przerażony: co ja powiem szefowi?! Jak huragan wypadłem z domu i pognałem na przystanek. Strasznie stresowałem się tym, co powiem szefowi.
|
|
- Marta Rybak
- 7 lat temu
- Przeglądów:
Transkrypt
1 Dziś rano mój budzik nie zadzwonił. Gdy się obudziłem, miałem tylko pięć minut na dotarcie do pracy. Wyskoczyłem z łóżka jak poparzony, szybko się ubrałem i popędziłem do autobusu. Oczywiście autobus przyjechał spóźniony i zatłoczony. Byłem bardzo zdenerwowany, na dodatek jakaś pani bez przerwy rozmawiała przez telefon, a gdy autobus ruszył, przewróciła się na mnie. Gdy wyszedłem z autobusu, byłem już piętnaście minut spóźniony. Zdenerwowany szef stal nad moim biurkiem i czekał. Nakrzyczał na mnie i powiedział, że jeżeli to się powtórzy, zabierze mi premię. Zmęczony zabrałem się do pracy i tylko liczyłem minuty do wyjścia. Emil Więcek 2Gim. Dzisiaj rano zbudził mnie nietypowy dźwięk - był to silnik auta mojego sąsiada. Wyjeżdża on zawsze w tym samym momencie, kiedy ja idę na przystanek autobusowy po drugiej stronie ulicy. Wtedy już wiedziałam, że jestem grubo spóźniony. Jak oparzony wyskoczyłem z łóżka i od razu ubrałem przygotowany dzień wcześniej strój do pracy. Wybiegłem z mieszkania, nawet nie sprawdzając, czy zamknąłem drzwi, z nadzieją, że mój szef nie zauważy, ile się spóźniłam. Był upalny dzień, a w autobusie był straszny tłok, dlatego, oprócz fatalnej pobudki, miałam transport jak przez lasy równikowe. Od progu czekał na mnie mój szef z pretensjami o to, gdzie są jego raporty z zeszłego miesiąca? Nie miałam sił się tłumaczyć, dlatego wyraziłam tylko skruchę i przeprosiłam za zamieszanie. Usiadłam przy biurku i zaczął się kolejny dzień Małgosia Majewska, 2a Gim. Obudziłem się rano, jak zawsze - trochę zaspany, trochę zmęczony. Moje serce wręcz utkwiło mi w gardle, gdy zobaczyłem, która godzina. Już byłem spóźniony! Byłem zły na siebie, że nie obudziłem się wcześniej, i że nie nastawiłem wczoraj budzika, ale i
2 przerażony: co ja powiem szefowi?! Jak huragan wypadłem z domu i pognałem na przystanek. Strasznie stresowałem się tym, co powiem szefowi. Wszystkie części ciała się trzęsły. Stałem w autobusie, wśród ludzi, którzy spokojnie stali sobie czy zajadali kanapki. Jak oni mogą być tak spokojni?! Zaraz się spóźnię do pracy, bo w dodatku co chwilę ktoś wysiada! No i stało się: spotkałem szefa na korytarzu, gdy szedłem do mojego biurka. Ależ mnie okrzyczał! Byłem wtedy za bardzo zmęczony i zrezygnowany, żeby łagodzić jego reakcję - po prostu stałem tam i sam ubolewałbym nad moją kolejną, żałosną przegraną. Świetnie... Po prostu super. Wszyscy poszli już do domu, a ja muszę siedzieć tu i zrobić to, czego nie zdążyłem zrobić przez cały tydzień, bo codziennie się spóźniałem. Jestem taki zmęczony... A tych papierów jest okropnie dużo... Jestem tak znużony, że zaraz zasnę... * chrapanie * Agnieszka Pelc kl. 2a Gim. Obudziłem się dzisiaj o pół godziny za późno. Początkowo, czułem głównie zaskoczenie. Gdy zacząłem pośpiesznie przygotowywać się do pracy, w głowie pojawiło sie pytanie - jak było to możliwe?? W końcu dotarłem do tramwaju. Wtedy przelała się czara goryczy. Byłem wściekły zarówno na niedziałający budzik, jak i na powolny tramwaj. Zacząłem także zastanawiać się, jaką reakcję u dyrektora wywoła moje spóźnienie. Szczerze mówiąc, bałem się zwolnienia jak diabeł święconej wody. W pracy dostałem ostrą naganę od przełożonego. Było mi wstyd, że znowu spóźniłem się do pracy. Ostatecznie jednak, nie zostałem zwolniony. Musiałem niestety pożegnać się z szansą na awans, co wywołało u mnie smutek. Bartosz Bogdański 2a Gim.
3 Obudziłem się zaspany, w poniedziałkowy poranek (moim zdaniem najgorszy poranek w tygodniu) i spojrzałem na budzik. Gdy mój wzrok się wyostrzył, zobaczyłem, która jest godzina i przeraziłem się byłem spóźniony do pracy! Pędem ubrałem się, wziąłem torbę i wybiegłem z domu. Zmachany wsiadłem do tramwaju pełnego ludzi. Kobieta obok mnie trajkotała przez telefon, a jej zapach był tak mocny, że mnie zemdliło. Byłem tak wściekły, że wysiadłem z tramwaju i pobiegłem do pracy. Gdy wszedłem do biura, czekał tam na mnie mój szef. O, nie! pomyślałem i poczłapałem w jego stronę przerażony. Szef wydarł się na mnie, że to jest moje drugie i ostatnie spóźnienie. Na twarzy był czerwony i ciężko sapał. Poszedłem do swojego biurka i usiadłem przy nim. Byłem zmęczony, chociaż był dopiero ranek, a po tym spóźnieniu, straciłem humor na cały dzień. Dominika Kozłowska 2a Gim. Wczoraj rano obudziłam się o 30 minut później niż zwykle. Budzik wyłączyłem chyba przez sen, dlatego jakież było moje zdziwienie, gdy po przebudzeniu na zegarku zobaczyłem godzinę 9:00. O nie! Nie mogłem się spóźnić do pracy, więc w olbrzymim stresie i panice wybiegłem z domu, by zdążyć na autobus. Okazało się, że było w nim bardzo dużo ludzi. Przez stres, zdenerwowałem się okropnie i miałem ochotę wyrzucić telefon stojącej 3 centymetry ode mnie kobiety, która rozmawiała o wiele za głośno. Gdy udało mi się wydostać z autobusu i dobiec do biura, okazało się, że spóźniłem się 20 minut. Szef przywitał mnie z nietęgą miną i chyba coś wspomniał o mojej utracie szansy na awans. Zakłopotany zacząłem przepraszać go i prosić o wybaczenie. Zostałem odesłany do swojego biurka i przez cały dzień byłem smutny i zły na siebie za takie postępowanie.
4 Obiecałem sobie, że nigdy więcej nie powtórzy się taka sytuacja i będę przychodził zawsze wcześniej. Julia Cieplik, kl. 2a Gim. Cóż za pechowy dzień! Pierwszy raz w pracy, a ja się spóźniłem. Wszystko zaczęło się rano, gdy zorientowałem się, że mój budzik wskazuje godzinę 7:35. Pracę miałem zacząć o 8:00, więc jedyne, co czułem, to moje serce, które biło pięć razy szybciej. W pośpiechu przebrałem się i umyłem zęby. Nie zamknąłem mieszkania, a koszula (brudna od sosu z wczorajszego obiadu) była założona tył na przód. Nigdy w życiu tak szybko nie biegłem na przystanek, a w dodatku po całym moim ciele spływał pot. W końcu przyjechał autobus. Był przeładowany i ledwo udało mi się wsiąść. Zniecierpliwiony i przerażony, wyobrażałem sobie minę szefa, który widzi mnie na stanowisku pół godziny po czasie, śmierdzącego od potu. Wysiadłem z autobusu i wbiegłem do budynku. Wziąłem głęboki oddech i zmówiłem w myślach paciorek. No to po mnie - pomyślałem. Szef był czerwony ze złości, a ja cały się trząsłem. Wylał na mnie chyba wszystkie stresy swojego życia, wymachując przy tym rękoma w powietrzu. Ostrzegł mnie, że to ostatni raz kiedy odpuszcza mi tak nieodpowiedzialne zachowanie, po czym skierował na stanowisko. Cieszyłem się, że już po wszystkim. Usiadłem za biurkiem zawiedziony i sfrustrowany pracą w korporacji. Spojrzałem na leżącą przede mną stertę papierów, które czekały, aby się nimi zająć i po cichu zapłakałem. Kaja Szadujko kl. 2a Gim. Obudziłam się i nagle zobaczyłam, że na zegarku jest już Przeraziłam się. Wyleciałam z łóżka jak poparzona i zaczęłam się szybko ubierać. Wszystkim
5 czynnościom towarzyszył wielki stres. Wybiegłam z domu i biegłam ile sił w nogach na autobus. Byłam bardzo zła, autobus odjechał w ostatniej chwili. Na szczęście dosyć szybko przyjechał kolejny, lecz niestety, bardzo zatłoczony. Było mi niewygodnie, wszystko mnie bolało i czułam się fatalnie. Co chwilę to ktoś mnie popychał, to na mnie wpadał, a jeszcze ktoś inny deptał nogi. Gdy przybiegłam do pracy, szef czekał już przy drzwiach wejściowych. Widziałam jego piorunujący wzrok i już się bałam. Gdy tylko weszłam do budynku, usłyszałam najgorsze kazanie i obawiałam się, że mnie wyrzuci z pracy. Jednak na szczęście zostałam, ale musiałam obiecać, że ta sytuacja się już nie powtórzy. Po całym dniu spędzonym w pracy, byłam zmęczona i marzyłam tylko, żeby jak najszybciej wrócić do domu i zrobić sobie drzemkę. Ten dzień był bardzo emocjonujący. Zapamiętam go na długo. Marianka Grzywacz kl. 2a Gim. Myślałem, że zwariuję! Co za dzień! Historia, którą opowiem, jest idealnym dowodem na to, że poniedziałek jest najgorszym dniem tygodnia. Budzik obudził mnie dopiero o 10:00. Byłem przerażony, bo pracę w poniedziałki zaczynam o 8:00. W pośpiechu na bluzkę od piżamy założyłem marynarkę, a na dół wcisnąłem od tygodnia nieprane, wygniecione spodnie. Wybiegłem zestresowany z bloku i jak szalony pędziłem na autobus, który miał odjechać za minutę. W autobusie, oczywiście tłok, myślałem, że wyjdę z siebie. Miałem już dosyć wrażeń jak na jedno popołudnie. W pracy powitał mnie rozgniewany, plujący mi w twarz podczas wydzierania się na mnie szef, przed którym musiałem udawać, że jest mi przykro z powodu spóźnienia. Grzecznie przeprosiłem, lecz skomentował moje przeprosiny głośnym, niemal teatralnym westchnieniem. Poszedłem do biura i udając, że pracuję, myślałem o swoim nudnym, pełnym stresu życiu, w którym muszę spełniać tylko oczekiwana i rozkazy
6 innych. Byłem bliski płaczu. Pewnego dnia stres związany z pracą w korporacji mnie zabije Marta Sajewicz kl. 2a Gim Ten dzień zaczął się fatalnie. Zepsuł mi się budzik i zaspałem do pracy. Zbladłem na myśl o spotkaniu z szefem. Gorączkowo wybiegłem z domu i w padłem do zatłoczonego tramwaju. Nie jestem zbyt cierpliwy i szybko zacząłem się irytować, gdy do pełnego tramwaju wsiadali kolejni pasażerowie. Zaczęło się robić duszno. Natłok emocji i stresu sprawił, że nie wytrzymałem - wysiadłem kilka przystanków wcześniej. Gdy moją twarz schłodziło muśnięcie wiatru, poczułem się znacznie lepiej. Pomyślałem, że szkoda się denerwować i nawet lekko się uśmiechnąłem. Moja radość nie trwała jednak długo. W biurze musiałem wysłuchać przydługiej uwagi szefa na temat mojego spóźnienia. Nie pierwszy raz to słyszałem i czułem się mocno poirytowany. W końcu jestem tylko człowiekiem! Z drugiej strony rozumiałem złość dyrektora. Może sam bym tam zareagował, gdyby pracownik po raz kolejny spóźnił się na spotkanie? Pracowałem do wieczora. Byłem strasznie zmęczony i marzyłem tylko o tym, aby pójść spać. Wracając do domu, wstąpiłem tylko do zegarmistrza... Oliwia Pordzik, kl. 2a Gim. Obudziłem się rano po dobrze przespanej nocy, więc się uśmiechnąłem, ale zdziwiło mnie to, że tak dobrze spałem. Patrzę na zegarek i widzę: 8:00!! Strasznie się przestraszyłem, bo mam dzisiaj właśnie na 8:00 do pracy. Szybko się ubrałem, żeby szef na mnie nie krzyczał, i pędzę ja tylko mogę najszybciej na przystanek. Uciekł mi autobus. Znowu muszę czekać, a jestem coraz bardziej zły. Po dziesięciu minutach w końcu przyjechał. Wsiadam do niego, a tam tłok, nigdzie nie ma miejsca, muszę stać, a i tak się cisnę, co mnie irytuje. Jadę tym
7 autobusem, ale dlaczego on się tak wlecze? Jestem spóźniony, a on jedzie chyba 2 km/h. W końcu dojeżdżam na miejsce i szef wrzeszczy na mnie, że drugi dzień z rzędu się spóźniam i jeżeli to się jeszcze raz powtórzy, to mnie zwolni. Przepraszam go bardzo i siadam do biurka, spokojnie wyciągam rzeczy, bo czeka mnie kolejnych 8 godzin nudzenia się. Mikołaj Dziemieszkiewicz 2a Gim.
Załamany poczłapałem do swojego biurka. Byłem bardzo smutny, ponieważ szef kazał mi zostać dłużej w pracy. Andrzej Michałek, 2b Gim.
Zaraz po przebudzeniu, popatrzyłem na zegarek i zdałem sobie sprawę tego, że już jestem spóźniony. Czułem się z tym okropnie i władał mną strach, gdyż nie był to mój pierwszy raz. Najszybciej jak się da,
Czy na pewno jesteś szczęśliwy?
Czy na pewno jesteś szczęśliwy? Mam na imię Kacper i mam 40 lat. Kiedy byłem małym chłopcem nigdy nie marzyłem o dalekich podróżach. Nie fascynował mnie daleki świat i nie chciałem podróżować. Dobrze się
Przygody Jacka- Część 1 Sen o przyszłości
Przygody Jacka- Część 1 Sen o przyszłości Rozdział 1 Park Cześć, jestem Jacek. Wczoraj przeprowadziłem się do Londynu. Jeszcze nie znam okolicy, więc z rodzicami Magdą i Radosławem postanowiliśmy wybrać
VIII Międzyświetlicowy Konkurs Literacki Mały Pisarz
VIII Międzyświetlicowy Konkurs Literacki Mały Pisarz 19 grudnia 2017 r. odbyło się podsumowanie VIII edycji konkursu literackiego Mały Pisarz w SP nr 11 w Kielcach. Wzięły w nim udział dwie uczennice naszej
Dzięki ćwiczeniom z panią Suzuki w szkole Hagukumi oraz z moją mamą nauczyłem się komunikować za pomocą pisma. Teraz umiem nawet pisać na komputerze.
Przedmowa Kiedy byłem mały, nawet nie wiedziałem, że jestem dzieckiem specjalnej troski. Jak się o tym dowiedziałem? Ludzie powiedzieli mi, że jestem inny niż wszyscy i że to jest problem. To była prawda.
Zawsze w środy, zanim zadzwoni dzwonek, ja wcześniej muszę się udać do pracowni plastycznej. Przynoszę wodę. Oliwię zastałam w łazience. Myła ręce.
Kochany Pamiętniku! Pani zadała mi dziwną pracę domową. Miałam obserwować, co w ciągu dnia robią moje ręce. Zadanie to wydawało mi się trudne, ponieważ moim zdaniem niełatwo jest obserwować samą siebie.
Olaf Tumski: Tomkowe historie 3. Copyright by Olaf Tumski & e-bookowo Grafika i projekt okładki: Zbigniew Borusiewicz ISBN
Olaf Tumski Olaf Tumski: Tomkowe historie 3 Copyright by Olaf Tumski & e-bookowo Grafika i projekt okładki: Zbigniew Borusiewicz ISBN 978-83-63080-60-0 Wydawca: Wydawnictwo internetowe e-bookowo Kontakt:
Opowiedziałem wam już wiele o mnie i nie tylko. Zaczynam opowiadać. A było to tak...
Wielka przygoda Rozdział 1 To dopiero początek Moja historia zaczęła się bardzo dawno temu, gdy wszystko było inne. Domy były inne zwierzęta i ludzie też. Ja osobiście byłem inny niż wszyscy. Ciągle bujałem
Spacer? uśmiechnął się zając. Mógłbyś używać nóg do bardziej pożytecznych rzeczy.
Zając wychodził z siebie ze złości i krzyczał: Biegniemy jeszcze raz, jeszcze raz wkoło! Nie ma sprawy, odparł jeż, Ile razy masz ochotę. Biegał więc zając siedemdziesiąt trzy razy, a jeż ciągle dotrzymywał
Pokochaj i przytul dziecko z ADHD. ADHD to zespół zaburzeń polegający na występowaniu wzmożonej pobudliwości i problemów z koncentracją uwagi.
Pokochaj i przytul dziecko z ADHD ADHD to zespół zaburzeń polegający na występowaniu wzmożonej pobudliwości i problemów z koncentracją uwagi. TYPOWE ZACHOWANIA DZIECI Z ADHD: stale wierci się na krześle,
Projekt współfinansowany w ramach Rządowego Programu na rzecz Aktywności Społecznej Osób Starszych na lata
Źródło materiały szkoleniowe Kompetencje społeczne Joanna Żołądź Czy miałeś kiedyś taki dzień? Poznajmy dwóch kuzynów: Jana Negatywnego i Jana Pozytywnego. Zobaczmy, co przeżywali we wtorek, 30 lutego.
Zuźka D. Zołzik idzie do zerówki
BARBARA PARK Zuźka D. Zołzik idzie do zerówki Przełożyła Magdalena Koziej Ilustrowała Denise Brunkus Nasza Księgarnia Cody emu, który spóźnił się na autobus i zainspirował mnie do napisania tej książki
Szczęść Boże, wujku! odpowiedział weselszy już Marcin, a wujek serdecznie uściskał chłopca.
Sposób na wszystkie kłopoty Marcin wracał ze szkoły w bardzo złym humorze. Wprawdzie wyjątkowo skończył dziś lekcje trochę wcześniej niż zwykle, ale klasówka z matematyki nie poszła mu najlepiej, a rano
MAŁGORZATA PAMUŁA-BEHRENS, MARTA SZYMAŃSKA. Bo to było tak
Bo to było tak Zaprosiłem Hoana do domu. Bardzo się ucieszyłem na wspólną zabawę. Umówiliśmy się na trzecią. Hoan jeszcze nigdy u mnie nie był. Zobaczyłem z okna, że przyszedł pół godziny wcześniej. Ucieszyłem
wymarzony prezent Prezent Marzeń Lot awionetką
Pomysł na oryginalny wymarzony prezent i Uwielbiam zaskakiwać moich bliskich prezentami, ale równie mocno uwielbiam spełniać swoje marzenia. Stworzyłam nawet na blogu taką swoją listę marzeń (bucket list
Z wizytą u Lary koleżanki z wymiany międzyszkolnej r r. Dzień I r.
Z wizytą u Lary koleżanki z wymiany międzyszkolnej 29.01.2017r. - 04.02.2017r. Dzień I - 29.01.2017r. O północy przyjechałam do Berlina. Stamtąd FlixBusem pojechałam do Hannoveru. Tam już czekała na mnie
Nagrodzone prace
Wyniki konkursu 1. miejsce - Julia Turek kl. 1a 2. miejsce - Maciej Kloc kl.4c, Matylda Folgart kl. 4b 3.miejsce - Miłosz Kopka kl. 3c, Monika Pszczoła kl. 5b, Rafał Zieliński kl. 6a Wyróżnienia: Hania
Magdalena Bladocha. Marzenie... Gimnazjum im. Jana Pawła II w Mochach
Magdalena Bladocha Marzenie... Gimnazjum im. Jana Pawła II w Mochach Dawno, dawno temu, a może całkiem niedawno. Za siedmioma morzami i za siedmioma górami, a może całkiem blisko tuż obok ciebie mieszkała
Anioł Nakręcany. - Dla Blanki - Tekst: Maciej Trawnicki Rysunki: Róża Trawnicka
Maciej Trawnicki Anioł Nakręcany - Dla Blanki - Tekst: Maciej Trawnicki Rysunki: Róża Trawnicka Wersja Demonstracyjna Wydawnictwo Psychoskok Konin 2018 2 Maciej Trawnicki Anioł Nakręcany Copyright by Maciej
Przedstawienie. Kochany Tato, za tydzień Dzień Ojca. W szkole wystawiamy przedstawienie. Pani dała mi główną rolę. Będą występowa-
Przedstawienie Agata od kilku dni była rozdrażniona. Nie mogła jeść ani spać, a na pytania mamy, co się stało, odpowiadała upartym milczeniem. Nie chcesz powiedzieć? mama spojrzała na nią z troską. Agata
Dzień, w którym przestałam krzyczeć na moje dziecko
Dzień, w którym przestałam krzyczeć na moje dziecko Człowiek dorosły, a rodzic w szczególności, musi sobie odpowiedzieć na jedno zajebiście, ale to zajebiście ważne pytanie: dlaczego krzyczy. I przestać
Punkt 2: Stwórz listę Twoich celów finansowych na kolejne 12 miesięcy
Miesiąc:. Punkt 1: Wyznacz Twoje 20 minut z finansami Moje 20 minut na finanse to: (np. Pn-Pt od 7:00 do 7:20, So-Ni od 8:00 do 8:20) Poniedziałki:.. Wtorki:... Środy:. Czwartki: Piątki:. Soboty:.. Niedziele:...
KATARZYNA POPICIU WYDAWNICTWO WAM
KATARZYNA ŻYCIEBOSOWSKA POPICIU WYDAWNICTWO WAM Zamiast wstępu Za każdym razem, kiedy zaczynasz pić, czuję się oszukana i porzucona. Na początku Twoich ciągów alkoholowych jestem na Ciebie wściekła o to,
SCENARIUSZ ZAJĘĆ REWALIDACYJNYCH Z WYKORZYSTANIEM TECHNOLOGII INFORMACYJNO-KOMUNIKACYJNYCH
Autor: Marika Naskręt SCENARIUSZ ZAJĘĆ REWALIDACYJNYCH Z WYKORZYSTANIEM TECHNOLOGII INFORMACYJNO-KOMUNIKACYJNYCH Temat: Rozpoznawanie i rozumienie emocji. Czas realizacji: 60 minut. Uczestnik zajęć: Uczeń
30-dniowe #FajneWyzwanie Naucz się prowadzić Dziennik!
30-dniowe #FajneWyzwanie Naucz się prowadzić Dziennik! Witaj w trzydziestodniowym wyzwaniu: Naucz się prowadzić dziennik! Wydrukuj sobie cały arkusz, skrupulatnie każdego dnia uzupełniaj go i wykonuj zadania
Pan Toti i urodzinowa wycieczka
Aneta Hyla Pan Toti i urodzinowa wycieczka Biblioteka szkolna 2014/15 Aneta Hyla Pan Toti i urodzinowa wycieczka Biblioteka szkolna 2014/15 P ewnego dnia, gdy Pan Toti wszedł do swojego domku, wydarzyła
Na skraju nocy & Jarosław Bloch Rok udostępnienia: 1994
Na skraju nocy & Jarosław Bloch Rok udostępnienia: 1994 NA SKRAJU NOCY Moje obrazy Na skraju nocy widziane oczyma dziecka Na skraju nocy życie wygląda inaczej Na moich obrazach...w nocy Życie w oczach
Joanna Charms. Domek Niespodzianka
Joanna Charms Domek Niespodzianka Pomysł na lato Była sobie panna Lilianna. Tak, w każdym razie, zwracała się do niej ciotka Małgorzata. - Dzień dobry, Panno Lilianno. Czy ma Panna ochotę na rogalika z
MAŁGORZATA PAMUŁA-BEHRENS, MARTA SZYMAŃSKA. W szpitalu
W szpitalu Maja była chora. Pani doktor skierowała ją do szpitala. Miała okropny kaszel. Miała zapalenie płuc. Jej siostra bliźniaczka Ola też była chora, ale ona nie musiała jechać do szpitala. W szpitalu,
Drogi Rodzicu! Masz kłopot ze swoim dzieckiem?. Zwłaszcza rano - spieszysz się do pracy, a ono długo siedzi w
Drogi Rodzicu! Masz kłopot ze swoim dzieckiem?. Zwłaszcza rano - spieszysz się do pracy, a ono długo siedzi w toalecie i każdą czynność wykonuje powoli? Narasta Cię frustracja? Myślisz, że robi to specjalnie,
BAJKA O PRÓCHNOLUDKACH I RADOSNYCH ZĘBACH
PREZENTUJE: BAJKA O PRÓCHNOLUDKACH I RADOSNYCH ZĘBACH SCENARIUSZ I RYSUNKI: DOROTA MILCZARSKA CZEŚĆ, pewnie często słyszysz, że mycie zębów jest bardzo ważne, no i że musimy to robić najlepiej po każdym
Widziały gały co brały
Widziały gały co brały KATARZYNA JEZIERSKA-TRATKIEWICZ Widziały gały co brały Uwagi autorki i wydawnictwa Wszystkie informacje zawarte w tej książce zostały przez autorkę starannie zebrane i przygotowane
Stenogram Nr 10 VN :22 6:38:30 MAMA SYLWIA KINGA TATA
Stenogram Nr 10 VN780040 6:22 6:38:30 MAMA SYLWIA KINGA TATA Sylwia: Mamo chodź (Sylwia pozostawiona sama w kuchni na wysokim foteliku na około 20 minut) Mama: Zjesz Sylwia, to przyjdę. Sylwia: Teraz przyjdź.
BURSZTYNOWY SEN. ALEKSANDRA ADAMCZYK, 12 lat
BURSZTYNOWY SEN ALEKSANDRA ADAMCZYK, 12 lat Jestem bursztynnikiem. Myślę, że dobrym bursztynnikiem. Mieszkam w Gdańsku, niestety, niewiele osób mnie docenia. Jednak jestem znany z moich dziwnych snów.
(na podstawie książki Elżbiety Sujak Małżeństwo pielęgnowane )
(na podstawie książki Elżbiety Sujak Małżeństwo pielęgnowane ) Przeżywanie rozmowy Uzupełnij zdania zgodnie z tym, co czujesz. Wyobraź sobie opisaną sytuację, przeżyj ją i zanotuj swoje przeżycie. 1. Gdy
WAŻNE Kiedy widzisz, że ktoś się przewrócił i nie wstaje, powinieneś zawsze zapytać, czy możesz jakoś pomóc. WAŻNE
Cześć, chcemy porozmawiać z wami na pewien bardzo ważny temat. Dotyczy on każdego z nas bez wyjątku. Każdy z nas przecież może stłuc sobie kolano podczas jazdy na rowerze, skaleczyć się w palec przy robieniu
Mimo, że wszyscy oczekują, że przestanę pić i źle się czuję z tą presją to całkowicie akceptuje siebie i swoje decyzje
MATERIAL ZE STRONY: http://www.eft.net.pl/ POTRZEBA KONTROLI Mimo, że muszę kontrolować siebie i swoje zachowanie to w pełni akceptuję siebie i to, że muszę się kontrolować Mimo, że boję się stracić kontrolę
Kolejny udany, rodzinny przeszczep w Klinice przy ulicy Grunwaldzkiej w Poznaniu. Mama męża oddała nerkę swojej synowej.
Kolejny udany, rodzinny przeszczep w Klinice przy ulicy Grunwaldzkiej w Poznaniu. Mama męża oddała nerkę swojej synowej. 34-letnia Emilia Zielińska w dniu 11 kwietnia 2014 otrzymała nowe życie - nerkę
Spis treści. Od Petki Serca
CZ. 2 1 2 Spis treści Od Petki Serca ------------------------------------------------------------------------------3 Co jest najważniejsze? ----------------------------------------------------------------------------------------------4
Część 4. Wyrażanie uczuć.
Część. Wyrażanie uczuć. 3 5 Tłumienie uczuć. Czy kiedykolwiek tłumiłeś uczucia? Jeżeli tak, to poniżej opisz jak to się stało 3 6 Tajemnica zdrowego wyrażania uczuć! Używanie 'Komunikatów JA'. Jak pewnie
Streszczenie. Streszczenie MIKOŁAJEK I JEGO KOLEDZY
Streszczenie MIKOŁAJEK I JEGO KOLEDZY 8 Kleofas ma okulary! MIKOŁAJEK I JEGO KOLEDZY Mikołajek opowiada, że po przyjściu do szkoły on i wszyscy koledzy z klasy bardzo się zdziwili, gdy zobaczyli, że Kleofas,
BY OSWOIĆ DZIECIĘCĄ ZŁOŚĆ... Dominika Kwarcińska 17.11.2015
BY OSWOIĆ DZIECIĘCĄ ZŁOŚĆ... Dominika Kwarcińska 17.11.2015 Złość - emocja jak Potrzebna i pożądana każda inna Złość - emocja jak Niezbędna, by być autentycznym każda inna Wolność wyrażania Gwarancja zdrowego
Rozdział II. Wraz z jego pojawieniem się w moim życiu coś umarło, radość i poczucie, że idę naprzód.
Rozdział II Kupiłam sobie dwa staniki. Jeden biały, z cienkimi ramiączkami, drugi czarny, trochę jak bardotka, cały koronkowy. Czuję się w nim tak, jakby mężczyzna trzymał mnie mocno za piersi. Stanik
*** Ania Balcer, kl. 2a Gim. ***
Wolę kawę gorzką niż polaną mlekiem i miodem Wolę wybory Wolę wielkie przegrane Wolę teksty na zimno Wolę emocje ujarzmione Wolę dramatyzm niż śmieszną komedię Wolę patrzenie w gwiazdy od spoglądania w
Wiersz Horrorek państwowy nr 3 Ania Juryta
Wiersz Horrorek państwowy nr 3 Ania Juryta Nie wiem zupełnie jak to się stało, że w końcu zdać mi się to udało... Wszystko zaczęło się standardowo: Samo południe plac manewrowy... Słońce jak zwykle zaciekle
Friedrichshafen 2014. Wjazd pełen miłych niespodzianek
Friedrichshafen 2014 Wjazd pełen miłych niespodzianek Do piątku wieczora nie wiedziałem jeszcze czy pojadę, ale udało mi się wrócić na firmę, więc po powrocie do domu szybkie pakowanie i rano o 6.15 wyjazd.
3. SKĄD BIERZE SIĘ ZŁOŚĆ?
3. SKĄD BIERZE SIĘ ZŁOŚĆ? Była już 8.15, a Jessica ciągle nie mogła znaleźć swojego drugiego buta. Samochód czekał na podjeździe, a Paweł, ojciec Jessiki, coraz bardziej się niecierpliwił, wyobrażając
Czerwony Kapturek inaczej
Czerwony Kapturek inaczej Grzegorz Korbański Na skraju lasu, koło wodospadów i kwiecistych ogrodów znajdował się mały, ale bardzo piękny domek. Domek był może i mały ale przyległo do niego wielkie gospodarstwo
Zaimki wskazujące - ćwiczenia
Zaimki wskazujące - ćwiczenia Mianownik/ Nominative I. Proszę wpisać odpowiedni zaimek wskazujący w mianowniku: ten, ta, to, ci, te 1. To jest... mężczyzna, którego wczoraj poznałem. 2. To jest... dziecko,
Rozumiem, że prezentem dla pani miał być wspólny wyjazd, tak? Na to wychodzi. A zdarzały się takie wyjazdy?
Praga Cieszyłam się jak dziecko. Po tylu latach Doczekałam się. Mój mąż spytał mnie: Jaki chcesz prezent na rocznicę?. Czy chce pani powiedzieć, że nigdy wcześniej? Jakby pan wiedział, przez pięćdziesiąt
Witajcie dzieci! Powodzenia! Czekam na Was na końcu trasy!
Witajcie dzieci! To ja Kolorowy Potwór! Przez te kilka dni zdążyliście mnie już poznać. Na zakończenie naszych zajęć dotyczących emocji przygotowałem dla Was zabawę, podczas której sprawdzicie ile udało
REFERENCJE. Instruktor Soul Fitness DAWID CICHOSZ
Swoją przygodę z siłownią zaczęłam kilka lat temu. Podstawowym błędem, który wtedy zrobiłam było rozpoczęcie treningów bez wiedzy i konsultacji z profesjonalistą. Nie wiedziałam co mam robię, jak ćwiczyć,
Nowe przygody Pana Toti
Paulina Bieś, Barbara Krzus, Kamila Krzus, Anna Pawlus, Kamila Pigoń, Paulina Słowik, Natalia Wolny, Marta Zawada Nowe przygody Pana Toti Biblioteka szkolna 2014/15 Paulina Bieś, Barbara Krzus, Kamila
TEATRZYK CZERWONA GĘŚ
Patryk Bielawski TEATRZYK CZERWONA GĘŚ czyli PRL we wspomnieniach moich najbliższych sceny na podstawie Teatrzyku Zielona Gęś K.I. Gałczyńskiego: ZAMYŚLONEGO KELNERA DZIWNEGO KRAWCA ŚMIERCI W KAWIARNI
Ilustrował Marek Nawrocki. Nasza Księgarnia
Ilustrował Marek Nawrocki Nasza Księgarnia Maciuś nie może spać i spać! Minęło jutro. I wreszcie miało przyjść pojutrze. Od wyjazdu na wakacje do gęstego lasu dzieliła Okropnego Maciusia tylko jedna noc.
Nazywam się Maria i chciałabym ci opowiedzieć, jak moja historia i Święta Wielkanocne ze sobą się łączą
Nazywam się Maria i chciałabym ci opowiedzieć, jak moja historia i Święta Wielkanocne ze sobą się łączą Jako mała dziewczynka miałam wiele marzeń. Chciałam pomagać innym ludziom. Szczególnie starzy, samotni
Igor Siódmiak. Moim wychowawcą był Pan Łukasz Kwiatkowski. Lekcji w-f uczył mnie Pan Jacek Lesiuk, więc chętnie uczęszczałem na te lekcje.
Igor Siódmiak Jak wspominasz szkołę? Szkołę wspominam bardzo dobrze, miałem bardzo zgraną klasę. Panowała w niej bardzo miłą atmosfera. Z nauczycielami zawsze można było porozmawiać. Kto był Twoim wychowawcą?
Ilustracje. Kasia Ko odziej. Nasza Księgarnia
Ilustracje Kasia Ko odziej Nasza Księgarnia Copyright by Wydawnictwo Nasza Księgarnia, Warszawa 2014 Text by Katarzyna Majgier 2014 Projekt okładki i ilustracje Kasia Kołodziej 1. Wyobraźnia cioci Gosi
BEZPIECZNY MALUCH NA DRODZE Grażyna Małkowska
BEZPIECZNY MALUCH NA DRODZE Grażyna Małkowska spektakl edukacyjno-profilaktyczny dla najmłodszych. (Scenografia i liczba aktorów - zależne od wyobraźni i możliwości technicznych reżysera.) Uczeń A - Popatrz
Strona 1 z 7
1 z 7 www.fitnessmozgu.pl WSTĘP Czy zdarza Ci się, że kiedy spotykasz na swojej drodze nową wiedzę która Cię zaciekawi na początku masz duży entuzjazm ale kiedy Wchodzisz głębiej okazuje się, że z różnych
Siekierczyn, 12.11.2012r. Kochana Babciu!
Siekierczyn, 12.11.2012r. Kochana Babciu! Na wstępie mojego listu serdecznie Cię pozdrawiam. Chcę Ci opowiedzieć, jak dbam o siebie. Zdrowo się odżywiam. Piję soki owocowe. Chodzę z mamą na spacery. Dużo
Kielce, Drogi Mikołaju!
I miejsce Drogi Mikołaju! Kielce, 02.12.2014 Mam na imię Karolina, jestem uczennicą klasy 5b Szkoły Podstawowej nr 15 w Kielcach. Uczę się dobrze. Zbliża się 6 grudnia. Tak jak każde dziecko, marzę o tym,
Część 9. Jak się relaksować.
Część 9. Jak się relaksować. A CBT Workbook for Children and Adolescents by Gary O Reilly 98 Co lubisz robić by się zrelaksować A CBT Workbook for Children and Adolescents by Gary O Reilly 99 Ćwiczenia
Pedagogizacja rodziców Na podstawie lektur Obyś cudze dzieci wychowywał, M. Sakowska, J. Sikora, A. Żwirblińska Jak pomóc dziecku nie pić A.
Pedagogizacja rodziców Na podstawie lektur Obyś cudze dzieci wychowywał, M. Sakowska, J. Sikora, A. Żwirblińska Jak pomóc dziecku nie pić A. Pacewicz Każdy z nas zawsze wiedział jak być najlepszym rodzicem,
Podróże w czasie. Autor: Maja Kleiber Ilustracje: Maja Kleiber
Podróże w czasie Autor: Maja Kleiber Ilustracje: Maja Kleiber 1 Rozdział I Opowieści dziadka Ludwika Pewnego zwyczajnego, zimowego wieczoru, jak każdego dnia dziadek zaprosił nas przed kominek i zaczął
WYCIECZKA DO ZOO. 1. Tata 2. Mama 3. Witek 4. Jacek 5. Zosia 6. Azor 7. Słoń
WYCIECZKA DO ZOO 1 Tata 2 Mama 3 Witek 4 Jacek 5 Zosia 6 Azor 7 Słoń Uczestnicy zabawy siadają na krzesłach (krzesła należy ułożyć jak na rysunku powyżej) Prowadzący zabawę ma za zadanie czytać tekst a
SOCIAL STORIES HISTORYJKI Z ŻYCIA WZIĘTE
SOCIAL STORIES HISTORYJKI Z ŻYCIA WZIĘTE Wiele osób z autyzmem ma poważne problemy z radzeniem sobie w sytuacjach społecznych. Wynika to m.in. z deficytów poznawczych w tym zakresie. Przykładem może tu
Odkrywam Muzeum- Zamek w Łańcucie. Przewodnik dla osób ze spektrum autyzmu
Odkrywam Muzeum- Zamek w Łańcucie Przewodnik dla osób ze spektrum autyzmu Dzisiaj odwiedzę Muzeum- Zamek w Łańcucie! Zamek w Łańcucie był domem dwóch rodzin. Zamek wybudował czterysta lat temu książę Stanisław
Uwaga, niebezpieczeństwo w sieci!
W samo południe 14 Uwaga, niebezpieczeństwo w sieci! przed czytaniem 1. W internecie można znaleźć wiele rzeczy. W internecie, czyli właściwie gdzie? Opracujcie hasło INTERNET na podstawie własnych skojarzeń
Nie ruszaj, to moje!
Nie ruszaj, to moje! 1 Nie ruszaj, to moje! Głośno wrzasnął chłopak z przeciwległego kąta piaskownicy, podbiegł i mocno popchnął Marysię, tak, że zatoczyła się i upadła na mokry piasek. Jej serce głośno
i na matematycznej wyspie materiały dla ucznia, pakiet 159, s. 1 KARTA:... Z KLASY:...
polonistyczna Ad@ i J@ś na matematycznej wyspie materiały dla ucznia, pakiet 59, s. Wakacyjne zabawy Posłuchaj opowiadania Lato w mieście. Lato w mieście W zeszłym roku Ada i Jaś spędzili lato w swoim
Wreszcie nadszedł ten dzień, na który tak długo czekały. Rodzice przygotowali im tort.
Pewnego ranka Pusia i Lila wstały z łóżka i pobiegły do rodziców krzycząc: wakacje! pierwszy dzień wakacji! Kiedy to już wykrzyczały zjadły swoje ulubione przysmaki i pobiegły na dwór się bawić. Pusia
Język polski marzec. Klasa V. Teraz polski! 5, rozdział VII. Wymogi podstawy programowej: Zadania do zrobienia:
Język polski marzec Klasa V Teraz polski! 5, rozdział VII Wymogi podstawy programowej: równoważnik, zdania: pojedyncze, złożone (zdania składowe); pisownia nie z różnymi częściami mowy; redagowanie kartki
Dzisiaj kiedy szedłem do pracy pewien nieznajomy mężczyzna ubrany na. zielono stał w bramie i obserwował otoczenie. Nic nie mówił.
Bardzo dziwny dzień Dzisiaj kiedy szedłem do pracy pewien nieznajomy mężczyzna ubrany na zielono stał w bramie i obserwował otoczenie. Nic nie mówił. Później w autobusie spotkałem kolejnego nieznajomego
Nikt nigdy nie był ze mnie dumny... Klaudia Zielińska z Iławy szczerze o swoim udziale w programie TVN Projekt Lady [ZDJĘCIA]
Nikt nigdy nie był ze mnie dumny... Klaudia Zielińska z Iławy szczerze o swoim udziale w programie TVN Projekt Lady [ZDJĘCIA] data aktualizacji: 2019.05.20 - To będzie najmocniejszy sezon "Projektu Lady"
Zwiększ swoją produktywność
Zwiększ swoją produktywność Pracuj mądrzej, nie więcej. Znasz to uczucie, gdy Twoja lista zadań zamiast się skurczyć ciągle tylko się wydłuża? Gdy niezależnie od tego, jak długo pracowałaś w ciągu dnia,
Karta pracy 6. Jak było w szkole?
Karta pracy 6 Jak było w szkole? Mini rozmowy 1 D:- Mam strasznie dużo lekcji na jutro a jestem bardzo zmęczony. R:- A co masz na jutro? D:- Musze przygotować się do testu z biologii z trzech działów i
PODRÓŻE - SŁUCHANIE A2
PODRÓŻE - SŁUCHANIE A2 (Redaktor) Witam państwa w audycji Blisko i daleko. Dziś o podróżach i wycieczkach będziemy rozmawiać z gośćmi. Zaprosiłem panią Iwonę, panią Sylwię i pana Adama, żeby opowiedzieli
JĘZYK. Materiał szkoleniowy CENTRUM PSR. Wyłącznie do użytku prywatnego przez osoby spoza Centrum PSR
AKCEPTACJA - ZROZUMIENIE K: (mówiąc bardzo podniesionym tonem) Co wy tutaj sobie myślicie? Że nie mam co robić, tylko tracić czas! T: Wydaje mi się, że jest Pan zdenerwowany! Ma Pan wiele rzeczy do robienia,
Hektor i tajemnice zycia
François Lelord Hektor i tajemnice zycia Przelozyla Agnieszka Trabka WYDAWNICTWO WAM Był sobie kiedyś chłopiec o imieniu Hektor. Hektor miał tatę, także Hektora, więc dla odróżnienia rodzina często nazywała
LP JA - autoprezentacja JA - autoidentyfikacja MY ONI 1. SZKOŁA: nie było jakiejś fajnej paczki, było ze Ŝeśmy się spotykali w bramie rano i palili
LP JA - autoprezentacja JA - autoidentyfikacja MY ONI 1. SZKOŁA: nie było jakiejś fajnej paczki, było ze Ŝeśmy się spotykali w bramie rano i palili papierosy a później wieczorem po szkole tez Ŝeśmy się
WYWIAD Z VIDASEM BLEKAITISEM
WYWIAD Z VIDASEM BLEKAITISEM Jednym z najlepszych litewskich i światowych siłaczy. Wielokrotnym Wicemistrzem i Drugim Wicemistrzem Litwy Strongman, drużynowym Mistrzem Świata Par Strongman 2007, drużynowym
ROZDZIAŁ 7. Nie tylko miłość, czyli związek nasz powszedni
ROZDZIAŁ 7 Nie tylko miłość, czyli związek nasz powszedni Miłość to codzienność Kasia: Czy do szczęścia w związku wystarczy miłość? Małgosia: Nie. Potrzebne są jeszcze dojrzałość i mądrość. Kiedy dwoje
,,Bezpieczny świat dziecka
W listopadzie 2014r. uczniowie edukacji wczesnoszkolnej brali udział w II edycji konkursu literacko plastycznego organizowanego przez Łódzkie Centrum Doskonalenia Nauczycieli i Kształcenia Praktycznego
Kocham Cię 70 sekund na minutę, 100 minut na godzinę, 40 godzin na dobę, 500 dni w roku...
Wyznania Wyznania Kocham Cię 70 sekund na minutę, 100 minut na godzinę, 40 godzin na dobę, 500 dni w roku... Wolę być chwilą w Twoim życiu niż wiecznością w życiu innej!!! Nie wiem, czy chcesz ze mną chodzić,
Ekonomiczny Uniwersytet Dziecięcy
Ekonomiczny Uniwersytet Dziecięcy Empatyczna komunikacja w rodzinie Beata Kosiacka, Szkoła Główna Handlowa w Warszawie 27 marca 2012 r. EKONOMICZNY UNIWERSYTET DZIECIĘCY WWW.UNIWERSYTET-DZIECIECY.PL Porozumienie
MAŁGORZATA PAMUŁA-BEHRENS, MARTA SZYMAŃSKA. A. Awantura
A. Awantura Karol, Darek i Natalia postanowili pobawić się w szkole w wyścigi dinozaurów. Darek przyniósł do szkoły swoją całą kolekcję. Na przerwie ustawili dinozaury. Wtedy podeszli do nich Jola i Robert.
Operacja KRAINA MARZEN
Wydawca: Drägerwerk AG & Co. KGaA, Corporate Communications, Moislinger Allee 53 55, 23558 Lubeka www.draeger.com Drägerwerk AG & Co. KGaA, 2014. Wszelkie prawa zastrzeżone Tekst i koncepcja: Christiane
Zuźka D. Zołzik dobrze się bawi
BARBARA PARK Zuźka D. Zołzik dobrze się bawi Przełożyła Magdalena Koziej Ilustrowała Denise Brunkus Nasza Księgarnia Tytuły oryginałów angielskich Junie B. Jones Is a Party Animal Junie B. Jones Is a Beauty
CHODZIĆ IŚĆ / PÓJŚĆ, PRZYCHODZIĆ / PRZYJŚĆ (A2) (wersja dla studentów)
CHODZIĆ IŚĆ / PÓJŚĆ, PRZYCHODZIĆ / PRZYJŚĆ (A2) (wersja dla studentów) Materiały prezentują dość trudny problem gramatyczny w języku polski, ale na pewno pomogą Ci go lepiej zrozumieć i pokażą Ci, jak
Praca z rodzicami dziecka i nastolatka z ADHD
Praca z rodzicami dziecka i nastolatka z ADHD K A T A R Z Y N A O R K I S Z S T O W A R Z Y S Z E N I E N A R Z E C Z D Z I E C I Z N A D P O B U D L I W O Ś C I Ą P S Y C H O R U C H O W Ą Moment narodzenia
Test badający motywację i bariery uczestnictwa. Imię i Nazwisko Kandydata/Kandydatki. Liczba punktów:.
UNIWERSYTET MARII CURIE-SKŁODOWSKIEJ W LUBLINIE Projekt Akademicki inkubator nowoczesnych kadr Rektorat pok.1003, Pl. Marii Curie-Skłodowskiej 5, 20-031 Lublin Centrum Kształcenia i Obsługi Studiów, Biuro
UCZUCIA. w dialogu małżeńskim
UCZUCIA w dialogu małżeńskim Uczucia mówią o Twoich potrzebach, dziel się nimi, nie uciekaj od nich Uczucia są ważną częścią nas samych. Czasem ludzie próbują zepchnąć nieprzyjemne emocje w niebyt udając,
Każdy uczeń nawet mały, zna na pamięć te sygnały. I odróżnia na ulicach wszystkie znaki na tablicach. Gdy widzimy, że kolega pędzi i na jezdnię
LISTOPAD 2012 Każdy uczeń nawet mały, zna na pamięć te sygnały. I odróżnia na ulicach wszystkie znaki na tablicach. Gdy widzimy, że kolega pędzi i na jezdnię wbiega. To wołamy: Wracaj kłusem bo nie jesteś
Co obiecali sobie mieszkańcy Gliwic w nowym, 2016 roku? Sprawdziliśmy
Opublikowano na Miasto Gliwice (https://www.gliwice.eu) Źródłowy URL: https://www.gliwice.eu/aktualnosci/miasto/obiecuje-sobie-ze Obiecuję sobie, że Obiecuję sobie, że Obiecuję sobie, że Tradycyjnie z