LLP ERASMUS SEMESTR LETNI - 2010 Pobyt na Erasmusie wspominam jako najlepsze miesiące mojego Ŝycia. Po pierwsze - zrealizowałam swoje marzenie jakim był wyjazd na taką wymianę, po drugie - spełniłam się w tym co kocham, czyli w pasji do języka hiszpańskiego. Jako studentka Turystyki i Rekreacji, IV semestru Politechniki Białostockiej miejscem, które wybrałam do studiowania była Córdoba, miasto połoŝone w gorącej Andaluzji na Półwyspie Iberyjskim. Od początku wiedziałam, Ŝe ten wybór to strzał w dziesiątkę. Gdybym drugi raz miała wybierać, nie zawahałabym się i postawiłabym oczywiście na Hiszpanię. Przed wyjazdem: Myślę, Ŝe decydującym kryterium, które jest brane pod uwagę przy kwalifikacji na studia zagraniczne nie powinna być średnia ocen, lecz przede wszystkim dobra znajomość języka kraju, do którego student stara się o wyjazd. JeŜeli interesujesz się Erasmusem, zapewne orientujesz się jak przebiega jego rekrutacja. Oczywiście, na początku, kaŝdy przechodzi pisemny egzamin z języka. Po jego sprawdzeniu sporządzana jest lista osób, które go zaliczyły. Kiedy znasz swój wynik z egzaminu i jest on oczywiście pozytywny, to oznacza, Ŝe pierwszy punkt rekrutacji masz juŝ za sobą, ale czekają kolejne, które nie są proste do pokonania. Następnie wypełniasz ankietę dla kandydata, dzięki której koordynator do spraw Erasmusa twojego wydziału, ustala listę rankingową pod względem średniej ocen. Po podjęciu przez niego decyzji, otrzymujesz drogą e- mailową listę osób, które zakwalifikowały się. Udało Ci się pokonać krok drugi? Świetnie! Choć teraz czeka na Ciebie najtrudniejsza droga, myślę, Ŝe uda Ci się przejść przez wszystkie znajdujące się na niej trudności. Wypełniasz Learning Agreement, Student Aplication Form, Transcript of Record - wykaz zaliczeń, oraz co według mnie jest najbardziej skomplikowane wybierasz przedmioty. Wszystkie potrzebne dokumenty znajdziesz na stronie Erasmus PB. JeŜeli jesteś studentem Turystyki i Rekreacji i masz problem ze znalezieniem przedmiotów to polecam wejść na stronę Facultad de Ciencias del Trabajo. JeŜeli trudno Ci coś wybrać, moŝesz liczyć na moją pomoc. ChociaŜ studiowałam tylko przez semestr letni, to mam znajomych, którzy przebywali równieŝ przez okres zimowy, i na pewno pomogliby dokonać Tobie właściwego wyboru. Decydując się na poszczególne przedmioty, warto spojrzeć na plan zajęć i daty egzaminów, aby Ŝadne z nich Tobie się nie pokrywały. Oczywiście w trakcie wypełniania wszystkich dokumentów, rozglądaj się za transportem do miejsca docelowego twoich studiów. Nie rezerwuj go zbyt wcześnie, poniewaŝ wciąŝ musisz czekać na decyzję o przyjęciu na studia od koordynatora wydziałowego z uczelni zagranicznej. JeŜeli takie potwierdzenie juŝ do Ciebie przyszło to gratuluję! JuŜ teraz Ŝyczę Ci udanej zabawy na Erasmusie! PodróŜ: Wybrałam oczywiście najszybszy, i jak się potem okazało najbezpieczniejszy rodzaj transportu samolot linii Norwegian z Warszawy, prosto do Alicante. Ta przepiękna miejscowość
połoŝona jest na południowym wschodzie Hiszpanii, nad samym Morzem Śródziemnym. Było to pierwsze miasto, które zobaczyłam w tym malowniczym kraju. Do Cordoby dotarłam autobusem. Siedmiogodzinna podróŝ była trochę wyczerpująca, ale dla osoby, która lubi podróŝować i podziwiać piękne widoki, nie ma to najmniejszego znaczenia. Dla porównania, w drodze powrotnej postanowiłam skorzystać z innych tanich linii lotniczych Ryanair, które rozczarowały mnie, poniewaŝ stan technicznego samolotu budził na tyle zastrzeŝenia obsługi lotniska, Ŝe jego dokładny przegląd opóźnił lot z Malagi o godzinę. Po swoich doświadczeniach z lotami, zdecydowanie polecam tą pierwszą linię, mimo iŝ bilety są droŝsze. JeŜeli chodzi o komunikację miejską w Cordobie, korzystałam z niej tylko raz. Mieszkanie w centrum ma ogromną zaletę wszędzie dojdziesz na piechotkę podziwiając jednocześnie najpiękniejsze zakątki miasta. Nie trzeba wydawać na bilety, chyba Ŝe studiujesz na Campusie w Rabanales, ale wtedy studenci korzystają głównie z pociągów, poniewaŝ posiadając kartę EURO26 mają zatem na nie zniŝki. Ta karta gwarantuje Ci równieŝ ubezpieczenie zdrowotne. Zakwaterowanie: Pewnie jesteście ciekawi gdzie mieszkałam przez cały pobyt Erasmusa. Nie martwcie się, na pewno dokładnie Wam to opiszę. Na pierwszą noc po przyjeździe do Cordoby zatrzymałam się w hostelu Santa Ana, który znajduje się bardzo blisko słynnego kordobańskiego meczetu - Mezquity. Dwie kolejne noce spędziłam u koleŝanki z Polski gdyŝ nie miałam jeszcze wtedy Ŝadnego zakwaterowania. JeŜeli chcesz mieszkać w akademiku to na pewno nie na Erasmusie w Cordobie. ChociaŜ, istnieje pewna rezydencja dla studentów ale opłata miesięczna kosztuje fortunę (bodajŝe 400 ). Proponuję więc wynajem pokoju, najlepiej z hiszpańskimi studentami. Ja znalazłam swoje lokum przez facebooka, zamieszczając tam ogłoszenie. Jeśli posiadasz na tym portalu konto, to radzę zapisać się do grupy Esn Córdoba, a takŝe do nowo powstałej,,erasmus ESN CORDOBA 2010-2011 dla studentów, którzy wybierają się tam na przyszły rok akademicki. Sporo osób oferujących i poszukujących zakwaterowania właśnie tu się ogłasza. Esn Erasmus zamieszcza tam równieŝ inne informacje np. dotyczące wycieczek dla studentów z wymiany lub imprez zapoznawczych. Gorąco polecam! Co do opłat mieszkaniowych, są róŝne. MoŜesz znaleźć mieszkanie juŝ od 145 ze wszystkimi opłatami. I takie udało mi się znaleźć. Za wynajem płaciłam 125 + internet (6 /osobę) + prąd (cena w jednym miesiącu była mniejsza do 10 /osobę, w drugim zaś większa do 20 /osobę) i oczywiście za butle z gazem co dwa miesiące (ok. 5 /osobę). WaŜna jest równieŝ lokalizacja miejsca, które chcesz wynająć. Dla osób, zamierzających studiować na Facultad de Ciencias del Trabajo, Facultad de Filosofia y Letras czy Facultad de Derecho zdecydowanie polecam centrum (dzielnicę Judería lub Casco Histórico). Osobom uczącym się w Rabanales, dzielnicę Ciudad Jardín. UwaŜam, Ŝe wynajem pokoju jest najlepszym rozwiązaniem, gdyŝ podczas pobytu na Erasmusie mogą odwiedzić Cię Twoi znajomi z Polski, a Ty, dzięki temu, masz moŝliwość ich wtedy ugościć oraz zaoferować nocleg. Lokalizacja w centrum, pozwoli równieŝ niewielkim kosztem, oszczędzając czas na dojazdy, pokazać Twoim przyjaciołom a moŝe i rodzicom najciekawsze zakątki tego pięknego miasta. Uczelnia: Po dwóch dniach pobytu w Cordobie udałam się na swój wydział Facultad de Ciencias del Trabajo. Spotkałam się z koordynatorem, który przekazał mi do podpisania dokumenty. śyczył mi przy tym powodzenia oferując swoją pomoc w razie jakichkolwiek problemów. Podczas mojego pobytu zawsze mogłam na niego liczyć.
Biuro Erasmusa juŝ w Polsce przekaŝe Ci informacje, Ŝe po przyjeździe do uczelni zagranicznej masz miesiąc czasu na zmianę przedmiotów. MoŜesz na początku uczestniczyć we wszystkich zajęciach a potem wybrać te najciekawsze. Ja wybrałam 6 przedmiotów. KaŜde z nich po 5 punktów ECTS. Studentom wybierającym się na wymianę do Hiszpanii bez znajomości języka hiszpańskiego będzie bardzo cięŝko się odnaleźć. Podczas pobytu na Erasmusie udało mi się nawiązać kontakt z osobami, które skorzystały z wymiany studenckiej do Cordoby mimo informacji, jakie otrzymały przed wyjazdem o braku zajęć na uczelni w języku angielskim. Ich wypowiedzi nie kryły frustracji, której powodem były trudności adaptacyjne oraz problemy z zaliczaniem przedmiotów. Mimo tego, iŝ język hiszpański przed wyjazdem nie był mi obcy i sporo rozumiałam, teŝ przeŝywałam trudne chwile. JeŜeli chodzi o profesorów, są to bardzo sympatyczni ludzie, którzy zawsze słuŝą pomocą. W zajęciach warto uczestniczyć, chociaŝ są nieobowiązkowe. A co za tym idzie? Studenci hiszpańscy są strasznie leniwi i nie mają zwyczaju na nie chodzić. Sama byłam świadkiem uczestnictwa 6 ze 120 zapisanych osób. Wśród małej ilości studentów profesor na pewno Ciebie zapamięta. Podczas tak niskiej frekwencji wykładowca moŝe wpaść na genialny pomysł zrobienia takŝe listy obecności. To się zdarza nie tylko w Polsce. Pewnie ciekawi Cię jak wygląda zaliczenie przedmiotu. Oczywiście jeśli uczęszczasz na zajęcia ze studentami hiszpańskimi ( nie ma oddzielnych grup dla Erasmusów ) licz się z tym, Ŝe i w takim gronie i w takiej samej formie jak oni, będziesz zdawać egzaminy. Chyba, Ŝe profesor zgodzi się obniŝyć poprzeczkę i zaproponuje Tobie napisanie pracy związanej z zagadnieniami opracowywanymi na wykładach. W takich przypadkach, podczas jej tworzenia warto konsultować swoje wątpliwości z profesorem. On na pewno nie odmówi Tobie pomocy. Będzie przekonany, Ŝe bardzo interesujesz się swoją pracą. Hiszpańscy studenci mają zwyczaj mówienia na Ty swoim profesorom. Mimo, iŝ istnieje pewna hierarchia a oni i tak będą ponad Tobą i będą decydowali o ocenie z przedmiotu, moŝesz liczyć na nich zawsze jak na kumpli. Rozmawiając ze znajomymi z Francji i Włoch na temat kontaktu ze swoimi wykładowcami, mówili, Ŝe podoba im się otwartość wykładowców i podejście do studentów, co jest niespotykane w ich krajach. Podczas wymiany w Cordobie, często miałam okazję rozmawiać z wieloma profesorami i wiele się od nich dowiedzieć. Jednego z nich szczególnie wspominam, poniewaŝ tuŝ przed moim wyjazdem do kraju, kiedy mnie egzaminował z napisanej pod jego kierunkiem pracy powiedział, Ŝe bardzo się cieszy Ŝe mógł poznać Erasmusa z Polski, gdyŝ nigdy wcześniej nie miał okazji z kimś takim porozmawiać. Zazwyczaj, na jego zajęcia licznie zapisywali się studenci z wymian zagranicznych lecz w przeciwieństwie do mnie, nie uczęszczali na nie a byli obecni jedynie na końcowym zaliczeniu więc nie miał okazji nawiązać z nimi znajomości. Warto jeszcze wspomnieć o systemie oceniania na uczelniach w Hiszpanii. KaŜdy student jest oceniany w skali od 1 do 10. Uwierzcie mi, Ŝe otrzymanie 5 daje taką samą radość jak na uczelni w Polsce. Co więcej, uwaŝam Ŝe poziom nauczania na uczelni kordobańskiej jest wysoki. Traktowanie Erasmusów na takim samym poziomie co Hiszpanów w jakiś sposób mobilizuje do pracy i otrzymanie nawet tej trójki pozwala odczuć, Ŝe wystarczająco pracowałeś aby na nią zasłuŝyć. Wiem to po sobie.
Po udanej sesji, przed powrotem do kraju nie zapomnij odebrać od dziekana wydziałowego dokumentu potwierdzającego długość twojego pobytu na studiach. Ludzie: Podczas mojego 4 miesięcznego pobytu na wymianie w Cordobie miałam okazję poznać wielu ludzi, przede wszystkim z Hiszpanii, Francji i Włoch. Pamiętajcie, Ŝe takie kontakty bardzo się przydają i warto je pielęgnować na przyszłość. JuŜ teraz planuję odwiedzić podczas kolejnych wakacji swoich znajomych Erasmusów i poznać bliŝej ich kulturę. JeŜeli chodzi o Hiszpanów - jak juŝ wcześniej wspomniałam, są to ludzie niezwykle Ŝyczliwi i pomocni, jednakŝe leniwi. Są bardzo niezorganizowani i uwielbiają odkładać wszystko na ostatnią chwilę. To dlatego słowo,,mañana wśród nich jest tak popularne. Społeczność kordobańska bardzo mnie zmieniła. Mam nadzieję, Ŝe na lepsze. Nie spotkałam tam osoby, która nie potrafiłaby okazać swojego zrozumienia, pomocy i wsparcia kiedy najbardziej tego potrzebowałam. Mimo, iŝ są to ludzie bardzo dumni, ubóstwiający swój kraj i język do potęgi, jak Ŝaden inny na świecie, to do innych narodowości mają równieŝ wielki szacunek. Zawsze zapytają Cię jak się czujesz i znajdą chwilę aby porozmawiać. Imprezy: Jadąc na Erasmusa przygotuj się, Ŝe one Cię nie ominą. Identycznie jak w Polsce, w Cordobie istnieje takie coś jak studenckie czwartki. Piątek i sobota to dni, w które równieŝ odbywają się imprezy. W Hiszpanii fiesty zaczynają się bardzo późno (w godzinach 22.00-23.00) i zawsze w mieszkaniu botellonem [czyt. botejonem]. Dwie godziny później wszyscy wychodzą do klubu i bawią się tam do wczesnego ranka. Tak zaczyna i kończy się kaŝda impreza. Hiszpanie to bardzo rozrywkowi ludzie. W ich kraju nie jest najwaŝniejsza nauka i praca, ale dobra zabawa. Tylko, Ŝeby dobrze się bawić, trzeba mieć teŝ pieniądze. Wejściówki do kluby są darmowe, ale tylko do północy. Potem moŝesz zapłacić od 3 do 12. Plusem tej ceny jest to, Ŝe masz w niej jednego drinka. Są równieŝ lokale do których przez całą noc wejdziesz za darmo np. Sojo Ribera, który Wam bardzo polecam. O, właśnie! Sprawa związana z alkoholem. Co mi się nie spodobało w Hiszpanii, kiedy poszłam o 23 do sklepu? Nie mogłam kupić Ŝadnego napoju alkoholowego. Prawo hiszpańskie zabrania jego sprzedaŝy od 22.00 godziny. Istnieje jednak pewna deska ratunku i nie jest aŝ tak źle, bo są chińskie sklepy spoŝywcze otwarte w godzinach nocnych, w których czasem uda się coś kupić. To teŝ zaleŝy jednak od sprzedawcy. Pisząc o imprezach, warto wspomnieć o tych największych i najciekawszych. Oczywiście, kiedy przyjechałam na semestr letni do Cordoby, kaŝdy mi mówił, Ŝe trafiłam tu w samą porę, bo to sezon imprez. Poczynając od Semana Santa (Świętgo Tygodnia) poprzez Las Cruces de Mayo (Święto KrzyŜy w Maju), Cata del vino (Degustację win), Festival de los patios (Festiwal ogrodów), Concurso de Rejas y Balcones ( Konkurs ozdobionych Krat i Balkonów), La Feria de Mayo (Majowy Jarmark) i kończąc na La Noche Blanca del Flamenco (Nocy Flamenco). Podczas swojego pobytu na Erasmusie, miałam równieŝ okazję być na koncercie sławnej grupy hiszpańskiej Efecto Mariposa. Impreza była sponsorowana głównie przez UCO (Universidad de Córdoba).
Znajdując się przy samej scenie, miałam okazję nie tylko usłyszeć z bliska piękny głos wokalistki Susany Alvy, ale równieŝ podać jej rękę no i zaistnieć na zdjęciu w lokalnej prasie. Czas wolny: W największe upały, Twój dzień nie obędzie się oczywiście bez siesty. Trwa ona od 14.00-17.00. W tym czasie nie spodziewaj się przerw w zajęciach. Oczywiście sklepy, muzea i inne instytucje będą zamknięte. Jest to pora na obiad i na spotkanie się ze znajomymi. Takim głównym miejscem spotkań młodych ludzi w Cordobie jest Plaza de La Corredera, przepełniona barami i kawiarniami. Nie raz wybierzesz się tam na tapas przepyszne przysmaki andaluzyjskie. Miejscem wartym polecenia ze względu na niŝsze ceny i wyjątkowo smaczne potrawy jest Bar Moriles w dzielnicy Ciudad Jardín, który kaŝdego dnia w porze obiadowej jest pełny. Będąc w Hiszpanii, po raz pierwszy w Ŝyciu spróbowałam ślimaków. CóŜ, mają one specyficzny smak. Na początku powiedziałam sobie, Ŝe nigdy tego nie tknę, ale po rozmowie ze znajomymi stwierdziłam, Ŝe warto spróbować, a Ŝe od tego się nie umiera, moŝna zaryzykować. Swój czas wolny warto poświęcić przede wszystkim na podróŝe. Erasmus to nie tylko imprezy, ale przede wszystkim poznawanie kultury kraju w jakim przebywamy na wymianie. Ja niestety nie miałam wystarczająco duŝo czasu jak i pieniędzy aby pozwolić sobie na dalsze wojaŝe, ale sądzę, Ŝe jak na moją kieszeń i tak udało mi się wiele zwiedzić. Oczywiście, Ŝyję myślą, Ŝe tu wrócę ponownie, aby ujrzeć to co jeszcze jest mi nieznane. Słynne przysłowie o Granadzie: Kto nie widział Granady, ten niczego nie widział podpowiada nam, Ŝe jest ukryta w tym jakaś tajemnica. Najpiękniejszą prawdę o niej poznasz kiedy odwiedzisz Alhambrę. Warto równieŝ w pewien słoneczny weekend wybrać się na wybrzeŝe Costa del Sol znajdujące się nad Morzem Śródziemnym czy Costa de la Luz, która jest połoŝona nad samym Oceanem Atlantyckim. Po powrocie: Od swojego koordynatora wydziałowego w Polsce otrzymasz wiadomość o konieczności dostarczenia dokumentu potwierdzającego długość twojego pobytu na studiach. Po spełnieniu wszystkich warunków formalnych czeka na Ciebie jeszcze napisanie sprawozdania z wyjazdu. Warto się postarać napisać coś chociaŝby dlatego, Ŝe takim sposobem moŝesz pomóc przyszłemu Erasmusowi. Sama potrzebowałam takiej pomocy. Szkoda mi kończyć tą opowieść związaną z moim Erasmusem. Dzięki niej mogłam ponownie odtworzyć sobie w pamięci te najpiękniejsze chwile na nim spędzone. Abyście mieli jakieś wyobraŝenie czytając moje sprawozdanie, zapraszam do obejrzenia zdjęć w mojej galerii. Często do niej wracam, jak równieŝ do przepisów kulinarnych, które ze sobą przywiozłam. Bardzo mi smakowała hiszpańska kuchnia i wiele dań takich jak pomidorowe salmorejo czy drink o wdzięcznej nazwie tinto de terano, które na stałe zagościło w moim domu.
Hiszpanię polecam osobom studiującym kierunek taki jak ja, czyli turystykę lub filologiczny czy teŝ artystyczny, bowiem jest to kraj o wielkim potencjale turystycznym, silnie związanym ze sztuką i kulturą. Gwarantuję niezapomniane wraŝenia i wspaniale spędzone chwile, które na zawsze pozostaną w Twojej pamięci! Que viva ERASMUS! Pozdrawiam i zapraszam do kontaktu drogą e-mail: domcia1989@gmail.com