęściej korzystają z rachunków oszczędnościowo-rozliczeniowych, służących, zgodnie z nazwą, do oszczędzania i rozliczeń, czyli dokonywania różnych opłat. ROR mają charakter bieżący, możemy bez ograniczeń, w każdej chwili, dysponować gromadzonymi na nich środkami. Wyżej oprocentowane mogą być konta oszczędnościowe. Te rachunki nie są przeznaczone do regulowania płatności gospodarczych, a bank może zażądać od nas stałego zasilania konta ustalonymi wpłatami i systema-

tycznego dokonywania przelewów na określoną sumę. Oprócz tego zobowiązania na konta oszczędnościowe można wpłacać pieniądze w każdej chwili, powiększając zgromadzony kapitał, oraz podejmować je w dowolnym momencie bez utraty odsetek. Najczęściej jednak tylko pierwsza wypłata w miesiącu jest darmowa, za kolejne trzeba płacić. Jeszcze lepsze oprocentowanie można uzyskać zakładając lokaty terminowe, na których przechowuje się pieniądze przez określony czas. Jeśli jednak zostaną podjęte przed terminem, odsetki przepadają. red. Biznesmen tłumaczy swojej żonie najnowszy interes: - Podpisujemy umowę na trzy lata. On daje pieniądze ja doświadczenie. - No, a co będzie za trzy lata? - On będzie miał doświadczenie a ja pieniądze. Dwaj biznesmeni idą ulicą rozmawiając. Nagle jeden szarpie drugiego za rękaw i przeciąga gwałtem na drugą stronę ulicy. - Co ty broni się zaskoczony kolega. - Cii... tam szedł mój radca prawny... Ile razy mnie spotyka, pyta: jak interesy, potem pokiwa głową, a nazajutrz przysyła rachunek za konsultację... Szkot ożenił się z wdową i po ślubie jedzie pociągiem. - Gdzie pan jedzie? pyta go inny podróżny. - W podroż poślubną... - A gdzie żona? - Ona już była... Szef do pracownika: - Panie, pan wszystko robi powoli: powoli pan myśli, powoli pisze, powoli mówi, powoli się porusza...! Czy jest coś co pan robi szybko?! - Taaak! Szybko się męczę... POZIOMO: 1A Co rok trzeba kupić nowy; 2I Duża grupa ryb; 3A Wodospad na granicy USA i Kanady; 4H Życiowa lub procentowa; 5A Cienka w talii; 5E Zostaje w skrzynce, gdy nie odbierzesz paczki; 6J Kamil, kolega Małysza; 8D Krewna sofy i wersalki; 8K Tlenek węgla, trujący; 9C Szklana lub cukrowa; 10G Przerwa w operze; 11B 1/1000 kilograma; 11L Może być orli lub zadarty; 12F Księża; 13B Na scenie milczy, ale opowiada; 13L Jej nie wypada; 14C Polarny, brunatny lub grizzly; 15A Żona Warsa; 16E Kontrowersyjna sprawa z udziałem władz lub znanych ludzi; 16Ł Mydełko lub nutka; 17A Gondola z kołem doczepiana do motocykla; 18G S, M, L, XL...; 19A... i pazury; 20C Składać literki w słowa; 20J Waluta USA; 21A Eden; 22E Dostępna pod numerem 997 PIONOWO A1 Otwierane w banku; A15 Napój z owoców; A19 Na nim powinno się mieć głowę; C1 Pnącze w lesie deszczowym; C13 Włożenie pieniędzy w coś, co ma przynieść zysk; D6 Potocznie urząd ministra; D11 Ma bronić kraju; E8 Najmniejsza część pierwiastka; E18 Masz je, gdy śpisz; F1 Pieniądze lub rzeczy dla kogoś za nic; F12 Zbiór praw; F20 Na obrazie w głębi; H4 Do mycia włosów; H12 Coś, co trzeba zrobić; I1 Nie wszystko, co się świeci; I10 Przeciwieństwo przodu; I21 Obowiązkowe ubezpieczenie właściciela auta; J14 Mędrzec z Rotterdamu; K4 Zbiorowe pismo kierowane do władz; K18 Ma imieniny 19 maja i 4 września; L1 Pora ze śniegiem; L10 Ruski książę; Ł6 Murzynek, piernik i sernik; Ł16 Zmienia kolor powierzchni; M1 Aromat; M11 Kojarzy małżeństwa (E-1, D-9, C-17, L-8) (Ł-19, L-4, F-8, F-16) (A-3, B-1, J-22, G-22, D-1, H-12, J-6, D-17, C-19) (F-5) (H-1, C-16, B-11, F-6, I-3, K-12, Ł-7, E-14)... (hasło)...... (imię i nazwisko)... (adres)... Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych dla potrzeb marketingowych przez Bank Spółdzielczy w Namysłowie (zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych z dnia 29-08-1997 r. Dz. U. Nr 133, poz 883).... (podpis) Rozwiązania krzyżówki prosimy składać w placówkach Banku do 20 grudnia 2012 roku. Wśród osób, które złożyły poprawne rozwiązanie z Nr 2(12) naszego czasopisma upominki od Banku otrzymują: Barbara Maślanka z Tułowic, Dorota Kij ańska z Wołczyna, Anna Żarska z Byczyny, Wanda Szymala z Namysłowa, Anna Cieśla z Branic, Andrzej Kacyniak z Lasowic Wielkich, Barbara Rybotycka z Tułowic, Dorota Żołnowska z Pokoju, Grzegorz Rybka z Branic i Stanisław Gniadek z Praszki. MÓJ BANK 11

Syców POWIAT NAMYSŁOWSKI POWIAT KLUCZBORSKI POWIAT OPOLSKI POWIAT OLEŚNICKI POWIAT OLESKI POWIAT GŁUBCZYCKI Lokalnym kapitałem bogaci się lokalne społeczeństwo Centrala Banku ul. Plac Wolności 12, 46-100 Namysłów, tel./fax (77) 410 91 00 Oddział Branice ul. Marii Curie-Skłodowskiej 8, 48 140 Branice, tel./fax (77) 4868 316, 4868 324 Godziny otwarcia: poniedziałek piątek 7:00 15:00 150 km Branice Wilków Namysłów Świerczów Gracze Niemodlin Tułowice Oddział Namysłów ul. Plac Wolności 8, 46-100 Namysłów, tel. (77) 410 43 51, fax (77) 410 53 51 Godziny otwarcia: poniedziałek piątek 8:00 17:30, sobota 8:00 13:00 Filia Namysłów ul. Reymonta 6a, 46-100 Namysłów, tel. (77) 410 46 21 Godziny otwarcia: poniedziałek piątek 9:15 16:30 Oddział Pokój ul. 1 - go Maja 33, 46-034 Pokój, tel. (77) 469 31 21; 469 30 26 Godziny otwarcia: poniedziałek 9:00 16:00, wtorek piątek 8:00 15:00 Oddział Domaszowice ul. Strzelecka 3b, 46-146 Domaszowice, tel. (77) 419 41 95; 419 40 21 Godziny otwarcia: poniedziałek 8:00 15:00, wtorek 8:30 15:30, środa piątek 8:00 15:00 Oddział Świerczów ul. Brzeska 30,46-112 Świerczów, tel. (77) 419 61 88; 419 61 27 Godziny otwarcia: poniedziałek piątek 8:00 15:00 Oddział Wilków ul. Dworcowa 11,46-113 Wilków, tel. (77) 419 51 93; 419 52 21 Godziny otwarcia: poniedziałek piątek 8:00 15:00 POK w Namysłowie Starostwo ul. Plac Wolności 12a, 46-100 Namysłów, tel. (77) 410 51 45 Godziny otwarcia: poniedziałek piątek 8:00 14:30 POK w Namysłowie Urząd Miejski ul. Dubois 3, 46-100 Namysłów, tel. (77) 410 50 62 Godziny otwarcia: poniedziałek piątek 8:00 14:30 POK w Namysłowie Urząd Skarbowy ul. Wolności 1, 46-100 Namysłów, Tel. (77) 400 19 46 Godziny otwarcia: poniedziałek piątek 7:30 14:30 Oddział Byczyna ul. Chopina 1, 46-220 Byczyna, tel. (77) 413 41 43; 413 40-31, fax. (77) 413 41 52 Godziny otwarcia: poniedziałek piątek 8:00 17:30 POK w Byczynie Urząd Miejski ul. Rynek 1, 46-220 Byczyna, tel. (77) 414 50 72 Godziny otwarcia: poniedziałek piątek 8:00 15:00 Oddział Lasowice Małe ul. Odrodzenia 18, 46-280 Lasowice Małe, tel. (77) 414 82 15, fax (77) 414 82 36 Godziny otwarcia: poniedziałek piątek 8:00 15:00 POK w Lasowicach Wielkich Lasowice Wielkie 99a, 46-282 Lasowice Wielkie, tel. (77) 414 17 14 Godziny otwarcia: poniedziałek piątek 8:00 14:30 Oddział Kluczbork ul. Pl. Niepodległości 10/1, 46-200 Kluczbork, tel. (77) 418 19 18 Godziny otwarcia: poniedziałek piątek 9:30 17:00 Filia Wołczyn ul. Rynek 17, 46-250 Wołczyn, tel. (77) 407 32 95 Godziny otwarcia: poniedziałek piątek 10:00 17:00, Punkt Obsługi Klienta w US ul. Sienkiewicza 22a, 46-200 Kluczbork, tel. (77) 418 13 33 Godziny otwarcia: w poniedziałki 7:30-15:30, od wtorku do piątku 7:30 14:30 Wołczyn Domaszowice Oddział Niemodlin ul. Rynek 30, 49-100 Niemodlin, tel. (77) 460 62 57; 460 74 40 42 Godziny otwarcia: poniedziałek piątek 8:00 17:30 Filia Tułowice ul. Pocztowa 3, 49-130 Tułowice, tel. (77) 460 01 12 Godziny otwarcia: poniedziałek piątek 8:00 16:00 Punkt Obsługi Klienta w Graczach ul. Kręta 2, 49-100 Gracze, tel. (77) 460 90 87 Godziny otwarcia: poniedziałek piątek 8:00 13:00 Oddział Syców ul. Kolejowa, 56-500 Syców, tel. (62) 786 81 30 32, fax (62) 785 23 10 Godziny otwarcia: poniedziałek piątek 8:00 17:30 POK nr 1 i 2 w Sycowie ul. Mickiewicza 1, 56-500 Syców, tel. (62) 785 19 53 Godziny otwarcia: poniedziałek 8:00 15:00, wtorek 9:00 16:00, środa piątek 8:00 15:00 Filia Praszka Plac Grunwaldzki 26 (Centrum Kolisko), 46-320 Praszka, tel. (34) 358 84 25, fax (34) 358 84 26 Godziny otwarcia: poniedziałek - piątek 9:00-16:30 Oddział w Branicach ul. Marii Curie-Skłodowskiej 8, 48 140 Branice, tel./fax (77) 4868 316, 4868 324 Godziny otwarcia: poniedziałek piątek 8:00 15:00 Pokój Byczyna Praszka Kluczbork Lasowice Wielkie Lasowice Małe Wydawca i redakcja: NM-media, ul. Askenazego 7/128, 03-580 Warszawa, tel 0668 695 896 Druk: DNJ Jarocin