JOSEPH RATZINGER BENEDYKT XVI NOWE PORYWY DUCHA Ruchy odnowy w Kościele
Tytuł oryginału: Nuove irruzioni dello Spirito I movimenti nella Chiesa EDIZIONI SAN PAOLO s.r.l., 2006 Piazza Soncino 5-20092 Cinisello Balsamo (Milano) Copyright for the Polish edition by Wydawnictwo JEDNOŚĆ, Kielce 2006 Tłumaczenie z języka włoskiego ks. Stanisław Czerwik Redakcja i korekta tekstu Zofia Korzeńska Redakcja techniczna Wiktor Idzik Projekt okładki Justyna Kułaga-Wytrych ISBN 978-83-7660-636-1 Wydawnictwo JEDNOŚĆ 25-013 Kielce, ul. Jana Pawła II nr 4 Dział sprzedaży tel. 41 349 50 50 Redakcja tel. 41 359 50 00 www.jednosc.com.pl e-mail:jednosc@jednosc.com.pl
WPROWADZENIE Arcybiskup STANISŁAW RYŁKO Przewodniczący Papieskiej Rady do Spraw Świeckich, Watykan Od wielu już lat obecny papież Benedykt XVI z zapałem teologa i pasterza bada zjawisko ruchów i powstawania nowych wspólnot w Kościele po Soborze Watykańskim II. Jego pierwsze kontakty z tą rzeczywistością eklezjalną sięgają połowy lat sześćdziesiątych, kiedy jeszcze był profesorem w Tybindze 1. Potem, z upływem czasu, jego relacje z ruchami stały się bardziej intensywne i głębokie, a nawet przerodziły się w prawdziwą przyjaźń. Tak pisze na ten temat były kardynał Ratzinger: Dla mnie 1 Por. I movimenti, la Chiesa, il mondo. Dialogo con il cardinale Joseph Ratzinger, in Pontificium Consilium pro Laicis (a cura di), I movimenti ecclesiali nella sollecitudine pastorale dei vescovi, Libreria Editrice Vaticana, Città del Vaticano 2000, p. 224. [Ruchy, Kościół, świat. Dialog z kardynałem Josephem Ratzingerem, w: Papieska Rada do Spraw Świeckich (red.), Ruchy kościelne w obrębie duszpasterskiej troski biskupów].
NOWE PORYWY DUCHA osobiście wydarzeniem zachwycającym było pierwsze bliższe zetknięcie się na początku lat sześćdziesiątych z takimi ruchami, jak Droga Neokatechumenalna, Komunia i Wyzwolenie, Ruch Focolari. Doświadczyłem zapału i entuzajzmu, z jakim członkowie tych ruchów przeżywali swoją wiarę, a także radości, która ich skłaniała do przekazywania innym tego, czym sami zostali obdarzeni 2. Były to lata posoborowe, lata trudne dla Kościoła. Te nowe zjawiska ukazywały się jednak oczom teologa i pasterza jako opatrznościowy dar. Tak o nim pisał: Oto znienacka pojawiło się coś, czego nikt się nie spodziewał. Można by powiedzieć, że Duch Święty na nowo zabrał głos. W tych młodych mężczyznach i kobietach rozbudziła się wiara bez jeżeli i bez ale, bez wybiegów i uników; wiara przyjmowana w całej integralności daru, cennego podarunku, który pozwala żyć 3. Kardynał Ratzinger, przebywając jako Prefekt Kongregacji Nauki Wiary u boku Sługi Bożego Jana Pawła II, był autorytatywnym rzecznikiem jego nauczania na temat ruchów kościelnych i nowych wspólnot, stając się dla nich pewnym punktem odniesienia. Będąc zawsze ich uważnym rozmówcą i autorem mądrych wskazań, widział w nich 2 J. Ratzinger, I movimenti ecclesiali e la loro collocazione teologica, in Pontificium Consilium pro Laicis (a cura), I movimenti nella Chiesa. Atti del Congresso mondiale dei movimenti ecclesiali. Roma 27-29 maggio 1998, Libreria Editrice Vaticana, Città del Vaticano 1999, pp. 23-24 [Ruchy kościelne oraz ich umiejscowienie teologiczne, w: Papieska Rada do Spraw Świeckich (red.), Ruchy w Kościele. Akta światowego Kongresu Ruchów Kościelnych]. 3 Niżej, s. 15. 6
WPROWADZENIE pełne mocy sposoby przeżywania wiary 4 ; zbawienne wyzwanie, którego Kościół ciągle potrzebuje, swoiste proroctwo zwiastujące przyszłość. Oto, co pisał przed laty: Są obecnie chrześcijanie «odrzuceni na zewnątrz», którzy stawiają się poza tym dziwnym sprzysiężeniem nowoczesnej egzystencji; którzy poszukują nowych form życia; niewątpliwie nie zwracają na siebie szczególnej uwagi opinii publicznej, ale czynią coś, co naprawdę zwiastuje przyszłość 5. Innymi słowy pełnią oni rolę owych mniejszości aktywnych, które według Arnolda Toynbee rozstrzygają o przyszłości. Tekst zamieszczony na początku niniejszej publikacji jest cennym wykładem przedstawiającym w sposób przejrzysty i wyczerpujący teologiczne spojrzenie kardynała Ratzingera na ruchy kościelne i nowe wspólnoty. Jest to konferencja na temat Ruchy kościelne oraz ich usytuowanie teologiczne, wygłoszona na otwarcie światowego Kongresu Ruchów Kościelnych, zorganizowanego w Rzymie przez Papieską Radę do Spraw Świeckich w maju 1998 roku 6. Konferencja, która łączy niezwykłą zwartość teologiczną i zdecydowany wydźwięk duszpasterski, została przyjęta przez uczestników Kongresu z wyrazami gorącej wdzięczności. W głębokich i autorytatywnych słowach kardynała Raztingera, który roztaczał przed ich oczami 4 J. Ratzinger, Sól ziemi. Chrześcijaństwo i Kościół katolicki na przełomie tysiącleci, z Kard. rozmawia Peter Seewald, przeł. z niem. G. Sowoński, Znak, Kraków 1997, s. 243. 5 Tamże, s. 146. 6 Por. J. Ratzinger, I movimenti ecclesiali e la loro collocazione teologica nella Chiesa, cit. pp. 23-51 [Ruchy kościelne oraz ich usytuowanie teologiczne w Kościele]. 7
NOWE PORYWY DUCHA nowe i fascynujące horyzonty teologiczne, dostrzegali oni odbicie i potwierdzenie własnego doświadczenia wiary oraz swej najgłębszej kościelnej tożsamości. Dla poprawnej oceny teologicznej ruchów kościelnych nie wystarczy zdaniem kardynała Ratzingera posługiwać się dialektyką podstawowych pojęć: instytucja i charyzmat, chrystologia i pneumatologia, hierarchia i misja prorocka, ponieważ Kościół jest zbudowany nie dialektycznie, ale organicznie 7. Kardynał proponuje więc inną drogę, to znaczy drogę wytyczoną przez historię, ukazując właściwe usytuowanie teologiczne ruchów w Kościele na podłożu sukcesji apostolskiej i apostolskości. Jest to perspektywa, która odsłania samą rację bytu ruchów kościelnych i nowych wspólnot: jest nią misja wykraczająca poza granice Kościołów lokalnych, aby sięgać aż po krańce ziemi. Jest nią więź z posłannictwem Następcy Piotra w Kościele powszechnym. Papiestwo nie stworzyło ruchów stwierdza kardynał Ratzinger ale stało się ich istotną podporą w strukturze Kościoła, ich eklezjalnym filarem [...]. Papież tych posług potrzebuje i one potrzebują papieża; poprzez wzajemne odniesienie tych dwóch misji rozbrzmiewa symfonia życia Kościoła 8. Zjawisko ruchów jest dominantą życia Kościoła, obecną w ciągu całej jego historii. Interesujące zestawienie danych historycznych, które kardynał bierze za punkt wyjścia, dowodzi, jak owe ruchy nadawały kształt interwencjom Ducha Świętego, który formował świętych i udzielał nowych charyzmatów w odpowiedzi na wyzwania, 7 Por. niżej, s. 26n. 8 Tamże, ss. 36 i 45. 8
WPROWADZENIE jakim Kościół musiał stawić czoło w każdej epoce. Konkluzją tego pasjonującego wykładu są pewne praktyczne kryteria rozeznania, cenne tak dla duszpasterzy, jak i dla samych ruchów. Z jednej strony kardynał Ratzinger przestrzega przed kryjącym się w tych zjawiskach ryzykiem, wynikającym z ich uwarunkowania młodzieńczego, na przykład przed zbytnim akcentowaniem form zewnętrznych, przed różnego rodzaju jednostronnością, przed błędnym absolutyzowaniem. Z drugiej strony kardynał kieruje przestrogę do duszpasterzy i wzywa ich, aby nie ulegali pokusie przesadnej jednolitości w organizowaniu i programowaniu działań duszpasterskich [...]. Lepiej uszczuplać organizację, a zostawiać więcej miejsca Duchowi Świętemu! 9 Charyzmaty potrzebują niezbędnej przestrzeni wolności, by móc się w pełni rozwinąć. Stąd też do obu stron [do pasterzy oraz do członków wspólnot i ruchów S. C.] kieruje kardynał gorący apel, aby pozwolili się prowadzić Duchowi i poddawali się Jego oczyszczającej mocy 10. Drugi prezentowany tutaj tekst ma charakter zupełnie odrębny, choć czerpie z pierwszego natchnienie i treściowo go uzupełnia. Relacjonuje on dialog kardynała Ratzingera z grupą wybitnych biskupów, przybyłych ze wszystkich kontynentów, by uczestniczyć w seminarium studyjnym na temat Ruchy kościelne i nowe wspólnoty w zasięgu pasterskiej troski biskupów. Spotkanie to zostało zorganizowane w Rzymie, w czerwcu 1999 roku, z inicjatywy Papieskiej Rady do Spraw Świeckich, we współpracy z Kongregacją 9 Niżej, s. 51. 10 Por. tamże, s. 50. 9
NOWE PORYWY DUCHA do spraw Biskupów oraz Kongregacją Nauki Wiary 11. Formuła tego kolokwium, zastosowana w miejsce wykładu, spotkała się z bardzo pozytywnym przyjęciem ze strony biskupów, którzy byli wdzięczni za stworzenie im możliwości bezpośredniej wymiany myśli z Prefektem Kongregacji Nauki Wiary na interesujące ich ważne tematy doktrynalne i duszpasterskie. Wymiana, oparta na osobistym i autorytatywnym doświadczeniu, wyniesionym ze spotkań kardynała Ratzingera z ruchami, obejmuje obszerny wachlarz tematów, jak na przykład stosunek między dawnymi i nowymi charyzmatami, instytucjonalny i charyzmatyczny wymiar Kościoła, maryjny i Piotrowy aspekt Kościoła, ruchy kościelne i parafie, ruchy i misja Kościoła w społeczeństwie niechrześcijańskim, elementy konstytutywne eklezjologii ruchów, przyszłość religii... Pośród wszystkich tych ujęć, dających wiele do myślenia, jedno sformułowanie uderza mnie szczególnie: jest to idea ruchów jako miejsca, które pomaga chrześcijanom czuć się w Kościele u siebie. Wydaje się, że specyfiką ruchów jest właśnie to, że w wielkim Kościele, który mógłby się wydawać tylko wielką międzynarodową organizacją, pomagają odnaleźć dom, ożywiony atmosferą właściwą dla Bożej rodziny i zarazem pozostawać w wielkiej, powszechnej rodzinie świętych wszystkich czasów 12. Kiedy dzisiaj wczytujemy się w zapis tego dialogu, odnosimy nieodparte wrażenie, że kardynał 11 Akta Seminarium zostały opublikowane w: Pontificium Consilium pro Laicis (a cura di), I movimenti ecclesiali nella sollecitudine pastorale dei vescovi, Libreria Editrice Vaticana, Città del Vaticano 2000. 12 Por. niżej, s. 77. 10
WPROWADZENIE Ratzinger bardzo poważnie traktuje zadawane mu pytania i udziela na nie wyczerpujących odpowiedzi, które sięgają głębi problemów, nie pomijając żadnego wymiaru poruszanych kwestii. Wrażenie budzi też duszpasterska mądrość, z jaką roztrząsa kwestie złożone i zawiłe, przy czym z jego słów promieniuje wielka doza nadziei. Po wyborze na papieża Benedykt XVI nie przestał okazywać sympatii i duszpasterskiego zainteresowania dla nowych ruchów. Wystarczy przypomnieć słowa skierowane do młodych przybyłych do Kolonii w sierpniu 2005 roku na XXI Światowe Dni Młodzieży: Twórzcie wspólnoty na podłożu wiary! W ostatnich dziesiątkach lat powstały ruchy i wspólnoty, w których moc Ewangelii objawia się z wielką żywotnością 13. Podobnie brzmiały słowa na temat ruchów, wypowiedziane do biskupów niemieckich: Kościół musi dowartościować te nowo powstające ugrupowania i jednocześnie prowadzić je z taką duszpasterską mądrością, aby poprzez różnorodność darów możliwie jak najlepiej przyczyniały się do budowania wspólnoty. Tu dodał papież ważne stwierdzenie: Kościoły lokalne i ruchy nie kontrastują ze sobą, lecz stanowią samą żywotną strukturę Kościoła 14. Z tej właśnie głębokiej troski duszpasterskiej zrodziła się inicjatywa zwołania do Rzymu na wigilię Pięćdziesiątnicy 13 Benedykt XVI, Homilia podczas uroczystej celebracji Eucharystii na Błoniach Marienfeld, L Osservatore Romano, 22-23 sierpnia 2005, s. 11. 14 Benedykt XVI, Przemówienie do przedstawicieli Konferencji Episkopatu Niemiec, L Osservatore Romano, 24 sierpnia 2005, s. 5. 11
NOWE PORYWY DUCHA tego roku (2006) przedstawicieli ruchów kościelnych i nowych wspólnot z całego świata, aby raz jeszcze dali świadectwo jedności w różnorodności otrzymanych charyzmatów. Po upływie ośmiu lat od historycznego spotkania z papieżem Wojtyłą 30 maja 1998 roku, od wydarzenia które stało się dla ruchów i wspólnot początkiem nowego etapu drogi ku kościelnej dojrzałości zaproszenie ze strony papieża Benedykta XVI zostało przyjęte z radością, entuzjazmem i głęboką wdzięcznością. Spotkania papieża Ratzingera z ruchami kościelnymi i nowymi wspólnotami ukazują się jako kontynuacja wspomnianego spotkania z Janem Pawłem II. Jesteśmy przekonani, że to spotkanie, podobnie jak tamto sprzed lat, dzięki jasnym i zdecydowanym słowom Następcy Świętego Piotra, stanie się ważnym kamieniem milowym na drodze życia wspólnot i całego Kościoła. Gratuluję Wydawnictwu San Paolo trafnej inicjatywy opublikowania tych dwóch doniosłych tekstów w związku z intensywnym przygotowaniem duchowym ruchów i nowych wspólnot kościelnych na spotkanie z Benedyktem XVI. Teksty te posłużą im jako pewna i bezpieczna busola pozwalająca wpatrywać się w to, co istotne oraz ciągle na nowo odkrywać ich rację bytu, to znaczy postawę służebną wobec misji Kościoła. 12
I RUCHY KOŚCIELNE ORAZ ICH USYTUOWANIE TEOLOGICZNE
NOWE PORYWY DUCHA W wielkiej encyklice misyjnej Redemptoris missio Ojciec Święty pisze: Wewnątrz Kościoła [istnieją] różne typy służb, funkcji, posług i form ożywiania życia chrześcijańskiego. Pragnę wspomnieć jako nowość, która wyłoniła się w ostatnich czasach w licznych Kościołach, wielki rozwój «ruchów kościelnych», obdarzonych ogromnym dynamizmem misyjnym. Ruchy te jeśli włączają się z pokorą w życie Kościołów lokalnych i zostają przyjęte serdecznie przez biskupów i kapłanów w strukturach diecezjalnych i parafialnych stanowią prawdziwy dar Boży dla nowej ewangelizacji i dla działalności misyjnej we właściwym tego słowa znaczeniu. Zachęcam zatem gorąco, by szerzyć je i korzystać z nich dla przywrócenia żywotności, zwłaszcza wśród młodzieży, życiu chrześcijańskiemu i ewangelizacji, w pluralistycznej wizji form zrzeszania się i działania 15. Było to dla mnie osobiście zdumiewające przeżycie, kiedy po raz pierwszy na początku lat sześćdziesiątych zetknąłem się bliżej z takimi ruchami, jak Droga Neokatechumenalna, Komunia i Wyzwolenie, Ruch Focolari, i gdy doświadczyłem zapału i entuzjazmu, z jakim ich uczestnicy przeżywali swą wiarę oraz przejęci radością płynącą z tej wiary czuli się przynagleni do dzielenia się z innymi tym, co otrzymali w darze. W owych czasach Karl Rahner i inni narzekali na zimę, która zapanowała w Kościele; wydawało się rzeczywiście, że po intensywnym rozkwicie, jaki przyniósł Sobór, zamiast wiosny nastała pora lodowatego zimna, a znużenie stłumiło poryw nowego dynamizmu. 15 Jan Paweł II, Redemptoris missio, 72. 14