Historia mińskiego pałacu. Nie mam czasu na nudę. Stanowisko dla osób niewidomych w MBP. Co warto wiedzieć o storczykach?



Podobne dokumenty
Konkurs Arsenal!!! Zaczynajmy!!!

ENGLISH SUMMER CAMP 2015

Oferta sponsorska piątej edycji obozu charytatywnego dla dzieci


Już za chwilę rozpocznie się największy tej jesieni teatralny festiwal dla dzieci i młodzieży. na XIX Festiwalu KORCZAK 2015

MIĘDZYKULTUROWY TURNIEJ PIŁKI NOŻNEJ

Kolejny Dzień Otwarty w łęgowskim pałacu połączony z II Zlotem Miłośników Zabytkowej Motoryzacji

Blisko 4000 drużyn zgłoszonych do Coca-Cola Cup 2016

Legendy futbolu spotkały się z kibicami. Czas na losowanie!

Ekonomiczny Uniwersytet Dziecięcy

Copyright 2015 Monika Górska

Nowy projekt Leonardo da Vinci w ZSZ Nr 3. "Perspektywy twojej przyszłej kariery zawodowej"

PODRÓŻE - SŁUCHANIE A2

145 cm i mniej 146 cm-154 cm 155 cm-164 cm 165 cm-174 cm 175 cm i więcej

" Chór to nie tylko szkoła śpiewu, to sposób na życie wesołe i radosne..."

Przewodnicząca Komisji Przestrzegania Prawa i Porządku Publicznego. Renata Nosarzewska. Maria Walkiewicz. Protokołowała:

Szanowna Mieszkanko, Szanowny Mieszkańcu miejscowości Pleśna! Zabierz głos w sprawie swojej miejscowości!

Working holiday Kreta 2013

Zastanawiasz się jak dobrze zorganizować wolny czas swojej pociechy? Zrób to mądrze!

Kapitan Warszawa ratuje stolicę! 20 wydarzeń rodzinnych w każdej dzielnicy Warszawy - propozycja współpracy przy wyjątkowym warszawskim projekcie!

SPRAWOZDANIE Z PRZEBIEGU ZAJĘĆ WAKACJE WŁÓCZYKIJÓW ZORGANIZOWANYCH DLA CZYTELNIKÓW PODCZAS WAKACJI 2015 W CZYTELNI DLA DZIECI I MŁODZIEŻY

LEGIA WARSZAWA W DRODZE DO EKSTRAKLASY KOSZYKARZY OFERTA WSPÓŁPRACY LEGIA WARSZAWA KOSZYKÓWKA

Wypowiedzi chórzystów Gaudeamus, z anonimowej Ankiety przeprowadzonej w lutym 2017 roku ZACHĘCAM CIĘ

Polska na urlop oraz Polska Pełna Przygód to nasze wakacyjne propozycje dla Was

Mini Euro 2012 KIBICUJEMY RAZEM

AUTYZM DIAGNOZUJE SIĘ JUŻ U 1 NA 100 DZIECI.

SZKOLNE KOŁO CARITAS. Gimnazjum nr 17 im. Kardynała Stefana Wyszyńskiego Prymasa Tysiąclecia w Gdańsku- Zaspie

Bezpieczna i przyjazna szkoła

Wszystkie zajęcia prowadzone są w formie gier i zabaw, uwzględniając ciągły kontakt z językiem angielskim

AKADEMIA DLA MŁODYCH PRZEWODNIK TRENERA. PRACA ŻYCIE UMIEJĘTNOŚCI

Letnie warsztaty językowe

USZATKOWE WIEŚCI. PRZEDSZKOLE NR 272 im. MISIA Uszatka. w Warszawie

BOOKLET INFORMACYJNY SKIEROWANY DO SZKÓŁ AIESEC LUBLIN

Indywidualny Zawodowy Plan

Aktualności rolnicze r.

LONDYN. Projekt Erasmus Nowoczesny nauczyciel świadomy Europejczyk

O międzyszkolnym projekcie artystycznym współfinansowanym ze środków Ministerstwa Edukacji Narodowej w ramach zadania ŻyjMy z Pasją.

Klub Myszki Norki Fundacja Dzieciom Zdążyć z Pomocą. Podsumowanie działalności w 2014 roku

OFERTA DLA PARTNERA FESTIWALU 4M - MIŃSK MAZOWIECKI MIASTO MUZYKI

mnw.org.pl/orientujsie

Przewodnik fundraisingowy

Katarzyna Ziętek Program Erasmus w Saragossa (Hiszpania) Sprawozdanie z pobytu r.

Sezon 2013/2014 Szkoła Podstawowa im. W. Chotomskiej w Józefowie

BANK DOBRYCH PRAKTYK

PYTANIA SIĘ MNOŻYŁY: JAK ZACZĄĆ? KTÓRĄ DROGĘ WYBRAĆ? KOGO ZAANGAŻOWAĆ? JAK ZACHĘCIĆ POZOSTAŁYCH? MY NA POCZĄTKU DROGI

XII ZLOT. MŁODZIEŻY POLONIINEJ ORLE GNIAZDO POZNAŃ ŻERKÓW LIPCA 2019 r.

ERASMUS COVILHA, PORTUGALIA

Zacznij piłkarską przygodę jak reprezentanci. Udział w tym T urnieju to pierwszy krok do świata wielkiej piłki

Adres strony internetowej:

E-MOCNI: CYFROWE UMIEJĘTNOŚCI, REALNE KORZYŚCI

Autor: Małgorzata Osica

Legionowo, r. mgr Alicja Sitkowska-Warda

WYNIKI ANKIETY EWALUCYJNEJ DLA UCZNIÓW NA TEMAT REALIZACJI PROJEKTU COMENIUS W ZESPOLE SZKÓŁ IM. PIOTRA WYSOCKIEGO

Najczęstsze pytanie, jakie słyszę z ust właścicieli firm usługowych brzmi: Gdzie szukać nowych klientów?

10 najlepszych zawodów właściciel szkoły tańca

Przed podróŝą na Litwę

PROGRAM E-WOLONTARIATU

Cyrkowy klimat i eksperymenty Dzień Dziecka w Gdyni

Rozmowa ze sklepem przez telefon

Kto uczestniczył w badaniu? W ankiecie wzięli udział uczniowie klas II Gimnazjum w Zbuczynie oraz ze szkół w Caceres w Hiszpanii i Swansea z Walii.

KIM JESTEŚMY OFERTA ZIMA 2015

Czy na pewno jesteś szczęśliwy?

E-450. Jak wybrać aparat cyfrowy? 20 lat fotografii Gazety Wyborczej OLYMPUS. lustrzanka na miarę GUY GANGON WADEMEKUM KUPUJĄCEGO

Goście przy Piłsudskiego

Obóz Multi Sportowy Gwarek r.

4. Rozmawiasz z pracodawcą odnośnie Twojej pracy wakacyjnej. Omów: - wynagrodzenie - obowiązki - godziny pracy - umiejętności

Program NA WŁASNE KONTO

Partnerski Projekt Szkół Comenius: Pilzno i Praga, Podsumowanie ewaluacji - wszystkie szkoły partnerskie

MOTYWACJA, czyli jak oswoić własną siłę?

Krzysztof Krzykowski Adam Szostak ENCYKLOPEDIA. technika zasady siatkarze

mgr Wanda Małgorzata Walaszek

Turnus I : TYDZIIEŃ Z EKSPERYMENTAMI

Nagroda dla Ekonomika za zajęcie II miejsca w Ogólnopolskim Konkursie Jesteśmy Cyfrowobezpieczni Obóz Edukacyjny w Tarnowie

Mój biznes Etap II. Analiza strategiczna

Test mocny stron. 1. Lubię myśleć o tym, jak można coś zmienić, ulepszyć. Ani pasuje, ani nie pasuje

9 elementów zarządzania projektami Narzędzia Nowoczesnego Project Managera

Copyright 2015 Monika Górska

W MOJEJ RODZINIE WYWIAD Z OPĄ!!!

Nasza wielka katalońska przygoda, czyli wizyta w szkole Joan Sanpera i Torras w Les Franquesses.

Dziękujemy serdecznie wszystkim, którzy zaangażowali się w organizację imprezy. Wierzymy, że za rok Piknik będzie równie udany!

Playarena CUP Wrocław 2008 Podsumowanie turnieju.

Sprawozdanie dotyczące wyjazdu kulturalno-edukacyjnego do Warszawy w okresie r.

Cyfrowa Rewia - spektakl premierowy Rewii Dziecięcej Sylaba

SZKOLNE KOŁO WOLONTARIATU

OFERTA DLA PARTNERA FESTIWALU 4M - MIŃSK MAZOWIECKI MIASTO MUZYKI

GIMNAZJUM W ZESPOLE SZKÓŁ W CHORZELOWIE

Koncepcja turnieju powstała w oparciu o pomysły przedstawione w książce HORSTA WEINA FUNINO-PIĘKNA GRA

Oferta wsparcia sponsorskiego Klubu Victoria Rąbień

Z Podwórka na Stadion o Puchar Tymbarku. Program wolontariatu

ZACZYTAJ TO CO LUBISZ MOJE 5 SERWISÓW

Fundacja Edukacji i Twórczości. Nikt nie rodzi się bohaterem - oblicza szkolnego wolontariatu Białystok, r.

Wycieczka do Gersheim

Organizatorzy czekają na zgłoszenia z Gminy Łysomice. tel Poniżej krótki opis projektu

Opisy Poszczególnych Klas

BURMISTRZ KRASNEGOSTAWU ZAPRASZA NA FERIE ZIMOWE W MIEŚCIE

MŁODZIEŻOWY DOM KULTURY POD AKACJĄ W LUBLINIE

Internetowy Projekt Zbieramy Wspomnienia

PROGRAM PÓŁKOLONII LETNIEJ W SZKOLE PODSTAWOWEJ NR 18 W DĄBROWIE GÓRNICZEJ

30-dniowe #FajneWyzwanie Naucz się prowadzić Dziennik!

Podsumowanie projektu

Transkrypt:

BEZPŁATNY TYGODNIK SPOŁECZNO-KULTURALNY NR 26 (44) / 28 czerwca 2012 r. ISSN NR 2083-5787 Nie mam czasu na nudę Stanowisko dla osób niewidomych w MBP Co warto wiedzieć o storczykach? Czas na truskawki Historia mińskiego pałacu

Dariusz Mól Redaktor naczelny tygodnika Strefa Mińsk Wakacje już za chwilę. Dzieciaki wyjadą na obozy, a mińszczanie na letniska. Strefa na wakacje nie wyjeżdża, ale w lipcu i w sierpniu zaplanowaliśmy po dwa wydania w każdym miesiącu można powiedzieć, że będzie to wakacyjna wersja naszego tygodnika. A póki co zapraszam do ostatniego czerwcowego numeru, w którym szczególnie polecam wywiad z Elizą Bujalską, która w naszym mieście organizuje Międzykulturowe Lato 2012. To językowo-kulturowy program półkolonii dla dzieci prowadzony przez międzynarodowy zespół wolontariuszy. Eliza sama dużo podróżuje po świecie jako wolontariuszka i zachęca młodych mińszczan do takiej aktywności wolontariat jest niewiarygodnie wartościowym doświadczeniem: daje możliwość rozwoju wielu umiejętności personalnych, ale też i zawodowych. Umożliwia sprawdzenie się na różnych płaszczyznach, daje poczucie bycia potrzebnym, przynosi radość i satysfakcję z pomocy innym zapewnia. W Miejskiej Bibliotece Publicznej powstało stanowisko komputerowe dla osób niewidomych, umożliwiające korzystanie z komputera, skanera do książek oraz internetu. Warto przeczytać rozmowę z Bartoszem Dydkiem, który wraz z informatykami MBP przygotowywał projekt stanowiska. W Strefie historii Janusz Kuligowski opowiada o historii mińskiego pałacu, który jest najokazalszym i najbardziej znanym zabytkiem architektury świeckiej w Mińsku. Z kolei Izabella Walewska-Ogrodnik opisuje storczyki, jedne z najpiękniejszych i najbardziej fascynujących roślin świata. A dla łasuchów przygotowaliśmy zdrowe informacje o truskawkach oraz przepis na prosty i szybki deser kruche babeczki z bitą śmietaną i truskawkami. EURO 2012 zbliża się do końca na boiskach pozostało już coraz mniej drużyn zaraz też rozgrywane będą półfinały. Mariusz Kamiński przedstawia kolejnych pewniaków do tytułu mistrzów Europy reprezentacje Włoch i Hiszpanii. Miłej lektury i wszystkiego dobrego :) Gdzie dostaniesz Strefę Mińsk: rano, w czwartek nasi kurierzy są na stacji PKP w Mińsku; tygodnik jest do wzięcia m.in.: w Miejskiej Bibliotece Publicznej, ul. Piłsudskiego 1a; w miejskim Aquaparku MOSiR, ul. Wyszyńskiego 56; w Miejskim Domu Kultury, w restauracji La Bella, ul. Piłsudskiego; w przychodni Melisa, ul. 11 listopada 4/18; w sklepie Office 1, ul. Warszawska; w sklepie spożywczym przy ul. Łupińskiego i przy ul. Śniadeckich, w sklepach Topaz, a także w wielu sklepach na terenie miasta. Strefa informacji str. 4 i 5 Sefardyjskie brzmienia, czyli koncert charytatywny, nowa strona internetowa Strefy Mińsk, wilk w okolicach Mińska, turniej rycerski, XVI Rally Mińsk Mazowiecki, festiwal teatrów ulicznych, telefon do RPO Strefa obyczajów str. 6 Mariola Kruszewska o kibicowaniu Strefa inicjatyw str 7 Stanowisko dla osób niewidomych w MBP Strefa pasji str. 8 Nie mam czasu się nudzić wywiad z Elizą Bujalską Strefa historii str. 12 Janusz Kuligowski opowiada o historii mińskiego pałacu Strefa kibica EURO 2012 str. 14 Drużyny narodowe Włoch i Hiszpanii Strefa smaku str. 15 Czas na truskawki Strefa porad str. 16 Izabella Walewska-Ogrodnik o różnych odmianach storczyków Strefa flesz str. 18 Fotorelacja z mińskich wydarzeń Nie przegap kalendarz miejskich imprez Ogłoszenia drobne str. 19 W trudnej chwili żałoby jesteśmy do Państwa dyspozycji o każdej porze dnia i nocy Mińsk Mazowiecki, ul. Kościelna 6, tel. (25) 759 05 05, 503 823 712 3

Gmina Wyznaniowa Żydowska w Warszawie serdecznie zaprasza na koncert mistrza muzyki sefardyjskiej Gerarda Ederego, który odbędzie się w sobotę, 30 czerwca o godz. 19 w Miejskiej Szkole Artystycznej w Mińsku Mazowieckim. Dochód z biletów zostanie przeznaczony na budowę ogrodzenia cmentarza żydowskiego. Gerard Edery i Małgorzata Pańko interpretują muzyczne dziedzictwo Żydów sefardyjskich łącząc dawną stylistykę z oryginalną interpretacją. Artyści przechodzą od radosnych hymnów celebracji do przejmujących ballad, od inspiracji flamenco do religijnych pieśni pochwalnych. Ich śpiew oraz aranżacja dostarczą niezapomnianych muzycznych przeżyć. Skarby pieśni sefardyjskiej to projekt pełen zaskakujących i egzotycznych synergii między muzyką chrześcijan, Arabów Sefardyjskie brzmienia, czyli koncert charytatywny i Żydów, od średniowiecznej Hiszpanii do chwili obecnej. Świeckie i liturgiczne pieśni ze starożytnej Persji, Hiszpanii, Grecji, Portugali, Turcji, Maroka, Egiptu, Bałkanów i Syrii opowiadają bogatą muzyczną historię i pokazują wartość tego międzykulturowego dziedzictwa. Gerard Edery to wokalista, gitarzysta, kompozytor i producent, uznawany za wybitnego muzycznego folklorystę. Jego twórczość to niesamowita fuzja stylów, kultur i inspiracji, która odkrywa przed słuchaczami nowe brzmienia i tradycje muzyczne całego świata. Małgorzata Pańko jest jedną z najbardziej cenionych mezzosopranistek w Polsce i Europie Wschodniej. Laureatka wielu konkursów wokalnych, która wspaniale wykonuje repertuar wielu kultur. Podczas koncertu będzie zorganizowana także loteria (cena losu 10 zł). Dochody ze sprzedaży losów oraz biletów będą przeznaczone na budowę ogrodzenia cmentarza żydowskiego w Mińsku. W czasie koncertu Towarzystwo Przyjaciół Mińska będzie sprzedawać swoje publikacje, np. album Mińsk Mazowiecki i okolice na starej fotografii. Będzie też można nabyć kartki pocztowe ze zdjęciami cmentarza, a także oprawione repliki dawnych zdjęć mińskiej społeczności żydowskiej. Bilety-cegiełki na koncert kosztują 25 zł. Można je kupić w przedsprzedaży w Muzeum Ziemi Mińskiej lub przed koncertem w MSA. Cmentarz żydowski w Mińsku został założony ok. 1870 roku przy ul. Dąbrówki. Nekropolia zajmuje powierzchnię ponad jednego hektara i jest tylko częściowo ogrodzona. Nieograniczony dostęp do cmentarza przyciąga wandali, którzy niszczą zabytkowe macewy i zaśmiecają to miejsce. Aby zabezpieczyć teren przed kolejnymi zniszczeniami należy go dokładnie ogrodzić oraz zaopatrzyć w system monitoringu. W tym celu konieczne jest wycięcie niektórych drzew, przygotowanie projektu budowlanego ogrodzenia oraz uzyskanie wszystkich niezbędnych pozwoleń. W kolejnych latach planowana jest konserwacja poszczególnych macew, uporządkowanie infrastruktury wewnętrznej cmentarza, czyli zapewnienie dostępu do macew, rekonstrukcja alejek i terenów zielonych wewnątrz cmentarza. Gmina Wyznaniowa Żydowska w Warszawie oraz Konserwator Zabytków w Siedlcach nie dysponują wystarczającymi funduszami na budowę ogrodzenia. Stąd pomysł zaangażowania lokalnej społeczności w akcję zbierania pieniędzy na ten cel. Serdecznie zapraszamy na koncert. 4 Nowy serwis internetowy www.strefaminsk.pl To bogactwo funkcjonalności dających użytkownikowi możliwość wpływania na opinię publiczną. Zdajemy sobie sprawę, że serwis wymaga jeszcze wielu zmian, ale liczymy, że we współpracy z naszymi Czytelnikami stworzymy satysfakcjonującą witrynę. Artykuły pogrupowane są tematycznie w strefy. Czytelnikom umożliwiliśmy: komentowanie artykułów, wypowiadanie się na forum, zamieszczanie ogłoszeń, które są pokazane na jego koncie z możliwością edycji i wglądu do historii. Katalog firm ma możliwość darmowego zamieszczenia rozbudowanego opisu działalności wraz z bogatą galerią zdjęć. Przedsiębiorcom dajemy możliwość dotarcia do klienta przez banery reklamowe. Każdy zarejestrowany użytkownik będzie posiadał własne konto umożliwiające zarządzanie wpisami na forum i ogłoszeniami. Sukcesywnie będziemy rozbudowywać katalog instytucji pomocnych mieszkańcom. Na stronie widoczne są także dwie wtyczki Facebook, z czego jedna (po prawej stronie) to nowość, czyli bezpośredni wgląd do wszystkich aktywności naszego profilu. Jeśli będziecie mieli Państwo uwagi prosimy o zamieszczanie ich w specjalnie przygotowanym obszarze Forum lub wysyłanie na adres biuro@strefaminsk.pl Turniej rycerski Bractwo Rycerskie Ziemi Mińskiej oraz Muzeum Ziemi Mińskiej zapraszają w sobotę, 30 czerwca i niedzielę, 1 lipca na II Turniej Rycerski Jana z Gościańczyc o srebrną podkowę. Rycerskie zmagania i aktywności odbędą się na terenie Muzeum 7 Pułku Ułanów Lubelskich. W sobotę turniej rozpocznie się o godz. 12. W programie m.in.: turniej bojowy i łuczniczy, koncert zespołu Trobairitz, bitwa, pokaz fire dance oraz Turniej Bardów. W niedzielę zabawa także ruszy o godz. 12. W tym dniu przewidziano rozegranie Biegu Dam oraz Biegu Rycerskiego. O godz. 14.30 nastąpi wręczenie nagród oraz oficjalne zakończenie turnieju. Wilk w okolicach Mińska? Dwa tygodnie temu, mieszkaniec Warszawy, wracając objazdem z Mińska do stolicy, zauważył przy szosie w Cygance zwierzę, w które nie mógł uwierzyć. Kierowcą był kolega, a ja siedziałem obok opowiada pan Robert. Nagle zauważyłem zwierzę przypominające psa, które biegło wzdłuż prawego pobocza, po czym zniknęło w lesie. Prywatnie pan Robert utrzymuje psa rzadkiej rasy i kynologia nie jest mu obca, dlatego w niezwykle krótkim czasie, jaki miał do dyspozycji, kilkakrotnie w pamięci szukał ras, które mogłyby wilka przypominać. Zastanawiał się nad syberyjskim husky lub alaskan malamutem. A może uciekł komuś saarloos wolfhound lub czechosłowacki wilczak, bo rasy te powstały na skutek krzyżówek między psami i wilkami. Jednak po głębszej analizie i opadnięciu emocji uznał, że mimo wszystko musiał być to wilk. Całą sytuację uprawdopodobniał fakt, że sąsiadce pana Roberta z podmińskiej wsi jakieś zwierzę zagryzło niedawno kilka kóz. Sposób uśmiercenia nie pasował do zdziczałego psa. Z danych historycznych nadleśnictwa Mińsk wynika, że w opisywanych okolicach nie widziano wilków komentuje nadleśniczy Piotr Serafin. Prawdopodobnie jest to zdziczały duży pies, lecz nie wykluczam pobytu wilka, który mógłby znaleźć się na tych terenach przejściowo, na przykład odtrącony przez watahę. Jak zachować się w przypadku napotkania takiego osobnika? Proszę się nie bać, nie wpadać

w panikę, najlepiej pozostać w miejscu. Na ogół to wilk boi się ludzi i powinien sam się oddalić tłumaczy nadleśniczy. Czy mieliśmy do czynienia z zabłąkanym wilkiem? A może to tylko duży, szaro-brązowy pies samotnie przemierzający okoliczne lasy? Szkoda, że nie udało się zrobić zdjęcia. XVI Rally Mińsk Mazowiecki Miłośnicy sportów samochodowych już mogą zacierać ręce. W sobotę, 30 czerwca i niedzielę, 1 lipca odbędzie się ogólnopolski rajd XVI Rally Mińsk Mazowiecki o puchar burmistrza miasta. W imprezie może wystartować każdy, kto ma prawo jazdy, zarejestrowane auto z ważnym przeglądem technicznym i ubezpieczeniem OC i NNW (załoga samochodowa składa się z kierowcy i pilota, który ukończył 18 lat). W sobotę uczestnicy rajdu spotykają się na parkingu przy stacji BP w Stojadłach przy salonie Citroena, skąd o godz. 10 załogi wystartują w rajdzie na trasie Mińsk-Kałuszyn-Janów-Marianka-Mińsk. Rozegranych zostanie też 11 prób sportowych na wydzielonych placach. Natomiast w niedzielę w godz. 11-15 na parkingu przy ul. Kościuszki i rondzie przy ul. Konstytucji 3 Maja będzie można podziwiać paradę uczestników rajdu. A potem kibicować kierowcom, którzy wezmą udział w Super Próbie oraz Grand Prix. W programie także pokazy sportowe, wystawy samochodów, konkursy ze znajomości przepisów ruchu drogowego, pokazy ratownictwa drogowego, występy artystyczne. Telefon do RPO Pod nr. tel. 800 676 676 działa dostępna dla wszystkich Infolinia Rzecznika Praw Obywatelskich (RPO). Połączenie jest bezpłatne z telefonów stacjonarnych oraz komórkowych. Łącząc się z infolinią można uzyskać informacje o prawach człowieka, prawie antydyskryminacyjnym i kompetencjach Rzecznika Praw Obywatelskich. Telefon obsługują doświadczeni prawnicy Wydziału Przyjęć Interesantów RPO. Udzielają oni informacji lub pomogą skierować sprawę do innej właściwej instytucji. Telefon jest czynny w poniedziałek w godz. 10-18 oraz od wtorku do piątku w godz. 8-16. Festiwal teatrów ulicznych W dniach 6-8 lipca odbędzie się w naszym mieście I Międzynarodowy Festiwal Teatrów Ulicznych. Przez trzy festiwalowe dni mińszczanie na placu przed Miejskim Domem Kultury będą mogli obejrzeć przedstawienia zespołów z Ukrainy i Polski. Inauguracja Festiwalu odbędzie się w piątek, 6 lipca o godz. 22 na placu przy MDK. Wystąpi Kijowski Teatr Uliczny KET ze spektaklem Pomiędzy niebem i ziemią. To piękna opowieść o tych, którzy z powodu dziecięcej naiwności nie radzą sobie z życiem. Bezbronni, często płacą za swoje marzenia najwyższą cenę. Świetna gra aktorów pobudza wyobraźnię widza, skłania do refleksji nad kwestiami fundamentalnymi: poczuciem wolności wobec imperatywów nieakceptowanych praw, granic znoszenia przymusu i poniżenia. W sobotę 7 lipca w godz. 15-20 odbędą się warsztaty teatralne dla dzieci i dorosłych w wykonaniu polskiego Teatru Wagabunda, który w swoich działaniach łączy sztukę teatru ulicznego, wesołego miasteczka, placu zabaw, teatru tańca i teatru ognia. Na placu przed MDK w ramach Portu Magicznego pojawią się klauni, szczudlarze, mimowie, żonglerzy, baletnice, artyści cyrkowi oraz komicy. W czasie trwania teatralnej zabawy mali i duzi widzowie będą mogli uczestniczyć w miniwarsztatach sztuki cyrkowej, podczas których nauczą się żonglowania, chodzenia na miniszczudłach, jazdy na magicznym bicyklu i puszczania baniek mydlanych. Zobaczymy także pantomimiczne etiudy teatralne, pokazy na gigantycznej skakance, wyścigi na szczudłach i próbę sił na siłomierzu. W niedzielę, 8 lipca o godz. 22 nastąpi zakończenie festiwalu. A mińszczanie będą mogli podziwiać Lwowski Teatr Woskresinnia i jego przedstawienie Gloria, czyli widowisko pirotechniczno-ogniowe. Używając właściwych sobie środków teatralnej ekspresji Woskresinnia pokazuje, jak ważną rolę w życiu człowieka pełnił ogień. Przy dźwiękach dynamicznej muzyki aktorzy i szczudlarze wyczarują magiczne obrazy i humorystyczne sytuacje, ale i sceny rodem z apokaliptycznych wizji unicestwienia człowieka. W partiach tanecznych na szczudłach wykorzystano muzykę laureatki Eurowizji ukraińskiej artystki Rusłany. Oprac. na podstawie inf. organizatorów, UM, fot. organizatorzy 5

Polska biało-czerwona Kiedy na początku czerwca ujrzałam pierwszy raz na ulicy Mińska samochód mknący z wesoło furkoczącą u drzwi narodową flagą (a raczej flażką), w mojej głowie otworzył się kalendarz świąt państwowych i lokalnych. Nie znalazłam w nim, rzecz jasna, żadnego uzasadnienia dla biało-czerwonej dekoracji, nawet dla spóźnionych obchodów dni naszego miasta... Ponadto kto dziś przystraja samochód z okazji np. Święta Odzyskania Niepodległości, skoro nawet flagi wywieszone na budynkach nie porażają ilością? Dopiero wylegujący się pod tylną szybą szalik z dumnym napisem oświecił moje blond komórki. No jest, święto, nie lokalne, nie państwowe, OGÓLNONARODOWE. Drogi Polaku, chcesz czy nie, lubisz piłkę nożną czy nie, zostałeś włączony w narodowy biznes zwany EURO 2012. Kup koszulkę. Z orłem małym lub rozpostartym na całą dumnie wypiętą pierś. Wywieś flagę, nieważne, że do końca nie wiadomo flaga to czy reklama piwa. Kup perukę, biało-czerwonego baranka, byś nie wyrwał własnych włosów, gdy przyjdzie ku temu sposobność. Do baranka w komplecie czapeczka, najlepiej w stylu Stańczyk. Szanując gardło, zaopatrz się w gwizdek, rączki-klapaczki braw i trąbkę. Jeszcze jakiś balonik ewentualnie wspomniana flażka, szalik na ramiona i barwy na twarz. Teraz można cię nazwać prawdziwym kibicem. Biznes się cieszy i zaciera rączki. Taka okazja zdarza się tylko raz. Oglądanie w domu transmisji telewizyjnych jest archaiczne, be, passé i démodé. Modne stało się oglądanie gromadne, kumulujące emocje i integrujące naród, najlepiej w strefie kibica. Tu znów biznes się cieszy, bo zrypane dopingiem gardło domaga się pić, oczywiście pić szczęśliwie wytypowaną markę. Najczęściej tę samą, która pcha się nam przed oczy i uszy w przerwach reklamowych proszę nie sądzić, że 15 minut dzielących mecz na połówki ma inny cel. A w gromadzie jak to w gromadzie różne typy człowieka kibicującego. Jedni przyszli na serio oglądać mecz i ci mieli najgorzej, bo po sąsiedzku znaleźli się kibice niedzielni (porównanie z niedzielnymi kierowcami jak najbardziej uzasadnione), prawdziwi pseudokibice, którzy po trzydziestu minutach dziwili się, że to jeszcze nie koniec ci znali się na futbolu najlepiej. Przyszły również panienki-lansjerki, ubrane wcale nie na różowo nawet można by im współczuć tych nudnych katuszy, przez jakie musiały przechodzić, by być na topie, gdyby nie ich egzaltacje na pokaz i bezustanne trajkotanie o shoppingu, kosmetykach i smażeniu krewetek. Choć z drugiej strony porównując owe monologi z wywodami tzw. znawców piłki nożnej, starych wyjadaczy, mentorów, nie wiem, który bełkot bardziej działa na nerwy. Poziom decybeli rośnie w miarę wypitych puszek i butelek szczęśliwie wytypowanej marki. Emocje również, a te zależne są od wyniku. Niezależnie od wyniku każdy czuje się bratem zjednoczonym w jednej wielkiej narodowej sprawie. Rozdmuchane przez media (ech, te buńczucznie brzmiące zapewnienia dziennikarzy i gości dziennikarzy o drużynie mistrzów, jakiej jeszcze nie mieliśmy) rozdęte marzenia o co najmniej jednym uchu pucharu rozbiły się już po trzech meczach. Na samochodach drastycznie spadła ilość furkoczących chorągiewek, a te, które pozostały, postrzępione jakieś takie i wyblakłe. Ech, szkoda, że taka biało-czerwona spontaniczność, poczucie jedności narodowej nie wybucha z okazji narodowych świąt, a tych obywateli, którzy 11 listopada wychodzą na ulice z flagami, by manifestować swoją polskość, nie nazywa się kibicami polskości, tylko zupełnie, zupełnie inaczej. Tekst Mariola Kruszewska, fot. Leszek Siporski (minskmaz.com) 6

Komputer dla osób niewidomych trudny w użytkowaniu, ale za to całkowicie darmowy. Udzielam się na forum osób, które zajmują się jego dystrybucją o nazwie Ubuntu. Kto ciekaw, niech zajrzy na witrynę tej społeczności: www.ubuntu.pl. Średnio co pół roku programiści z Ubuntu.pl tworzą polski remix tej popularnej dystrybucji Linuksa. Pojawiła się też idea, aby zrobić wersję systemu dostępną dla osób niewidomych i bardzo się w to zaangażowałem. Mam nadzieję, że taka wersja niedługo będzie już ogólnodostępna. Należę również do drużyny Boinc@Poland. Jesteśmy grupą pasjonatów nauki, którzy udostępniają, jako wolontariusze swoje komputery uczonym z całego świata. W Miejskiej Bibliotece Publicznej powstało stanowisko komputerowe dla osób niewidomych umożliwiające korzystanie z komputera, skanera do książek oraz internetu. Rozmawiamy z Bartoszem Dydkiem, który wraz z informatykami MBP przygotowywał projekt stanowiska. Na czym polegała pana współpraca z MBP? Bartosz Dydek (B. D.) Jako osoba niewidoma zostałem poproszony o to, aby uczestniczyć w pracach nad przygotowaniem stanowiska. Można powiedzieć, że byłem kimś w rodzaju konsultanta. Rozmawialiśmy np. o programach, które umożliwiają korzystanie z komputera osobom niewidomym. Chodziło głównie o czytacze tekstu, np. Window-Eyes, który ma swoje ograniczenia. Jest niesłychanie drogi, poza tym zdarzają się mu awarie. Na szczęście istnieją też i inne, darmowe gadacze, które musieliśmy sprawdzić. Zdecydowaliśmy się na instalację darmowego Nvda (www.nvda.pl). Jest praktycznie bezawaryjny. To znakomita alternatywa dla Window-Eyes. Do komputera podłączony jest również skaner. W sumie to nic skomplikowanego. Co to znaczy? B. D. W różnych projektach naukowych potrzebne są ogromne i skomplikowane obliczenia. Naukowiec, który otwiera projekt badawczy zakłada jego stronę w internecie. Ludzie z wielu krajów przyłączają swoje komputery do jego strony i wtedy naukowiec może korzystać z ich wolnej mocy obliczeniowej. W zamian za to, że nasz komputer robi potrzebne obliczenia, właściciele projektu udostępniają potem badania opinii publicznej każdy może z nich korzystać. W Ameryce to bardzo popularna idea, ale w Polsce jeszcze raczkuje. Szkoda też, że tak mało się mówi o Boinc@Poland w mediach. Zapraszam na oficjalną stronę drużyny: www. boincatpoland.org Opowiedzcie Państwo o Boincu znajomym, albo umieśćcie adres na Facebooku. To nic nie kosztuje, a może w przyszłości uratować wielu ludzi, bo projekty biologiczne wydatnie przybliżają naukowców do wynalezienia lekarstw, np. na AIDS czy różnego rodzaju nowotwory. Rozmawiał Dariusz Mieczysław Mól, fot. DM, Praca na komputerze na stanowisku komputerowym dla osób niewidomych w MBP możliwa jest zarówno w systemie operacyjnym Windows, jak i Linux. W systemie Windows pracę umożliwia screen readaer Window-Eyes. System Linux to zmodyfikowana przez nas dystrybucja Vinux 3.0.2 bazująca na Ubuntu 10.04. Różnica między tymi programami, jak i systemami jest istotna, oba choć służą temu samemu są od siebie bardzo różne. System Windows, bardziej rozpowszechniony, jest jednak systemem płatnym, tak samo jak i program Window-Eyes. Niewątpliwie przewagą Linuxa nad Windowsem jest jego licencja GNU GPL, która umożliwia korzystanie z systemu bez opłat zarówno użytkownikowi domowemu, jak i biznesowemu, np. w firmie. Została napisana instrukcja instalacji Vinuxa oraz jego konfiguracji dla osób niewidomych. Celem było umożliwienie osobie niewidomej samodzielną instalację systemu oraz doinstalowanie polskiego syntezatora mowy dla systemu Linux o nazwie Milena. Informatycy MBP stworzyli własną wersję tego systemu, już odpowiednio skonfigurowanego tak, aby osoba niewidoma nie musiała dodatkowo niczego ustawiać i mogła korzystać z komputera od razu z polskim syntezatorem mowy dla systemu Linux.W dziale pobierania plików dostępne są: Plik Vinux 3.0.2- I386_Milvona_Milena_PL.iso zawierający skonfigurowany już system z polską wersją językową i zainstalowaną Milvoną (Milena+Ivona) i Mileną. Wystarczy go pobrać, wypalić i uruchomić jako Live CD, następnie można zainstalować na dysk twardy komputera obok już istniejącego systemu (np. Windows). Oprac. Tomasz Sieradzki, informatyk MBP. Czy każda osoba niewidoma będzie mogła skorzystać z tego stanowiska? B. D. Obsługa laptopa i zainstalowanych na nim programów jest banalna. Osoba niewidoma, która na co dzień używa komputera na pewno nie będzie miała problemów z korzystaniem z tego stanowiska. Zawsze też można poprosić o pomoc w obsłudze pracowników MBP. Co można będzie zrobić przy pomocy tego stanowiska? B. D. Zeskanować książkę i zapisać ją w dowolnym formacie tekstowym, dzięki czemu osoba niewidoma będzie mogła odsłuchać zeskanowaną treść. Interesuje się pan nowymi technologiami? B. D. Zainteresowałem się bardzo systemem operacyjnym Linux, który jest dosyć Mościska 9, gm. Trojanów 80km od Mińska Mazowieckiego ZOBACZ NIEMOŻLIWE www.farmailuzji.pl 7

swoich wakacji, aby przyjechać do Polski na własny koszt i pracować w charakterze wolontariuszy. W ich towarzystwie spędzałam każdy lipiec przez kolejne 6 lat. W końcu wyrosłam z roli uczestnika i stałam się członkiem zespołu, a co za tym idzie wolontariuszem z funkcją tłumacza i asystenta. I tak u boku obcokrajowców stawiałam pierwsze kroki w wolontariacie. Co to jest wolontariat zagraniczny? Nie mam czasu się nudzić Eliza Bujalska organizowała międzynarodowe obozy młodzieżowe, tzw. workcampy. Zajmowała się długoterminowym wolontariatem europejskim w ramach programu Młodzież w działaniu. Opiekuje się wolontariuszami z innych krajów przyjeżdżającymi na rok do Polski. Prowadzi dla nich szkolenia, warsztaty i spotkania integracyjne. Sama też często wyjeżdżała za granicę jako wolontariuszka. Od sześciu lat organizuje w Mińsku i okolicach międzynarodowe szkolenia, warsztaty, wymiany młodzieżowe oraz letnie i zimowe półkolonie dla dzieci. Pracuje w charakterze trenera umiejętności społecznych, animatora oraz lektora języków obcych... Jesteś młodą osobą, ale twój dorobek jest dość imponujący? Jak zaczęła się twoja przygoda z nauką języków obcych i wolontariatem? Eliza Bujalska (E. B.) Rozwój obu ścieżek zawdzięczam rodzicom. To oni, chcąc zapewnić mi szerokie możliwości rozwoju, zapisali mnie na dodatkowe zajęcia z angielskiego. Miałam wtedy 7 lat. I trafili w dziesiątkę, bo języki obce bardzo przypadły mi do gustu, a nauka przychodziła bez większego wysiłku. Wkrótce sama zdecydowałam, że chcę nauczyć się również języka hiszpańskiego i francuskiego. Znajomość kilku Eliza Bujalska w skrócie: języków obcych wykorzystałam w nieco mniej standardowy sposób. Zamiast wpisać zdobyte certyfikaty językowe do CV i skupić się na znalezieniu intratnej posady, zaczęłam podróżować i realizować różne projekty z obcokrajowcami mogłam się z nimi przecież dogadać bez problemu. Ale na taki rozwój sytuacji również mieli wpływ rodzice. Gdy miałam 12 lat wysłali mnie na obóz językowy English Language and Culture Program, który odbywał się w Siennicy od 1994 r. Prowadziła go grupa amerykańskich wolontariuszy. To właśnie tam, po raz pierwszy zetknęłam się z ideą wolontariatu. Amerykańscy nauczyciele poświęcali część Najbardziej lubię soczyste kolory. Co mnie złości niedostatek czasu na realizację wszystkiego, czego bym chciała. Największy sukces możliwość robienia tego, co lubię. Największa porażka to również największa lekcja na przyszłość. Ulubione miejsca w Mińsku peron na stacji i przystanek autobusowy przy ul. Kazikowskiego, bo zawsze oznaczają bliższą lub dalszą podróż. E. B. To wolontariat, ale realizowany za granicą, czyli zorganizowana, nieodpłatna praca społeczna wykonywana w innym kraju. Wolontariusz może np. malować płot, bawić się z dziećmi w szkole, pracować w biurze lub prowadzić hostel. Jest mnóstwo organizacji europejskich i międzynarodowych, które realizują liczne programy wolontariatu zagranicznego. Dla wolontariusza świat nie ma granic, ale w Polsce idea ta nie cieszy się dużą popularnością. Jak zachęciłabyś młodych ludzi do tego, aby wyjeżdżali jako wolontariusze w ramach wolontariatu zagranicznego? E. B. Przede wszystkim to tani, egzotyczny i pożyteczny sposób spędzenia wolnego czasu. Wolontariat, ze względu na brak wynagrodzenia jest automatycznie kojarzony z brakiem korzyści. Nic bardziej błędnego. Wolontariat jest niewiarygodnie wartościowym doświadczeniem: daje możliwość rozwoju wielu umiejętności personalnych, ale też i zawodowych. Umożliwia sprawdzenie się na różnych płaszczyznach, daje poczucie bycia potrzebnym, przynosi radość i satysfakcję z pomocy innym. To idea, ale względy praktyczne i ekonomiczne też są ważne. E. B. Wiele programów wolontariatu zagranicznego wiąże się z niskim nakładem finansowym. Najczęściej wolontariusz może liczyć na zakwaterowanie i wyżywienie w zamian za swoją pracę, ponosi jedynie koszty dojazdu na miejsce projektu. Jest to bardzo efektywny sposób odkrywania innej kultury od podszewki, poprzez bezpośredni kontakt z ludźmi, ich zwyczajami, lokalną społecznością. Wolontariat zagraniczny może też być szansą na zdobycie biegłości w języku obcym lub na naukę zupełnie nowego języka. Wolontariusz pracujący za granicą zdaje również egzamin z samodzielności, bliżej poznaje samego siebie, swój potencjał i ograniczenia, a w zderzeniu z inna kulturą pogłębia własną tożsamość kulturową. Młodym, którzy jeszcze nie są przekonani, bo uważają wolontariat za stratę cennego czasu, który mogliby poświęcić na inwestowanie w swoje CV, podrzucę argument dotyczący wartości dodanej w życiorysie. Wolontariat zagraniczny jest zdobywaniem doświadczenia zawodowego, na dodatek 8

wzbogaconego o rozwój umiejętności pracy w zróżnicowanym, międzynarodowym zespole. Wielu pracodawców ceni sobie takie doświadczenia u osoby ubiegającej o pracę, ponieważ świadczy ono o większym zaangażowaniu i inicjatywie, a także o pewnym systemie wartości sprzyjającym rozwojowi społecznemu. Kiedy i gdzie wyjechałaś po raz pierwszy jako wolontariuszka? E. B. W 2005 r. i była to moja pierwsza podróż do Stanów Zjednoczonych. Odwiedzałam wówczas moich przyjaciół mieszkających w Massachusetts. Byli to ci sami amerykańscy nauczyciele, z którymi już współpracowałam w Polsce jako wolontariuszka podczas wakacyjnych obozów językowych. Między innymi odwiedziłam Cheryl Sanderson, która pracuje w szkole podstawowej w Lynnfield pod Bostonem. Przez 4 tygodnie pracowałam jako asystentka nauczyciela. Miałam wtedy podwójną misję: oprócz bezpośredniej pomocy przy prowadzeniu zajęć, musiałam też uświadomić ówczesne ośmiolatki, że w Polsce polarne misie nie spacerują po ulicach. To było niezapomniane doświadczenie, bo okazało się, że wolontariusz z innego kraju ma niesamowitą moc w poszerzaniu horyzontów lokalnej społeczności, na rzecz której pracuje. Słyszałem, że niedawno wróciłaś do Mińska z kolejnego wyjazdu? E. B. Tak, spędziłam prawie osiem miesięcy w Wenezueli. Nie była to jednak podróż związana z wolontariatem, ale z realizacją jednego z moich marzeń. Poznałam Wenezuelę tak, jak uwielbiam odkrywać nowe kraje od środka, poprzez zwyczaje i styl życia ludzi, poprzez codzienne oddychanie tamtym powietrzem oraz bezpośredni, wręcz namacalny kontakt z kulturą. Zajadałam się smażonymi bananami, sypiałam w hamaku w dżungli i podziwiałam niemalże wszystkie cuda natury tego kraju. A to i tak jeszcze nie wszystko. Wenezuela to kraj fascynujący i piękny, nawet ze swoimi niedoskonałościami. Jestem pod wrażeniem rozbieżności między wyobrażeniami o Ameryce Południowej panującymi na Starym Kontynencie, a rzeczywistością, jaka tam istnieje. Już nie mogę się doczekać kolejnej okazji do odkrywania tych różnic. Co dają ci wolontarystyczne podróże? E. B. Każda podróż to dla mnie niepowtarzalne i niezapomniane doświadczenie. A podróże wolontarystyczne to połączenie tego, co najbardziej lubię w wolontariacie i w podróżowaniu, czyli radości z pomagania innym oraz poznawania kraju z bliska. Praca społeczna w innym kraju daje mi możliwość bezpośredniego obcowania z ludźmi, mogę przyjrzeć się ich zwyczajom, zainteresowaniom, głębiej wniknąć w ich sposób i filozofię życia. Dla mnie są to fascynujące odkrycia. Nie lubię podróżować, jak typowa turystka. Żeby poczuć, że poznałam dany kraj potrzebuję smaku lokalnych potraw, muszę wsiąść do miejskiego autobusu, być częścią jakieś grupy ludzi, wtopić się w gwar ulicznych straganów. Jako wolontariuszka czuję, że częściowo odwdzięczam się za tę niewiarygodną przygodę odkrywania innego świata. Jednocześnie realizuję program wspierający choćby w minimalnym stopniu rozwój społeczny, kulturowy lub ekonomiczny lokalnej społeczności. A skąd pomysł, aby w Mińsku organizować wakacyjne półkolonie językowe? E. B. W tym roku organizuję Międzykulturowe Lato i wykorzystuję doświadczenia z wcześniejszych wakacyjnych i zimowych programów półkolonii językowo-kulturowych dla dzieci, jakie prowadziłam na terenie Mińska. Po raz pierwszy zorganizowałam taki program w 2006 r. z grupą amerykańskich nauczycieli, jako kontynuację wspomnianych wcześniej obozów językowych w Siennicy. Annmarie i Earl Adreani zwrócili się do mnie z pytaniem, czy nie mogłabym przenieść programu do Mińska. 9

I tak powstały półkolonie American Summer. Postanowiłam realizować program również w kolejnych latach ze względu na duże zainteresowanie ze strony dzieci i rodziców, niegasnącą chęć zaangażowania ze strony wolontariuszy z USA oraz polskich asystentów. Z roku na rok poszerzaliśmy horyzonty, a do zespołu dołączali wolontariusze innych narodowości. W ten sposób powstały różne wersje programu: Fiesta z wolontariuszami hiszpańskojęzycznymi oraz English Tea z wolontariuszami z Wysp Brytyjskich. Podczas ferii zimowych realizowaliśmy Tutti Frutti i Zimowe Zoo. Podstawowym założeniem programu jest zapewnienie dzieciom i młodzieży bezpośredniego kontaktu z innymi kulturami oraz pokazanie, że język angielski jest świetnym narzędziem do komunikacji, ułatwiającym ciekawą zabawę nawet z osobami z innych krajów. Idea międzykulturowości jest myślą przewodnią mojej działalności społecznej. Wierzę, że program międzykulturowych półkolonii rozwija u dzieci otwartość i wrażliwość na różnice między ludźmi oraz przygotowuje ich do współistnienia w świecie z przedstawicielami różnych narodowości i ras. Czy wykładowcy to twoi przyjaciele, których poznałaś podczas swoich wolontarystycznych wypraw? E. B. W większości tak. Wszyscy amerykańscy nauczyciele, którzy do nas przyjeżdżali, to moi przyjaciele, których odwiedzam w USA lub tam, gdzie w danym momencie mieszkają. Dzięki międzykulturowym warsztatom i szkoleniom dla animatorów i pracowników młodzieżowych, jakie prowadzę w Polsce i za granicą, udało mi się zbudować silną sieć partnerską. Biorę również udział w międzynarodowych seminariach i konferencjach na temat wolontariatu oraz działań trzeciego sektora. Dzięki tym wydarzeniom poznaję mnóstwo ciekawych i wartościowych ludzi. Zapraszam ich później do Mińska. Każdy program jest bogatszy o nowych członków zespołu z kolejnych krajów. Gościliśmy już wolontariuszy z Peru, Kuby, Meksyku, Niemiec, Francji, Włoch, Estonii, Litwy, Hiszpanii, Finlandii, Turcji, Mołdawii. A przed nami kolejna mieszanka kulturowa. Jak reagują mińszczanie na twoje działania? E. B. Najmilsze wsparcie otrzymuję od najmłodszych mińszczan, którzy z podekscytowaniem oczekują kolejnego lata i nie pozwalają rodzicom zaplanować wakacyjnych wyjazdów zanim nie zapiszą się na nasze międzykulturowe półkolonie. Radość dzieci uczestniczących w programie to niepodważalne potwierdzenie, że moje działania są odbierane pozytywnie. Również ze strony rodziców płynie wiele ciepłych słów oraz życzliwych komentarzy. Niektórzy nawet proponując konkretną i bezpośrednią pomoc przy realizacji programu, za co gorąco dziękuję. W tym roku będziemy działać w czterech placówkach, nie tylko na terenie miasta, ale również gminy Mińsk Mazowiecki. A co ty z tego masz? E. B. Robię to co lubię, lubię to co robię i czerpię z tego ogromną inspirację. Wyrazy wdzięczności oraz ogromnego zadowolenia ze ust dzieci i rodziców to prawdziwe perełki, które motywują mnie do kolejnych działań, a także do rozszerzania programu. Mam wrażenie, że nie narzekasz na nadmiar wolnego czasu. Ale wiem, że śpiewałaś w Chórze Kameralnym Mińskiego Towarzystwa Muzycznego... E. B. Nie nudzę się, to fakt. Z Chórem byłam związana od chwili jego powstania, czyli od jesieni 2000 roku. Była to dla mnie nie tylko przestrzeń, gdzie realizowałam swoje zamiłowanie do muzyki i śpiewu, ale też 10

warsztat wielu umiejętności personalnych: pracy w zespole, kultury scenicznej, przemawiania przed publicznością, asertywności, dyplomacji i systematyczności. Również w tę dziedzinę mojego życia udało mi się wpleść fascynację międzykulturowością poprzez realizację wymiany chóralnej z zespołem katalońskim spod Barcelony. Zaowocowało to współpracą, która trwa do dziś. Ale to właśnie brak wolnego czasu był jednym z powodów, dla których rozstałam się z zespołem po niemalże dziesięcioletniej współpracy. W życiu człowieka są takie momenty, kiedy trzeba zamknąć pewien rozdział i iść dalej. To była piękna dekada mojego życia, pełna radości i relaksu. Wiele zawdzięczam dyrygentowi i chórzystom, także w temacie bezinteresownej pracy, zaangażowania oraz poświęcenia dla pasji. Dałam z siebie mnóstwo energii i serca. Czas na krok do przodu. Ale śpiewać nie przestałam (śmiech). Masz jeszcze jakieś inne pasje? E. B. Filozofuję. Dla siebie i własnego rozwoju wewnętrznego. Moją pasją są ludzie, spotykam się z nimi, poznaję, odkrywam, obserwuję, staram się zrozumieć. Lubię też śnić i oglądać ciekawe filmy przy paczce chipsów i lodach karmelowych. Mogłabym to robić cały dzień. To chyba też kwalifikuje się na miano pasji (śmiech). A co po wakacjach? Zostajesz w Mińsku, czy znów wyjeżdżasz? E. B. Po prywatnym wypadzie do Wenezueli pora na działanie. Jestem otwarta na nowe możliwości, ale na razie wiele wskazuje na to, że od września będę wspierać rozwój społeczny i międzykulturowy pogrążonej w kryzysie Portugalii. Oczywiście w charakterze wolontariuszki. Rozmawiał Dariusz Mieczysław Mól, fot. z archiwum Elizy Bujalskiej Międzykulturowe Lato 2012 to językowo-kulturowy program półkolonii dla dzieci prowadzony przez międzynarodowy zespół wolontariuszy na terenie Mińska i okolic. Zabawy językowe, zadania rozwijające wyobraźnię i umiejętności społeczne, fascynująca mieszanka kultur oraz mnóstwo dobrej zabawy w towarzystwie wolontariuszy z krajów Europy, Ameryki Północnej i Południowej to przepis na ciekawe wakacje. Półkolonie potrwają trzy tygodnie i będą miały formę trzech pięciodniowych turnusów. Każdy tydzień został zaplanowany w taki sposób, aby dostarczyć dzieciom niepowtarzalnych wrażeń oraz zapewnić atrakcyjną formę spędzenia wolnego czasu. Zapraszamy dzieci i młodzież od 6 do 14 lat. Istnieje możliwość udziału w dwóch lub trzech turnusach, bo każdy tydzień jest zupełnie inny. Symboliczna cegiełka to 170 zł/tydzień. W programie: zajęcia w niewielkich grupach z zagranicznymi wolontariuszami, warsztaty artystyczne, tworzenie cudów z niczego i odkrywanie nietypowych materiałów artystycznych, gry zręcznościowe, zadania rozwijające wyobraźnię i abstrakcyjne myślenie, zabawy ruchowe i gry sportowe, odkrywanie ciekawych kultur i podróże na latającym dywanie, gry językowe oraz praktyczne użycie języka angielskiego do komunikacji i dobrej zabawy, gry zespołowe, owocowe koktajle, kolorowe ciasteczka, wenezuelska arepa i inne międzynarodowe przysmaki. Organizatorem programu jest organizacja pozarządowa: ProjektyToMy / Fundacja EBU. Stowarzyszenie ProjektyToMy jest organizacją pozarządową nie nastawioną na zysk. Powstało w październiku 2007 roku. Swoje działania adresuje do młodzieży i dzieci z terenu Mińska i okolic, dając im szansę udziału w międzynarodowych projektach. Celem organizacji jest rozwój dialogu międzykulturowego, promowanie tolerancji wśród dzieci i młodzieży oraz budzenie w nich świadomości własnej kultury i osobowości. Od sierpnia 2012 stowarzyszenie będzie kontynuowało swoją działalność jako Fundacja EBU. Zajęcia odbywać się będą: Turnus I: 2-6 lipca w Szkole Podstawowej nr 1 im. Mikołaja Kopernika, ul. Kopernika 9 w Mińsku, w Szkole Podstawowej im. Gen. Józefa Hallera w Mariance i w Salezjańskiej Szkole Podstawowej im. św. Dominika Savio, ul.kościuszki 27 w Mińsku. Turnus II: 9-13 lipca w Szkole Podstawowej nr 1 w Mińsku i w Zespole Szkół im. Jana Nalazka w Hucie Mińskiej, Cielechowizna. Turnus III: 16-20 lipca w w Szkole Podstawowej nr 1 w Mińsku i w Zespole Szkół im. Jana Nalazka w Hucie Mińskiej, Cielechowizna. Zapraszamy do rejestracji za pośrednictwem strony internetowej: www.ebu.org.pl Dodatkowych informacji udziela Eliza Bujalska (eliza.bujalska@ebu.org.pl, tel.: 694 789 694). 11

Dzieje mińskiego pałacu Pałac w Mińsku jest najokazalszym i najbardziej znanym zabytkiem architektury świeckiej w naszym mieście. Nie dziwi wiec fakt, że od początku pojawienia się mińskiej pocztówki był chętnie eksponowany przez jej wydawców. zawartego przed rejentem Włodzimierzem Kretkowskim za kwotę 150 000 rubli srebrem. Pod nazwą hipoteczną Majętność Ziemska Mińsk kryły się: miasto Mińsk, folwark Mińsk i Mikanów, młyny Jasionka, Tartak i Stankowizna oraz osady karczemne we wsiach Arynów, Cielechowizna, Pohulanka, Kędzierak, Mikanów i przy stacji kolei żelaznej w Mińsku osady czynszowe Huta i Stasinów. Cała majętność obejmowała powierzchnię 3613 morgów 25 prętów miary nowopolskiej, tj. 2023 ha 33 arów i położona była w gminie Mińsk, powiecie nowo-mińskim guberni warszawskiej. Nowo-Minsk. Pałac. Barwna, ok. 1916 r., brak informacji o wydawcy. Egz. zawiera korespondencję w języku niemieckim wysłaną z Nowo-Mińska do Berlina z datą 29.02.1916 z odręcznym napisem Feldpostkarte. Z negatywu sprzed 1905 r. Jest to wznowienie w okresie okupacji niemieckiej 1915-1918 serii wydanej przez Braci Rzepkowicz. Według ostatnich badań, pierwotna budowla została wzniesiona w XVI w., jako dwór obronny z narożnymi cylindrycznymi wieżami. Dopiero w XVII w. obiekt został przekształcony w alkierzowy pałac. W następnym stuleciu przypada kolejna nieznana rozbudowa tego obiektu, m.in. z tego okresu pochodzi rokokowy kominek w sieni. Najważniejszą jednak przebudowę pałacu dokonali Jezierscy w latach 1807-1870, właściciele miasta i dóbr ziemskich Mińsk. Puzynów) urodził się w 1831 r. w Stefanowie (pow. rochaczewski, gub. mohylewska). Dobra mińskie nabył od Karola Jezierskiego na mocy kontraktu z 21 marca 1870 r. Pałac do 1944 r. był własnością prywatną, tak samo jak otaczający go park, który był miejscem rekreacji zarówno dla właścicieli, jak i ich gości. Budynek szczęśliwie ocalał podczas dwóch wojen światowych, jednak podczas ostatniej został częściowo zdewastowany. Po wyzwoleniu, w lipcu 1944 r. znajdował się w nim szpital polowy dla żołnierzy radzieckich, a następnie użytkowało go Państwowe Gospodarstwo Rolne. W latach 1956-1958 był odremontowany i adoptowany na cele szkolne. Podczas tych prac usunięto tarasy. Przez krótki okres mieściła się tu Szkoła Podstawowa nr 3, a następnie, do 1974 r. Technikum Chemiczne i żłobek. W latach 1825-1828 obiektowi nadano klasycystyczną postać. Pałac został podwyższony o jedną kondygnację, co spowodowało zmianę nachylenia dachu na mniej stromą. Dotychczasowe elewacje boczne, mające charakter alkierzy, w wyniku zmian architektonicznych stały się ryzalitami. Przed 1855 r. runął południowo-wschodni narożnik pałacu. Wydarzenie to spowodowało kolejną przebudowę, której dokonał już następny po Jezierskich właściciel miasta i dóbr ziemskich Mińsk od 1870 r. Seweryn Doria Dernałowicz herbu Lubicz. Dobudował m.in. boczne klatki schodowe, a także dwa tarasy (od strony wschodniej ogrodowej oraz zachodniej). Doria Dernałowicz z Repek k. Sokołowa Podlaskiego (syn Stefana i Pelagii z książąt 12 Pałac. Mińsk Mazowiecki. Nakład. Firmy K. Skrodzkiej, asygnowana inicjałami S.R.W. Pocztówka, czarno-biała, 1912-1914, z korespondencją z grudnia 1914 r. Widok od strony zachodniej. Do 1939 r. jest to chyba jedyne, znane ujęcie opublikowane jako pocztówka, przedstawiająca budynek od strony dziedzińca. Do tego okresu eksponowano przede wszystkim elewacje wschodnią (parkową).

Nowo-Minsk. Pałac Doria Dernałowicza. [J. 6941 19], Pocztowaja kartoczka/pocztówka Postkarte, cz.-niebieska, ok. 1912 r. mocno retuszowana. W latach 1976-1988 pałac został gruntownie odrestaurowany z przeznaczeniem na Miejski Dom Kultury, Miejską Bibliotekę Publiczną (MBP) i siedzibę Towarzystwa Przyjaciół Mińska Mazowieckiego (TPMM). Następnie w pomieszczeniach podpiwnicznych usadowiła się Restauracja Pałacowa. Na początku XXI w. TPMM wyprowadziło się do willi Łubieńskiej przy ul. Okrzei, a pod koniec pierwszej dekady tego stulecia progi pałacu opuściła też MBP przenosząc się do nowoczesnego gmachu przy ul. Piłsudskiego. Z kolei w 2011 r. do pałacu wprowadził się częściowo Urząd Stanu Cywilnego, gdyż w dawnej czytelni MBP urządzono okazałą Salę Ślubów. Z pałacu korzysta też wiele instytucji, m.in. Uniwersytet III Wieku. Pałac w Mińsku stanowi przykład polskiej siedziby gruntownie przekształcanej w każdym stuleciu, w zależności od panującego stylu i mody. Jest jedną z najcenniejszych pamiątek narodowego dziedzictwa. W jego progach gościły też wielkie postaci historyczne w XVII w. król Zygmunt III Waza z małżonką Konstancją (w okresie Potopu), król szwedzki Karol X Gustaw i hetman polny Stefan Czarniecki. W XVIII w. był tu ks. Stanisław Staszic i Delfina Potocka, a w XIX w. działacz i publicysta polityczny oraz pisarz Julian Ursyn Niemcewicz, generał i wódz naczelny w powstaniu listopadowym Jan Skrzynecki, generał i poeta Franciszek Dzierżykraj-Morawski, ilustrator i malarz Michał Elwiro Andriolli (dzierżawca wieczysty podmińskiego Stasinowa obecnie teren miasta za jednostką wojskową przy ogródkach działkowych). Na przełomie XIX i XX w. w mińskim pałacu przebywali malarz Julian Cegliński z Janowa (pochowany na mińskim cmentarzu), etnograf, folklorysta i kompozytor Oskar Kolberg, malarz Władysław Podkowiński, późniejszy marszałek i wielki bohater narodu fińskiego Carl Gustaw Mannerheim, pisarz Henryk Sienkiewicz, powieściopisarz, nowelista, publicysta i dramaturg Stefan Żeromski, historyk, etnograf i archeolog Zygmunt Gloger, marszałek Józef Piłsudski, gen. Józef Haller, gen Kazimierz Sosnkowski, malarz Wojciech Kossak, poeta i prozaik Tadeusz Chróścielewski wielki piewca ziemi mińskiej. Wokół pałacu roztacza się park krajobrazowy, który był również przedstawiany na pocztówkach, ale to już temat na kolejną opowieść... Mińsk-Mazowiecki. Widoki z Parku Seweryna Dorja Dernadowicza [! błąd, winno być Dernałowicza]. Wydawnictwo zakł. fotogr. W. J. Ryś w Mińsku-Mazowieckim. Tiskem V. Neuberta, Smichow. Carte postale, barwna, ok. 1912. 1) Widok na mały staw i jaz przy obecnej ul. Budowlanej, 2) widok na pałac od strony wschodniej z widocznym wielkim stawem [uwaga - na tle wody widoczne numery serii Z 1625] oraz 3) widok na jaz tamę z mostkiem wykonanym prawdopodobnie przez mińską Fabrykę Rudzkiego zdjęcie wykonane z mostu przy ul. Warszawskiej. Brzeg rzeki Srebrnej na odcinku od mostu na ul. Warszawskiej do jazu utwardzono już po wojnie, być może wtedy usunięto liczne kamienie, widoczne na zdjęciu. Janusz Kuligowski Historyk, archiwista i regionalista, autor lub współautor publikacji książkowych i artykułów dotyczących przeszłości Mińska Mazowieckiego i powiatu mińskiego, współinicjator Rocznika Mińskomzaowieckiego i jego naczelny redaktor w latach 1992-2010, kolekcjoner mińskiej pocztówki. 13

Reprezentacje Włoch i Hiszpanii EURO 2012 powoli zbliżaja się do końca. Kto zdobędzie mistrzowski tytuł? Na pewno każdy kibic ma swoich faworytów. Jednym z nich jest na pewno niemiecka drużyna, którą przedstawiliśmy w poprzednim numerze Strefy. Ale o puchar będą zawzięcie walczyć także reprezenatcje narodowe Włoch i Hiszpanii... Reprezentacja Włoch Federazione Italiana Giuoco Calcio została założona w 1898 roku. Członkiem FIFA jest od 1905 roku i w rankingu FIFA zajmuje 12 miejsce. Największe sukcesy Włochów to mistrzostwo Europy (1968 r.), mistrzostwo świata (1934, 1938, 1982, 2006 r.), wicemistrzostwo świata (1994 r.), wicemistrzostwo Europy (2000 r.) i mistrzostwo olimpijskie (1936 r.). Włochy to piłkarska potęga. Na pamiętnych dla nas Mistrzostwach Świata w 1982 r. w Hiszpanii Włosi zdobyli tytuł Mistrzów Świata pokonując w finale Niemców 3:1. A królem strzelców na tym mundialu został słynny Paolo Rossi. Udane eliminacje do Mistrzostw Europy 2012 sprawiły, że Włochom marzy się sukces sprzed sześciu lat, kiedy po raz ostatni zdobyli tytuł mistrzów świata. Z tamtej drużyny w obecnej reprezentacji pozostali jedynie Gianluigi Buffon i Andrea Pirlo. Eliminacje do EURO 2012 Włosi przebrnęli bez porażki można więc zakładać, że są jednym z faworytów do złotego medalu. Reprezentacja Włoch rozegrała z polską drużyną 15 meczów. Bilans tych spotkań to: 4 wycięstwa, 6 remisów, 5 porażek, a stosunek bramek 12-19 dla Włochów. Gwiazdy Reprezentacji Włoch to: Gianluigi Buffon (Juventus Turyn), Ignazio Abate (AC Milan), Alessandro Diamanti (FC Bologna), Andrea Pirlo (Juventus Turyn), Mario Balootelli (Manchester City), Antonio Cassano (AC Milan), Antonio Di Natale (Udinese Calcio). Reprezentacja Hiszpanii Real Federacion Espanola de Futbol założono w 1913 r., a członkiem FIFA stała się rok później, w rankingu której zajmuje 1 miejsce. Największe sukcesy Hiszpanów to: mistrzostwo Europy (1964, 2008 r.), mistrzostwo świata (2010 r.), mistrzostwo olimpijskie (1992 r.). Reprezentacja Hiszpanii od lat nazywana była drużyną, która na każdym dużym turnieju gra, jak nigdy i przegrywa, jak zawsze. Zmieniło się to w 2008 r. na boiskach Austrii i Szwajcarii, kiedy to reprezentacja Hiszpanii kierowana przez Vincente del Bosque po raz pierwszy zdobyła tytuł mistrzów Europy, który przyniósł hiszpańskim piłkarzom sławę, a federacji piłkarskiej bardzo wymierne korzyści. W meczu finałowym Hiszpanie po bramce Fernando Torresa pokonali 1:0 drużynę Niemiec. Królem strzelców tamtych mistrzostw został napastnik David Villa, a Xavi Hernandez został ogłoszony najlepszym piłkarzem turnieju. Kolejny sukces był już tylko przypieczętowaniem ich świetnej gry od kilku lat, czyli zdobyciem tytułu Mistrzów Świata w 2010 roku. Reprezentacja Hiszpanii rozegrała 11 spotkań z Polską. Ich bilans przedstawia się następująco: 1 zwycięstwo, 1 remis, 9 porażek, a stosunek bramek 10-30 dla Hiszpanii. Nie ma na świecie drugiej tak naszpikowanej gwiazdami drużyny. Trzon reprezentacji stanowią gwiazdy dwóch wielkich klubów Realu Madryt i FC Barcelony: Iker Casilas (Real Madryt), Gerard Pique (FC Barcelona), Sergio Ramos (Real Madryt), Cesc Fabregas (FC Barcelona), Andres Iniesta (FC Barcelona), David Silva (Manchester City), Xabi Alonso (Real Madryt), Xavi Hernandez (FC Barcelona), Fernando Llorente (Athletic Bilbao), Fernando Torres (Chelsea Londyn). Mariusz Kamiński pasjonat sportu, który towarzyszył mu na każdym etapie życia, autor publikacji w książce Marketing sportowy teoria i praktyka, właściciel serwisu internetowego www.euro-polskaukraina.pl 14

Sezon na truskawki Słodki zapach, soczysty czerwony kolor i orzeźwiający smak truskawek to zapowiedź lata i kulinarnego szaleństwa. To jedne z niewielu owoców, które bosko smakują jedzone prosto z krzaka (czy raczej z łubianki), i z których można przyrządzić pyszne desery oraz przetwory. Nazwy odmian także brzmią wymownie Dukat, Królowa Luiza, Capri, Delicatesse, Marmolada, Everest, Elista. Truskawki mają zbawienny wpływ na nasze zdrowie, np. w starożytnym Rzymie te ulubione letnie owoce były cenione ze względu na właściwości lecznicze. Zawierają bowiem bardzo dużo witaminy C, która pomaga, np. w gojeniu się ran i zapaleniu dziąseł (średnia porcja owoców dostarcza organizmowi dwukrotnie większą ilość witaminy C niż wynosi dzienne zapotrzebowanie dorosłego człowieka). W truskawkach znajdują się także witaminy A, B1, B2 oraz PP, która m.in. reguluje dotlenienie krwi. Truskawki to również spora dawka wapnia, fosforu, żelaza, magnezu i manganu. Wapń i fosfor wzmacniają kości i zęby oraz poprawiają pracę mięśni, a w połączeniu z magnezem odkwaszają organizm. Ze względu na wysoką zawartość żelaza, truskawki powinny być również ważnym składnikiem kobiecej diety ochronią przed anemią, wzmocnią organizm, wpłyną Będą potrzebne: - paczka kruchych, słodkich babeczek (dostępne w wielu mińskich sklepach) - dwie śmietanki 30% (opakowania po 150 g) - 2 lub 3 łyżeczki cukru pudru - truskawki odświeżająco na cerę i włosy. Pomagają zachować elastyczność skóry, przyspieszając produkcję kolagenu. Nie bez znaczenia jest też znajdujący się w nich błonnik i pektyny, które poprawiają przemianę materii, oczyszczają jelita z resztek pokarmu i korzystnie wpływają na naturalną florę bakteryjną. Są również wielkim sprzymierzeńcem w walce z chorobami reumatycznymi i artretycznymi, a także obniżają kwasowość moczu, dlatego osoby cierpiące na schorzenia wątroby czy nerek powinny umieścić te owoce w swoim jadłospisie. W truskawkach obecny jest także kwas galusowy, substancja pomocna w zwalczaniu raka, a także likwidująca niektóre toksyny zawarte w dymie papierosowym i zanieczyszczonym powietrzu. Jednym słowem truskawki to samo zdrowie. Ale przede wszystkim aromatyczne i pyszne owoce, z których można przygotować wiele smakowitych potraw i przetworów, tj. sernik na zimno, rozmaite ciasta, owocowe tiramisu, dresing do płatków owsianych, galaretkę, kisiel, kompot, dżemy, marmolady, soki. Truskawki można też zmiksować z cukrem i zamrozić wtedy w zimie będziemy mieli owocową polewę, np. do naleśników. Warto też zamrozić całe owoce przydadzą się na kompoty lub jako dodatek do galaretek. Owoce i liście truskawek można również ususzyć to idealny dodatek do aromatycznych herbat. A w Strefie proponujemy szybki i efektowny deser babeczki z bitą śmietaną i truskawkami. Babeczki z bitą śmietaną i truskawkami Jak to zrobić?: Schłodzoną śmietanę wlewamy do wysokiego naczynia i ubijamy. Kiedy zacznie gęstnieć dodajemy cukier i dalej krótko ubijamy. Babeczki rozstawiamy na stole, każdą napełniamy bitą śmietaną, a następnie dekorujemy całymi lub przekrojonymi na pół truskawkami i deser gotowy :) Jeżeli w kuchni nie czujecie się pewnie, zastanawiacie się, w jaki sposób wyeliminować kulinarne problemy lub po prostu chcecie podzielić się z innymi mińszczanami swoimi przepisami, napiszcie do nas maila na adres: biuro@strefaminsk.pl Zajrzyj na www.euro-polska-ukraina.pl 15

Storczyki czar i egzotyka Storczyki to jedne z najpiękniejszych i najbardziej fascynujących roślin świata. Sklasyfikowano 30 tys. gatunków i niezliczoną liczbę krzyżówek stworzonych przez człowieka. Należą do rodziny Orchidaceae, skąd wywodzi się ich nazwa orchidee. Zdobyły miano klejnotów wśród najciekawszych okazów botanicznych niemal na wszystkich kontynentach. Jeszcze 10-15 lat temu mało kto się odważył na domową uprawę storczyków. Ich egzotyczny charakter i tropikalne pochodzenie budziło wiele obaw i zniechęcało hodowców-amatorów. Dziś miłośników tych wyjątkowych kwiatów wciąż przybywa, rośnie zainteresowanie odmianami mniej znanymi, a te ulubione i już sprawdzone zagościły na stałe w naszych mieszkaniach, jako niezastąpiony element dekoracyjny i niepowtarzalna ozdoba naszych okien. tysiąc lat przed naszą erą dostrzeżono ich urok i czar oraz możliwości zastosowania w wielu dziedzinach życia: lecznictwie i farmakologii, perfumerii, przetwórstwie spożywczym i gospodarstwie domowym. Obecną popularność storczyków zawdzięczamy naukowcom, którzy znaleźli skuteczną metodę rozmnażania in vitro, pozwalającą na masową produkcję tych roślin i selekcję okazów najlepiej nadających się do upraw domowych. Niestety, mimo tak wysokiej liczby gatunków, wiele odmian orchidei jest bardzo rzadkich, zagrożonych i ginących. Przyczyną tego stanu jest postępująca zagłada lasów tropikalnych i efekty szabrownictwa atrakcyjnych okazów, dlatego większość storczyków występujących w naturalnym środowisku jest pod ścisłą ochroną. Orchidee dzielimy na rośliny naziemne, epifity rosnące wśród konarów drzew i litofity żyjące na skałach lub kamieniach. Występują w różnych strefach klimatycznych i mają indywidualne wymagania hodowlane, uzależnione od miejsca występowania i warunków naturalnych. W domowej uprawie największą popularnością cieszą się odmiany proste w pielęgnacji i przystosowane do aklimatyzacji w zamkniętych pomieszczeniach naszych mieszkań. Należą do nich: cymbidium (Cymbidium), dendrobium (Dendrobium), katleja (Cattleya), miltonia (Miltonia), kambria (Cambria), wanda (Vanda), motylnik-oncydium (Oncidium), sabotek-pafiopedilum (Paphiopedilum), a przede wszystkim falenopsis (Phalaenopsis) ulubiona odmiana w polskich domach. Najpopularniejsze storczyki pochodzą z południowo-wschodniej Azji, gdzie rosną od Himalajów po Archipelag Malajski oraz z tropików Ameryki Środkowej i Południowej. Historia uprawy tych egzotycznych roślin sięga starożytnych Chin, gdzie już 16

Falenopsis to najbardziej znana i ceniona odmiana storczyka w Polsce. O jego popularności świadczy ogromny popyt na egzemplarze w niespotykanej kolorystyce, z oryginalnymi przebarwieniami i akcentami (prążki, cętki, łatki, nakrapiania), dostępność w wielu placówkach handlowych (nawet supermarketach), a przede wszystkim niezliczona ilość przepięknie kwitnących okazów na parapetach okiennych w budynkach mieszkalnych, sklepach czy biurach. Aby się o tym przekonać, wystarczy spacer ulicami naszego miasta, gdzie za taflami szkła znajdziemy domowe ekspozycje z bujnych kwiatostanów falenopsisów. Falenopsis dostępny na naszym rynku jest wyselekcjonowaną hybrydą rośliny występującej w Indiach, Malezji, Indonezji, Tajwanie, na Półwyspie Malajskim, Filipinach i północnej Australii. Ze względu na łatwość przystosowywania się do warunków mieszkaniowych i klimatycznych naszego regionu, jest polecana początkującym amatorom upraw domowych. Należy jednak pamiętać o tym, że każda roślina doniczkowa, nawet ta hodowlana, potrzebuje określonych warunków wzrostu. Podstawowe zasady pielęgnacji W środowisku naturalnym storczyki należące do ogromnej rodziny Phalaenopsis są epifitami porastającymi gałęzie i pnie drzew (rzadko skały). Rosną w tropikalnych dżunglach, pod osłoną liści drzew, gdzie panuje gorący, parny i wilgotny klimat, a także znaczna różnica temperatur między dniem i nocą. Owalne, mięsiste liście wyrastają naprzemiennie, tworząc główny pęd rośliny i służą do magazynowania substancji odżywczych. Typowe dla epifitów są korzenie powietrzne, które mają zdolność wchłaniania wilgoci z otoczenia i pomagają im w utrzymaniu się na konarach. Temperatura: powinna być wysoka i stała, z zachowaniem różnicy między nocą i dniem (20-25ºC w dzień i 16-18ºC w nocy), przy czym silne i zdrowe rośliny poradzą sobie z temperaturą nocną poniżej 14ºC i dzienną powyżej 32ºC. Światło: odpowiednia ilość światła jest bardzo ważnym czynnikiem w prawidłowym rozwoju storczyka. Potrzebuje on dużo światła rozproszonego, ponieważ bezpośrednie działanie promieni słonecznych może poparzyć liście i nadmiernie wysuszyć korzenie powietrzne. Niedobór światła wpływa na brak kwitnienia i gorszą kondycję liści (dłuższe, węższe i ciemniejsze). Woda: najczęstszym powodem uśmiercenia storczyka jest zły nawyk podlewania. Należy uważać z nadmiarem wody, która nie odsączona z doniczki, powoduje gnicie korzeni. Idealnym sposobem nawodnienia jest zanurzanie całej części korzeniowej rośliny w naczyniu z wodą i pozostawienie jej na 10-20 minut. Kąpiel powtarzamy po około tygodniu lub w razie potrzeby po 4-5 dniach (im niższa temperatura i wolniejszy proces parowania, tym rzadziej podlewamy). Wilgotność powietrza: najlepsza wilgotność dla falenopsisa powinna mieć wartość od 50 do 80% w temperaturze pokojowej. Sposobem na zwiększenie wilgotności powietrza w pomieszczeniu jest nagromadzenie wielu roślin w jednym miejscu, zainstalowanie nawilżaczy powietrza lub ustawienie podstawek z namoczonym keramzytem. Kwitnienie: każdy falenopsis kwitnie przynajmniej raz w roku, są jednak przypadki, gdy do kwitnienia dochodzi nawet czterokrotnie. Ilość pędów kwiatostanowych, na których rozwijają się pąki i kwiaty zależy od rodzaju storczyka i ogólnej formy rośliny, na ogół jest to od 1 do 3. Po przekwitnięciu pęd możemy zostawić (jeśli nie usechł), czekając na kolejne zalążki pąków bądź uciąć go tuż nad trzecim oczkiem (licząc od dołu). Przycięcie prowokuje roślinę do wypuszczenia z uśpionego oczka wtórnego pędu kwiatostanowego, lecz nie jest to normą. Aby zapobiec opadaniu pąków i kwiatów należy unikać przeciągów, gorących grzejników i kaloryferów, nagłych wahań temperatur oraz bliskości owoców. Nawożenie: do zasilania rośliny możemy używać wszystkich dostępnych na rynku nawozów i odżywek, przeznaczonych do storczyków. Stężenie powinno być dużo mniejsze (nawet czterokrotnie) niż jest zalecane na opakowaniu, ponieważ przenawożenie storczyka jest często równoznaczne z jego śmiercią. Lepiej wcale nie nawozić niż robić to zbyt intensywnie. Przesadzanie: zakupiony falenopsis jest najczęściej umieszczony w plastikowej, przezroczystej doniczce, co daje możliwość obserwacji w jakim stanie znajdują się korzenie rośliny, ile jest przestrzeni z dostępem powietrza oraz czy podłoże jest wciąż odpowiednio porowate. Gdy nie ma wskazań do szybkiej interwencji, storczyki przesadzamy co 2-3 lata, stosując specjalistyczne podłoże do falenopsisów (epifitów). Podstawowe zasady pielęgnacji i domowej uprawy falenopsisa nie należą do ciężkich i zbyt skomplikowanych, dlatego nic nie stoi na przeszkodzie, aby dołączyć do grona miłośników storczyków i hodować swoje własne rośliny. Naprawdę warto :) Oprac. Izabella Walewska-Ogrodnik 17

Nie przegap! 28 czerwca czwartek o godz. 21 Mjuzik Pub zaprasza na Eurokaraoke. 29 czerwca piątek o godz. 20.00 MDK zaprasza do Kina pod gwiazdami na polską komedię Nigdy nie mów nigdy. Wstęp wolny. o godz. 21 w klubie Sekcja 8 startuje urodzinowe Beach Party Vol. 1. Wystąpią Marcin Urzędowski (Congo Live/Mam Talent/ TVN), Jerry Deff (FTB Dj s Team), Savic, Nalaś. Wstęp 10 zł. 30 czerwca sobota o godz. 10 na parkingu przy stacji BP w Stojadłach przy salonie Citroena startuje XVI Rally Mińsk Mazowiecki (więcej inf. na str 4). Piątek, 22.06 Nadsrebrzańska Noc Świętojańska. Wianki 2012 w MDK. o godz. 12 na terenie Muzeum 7 Pułku Ułanów Lubelskich rozpocznie się II Turniej Rycerski Jana z Gościańczyc o srebrną podkowę (więcej inf. na str 4). o godz. 15 w miejskim skateparku przy ul. Ogrodowej odbędzie się Dzień Deskorolki. W programie zawody deskorolkowe, graffiti jam, koncerty zespołów Pies Mazowiecki, Mach of the Year, Blast You. Po imprezie organizatorzy zapraszają na Afterparty w Mjuzik Pubie, czyli These Are The Breaks: DJ Black Belt Greg & amp, DJ Funk Invader d. o godz. 17 w amfiteatrze Miejskiego Domu Kultury odbędzie się pokaz mody Hanny Bieńkowskiej. Wstęp wolny. o godz. 19 w Miejskiej Szkole Artystycznej odbędzie się koncert muzyki sefardyjskiej w wykonaniu Małgorzaty Panko i Gerarda Edery. Bilety kosztują 25 zł (więcej inf. na str 4). 1 lipca niedziela w godz. 11-15 na parkingu przy ul. Kościuszki i rondzie przy ul. Konstytucji 3 Maja ruszają samochodowe zmagania w ramach XVI Rally Mińsk Mazowiecki. o godz. 12 na terenie Muzeum 7 Pułku Ułanów Lubelskich rozpocznie się drugi dzień II Turnieju Rycerskiego Jana z Gościańczyc o srebrną podkowę. Niedziela, 24.06 obchody Dnia Patrona Miasta i Parafii pw. Św. Jana Chrzciciela. Niedziela, 24.06 VIII Mińska Wystawa Psów i Innych Zwierząt Domowych w GM nr 2. Fot. Leszek Siporski (minskmaz.com), DM 18 Wydawca Strefa M sp. z o. o. Mińsk Mazowiecki, ul. I PLM W-wa 1d/16 tel. + 48 660 435 991 e-mail: biuro@strefaminsk.pl Biuro Redakcji ul. Świętokrzyska 5 Redaktor naczelny Dariusz Mieczysław Mól e-mail: dariusz.mol@strefaminsk.pl Zespół redakcyjny Dorota Berg, Jarosław Rosłoniec, Izabella Walewska-Ogrodnik, Paweł Jankowski, Wojtek Cihy Cichoń Strona internetowa www.strefaminsk.pl Dział reklamy tel. 724 822 000, 724 001 900 e-mail: reklama@strefaminsk.pl Skład DTP E-HO Justyna Golcew Druk EUROGRAF S.C. Redakacja nie zwraca niezamówionych artykułów i zastrzega sobie prawo do zmian i skrótów w nadesłanych tekstach. Redakcja nie odpowiada za treść ogłoszeń i reklam.

TYNKI GIPSOWE I CEMENTOWO-WA- PIENNE AGREGATEM tel: 792 552 325. SZYBKA POŻYCZKA PROVIDENT 600 200 200 Hydraulik Instalacje Remonty tel. 601 640 302 STUDIO TATUAŻU 886868688 WWW.CZACHAwDYM.PL USŁUGI Budowa domów, dachy, 603-555-572 USŁUGI KSIĘGOWE, małe i średnie firmy, atrakcyjne ceny 606162190 USŁUGI GEODEZYJNE Mapy do celów projektowych, wznowienia granic. Podziały i inne. Tel. 505 176 856 RÓŻNE Przewozy pasażerskie JARCYK, 8+1, 15+1, 17+1, 20+1, tel. 668 030 132 SPRZEDAM Sprzedam działkę w Targówce 1711m2. Tel. 723 937 947, dzwonić wieczorem. Sprzedam atrakcyjny dom 220 mkw, z garażem, na działce 1200 mkw w Targówce, tel: 693 559 802 48m2 3 pokoje ul. Topolowa 185 tys. pilne Tel. 510 234 422 Mieszkanie w Mińsku 48m2 ul. Okrzei I piętro tel. 692 22 79 62 PRACA Zatrudnię handlowca. CV i list motywacyjny proszę przesłać na email: reklama@ strefaminsk.pl Osoba sprzątająca Doświadczenie: mile widziane Miejsce pracy: Warszawa Falenica (272) Pomoc piekarza Wykształcenie: mile widziane zawodowe Doświadczenie: mile widziane Miejsce pracy: Dobre (270) Piekarz stołowy Wykształcenie: zawodowe Doświadczenie: mile widziane Miejsce pracy: Dobre (270) Pracownik socjalny Wykształcenie: wyższe praca socjalna Doświadczenie: min. 2 lata Miejsce pracy: Dębe Wielkie Inne: prawo jazdy kat. B + własny samochów (269) Mechanik samochodów ciężarowych Doświadczenie: nie wymagane Miejsce pracy: Mińsk Maz. (267) Gipsiarz-malarz Doświadczenie: wymagane 2-3 lata Miejsce pracy: Mińsk Maz. (262) Pracownik ogólnobudowlany Doświadczenie: 1-2 lata Miejsce pracy: powiat miński (261) Ślusarz Wykształcenie: zawodowe/średnie Doświadczenie: wymagane Miejsce pracy: Mińsk Maz. (259) Serwisant sieci telekomunikacyjnych Wykształcenie: średnie policealne Doświadczenie: mile widziane Miejsce pracy: Warszawa (257) Pokojowa Wykształcenie: podstawowe/zawodowe Doświadczenie: mile widziane Miejsce pracy: powiat miński (256) 19