Stan i perspektywy relacji niemiecko-amerykańskich

Podobne dokumenty
Amerykański pivot ku Europie jako efekt wydarzeń na Ukrainie?

Amerykanie o roli Niemiec na arenie międzynarodowej

Bezpieczeństwo ' polityczne i wojskowe

Polityka zagraniczna w amerykańskiej walce wyborczej

NOWA TOŻSAMOŚĆ NIEMIEC I ROSJI W STOSUNKACH MIĘDZYNARODOWYCH

Warszawa, kwiecień 2011 BS/47/2011 POLACY O SYTUACJI W LIBII

Przemówienie ambasadora Stephena D. Mulla Międzynarodowy Salon Przemysłu Obronnego, Kielce 2 września 2013 r.

Ocena dążeń Rosji i konfliktu rosyjsko-gruzińskiego

USA Europa. Wyzwania, trendy, prognozy. Raport z prac nad projektem badawczym

Aktywność Niemiec na arenie międzynarodowej w 2017 r.

Warszawa, październik 2012 BS/143/2012 KTO POWINIEN ZOSTAĆ PREZYDENTEM STANÓW ZJEDNOCZONYCH OPINIE MIESZKAŃCÓW 21 KRAJÓW

Wątpliwy przywódca USA po ostatnich doświadczeniach

Pierwsza polska prezydencja w Unii Europejskiej

TRANSATLANTIC TRENDS POLAND

Warszawa, maj 2011 BS/61/2011 POLACY O ZBLIŻAJĄCEJ SIĘ WIZYCIE PREZYDENTA BARACKA OBAMY

CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ

Kanclerz Merkel w Waszyngtonie

Warszawa, czerwiec 2009 BS/95/2009 ZAUFANIE DO POLITYKÓW ŚWIATOWYCH OPINIE LUDNOŚCI 20 KRAJÓW

BEZPIECZEŃSTWO POLSKI W OBLICZU WYZWAŃ XXI WIEKU

WSPIERAMY EUROPARLAMENTARZYSTÓW

Wojskowe plany wzmocnienia Polski Wschodniej

Warszawa, listopad 2012 BS/157/2012 POLACY O WYBORACH PREZYDENCKICH W STANACH ZJEDNOCZONYCH, STOSUNKACH POLSKO-AMERYKAŃSKICH I WPŁYWIE USA NA ŚWIAT


Warszawa, lipiec 2009 BS/108/2009 ŚWIATOWA OPINIA PUBLICZNA O POLITYCE STANÓW ZJEDNOCZONYCH I OPERACJI NATO W AFGANISTANIE

Podróż Baracka Obamy po Europie

PODSTAWOWE DANE STATYSTYCZNE W POLSCE I NA ŚWIECIE ZWIĄZANE Z WYKORZYSTANIEM POSTĘPOWANIA MEDIACYJNEGO W SPRAWACH GOSPODARCZYCH

Polityczny aspekt amerykańskiej decyzji o tarczy antyrakietowej

Opinie Polaków o stosunkach polsko-niemieckich po zmianie rządów w obu krajach

Opis kierunkowych efektów kształcenia

STOSUNKI NATO FEDERACJA ROSYJSKA W ŚWIETLE DOKUMENTÓW

B8-0146/2016 } B8-0169/2016 } B8-0170/2016 } B8-0177/2016 } B8-0178/2016 } RC1/Am. 2

PL Zjednoczona w różnorodności PL A8-0048/160

ROLA EUROATLANTYCKIEGO SYSTEMU W WIELOBIEGUNOWYM ŚWIECIE W KONTEKŚCIE KSZTAŁTUJĄCEGO SIĘ NOWEGO ŁADU GLOBALNEGO

Warszawa, grudzień 2012 BS/172/2012 O FINANSOWYM BILANSIE INTEGRACJI I BUDŻECIE UE NA LATA

Berlin patrzy na rosyjską tandemokrację. Publicystyka i analizy 35. Cornelius Ochmann

Warsztaty strategiczne z udziałem Polski oraz Państw Bałtyckich

W stronę nowelizacji Europejskiej Strategii Bezpieczeństwa

Wspó³czesne dylematy Europy i Unii Europejskiej

Posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego na temat Euro 2012 oraz szczytu NATO w Chicago

TŁUMACZENIE Unia i NATO powinny się wzajemnie uzupełniać

Rok prezydentury Trumpa w stosunkach amerykańsko- -niemieckich

OBAMA W WARSZAWIE I AMERYKAŃSKIE POSŁANNICTWO

Ryszard Unia Europejska

Publikacja dofinansowana przez Wydział Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego

Nowa strategia walki przeciw IS rola Polski?

Spis treści. Część I Eksperci Polski i Niemiec o przyszłości Unii Europejskiej i stosunkach polsko-niemieckich Wstęp... 7 Główne wnioski...

Biuletyn Instytutu Zachodniego

NATO wobec wyzwań i problemów w Syrii

YADEMECUM NATO. Wydanie jubileuszowe. Dom Wydawniczy Bellona. przy współpracy. Departamentu Społeczno-Wychowawczego MON Biura Prasy i Informacji MON

Spis treści. Wprowadzenie. I. KSZTAŁCENIE OBRONNE MŁODZIEśY W POLSCE (TRADYCJE I WSPÓŁCZESNOŚĆ)

Warszawa, maj 2014 ISSN NR 79/2014 STOSUNKI POLSKO-AMERYKAŃSKIE I WPŁYW POLITYKI STANÓW ZJEDNOCZONYCH NA SYTUACJĘ NA ŚWIECIE

REKOMENDACJE STOWARZYSZENIA EURO-ATLANTYCKIEGO

EUROBAROMETR PARLAMETR: ANALIZA REGIONALNA 2016 PARLAMENT EUROPEJSKI W ODBIORZE SPOŁECZNYM W POLSCE UE28 REGIONY W KRAJU

W kwietniu liderami były fundusze akcji inwestujące na rynkach rozwiniętych Europy i Ameryki Północnej.

Cele Zrównoważonego Rozwoju ONZ

Gospodarka światowa w Mateusz Knez kl. 2A

KONKURS WIEDZY O SPOŁECZEŃSTWIE DLA UCZNIÓW GIMNAZJÓW WOJEWÓDZTWA MAZOWIECKIEGO

CBOS CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ OPINIE O ZBLIŻENIU MIĘDZY ROSJĄ A ZACHODEM I STOSUNKACH POLSKO-ROSYJSKICH BS/38/2002 KOMUNIKAT Z BADAŃ

Stanisław KOZIEJ STRATEGIA BEZPIECZEŃSTWA POLSKI W WARUNKACH HYBRYDOWEJ ZIMNEJ WOJNY

CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ

Ekonomika bezpieczeństwa państwa w zarysie Autor: redakcja naukowa Janusz Płaczek

CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ

POLSKA EUROPA Opinia ĆWTAT publiczna O V I A 1 w okresie integracji

Dyplomacja czy siła?

GRUPY BOJOWE. Katedra Studiów nad Procesami Integracyjnymi INPiSM UJ ul. Wenecja 2, Kraków.

POLSKA - INDIE W KIERUNKU EFEKTYWNEGO MODELU DYPLOMACJI GOSPODARCZEJ?

SZACUNKI NATO: POLSKA WYDA NA OBRONNOŚĆ 1,98 PROC. PKB W 2018 R.

11294/09 TRANS 257 AVIATION 96 MAR 96 ENV 457 ENER 234 IND 76

Unia na rzecz Regionu Morza Śródziemnego w martwym punkcie?

U Z A S A D N I E N I E

BS/181/2006 POLACY, WĘGRZY, CZESI I SŁOWACY O SYTUACJI NA BLISKIM WSCHODZIE KOMUNIKAT Z BADAŃ WARSZAWA, GRUDZIEŃ 2006

CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ

ZMIANY KLIMATU. Specjalne wydanie Eurobarometru (EB 69) Wiosna 2008 Badanie PE/KE Podsumowanie analityczne

PROGRAM PRZYSPOSOBIENIA OBRONNEGO

KOMUNIKATzBADAŃ. Polacy o wyborach w USA i stosunkach polsko- -amerykańskich NR 149/2016 ISSN

Deklaracja szczytu NATO o zdolnościach obronnych

Bariery i potencjał współpracy małych i dużych przedsiębiorstw

Jerzy Zdanowski WPROWADZENIE

, , WARSZAWA, MAJ 95

Wyzwania dla stosunków amerykańsko-niemieckich

problemy polityczne współczesnego świata

RAPORT Z POLSKIEGO BADANIA PROJEKTÓW IT 2010

USA I POLSKA SOJUSZNICY NA XXI WIEK

Wstęp 9. Rozdział 2 [Roman Kuźniar]

Biuletyn Instytutu Zachodniego

POSTANOWIENIA TRAKTATOWE DOTYCZĄCE WPBIO

Polska motoryzacja przyspiesza :20:30

BEZPIECZEŃSTWO PAŃSTW EUROPY ŚRODKOWEJ I WSCHODNIEJ W KONTEKŚCIE WZMOCNIENIA WSCHODNIEJ FLANKI NATO

Wstęp Sławomir Dębski... 5

MIEJSCE I ROLA NACZELNEGO DOWÓDCY SIŁ ZBROJNYCH W POŁĄCZONEJ OPERACJI OBRONNEJ W WYMIARZE NARODOWYM I SOJUSZNICZYM

Spis treści CZĘŚĆ I. PODSTAWOWE POJĘCIA, PODSTAWY PRAWNE I ZASADY FUNKCJONOWANIA DYPLOMACJI WIELOSTRONNEJ

Organizacja Traktatu Północnoatlantyckiego NATO

CIĄGŁOŚĆ I ZMIANA BEZPIECZEŃSTWA IIIRP

Niemcy i Francja a idea armii europejskiej

Polityka zagraniczna Unii Europejskiej opinie Polaków i Niemców

Na Zachodzie lepiej niż u nas w Rosji - Rosjanie o Rosji, Polsce i Niemczech

PL Zjednoczona w różnorodności PL A8-0392/28. Poprawka. Jörg Meuthen w imieniu grupy EFDD

Andrzej Zapałowski "Następna Dekada. Gdzie byliśmy i dokąd zmierzamy", George Friedman, Kraków 2012 : [recenzja]

70. ROCZNICA ZAKOŃCZENIA II WOJNY ŚWIATOWEJ

Delegacje otrzymują w załączniku notę prezydencji na temat energetycznych stosunków zewnętrznych.

Transkrypt:

Stan i perspektywy relacji niemiecko-amerykańskich Nr 110 / 2012 06 12 12 INSTYTUT ZACHODNI im. Zygmunta Wojciechowskiego Instytut Naukowo-Badawczy, Poznań Autor: Jadwiga Kiwerska Redakcja: Marta Götz Radosław Grodzki Krzysztof Malinowski Zwykło się mawiać, że jedyny nowy gospodarz Białego Domu, który nie wprawia Europy w stan podenerwowania, to taki, którego już się zna, najlepiej jako urzędującego prezydenta. Znane zło mniejsze zło powiadał Timothy Garton Ash. W przypadku Baracka Obamy w grę wchodziło również niemalże powszechne dla niego poparcie wśród europejskiej opinii publicznej, która gdyby to od niej zależało w blisko 90% głosowałaby na kandydata Demokratów, a nie Mitta Romneya z Partii Republikańskiej. Ten stopień akceptacji dla pierwszego czarnoskórego prezydenta Stanów Zjednoczonych dotyczył także Niemców. Można zatem zadać pytanie, czy taki wysoki wskaźnik poparcia i sympatii dla Obamy w Niemczech odzwierciedlał rzeczywisty stan relacji amerykańskoniemieckich po czterech latach jego urzędowania w Białym Domu i czy oznacza to, że zwycięstwo wyborcze Obamy to dobre perspektywy dla tych stosunków. Zaczynając od bilansu relacji na linii Berlin-Waszyngton w ostatnich czterech latach, to należy je ocenić w kontekście generalnej zmiany polityki amerykańskiej wobec Europy. Administracja Obamy oczekiwała od swych europejskich sojuszników rzeczywistego partnerstwa, czyli zwiększonego udziału i zaangażowania w rozwiązywaniu kluczowych problemów międzynarodowych. Niemcy zaś były postrzegane nad Potomakiem jako państwo, które z racji swego potencjału i pozycji na arenie europejskiej powinno stać się wręcz inicjatorem i motorem rosnącej aktywności Europy/Unii Europejskiej w wymiarze globalnym, podejmującym różne problemy i wyzwania.

Przede wszystkim chodziło o zwiększenie wysiłku wojskowego Niemiec w Afganistanie, ale też o zaangażowanie Berlina w przezwyciężeniu kryzysu gospodarczego. Stąd m.in. wyjątkowa oprawa, jaka towarzyszyła wizycie kanclerz Angeli Merkel w Waszyngtonie na początku listopada 2009 r. Sam fakt, że jako zaledwie drugi w historii stosunków niemiecko-amerykańskich kanclerz RFN miała zaszczyt wystąpić przed połączonymi izbami Kongresu, był znamienny. Podobnie oceniono uhonorowanie Merkel w czerwcu 2011 r., podczas jej kolejnej wizyty w Waszyngtonie, najwyższym amerykańskim odznaczeniem cywilnym Presidential Medal of Freedom. Były to niewątpliwie bardzo spektakularne wydarzenia, ale nie przełożyły się one na jakieś wyjątkowo bliskie relacje osobiste Merkel-Obama. Komentatorzy dość zgodnie podkreślali, że tych dwoje dzieli pewien uprzejmy dystans i powściągliwość, których źródeł dopatrywano się m.in. w negatywnej reakcji Merkel w lipcu 2008 r. na pomysł, aby ubiegający się wówczas o prezydenturę senator Obama, w ramach swego przedwyborczego wojażu, wystąpił w Berlinie przed Bramą Brandenburską. Uwadze obserwatorów nie umknęło również i to, że prezydent Obama w czasie całej swej pierwszej kadencji zaledwie dwa razy odwiedził Niemcy i nigdy nie była to wizyta państwowa, a bardziej przy okazji, jak choćby w 2009 r. na szczycie NATO. Także w wymiarze politycznym trudno powiedzieć, aby stosunki niemieckoamerykańskie zyskały w ostatnich czterech latach szczególny charakter. Po pierwsze, stały się one wypadkową ogólnego rozczarowania Ameryki jej europejskimi sojusznikami, którzy nie spełnili pokładanych w nich nadziei na pełnienie roli ważnego gracza na arenie międzynarodowej. W przypadku Niemiec chodziło m.in. o utrzymującą się wstrzemięźliwość Berlina w angażowaniu większych sił w Afganistanie oraz podejmowaniu tam działań bojowych. Dopełnieniem tego była reakcja rządu niemieckiego na legitymizowaną rezolucją Narodów Zjednoczonych operację zbrojną NATO w Libii wiosną 2011 r. Niemcy nie tylko wstrzymały się od głosu (wraz z Rosją i Chinami) w momencie głosowania nad rezolucją w Radzie Bezpieczeństwa, ale odmówiły też udziału w operacji libijskiej. W konsekwencji stały się one głównym adresatem krytyki, jaką wobec części europejskich sojuszników skierował Robert Gates w czerwcu 2011 r. Amerykański sekretarz obrony nie tylko miał wówczas pretensję o to, że jedynie niewielka część państw członkowskich NATO uczestniczyła w zbrojnej operacji na terytorium Libii, ale także zarzucił europejskim sojusznikom, w tym szczególnie Niemcom brak woli wnoszenia większego wkładu w obronność i bezpieczeństwo. Europa zdaniem szefa Pentagonu nadal pozostaje w roli aktywnego kibica, cieszącego się równocześnie pełnymi gwarancjami bezpieczeństwa. Biuletyn Instytutu Zachodniego www.iz.poznan.pl 2

Po drugie, na utrzymanie specjalnych relacji na linii Berlin-Waszyngton cieniem położyły się problemy gospodarcze, wywołane kryzysem o skali globalnej. Nie wchodząc w szczegóły, wystarczy wspomnieć, że administracja Obamy liczyła na bardziej skuteczne zaangażowanie Berlina w walkę z recesją, a przede wszystkim przezwyciężenie problemów strefy euro. Nie trzeba przecież dowodzić, że wzajemne ekonomiczne i finansowe powiązania transatlantyckie nie pozwalają separować gospodarki amerykańskiej od europejskiej. Tymczasem kłopoty Unii Europejskiej, którą jeszcze niedawno uważano za potencjalną konkurencję dla Ameryki, stały się przedmiotem silnej irytacji po drugiej stronie Atlantyku. I vice versa, gdyż sprawie nie służyły też różne recepty na przezwyciężenie kryzysu: europejska/niemiecka tendencja cięć budżetowych, wymuszanych także wobec innych państw walczących z kłopotami, i amerykańskie dosypywanie pieniędzy oraz rosnący deficyt budżetowy Stanów Zjednoczonych. Biorąc pod uwagę fakt, że Niemcy pozostają w dość powszechnym przekonaniu, także w USA, motorem działań w ramach Unii Europejskiej, ich też czyni się szczególnie odpowiedzialnymi na wszelkie niepowodzenia w walce z kryzysem. Po trzecie wreszcie, relacje amerykańsko-niemieckie należy także widzieć przez pryzmat zasadniczego przewartościowania priorytetów polityki Stanów Zjednoczonych, jakie dokonało się w ostatnich latach. Powszechnie mówiło się o zmianie amerykańskiej orientacji z atlantyckiej ku Pacyfikowi (pivot to the Pacific Rim). Był to efekt nowej dynamiki współczesnego świata, kształtowanej m.in. przez pełne napięć, ale i wzajemnego uzależnienia stosunki Stanów Zjednoczonych z Chinami. Dlatego największym wyzwaniem dla polityki Waszyngtonu stał się właśnie rejon Azji, z rosnącą potęgą Chin, z przesuwającym się centrum gospodarczym z Zachodu na Wschód, nasilającym się tam procesem rozbudzenia politycznego. W takim kontekście Europa, w tym Niemcy przestały być obiektem szczególnego zainteresowania, a już tym bardziej troski ze strony Waszyngtonu. Bardziej oceniane były przez pryzmat tego, czy i w jakim stopniu mogą wesprzeć Amerykę w jej wysiłkach uporania się z azjatyckim wyzwaniem. Jakie wobec tego perspektywy rysują się przed relacjami na linii Berlin- Waszyngton? Czy możemy spodziewać się jakiegoś zasadniczego zwrotu, czy może sprawy toczyć się będą dotychczasowym, aczkolwiek stabilnym, to jednak niezbyt owocnym torem? Niewątpliwie Stany Zjednoczone pozostaną ważnym punktem odniesienia dla polityki Berlina, ale nie zawsze i koniecznie najważniejszym. Ten koncentrować się będzie przede wszystkim w Europie/Unii Europejskiej. Nie oznacza to osłabienia lub zmiany orientacji atlantyckiej. Jednak relacje niemiecko-amerykańskie, choć Biuletyn Instytutu Zachodniego www.iz.poznan.pl 3

odwołujące się do wspólnych zasad i wartości, będą w dużej mierze stanowić pragmatyczny układ określony przez te same cele i współpracę, zwłaszcza w ramach NATO oraz w odniesieniu do pewnych problemów i wyzwań globalnych. Przy czym znikać będą lub ulegać ograniczeniu niektóre strefy wspólnego zainteresowania, jak będący przedmiotem kontrowersji Afganistan, z którego do 2014 r. planuje się wycofać wojska NATO, inne natomiast podlegać będą intensyfikacji zgodnie z dynamiką zmian na świecie. I teraz w zależności od tego, jaka będzie gotowość Niemiec do odgrywania aktywnej roli na arenie międzynarodowej, także w wymiarze wojskowym, podejmowania zobowiązań i odpowiedzialności, będzie się kształtować rola i ranga Berlina w polityce amerykańskiej. Im więcej wspólnych działań i tożsamych interesów, tym silniejsza będzie więź między Waszyngtonem a Berlinem, przekładająca się na mocniejszy układ transatlantycki. Chodzi bowiem także o to, aby Berlin mógł być postrzegany jako państwo, które z racji swego potencjału i pozycji na arenie europejskiej jest inicjatorem i motorem rosnącej aktywności Europy/Unii Europejskiej w świecie, a także liderem skutecznej walki z kryzysem gospodarczym i problemami dezintegrującymi Unię Europejską. Jest to ważne tym bardziej, że głównym kryterium oceny przydatności i wagi partnera w kalkulacjach amerykańskich będzie jego gotowość do podejmowania zobowiązań i wyzwań globalnych u boku Ameryki lub w jej zastępstwie oraz skuteczność w rozwiązywaniu problemów. W tej kwestii administracja Obamy zachowa swą dotychczasową linię oceniania sojuszników europejskich. Podobnie jak obiektem szczególnego zainteresowania i troski administracji Obamy w drugiej kadencji pozostanie region Dalekiego Wschodu. Jakkolwiek słynny pivot to Pacific należy traktować także w wymiarze zgrabnego zwrotu retorycznego, to jednak stanowi on wydarzenie o dużym znaczeniu. Ta zmiana orientacji polityki amerykańskiej może jednak być zdyskontowana przez europejskich sojuszników i wcale nie musi oznaczać wyeliminowania spraw europejskich z amerykańskiej optyki lub dalszego osłabienia rangi Europy w kalkulacjach administracji Obamy. Czyż zainicjowana przez Berlin debata nad wspólną strategią Unii Europejskiej wobec Chin i wyzwań, które utożsamiamy z tym gospodarczym gigantem, nie byłaby dobrym sposobem umocnienia swej roli i znaczenia w polityce amerykańskiej? Wspólne podjęcie z Ameryką chińskiego wyzwania byłoby też doskonalą formą umocnienia więzi transatlantyckich, nadania temu układowi nowego impulsu. Równocześnie trzeba pamiętać o jednym tak jak Waszyngton nie może już budować stosunków z Berlinem na przekonaniu, że na Niemcy można zawsze liczyć, tak RFN nie zrezygnuje z bardziej asertywnej wobec Stanów Zjednoczonych polityki Biuletyn Instytutu Zachodniego www.iz.poznan.pl 4

oraz w pełni samodzielnego określania swych działań wobec innych ważnych punktów odniesienia, zwłaszcza Unii Europejskiej, ale też Rosji. Nie zawsze też będziemy mówić o wspólnocie interesów Ameryki i Niemiec. Częściej zaś o sprzeczności i braku koherencji, zwłaszcza wówczas gdy Niemcy będą utożsamiały się z priorytetami Unii Europejskiej. Jednak wyraźniejsze różnicowanie się interesów amerykańskich i niemieckich/europejskich, szczególnie w sferze gospodarczej, wcale nie musi oznaczać zasadniczego sporu. Trzeba jedynie mieć świadomość, że w takim kontekście kształtowane będą w najbliższej przyszłości relacje amerykańskoniemieckie. Jadwiga Kiwerska - prof. dr hab., pracownik Instytut Zachodniego i WSNHiD w Poznaniu, historyk i politolog, specjalista w zakresie stosunków międzynarodowych, zwłaszcza polityki amerykańskiej. Publikacja dofinansowana przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego oraz Stowarzyszenie Instytut Zachodni. Biuletyn Instytutu Zachodniego www.iz.poznan.pl 5