PRZEPISY Jest to ogólny zarys przepisów, jakie należy znać będąc żeglarzem. Na końcu działu znajdziesz wyciągi z poszczególnych ustaw i rozporządzeń, poznaj je a pożeglujesz bezpiecznie i zgodnie z prawem. USTAWY Głównym aktem, stanowiącym o żegludze śródlądowej w Polsce jest ustawa z dnia 21 grudnia 2000 r. O żegludze śródlądowej. Ustawa o żegludze śródlądowej reguluje sprawy związane z uprawianiem żeglugi na wodach śródlądowych uznanych za żeglowne na podstawie przepisów Prawa Wodnego (czyli drugiej ustawy), zwanych dalej śródlądowymi drogami wodnymi. Prawo Wodne, porusza wszystkie tematy związane z wodą, w tym gospodarowanie jej zasobami i własności gruntów wodą zalanych. ale mówi i o naszym podstawowym prawie do: 1. Powszechnego korzystania ze śródlądowych powierzchniowych wód publicznych, ( ) 2. Powszechne korzystanie z wód służy ( ) także do wypoczynku, uprawiania turystyki, sportów wodnych ( ) Poza tym jednak, z punktu widzenia uprawiania turystyki wodnej nie interesuje nas już szczególnie. Wiemy już więc, że ustawa o żegludze śródlądowej, to niejako rozwinięcie Prawa Wodnego, ustanawiająca podstawę naszych praw i obowiązków i nie da się ukryć, że uszczegóławia nasze prawa i obowiązki, choć nadal dość otwarcie, to bardzo dużo podstawowych praw już z niej wynika. Skoro omówiliśmy już Ustawy, przjdziemy teraz do rozporządzeń.
ROZPORZĄDZENIA Rozporządzeń, precyzujących ustawę prawie na maxa jest kilka. Trzy najważniejsze dla nas to: 1. Rozporządzenie Ministra Infrastruktury w sprawie przepisów żeglugowych na śródlądowych drogach wodnych. To jedno rozporządzenie w którym mieszczą się prawa drogi, cała locja jak i oświetlenie statków w ruchu, nie pozostawia już za sobą nieścisłości, mówi się o nim biblia wodniaka. 2. Rozporządzenie Ministra Sportu i Turystyki w sprawie uprawiania turystyki wodnej. Mamy tutaj wzory licencji i patentów, wymagania egzaminacyjne i uprawnienia osób posiadających dane patenty. 3. Rozporządzenie Ministra transportu budownictwa i gospodarki morskiej w sprawie bezpieczeństwa przy uprawianiu turystyki wodnej stanowi jak nazwa wskazuje. A co w nim czytamy? jak nazwa wskazuje. PRZEPISY MIEJSCOWE Wisienką na torcie, uściślającą wszystkie powyższe przepisy, a więc: Prawo Wodne, Ustawę o Żegludze Śródlądowej, wszystkie 3 rozporządzenia, są przepisy miejscowe, wydawane dla wód podległych danemu Urzędowi Żeglugi Śródlądowej. Urzędy takie mieszczą się w miastach wojewódzkich i w swoich przepisach na pierwszych stronach wymieniają zakres obowiązywania tychże przepisów. To przepisy miejscowe właśnie uściślają czy na wodach podległych danemu urzędowi na każdej jednostce przeznaczonej do uprawiania sportu i turystyki powinien być egzemplarz obowiązujących przepisów żeglugowych (z miejscowymi włącznie), które statki zwolnione są z konieczności nadawania sygnału dźwiękowego uwaga przy wchodzeniu na węższą drogę wodną. Opisują też możliwość (lub jej brak) żeglowania po zmroku, określają maksymalną szerokość, zanurzenie i długość jednostek dopuszczonych do poruszania się po drogach wodnych podległych urzędów itd. REGULAMINY Pozostałe przepisy, do jakich musimy się stosować dotyczą bardzo już ograniczonych akwenów, miejsc, bądź terminów. Są to wszelkie regulaminy przystani, portów lub na przykład regat. Takie regulaminy uściślają warunki korzystania z pomostów, zasady cumowania jednostek pływających lub informują o konieczności wnoszenia opłat za pewne usługi jak np. dostęp do prądu, wody lub WC. UWAGA! Teksty zarówno Ustaw jak i rozporządzeń czy regulainów zanjdują się na końcu tego działu (przepisy) jako załącznik do niego. Trzeba przeczytać i poznać wszystkie akapity zaznaczone na żółto.
REGATY Regaty to wyścigi łodzi mogą być żeglarskie, motorowodne, podwodne itd. Oczywiście nas najbardziej interesują regaty żeglarskie, czyli wyścigi statków napędzanych siłą wiatru. Z regatami wiąże się cały osobny świat żeglarski. Są ludzie i to bardzo znani, zajmujący kluczowe miejsca w historii wyścigów żeglarskich nie mający nawet najbardziej podstawowego patentu żeglarskiego, są też wielcy kapitanowie, z wszelkimi możliwymi uprawnieniami, którzy na regatach zajmują nie najlepsze miejsca. Świat regat, to świat prędkości i rywalizacji, a tam gdzie występuje rywalizacja, tam potrzebne są bardzo precyzyjnie opisane przepisy i rygor w ich egzekwowaniu. Regaty najczęściej rozgrywane są w jednym z dwóch wariantów tras na wodzie: po śledziu i po trójkącie. Start regat odbywać się powinien pod wiatr, a więc zaraz po starcie, na tak zwaną górną boję, czyli tę najbardziej nawietrzną czeka nas halsówka. Tuż za nią albo odpadamy do baksztagu, albo jeszcze bardziej z wiatrem spadamy na boję dolną, czyli tę najbardziej zawietrzną zależnie od obranej taktyki, przeważnie jednak, na dolną boję płynie się baksztagami szybciej. Zasady podczas wyścigów, to zasady te które znamy z powyższych przepisów, czyli prawo drogi działa normalnie prawy hals przed lewym, zawietrzny przed nawietrznym. Biorąc jednak pod uwagę bliskość boi przy mijaniu jej, wprowadzić należało kilka dodatkowych zasad. Podstawową zasadą jest zakaz dotykania boi, za takie wykroczenie (dotknięcie elementem osprzętu, kadłuba bądź załogi) grozi kara. Najczęściej jest to karny obrót o 360*, co przeważnie w wyścigach o ścisłej grupie płynącej razem wiąże się z ostatnim miejscem na mecie. Kolejną zasadą w tym newralgicznym miejscu jest pierwszeństwo dla jachtu płynącego bliżej boi tak zwanego wewnętrznego. Czyli po prostu, jacht okrążający boję bliżej musi mieć na to miejsce i ma bezwzględne pierwszeństwo nad pozostałymi, nie może zostać zmuszony do dotknięcia znaku (boi). Regaty śródlądowe rzadko kończą się jednym wyścigiem, przeważnie jest ich kilka, lub nawet kilkanaście, choć w tych turystycznych na przykład Mamert cup lub Memoriał Braci Ejsmontów rozegrany zostaje jeden wyścig, na przykład wokół wyspy na jeziorze, aż do mety. Nie należy po pierwszym wyścigu załamywać się, zdarza się bowiem często, że nie zajmując ani razu pierwszego miejsca, regaty po sumarycznym dodaniu punktów zwyciężamy. Nie da się też ukryć, że pomimo nie zajętego ani razu ostatniego miejsca zdarza się regaty przegrać zebrać najmniejszą ilość punktów. OŚWIETLENIE STATKÓW W DRODZE Oświetlenie statków w ruchu niezbędne jest, by móc rozpoznać zagrożenia na drodze wodnej nawet w nocy. Posiadając uprawnienia żeglarza jachtowego, możemy żeglować w nocy po wodach śródlądowych przystosowanych do tego i jeżeli jacht na którym jesteśmy jest również
do tego przystosowany. Jakie oświetlenie powinniśmy nosić i jak rozpoznać inne statki po samych światełkach? Nie jest to takie trudne. Kluczem jest zapamiętanie kolorów i sektorów ich świecenia, reszta jest logiczna i w miarę łatwo skojarzyć później, co jest co. Oto i nasza podstawa. Mamy kilka kolorów i rodzajów świateł. Wyróżnia je i określa położenie na statku, oraz kąt pod jakim są widoczne. Chodzi o to, by każdy kto widzi określone światła, mógł stwierdzić nie tylko jaki statek widzi, ale i z której jego strony. Czerwone i zielone w przypadku grafiki z lewej strony to światła burtowe czyli jeżeli widzimy światło zielone widzimy prawą burtę statku, czerwone lewą. Dziób znajduje się pomiędzy tymi światłami jeżeli widzimy dziób statku zobaczymy dwa światła czerwone i zielone. Nie widzimy żadnego konkretnego koloru światła będąc za rufą takiego statku. Zgadza się widzimy jedynie światło rufowe białe. Jeżeli jednostka jest większa, lub znajduje się w szczególnym położeniu, albo wykonuje szczególne zadanie, może nosić więcej świateł. Np. dodatkowe światło masztowe, widziane pod takimi kątami, jak te burtowe (razem 225*). Super! wszystko byłoby proste (i niebezpieczne) gdyby wszystkie statki oświetlone były tymi tylko światłami, a wiemy, że niektóre poruszają się na żaglach, inne na silnikach. Są większe i mniejsze, są holowniki i są promy. A co ze służbami? Zacznijmy od najprostszych (pod względem oświetlenia, bo na pewno nie obsługi ;), czyli statków żaglowych: Statek o napędzie żaglowym: światła burtowe i rufowe. Jachty do 7m długości (o napędzie nie mechanicznym) nie muszą pokazywać żadnych zupełnie świateł, poza białym 360*.
Statek o napędzie mechanicznym: Wszystkie dalsze typy oświetlenia statków, to wariacje tego właśnie podstawowego oświetlenia statku o napędzie mechanicznym. Światła burtowe i rufowe jak w przypadku żaglowego + jedno białe masztowe. Zwróć uwagę, że niezależnie jaką stroną statek takie będzie do Ciebie obrócony, zawsze będziesz widział białe światło. Widząc zatem światło burtowe i białe, wiesz, że masz do czynienia ze statkiem o napędzie mechanicznym, samo burtowe żaglowy, a samo białe rufa któregokolwiek z nich. Większe statki tego typu umieszczają osobno światło masztowe i rufowe, by zaznaczyć swoją wielkość i oświetlić konkretnie rufę, precyzyjnie dając do zrozumienia innym gdzie się ona znajduje, zawsze jednak od tej strony widzieć będziemy tylko jedno światło białe. Duży statek o napędzie mechanicznym dłuższy niż 50 m: Prosta piłka wszystko co ma więcej niż 50 metrów długości i przesuwa się po wodzie, zapala dodatkowe światło masztowe czyli 225. Daje to możliwość natychmiastowego odróżnienia statku przez obserwatora od statku poniżej 50 metrów długości z którejkolwiek burty i od dziobu. Rufa bez zmian. Specjalne znaki umieszczane na statkach w ruchu lub na postoju: Niezależnie od powyższych oznaczeń jest kilka znaków specjalnych, których noszenie w nocy / w dzień jest oczywiście obowiązkowe w przypadku zaistnienia konkretnych sytuacji. Jedynie w przypadku promu na uwięzi, a więc poruszającego się po linie rozpiętej pomiędzy brzegami drogi wodnej nie jest wymagane oświetlenie podstawowe (burtowe, rufowe, masztowe). Co do czarnego trójkąta, jest ty znak dający do zrozumienia, że pomimo, tego iż jacht nasz ma postawione żagle, jest w myśl przepisów jednostką o napędzie mechanicznym, gdyż ma uruchomiony silnik. W nocy taki jacht zapala po prostu światło masztowe. Warto jeszcze dodać, że oznakowanie dzienne, to elementy metalowe, drewniane lub plastikowe, wieszane na maszcie statku. PODSUMOWANIE Jeżeli chodzi o przepisy, to przeważnie nie jesteśmy w stanie zapamiętać wszystkiego po pierwszym kursie żeglarskim, dlatego warto mieć przy sobie kopię ustaw i rozporządzeń z zaznaczonymi najważniejszymi fragmentami, ewentualnie jakieś ściągi w postaci książek do żeglowania.