Stanisław Łapeta Ładuj trzema! Przegląd Historyczno-Wojskowy 12 (63)/5 (238),

Podobne dokumenty
Wstęp do inwentarza zbioru/zespołu Kolekcja Jana Sobieszka Nr zbioru/zespołu PL_1001_OK_0908

Z wizytą u Lary koleżanki z wymiany międzyszkolnej r r. Dzień I r.

15 stycznia Polacy w KNPN w Korei

PLAN DZIAŁANIA STOWARZYSZENIA POLSKICH ARTYLERZYSTÓW NA 2015 r.

Zapoznaj się z opisem trzech sytuacji. Twoim zadaniem będzie odegranie wskazanych ról.

STAŻ ZAGRANICZNY MÓJ UDZIAŁ I KORZYŚCI PŁYNĄCE Z UCZESTNICTWA W PROJEKCIE. Autor :Karolina Suda

HOTEL COMFORT BERNAU 3* gościnność po niemiecku

Jutro też się przejedziemy? Noc Muzeów po ursynowsku

Zmieniaj świat słowami karta pracy grupa 1/A

Uprawnienia. Uposażenie zasadnicze: kapral zł brutto. starszy kapral zł brutto. plutonowy zł brutto. sierżant zł brutto

PLAN DZIAŁANIA STOWARZYSZENIA POLSKICH ARTYLERZYSTÓW NA 2014 r.

Zimowy wyjazd rodzinny Zieleniec r.

PLAN DZIAŁANIA STOWARZYSZENIA POLSKICH ARTYLERZYSTÓW NA 2016 r.

Czy na pewno jesteś szczęśliwy?

FILM - W INFORMACJI TURYSTYCZNEJ (A2 / B1)

W dniach 28 i 29 stycznia br. w Centrum Szkolenia Na Potrzeby Sił Pokojowych w Kielcach pożegnaliśmy 6 cio osobową grupę oficerów i podoficerów,

Jak bezrobotny może wyjechać na Wolontariat Europejski? Prześledźmy to na przykładzie:

KOMUNIKAT ORGANIZACYJNY III MISTRZOSTW WOJSKA W WALCE W BLISKIM KONTAKCIE

W dniach r. w Sankt Petersburgu odbył się I Światowy

Wymiana uczniów w ramach projektu unijnego COMENIUS Część 2 wyjazd do Finlandii

ZASADNICZE PRZEDSIĘWZIĘCIA NASZEGO ODDZIAŁU ZWIĄZKU SYBIRAKOW WE WROCŁAWIU

a) bardzo nie lubię wf-u b) raczej nie lubię wf-u d) ani lubię, ani nie lubię e) raczej lubię wf f) bardzo lubię wf

Obchody Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych

SportlifeJunior Cup2014

Regulamin IV Turnieju Piłki Nożnej Służb Mundurowych Euroregion Karpaty 2013

Letnie warsztaty językowe

GAZETKA SZKOŁY PODSTAWOWEJ im. ŻOŁNIERZY BOHATERÓW ARMII KRAJOWEJ W KRĘŻNICY JAREJ Strona 1

ROZPORZĄDZENIE MINISTRA OBRONY NARODOWEJ z dnia 19 maja 2004 r. w sprawie należności żołnierzy niezawodowych za podróże służbowe

Hektor i tajemnice zycia

- Uprawnienia UPOSA ENIE

Komunikat organizacyjny ws. OOM w Sportach Halowych - finał.

DZIENNIK USTAW RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dz.U Nr 3 poz. 14 ROZPORZĄDZENIE MINISTRA OBRONY NARODOWEJ

INSTRUKCJA W ZAKRESIE PODRÓŻY SŁUŻBOWYCH ŻOŁNIERZY ZAWODOWYCH I PRACOWNIKÓW WOJSKA W JW 4213 ORAZ PODODDZIAŁACH BĘDĄCYCH NA ZAOPATRZENIU

4. Rozmawiasz z pracodawcą odnośnie Twojej pracy wakacyjnej. Omów: - wynagrodzenie - obowiązki - godziny pracy - umiejętności

08 kwietnia Los tak chciał

Piaski, r. Witajcie!

ROZPORZĄDZENIE MINISTRA OBRONY NARODOWEJ. z dnia 15 czerwca 2015 r. w sprawie ćwiczeń wojskowych. (Dz. U. z dnia 6 lipca 2015 r.)

DECYZJA Nr 136/MON MINISTRA OBRONY NARODOWEJ. z dnia 17 maja 2013 r.

Sprawozdanie z wyjazdu HORSENS DANIA

Uposażenie szeregowego zawodowego składa się z uposażenia zasadniczego oraz dodatków do uposażenia.

Sprawdzone i polecane przez nas hostele i hotele w Pekinie

Ruszyła kolejna edycja T urnieju Z Podwórka na Stadion o Puchar Tymbarku

Okolicznościowe przemówienie wygłosiła Pani Dyrektor Barbara Bogacz.

PLAN DZIAŁANIA STOWARZYSZENIA POLSKICH ARTYLERZYSTÓW NA 2017 r.

Sprawozdanie z wyjazdu na obchody Święta 25. Brygady Kawalerii Powietrznej w Tomaszowie Mazowieckim.

Praca w Zettabyte IT praktyka dla informatyka

ZWYCZAJNIK 1. Szkoła Podstawowa. im. gen. J.H. Dąbrowskiego. w Słupi Wielkiej

RAPORT Z ANALIZY ANKIET SKIEROWANYCH DO UCZNIÓW ORAZ RODZICÓW SZKOŁY PODSTAWOWEJ: WYKORZYSTANIE NOWOCZESNYCH TECHNOLOGII"

ROZPORZĄDZENIE MINISTRA OBRONY NARODOWEJ. z dnia 5 marca 2010 r.

Telefon od A do Z praktyki logistyków w A2Z Accessories w Londynie

Ekspresowo na Mazury? Tak, ale tylko z GigaBusem!

Zakończył się obóz survivalowo-militarny zobacz galerię zdjęć

SPRAWOZDANIE Z POBYTU W HISZPANII (PROGRAMU ERASMUS+)

PONIEDZIAŁEK, 11 marca 2013

Niektórym z nas konieczna okazała się pomoc. Dzieci z naszej grupy dorównują sprawnością starszakom. Brawo!

Uposażenie szeregowego zawodowego składa się z uposażenia zasadniczego oraz dodatków do uposażenia.

Sprawozdania z wycieczki po Szlaku Piastowskim

Zwiedzamy zamek w okolicy Sollentuna i szkoły partnerskiej

XXV OGÓLNOPOLSKIE IGRZYSKA MŁODZIEŻY SALEZJAŃSKIEJ. Kraków, dn r. Regulamin techniczny

Podróże służbowe krajowe i zagraniczne.

Misja polska w Komisji Nadzorczej Państw Neutralnych w Korei. Geneza struktura funkcje

OFERTA NA ORGANIZACJĘ OBOZÓW SPORTOWYCH 2018r. LOSIR Sp. z o.o.

Szkoła Podstawowa nr 222 im. Jana Brzechwy w Warszawie

OFERTA NA ORGANIZACJĘ OBOZÓW SPORTOWYCH 2018r. LOSIR Sp. z o.o.

MATURA Z JĘZYKA ANGIELSKIEGO KRÓTKA FORMA UŻYTKOWA

Gorące przyjęcie w zimnej Finlandii - wizyta w Kouvoli

Zapoznaj się z opisem trzech sytuacji. Twoim zadaniem będzie odegranie wskazanych ról.

Płk L. Okulicki z Bronisławą Wysłouchową na tarasie budynku Dowództwa Armii Polskiej w ZSRR (wrzesień 1941 r.)

MISTRZOSTWA SĘDZIÓW WIELKOPOLSKIEGO ZWIĄZKU PIŁKI NOŻNEJ W HALOWEJ PIŁCE NOŻNEJ

OBÓZ NARCIARSKI BIAŁKA TATRZAŃSKA 2019

Sprawozdanie z praktyk

145 cm i mniej 146 cm-154 cm 155 cm-164 cm 165 cm-174 cm 175 cm i więcej

Szanowni Zgromadzeni!

Staż zawodowy w Komendzie Siegen Wittgenstein

Friedrichshafen Wjazd pełen miłych niespodzianek

KOMUNIKAT ORGANIZACYJNY ZAWODÓW WOJSKA POLSKIEGO W PÓŁMARATONIE

PIŁKARSKIE POWITANIE WIOSNY Z AKADEMIĄ 21

Czy przebywałeś w Norwegii nieprzerwanie przez ostatnie 12 miesięcy? Krótszy urlop za granicą nie przerywa czasu przebywania w Norwegii.

Portfolio Plan daltoński Gr I

DECYZJA Nr 55/MON MINISTRA OBRONY NARODOWEJ z dnia 8 marca 2013 r. w sprawie zasad działalności klubów wojskowych

Środa. i zasłużony odpoczynek do hotelu.

:10 AK / Expo

Rusza nabór do III edycji programu Certyfikowane Wojskowe Klasy Mundurowe

Specjalizujemy się w rekrutacji do branży budowlanej w Holandii

OBÓZ LETNI KS AKADEMII PIŁKARSKIEJ

MIĘDZYNARODOWE ZAWODY SPECJALSÓW SOF DELTA CUP 2018 [FOTO]

Materiał dla uczniów nr 1.1. Konsekwencje somatyczne zażywania środków psychoaktywnych (tabelka do wypełnienia).

REGULAMIN TURNIEJU PIŁKI RĘCZNEJ DLA DZIEWCZĄT I CHŁOPCÓW ZE SZKÓŁ PODSTAWOWYCH

Ilość dni: 3 lub 5. Obszar geograficzny: Mazury Zachodnie. Pory roku: wiosna, lato, jesień, zima JAK MAZURY TO TYLKO ZACHODNIE!

Młode Opalenie

REGULAMIN POLONIJNEGO TURNIEJU PIŁKI NOŻNEJ

NABÓR NA KURSY PRZESZKALANIA KADR REZERWY W 2017 R.

1. Bezpłatny udział w cyklu warsztatów rozwojowych i z zakresu edukacji finansowej.

ALPEN TOUR Biuro Turystyczne - Agent info@alpentour.pl, 22/ ,

Materiały wypracowane w ramach projektu Szkoła Dialogu - projektu edukacyjnego Fundacji Form

4. 1. W ramach pomocy rekonwersyjnej w zakresie przekwalifikowania zawodowego osobom uprawnionym mogą być pokrywane koszty:

Dojazd Z Wrocławia do Bielawy kursują autobusy PKS, rozkład jazdy i cennik można sprawdzić na oficjalnej stronie przewoźnika. Możliwy jest również

Prezydent RP Bronisław Komorowski z wizytą w Gdyni

Transkrypt:

Stanisław Łapeta Ładuj trzema! Przegląd Historyczno-Wojskowy 12 (63)/5 (238), 103-106 2011

STANISŁAW ŁAPETA ŁADUJ TRZEMA! Gdy odbywałem zasadniczą służbę wojskową w 40 pułku zmechanizowanym w Bolesławcu, na stanowisku pisarza w kancelarii personalnej, przysłano pismo z Ministerstwa Obrony Narodowej, w którym polecono wytypować dwóch żołnierzy służby zasadniczej do Jednostki Wojskowej 2000 w Warszawie. W piśmie tym nie podano, gdzie wytypowani żołnierze będą pełnić dalszą służbę wojskową. Byłem przekonany, że w Warszawie. Nie znałem stolicy, więc postanowiłem pozostały okres służby tam odbyć. Wytypowałem siebie i kolegę, który odbywał służbę wojskową w żywnościówce. Jak się później okazało obaj, a także nasze rodziny, byliśmy sprawdzani przez odpowiednie organy. Ostatecznie zostałem zakwalifikowany do JW 2000 w Warszawie, do kolegi były jakieś zastrzeżenia. Musiałem spełnić jeszcze jeden warunek wstąpić do PZPR. W drugiej połowie czerwca 1954 roku, gdy przygotowałem się do wyjazdu, oficer Informacji Wojskowej zapytał mnie, czy wiem co mnie czeka. Odpowiedziałem, że dalsza służba w stolicy. Byłem bardzo zaskoczony, gdy usłyszałem, że czeka mnie wyjazd do misji pokojowej w Korei. W JW 2000, która stacjonowała na Okęciu, niedaleko lotniska, poinformowano mnie, że jestem w grupie przygotowywanej do Komisji Nadzorczej Państw Neutralnych w Korei. Wówczas wszyscy kandydaci do misji pokojowej uczestniczyli w kilkutygodniowym kursie przygotowawczym. Były też badania lekarskie oraz szczepienia ochronne. Nasza grupa liczyła 33 osoby, przede wszystkim żołnierzy. Byli też kandydaci z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych oraz tłumacze języka angielskiego. Dwa tygodnie pociągiem 1 października 1954 roku wyjechaliśmy pociągiem z Warszawy do Korei Po 2-dniowej przerwie w Moskwie ruszyliśmy w dalszą podróż pociągiem ekspresowym. Po przejechaniu Uralu zaczęła się syberyjska nuda. Nie było co oglądać. Tylko lasy. Na szczęście mieliśmy karty, więc graliśmy w brydża i inne gry. Ci, którzy nie grali sporo czasu spędzali w wagonie restauracyjnym. Pozwalały im na to spore kwoty diet, które otrzymaliśmy na czas podróży. Podczas jednego z posiłków w wagonie restauracyjnym zobaczyłem niby znanego mi generała Armii Radzieckiej, nie mogłem sobie jednak przypomnieć skąd go znam. 103

Dopiero w rozmowie z nim dowiedziałem się, że służy w Wojsku Polskim. Udając się na urlop wypoczynkowy do ZSRR, musiał zmienić mundur. Po kilku kolejnych dniach jazdy pociągiem zatrzymaliśmy się na godzinny postój nad Bajkałem. Z ciekawością oglądaliśmy to ogromne jezioro. Bardzo smakowały nam wędzone i smażone ryby przygotowane przez tamtejszych mieszkańców. Z ogromnym zainteresowaniem przekraczaliśmy granicę chińsko-koreańską. Wszyscy staliśmy przy oknach i bacznie oglądaliśmy zniszczenia wojenne. Trzeba przyznać, że widok był przerażający. W miastach i na wsiach dużo zniszczonych domów. Na polach, a szczególnie przy mostach, drogach i torach kolejowych widniały leje po bombach, leżały zniszczone lokomotywy i wagony. Ostatnią stacją na naszym szlaku było miasteczko Kaesong. Tutaj od 1951 roku toczyły się rokowania rozejmowe, które następnie zostały przeniesione do Panmundżom. Rokowania w Kaesong uratowały miasteczko od większego zniszczenia. Na dworcu kolejowym byliśmy serdecznie witani przez kierownictwo polskiej misji, Koreańczyków, a szczególnie tych, których mieliśmy zastąpić. Z Kaesong do Panmundżom jechaliśmy już polskimi samochodami, które były tam dostarczane do obsługi naszej misji. W czasie przejazdu po raz pierwszy znaleźliśmy się w strefie zdemilitaryzowanej o szerokości 4 km, która dzieliła dawny kraj na część południową i północną. Przebywanie w pobliżu dwóch frontów nie należało do przyjemności, a szczególnie niepokojące były pierwsze dni. W miarę upływu czasu czuliśmy się coraz bezpieczniej. Obozy misji i sekretariat Komisji Nadzorczej Państw Neutralnych Obóz polskiej misji, podobnie jak czechosłowackiej, znajdował się w północnej części strefy zdemilitaryzowanej, natomiast obozy misji szwajcarskiej i szwedzkiej były rozmieszczone w części południowej. Mieszkaliśmy w kilku barakach wybudowanych przez Chińczyków i Koreańczyków. Ponadto mieliśmy do dyspozycji baraki, w których znajdował się sekretariat kierownictwa polskiej misji, klub, stołówka, magazyn żywnościowy i magazyn mundurowy. Sekretariat Komisji Nadzorczej Państw Neutralnych i sala posiedzeń znajdowały się w połowie drogi między obozami misji pokojowych, na samym środku strefy zdemilitaryzowanej, czyli na linii demarkacyjnej, która przebiegała przez środek wybudowanych pomieszczeń. Na terenie biur Komisji, w tzw. strefie wspólnego bezpieczeństwa, spotykały się dwa światy. Były tam też biura amerykańskich oficerów łącznikowych oraz biura oficerów strony koreańsko-chińskiej. Spacerowały między nimi patrole armii koreańskiej i amerykańskie. W czasie posiedzeń Komisji najwięcej czasu poświęcano sprawom przedstawianym przez stronę koreańsko-chińską oraz amerykańską. Dotyczyły one przeważnie ruchu wojsk, przywozu i wywozu sprzętu bojowego. Komisja była szczególnie wyczulona na wszelkie sygnały o zagrożeniach lub pogwałceniu rozejmu. Niestety, przypadki takie miały miejsce i trzeba było je natychmiast likwidować. Na szczęście kończyły się dobrze. Jeżeli nie było spraw pilnych, to posiedzenia Komisji odbywały się raz w tygodniu. 20 października 1954 roku o godz. 10.00 czasu koreańskiego odbyło się pierwsze posiedzenie z naszym udziałem. 104

Praca i czas wolny W naszej misji czas do obiadu był przeznaczony na pracę, ale zdarzało się, że robiliśmy to również w godzinach popołudniowych. Po pracy organizowaliśmy rozgrywki sportowe zarówno wewnętrzne, jak i międzynarodowe. Rozgrywaliśmy mecze w piłkę nożną, w piłkę siatkową, zawody szachowe, graliśmy w brydża. W najważniejszym meczu piłkarskim reprezentacja misji pokojowych zmierzyła się z żołnierzami armii Korei Północnej. Zakończył się on zwycięstwem tubylców. Grałem wówczas w pomocy i nie miałem większego wpływu na końcowy wynik. O ile dobrze pamiętam, spotkanie to przegraliśmy 0:10. W czasie wolnym organizowaliśmy także wycieczki po Korei Północnej. Wieczorami oglądaliśmy filmy, które przysyłano nam z kraju. Gościliśmy też zespoły estradowe Chin i Korei Północnej. Po występie były zabawy. Uczyliśmy się tańców chińskich i koreańskich. Nie było to łatwe. Artystkom z tych zespołów łatwiej było nauczyć się naszych. Któregoś dnia wybrałem się do kina w Kaesong. Podczas wyświetlania filmu kilka razy na ekranie pokazano Kim Ir Sena. Publiczność każdorazowo wstawała i oklaskami witała ukochanego wodza. Robiłem to samo, żeby nie potraktowano mnie źle. Nigdy już do ich kina nie poszedłem. Podczas pobytu w Panmundżom uroczyście obchodziliśmy nie tylko święta państwowe. Świętowaliśmy także różne rocznice, m.in. wyzwolenie polskich miast spod okupacji niemieckiej, np. Warszawy, Łodzi i Częstochowy. Była wówczas okazja napić się polskiej wódki przysłanej z kraju. Na początku każdego spotkania szef polskiej misji, gen. bryg. Krzemień, mówił coś ciekawego o danej uroczystości, a każde przemówienie kończył: Ładuj trzema. Nie chodziło o ładowanie broni, lecz o wypicie co najmniej trzech kieliszków wódki. Zagrożenie Li Syn Mana Pierwsze miesiące upłynęły nam w Panmundżom dość spokojnie. W czwartym miesiącu ówczesny prezydent Korei Południowej, Li Syn Man, nakazał nam opuścić Panmundżom w ciągu 48 godzin. Zagroził, że jeżeli nie wykonamy jego polecenia, to wyśle samoloty w celu zbombardowania naszego obozu. Wiadomość przesłaliśmy natychmiast do Warszawy. Odpowiedź otrzymaliśmy również szybko, a w niej zakaz opuszczania miejsca zakwaterowania. Wszyscy udawaliśmy bohaterów, ale trudno przewidzieć, co by się działo, gdyby w tym czasie leciały samoloty z południa w naszym kierunku. Było blisko czterystu jest dwóch Komisja Nadzorcza Państw Neutralnych w Panmundżom została powołana na mocy porozumienia rozejmowego podpisanego 27 lipca 1953 roku. W pierwszej polskiej zmianie było 391 osób. Nasza zmiana, trzecia, liczyła 99 osób. Gdy w 1956 roku zlikwidowano grupy inspekcyjne w terenie, w naszej misji pozostało już tylko kilka osób. Działalność Komisji Nadzorczej Państw Neutralnych obecnie ogranicza się do rozpatrywania zgłaszanych naruszeń układu rozejmowego. Na posiedzenia te dolatują samolotami z Polski dwie osoby: gen. bryg. Wincenty Cybulski i płk Wojciech Stepek. Po rozpadzie Czechosłowacji w posiedzeniach nie uczestniczą Czesi. 105

Powrót Pobyt w Panmundżom zakończyłem w maju 1955 roku. Chińczycy, chcąc nas uhonorować za działalność w misji, zaprosili naszą grupę do zwiedzenia Pekinu. Uczyniliśmy to w drodze powrotnej do kraju. W stolicy Chin byliśmy trzy dni. Widzieliśmy przepiękne zabytki, w tym pałace cesarskie. Już wtedy widać było, że Chiny zaczęły budować nowe życie. Było gorące majowe popołudnie, gdy z pekińskiego dworca ruszyliśmy moskiewskim ekspresem. Wówczas marzeniem każdego z nas było, aby jak najszybciej dojechać do Polski. Zmiana drogi życiowej Wyjazd do Panmundżom przyczynił się w dużym stopniu do zmiany mojej drogi życiowej. Po odbyciu zasadniczej służby wojskowej planowałem powrócić w rodzinne strony i podjąć pracę w Częstochowie. Tuż przed wyjazdem do Korei namówiono mnie do wstąpienia do zawodowej służby wojskowej. Zachętą były m.in. wysokie zarobki. Jako żołnierz zawodowy otrzymywałem w Korei wynagrodzenie w wysokości 1 mln 900 tys. juanów. Dzięki temu wyjazdowi już w latach pięćdziesiątych byłem milionerem. Niestety, po przeliczeniu na walutę polską nie była to pokaźna kwota. Zawodową służbę wojskową pełniłem do 1992 roku, czyli 40 lat. Wyjazd do Korei miał również wpływ na to, że Częstochowę zamieniłem na Wrocław, gdzie mieszkam do dziś. Dzięki wyjazdowi do Panmundżom jestem członkiem Stowarzyszenia Kombatantów Misji Pokojowych Organizacji Narodów Zjednoczonych. W liczącym ponad 150 członków Kole nr 5 we Wrocławiu jestem pierwszym, który pełnił misję pokojową ONZ. To miło. 106