Czym oddychać we Wrocławiu?



Podobne dokumenty
Badanie jakości usług publicznych w Gminie..

Paweł Sałek Sekretarz Stanu, Pełnomocnik Rządu ds. Polityki Klimatycznej, Ministerstwo Środowiska

Pracownia Zrównoważonego Rozwoju ul. św. Katarzyny 5/3, Toruń

Monitoring i ocena środowiska

Kierunki i zadania do Strategii Rozwoju Gminy Zgierz na lata

SKĄD MAMY PIENIĄDZE I NA CO JE WYDAJEMY?

Rada Osiedla Lipa Piotrowska Wrocław, dn. 22 maja 2017 r. ul. Tymiankowa 3, Wrocław

Niska emisja SPOTKANIE INFORMACYJNE GMINA RABA WYŻNA

XXXVII sesja nadzwyczajna VI kadencji w dniu 10 października 2013 r.

PR w Samorządzie Jak i dlaczego angażować mieszkańców w usprawnianie usług publicznych?

Spotkanie otwierające. Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Programu Operacyjnego Pomoc Techniczna

PROTOKÓŁ Z LUSTRACJI KONKURSOWEJ RODZINNY OGRÓD DZIAŁKOWY ROKU 2018

Spotkanie mapujące / DBP 2.0. Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Programu Operacyjnego Pomoc Techniczna

CZYM ODDYCHAMY? Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Warszawie. Płock, styczeń 2014 r.

tys. zł po 100 tys. zł na dzielnicę Centrum Budżet Obywatelski

LUBLINEK-PIENISTA OSIEDLE W DZIELNICY ŁÓDŹ POLESIE JEDNOSTKA ADMINISTRACYJNA SAMORZĄDU TERYTORIALNEGO

Protokół nr 26/2016. posiedzenia Komisji Budżetu, Finansów i Rozwoju Rady Miejskiej w Stargardzie odbytego w dniu 16 grudnia 2016 roku.

Prospects in Dolnośląskie. Dariusz Ostrowski

1/2018 Egzemplarz bezpłatny. obwodnica dla. Gostynia

Regulamin konkursu Okręgowego RODZINNY OGRÓD DZIAŁKOWY ROKU 2018

Projekty Miasta Kalety

010 Rolnictwo i łowiectwo ,00 0, Infrastruktura wodociągowa i sanitacyjna wsi ,00

Przebudowa Skweru i "betonowa" promenada

Indykatywny wykaz wstępnie zidentyfikowanych projektów inwestycyjnych i nieinwestycyjnych w ramach inicjatywy Aktywne Roztocze

KRAKÓW 2018 Stop betonowaniu

PROTOKÓŁ NR z posiedzenia Komisji Budżetu i Inwestycji z dnia 26 marca 2015.

Lokalizacja zadania: Aleja Bolesława Krzywoustego 7

W trosce o czyste powietrze. Jak małopolskie samorządy wykorzystują unijne środki na walkę ze smogiem?

Jak funkcjonuje samorząd lokalny? na przykładzie Gminy Mosina

Protokół nr 2/ Zaopiniowanie projektów uchwał Rady Miejskiej z zakresu działania Komisji.

Dąbrowski Budżet Partycypacyjny 2.0. Dialog zamiast Rywalizacji

Nowe szkolne boiska i sala gimnastyczna

Katalog projektów lokalnych. JP 3 Zawodzie

SPRAWOZDANIE Z DZIAŁALNOŚCI BURMISTRZA GOSTYNIA


ZŁOTNO OSIEDLE W DZIELNICY ŁÓDŹ POLESIE JEDNOSTKA ADMINISTRACYJNA SAMORZĄDU TERYTORIALNEGO

VISTAL GDYNIA S.A. w restrukturyzacji z siedzibą w Gdyni, ul. Hutnicza 40, Gdynia. ZAMIERZA ZBYĆ

Zintegrowany Lokalny Program Rewitalizacji Miasta i Gminy Oleszyce na lata ROZDZIAŁ II

ANKIETA BUDŻETOWA DZIELNICY OSOWA Analiza wyników

DYSKUSJA PUBLICZNA. Projekt planu Oliwa Górna w rejonie Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu

RAPORT Z KONSULTACJI SPOŁECZNYCH PROJEKTU LOKALNEGO PROGRAMU REWITALIZACJI DLA GMINY STALOWA WOLA NA LATA

UCHWAŁA NR XVII/55/V/2017 RADY OSIEDLA GŁUSZYNA z dnia 24 lutego 2017 r.

Gnaszyn- Kawodrza. Gnaszyn- Kawodrza. Gnaszyn- Kawodrza

Urząd Miejski w Słomnikach

STRABAG przedstawił wstępny harmonogram robót na Alei

KRAKÓW 2018 Czyste powietrze

Strategia rozwoju Gminy Lipno na lata

Jest decyzja dla osiedla Meksyk

Konsultacje społeczne dotyczą stworzenia Parku Centralnego w Gdyni.

Rada Osiedla Lipa Piotrowska Wrocław, dn. 5 kwietnia 2017 r. ul. Tymiankowa 3, Wrocław

Petycja w sprawie jawności

2. Promocja turystyki

Uchwała Nr 26/III/2018 Rady Miasta Ciechanów z dnia 27 grudnia 2018r.

JAKOŚĆ POWIETRZA W WARSZAWIE

Aby jakość powietrza w województwie łódzkim służyła dobremu zdrowiu. Skąd się bierze zanieczyszczenie powietrza i czym ono jest?

PROJEKT BUDOWLANO-WYKONAWCZY ZAGOSPODAROWANIA TERENU

PLAN POSTĘPOWAŃ O UDZIELENIE ZAMÓWIEŃ O WARTOŚCI POWYŻEJ EURO W ZARZĄDZIE ZIELENI MIEJSKIEJ NA ROK 2018

Osiedle Nr 1 1. Osiedlowa Mini Siatkówka ,24 zł

łączenie budynków w do miejskiej sieci ciepłowniczej

Fundusz Naturalnej Energii. IX edycja konkursu grantowego

ANKIETA NA POTRZEBY OPRACOWANIA GMINNEJ STRATEGII ROZWIĄZYWANIA PROBLEMÓW SPOŁECZNYCH W GMINIE ŻMIGRÓD NA LATA

Śródmieście dzielnica nr 29

Niska emisja sprawa wysokiej wagi

Uchwała Nr Rady Miasta Gdańska. z dnia 4 grudnia 2014 roku

Protokół. z VI posiedzenia Wrocławskiej Rady Seniorów. dnia r. we Wrocławiu

II Warsztat Kolbuszowa. Gminny Program Rewitalizacji r.

OSADA GENCZ OFERTA SPRZEDAŻY GRUNTÓW POD ZABUDOWĘ MIEJSCOWOŚĆ KOMOROWICE GMINA ŻÓRAWINA. POLKOWICE 2016 r.

Uchwała Nr IX/113/2015 Rady Dzielnicy XII Bieżanów - Prokocim z dnia 16 czerwca 2015 r.

REGULAMIN konkursu okręgowego Rodzinny Ogród Działkowy Roku 2016

Ocena jakości powietrza we Wrocławiu Raport z badań sondażowych 2018

Rewitalizacja ZOH. Zbliżamy się do końca!

Zarząd Osiedla Zamość

Nakłady [ w tys. zł ] Nazwa zadania. w latach planu TRANSPORT I ŁĄCZNOŚĆ. prowadząca.

KARTA ZADAŃ NR 2 Bezpieczne miasto

Jak działamy dla dobrego klimatu?

Wrocławskie Forum Zieleni i Środowiska

SPRAWOZDANIE GMINNEJ KOMISJI ROZWIĄZYWANIA PROBLEMÓW ALKOHOLOWYCH ZA 2015 ROK. Gmina Tuszów brała aktywny udział w ogólnopolskiej kampanii.

Protokoły z Warsztatów spacerowych po obszarach wskazanych do rewitalizacji

1 Liczba głosów: 582 L/2/6/2015 Uporządkowanie oraz rekultywacja terenu 2-ch stawów zlokalizowanych w rejonie ul. Śląska - ul.

Sz.P. Zbigniew Szczepaniak Prezydent Miasta Otwocka

PODSUMOWANIE VI KADENCJI SAMORZĄDU MIASTA I GMINY GRABÓW NAD PROSNĄ

Jak poprawić jakość powietrza w województwie śląskim?

UZASADNIENIE DO UCHWAŁY NR V/51/VIII/2019 RADY MIASTA POZNANIA z dnia 8 stycznia 2019r.

PODSUMOWANIE DO PROGRAMU OCHRONY ŚRODOWISKA DLA POWIATU STAROGARDZKIEGO NA LATA Z PERSPEKTYWĄ NA LATA

Podsumowanie z zgłaszania i pozycjonowania projektów rewitalizacyjnych w dniach r.

UCHWAŁA NR XVII/148/08. Rady Gminy Pszczółki z dnia 25 czerwca 2008 r. w sprawie: zatwierdzenia Planu Odnowy Miejscowości Kolnik na lata

Rozmowa z Maciejem Kuleszą, menedżerem w firmie Brento organizującej Men Expert Survival Race 1

ZASADY I TRYB DZIAŁANIA KOMISJI STAŁYCH RADY MIASTA

MODERNIZACJA SYSTEMU WENTYLACJI I KLIMATYZACJI W BUDYNKU ISTNIEJĄCYM Z WYKORZYSTANIEM GRUNTOWEGO WYMIENNIKA CIEPŁA

PLAN WSPÓŁPRACY ZE ŚRODOWISKIEM LOKALNYM PRZEDSZKOLA NR 125 POD ZŁOTYM PROMYKIEM

Aktywność m.st. Warszawy na rzecz poprawy jakości powietrza. m.st. Warszawa Biuro Infrastruktury

PLAN ROZWOJU MIEJSCOWOŚCI DORĘGOWICE

Protokół Nr 39/17. Przebieg posiedzenia: Otwarcia posiedzenia dokonała przewodnicząca komisji radna Maria Woźniak.

GDYNIA. BUDŻET MIASTA 2018 projekt PLN

Spotkanie otwierające. Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Programu Operacyjnego Pomoc Techniczna

Spotkanie otwierające. Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Programu Operacyjnego Pomoc Techniczna

UCHWAŁA NR XLI/277/2018 RADY MIEJSKIEJ W WĄGROWCU. z dnia 25 stycznia 2018 r.

Samorządowe jednostki sektora finansów publicznych

ANKIETA dotycząca opracowania Strategii Rozwoju Gminy Lelis na lata Konsultacje społeczne

Ząbkowice dzielnica nr 34

Transkrypt:

Nr 1 Egzemplarz bezpłatny KWARTALNIK RAD OSIEDLOWYCH MAJ 2014 Kto najbardziej jest narażony Czym oddychać we Wrocławiu? KRZYSZTOF WYSOCZAŃSKI Stan jakości powietrza we Wrocławiu jest dramatyczny. Po Krakowie Wrocław to najbardziej zatrute miasto w Polsce. Przekroczenia dopuszczalnych poziomów toksyn w powietrzu dotyczą takich związków jak rakotwórcze benzoalfapireny, pyły PM 10 i PM 2,5 (średnica cząsteczki pyłu w mikronach), metali ciężkich oraz tlenków azotu. Substancje te w głównej mierze emitowane są przez silniki spalinowe oraz piece węglowe. Powstają one także w innych procesach spalania piece gazowe, ogniska, grille, ale mają dużo mniejsze znaczenie. Rakotwórcze pyły przenikają poprzez drogi oddechowe do płuc. Tam osiadają w pęcherzykach płucnych, uwalniając zawarte w nich rakotwórcze wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne (benzoalfapireny) oraz metale ciężkie (ołów, kadm, arsen, nikiel). Następnie związki te przenikają do krwi i narządów wewnętrznych (mózg, wątroba, węzły chłonne, szpik kostny, nerki). Niszczą komórkowe DNA, prowadząc do rozwoju nowotworów w tych narządach. Tlenki azotu, których źródłem są przede wszystkim silniki spalinowe, wnikając do płuc, powodują miejscowe stany zapalne, jednocześnie ułatwiają przenikanie do krwi związkom zawierającym metale ciężkie. Odpowiedzialne są również za epidemię astmy oraz chorób alergicznych w naszym mieście. Sprawą złego stanu powietrza zajęli się radni osiedlowi. Warto tu przytoczyć dane pozyskane przez nich bezpośrednio z Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska we Wrocławiu. Są one wyjątkowo niepokojące. Na terenie Wrocławia szczególnie wysokie poziomy, przekraczające 500% dopuszczalnej normy (!!!) obserwuje się w przypadku wielopierścieniowych wę- glowodorów aromatycznych (WWA) oraz tlenków azotu. Największe skażenia występują w centrum Wrocławia, ze szczególnym nasileniem w śródmieściu oraz na Wielkiej Wyspie, w tym także w parku Szczytnickim! Nie jest niczym nowym, że tereny rekreacyjne położone na Wielkiej Wyspie, gdzie uprawia się czynnie sport, poddane są silnej presji transportu drogowego (ul. Mickiewicza przenosi ruch w ilości 24 tys. aut na dobę, ul. Olszewskiego 13 tys.). Na tym terenie dominują również oparte na węglu, przestarzałe systemy grzewcze Świadome dramatycznego stanu powietrza władze Wrocławia nie podejmują żadnych działań, aby wprowadzać zmiany ograniczające emisję spalin. Nie ma ograniczania ruchu samochodowego w centrum, rozwijania alternatywnego, ekologicznego transportu zbiorowego czy wdrażania programów pomocowych dla wymiany starych pieców węglowych na bardziej ekologiczne systemy grzewcze, takie jak np. pompy ciepła, solary czy nawet piece gazowe. W tej sprawie władze Wrocławia są zapóźnione o co najmniej 20 lat! Jakby tego było mało, w naszym mieście masowo wycina się drzewa (w skali miasta to kilkadziesiąt tysięcy). Nawet w parku Szczytnickim na przełomie stycznia/lutego wycięto ok. 100 starych drzew. Wrocław, z zalesieniem poniżej 8%, spadł na ostatnie miejsce Dokończenie str. 2 DR JACEK JONASZ ŁASKAWIEC Wrocław jest ponoć wspaniałym miastem. Miastem spotkań, wielokulturowości, tolerancji i poszanowania dla inności. Z jednym należy się bezsprzecznie zgodzić: Wrocław ma dobry PR. To jednak jedno z narzędzi marketingowych wcale nie najważniejszych. Chciałbym spojrzeć na Wrocław szerzej, z perspektywy typowego marketingu. Zacznijmy od produktu. Produkt, czyli miasto Wrocław. Głównym hasłem promującym jest Wrocław miasto spotkań. Określało ono w dużej mierze kierunek, w jakim Wrocław się rozwijał. Nasuwa Miasto spotkań się jednak zasadnicze pytanie: czy Wrocław jako miasto spotkań jest również miastem do życia? Aby było przyjazne dla jego mieszkańców, należy dbać o dzieci, młodzież, dorosłych i starszych. Brak żłobków i przedszkoli, zbyt mała pomoc dla rodzin wielodzietnych, brak placów zabaw, niewystarczająca oferta kulturalna etc. pokazują, iż dzieci nie są we Wrocławiu traktowane z największą troską. Młodzież z kolei boryka się z problemem bezrobocia, które wśród tej grupy osób sprawia, iż Wrocław jest nadal jedynie miastem, do którego wraca się z pracy za granicą, aby spotkać się na chwilę z najbliższymi. Z kolei oferta kulturalna skierowana do tej grupy odbiorców jest bardzo droga i niewielu na nią stać. Dorośli chcieliby mieć dobrą pracę, która daje satysfakcję i wynagrodzenie pozwalające godnie żyć. Nie chcą obozów pracy, gdzie pracownik jest mniej ważny od maszyny i stanowi jedynie jej dodatek. Chcą poparcia politycznego w sporach z pracodawcą. Nie chcą włodarzy, którzy w lęku przed korporacjami, które wiecznie straszą, że jak się nie podoba, to przeniosą się gdzieś dalej, nie walczą o godną pracę i płacę dla wrocławian. Dorośli chcieliby również po pracy wypocząć w cichym i zdrowym miejscu. Wrocław staje się powoli miastem deweloperów. Zieleń Wrocławia jest niszczona i zajmowana przez rozrastające się centra handlowe czy budynki mieszkalne. W takich warunkach można się od czasu do czasu spotkać, ale nie sposób tu żyć! Dla osób starszych z kolei brak miejsca w dyspucie politycznej. Samotność i choroby to ich codzienność, w której nikt im nie towarzyszy Jeśli spojrzymy na kolejną składową marketingu, jaką jest cena, to Wrocław w rankingach najdroższych miast od lat plasuje się na najwyższych pozycjach. Oferta kulturalna, czynsze, media, konsumpcja to czynniki powodujące, iż przeciętny wrocławianin wydaje w zasadzie całą swoją pensję na przeżycie od pierwszego do pierwszego. Należy znów zadać pytanie: dlaczego Wrocław jest tak drogi? Otóż mieszkańcy mają do spłacenia wielkie inwestycje stadion, Forum Muzyki, zoo, teatr muzyczny etc. Są to bez wątpienia inwestycje, które dobrze służą wizerunkowi miasta, jednak dla przeciętnego obywatela oznaczają jedynie wzrost kosztów życia. Jeśli we Wrocławiu jedynie 7% ludności korzysta z oferty kulturalnej, to 93% pozostałych będzie musiało Dokończenie str. 3

2 WROCŁAW List otwarty do Prezydenta Wrocław, 13 marca 2014 r. Szanowny Panie Prezydencie Niniejszym pismem wnoszę o natychmiastowe wstrzymanie i unieważnienie konsultacji społecznych jak i całej procedury związanej z opracowaniem dokumentu Plan zarządzania miejscem wpisanym na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Hala Stulecia Wrocław, z uwagi na poważne uchybienia proceduralne, za które bierze Pan pełną odpowiedzialność. Jako Rada Osiedlowa, mająca pod swoją opieką znaczącą część terenu obiektu UNESCO Hala Stulecia we Wrocławiu nie zostaliśmy w ogóle poinformowani ani przez Prezydenta Wrocławia Rafała Dutkiewicza, ani przez podmiot opracowujący niniejszy Plan, tj. spółkę miejską Wrocławska Rewitalizacja o tym, że od kilku miesięcy są prowadzone prace nad sporządzeniem dokumen- tu jw. Zgodnie z obowiązującymi w tej materii przepisami podstawowym i pierwszym elementem przy sporządzaniu tego typu planów jest zasada szerokiej partycypacji społecznej, podmiotów publicznych jak i prywatnych oraz samych obywateli, co najmniej tych, którzy z racji swojego miejsca położenia czy zasięgu działania wchodzą bezpośrednio w sam obiekt UNESCO, choć z zasady ta partycypacja podmiotów winna być znacznie szersza, aby zadośćuczynić zasadzie dobrych praktyk i ostrożności procedowania z uwagi na wyjątkowy charakter tej procedury. W przypadku przedmiotowej procedury gminna spółka Wrocławska Rewitalizacja naruszyła w sposób kardynalny wszelkie obowiązujące w tej materii normy. Z tych najpoważniejszych, dotąd nam znanych uchybień, należy wymienić: 1. Nie wyłonienie kluczowych dla sprawy interesariuszy przy przystąpieniu do opracowywania przedmiotowego planu, zwłaszcza tych będących w bezpośrednim zasięgu planu, w tym m.in. naszej Rady Osiedlowej, Stowarzyszeń Akcja Park Szczytnicki oraz Przyjazna Wyspa, firmy INTACUS Sp. z o.o. (teren byłego Stadionu Ślęzy Wrocław), mieszkańców osiedli Szczytniki i Dąbie poprzez chociażby tablice ogłoszeniowe znajdujące się na ich terenie (oba osiedla znajdują się w obiekcie UNE- SCO), SARP, Rady Naukowej Obiektu UNESCO we Wrocławiu (zajmuje się bezpośrednio obiektem UNESCO adres Rady: ul. św. Józefa 1-3 Wrocław), Uniwersytetu Wrocławskiego (jego obiekty znajdują się na terenie obiektu UNESCO), Instytutu Meteorologii, Państwowej Inspekcji Pracy we Wrocławiu (siedziba główna oraz hotel Inspekcji dawny Dom Spokojnej Starości Scharouna) oraz innych, do ustalenia. 2. Prowadzenie konsultacji projektu Planu Zarządzania z wybiórczo dobranymi podmiotami, bez powiadomienia i z wyłączeniem pozostałych, równie ważnych interesariuszy (jw.). 3. Brak powiadomienia wszystkich interesariuszy, w tym naszej Rady Osiedla Zacisze- -Zalesie-Szczytniki, na której terenie znajduje się znacząca część obiektu UNESCO Hala Stulecia we Wrocławiu, jak również Rady Naukowej Obiektu UNESCO we Wrocławiu, ul. św. Józefa 1-3, Stowarzyszeń Akcja Park Szczytnicki i Przyjazna Wyspa działających na terenie obiektu UNESCO we Wrocławiu i dobrze znanych Prezydentowi Wrocławia, a także Państwowej Inspekcji Pracy, WIOŚ we Wrocła- wiu, RDOŚ we Wrocławiu i innych, o przystąpieniu do sporządzenia Planu Zarządzania dla wrocławskiego obiektu UNESCO oraz o prowadzeniu utajnionych konsultacji planu. 4. Zatajenie przez spółkę gminną Wrocławska Rewitalizacja dla pozostałych stron (m.in. naszej Rady), faktu prowadzenia odrębnych konsultacji z wybiórczo, arbitralnie wybranymi przez urzędników spółki Wrocławska Rewitalizacja interesariuszami, również prywatnymi powiązanymi biznesowo z Gminą Wrocław. 5. Brak powiadomienia wszystkich interesariuszy o spotkaniu w dniu 6 marca 2014 r. 6. Brak protokołu ze spotkania w ramach konsultacji prowadząca spotkanie pani Grażyna Adamczyk- -Arns, Prezes Zarządu Spółki Wrocławska Rewitalizacja, odrzucała wielokrotnie Czym oddychać we Wrocławiu? Dokończenie ze str. 1 wśród miast wojewódzkich. Daleko nam do Warszawy 16% zalesienia czy Katowic 32%. Trzeba sobie jasno powiedzieć, że we Wrocławiu zapanował kult asfaltu i betonu. Zieleń jest tępiona, wypierana przez beton i asfalt, bo zieleń, według włodarzy Wrocławia, tylko generuje koszty i zajmuje cenne tereny dla deweloperów i nowych dróg. Pod względem ochrony środowiska, aktualne władze Wrocławia cofnęły nasze miasto do lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku. Czy wchłanianie rakotwórczych pyłów, metali ciężkich oraz tlenków azotu jest szkodliwe? To pytanie z gruntu retoryczne. Wszyscy wiemy, że ilość chorób nowotworowych rośnie w zastraszającym tempie i są one najczęstszą przyczyną zgonów. We Wrocławiu mamy do czynienia z epidemią astmy u dzieci oraz różnych typów alergii. Warto wiedzieć, że najbardziej narażeni na działanie toksycznych i rakotwórczych substancji zawartych w powietrzu są dzieci i młodzież, kobiety w ciąży, rowerzyści oraz uprawiający biegi, ponieważ zużywają najwięcej zatrutego powietrza. Paradoksalnie, uprawiający sport, w warunkach intensywnej respiracji, wdychają co najmniej pięciokrotnie więcej rakotwórczych substancji niż siedzący w domach. Ci, którzy uprawiają bieganie lub jazdę na rowerze wzdłuż ciągów komunikacyjnych mogą ich pochłaniać do kilkunastu razy więcej!!! Również ci, którzy poruszają się samochodami, muszą wiedzieć, że wewnątrz aut poziom rakotwórczych substancji jest piętnastokrotnie większy niż na zewnątrz, bowiem układy wentylacyjne znajdują się z przodu auta i zasysają powietrze prosto z rur wydechowych poprzedzających ich pojazdów. Miejmy świadomość, że jeśli dziecko zachoruje na astmę, białaczkę czy nowotwór układu chłonnego to również z powodu złej jakości środowiska, a w szczególności zatrucia powietrza rakotwórczymi substancjami. To samo dotyczy dorosłych, przy czym częściej mamy tu do czynienia z nowotworami płuc, nerek oraz układu chłonnego. Badania przeprowadzone w Krakowie przez Katedrę Epidemiologii i Medycyny Zapobiegawczej Uniwersytetu Jagiellońskiego wskazują, że przy aktualnie istniejących przekroczeniach poziomów dopuszczalnych toksyn w powietrzu, jakie obserwujemy w Krakowie czy Wrocławiu, liczba przewlekłych zapaleń oskrzeli oraz astmy wśród dzieci jest pięciokrotnie większa niż w środowisku nieskażonym. Dotyczy to również zaburzeń rozwoju psychomotorycznego dzieci i młodzieży. W wyniku tych badań poznano zakres i mechanizm oddziaływania poszczególnych składników zanieczyszczonego powietrza i stwierdzono, że choroby u człowieka, takie jak choroby układu oddechowego, nowotwory płuc, choroby nienowotworowe płuc, choroby krążenia, reakcje alergiczne, są związane istotnie z oddziaływaniem zanieczyszczeń pyłowych powietrza atmosferycznego w miejscu zamieszkania. Obecnie nie chodzi już o to, czy skażenie powietrza szkodzi czy nie, ale jakie elementy tego skażenia oraz jakie stężenia poszczególnych składowych są najgroźniejsze dla zdrowia. Czy kiedykolwiek słyszeliście Państwo komunikaty o przekroczeniach we Wrocławiu poziomów dopuszczalnych toksycznych związków w powietrzu? Niestety, odpowiedzialne instytucje, takie jak np. Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska, który na bieżąco zbiera dane o jakości powietrza we Wrocławiu, czy też Wydział Środowiska i Rolnictwa Urzędu Miejskiego we Wrocławiu, instytucje powołane do monitorowania, informowania społeczeństwa o zagrożeniach oraz do opracowywania i wdrażania tzw. programów naprawczych, bynajmniej nie spełniają roli, do jakiej zostały powołane. Odnosi się wrażenie, że instytucje te celowo ukrywają prawdziwe dane o dramatycznym stanie środowiska i nie podejmują żadnych konkretnych działań naprawczych. Sporządzane przez nie programy ochrony powietrza dla Wrocławia lądują po prostu w koszu, ponieważ władze Wrocławia mają inne priorytety niż ochrona środowiska i zdrowia mieszkańców. Dodatkowo, WIOŚ we Wrocławiu nie zamieszcza, a ma taki obowiązek, na swojej stronie internetowej danych o stężeniu toksyn w powietrzu. Jakby tego było mało, WIOŚ świadomie zaniża tzw. poziomy tła szkodliwych substancji w powietrzu na potrzeby sporządzania raportów środowiskowych dla inwestycji drogowych i to o kilkadziesiąt procent. Okazuje się, że w 2013 r. ilość toksycznych substancji w powietrzu we Wrocławiu zamiast spadać wzrosła w porównaniu z rokiem 2012, a początek roku 2014 niestety potwierdza negatywne tendencje. Widać, że krótkotrwały efekt odciążenia układu komunikacyjnego Wrocławia przez wybudowanie AOW trwał tylko dwa lata. Ale to było przecież do przewidzenia. Prywatny ruch samochodowy z roku na rok rośnie, a władze Wrocławia nie robią nic, aby go ograniczać, likwidując konsekwentnie kolejne linie komunikacji zbiorowej albo oddając transport zbiorowy w ręce prywatnych przewoźników. Nie ma żadnego planowania, a Ratusz zupełnie nie panuje nad układem komunikacyjnym Wrocławia. Przykładem absurdalnego planowania komunikacji jest projekt Alei Wielkiej Wyspy, który doprowadzi ok. 30 tysięcy aut na dobę do skrzyżowania z już obciążoną 24 tys. aut ulicą Mickiewicza. Zamiast rozprowadzać ruch obwodo- wo, poza centrum, projektuje się przedłużenie obwodnicy śródmiejskiej przez środek terenów zielonych Wielkiej Wyspy, która przecież jest częścią śródmieścia. Co gorsze, według prognoz WIOŚ we Wrocławiu na rok 2020, uwzględniających właśnie Aleję WW, skażenie będzie utrzymywało się na najwyższych poziomach, szczególnie w śródmieściu oraz na Wielkiej Wyspie. Społeczeństwo obywatelskie włącza się w walkę o lepsze warunki życia, jeśli ma świadomość istniejących zagrożeń oraz tego, że bierność powoduje samowolę władzy. We Wrocławiu stworzono system, który ma chronić wrocławian przed informacją o katastrofalnym stanie środowiska. System ten sprawdził się w czasie awarii elektrowni w Czarnobylu i widać sprawdza się po dziś dzień. Odpowiedzialne za ochronę środowiska w naszym mieście urzędy manipulują danymi, a na oficjalnej stronie WIOŚ zamieszczane są wybrakowane dane pomiarowe o stanie środowiska. Dość powiedzieć, że w parku Szczytnickim, w miejscu, w którym powinniśmy czuć się bezpiecznie, poza dramatycznym stanem jakości powietrza, notuje się kilkukrotne przekroczenia ilości metali ciężkich w glebie. Czy ktoś o tym informuje? Mamy nadzieję, że ten artykuł przybliży wrocławianom problem, który bezpośrednio ma wpływ na jakość naszego zdrowia i życia. KRZYSZTOF WYSOCZAŃSKI MAJ 2014 NR 1

WROCŁAW 3 Wrocławia Rafała Dutkiewicza w trakcie spotkania w dniu 6 marca 2014 r. wnioski stron o protokołowanie zebrania (spotkanie zostało zarejestrowane na nośniku video przez członków Stowarzyszenia Akcja Park Szczytnicki ). 7. Nie przygotowanie przez Wrocławską Rewitalizację listy obecności ze spotkania z dnia 6 marca 2014 r. 8. Nie wzięcie pod uwagę kategoryczne odrzucenie przez prowadząca spotkanie panią G. Adamczyk-Arns, wielu wniosków formalnych zgłaszanych przez obecnych na spotkaniu interesariuszy, w tym o protokołowanie spotkania, ponowne prze- TOMASZ CZARSKI Kiedy urzędnicy Wrocławia rzucają hasło Budujemy nową drogę, nikt nie ma wątpliwości będzie szybciej, lepiej, wygodniej, bo bez korków. Pytań: po co, dla kogo i za ile, nikt nie stawia. No, może prawie nikt. Taką medialną pseudoprawdę próbują przemycić do naszej świadomości pijarowcy z Ratusza. Zainteresowani nowymi dilami lobbyści z betonowego kartelu, którzy od pewnego czasu cierpią na głód inwestycyjny spowodowany kryzysem budowlanym i finansowym, szukają szansy w publicznych pieniądzach. Tu można dużo i szybko zarobić, bez ryzyka niewypłacalności inwestora. Bo Gmina Wrocław musi płacić, prowadzenie procedury z udziałem wszystkich interesariuszy, zawiadomienie i wcielenie do grona interesariuszy kolejnych podmiotów, powołanie Komitetu Sterującego, wstrzymanie konsultacji projektu Planu Zarządzania, których dwutygodniowy termin upływa 21 marca 2014 r. do czasu wyjaśnienia spraw związanych z nieprawidłowościami, oraz innych, ważnych wniosków zarejestrowanych na nośniku video (stenogram ze spotkania zostanie sporządzony przez Stowarzyszenie Akcja Park Szczytnicki ). Zwracamy uwagę na wyjątkowo lekceważący nienia wydrukowanych wcześniej egzemplarzy planu obecnym na spotkaniu interesariuszom. Mając na względzie ww. rażące naruszenia ogólnie obowiązujących przepisów, standardów i zaleceń przez gminną Spółkę Wrocławska Rewitalizacja przy opracowywaniu przedmiotowego planu, a w konsekwencji działania na szkodę samego obiektu jak i interesariuszy, zwłaszcza tych będących w bezpośrednim zasięgu planu oraz innych zainteresowanych jego tworzeniem, jako radni osiedlowi przedstawiciele lokalnej społeczności, wnosimy jak na wstępie, jak również o: sposób prowadzenia spotkania przez panią G. Adamczyk-Arns. 9. Prowadzenie konsultacji społecznych wielotorowo, z wybiórczo dobranymi podmiotami, przy braku jakiejkolwiek transparentności organizowanych spotkań w ramach konsultacji społecznych. 10. Brak przeprowadzenia konsultacji społecznych na wcześniejszych etapach tworzenia planu, w tym jego nieupowszechnienie, zarówno w wersji pełnej, jak i w streszczeniu. Na spotkaniu w dniu 6 marca 2014 r. pani G. Adamczyk- -Arns odmówiła udostęp- Królowie przedmieść nawet jak straci płynność finansową. okolicznych deweloperów. mieckim Wrocławiem sprzed W tym biznesie nie ma zmiłuj się pieniądze roztrwania Prezydent Dutkiewicz od lat ignoruje fakt, że obwodnica stu lat, gdy nie było Sępolna, Biskupina czy tysięcy nowych ten, kto nie zarabia, a zgar- zdegraduje ostatni, zielony mieszkańców Wojnowa, Stra- nia je ten, kto daje więcej Budowa Alei Wielkiej Wyspy we Wrocławiu (dawna nazwa: Budowa Mostu Wschodniego w ciągu Obwodnicy Śródmiejskiej kompleks parku Szczytnickiego, wpisany na listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Dutkiewicz nie będzie analizował, którędy poprowadzić chocina ani też nowych osadników w przylegających do tej części miasta gminach, którzy nota bene domagają się czteropasmowej ulicy Wrocławia) ma być wschodni odcinek Obwodnicy Mickiewicza. Prezydentowi właśnie takim dilem. Miejscy Śródmiejskiej, który wariant wtóruje bezkrytycznie oddany planiści do projektu tej trasy jest najbardziej opłacalny dyrektor Biura Rozwoju wykorzystują niemieckie plany sprzed stu lat. Nikt się w Ratuszu tym nie przejmuje, że ta droga niczego nie poprawi, a wręcz skomplikuje nie tylko ruch na już przeciążonej ul. Mickiewicza (24 tysiące aut na dobę), ale na całym układzie drogowym Wielkiej Wyspy. Każdy pretekst jest dobry, gdy chodzi o prywatny interes dla rozładowania korków we Wrocławiu. Podjął już decyzję z deweloperami, którzy właśnie budują osiedla na 30 tys. mieszkańców na Swojcu niedawnych terenach przemysłowych, położonych 200 metrów od CPN-owskich kontenerów z benzyną. Dutkiewicz nie patrzy na to, że Wrocław nie jest już nie- Wrocławia Tomasz Ossowicz. Od lat razem realizują koncepcję Wrocławia betonowej pustyni, w której zieleń i drzewa, jako element generujący koszty, jest zastępowany betonem. Przez kilkanaście lat ich rządów wykarczowano we Wrocławiu tysiące drzew. Kiedyś zielony Wrocław aktualnie pod względem zalesienia pla- odebranie Wrocławskiej Rewitalizacji Sp. z o.o. (wyłonionej w niejawnych okolicznościach przez Prezydenta Wrocławia, poza konkursem) przedmiotowego zlecenia ze względu na ww. rażące uchybienia i rozpisanie konkursu na opracowanie Planu Zarządzania dla Hali Stulecia we Wrocławiu, przeprowadzenie właściwego konkursu na wyłonienie doświadczonego podmiotu z referencjami do opracowania przedmiotowego Planu Zarządzania. Z poważaniem Przewodniczący Rady Osiedla Zacisze Zalesie Szczytniki WALDEMAR BEDNARZ suje się na ostatnim miejscu wśród miast wojewódzkich w Polsce (poniżej 8%). Wrocław w ich koncepcji ma również za zadanie obsługiwać ruch pochodzący z zasiedlanych masowo okolicznych gmin, m.in. Czernicy, Długołęki, Świętej Katarzyny czy Bielan. Teraz tam się robi interesy na przekwalifikowywaniu gruntów rolnych na budowlane. M.in. dla tych podmiejskich osadników trzeba zrobić z Wrocławia jedno wielkie skrzyżowanie, żeby mogli jak najszybciej przez środek terenów zielonych śmigać za darmo, bo przecież za te drogi płacą wrocławianie. Czy taki prezydent, jak Rafał Dutkiewicz, który wyniósł się do zielonej gminy Długołęka ze śmierdzącego Wrocławia, może myśleć w kategoriach interesu mieszkańców tego miasta? Miasto spotkań Dokończenie ze str. 1 łożyć np. na Forum Muzyki. Czy z ekonomicznego punktu widzenia są to inwestycje niezbędne, poprawiające jakość życia? Odpowiedź zostawiam Państwu. Kolejną pozycją w klasycznym marketingu są ludzie. Mieszkańcy Wrocławia coraz bardziej narzekają na wzrost kosztów życia, na drogą ofertę kulturalną, brak satysfakcjonujących miejsc pracy, brak zielonych przestrzeni etc. Powoduje to, iż z miasta spotkań Wrocław zmienia się powoli w miasto wykluczonych. Następną pozycją w marketingu jest proces, czyli sposób świadczenia usług. Każdy, kto próbował dostać się do lekarza specjalisty lub próbował uzyskać pozwolenie na budowę domu, wie, że procedury te mogłyby wyglądać inaczej. Mogłyby odbywać się przede wszystkim szybciej. Kolejną pozycją w klasycznym marketingu jest dowód materialny, czyli jak kształtuje się nasze wyobrażenie miasta pod względem materialnym i estetycznym. Piękny Rynek, Forum Muzyki, stadion czy Capitol świadczą o dużym potencjale miasta, wystarczy jednak wejść gdzieś głębiej na podwórko, aby zobaczyć jego prawdziwe oblicze. Brud, bieda, pijaństwo czy chuligaństwo to codzienność. Wrocław to nie tylko Rynek, którym możemy się bez wątpienia chwalić. To duża aglomeracja, w której przydałby się zrównoważony rozwój wszystkich dzielnic, a nie jedynie wybranych fragmentów. Kolejną pozycją w klasycznym marketingu jest dystrybucja, która w literaturze przedmiotu czasami jest utożsamiana z komunikacją miejską. Dzięki obwodnicy miasto odżyło. Jednak stan dróg czy jakość komunikacji zbiorowej wciąż jest zła. Czas, w którym stoimy w korkach, z pewnością mógłby być spożytkowany na bardziej produktywne czynności. Ostatnią pozycją w marketingu jest promocja. Wrocław na tym polu jest z pewnością niedoścignięty Z punktu widzenia marketingowego Wrocław wcale nie jest ani największy, ani najwspanialszy. Hasło Wrocław miasto spotkań przeciętnemu obywatelowi nic nie daje. Jako mieszkańca mniej mnie interesuje, czy spotka się u nas prezydent Francji z prezydentem Czech, interesuje mnie natomiast podnoszenie jakości życia. Patrząc z perspektywy marketingowej, a nie jedynie PR- -owej, jest jeszcze wiele do zrobienia, tak aby Wrocław przestał być miastem spotkań, a stał się miastem do życia. DR JACEK JONASZ ŁASKAWIEC Oto jedno z wielu podwórek w śródmieściu. Fot. Jacek J. Łaskawiec MAJ 2014 NR 1

4 Działalność Rady Osiedla 19 maja 2013 r. odbyły się wybory do rad osiedli. Oznacza to, że obecny skład Rady Osiedla w dużej mierze realizował zadania, które nakreślili poprzedni radni. W lutym 2014 r. przyjęto sprawozdanie z działalności Rady za rok 2013. Rada Osiedla zebrała się 14 razy, zaś Zarząd Osiedla 20 razy. Na działalność radnych złożyły się: cotygodniowe dyżury; opiniowanie wniosków o wydanie/przedłużenie zezwolenia na sprzedaż napojów alkoholowych; dofinansowanie obiadów dla uczniów szkół: SP 38, SP 118, ZS 20, Gim. 18 na łączną kwotę 7597,86 zł; organizacja spotkania opłatkowego dla osób samotnych, starszych, Klubu Seniora, Klubu Emerytów i Rencistów na łączną kwotę 3497,93 zł, w tym 500 zł od CIRS; dofinansowanie paczek świątecznych dla dzieci z ubogich rodzin na kwotę 500 zł; organizacja spotkania opłatkowego dla żołnierzy Armii Krajowej ŚZŻAK Wrocław Fabryczna na kwotę 500 zł; występowanie do ZDiUM z wnioskami o budowę lub modernizację infrastruktury osiedlowej niestety brak odpowiedzi ze strony jednostek miejskich; wystąpienie do Rady Miejskiej z wnioskiem o uruchomienie procedury legislacyjnej w sprawie nadania imienia ks. Leszka Jabłońskiego skwerowi położonemu przy kościele pw. Miłosierdzia Bożego; przystąpienie do współpracy Partnerstwa Lokalnego w ramach programu Aktywny Wrocław; przeprowadzenie akcji informacyjnej w ramach Partnerstwa Lokalnego Stop przemocy w rodzinie na kwotę 500 zł; dofinansowanie warsztatów teatralnych w lokalnej bibliotece publicznej na kwotę 700 zł; zakupiono zabawki (999 zł), książki dla szkół (1870,64 zł), sprzęt sportowy (1320 zł); na nagrody w konkursach i paczki przeznaczono 1000 zł. Dużą część wydatków Rady Osiedla stanowią koszty administracyjne łącznie 25 104,91 zł. W skład wydatków wchodzą: Pamięci ks. dra Leszka Jabłońskiego MICHAŁ PIECHEL Rada Osiedla Gądów-Popowice Płd. 29 października 2013 roku przyjęła uchwałę w sprawie nadania imienia ks. dra Leszka Jabłońskiego skwerowi przy kościele pw. Miłosierdzia Bożego. Od listopada do końca grudnia 2013 roku przeprowadzono konsultacje społeczne w Radzie Osiedla, a 24 stycznia 2014 roku na posiedzeniu Komisji Nauki i Kultury Rady Miejskiej Wrocławia wniosek został wprowadzony do banku nazw Rady Miejskiej. Ksiądz dr Leszek Jabłoński urodził się 16 lipca 1955 roku w Męcince. Gorliwy budowniczy kościoła pw. Miłosierdzia Bożego przy ulicy Jerzego Bajana we Wrocławiu, wspaniały gospodarz i organizator wielu uroczystości religijnych, kulturalnych i patriotycznych. Człowiek wielkiego serca i intelektu. Od samego powstania naszego osiedla aktywnie brał udział w jego rozbudowie. Nieustannie współpracował ze spółdzielnią mieszkaniową Szóstka przy zagospodarowaniu przestrzennym osiedla. Bardzo lubił ludzi i bardzo im ufał. Niezmiernie cenił zasadę słowo droższe od pieniędzy. Był patriotą w najlepszym tego słowa znaczeniu w słowach i czynach. Był przy tym zwykłym człowiekiem nie wynosił się nad innych; obdarzony wspaniałymi zaletami, ale i słabości nie były Mu obce. Wierny w przyjaźni, lojalny. Zawsze można było na Niego liczyć. W 1974 roku zdał egzamin maturalny w liceum ogólnokształcącym w Jaworze. Do seminarium duchownego we Wrocławiu wstąpił w 1976 roku. Tematem jego pracy magisterskiej był Kult obrazów Matki Bożej z kresów wschodnich po 1945 roku w Archidiecezji Wrocławskiej. Święcenia kapłańskie otrzymał z rąk księdza kardynała Henryka Gulbinowicza 22 maja 1982 roku. Posługę wikariusza rozpoczął w parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Bolesławcu (1982 1985). Następnie był wikariuszem: w Lubaniu i we Wrocławiu w parafii Maksymiliana Marii Kolbego, która jest naszą macierzystą parafią. W 1987 roku obronił licencjat z teologii na Papieskim Wydziale Teologicznym we Wrocławiu. Po powołaniu diety radnych 11 660 zł; zakupy materiałów biurowych i środków czystości 1286,29 zł; dwa komputery przenośne i drukarka 4491,94 zł; koszty usług: energia elektryczna, cieplna, łącze telefoniczne 3032,15 zł; wywóz odpadów, sprzątanie Rady Osiedla po remoncie 4634,53 zł. Ponadto Rada Osiedla wnioskowała o środki z CIRS dla Klubu Seniora na kwotę 6500 zł. Łączny roczny budżet Rady Osiedla wyniósł 53 839 zł. Kwota ta uwzględnia subwencję z budżetu miasta (46 829 zł), środki z CIRS (500 zł dla Rady Osiedla i 6500 zł dla Klubu Seniora). Warto wyjaśnić, że diety radnych są wypłacane co miesiąc i mieszczą się pomiędzy 20 a 150 zł miesięcznie, zależnie od sprawowanej funkcji. Rady Osiedla starają się także, aby wydatki na energię elektryczną czy wywóz śmieci pokrywał budżet miasta (w skali wszystkich rad jest to kwota około 200 000 zł). Obecnie rady osiedli muszą same opłacać media z subwencji. RADA OSIEDLA GĄDÓW POPOWICE PŁD. w 1993 roku Samodzielnego Ośrodka Duszpasterskiego przez księdza kardynała Gulbinowicza został jego rektorem. W 1995 roku Ośrodek został przekształcony w parafię pw. Miłosierdzia Bożego, w której został proboszczem. W 2005 roku wybudował kościół pw. Miłosierdzia Bożego. 19 kwietnia 2009 roku ksiądz Arcybiskup Marian Gołębiewski dokonał poświęcenia tej nowej świątyni. Doktorem teologii Papieskiego Wydziału Teologicznego we Wrocławiu został w 2009 roku na podstawie rozprawy Posługa sakramentalna duchowieństwa parafialnego w Diecezji Wrocławskiej w drugiej połowie XVII w. w świetle wizytacji biskupich. Pełnił zaszczytne godności: Kanonika Rochettum et Montolettum, Kanonika Honorowego extra Numerum Kapituły Kolegiackiej Świętego Krzyża, kapelana Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej Obwodu Wrocław-Fabryczna. Zmarł nagle 23 kwietnia 2012 roku we Wrocławiu. Księże Leszku non omnis moriar Będziemy pamiętać. Zawsze. GĄDÓW POPOWICE Czytanie łączy pokolenia URSZULA BIELECKA KIEROWNIK BIBLIOTEKI IKARA 23 FILII MBP To hasło wiodące w tegorocznych obchodach Dni Bibliotekarza i Bibliotek zbiegło się z jubileuszem 15-lecia Biblioteki Ikara 23 filii Miejskiej Biblioteki Publicznej przy Bulwarze Ikara 31. Obecna biblioteka funkcjonowała od 22 maja 1985 r. do 31 grudnia 1998 r. przy ul. Drzewieckiego 56/A. 17 marca 1999 r. udostępniono mieszkańcom Osiedla Kosmonautów bibliotekę przy Bulwarze Ikara 31, którą zaprojektował Stanisław Lose. Była pierwszą multimedialną biblioteką publiczną w Polsce zorganizowaną przez Ryszarda Turkiewicza, ówczesnego dyrektora Rejonowej Biblioteki Publicznej im. Andrzeja Struga, w której wypożyczenia odbywały się elektronicznie. W warsztatach komputerowych najliczniej uczestniczą seniorzy, także osoby głuchonieme. W zajęciach integrujących językiem migowym pomaga nam Elżbieta Gorgoń Specjalista Pracy Socjalnej, animator lokalny. Z działań czytelniczych i lekcji bibliotecznych dla najmłodszych najliczniej korzystają dzieci z przedszkoli nr 63, 64, 113 i Bajkolandia. Dzieci ze szkół podstawowych nr 118 i 65 licznie przybywają na spotkania z pisarzami i poetami. Wanda Chotomska wpisała do księgi pamiątkowej: Dajmy dzieciom słońce, dajmy dzieciom radość, dajmy dzieciom miłość, żeby łez nie było. Violetta Nowakowska na spotkaniu mówiła, że czasami trzeba przyklęknąć, żeby zrozumieć dziecko. Mieszkańcy naszego osiedla nie tylko wypożyczają książki, ale chętnie uczestniczą w spotkaniach Dyskusyjnego Klubu Książki i sami piszą. Wyjątkowo liczne grono przybyło na spotkanie z Ewą Bujwid, naszą czytelniczką, która w 2012 r. w swoje 90 urodziny wydała tomik Z bukietu przeżyć i przemyśleń. Od pięciu lat w bibliotece działa Teatr Wśród Książek według pomysłu aktora Tomasza Kwietko-Bębnowskiego. Teatr ma formę otwartą, integrującą pokolenia. Przedstawienia Niechaj mnie Zośka o wiersze nie prosi z poezji J. Słowackiego, Tadeusz Różewicz, Czas według wierszy Kazimierza Burnata, Dlaczego Korczak-Goldszmit, Julian Tuwim w maju gdy kwitną bzy wprowadzają w świat książki, promując czytelnictwo. Biblioteka ma swoich wiernych Partnerów i Przyjaciół. Wiele działań z historii naszego osiedla organizuje Wrocławski Klub Seniorów Lotnictwa. Opisali je i przygotowali na prezentowanym w czytelni biblioteki tableau Stanisław Babiarz, Edward Sobczak i Antoni Chojcan. Z Towarzystwem Miłośników Wrocławia na Dni Wrocławia w ramach Wielkiej Nagrody Wrocławskiej pod kierunkiem wicedyrektora Urzędu Miejskiego Zbigniewa Magdziarza organizujemy konkursy Wrocławska młodzież recytuje wrocławskich poetów oraz fotograficzne i poetyckie. Współuczestniczymy w działaniach z Partnerstwem lokalnym na rzecz rozwiązywania problemów i aktywizacji mieszkańców os. Kosmonautów i Gądowa. Wiernie wspierają nasze działania: Samorządowa Rada Osiedla Gądów Popowice- -Płd., Dom Handlowy Astra, Firma EBCC spółka z o.o. /ACE Group i Spółdzielnia Mieszkaniowa Piast. Serdecznie dziękuję wszystkim za współdziałania i życzliwość. Biblioteka Ikara przy Bulwarze Ikara 31 zaprasza w poniedziałki, wtorki, czwartki i piątki w godz. 10 19, w środy w godz. 12 16, w soboty w godz. 10 15. Zainteresowanych odsyłam do naszej strony internetowej:www.biblioteka. wroc.pl Fot. Mariusz Czułczyński MAJ 2014 NR 1

PAWŁOWICE 5 Co w pawłowickiej trawie piszczy? DR JACEK JONASZ ŁASKAWIEC W naszej szkole podstawowej odbyło się 25 marca br. spotkanie mieszkańców z inwestorem oraz wykonawcą sieci kanalizacyjnej. Zainteresowanie spotkaniem było ogromne. Wykonawca firma BickhardtBau Polska przedstawił harmonogram prac, powiedział, jakie utrudnienia czekają pawłowiczan i z czym należy się liczyć. W związku z koniecznością prowadzenia prac równolegle na kilku czy kilkunastu frontach wprowadzana będzie organizacja ruchu zastępczego ograniczająca lub uniemożliwiająca ruch kołowy. W ramach realizowanej inwestycji będzie możliwe stałe dojście do posesji. Jednak ze względu na specyfikę prac (głębokie wykopy, gruntowne przebudowy ulic, uwarunkowania technologiczne) trzeba się liczyć z czasowym wyłączeniem dojazdu do posesji. Wykonawca prosił o niepozostawianie samochodów na odcinkach objętych całkowitą przebudową. Prosił także o opróżnienie szamb z odpowiednim wyprzedzeniem. Mieszkańcy Pawłowic muszą liczyć się z utrudnieniami w czasie budowy kanalizacji. Należy zwrócić przede wszystkim uwagę na swoje pociechy, gdyż głębokie wykopy i obecność maszyn budowlanych może stwarzać realne zagrożenia. Ponadto utrudnienia w ruchu, utrudnienia w trasie przejazdu autobusów etc. sprawią, że ten i następny rok będzie trudny. Nie traćmy jednak nadziei. Za dwa lata będziemy mieć kanalizację, chodniki, deszczówkę i drogi. Pawłowice czekały na tę inwestycję wiele lat. W końcu się zaczyna. Proszę wszystkich o cierpliwość i wyrozumiałość, a jakoś te dwa lata wytrzymamy. Pogoda na majowym pikniku dopisała. gotowania niezbędnej dokumentacji. Oferty od firm będziemy zbierać do 22 maja, po czym przeprowadzone będą negocjacje z wybranymi firmami. Wyniki przetargu oraz warunki, jakie firma zaproponuje, będą umieszczone na tablicach ogłoszeń w Pawłowicach, na stronie internetowej Pawłowic oraz w gazetce osiedlowej. Rada Osiedla zorganizuje również spotkanie wykonawcy z mieszkańcami. Jeśli chcą się Państwo dołączyć do tej inicjatywy, prosimy o przesłanie adresu, imienia i nazwiska oraz telefonu na adres: jlaskawiec@ajm.wroclaw.pl. 10 maja na ulicy Jeziorowej został zorganizowany piknik majowy. Pogoda dopisała. Frekwencja również. By ł to pierwszy piknik przygotowany wspólnie z wędkarzami. Gwiazdą wieczoru był zespół Sexy Mama z Jurkiem Sykutem (uczestnikiem Voice of Poland). Piwo się lało, parkiet był pełny. Piknik potrwał do pierwszej w nocy, choć nie brakowało takich, którym było mało. Mamy nadzieję, iż razem z wędkarzami uda się zorganizować kolejne imprezy, gdyż widać jest na nie duże zapotrzebowanie. W marcu złożone zostały trzy wnioski w ramach budżetu obywatelskiego. Pierwszy z projektów przewiduje budowę parku rekreacji, sportu i wypoczynku. Powstałby on na bazie istniejącego parku przy naszej szkole. W parku chcielibyśmy zainstalować i rozbudować siłownię zewnętrzną, ścieżkę z oświetleniem, stolikami do gry w szachy oraz ławkami parkowymi, rozbudować plac zabaw dla dzieci wraz z oświetleniem oraz wybudować boisko do siatkówki. Obecnie na całe osiedle mamy jedynie mały plac zabaw. Pawłowice to piękne miejsce, lecz brak w nim obiektu, gdzie całe rodziny mogą wspólnie spędzać czas. Park rekreacji, sportu i wypoczynku w Pawłowi- Fot. Jacek J. Łaskawiec W związku z koniecznością wybudowania i zaprojektowania przyłącza, w Pawłowicach powstała inicjatywa, która obecnie skupia 300 mieszkańców. Dzięki tak dużej liczbie chętnych uda nam się wynegocjować korzystniejsze warunki (m.in. cena, umowa) niż gdyby każdy mieszkaniec miał to robić samodzielnie. W ramach inicjatywy Rada Osiedla przeprowadza obecnie przetarg na wybór projektanta i wykonawcy przyłączy. W zapytaniu ofertowym prosimy firmy o wycenę projektu przyłącza, mapki oraz wytyczenia w terenie (geodezja). Ponadto prosimy o wycenę metra bieżącego wykopu (robocizna) oraz kosztu studzienek oraz rur. Część mieszkańców chciałaby być obsłużona kompleksowo, tzn. od projektu przez uzyskanie pozwolenia do sporządzenia dokumentacji, dzięki której uzyskają refundację części kosztów. W związku z tym prosimy firmy o wycenę przycach zapełniłby tę lukę i jednocześnie sprzyjałby tworzeniu zintegrowanej społeczności osiedlowej. Kolejny projekt dotyczy parku przy jeziorze. W ramach projektu chcielibyśmy wykonać następujące prace: oświetlić ciąg pieszych, utwardzić chodniki, wyremontować stopnie na trasie deptaku dla pieszych, zamontować urządzenia do ćwiczeń, postawić ławki, wykonać boisko do badmintona, wyremontować budynek gospodarczy oraz urządzić miejsce na ognisko. Dzięki temu nasze jezioro może odzyskać dawny blask, zapewniając tym samym mieszkańcom idealne miejsce wypoczynku i rekreacji. Kolejnym projektem złożonym w ramach budżetu obywatelskiego jest projekt oświetlenia nowo wybudowanego boiska przy szkole podstawowej. Jest ono częściowo ogrodzone, lecz brak przy nim oświetlenia. Głosowanie nad wnioskami odbędzie się we wrześniu tego roku (będzie można wybrać maksymalnie trzy projekty). W poprzednim naborze Pawłowice mimo iż na osiedlu jest nas nie tak wielu uzyskały bardzo dobry wynik i gdyby w tamtym naborze było do dyspozycji tyle środków, ile jest w tym, dostalibyśmy dofinansowanie. Liczymy i tym razem na wysokie zainteresowanie i na Państwa głosy. Na koniec mam dobrą wiadomość. Zgodnie z zapowiedzią naszego radnego Krzysztofa Kilarskiego nasz niewielki plac zabaw zostanie rozbudowany. Jest na to przeznaczone około 50 70 tys. zł. Nasi najmniejsi będą mieli gdzie poszaleć. Zapraszam również Państwa na festyn osiedlowy, który odbędzie się tradycyjnie przy ulicy Jeziorowej, 14 czerwca. MARCIN ŁAKOMY Historia Pawłowic sięga swoimi korzeniami IV wieku, kiedy to na terenie dzisiejszego osiedla pojawiły się osady. Na przestrzeni wieków Pawłowice były podwrocławską wsią, aż do 1970 roku, gdy zostały włączone do Wrocławia. Szczególną wizytówkę osiedla stanowi Pałac von Kornów z 1895 roku, będący dziś własnością Uniwersytetu Przyrodniczego, oraz odrestaurowane i w 2011 roku udostępnione do zwiedzania arboretum o powierzchni 78,5 ha wraz z przypałacowym parkiem w stylu angielskim o powierzchni 7,2 ha, którego centralnym elementem jest sztuczny staw. MAJ 2014 NR 1 Historia naszego osiedla Na terenie Pawłowic mamy także piękne jezioro, a teren wokół niego stanowi miejsce wypoczynku. Tutaj także co roku w czerwcu organizowany jest festyn, na który tym razem zapraszamy w dniu 14 czerwca. Jezioro jest obecnie zagospodarowywane przez sekcję wędkarską powstałą przy Radzie Osiedla. Wyjątkowy urok, spokojna okolica i perspektywa rozwoju osiedla sprawiają, że co roku przybywa mieszkańców Pawłowic i obecnie przekracza już nieco ponad 2 tysiące. Dominuje zabudowa jednorodzinna, nawiązująca do planu z 1927 roku utworzenia miasta ogrodu. Na osiedlu rozpoczęła się inwestycja, na którą mieszkańcy czekali od lat, a budowa sieci wodociągowo-kanalizacyjnej będzie z pewnością stanowiła kolejny bodziec do dalszego rozwoju osiedla. Pawłowice mają również zapewnioną komunikację z centrum miasta dzięki linii kolejowej Trzebnica Wrocław Główny. Niestety, tylko jedną linią autobusu komunikacji miejskiej (130) można dojechać na osiedle, ale będziemy się starać, aby lepiej skomunikować nas z placem Grunwaldzkim. Na osiedlu funkcjonuje także niewielkie przedszkole, jednak liczymy, że niedługo będzie ono rozbudowane, bowiem potrzeby znacznie przewyższają możliwości przyjęcia maluchów w istniejącym budynku. Szkoła Podstawowa im. ks. Jana Twardowskiego znajduje się przy ulicy Przedwiośnie, w jej murach pierwsze nauki pobierają już kolejne pokolenia pawłowickich rodzin. W ubiegłym roku szkole przybył piękny nowy obiekt boisko sportowe, które zostało wykonane ze środków miejskich. Jesteśmy pewni, że tutaj pierwsze mecze rozgrywają i będą rozgrywać przyszli zawodnicy pawłowickiego klubu piłkarskiego Orzeł. Pawłowice są osiedlem, które prócz pięknych zakątków i spokoju charakteryzuje także pogoda ducha jego mieszkańców. Chętnie współpracują i udzielają się przy wspólnie prowadzonych pracach porządkowych na osiedlu. Otwartość mieszkańców osiedla, tak charakterystyczna dla Wrocławia, sprawia że stwierdzenie tu zaczyna się Wrocław nabiera wyjątkowego znaczenia. Pawłowice the living place

6 SZCZEPIN Razem możemy zdziałać znacznie więcej TOMASZ WARULIK Wybory do wrocławskich rad osiedli odbyły się 19 maja 2013 roku. Wybrano ich 47, wśród nich oczywiście Radę Osiedla Szczepin. Tak więc minął rok od tego wydarzenia i można pokusić się o podsumowanie jej działalności w tym okresie. Niestety władza, jaką posiada Rada Osiedla, jest niezbyt duża, a na wiele spraw nie ma po prostu wpływu. Mimo to jednak na miarę ograniczonych możliwości stara się działać dla dobra mieszkańców. Dlatego zachęcam do odwiedzania jej siedziby, kontaktu telefonicznego lub mailowego z radą i do dzielenia się swoimi problemami. Razem możemy więcej zdziałać. Spróbuję w skrócie przedstawić nasze działania w tym okresie. Ze spraw istotnych, poprawiających estetykę osiedla, a jednocześnie ułatwiających życie mieszkańcom, należy wymienić choćby naprawienie chodnika przy ulicy Sokolniczej. W trakcie realizacji jest też wyrównanie terenu między ulicami Legnicką i Braniborską, na tyłach pawilonu handlowego. Zainstalowano tamże również oświetlenie, co poprawiło zdecydowanie zarówno bezpieczeństwo, jak i estetykę tego terenu. Naprawiono też oświetlenie i chodnik w przejściu między pawilonami przy ulicy Zachodniej 1. Rada interweniowała również w innych sprawach zgłaszanych przez obywateli. Dodać należy, że żaden problem, z jakim przychodzą mieszkańcy osiedla, nie jest pozostawiony przez radnych własnemu losowi. Z innych działań podejmowanych przez samorząd naszego osiedla wymienić należy takie inicjatywy, jak: zorganizowanie kilku wyjść do sali zabaw dla przedszkolaków, które sprawiły dużo radości uczestnikom, pogadankę dla nauczycieli o narkotykach, ich rodzajach i sposobach wykrywania przeprowadzoną przez emerytowanego policjanta, która została wysoko oceniona przez słuchaczy, sfinansowanie i przygotowanie ponad stu paczek świątecznych dla ubogich mieszkańców osiedla, zakup sprzętu audiowizualnego i pomocy dydaktycznych dla szkól, przedszkoli i świetlicy środowiskowej, zorganizowanie wspólnie ze Szkołą Podstawową nr 46 festynu Pożegnanie Lata, ufundowanie nagród dla laureatów konkursu Asy z 6 klasy, organizowanego przez Gimnazjum nr 28, pomoc finansową przy organizacji podczas ferii zimowych wyjazdu w góry dla dzieci ze świetlicy środowiskowej, nawiązanie współpracy z policją i strażą miejską w celu poprawy bezpieczeństwa na osiedlu, a także z mającym siedzibę na naszym osiedlu Muzeum Współczesnym Wrocław oraz z Klubem Seniora. Rada właśnie organizuje dla seniorów i kobiet kursy samoobrony, które będą prowadzone przez funkcjonariuszy policji. Zapisy cały czas trwają. Z przykrością trzeba jednak przyznać, że ta ciekawa i potrzebna inicjatywa nie cieszy się zainteresowaniem mieszkańców. A szkoda. Ale nikogo przecież wołami na takie zajęcia zaciągnąć się nie da. Dodam tylko, że kurs jest darmowy. Z powodu braku chętnych był już przekładany. A czy w ogóle się odbędzie to zależy tylko od Was, Drodzy Mieszkańcy. Planowana jest też organizacja festynu osiedlowego. Rada Osiedla ma również swój profil na Facebooku, gdzie wystarczy wpisać osiedle szczepin. Zachęcam do polubienia go. Strona internetowa jest natomiast w trakcie budowy. Na koniec garść przydatnych informacji. Rada Osiedla Szczepin mieści się przy ulicy Zachodniej 1, tel. 71 359 19 31, mail: szczepin@osiedle.wroc.pl. W jej posiadaniu jest również gablotka na rogu ulic Inowrocławskiej i Salezjańskiej, która niestety jest notorycznie zaklejana różnymi ogłoszeniami. Sekretariat czynny we wtorki od 16 do 18, a w czwartki od 10 do 12. Dyżury strażnika osiedlowego odbywają się we wtorki. Godziny jego urzędowania są dostępne w siedzibie rady. Radni natomiast dyżurują godzinę przed posiedzeniami rady, które odbywają się w każdą pierwszą środę miesiąca o godzinie 18. Muzeum Współczesne Wrocław TOMASZ WARULIK Z interesującą inicjatywą wystąpiło Muzeum Współczesne Wrocław. Od 12 kwietnia prowadzi akcję pod nazwą Nieużytki Kultury finansowaną przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Jest to urzeczywistnienie pomysłu artystki Elżbiety Jabłońskiej. Inicjatywa polega na tym, że muzeum przygotowało podniesione grządki, miejsce na zielnik, a także szklarnię typu foliak oraz kompostownik na tyłach obiektu przy placu Strzegomskim. Oprócz tego placówka zapewnia nasiona, wodę, a także fachowe porady ogrodnicze. Każdy więc mógł zasadzić jakąś roślinę uprawną, a następnie aż do listopada się nią opiekować i tym samym zostać przymuzealnym ogrodnikiem. W zamyśle ma to być miejsce spotkań i prowadzenia guerilla gardening, czyli na przykład rozrzucania w przestrzeni publicznej bomb z nasionami roślin łąkowych. W ten sposób obok muzeum ma powstać ogród, który w takim miejscu będzie na pewno czymś oryginalnym, wręcz niespotykanym. Z ciekawości przeprowadziłem wizję lokalną. Rzeczywiście jest tam takie miejsce. Nie wygląda może okazale, bo składa się z trzech grządek i foliowej szklarni. Nie wiem, czy znalazł się chętny do zostania ogrodnikiem, bo na razie nie widać, żeby cokolwiek tam wykiełkowało. Ale początki są zawsze trudne. Ja sam wziąłbym w tym udział, gdyby nie to, że mam na działce kilkanaście grządek do pielęgnacji. Oczywiście nie jest to jedyna działalność muzeum. Są tam też wystawy, warsztaty rodzinne i dla szkół, a także inne wydarzenia, w których warto uczestniczyć. Po szczegóły zapraszam na stronę internetową muzeum: www. muzeumwspolczesne.pl W muzeum jest też kawiarnia na dachu ze wspaniałym widokiem na miasto. No i sam budynek, mieszczący kiedyś schron, jest wart dokładnego spenetrowania. TOMASZ WARULIK Ruch Oporu Olimp Na naszym osiedlu, w kamienicy na rogu Sokolniczej i Zelwerowicza, w latach 1941 1942 mieściła się siedziba Ruchu Oporu Olimp. Należeli do niego Polacy mieszkający w Breslau, a także przywiezieni do Wrocławia na roboty z Wielkopolski, szczególnie z Ostrzeszowa, a także z Górnego Śląska. Na początku siedziba Olimpu była punktem, gdzie Polacy przybywający do Breslau na roboty przymusowe otrzymywali pomoc w pierwszych dniach pobytu. Z biegiem czasu organizacja ta stawała się ruchem oporu. Jej członkowie zajmowali się sabotażem, a także szpiegostwem na rzecz aliantów. Kierownictwo grupy stanowili Stanisław Grzesiewski, Rafał Twardzik, bracia Wyderkowscy, Alojzy Marszałek, Edward Damczyk i Felicita Podlakówna. 5 czerwca 1942 roku w siedzibie Olimpu gestapo urządziło kocioł. Dziewięćdziesięciu jego członków zostało aresztowanych i wywiezionych do obozów koncentracyjnych w Gross-Rosen, Auschwitz i Mauthausen. W wyniku dalszych zatrzymań do obozów koncentracyjnych wysłanych zostało około czterystu osób, z których wojnę przeżyło czternaścioro. Pomnik upamiętniający Ruch Oporu Olimp znajduje się na rogu ulic Sokolniczej i Zelwerowicza w miejscu, gdzie stała kamienica będąca jego siedzibą. Został odsłonięty w kwietniu 1990 roku. 28 kwietnia 2014 odbyły się uroczystości upamiętniające tę organizację. Wzięli w nich udział przedstawiciele Klubu Ludzi z literą P z Jerzym Podlakiem, bratem zamordowanej Felicity Podlakówny, organizatorem obchodów, reprezentanci Rady Osiedla Szczepin, która objęła swoim patronatem to miejsce pamięci, podopieczne Ośrodka Socjoterapii, które uporządkowały teren wokół pomnika, Klubu Seniora, a także ksiądz z parafii św. Mikołaja. Jerzy Podlak przedstawił historię Olimpu, następnie złożono wiązanki kwiatów i zapalono znicze. Potem ksiądz wygłosił poruszającą przemowę i odmówił modlitwę. Uroczystość zakończyło odśpiewanie Mazurka Dąbrowskiego. Pomnik Ruchu Oporu Olimp jest jednym z dwóch miejsc pamięci narodowej na Szczepinie. Drugim jest Dąb Katyński rosnący w pobliżu kościoła Chrystusa Króla. Może warto nieraz odwiedzić te miejsca, zapalić znicz, położyć kwiatek albo przynajmniej przez chwilę zamyślić się nad losem tych, którzy zginęli za wolną Polskę. MAJ 2014 NR 1

ZACISZE ZALESIE SZCZYTNIKI 7 Park Szczytnicki duma i wstyd PROF. DR HAB. LUDWIK TOMIAŁOJĆ Wrocławianie powtarzają samochwalczą opinię, jakoby park Szczytnicki był największym i najpiękniejszym założeniem parkowym w miastach Europy. W rzeczywistości istnieją dziesiątki parków znacznie większych, i to nie tylko w miastach-kolosach, jak Moskwa, Londyn, Paryż czy Berlin. Nie jest też najpiękniejszym, wobec położenia na terenie monotonnie płaskim i poddania go zbyt rutynowemu zarządzaniu, bez wyobraźni i bez nowej wiedzy ekologicznej. Mimo tego jest to obiekt nadzwyczajny na skalę europejską, ale z dwóch innych powodów. Po pierwsze, jest jednym z najwcześniejszych założeń parkowych utworzonych nie od zera, lecz poprzez dostosowanie resztek odwiecznego lasu nadodrzańskiego do potrzeb parku publicznego, co nastąpiło już na przełomie wieku XVII i XIX. Po drugie, w północnej części parku zachowały się dwa większe fragmenty dawnego lasu liściastego z dębami liczącymi po ok. 300 lat. To sprawia, że do niedawna był to park miejski o nadzwyczajnej różnorodności żyjących w nim dzikich zwierząt, zwłaszcza ptaków (40 50 gatunków lęgowych) i nietoperzy. Podam jeden przykład: gniazduje w nim corocznie sześć gatunków dzięciołów, i to z największym z nich dzięciołem czarnym włącznie. Podczas gdy na całych Wyspach Brytyjskich występują ich tylko trzy gatunki. Stąd odwiedzających nasz ośrodek ornitologiczny badaczy zachodnioeuropejskich wystarczy zaprowadzić do tego parku, by uzyskać ich niekłamany podziw. Niestety, podziw ten nie należy się sposobowi gospodarowania tym bogactwem, jak i innymi parkami naszego miasta. Mimo pewnego postępu w ostatnich latach w zakresie ekologizacji gospodarowania zielenią miejską, wciąż wynik jest daleki od zadowalającego. Coraz dłuższe okresy wysokich temperatur, powodujące zamieranie ( płowienie ) naszych trawników, jakoś nie skłaniają nikogo do ich zraszania (jak to bywa w klimacie śródziemnomorskim), a paradoksalnie do częstego wykaszania, czyli osłabiania i tak wycieńczonych suszą roślin. Jest też absurdem pedantyczne wykaszanie nawet rachitycznej roślinności pod drzewami i uparte usuwanie całej biomasy z opadłych liści i skoszonych traw (bez zastępczego nawożenia), co zubaża glebę i wpływa hamująco na rozwój drzew. Pismo Rady Osiedla Zacisze Zalesie Szczytniki Biuro Rozwoju Wrocławia 50-030 Wrocław, ul. Świdnicka 53 Komisja Rozwoju Przestrzennego i Architektury Rady Miejskiej Wrocławia Komisja Komunikacji i Ochrony Środowiska Rady Miejskiej Wrocławia Dotyczy: przystąpienia do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla nieruchomości przy ulicy Adana Mickiewicza 40 we Wrocławiu Obwieszczenie Prezydenta Wrocławia z dnia 24.06.2013 r. Rada Osiedla Zacisze Zalesie Szczytniki po przeprowadzeniu wizji lokalnej i przeanalizowaniu sprawy zgłasza następujące wnioski i uwagi ido przedmiotowego planu: 1. Rada Osiedla opiniuje negatywnie propozycje przeznaczenia terenu pod budynek restauracyjny wraz z niezbędną infrastrukturą, zawarte w opracowywanym planie. 2. Działka MAJ 2014 NR 1 8/1, AM 14, obręb Zalesie jest wydzielona z parku Szczytnickiego i winna być przywrócona parkowi. 3. Stan budynku zamieszkałego przez 5 lokatorów jest technicznie zły. Podczas powodzi w roku 1997 był zalany na wysokość około 1,5 m. Budynek ze względu na stan i wiek winien być rozebrany. 4. Na terenie działki rosną olbrzymie dęby, które w przypadku prowadzenia w tym miejscu jakichkolwiek prac budowlanych ulegną zniszczeniu. 5. Na działce brak uzbrojenia, nie ma instalacji wodociągowej. 6. Planowana droga dojazdowa do posesji nie spełnia norm przewidzianych prawem brak możliwości spełnienia wymogów dot. bezpieczeństwa ruchu na tym odcinku, Nie przypuszczam, by decydenci w gospodarce zielenią miejską byli analfabetami, nie przypuszczam też, by nie słyszeli o argumentacji ekologicznej. Problemem jest więc chyba uparta tradycja: przyzwyczajenie do rutynowego działania. Niech tam inni chwalą jakieś nowinki, ale ja tu decyduję. Zapomina się o tym, że nie każda tradycja (np. wbijanie na pal) jest godna kultywowania. Nie jest nią też walka z krzewami poprzez nadmierne przycinanie. O naszej polskiej nietolerancji dla krzewów pisałem już kilkakrotnie. Wciąż bezskutecznie. Tradycja ogrodnicza doprowadziła do znamiennego zwycięstwa tak pojętej sztuki ogrodniczej. Pokonała ona wrocławskie słowiki! W całym parku Szczytnickim (93 ha zadrzewień) w roku 2011 nie gniazdowała już ani jedna para słowików rdzawych Luscinia megarhynchos, choć dawniej śpiewano o nich we wrocławskiej piosence: na przystankach nucą słowiki, dźwięczy śpiewem stary park Chodziło w niej naturalnie o park Szczytnicki. I oto miejsce ostatniej tamtejszej pary lęgowej, tuż przy parkowym odcinku ulicy Kopernika, zdewastowano równoczesnym na większej powierzchni i nadmiernie brutalnym przycięciem bujnych krzewów jaśminowca, a zarazem wygrabieniem życiodajnej ściółki będącej słowiczą jakby chłodziarką z pokarmem. A jeszcze w latach 1960 park ten był pełen nie tylko słowików, kosów i drozdów śpiewaków, ale i rzadszych ptaków zaroślowych. Podstawową funkcją zieleni miejskiej jest zapewnienie ludziom wypoczynku w oazie spokoju odizolowanej od miejskiego szumu, kurzu i zadymienia. Niestety, w tym zakresie zarysowują się największe zagrożenia dla przyszłości naszego najcenniejszego parku. Urbanistyczna ekspansja w kierunku wschodnim (Wojnów, Kamieniec, Jelcz) nasila zabójczy dlań smog i hałas komunikacyjny. Do tego przyczynia się jeszcze słynna rycząca fontanna, konkurująca hałaśliwością z szumem ulicznym, bo słyszalna z odległości ponad pół wywozu odpadów stałych oraz norm p-poż. 7. Ze względu na szczupłość miejsca i brak terenu na odpowiedni parking, nie może w tym miejscu powstać restauracja, o czym pisała Gazeta Wrocławska. Gdyby powstała restauracja, konieczne byłoby przeznaczenie części parku Szczytnickiego na parking oraz dojazd do obiektu. 8. Aktualnie w dzielnicy Szczytniki obowiązują konkretne normy powierzchni zabudowy oraz powierzchni zieleni. W związku z tym należy zachować spójność krajobrazową i architektoniczną tej dzielnicy jest niedopuszczalne wykrajanie z tej zabytkowej dzielnicy, stanowiącej również integralną część Obiektu UNESCO Hala Stulecia we Wrocławiu, kawałka terenu dla bardzo niejasnych celów, godzących bezpośrednio w ten zabytek. 9. Zabytkowy park Szczytnicki i przylegające do niego zabytkowe osiedla stanowią integralną część Szczytnickiego Zespołu Przyrodniczo-Krajobrazowego, podlegającego szczególnej ochronie. Budowa w bezpośrednim sąsiedztwie zabytkowego parku restauracji jest nieporozumieniem, tym bardziej że w pobliżu mamy inne istniejące już obiekty restauracyjne oraz nowo powstałą w obiekcie hotelowo- -restauracyjnym przy ul. Parkowej. Obecność takiego obiektu będzie dodatkowo generować ruch samochodowy i związaną z tym dodatkową emisję hałasu oraz substancji szkodliwych do środowiska. 10. Lepszym miejscem na restaurację jest przylegający do parku plac u zbiegu ulic Parkowej, Różyckiego i Kochanowskiego, gdzie obecnie znajdują się straszydła w postaci nieczynnej kawiarni i zrujnowanego zabytkowego pisuaru. 11. Zastanawiający jest fakt, że wrocławscy Radni oraz BRW wyjątkowo gorliwie przystępują do sporządzenia nowego planu, choć od ponad 4 lat to samo BRW nie było w stanie przygotować do publicznego wyłożenia miejscowych pla- kilometra. Czy nie można jej ściszyć? Po drugiej stronie parku, na jego obrzeżach, także mamy hałaśliwe ulice Różyckiego i Paderewskiego (ponad 700 poj./godz. w szczycie). Jest jeszcze jeden powód, dlaczego park Szczytnicki nie we wszystkim może się podobać. Tym powodem jest jego rozpaczliwy stan sanitarny. Jest zdumiewające, że zarządcy zieleni miejskiej mają nieskończoną ilość pieniędzy na częste wykaszanie traw, przycinanie krzewów i wygrabianie ściółki, gdzie trzeba i gdzie nie trzeba. Ale to chyba z powodu tamtych zbędnych wydatków brakuje pieniędzy na: a) zatrudnienie choć dwóch osób, by od czasu do czasu wyzbierały śmieci z miejsc oddalonych od ścieżek (gdzie gniją one od wielu lat), bo zmotoryzowani pracownicy zieleni miejskiej nawet na pięć metrów nie odejdą od swych pojazdów (chodzenie nie jest w modzie!), b) nakłonienie strażników miejskich, aby od czasu do czasu zapolowali w parkach na wandali, zamiast tylko na źle parkujących kierowców. No i wreszcie na zadbanie o komfort ludzi, aby nie musieli z rozpaczą biegać po parku z potrzebą fizjologiczną. I to ma być Stolica Europejskiej Kultury? Przydałoby się trochę więcej wstydu, a mniej zarozumialstwa. Autor jest profesorem Muzeum Przyrodniczego Uniwersytetu Wrocławskiego, ornitologiem, badaczem ekologii zwierząt w miastach nów zagospodarowania przestrzennego dla zabytkowych dzielnic Zalesia i Zacisza celem realizacji uchwały Rady Miejskiej z dnia 19 lutego 2009 roku, podjętej dla ochrony ich wyjątkowych walorów oraz spójności architektonicznej. Wg Rady należałoby pilnie dokończyć ww. plany, a dopiero później przystąpić do nowych prac. 12. Cała sprawa koncepcji budowy prywatnej restauracji na terenie parku jest co najmniej dwuznaczna, nie wskazuje na cel społeczny tej inwestycji i w związku z tym wymaga szczególnego nadzoru społecznego oraz powołanych do tego organów. Mając na uwadze powyższe, Rada Osiedla Zacisze Zalesie Szczytniki zdecydowanie sprzeciwia się takiemu przeznaczeniu tego terenu i uważa, że teren ten (działka nr 8/1) winien być przywrócony parkowi Szczytnickiemu jako teren zielony. Wrocław, dnia 20 lipca 2013 roku

8 TOMASZ WARULIK Przed laty usłyszałem następujący dowcip: Co znaczy skrót PKP? Psuj Kolego Psuj. Żart jak najbardziej aktualny i dziś. Nie chodzi tutaj tylko o naszego narodowego przewoźnika. Chciałbym się w tym miejscu zająć psuciem totalnym, całkowitym, czyli w tym konkretnym przypadku burzeniem. I nie chodzi mi o unicestwienie szopy zbudowanej na działce, ale o duży obiekt mający ponad sto lat. Ale od początku. Jak wiadomo, wojna obeszła się ze Szczepinem okrutnie, pozostawiając na jego terenie w zasadzie same zgliszcza. Ocalały tylko strzępy przedwojennej zabudowy w postaci kilku pojedynczych kamienic, trochę większego fragmentu ulicy Łęczyckiej i Słubickiej, szkół przy ulicach Poznańskiej, Młodych Techników i Słubickiej, pałacyku przy Legnickiej, bunkra przy placu Strzegomskim i kilku innych jeszcze obiektów. Ostał się też budynek dawnej straży pożarnej przy ulicy Litomskiej. Burz kolego burz bytków uznał, że obiekt ów nie ma żadnej wartości i nie zasługuje na miano zabytku. Tak więc jego istnienie uznano za mało uzasadnione i tym samym skazano na zagładę. Jednak ja postanowiłem iść dalej w swoich poszukiwaniach. Następnym ogniwem łańcuszka naturalną koleją rzeczy stał się więc konserwator zabytków. Na wysłany przeze mnie mail z zapytaniem o sposób oceny tego obiektu, na podstawie którego stwierdzono jego bezzabytkowość, nie otrzymałem oczywiście żadnej odpowiedzi. Czego się zresztą spodziewałem. Zadzwoniłem więc tam z zapytaniem, jak wygląda sprawa z moją wysłaną do nich wiadomością. Okazało się, że po prostu gdzieś zaginęła w czeluściach urzędu. Cóż, nie będę już dłużej dręczył biednego konserwaplany. Miały w nim powstać luksusowe lofty, a wokół piękny park. Przez kilka lat nie działo się tam nic, jeśli nie liczyć wywieszenia plandeki z informacją o sprzedaży mieszkań, których budowy nawet nie rozpoczęto. Wyblakła płachta wisiała zresztą jeszcze do momentu rozpoczęcia prac rozbiórkowych. Te zaś na mocy pozwolenia Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego nr 2874/2013 z 20.06.13 wykonała firma Moderator na zlecenie inwestora, którym jest Olczyk Development. Tak oto dobiegł końca żywot budowli, która trwała ponad sto dwadzieścia lat, przetrwała obie wojny światowe, Festung Breslau i PRL. Trzeciej Rzeczypospolitej już jej się jednak nie udało. Dojście do tego, kto przyczynił się do takiego aktu wandalizmu w majestacie prawa jest trudne i uciążliwe. Kiedy na tablicy informacyjnej budowy dwudziestu dniach, kolejnym mailu i telefonie, otrzymałem odpowiedź. Radość moja była jednak przedwczesna, ponieważ poinformowano mnie, że nie mogą udzielić mi informacji w rzeczonej sprawie z uwagi na to, że owo pozwolenie wydał w zasadzie prezydent pod postacią Wydziału Architektury i Budownictwa. Czyli wychodzi na to, że inspektorat podpisał się pod pozwoleniem, które wydał ktoś inny, bo ów inspektorat nie ma prawa takiego pozwolenia wydawać. Tyle z tego zrozumiałem. Ale cóż, sprawę trzeba było drążyć dalej. Wysłałem więc zapytanie do Wydziału Architektury. Po zaledwie kilku dniach, to niemal prędkość światła, jeśli chodzi o urzędnicze odpowiedzi, napisano mi, że tego budynku nie ma w rejestrze zabytków, o czym wiedziałem. Poinformowano mnie również, że Dolnośląski Wojewódzki Konserwator Zatora. Mam tylko nadzieję, że wszystko odbyło się rzetelnie i w zgodzie z obowiązującym prawem. W ten oto sposób budynek ów dołączył do zacnego grona obejmującego wiele zabytkowych obiektów przemysłowych z dwoma cukrowniami i rzeźnią na czele. Wszystkie one zostały zburzone w majestacie prawa, przy całkowitej bierności i cichym przyzwoleniu ze strony tego, kogo obowiązkiem jest dbanie nie tylko o ratusz czy średniowieczną świątynię, ale i o tego typu obiekty, będące niejednokrotnie bardzo interesującymi kompleksami zabudowań. Tym kimś jest konserwator zabytków, raz miejski, innym razem wojewódzki. Obiekt niewpisany do rejestru nie może być przecież zabytkiem, mimo że w rzeczywistości nim WROCŁAW jest, więc można go zburzyć. Nowi właściciele terenów, na których one się znajdują, skwapliwie z tego korzystają. Łatwiej i przede wszystkim taniej w końcu taki budynek zrównać z ziemią, niż głowić się nad przystosowaniem go do innych celów. A my wszyscy tracimy coś cennego, będącego częścią historii naszego miasta. Nie musi się to wszystko jednak kończyć w ten sposób. Przykładem niech będzie stojący nieopodal budynek dawnego Tricotu, również mający przedwojenną metrykę, znakomicie przystosowany do celów mieszkaniowych, tworzący wraz z otoczeniem bardzo ładny fragment osiedla. Na koniec refleksja o urzędnikach i ich niechęci, żeby nie powiedzieć alergii na wszelką korespondencję do nich kierowaną. Nie wiem, z czego ona wynika, może z tego, że ktoś ma coś do ukrycia. Wydaje mi się, że urzędnicy są dla nas, a nie my dla nich, i ich obowiązkiem jest udzielanie odpowiedzi na każde skierowane do nich zapytanie. Budynek dawnego Tricotu znakomicie przystosowano do celów mieszkaniowych. Pochodzący z końca XIX wieku obiekt po wojnie służył jako warsztaty szkolne, a po ich likwidacji został zakupiony przez firmę ASCO. Jej właściciel, Waldemar Siemiński, miał względem budynku i jego otoczenia dalekosiężne i ambitne zobaczyłem, że pozwolenie na rozbiórkę wydał Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego, postanowiłem szczegółów dowiedzieć się u źródła. Wysłałem więc do inspektoratułu maila z odpowiednim zapytaniem. Po raptem KWARTALNIK RAD OSIEDLOWYCH Wydawca: Art Media Sp. z o.o. Wrocław Redaktor naczelny: dr Jacek Jonasz Łaskawiec Członkowie zespołu redakcyjnego: Waldemar Bednarz, Aleksander Szczepanowski, Tomasz Warulik, Krzysztof Wysoczański Adres redakcji: 50-354 Wrocław, ul. Mikołaja Reja 2/58, tel. 71 361 70 35, e-mail: art-media@art-media.biz.pl DTP: 6 7 dtp@6x7.pl Druk: Polskapresse, Bielany Wrocławskie MAJ 2014 NR 1