01/2008 (09) (MARZEC)



Podobne dokumenty
PREZENTACJA GRUPY KAPITAŁOWEJ MIRBUD. Warszawa, wrzesień 2015r.

Wola Prestige WolaPrestige.indd 1 03/09/ :27:10

Prospects in Dolnośląskie. Dariusz Ostrowski

ul. Rolna w Katowicach dzielnica Brynów Miejsce, gdzie chcielibyście zamieszkać...

TUP S.A. wideoczat z inwestorami Prowadzący: Prezes Robert Jacek Moritz. 20 maja

Budowlane ARS. Przedsiębiorstwo. s. c. W R O C Ł A W

KOMUNIKAT PRASOWY NR 1/2010

INWESTYCJE KOMERCYJNE

Nowe osiedla, centra biznesowe i hotel. Trasa WZ na nowo

Dlaczego Projekt Integracji?

PODSTAWOWE INFORMACJE

PROSPEKT INFORMACYJNY Inwestycja Elsnera 9 w Warszawie

DOM DEVELOPMENT W 2010: NIEKWESTIONOWANY LIDER WARSZAWSKIEGO RYNKU MIESZKANIOWEGO

KROSNO. Jeden z najważniejszych i najlepiej rozwijających się ośrodków gospodarczych w południowo wschodniej Polsce, w województwie podkarpackim.

Przestrzeń nowych możliwości

KAMERALNY BUDYNEK BIUROWY BUDYNEK ZEFIR REPREZENTACYJNY HOL TARASY WIDOKOWE PARKING

MARR Business Park. Nowe inwestycje.

Ekoinnowacyjne Katowice

REC Waldemar Szulc. Rynek ciepła - wyzwania dla generacji. Wiceprezes Zarządu ds. Operacyjnych PGE GiEK S.A.

OFERTA INWESTYCYJNA NIERUCHOMOŚĆ: GRUNT INWESTYCYJNY O PRZEZNACZENIU MIESZKANIOWYM LOKALIZACJA: KĄTY WROCŁAWSKIE UL. BRZOZOWA / JANA PAWŁA II

MODERNIZACJA SYSTEMU WENTYLACJI I KLIMATYZACJI W BUDYNKU ISTNIEJĄCYM Z WYKORZYSTANIEM GRUNTOWEGO WYMIENNIKA CIEPŁA

LINIE TRAMWAJOWE. Budowa linii tramwajowej KST, etap II B (ul. Lipska - ul. Wielicka)

RAPORT OKRESOWY EMMERSON CAPITAL S.A. ZA II KWARTAŁ 2011 ROKU

POLSKA Bud u u d j u em e y y l ep e s p ze e m ias a ta t marzec 2014

DZIAŁALNOŚĆ BUDOWLANA DROGOWA I MOSTOWA DZIAŁALNOŚĆ BUDOWLANA KUBATUROWA DZIAŁALNOŚĆ DEWELOPERSKA BUDOWNICTWO MODUŁOWE

Agenda Profil Grupy PÓŁNOC Nieruchomości S.A. Segmenty działalności Grupy Segment inwestycyjny Sieć franczyzowa Pośrednictwo nieruchomości Zarządzanie

Baumat i prefabrykacja we współczesnej architekturze. Zespół budynków Malmö Live w Szwecji

Kogeneracja Trigeneracja

List Prezesa Zarządu Grupy Kapitałowej Colian Holding S.A. do Akcjonariuszy

4 kamienice i ul. Tuwima do remontu. Powstaną tu m.in. skwery, kawiarnie i plac zabaw

Przygotowanie inwestycji do realizacji w ramach Programu Budowy Dróg Krajowych na lata

Początki MABUDO Sp. z o.o. sięgają dnia 10 kwietnia 1989 roku, kiedy to jako Wytwórnia Materiałów Budowlanych MABUDO z siedzibą w Suchoczasach 24,

Doświadczenia Warszawy w opracowaniu i realizacji Planu Działań na Rzecz Zrównoważonego Zużycia Energii

Akademia Młodego Ekonomisty

Strefa RIPOK października 2015 r., Poznań

Spotkanie informacyjne

GRUPA KAPITAŁOWA MIRBUD STRUKTURA GRUPY

II Lubelska Konferencja Techniki Drogowej Podbudowy wzmocnienie gruntu drogi betonowe. Andrzej Szkuat, Piotr Smolarczyk

RAPORT KWARTALNY XPLUS S.A. ZA OKRES OD 01 STYCZNIA 2010 r. DO 31 MARCA 2010 r.

URZĄD STATYSTYCZNY W LUBLINIE OPRACOWANIA SYGNALNE. Lublin, czerwiec 2015 r.

Futureal i Gant Development łączą siły w Polsce. Warszawa,

Polskie firmy odzieżowe są potrzebne na rynku w Niemczech!

Elektryczny autobus owocem współpracy PW i konsorcjum Polski E-BUS.

PRZEGLĄD PRASY 9 kwietnia 2014 roku

Sektor budowlany w Polsce 2017 Analiza regionalna. Analiza rynku i prognozy rozwoju na lata

KOOPER E A R C A JA J

PREFABRYKACJA DOMÓW I DACHÓW SZYBKO, TANIO, DOKŁADNIE

W GRUPIE SIŁA STOWARZYSZENIE PRODUCENTÓW BETONÓW

W drodze do efektywnego wykorzystania energii w budynkach użyteczności publicznej i przedsiębiorstwach

MEMORANDUM INFORMACYJNE. Lokale usługowe w zabytkowej przestrzeni

idealna lokalizacja Restauracja Poczta Dworzec Główny 15 minut* Rynek 20 minut* Sklep Przedszkole Przystanek autobusowy Szkoła podstawowa Kościół

BIOMASA to coś więcej. Polski producent TORYFIKATU

Masz wr ażenie, że k oszty utyliz a cji odpadów są z byt duż e i nie przynoszą Ci ż adnych korzyś ci?

LOKALE USŁUGOWE. Rozwinięta infrastruktura. Potencjał ludzki. Otoczenie biznesowe TU ROZWINIESZ SWÓJ BIZNES. Osiedle Szafirowe, Suchy Las

STUDIUM PRZYPADKU 52 MILIONY PRZESYŁEK ROCZNIE JEDEN Z NAJWIĘKSZYCH HUBÓW LOGISTYCZNYCH W POLSCE 20% WIĘCEJ POWIERZCHNI SKŁADOWEJ

Sytuacja w branży budowlanej. Bartłomiej Sosna Spectis

Trudne czasy dla polskiego budownictwa

KIGNET INNOWACJE - izbowy system wsparcia innowacyjności przedsiębiorstw

W jaki sposób park technologiczny może wspomóc transfer wiedzy na Mazowszu. Michał Dzierżawski Płocki Park Przemysłowo-Technologiczny S.A.

Menard Ekspert w dziedzinie wzmacniania gruntu Historia. Historia. Strona główna O nas Historia

ul. Wojska Polskiego 124/20, tel , NIP: mail:

Oferta publiczna Investor Property FIZ i Arka BZ WBK Fundusz Rynku Nieruchomości 2 FIZ

PRODUCENT SCHODÓW I PLATFORM STALOWYCH DLA PRZEMYSŁU I BUDOWNICTWA MOBILNE SYSTEMY ZABEZPIECZEŃ BUDOWLANYCH INNOWACYJNY SYSTEM DO BUDOWY ZBIORNIKÓW

Współpraca pracowników naukowych z parkami technologicznymi na przykładzie Finlandii - propozycja implementacji rozwiązań dla Polski

PRZYKŁADOWE STRONY. Sektor. budowlany. w Polsce 2016 Analiza regionalna. Analiza rynku i prognozy rozwoju na lata

MEMORANDUM INFORMACYJNE. Lokale usługowe w zabytkowej przestrzeni

Forum Inwestycyjne Polska-Hiszpania, listopad Projekty Public-Private Private Partnership (PPP) w budownictwie drogowym w Polsce "

Seminarium informacyjno naukowe

Dla rozwoju infrastruktury i środowiska

Avestus Real Estate wyłonił wykonawców Imagine

Hala Produkcyjno-Magazynowa Nowa Siódemka

Spółki Celowe i Partnerstwo Publiczno-Prywatne

OSTATNIA SZANSA NA NOWE ŻYCIE CRACOVII

ELKOL

MODUO MOKOTÓW HOUSE ECI RESIDENTIAL

Małe znów jest piękne

Przypadek praktyczny: Saint-Gobain Saint-Gobain i Mecalux współpraca doskonała

NOWE MOŻLIWOŚCI RAFAMETOWSKIEJ ODLEWNI

ROZPORZĄDZENIE MINISTRA INFRASTRUKTURY 1)

Autor Rankingu: 2009

Polska firma buduje w USA

WIELKOPOLSKA IZBA BUDOWNICTWA

Telefon: Fax: +49 (0) E Mail: anna.heinrich@baunetz leipzig.de

MIELECKI PARK PRZEMYSŁOWY. Stan zaawansowania projektu Maj 2007

Dom.pl Popularne projekty domów z dachem dwuspadowym: elegancka prostota

Roman Trzaskalik Prezes Stowarzyszenia Krajowego Forum Parków Przemysłowych i Parków Technologicznych

Wyjątkowe możliwości inwestycyjne i powierzchnia biurowa w prestiżowej lokalizacji czynią Hexagon innowacją wśród nieruchomości Krakowa.

Jak napędzamy zrównoważony rozwój? Czerwiec 2010

Nieruchomość gruntowa niezabudowana

O FIRMIE KERD. Świadczymy usługi generalnego wykonawstwa,

Konkurs Budowa Roku Podkarpacia 2011

Oferujemy kompleksową obsługę inwestycji "od projektu do efektu".

Stargardzki Park Przemysłowy

Budownictwo energetyczne w Polsce 2013 Segment energii konwencjonalnej. Prognozy rozwoju i planowane inwestycje

Przypadek praktyczny: Motoblouz.com Cztery kondygnacje do przygotowywania zamówień w magazynie sklepu internetowego Motoblouz.com

GRUPA KAPITAŁOWA POLSKIEGO HOLDINGU NIERUCHOMOŚCI

Podsumowanie targów Instalacje 2014

Skorzystanie z funduszy venture capital to rodzaj małżeństwa z rozsądku, którego horyzont czasowy jest z góry zakreślony.

TRENCHMIX technologia wielu rozwiązań

STYCZEŃ. nr 1/2014 z dnia 14 stycznia 2014 roku

Transkrypt:

01/2008 (09) (MARZEC) Polski Herkules strona 2 Energia z odzysku strona 4 Budowanie jakości strona 6 Przewodnik inżyniera turysty strona 8 Rozwój przede wszystkim strona 10 Polsko-szwedzkie kompozycje strona 12

Mostostal Warszawa Polskim Herkulesem Miesięcznik Builder uhonorował Mostostal Warszawa SA tytułem Polski Herkules. Statuetkę za jego szczególne osiągnięcia w budownictwie w 2007 roku odebrał Jarosław Popiołek, prezes spółki. Gala, podczas której wyróżnione zostały budowlane firmy, odbyła się 26 lutego w hotelu Polonia Palace w Warszawie. Po raz czwarty redakcja i rada programowa miesięcznika Builder wyróżniły przedsiębiorstwa budowlane za ich szczególne osiągnięcia i ugruntowaną pozycję w branży budowlanej. Statuetki przyznane zostały również osobom oraz instytucjom, które swoją dotychczasową działalnością wywarły znaczący wpływ na rozwój polskiego budownictwa. Herkulesy trafiły do tych firm, które w ubiegłym roku uhonorowane zostały tytułem Budowlana firma roku. Mostostal został nim wyróżniony w kategorii generalny wykonawca, natomiast prezes Jarosław Popiołek otrzymał dodatkowy dyplom za skuteczne zarządzanie oraz sukcesy rynkowe firmy. Budowlaną galę rozpoczął Marek Zdziebłowski, prezes Wydawnictwa PWB Media, wydawca Buildera. Wyraził on swój podziw i uznanie dla nagrodzonych, gdyż pomimo wielu problemów, z jakimi boryka się rynek budowlany osiągają oni tak wiele sukcesów, czego dowodem są przyznawane wyróżnienia. Firmy otwierają nowe fabryki, linie produkcyjne, tworzą nowe sieci dystrybucji, inwestują w rozwój swoich pracowników, zwracają szczególną wagę na kwestie związane z ochroną środowiska. Ich pracownicy codziennie dokładają ogromnych starań, by osiągnąć sukces, dzięki czemu dziś możemy nagrodzić najlepszych z najlepszych podkreślił Zdziebłowski. W tym roku statuetki Polski Herkules trafiły do czterech firm budowlanych. Tylko Mostostal Warszawa został wyróżniony w kategorii generalny wykonawca. Prezes Popiołek w swoim przemówieniu zaznaczył, że nagrodę przyznaną firmie traktuje jako wyraz uznania dla wszystkich jej pracowników, dzięki którym pracy i zaangażowaniu mogła ona po nieco gorszym okresie w swojej historii znowu znaleźć się w czołówce polskich przedsiębiorstw budowlanych. Dodał również, że odbudowa silnej pozycji Mostostalu może cieszyć każdego, gdyż jest on ikoną polskiego budownictwa, organizacją z ponad sześćdziesięcioletnią historią, reprezentującą to, co najlepsze w krajowej myśli technicznej i inżynierskiej. Dzięki swojej ugruntowanej pozycji odgrywa szczególną rolę w rozwoju branży budowlanej. Redakcja miesięcznika Builder w tym roku postanowiła również przyznać honorową statuetkę Danucie Hübner, Komisarz ds. Polityki Regionalnej Unii Europejskiej za promowanie polskiej gospodarki na arenie międzynarodowej. (kd) Skracamy terminy Konsorcjum Mostostalu Warszawa i Acciona Infraestructuras SA przed planowanym terminem zakończyło przebudowę drogi krajowej nr 2 Warszawa Siedlce Terespol. Realizacja kontraktu rozpoczęła się 4 września 2006 roku, a zakończyła 26 listopada 2007. Firmy zmodernizowały odcinek o długości 31 kilometrów. Zakres prac obejmował również budowę 11 przepustów drogowych oraz remont dwóch mostów. Aby usprawnić i przyspieszyć przebieg wykonywanych prac konsorcjum zmontowało własną wytwórnię mas bitumicznych o mocy wytwórczej 240 t/h. Wartość inwestycji wyniosła 14,4 mln euro. (kd) 2

Innowacje w budownictwie Polskie Towarzystwo Energetyki Słonecznej ISES poprosiło Biuro Analiz i Rozwoju Mostostalu Warszawa o wygłoszenie referatu podczas seminarium Energetyka słoneczna. Innowacyjne rozwiązania w budownictwie. Spotkanie zorganizowane przez PTES oraz Zakład Problemów Eko-Budownictwa Instytutu Podstawowych Problemów Techniki Polskiej Akademii Nauk odbyło się 6 grudnia 2007 roku. Wystąpienie Mostostalu poświęcone było realizacji obiektów zeroemisyjnych. Zagadnienie na przykładzie budynku biurowego w Hiszpanii zaprezentował Juliusz Żach, inżynier ds. technicznych w BAiR spółki. Temat referatu spotkał się z bardzo dużym zainteresowaniem wśród dziennikarzy prasy instalatorskiej. (kd) Spotkanie z premierem Polsko-Hiszpańska Izba Gospodarcza, której członkiem jest Mostostal Warszawa, 20 lutego zorganizowała w hotelu Marriott śniadanie robocze firm członkowskich z Waldemarem Pawlakiem, wicepremierem rządu i Ministrem Gospodarki. Spotkanie poświęcone było współpracy gospodarczej pomiędzy Polską i Hiszpanią oraz obecnej sytuacji rynkowej w naszym kraju. Wicepremier Pawlak w swoim wystąpieniu podkreślał potrzeby tworzenia lepszych regulacji prawnych przyjaznych przedsiębiorcom, konieczność rozwoju partnerstwa publiczno-prywatnego oraz prowadzenia polityki gospodarczej zachęcającej inwestorów zagranicznych do działalności na rynku polskim. (kd) Konferencja Aquaeductus Mostostal Warszawa SA 31 stycznia wystąpił na I Międzynarodowej Konferencji Naukowo-Technicznej "Aquaeductus 2008" w Warszawie. Temat, jaki jej przyświecał to "Wodociągi i kanalizacja teoria i praktyka u progu XXI wieku". Spotkanie branżowców zorganizowali: Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w m.st. Warszawie SA, Politechnika Warszawska, miesięcznik "Instal" oraz Polskie Zrzeszenie Inżynierów i Techników Sanitarnych (oddział warszawski). Referat Mostostalu Warszawa, który wygłosił Andrzej Kaczmarczyk, z-ca dyrektora biura ofertowania ds. inżynierii środowiska w firmie, dotyczył termicznej utylizacji odpadów komunalnych. Temat został zaprezentowany na przykładzie bydgoskiej oczyszczalni ścieków "Fordon". We wrześniu zeszłego roku, na zlecenie Miejskiego Przedsiębiorstwa i Kanalizacji w Bydgoszczy Sp. z o.o. Mostostal wraz z koreańskim partnerem, firmą Hansol EME Co. Ltd. rozpoczęli jej rozbudowę. W konferencji uczestniczyło blisko 250 gości reprezentujących wyższe uczelnie, ośrodki badawcze i służby techniczne przedsiębiorstw wodociągowych. Było to pierwsze spotkanie naukowców i specjalistów reprezentujących firmy wodociągowo-kanalizacyjne z Polski i z zagranicy. Kolejne odbędzie się za dwa lata. (kd) 01/2008 (09) (MARZEC) 3

Energia z odzysku Na naszych łamach postanowiliśmy prezentować ciekawe zagadnienia, nad którymi pracują nasi koledzy. Tym razem, w oparciu o wiedzę specjalistów z Pionu Inżynierii Środowiska, przygotowaliśmy krótki materiał na temat spalarni odpadów. Europejskie początki Koncepcja niszczenia odpadów poprzez ich spalanie w urządzeniach specjalnie do tego celu zaprojektowanych pojawiła się w Europie w drugiej połowie XIX wieku. Zrodziła się z fascynacji silnikami parowymi, ponieważ produkcja pary była jednym z głównych powodów, dla którego zaczęto konstruować spalarnie. Jako inne przyczyny wymieniano konieczność "sterylizacji bakteriologicznej" śmieci, aby przeciwdziałać szerzeniu się chorób i zarazy oraz szybkie "pozbycie się" zwiększającej się ilości odpadów powstających z uwagi na gwałtowną industrializację i rozwój miast. Pierwsza spalarnia powstała w 1870 roku w Anglii, jednak nie funkcjonowała długo, gdyż dostarczane do niej odpady były zbyt wilgotne i zawierały duże ilości popiołów. Pod koniec wieku funkcjonowało już kilkaset spalarni w Anglii, całej Europie i Stanach Zjednoczonych. W Warszawie taki obiekt funkcjonował stosunkowo długo, od 1906 aż do 1939 roku, kiedy to został zniszczony w trakcie działań wojennych. Wzloty i upadki Z czasem projektowano coraz to nowe konstrukcje, zwiększano temperaturę spalania, podwyższano kominy, by lepiej rozpraszać zanieczyszczenia. W latach 30-tych opracowano podstawy technologii dla instalacji produkowanych aż do czasów współczesnych. Na świecie powstało tysiące obiektów, lecz boom na spalanie odpadów skończył się w początkach lat 50-tych, kiedy to spalarnie zostały wyparte przez tańsze składowiska. W początkach lat 70-tych zaczęto lansować, głównie w Europie, koncepcję masowego spalania odpadów. Wpływ na to miało kilka czynników. Przede wszystkim, radykalnie zmieniła się struktura i ilość odpadów. Podczas gdy wcześniej głównymi składnikami śmieci komunalnych były popioły i żużel z palenisk domowych oraz odpadki organiczne, teraz więcej było papieru i tektury, Spalarnia odpadów komunalnych w Bazylei, Szwajcaria zaczęły się pojawiać tworzywa sztuczne. Główną przyczyną był rozwój rynku opakowań, szczególnie jednorazowego użytku. Natomiast spadek w ilości popiołów i żużli spowodowany był upowszechnieniem się w miastach centralnych systemów ciepłowniczych. Na skutek tego zwiększyła się kaloryczność śmieci, a proces spalania stał się o wiele bardziej wydajny - można było otrzymać więcej energii, pozostawała mniejsza ilość odpadów niespalonych. To z kolei, dla rzeczników spalarni, było argumentem na rzecz "energetycznego wykorzystania odpadów" i włączenia spalarni do systemów grzewczych w ośrodkach miejskich. Dodatkowo za wykorzystaniem "paliwa z odpadów" i jednocześnie ograniczeniem zużycia paliw konwencjonalnych węgla i ropy miał przemawiać panujący wówczas kryzys energetyczny. Perspektywy W drugiej połowie lat 90-tych wiele krajów wprowadziło obligatoryjne dla wytwórców programy redukcji substancji i odpadów niebezpiecznych. Zaczęto także poszukiwać innych technologii ich unieszkodliwiania. W najbliższych latach, z uwagi na wprowadzone przez Unię Europejską przepisy dotyczące utylizacji odpadów oraz wykorzystywania energii ze źródeł odnawialnych, należy się spodziewać intensyfikacji działań i inwestycji związanych z instalacjami do spalania osadów w oczyszczalniach ścieków oraz obiektami do termicznej utylizacji odpadów komunalnych. Cztery generacje spalarni Pierwsza generacja były to urządzenia przeznaczone do wykorzystania energii cieplnej, oparte na ruszcie; nie miały specjalnych urządzeń do neutralizacji gazów toksycznych i nie były zautomatyzowane; budowano je w latach 50-tych. Druga generacja instalacje wykorzystywały nowe konstrukcje rusztów i wyposażano je w proste urządzenia filtrujące, z reguły w filtr elektrostatyczny do wychwytywania cząstek stałych z gazów odlotowych. Trzecia generacja obiekty budowane po 1972 roku charakteryzowały się lepszym wyposażaniem w urządzenia do redukcji emisji substancji toksycznych, zwłaszcza HCl i HF układy płuczek wieżowych, filtrów tkaninowych itp. Czwarta generacja spalarnie budowane po 1980 roku posiadają systemy oczyszczające gazy oraz urządzenia do automatycznego pomiaru koncentracji HCl, HF, SO i NOx. Dodatkowo wyposażone są w urządzenia do separacji złomu metalowego, mielenia i mieszania różnorodnych typów odpadów. Typy pieców Piece z ruchomym rusztem są najczęściej stosowanym typem technologii, szczególnie przy spalaniu odpadów komunalnych. Konstrukcja rusztu pozwala na wzajemne poruszanie się jego części, zapewniając mieszanie się odpadów. Piece funkcjonują w zakresie temperatur od 850 do 1000 C. Piece obrotowe są stosowane przede wszystkim do niszczenia odpadów przemysłowych i niebezpiecznych. Spala się w nich najczę- 4

Pion Inżynierii Środowiska Mostostal Warszawa jako jeden z głównych celów działalności postawił sobie realizację projektów związanych z termiczną utylizacją odpadów i budową spalarni osadów na terenie oczyszczalni ścieków. Realizując założoną politykę, spółka nawiązała ścisłą współpracę z koreańską firmą HANSOL EME, specjalistami z dziedziny technologii spalania odpadów. Obie firmy, w konsorcjum z Grontmij Polska, wygrały przetarg na projekt i budowę spalarni osadów ściekowych dla Oczyszczalni Ścieków Fordon w Bydgoszczy, gdzie zostanie wybudowana instalacja do spalania osadów oparta na złożu fluidalnym. ściej odpady ciekłe, szlamy i substancje stałe o niskiej temperaturze zapłonu. Piece obrotowe działają przy temperaturze do 1300 C. Piece półkowe używane są do spalania odpadów zawierających dużo wilgoci. Mają one kształt cylindra wyłożonego materiałem żaroodpornym. Wewnątrz pieca usytuowane są poziome półki od 4 do 14. W trakcie procesu suszenia i spalania specjalne ramię przesuwa odpady, zrzucając je na kolejne półki, aż do końcowego punktu wyładowania popiołów. Proces spalania zachodzi w temperaturze od 760 C do 930 C. Piece fluidyzacyjne służą do niszczenia odpadów stałych, osadów i odpadów płynnych o jednolitym lub zbliżonym składzie, wielkości i wartości kalorycznej. Piece te mają kształt pionowego cylindra. Wykonane są ze stali i wyłożone materiałem ognioodpornym, zawierają łoże z rozżarzonego piasku, utrzymywane w stałej fluidyzacji. Temperatura łoża pozostaje poniżej 1000 C. Piece o technologii kombinowanej doskonale sprawdzają się przy utylizacji odpadów stałych, płynnych, wysoce zawilgoconych, niskokalorycznych. Pozwalają na załadunek wsadu niesegregowanego. Kombinowane spalanie polega z reguły na łączeniu dosuszania z odgazowaniem, spalaniem całkowitym oraz dopalaniem gazów odlotowych. Tekst przygotował: Robert Korzeniowski Idzie wiosna Wiosna zbliża się do nas dużymi krokami. W niektórych regionach naszego kraju pojawiły się już przebiśniegi i bazie. Jednakże jest to również czas, kiedy pogoda lubi płatać nam figle. Jednego dnia świeci słońce a słupek rtęci znacznie przekracza 0ºC, natomiast innego deszcz pada nieprzerwanie, następnie śnieg i znowu jest ciepło. Dlatego chcielibyśmy Was prosić, abyście pomimo tych zmiennych warunków atmosferycznych postarali się utrzymać służbowe samochody w czystości. Zdajemy sobie sprawę, że w okresie przedwiosennym znacznie częściej musicie myć swoje auta, jednakże ich schludny wygląd świadczy o dobrym wizerunku naszej firmy. Tak nie powinny wyglądać samochody służbowe! Miliard w kontraktach Przełom roku 2007 i początek 2008 okazał się bardzo owocny dla Grupy Mostostal Warszawa, a w szczególności dla spółki dominującej. W ciągu zaledwie 2 miesięcy pozyskano kontrakty o łącznej wartości 970 milionów złotych. Warszawska spółka zdobyła trzy duże umowy za sumę 730 milionów, wrocławski Wrobis za ponad 100 milionów, a Mostostal z Płocka za 75 milionów. Największą kwotę, 580 milionów brutto, stołeczna spółka uzyska z realizacji drogi ekspresowej S-8 na odcinku pomiędzy węzłem Konotopa i Al. Prymasa Tysiąclecia w Warszawie. Co ciekawe, projekt ten o całkowitej wartości ponad 2 miliardów, (udział Mostostalu Warszawa SA w przedsięwzięciu wynosi 27%) realizowany będzie w konsorcjum razem z pozostałą trójką liderów polskiej sceny budowlanej: Budimexem-Dromexem, Strabagiem i Warbudem. Firmy, które zazwyczaj mocno współzawodniczą ze sobą o pozyskanie zamówień, tym razem z uwagi na olbrzymią wartość oraz zakres całego zadania, postanowiły działać ramię w ramię. Kontrakt obejmuje budowę sześciopasmowej drogi o długości 10,3 km wraz węzłami drogowymi, licznymi wiaduktami, mostami i innymi obiektami inżynierskimi, jak również budowę dróg dojazdowych i włączenie obiektu w istniejącą sieć komunikacyjną miasta. Okres realizacji zadania to 27 miesięcy. Kolejne duże zlecenie o wartości 130 milionów złotych brutto Mostostal pozyskał od warszawskiego MPWiK. Stołeczna spółka, w konsorcjum z firmami: SEEN Technologie oraz Energotechnika, zmodernizuje technologię uzdatniania wody w Zakładzie Wodociągu Północnego. W efekcie mieszkańcy północnych dzielnic Warszawy za dwa lata będą mieli w swoich kranach o wiele bardziej smaczną wodę. Inny kontrakt stołecznego Mostostalu to budowa wiaduktu kolejowego nad Al. Solidarności i ul. Radzymińską w Warszawie. Obiekt znajduje się w ciągu linii kolejowej E-65 łączącej Warszawę z Gdańskiem. Budowa będzie etapowana tak, aby utrzymać ciągłość przejazdu na tej ruchliwej trasie. Wartość kontraktu wynosi 28 milionów brutto, a jego realizacja zostanie zakończona w lipcu 2009 roku. Wrobis pozyskał dwa nowe projekty na Dolnym Śląsku. Za 20 milionów wybuduje trzypiętrowy biurowiec wraz z garażem dla Wrocławskiego Parku Technologicznego. Natomiast na zlecenie spółki Archicom Cadenza Hallera, za kwotę 86 milionów złotych, postawi trzy budynki mieszkalne o łącznej kubaturze 100 tys. m 3, w których będzie 205 mieszkań. Puławski Mostostal zawarł umowę z Foster Wheeler na kwotę 35 milionów złotych na montaż kotła biomasy o mocy 460 MW w miejscowości Jyvaskala w Finlandii. Mostostal z Płocka zawarł z PKN ORLEN kontrakty o wartości 74 milionów złotych, między innymi na projektowanie, dostawę i montaż 6 zbiorników o pojemności V=20 tys. m 3 każdy. Kielecki Mostostal zawarł kilka umów o łącznej wartości prawie 30 milionów złotych: na budowę galerii transportowych i magazynu wyrobów w hucie Saint Gobain Glass, na dostawę i montaż dźwigarów zadaszenia stadionu TSG ARENA w Sinsheim w Niemczech. 01/2008 (09) (MARZEC) 5

Budowanie jakości Rozmowa z Jarosławem Szanajcą Prezesem Zarządu Dom Development SA Jakie były początki firmy? Pomysł był nasz autorski, natomiast zaczynaliśmy w oparciu o kapitał brytyjski, bazując na angielskich doświadczeniach w zakresie organizacji firmy i komercyjnego rynku mieszkaniowego. Pierwsze mieszkania sprzedaliśmy w grudniu 1996 roku. To były czasy mocno pionierskie dla branży deweloperskiej. Zaczęliśmy od mocnego uderzenia, bo opracowaliśmy metodę zorganizowanego inwestowania na wynajem, gdzie każde kupione mieszkanie dawało prawo do odliczenia całej wartości lokalu od podstawy opodatkowania. W początkowych latach inwestycje prowadziliśmy na Białołęce, potem na Ursynowie, Bielanach, Woli, a teraz w całej Warszawie. Wasz obszar działania ogranicza się tylko do Warszawy? Do tej pory stolica dawała nam wystarczające możliwości wzrostu. Wybudowaliśmy tutaj ponad 10 tysięcy mieszkań. Aby zaplanować opłacalną inwestycję, trzeba dobrze znać topografię miasta i jego infrastrukturę komunikacyjną, trzeba wiedzieć jakie są oczekiwania i preferencje mieszkańców. Ponadto trzeba znać procedury i terminy obowiązujące przy pozyskiwaniu gruntów oraz przy uzyskiwaniu pozwoleń budowlanych. To powoduje, że działalność deweloperska jest ściśle osadzona w istniejących warunkach lokalnych. Warszawę znamy bardzo dobrze i dlatego do tej pory działaliśmy tylko tutaj. Teraz, kiedy nasz udział w rynku lokalnym skoczył prawie do 20% i nie możemy liczyć na kontynuację dotychczasowej dynamiki wzrostu, myślimy o inwestycjach w innych miastach. Na początek planujemy budowę 500 mieszkań we Wrocławiu. Potem będą kolejne lokalizacje. Jaka jest Pańska recepta na sukces? Można ją zamknąć w paru słowach: profesjonalizm w działaniu, rozsądek w myśleniu, rozeznanie rynku. Staramy się, aby nasze działania były zaplanowane i przemyślane od początku do końca. Najpierw trzeba kupić dobry grunt za rozsądną cenę. Dla nas to kluczowa decyzja, która jest podejmowana na najwyższym szczeblu. Szczegółowo oceniany jest potencjał jak i ryzyko związane z daną inwestycją. Już na tym etapie staramy się określić profil przyszłego klienta i dostosować całe przedsięwzięcie do jego oczekiwań. Pod tym kątem przygotowywany jest projekt architektoniczny, a następnie prowadzona kampania marketingowa i sprzedażowa. Kolejna faza to wybór wykonawcy i nadzór nad przebiegiem procesu budowlanego. Tutaj też decyduje odpowiednie połączenie ceny i wysokiej jakości. Na koniec trzeba sprzedać wybudowane mieszkania za godziwą cenę. Jeszcze raz powtórzę w naszym przypadku kluczem jest dopilnowanie, aby cały proces inwestycyjny był racjonalny wszystkie zaangażowane strony powinny wyjść z niego zadowolone ten kto sprzedał grunt, ten kto wybudował mieszkania, ten kto je kupił, nie zapominając o deweloperze, który cały proces skoordynował. Ile trwa cały proces inwestycyjny? Od momentu zakupu gruntu do faktycznej sprzedaży mieszkań od 2 do 3 lat. Bardzo czasochłonne są miejskie procedury administracyjne związane z uzyskaniem wszystkich wymaganych pozwoleń budowlanych. Gdyby ten czas był krótszy, ceny mieszkań byłyby odpowiednio niższe, bo nie trzeba by na tak długi okres zamrażać kapitału. Wiadomo, że czas to pieniądz, a w tym wypadku oczekiwanie jest szczególnie kosztowne. Ostatnio deweloperka stała się zajęciem bardzo modnym. Co pan o tym sądzi? To efekt bardzo dobrej koniunktury dla inwestycji mieszkaniowych, która ostatnimi czasy panuje w Polsce. Jest rzeczą naturalną, że wiele firm, które dysponują kapitałem lub gruntami, decydowały się na ten rodzaj działalności. Natomiast czy będą potrafiły uzasadnić ekonomicznie swoje działania, to już zupełnie inna sprawa. Jak wcześniej mówiłem, w naszym przypadku każda inwestycja jest zaplanowana od początku do końca, a poszczególne elementy lokalizacja, projekt, marketing, sprzedaż są odpowiednio dopasowane do potrzeb klienta i mocno osadzone w realiach ekonomicznych. Niektórym może się wydawać, że wystarczy dysponować terenem, który nadaje się pod inwestycję mieszkaniową, wybudować tam budynek i następnie sprzedać lokale. Nasze doświadczenie uczy, że jest to bardziej skomplikowane przedsięwzięcie, przynajmniej jeśli chce się z tego uczynić stałą działalność gospodarczą przynoszącą zyski. Pod koniec 2006 roku spółka weszła na warszawską giełdę. Czy to coś zmieniło? W naszej wewnętrznej organizacji, a szczególnie w kwestii sprawozdawczości finansowej, niewiele się zmieniło, gdyż wcześniej korzystaliśmy ze środków Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju, który wymagał od nas pełnej transparentności podejmowanych decyzji finansowych i gospodarczych. Natomiast niewątpliwie spółka zyskała na renomie, prestiżu, a przede wszystkim wiarygodności bo spółki notowane na GPW to jednak elita polskiej gospodarki. 6

Komu sprzedajecie swoje mieszkania? Najprościej powiedzieć warszawiakom. Nasze hasło brzmi - mieszkania na każdą kieszeń - i tej obietnicy staramy się dotrzymać. Mamy bardzo zróżnicowaną ofertę od mniejszych mieszkań na osiedlach, które znajdują się w dalszej odległości od centrum, poprzez apartamenty w bardziej prestiżowych lokalizacjach oraz luksusowe lokale w centrum miasta czy domy dla szczególnie wymagających klientów. Wasze inwestycje, którymi warto się pochwalić... Projekty, które zasługują na szczególną uwagę, to na pewno: Marina Mokotów, kompleks Patria, czy apartamentowiec przy Grzybowskiej. Marina Mokotów bo to była ogromna inwestycja i jedyny taki projekt w Polsce, który funkcjonuje prawie jak małe, samodzielne miasteczko. Apartamentowiec przy Grzybowskiej to wkrótce będzie jeden z najbardziej nobilitujących adresów w Warszawie. A Patria, świeżo ukończony kompleks budynków otrzymał właśnie dwie nagrody: Kryształowe Apartamenty 2007 przyznawaną dla najbardziej luksusowej i prestiżowej inwestycji mieszkaniowej w Polsce, jak również zwyciężył w konkursie C&IJ Awards, uzyskując tytuł najlepszej inwestycji roku 2007. Czy każdy może budować wasze inwestycje? Pracujemy tylko z gronem sprawdzonych wykonawców, co do których mamy przekonanie, że mogą zaoferować nam najwyższą jakość usług, terminowość realizacji, fachowość i pełen profesjonalizm. Ostatnio do tej grupy dołączył Mostostal Warszawa, który w charakterze Generalnego Wykonawcy zrealizował dla nas licznie nagrodzoną inwestycję kompleks budynków apartamentowych Patria przy ul. Kruczkowskiego. Ten projekt jest o tyle ciekawy, że udało nam się odczarować kawałek Powiśla, bo inwestycja powstała na miejscu, w którym od lat siedemdziesiątych straszyły ruiny nieużywanego budynku cyrkowego. Na koniec proszę wyjaśnić nam rolę jamnika w waszej firmie? (Rzeźba psa z brązu dumnie prezentuje się na biurku prezesa Szanajcy) Dawno temu, kiedy przygotowywaliśmy jeden z naszych folderów, ktoś wpadł na pomysł, aby na wizualizacji obiektu dodać zdjęcie mojego jamnika, który nazywa się Szaszłyk. Folder odniósł sukces, a jamnik zaczął się pojawiać we wszystkich naszych materiałach i stał się niejako ikoną naszej firmy. Luksus na warszawskim Powiślu Zespół apartamentowy PATRIA, jedna z flagowych inwestycji Dom Development SA, został wybudowany przez Mostostal Warszawa SA na warszawskim Powiślu. Projekt obejmuje 4 budynki o wysokości od 6 do 10 pięter, w których znajdują się łącznie 242 lokale mieszkalne o zróżnicowanej powierzchni, od mniejszych mieszkań po luksusowe apartamenty z tarasami na ostatnich piętrach. W podziemnych garażach przewidziano 365 miejsc parkingowych, natomiast na parterze usytuowano lokale usługowe. Powierzchnia użytkowa mieszkań wynosi 29 tys. m 2, a powierzchnia całkowita budynków wraz z kondygnacjami podziemnymi to 57 tys.m 2. Całość uzupełnia wewnętrzne zielone patio z alejkami spacerowymi i wspaniałymi starymi drzewami. Paweł Kozieł inżynier przygotowania produkcji oraz Przemysław Uciński koordynator instalacji sanitarnych i Tomasz Domagała koordynator instalacji elektrycznych. Zadane było realizowane od listopada 2005 do września 2007. Kierownikiem budowy był Robert Bryczek, a wspomagali go: Karol Kozieł jako inżynier budowy odpowiedzialny za koordynacje robót wewnętrznych, Paweł Jędrocha inżynier budowy, koordynator robót zewnętrznych, 01/2008 (09) (MARZEC) 7

Przewodnik inżyniera turysty Nasza koleżanka Agnieszka Wrocławska, kierownik zespołu wycen w Pionie Budownictwa Inżynierskiego przygotowała dla Panoramy materiał poświęcony zabytkowym obiektom hydrotechnicznym, wchodzącym w skład Wrocławskiego Węzła Wodnego. Odkryła je w dość niespodziewanym momencie, dokonując wizji lokalnej na wyspie Rędzin, przed przystąpieniem Mostostalu Warszawa do przetargu na budowę mostu przez Odrę, w ciągu Autostradowej Obwodnicy Wrocławia. Zabytki wzbudziły w niej ogromne zainteresowanie, dlatego w wolnym czasie postanowiła wrócić w okolice Wrocławia, by zgłębić wiedzę na ich temat. Postanowiła również podzielić się nią z nami. Projektowany most powstanie na wyspie Rędzin, w obrębie której znajdują się historyczne obiekty, składające się na kompleks zwany Stopniem Wodnym Rędzin. Tworzą go jaz oraz dwie śluzy. Te oraz inne budowle hydrotechniczne znajdujące się na obszarze Wrocławia wchodzą w skład Wrocławskiego Węzła Wodnego. Jego historia rozpoczęła się przeszło 100 lat temu. Jaz - 1913-1917 Długość całkowita: 133 m Długość przęseł: skrajne segmentowe 30,62 m środkowe zasuwowe 51,08 m Wymiary zasuw przęsła środkowego: 6,34 x 4,65 m Prowadnice odrzwi 15,6 m Jaz Rędzin jest największym jazem wchodzącym w skład WrWW. Dzięki niemu na Odrze utrzymywany jest poziom wody umożliwiający swobodną żeglugę. Poza tym stanowi zabezpieczenie przeciwpożarowe dla miasta. Obiekt wykonany został w konstrukcji trzyprzęsłowej związanej ze stalowym, kratowym mostem jazowym. W betonowych nadbudówkach jego filarów znajdują się windy i maszynownie do napędu segmentów oraz zasuw jazu. Środkowe przęsło wykonano w formie mostu, który stanowi konstrukcję wsporczą dla prowadnic ośmiu zasuw. Po moście przejeżdżają wciągarki, za pomocą których podnosi się zasuwy i odrzwia. Połączenie rozwiązań jazu segmentowego i zasuwowego, obsługiwanych z mostu jazowego, stanowi o wyjątkowych walorach technicznych i funkcjonalnych rędzińskiego jazu. Jest to jedyny tego rodzaju obiekt na Odrze, w Polsce, a nawet w Europie. To właśnie ta budowla zrobiła na mnie największe wrażenie. Idealnie wpisuje się w krajobraz rzeki w tym miejscu. Jego historia wzięła swój początek blisko 100 lat temu, a mimo to do dziś funkcjonuje bez zarzutów. W latach 70-tych dokonano remontu jego konstrukcji i urządzeń. Należy również wspomnieć o dwóch równoległych śluzach, umożliwiających statkom pokonanie tego stopnia wodnego. Obydwie mają rzadką konstrukcję komorową, pociągową. Pierwsza jest betonowa. Konstrukcja głów i ścian komory oblicowana jest cegłą klinkierową i kamieniem. Ma nietypową, większą od zwykle stosowanych szerokość wrót (12 m w świetle). Drugą śluzę wyróżniają ściany komór i głów wykonane z brusów Larsena. Jest to jedyna odrzańska śluza, prawdopodobnie również pierwsza w Europie, w której do wzmocnienia jej ścian zastosowano stalowe profile. Jej komora wyposażona została w dodatkowe, trzecie wrota wykorzystywane podczas przepływu małych jednostek, co umożliwia oszczędność wody. Górne głowy obydwu obiektów są przyczółkami dwóch stalowych mostów drogowych, zapewniających połączenie z wyspą Śluza I 1913-1917 Długość użyteczna - 203,1 m Szerokość w świetle głównym - 12 m Komora: szerokość przy dnie - 18 m szerokość w koronie - 21 m wysokość - 8,21 m Śluza II 1931-1934 (projekt 1924-1925) Długość użyteczna - 226 m Szerokość w świetle głównym - 12 m 8

Rędzin: blachownicowego i kratowego. Również warto je obejrzeć. Przy górnej głowie drugiej śluzy umieszczono dwie tablice pamiątkowe dedykowane jeńcom francuskim zatrudnionym przy budowie i obsłudze obiektu w trakcie obydwu wojen oraz polskim pracownikom obsługującym urządzenia po II wojnie światowej. Wrocławski Węzeł Wodny dawniej był czynnikiem rozwoju miasta i regionu. Obecnie obiekty wchodzące w jego skład stanowią przede wszystkim wartość zabytkową i historyczną. Wrocławska Fundacja Otwartego Muzeum Techniki popularyzuje ścieżkę dydaktyczną wzdłuż Odry, na której znajdują się budowle, tworzące WrWW. Można ją pokonać rowerem lub jednostką pływającą. Budowle Węzła mogą być dla Was równie interesujące jak dla mnie Jaz Rędzin. To gratka nie tylko dla inżynierów. Polecam. Autor: Agnieszka Wrocławska Kreatywni inżynierowie Nawierzchnia torowa bielańskiego odcinka metra realizowana jest w holenderskiej technologii EDILON. W Polsce po raz pierwszy została ona zastosowana podczas remontu tunelu średnicowego w Warszawie. Mostostal, chcąc usprawnić montaż nawierzchni torowej w tej konstrukcji, zaprojektował i wykonał wózki transportowe umożliwiające przemieszczanie wcześniej scalonych odcinków torów. Pomysłodawcą rozwiązania był Wojciech Burzyński, kierownik budowy nawierzchni torowej. Dokumentację projektową wózków wykonał Ryszard Fokt, specjalista ds. technicznych w Pionie Budownictwa Inżynierskiego, natomiast za ich realizację odpowiedzialny był Zakład Transportu Sprzętu i Produkcji Pomocniczej. Scalone 30-metrowe fragmenty torów z przytwierdzonymi do nich blokami EDILON i spięte bramkami regulacyjnymi przewożone są wózkami transportowymi do miejsca wbudowania. Ciężar jednego elementu to około 12 ton. Taki sposób montażu umożliwia wcześniejsze zamontowanie maty wibroizolacyjnej oraz zbrojenia płyt torowych. Inne korzyści z zastosowania nowatorskiego rozwiązania to minimalizacja siły roboczej oraz zwiększenie bezpieczeństwa i płynności wykonywania nawierzchni torowej. O wszystkich zaletach urządzeń zaprojektowanych przez Mostostal Warszawa będziemy mogli opowiedzieć po zakończeniu prac. (kd) 01/2008 (09) (MARZEC) 9

Rozwój przede wszystkim W styczniu zeszłego roku w Mostostalu Warszawa został utworzony Pion Rozwoju Regionalnego. Na jego czele stanął Wacław Rosiak. Redakcja Panoramy postanowiła porozmawiać z dyrektorem o działalności naszej firmy na rynkach lokalnych oraz dalszych perspektywach rozwoju jego pionu. Kiedy i w jakim celu został utworzony w Mostostalu Warszawa Pion Rozwoju Regionalnego? Pion powstał na początku stycznia zeszłego roku. W tym czasie istniały już trzy biura regionalne: lubelskie, krakowskie oraz poznańskie. Najdłużej funkcjonowało biuro w Lublinie i miało już na swoim koncie pierwsze realizacje. Kiedy ja rozpocząłem pracę w Mostostalu, właśnie kończyło budowę obiektu mieszkalnego przy ul. Agatowej w Lublinie oraz zajmowało się budową Sądu Rejonowego w Grójcu. Istniejące od kilku miesięcy biura: w Krakowie i Poznaniu nie realizowały wówczas żadnych projektów. Mnie, jako szefowi Pionu Rozwoju Regionalnego powierzono zadanie zwiększenia aktywności istniejących jednostek regionalnych, określenia ich terytorialnego zasięgu oraz tworzenia nowych struktur umożliwiających działalność Mostostalu Warszawa w kolejnych obszarach Polski. Naszym pierwszym sukcesem było utworzenie Oddziału Północ z siedzibą w Gdańsku. Na których gałęziach budownictwa skupia się Pański pion? Przede wszystkim na realizacji obiektów z zakresu budownictwa ogólnego (obiekty użyteczności publicznej, mieszkaniowe, handlowe, sportowe itd.). Zamierzamy również wykonywać prace budowlane związane z budową hal przemysłowych i produkcyjnych oraz uczestniczyć w realizacji kontraktów pozyskiwanych przez pozostałe spółki z Grupy Mostostal Warszawa. Czy w przyszłości zamierzacie również działać w innych sektorach budownictwa? Jak najbardziej. Chcielibyśmy, aby ta działalność opierała się na bliskiej współpracy z kolegami z pozostałych pionów funkcjonujących w naszej spółce. Planujemy wspierać je w realizacji prac, w których się specjalizujemy. Obecnie przygotowujemy ofertę dla Pionu Budownictwa Drogowego na realizację obiektów utrzymania autostrady, tzw. OUA. Składają się one z budynku biurowego, budynku policji, pomieszczeń na sprzęt itp., czyli obiektów kubaturowych. Dzięki współpracy obydwu pionów rozszerzamy zakres prac, który możemy wykonywać siłami własnymi. Prowadzimy również rozmowy z Pionem Inżynierii Środowiska, który chcemy wesprzeć podczas rozbudowy oczyszczalni ścieków w Bydgoszczy. W tym przypadku moglibyśmy zająć się realizacją prac budowlanych. Jakie czynniki decydują o wyborze lokalizacji dla nowego oddziału? Przede wszystkim wielkość rynku inwestycji budowlanych w danym rejonie, a tym samym możliwości pozyskania w nim kontraktów. W tym roku planujemy utworzenie dwóch oddziałów: w Łodzi i Katowicach. Działamy jednak w myśl zasady: rozwój poprzez kontrakt. W jaki sposób Pion Rozwoju Regionalnego wspiera działalność poszczególnych jednostek regionalnych? Staramy się je wspierać w doborze tematów, sporządzaniu ofert, obsłudze formalno- -prawnej. Te, które działają najdłużej, jak na przykład oddział w Lublinie, praktycznie nie potrzebują już naszej pomocy. Jednakże nowe jednostki na początku nie poradziłyby sobie bez niej. Dla Gdańska pierwszą ofertę praktycznie w całości przygotował Pion Rozwoju Regionalnego. Poza tym istnieje również współpraca pomiędzy oddziałami. Te, które w danym czasie mają mniej pracy, wspierają pozostałe. W jaki sposób budujemy swoją pozycję na rynkach lokalnych? Jakie napotykamy bariery? Sytuacja wygląda różnie na różnych rynkach. Występuje zjawisko pewnego rodzaju preferencji wykonawców lokalnych, co ma swoje odzwierciedlenie w wynikach przetargów. Dlatego chcąc zaistnieć na rynku lokalnym, startujemy do dużych przetargów, w których nie uczestniczą mniejsze, lokalne podmioty ze względu na zbyt mały potencjał oraz możliwości finansowe. Jednakże wtedy musimy być przygotowani do rywalizacji z liderami polskiego rynku budowlanego. Z kolei przy mniejszych projektach jest bardzo silna konkurencja lokalnych przedsiębiorców, dlatego staramy się nawiązywać współpracę z firmami działającymi w danym rejonie, z którymi możemy realizować kontrakty w konsorcjum, co zwiększa nasze szanse w przetargach. Rozmawiała: Kinga Drózd 10

Złote jabłka Tym razem Miłka Kanicka opowiada o firmowej przeprowadzce z Brackiej, w samym centrum miasta, na totalne odludzie na Konstruktorskiej. O nowym budynku dla spółki mówiło się już w drugiej połowie lat 70. Powstała nawet makieta biurowca, który miał stanąć u zbiegu Świętokrzyskiej i Marszałkowskiej. Z tych planów nic nie wyszło, ale po latach pojawiła się nowa koncepcja budowy na Służewcu. Dla wielu pracowników przyzwyczajonych do Śródmieścia to była katastrofa. Firma przenosiła się na peryferie! Czy ktoś mógł wtedy przypuszczać, że to miejsce zmieni się w centrum biznesu i powstanie tu najlepsza galeria handlowa? Póki trwała budowa, staraliśmy się nie myśleć o przeprowadzce do nowej siedziby. Jednak w styczniu 2000 roku trzeba było zacząć się pakować. Przenoszono kolejne działy i piętra, a stary budynek przy Brackiej 4 robił się coraz bardziej pusty i ponury. Korytarze obstawione były segregatorami z dokumentacją przeznaczoną do archiwum. Obok pokoju marketingu, który był na ostatnim piętrze, znajdował się strych. Pełno tam było zakurzonych albumów ze zdjęciami dokumentującymi liczne budowy, celuloidowych taśm ze starymi filmami o firmie. Były flagi, plakaty i dyplomy upamiętniające różne okazje oraz stosy mniej lub bardziej ważnych pamiątek z kilkudziesięcioletniej historii spółki. Przed datą przeprowadzki trzeba było oddzielić ziarna od plew i zdecydować, co warto zabezpieczyć w archiwum, a co może trafić na śmietnik. Szybko na środku pokoju urosła wielka sterta kartonów do zabrania do nowego lokum. Na początku budynek i nowe pokoje, choć przestronne i z dużymi oknami, zdawały się mało przytulne, były pozbawione życia i jakby puste. Czuć było, że brakuje im tych licznych wspomnień, różnych dowcipów i anegdot, kilkudziesięciu lat tradycji. Wiadomo, że z czasem to się zmieni, że w każdym pokoju będzie pisana nowa historia firmy. Wkrótce na budynku umieszczono logo spółki, a na dziedzińcu ustawiono fontannę z odlewem jabłoni. To drzewko kiedyś tu rosło, ale wycięto je w trakcie prac budowlanych. W pracowni projektowej, pod nadzorem profesora Mirosława Duchowskiego, wykonano metalowy odlew jabłonki i dodano złote jabłka. Tak powstała jedna z najciekawszych i najbardziej oryginalnych fontann w Warszawie, której oficjalne otwarcie miało miejsce w piękny czwartkowy wieczór 25 maja 2000 roku. 01/2008 (09) (MARZEC) 11

Polsko-szwedzkie kompozycje Pracownicy Biura Analiz i Rozwoju Mostostalu Warszawa zademonstrowali w Szwecji rozwiązania technologiczne, jakie stworzyli w ramach projektu Manubuild. Było to możliwe dzięki współpracy ze szwedzką firmą NCC Construction Sverige AB, wchodzącą w skład konsorcjum realizującego europejski projekt. Mostostal przebywał na Półwyspie Skandynawskim od 28 stycznia do 1 lutego. Biuro Analiz i Rozwoju podczas pracy nad pakietem roboczym: Smart components, connections and interfaces zaproponowało tworzenie ścianek działowych z kompozytów, które do tej pory wykorzystywane były głównie w przemyśle lotniczym, czy samochodowym. W budownictwie włókna szklane połączone żywicą epoksydową stosuje się na przykład do zabezpieczania konstrukcji budowlanych obiektów. Mostostal wpadł na pomysł, by wykonywać z nich ścianki działowe, które nie tylko będą lekkie, łatwe w montażu, ale też bardzo wytrzymałe. Z chwilą przystąpienia firmy w 2006 roku do projektu Manubuild pracownicy Biura Analiz i Rozwoju rozpoczęli pracę nad innowacyjnym rozwiązaniem, które z powodzeniem mogłoby być stosowane w budownictwie mieszkaniowym. Po serii badań i analiz powstał prototyp kompozytowych ścianek działowych, które poprzez swoje doskonałe właściwości mogą zastąpić tradycyjne rozwiązania. W Szwecji Mostostal miał okazję zaprezentować wyniki dotychczasowych osiągnięć. W budynku, który NCC Construction Sverige AB dla potrzeb projektu w całości wykonało z prefabrykowanych elementów, Mostostal zamontował kompozytowe ścianki działowe. Podczas prac zbadane zostały różne możliwości ich montażu oraz funkcji, jakie mogą spełniać w budynku. Następnie NCC opracuje raport, w którym uwzględni te elementy, które z perspektywy ich firmy, jako potencjalnego klienta można jeszcze udoskonalić. Rozwiązanie, które zaproponował Mostostal zostanie zaprezentowane również innym partnerom należącym do konsorcjum, by wspólnie zastanowić się, jak najlepiej zastosować ścianki w nowoczesnym budownictwie mieszkaniowym. Chodzi o ich integrację z pozostałymi technologiami, jakie mają powstać w ramach projektu. Na przykład szwedzka jednostka naukowa IVF (Industriforskning och Utveckling AB), która w Manubuild odpowiedzialna jest za techniki prefabrykacji, postara się opracować rozwiązania logistyczne stosowane na budowie w przypadku ścianek działowych. Chodzi o stworzenie specjalnych urządzeń umożliwiających swobodny ich transport. W Szwecji obowiązują bardzo rygorystyczne przepisy dotyczące przenoszenia ciężkich przedmiotów przez pracowników na budowie. W związku z tym potrzebne są odpowiednie urządzenia umożliwiające ich bezpieczny transport. Prace nad udoskonalaniem innowacyjnych ścianek potrwają do końca projektu, czyli marca 2009 roku. Natomiast w marcu tego roku odbędzie się konferencja Manubuild w Manchesterze, podczas której pracownicy Biura Analiz i Rozwoju zaprezentują montaż ścianek działowych, którego wspólnie z NCC dokonali w Szwecji. (kd) 12 WYDAWCA: Mostostal Warszawa S.A., ul. Konstruktorska 11A, 02 673 Warszawa Tel: +48 22 5485 600, fax: +48 22 5485 619, e-mail: panorama@mostostal.waw.pl ZESPÓŁ REDAKCYJNY: Agnieszka Kuźma-Filipek, Kinga Drózd, Marek Bryll WSPÓŁPRACA: Małgorzata Chojnacka (Kraków), Ewa Świercz (Kielce), Dorota Słowińska (Płock), Iwona Kawałek (Puławy), Stanisław Szkolnicki (Opole), Mieczysław Wojtylas (Wrocław), Andrzej Maroń (Mielec) PROJEKT, DRUK I SKŁAD: Wydawnictwo ART