ALMANACH LITERACKI NR 31 w wydaniu: Wywiad z panią Marzeną Gąską Nasza twórczość Teatralnie opiekun-katarzyna Woś
Wywiad z panią Marzeną Gąską nauczycielką matematyki w naszej szkole -Jest nam bardzo miło, że zechciała nam Pani poświęcić chwilę. Chcielibyśmy przeprowadzić wywiad o tym, jak Pani postrzega książki i jaką rolę odgrywają one we współczesnym świecie. Czy czytała Pani dużo książek w dzieciństwie? - Tak, czytałam sporo. Były to różne utwory- od przygodowych, podróżniczych po historyczne czy tzw. młodzieżowe- H. Ożogowskiej, E. Niziurskiego, A. Szklarskiego, a ten ostatni był chyba bardziej rozchwytywany przez chłopców. Tematyka moich lektur była naprawdę różnorodna. Czy jednak jakaś jedna szczególnie zapadła Pani w pamięci? - Nie, było ich tak dużo, że naprawdę jest mi trudno wskazać tę jedną, jedyną. Po etapie książek podróżniczych zafascynowały mnie powieści z tzw. łzawych m.in. H. Mniszkówny, M. Rodziewiczówny. Bardzo bolałam nad losem Stefci Rudeckiej - bohaterki Trędowatej. - Czy patrząc na to, co się dzieje w dzisiejszym świecie, nie uważa Pani, ze książka przegra z komputerem? -Ja bardzo kocham książki. Komputer traktuję jako narzędzie pracy. Wykonuję coś, co muszę wykonać i wracam do szeleszczącej papierowej wersji. Postawiłabym Wasze pytanie nieco inaczej- czy ta tradycyjna książka już nie przegrała z komputerem? Popatrzcie wokół- młodzi ludzie ze smartfonami, komputerami. Moje pokolenie wychowywało się jeszcze na innych wzorcach. Wy sięgacie często po ekranizację lektury, film, grę. Owszem, są wyjątki. Są młodzi ludzie fani literatury, ale to naprawdę znikoma ilość. - Czy jednak mogłaby Pani młodym ludziom wskazać jakąś książkę- taki wyznacznik, który być może spełniłby ich oczekiwania?
- Trudne pytanie, ale ja powiem, że chyba nie można wskazać tej jednej jedynej. Każdy z nas ma inny gust. To, co spodoba się mnie, niekoniecznie zadowoli młodego człowieka. Literatura jest szeroka, powstało i powstaje ogrom książek, dlatego jest naprawdę trudno wskazać tę uniwersalną. Zatem zachęcam do poszukiwań. - Dziękujemy za wywiad. - Ja również Wam również bardzo dziękuję wywiad przeprowadzili Julia Plewik i Franciszek Bujała
NASZA TWÓRCZOŚĆ Poniższy list został wyróżniony w czasie obchodów Dnia Patrona. Odbył się konkurs literacki. Uczestnicy mieli napisać list do Jana Pawła II. Oto list Emilii Widelskiej, uczennicy klasy IV b Bełżyce, 04. 10. 2018 r. Drogi Janie Pawle II! Mam na imię Emilia i chodzę do czwartej klasy Szkoły Podstawowej nr 1 w Bełżycach im. Jana Pawła II. Moim hobby jest gotowanie i rysowanie. Chcę Ci powiedzieć, że gdybyś żył, mój wujek namalowałby Ci obraz, jaki byś chciał! On już kiedyś wykonał Twój portret, który obecnie znajduje się w kościele w Krakowie. Ja mam nawet dwie książki o Tobie! U nas w szkole organizowane są konkursy i święta Tobie poświęcone, a niebawem odbędzie się jedno z nich. Wykonałam parę prac plastycznych związanych z osobą św. Jana Pawła II. Szkoda, że Ciebie tu już z nie ma Emilka Widelska
TEATRALNIE Wycieczka do Lublina Spektakl w Teatrze Lalki i Aktora im. H. Ch. Andersena w Lublinie Jan Brzechwa- autor Pchły Szachrajki W dn. listopada klasy czwarte szkoły podstawowej obejrzały spektakl Pchła Szachrajka Jana Brzechwy w lubelskim Teatrze im. H. Ch. Andersena. Niektóre z dzieci były pierwszy raz w tym miejscu. Unowocześniona scena, wspaniała gra aktorów, profesjonalizm, a szczególnie efekty specjalne podczas spektaklu wzbudziły ogromne zainteresowanie uczniów. Wielu zapowiedziało, że jeszcze raz chętnie wrócą do Teatru, by zobaczyć kolejne ciekawe widowisko. opr.kw
ZAPRASZAMY DO KOLEJNEGO NUMERU PISMA