REJS ŻAGLOWCEM POGORIA 14-23 LISTOPADA 2014r. Już pierwszy rzut oka na statek sprawił, że serce zaczęło bić mocniej.



Podobne dokumenty
Regulamin STS Generał Zaruski

REGULAMIN JACHTU ZRYW. 1. Niniejszy regulamin określa zasady organizacji życia i przebiegu służby na pokładzie jachtu ZRYW zwanego dalej jachtem".

Uniwersytet Technologiczno-Przyrodniczy - Wydział Inżynierii Mechanicznej

OFERTA SZKOŁA PRZYWÓDZTWA POD ŻAGLAMI

Przygotowujemy rejs. Opracował: Marek Waszczuk

REGULAMIN JACHTU DAR SZCZECINA

Morska Szkoła Charakterów

REGULAMIN JACHTU UTRICA. Niniejszy regulamin określa zasady organizacji życia i przebiegu służby na pokładzie jachtu Urtica zwanego dalej jachtem.

Regulamin żaglowca STS Kapitan Borchardt

CHORWACJA HOTEL DUBRAVKA *** nasza propozycja na Lato 2016

Wycieczka do Torunia. Wpisany przez Administrator środa, 12 czerwca :29

WYJAZD DO TURCJI W RAMACH PROJEKTU COMENIUS EURO VILLAGES

Bałtycki Festiwal Nauki

Projekt Z wiatrem w Żaglach

Przygoda dopiero się zaczęła

Zielona Szkoła pod żaglami Mazury. Klasy 7, gimnazjum

Przez Bałtyk po życie finisz OnkoRejsu #wgdyni

r. zaokrętowanie na żaglowiec w porcie Civittavechia oraz szkolenie z zakresu bezpieczeństwa

USA - Wybrzeże Maine z Parkiem Narodowym Acadia

REGULAMIN REJSU. 2. Uczestnicy mogą wybrać ze swego grona Starszego Kursu, który reprezentuje ich wobec Komandora i KWŻ.

Witam Mam na imię Dominik i opowiem Wam o moich wakacjach.

Zawisza Czarny już w Gdyni. Szykuje się do nowego sezonu

Podnieść żagle! krzyknął kapitan dobrego statku Alfa.

Rejs na trasie: Gdynia Gdynia wyspy Bałtyku północno-wschodniego

REGULAMIN SZKOŁY Z MARCINKIEM POD ŻAGLAMI

Singapur. Singapur był końcowym portem naszego rejsu z Hongkongu, statkiem Sapphire Princess

W krainie włoskich smaków praktyki w Restauracji La Taverna Digli Artisti

Dar Młodzieży w Panamie kulminacyjny punkt rejsu

Rejs Sylwestrowy 2010/2011

OFERTA ZIMOWEGO WYJAZDU SZKOLENIOWEGO. WŁOCHY Cortina D Ampezzo marca 2015r.

Dziennik Ustaw 15 Poz. 460 ZAKRES WYMAGAŃ EGZAMINACYJNYCH

Muzeum Marynarki Wojennej w Gdyni

Kanał Gliwicki ŁĄCZY! INDUSTRIADA 2016 program wydarzeń

Pasja rywalizacja wyzwanie. Mistrzostwa Świata lipca

Czartery jachtów żaglowych, motorowych, katamaranów, szkolenia żeglarskie i morskie przygody. YA HTICA HARTER YACHTICA CHARTER

Leśnicka Łucja Kołodziej Alicja Kościelniak Stefania Bryniarski Wojciech

Dominika Mucha. Mail: Aleksandra Smycz. Mail: Aneta Winiarska. Mail:

Projekt. The Tall Ships Races, Lisbona La Corunia 2012 OFRTA PARTNERSKO - SPONSORSKA. Kontakt: ttsr2012@gmail.com Agnieszka Piekło

Powitanie jachtu "Lady Dana 44" w Vancouver.

NAJCZĘŚCIEJ ZADAWANE PYTANIA REJS TURYSTYCZNY aby przejść do odpowiedzi należy kliknąć na dane pytanie

JAK NIE DAĆ SOBIE POPSUĆ WAKACJI, WSIADAJĄC NA NIEODPOWIEDNI JACHT?

REGULAMIN Pobytu na śaglowcu

Pozycja prawna kapitana cz. 1. zwierzchnictwa występujących w działalności gospodarczej. Wynika to ze specyfiki

BALTIC SAIL GDAŃSK BULWAR NAD MOTŁAWĄ OFERTA DLA BIZNESU

Bałtyk z CHRISem. czyli. trochę przydatnych informacji o jachcie, rejsie i czekających nas przygodach

WCZASY ZAGRANICZNE BUŁGARIA

Pogoria: trzy zimowe rejsy w śródziemnomorskiej scenerii

Złap wiatr w żagle. Rejs w Chorwacji

SARDYNIA 2013 OFERTA REJS MAJOWY

Żegnamy góry. Zabładziliśmy

Hotel Am Brunnenberg odpoczynek wśród zieleni

GDYNIA. Oferta wynajmu atrakcyjnej powierzchni usługowej położonej w Gdyni, przy Skwerze Kościuszki

Sprawozdanie z rejsu r. REJS DLA MŁODZIEŻY PRZEZ WIELKIE JEZIORA MAZURSKIE NA BRYGANTYNIE Biegnąca po falach

Norwegia - w krainie fiordów

O dziewczynie i latarni morskiej w Rozewiu

Poznaj zupełnie nową jakość podróży Rejsy promowe

Muzeum Wieloryba na Maderze

M Ą D R O Ś Ć N O C Y

Regulamin służby pokładowej na żaglowcu S/Y Fryderyk Chopin

HISZPANIA - Obóz młodzieżowy

Mój S.Y.L.E. Lombardia, 2017

Regulamin Służby Pokładowej na żaglowcu S/Y Fryderyk Chopin

STANICA NA MORZU. czyli udział harcerzy z Drużyn Wodnych w

IMPREZA NA POKŁADZIE JEDNEGO Z NAJWIĘKSZYCH ŻAGLOWCÓW ŚWIATA

Podstawy żeglowania. Nauka węzłów żeglarskich

Rejs s/y Solanus - wyspy Azory

Hobby Pogoriantów. Sport Muzyka Książki Gry i roboty

Podstawy żeglowania. Nauka węzłów żeglarskich

INCENTIVE NA MALCIE Dzień 1 Dzień 2

Sternik Jachtu Morskiego Minimum jeden morski rejs Brak 16 lat 40 godzin szkolenia (minimum 6 dni) Morze. Instruktor żeglarstwa morskiego ISSA Poland

REFERENCJE. Instruktor Soul Fitness DAWID CICHOSZ

Autobusy, eksperymenty i dobra zabawa

O FIRMIE. Serdecznie zapraszamy!!! Bartosz Obracaj. Wojciech Obracaj

kpt. Piotr Kasperaszek przepisy z tawerny i kambuza

Pierwszym elementem wprowadzonym w naszej grupie była obecność. Wszystkie dzieci bardzo chętnie zaznaczały swoje przybycie do przedszkola, ale

PROBLEMATYKA PRAKTYCZNEGO SZKOLENIA NA ŻAGLOWCACH I MORSKICH JEDNOSTKACH SZKOLNYCH

Inauguracja IV części warsztatów edukacyjo-kulinarnych pod hasłem I dziewczyny i chłopaki pragną poznać zdrowia smaki w Domu Kultury w Jaworzu.

MORZE ŚRÓDZIEMNE na najnowszym statku linii COSTA CRUISES

Warszawa Poczdam Kilonia Skagen Odense - Kopenhaga Ystad Świnoujście Warszawa: 10 do 12 dni 2800 km WYPRAWA DO DANII - SKAGEN

MSC Poesia jako pierwsza w sezonie zawinęła do Gdyni!

OFERUJEMY SZKOLENIA NA WSZYSTKIE STOPNIE ŻEGLARSKIE I MOTOROWODNE

TRAVEL COACHING. WYSPY KANARYJSKIE

Organizator: Fundacja Otwarty Świat dla Wszystkich Województwo pomorskie. Czas trwania warsztatów: 2 dni w drugiej połowie sierpnia

3. Załoga W tej chwili pewniacy (mam nadzieję) to - ja Paweł będę szukał jeszcze 9 osób

Ahoj! Witajcie dzielni żeglarze!

Żeglarz Jachtowy. Polski Związek Żeglarski Podstawowe przepisy żeglugowe obowiązujące na wodach śródlądowych odnoszące się do żeglugi jachtowej:

I dziewczyny i chłopaki pragn pozna zdrowia smaki - zaj

Sprawozdanie z przebiegu praktyk realizowanych w ramach projektu

Wycieczka techniczna na Sardynię i Korsykę.

Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 12 września 1997 r. w sprawie uprawiania żeglarstwa (Dz. U. Nr 112 z dnia r., poz.

Relacja z wyprawy nurkowej DAHAB r. Centrum Nurkowe Planet Divers w Dahab (12 nurkowań, w tym 2 z łodzi)

Rejs Napoleoński. Korsyka. Malta. Włochy. Wyspa Elba. Od 17 do 24 Października 2010 na pokładzie Costa MARINA

ACH MAZURY Stanica Mikołajki

Źródło: Wygenerowano: Środa, 28 grudnia 2016, 12:36

Rejs po Morzu Bałtyckim Duch Wiatru

UCIECZKA OD BETONOWYCH KURORTÓW

Regulamin I edycji Katolickiej Szkoły pod Żaglami Wypłyń na głębie

O FIRMIE. Serdecznie zapraszamy!!! Bartosz Obracaj. Wojciech Obracaj

JAK MAZURY TO TYLKO ZACHODNIE!

Transkrypt:

Gdzie ta koja wymarzona w snach? Wrocław, parking na Petrusewicza, godzina 16:00. Czekamy na autokar, który ma zabrać przyszłą załogę żaglowca Pogoria na wybrzeże Morza Śródziemnego. Nastroje są zróżnicowane. Chociaż słyszy się śmiech i widzi zadowolenie na twarzach, to jednocześnie baczny obserwator zauważy niezdecydowanie i strach w oczach. W autobusie dowiadujemy się, że naszym kapitanem będzie Wojciech Maleika. REJS ŻAGLOWCEM POGORIA 14-23 LISTOPADA 2014r. Już pierwszy rzut oka na statek sprawił, że serce zaczęło bić mocniej. Ogromny kolos przycumowany do kei spotyka się z niesamowitą ekscytacją uczestników. Wkoło słyszy się wzdychania i słowa aprobaty. Teraz należy już tylko wnieść bagaże pod pokład, po czym można zaprzyjaźnić się z keją. Jednak nie wszyscy mieli tyle szczęścia. Wachta trzecia pełniła dyżur gospodarczy, co oznaczało pomoc w kambuzie (miejscu pracy kuka), obsługę załogi podczas posiłków, utrzymywanie porządku oraz pilnowanie trapu podczas dnia. Posiłek podany. Zmęczeni i głodni uczestnicy opróżniali talerze z zaskakującą szybkością. Działo się tak głównie za sprawą kucharza, który gotował na miarę mistrza i co dzień zaskakiwał wybitnie smacznymi daniami.

Statek zacumowany był w miejscowości San Remo, położonej w północno-zachodniej części Włoch, które okazało się uroczym portowym miasteczkiem o zróżnicowanej architekturze i wąskich uliczkach. Mnóstwo wdzięcznie udekorowanych sklepów i miejsca, gdzie można usiąść i odpocząć od zgiełku, tworzyły magiczną atmosferę, która w połączeniu z morzem nadawała temu miejscu niecodzienny klimat. W porcie zostaliśmy przeszkoleni w celu zapoznania się ze statkiem i zasadami na nim obowiązującymi. Kapitan zwrócił uwagę przede wszystkim na bezpieczeństwo załogi oraz dyscyplinę, do której niestety często nie potrafiliśmy się dostosować. Nauczyliśmy się wiązać węzły żeglarskie, klarować żagle oraz mieliśmy możliwość wejścia na reję. Wiele osób chciało wykonywać pracę na wysokościach; jest to wyraz niesamowitej odwagi, ponieważ bramsel górny znajdował się na wysokości około 30 metrów. Na Pogorii wachta nawigacyjna zajmowała się wykonywaniem manewrów i sterowaniem żaglowcem- były to jedne z ciekawszych prac, które wykonywaliśmy, ponieważ można było zrozumieć działanie statku oraz wpływ wiatru na jego funkcjonowanie. Stała obserwacja stanu statku, sytuacji na morzu oraz prowadzenie nawigacji należało także do obowiązków podczas tej służby. Ważnym i niełatwym zadaniem było też co półgodzinne wybijanie szklanek (jest to system bicia w dzwon informujący wachty na statku o aktualnej godzinie).to czynność dość stresująca dla początkujących żeglarzy, którzy mają świadomość, że każdy niepoprawny dźwięk zostanie wychwycony przez doświadczoną część załogi. Wachta nawigacyjna zajmowała się także poranna pobudką. Mieliśmy niesamowitą frajdę, gdy po czterogodzinnej nocnej wachcie mogliśmy ułożyć niebanalny wierszyk budzący załogę.

Okrutny Neptun Po słonecznym dniu i świetnie zapowiadającej się dalszej żegludze władca morza niemiło nas zaskoczył. Już pierwszej nocy rejsu zafundował nam nieprzyjemny sztorm. Czuliśmy się dziwnie, gdy szliśmy korytarzem, a statek nagle się przechylał, co skutkowało tym, że odbijaliśmy się od ściany do ściany. Ta noc pokazała moc żywiołu, uświadomiła, jak niebezpieczne mogą być morskie wody. Na szczęście, nastał po niej spokojny świt. Beaulieu-sur-Mer Beaulieu-sur-Mer to miejscowość, położona w Alpach nad Lazurowym Wybrzeżem, niedaleko której zarzuciliśmy kotwicę. Stamtąd przedostaliśmy się pontonem na brzeg. Mieliśmy możliwość odwiedzenia Nicei lub Monako. Nicea to największe miasto Lazurowego wybrzeża. Turyści często odwiedzają to miejsce ze względu na jeden z najsławniejszych na świecie bulwarów- Promenade des Anglais, który biegnie wzdłuż wybrzeża. Znajdują się tam najdroższe hotele świata oraz ekskluzywne restauracje. Monte Carlo znane jest przede wszystkim z dobrobytu. Wystawne budynki, ekskluzywne sklepy i restauracje robiły wrażenie. Dzięki położeniu na stoku górskim mieliśmy okazję podziwiać panoramę Morza Liguryjskiego. Nasze odwiedziny nie obyłyby się bez odwiedzenia cukierni, gdzie mogliśmy skosztować miejscowych przysmaków.

Portoferraio Portoferraio był pierwszym portem, przy którym zacumowaliśmy. To największe miasto na Elbie, które wznosi się amfiteatralnie nad portem. Centrum miasta zlokalizowane jest wokół małej przystani w zatoce. Tutaj mieliśmy okazję zrelaksować się, pijąc kawę, jedząc regionalne dania i pyszne lody. Jest to także miasto ważne historycznie, ponieważ Napoleon przebywał tam podczas pierwszego wygnania. Po wizycie na Elbie jego historia stała się nam bliższa dzięki możliwości zobaczenia miejsca, w którym przybywał i wyobrażeniu sobie jego czasów. Genua Ostatnim punktem naszej podróży była Genua. Jest to kolejne urokliwe miasto we Włoszech. Port zajmuje pierwsze miejsce w kraju co do wielkości. Statki, które tam zobaczyliśmy, miały imponujące rozmiary. Zdawało się, że niektóre były wielkości domków jednorodzinnych. Od razu można spostrzec ogromną różnorodność kulturową. Nieustannie natykaliśmy się na przedstawicieli różnych religii i narodowości. Dom Krzysztofa Kolumba przypomniał nam wybitną postać żeglarza, a rejs Pogorią spotęgował identyfikację z nim. Mieliśmy również okazję przespacerować się po Via Garibaldi, która jest najbardziej znaną ulicą w tym mieście, słynącą z zabytkowych pałaców.

Nie wszystko, co nowe, przychodzi z łatwością. Przekonaliśmy się o tym na Pogorii. Okazało się bowiem, że praca na statku wymaga więcej wysiłku i samodyscypliny niż można by się było spodziewać. Początkowe dni rejsu rzeczywiście były dla wielu z nas trudne. Złe samopoczucie, zmęczenie i niewyspanie, spowodowane wachtami nocnymi, spotęgowała choroba morska, która usilnie próbowała unicestwić nasz dobry humor. Jednak pod koniec rejsu początkowe dni, wypełnione narzekaniem i chęcią powrotu do domu, poszły w zapomnienie, ponieważ panująca atmosfera na statku, bliskość z wielkością i pięknem morskiego żywiołu, wspaniała sceneria oraz możliwość odwiedzenia uroczych miejscowości portowych sprawiły, że rejs Pogorią dla wielu z nas stał się jednym z najmilszych i najciekawszych doświadczeń, jakie miały miejsce w naszym życiu. Kamila Francuz IIa