"[...] Rodzice starali się utrzymywać w tajemnicy przed dziećmi to, co było troską dorosłych."

Podobne dokumenty
Trzebinia - Moja mała ojczyzna Szczepan Matan

NASZA WIZYTA W PRACOWNI LITERACKIEJ ARKADEGO FIEDLERA

Moje pierwsze wrażenia z Wielkiej Brytanii

Centrum Szkoleniowo-Terapeutyczne SELF.

W MOJEJ RODZINIE WYWIAD Z OPĄ!!!

fot. Wilhelm Brauer, Helmut Brauer

Z wizytą u Lary koleżanki z wymiany międzyszkolnej r r. Dzień I r.


Piaski, r. Witajcie!

Moje dziecko idzie do szkoły IDĘ DO SZKOŁY

Wywiady z pracownikami Poczty Polskiej w Kleczewie

Materiały są dostępne na licencji Creative Commons BY-SA 3.0 Polska

WYWIAD Z ŚW. STANISŁAWEM KOSTKĄ

STARY TESTAMENT. ŻONA DLA IZAAKA 8. ŻONA DLA IZAAKA

Zarządzanie czasem. UMIEJĘTNOŚCI: Kompetencje kluczowe w uczeniu się 97

Młode Opalenie PROJEKTU. Kraków opanowany... Wilhelm Weldman

Obóz odbywał się od 6 do 28 lipca i z naszej szkoły pojechały na niego dwie uczennice r. (wtorek)

SKALA ZDOLNOŚCI SPECJALNYCH W WERSJI DLA GIMNAZJUM (SZS-G) SZS-G Edyta Charzyńska, Ewa Wysocka, 2015

10 najlepszych zawodów właściciel szkoły tańca

Einstein na półmetku. Projekt współfinansowany jest ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego

Każdy patron. to wzór do naśladowania. Takim wzorem była dla mnie. Pani Ania. Mądra, dobra. i zawsze wyrozumiała. W ciszy serca

KONKURS HISTORYCZNY HISTORIA MOJEJ MAŁEJ OJCZYZNY. WSPOMNIENIA O ŻOŁNIERZACH SZP-ZWZ-AK INSPEKTORATU ZAMOŚĆ ORAZ ICH POWOJENNE LOSY

Człowiek biznesu, nie sługa. (fragmenty rozmów na FB) Cz. I. że wszyscy, którzy pracowali dla kasy prędzej czy później odpadli.

MAŁGORZATA PAMUŁA-BEHRENS, MARTA SZYMAŃSKA

RODZINNE PODRÓŻE MAŁE I DUŻE

Marcin Budnicki. Do jakiej szkoły uczęszczasz? Na jakim profilu jesteś?

Młode Opalenie

Violet Otieno Catherine Groenewald Aleksandra Migorska Polish Level 4

Zestaw pytań o Janie Pawle II

Zrób sobie najlepszy prezent

Czy potrafisz się uczyć? badanie ewaluacyjne

potrzebuje do szczęścia

WYCIECZKA DO ZOO. 1. Tata 2. Mama 3. Witek 4. Jacek 5. Zosia 6. Azor 7. Słoń

Violet Otieno Catherine Groenewald Aleksandra Migorska polsk nivå 4

MOCNE STRONY OSOBOWE:

Narodowe Czytanie Stefan Żeromski Przedwiośnie

Wydanie specjalne gazetki szkolnej Na szóstkę. z okazji. Ogólnopolskiego Dnia Praw Dziecka. obchodzonego 20 listopada

JA I MOJA DZIAŁALNOŚĆ

Balon Krzysztof. 1. Życiorys. 4. Arkusz. Spis Treści: 2. Reakcje 3. Rysunek. Prezentacja końcowa Grupa 1011

Przygotowanie do przyjęcia Sakramentu Pojednania

JANUSZ KORCZAK- CZŁOWIEK, KTÓRY KOCHAŁ DZIECI

4. po Wielkanocy CANTATE

Od dwudziestu lat jesteśmy rodziną zastępczą

Po przeczytaniu i zanalizowaniu tekstu, wróć do tej części i sprawdź, czy Twoje przypuszczenia się sprawdziły. ...

Popatrz i otwórz serce. Projekt realizowany przez:

Zwiedziliśmy również rodzinny dom błogosławionej i uczestniczyliśmy we Mszy świętej odprawionej tamtejszej kaplicy.

SCENARIUSZ NR 4. Temat: Matematyka na co dzień na dworcu/na lotnisku/na przystanku

Hektor i tajemnice zycia

Transkrypcja wywiadu z: p. Aliną Jurewicz-Jarosz

12 czerwca 2017 r. Dorota Józoń

Są rodziny, w których życie kwitnie.

Scenariusz zajęć dla II klasy gimnazjum

(imię i nazwisko dziecka przyjmowanego do przedszkola)

tekst łatwy do czytania Jak otrzymać pomoc z Powiatowego Urzędu Pracy w Poznaniu

GROSIKOWA GAZETKA wydanie specjalne nr 12

5. Wykonanie gazetki pod hasłem: Zanim zostali znanymi twórcami r.

Pielgrzymka, Kochana Mamo!

AUDIO / VIDEO (A 2 / B1 ) (wersja dla studenta) ROZMOWY PANI DOMU ROBERT KUDELSKI ( Pani domu, nr )

WERSJA: A ANKIETER: JEŚLI RESPONDENT JEST MĘŻCZYZNĄ, ZADAĆ GF1. JEŚLI RESPONDENT JEST KOBIETĄ, ZADAĆ GF2.

i na matematycznej wyspie materiały dla ucznia, klasa III, pakiet 3, s. 1 KARTA:... Z KLASY:...

KARTA PRZEDSZKOLAKA Raj Malucha

KARTA PRZEDSZKOLAKA. (imię i nazwisko dziecka przyjmowanego do przedszkola) Data i miejsce urodzenia dziecka... Imię i Nazwisko Matki...

Konkurs BEZPIECZNA SZKOŁA BEZPIECZNY UCZEŃ ZADANIE NR 6 GRUDZIEŃ/STYCZEŃ 2012/2013

Archidiakońska 5. obecnie/currently Archidiakońska 5

Andrzej Olaszek. Piastowski Słownik Biograficzny

Joanna Charms. Domek Niespodzianka

Szczęść Boże, wujku! odpowiedział weselszy już Marcin, a wujek serdecznie uściskał chłopca.

RODZINA JAKUBOWSKICH

Test mocny stron. 1. Lubię myśleć o tym, jak można coś zmienić, ulepszyć. Ani pasuje, ani nie pasuje

Lekcja historii z panią Różecką

Przy wspólnym stole. Nie tylko od święta

INSCENIZACJA NA DZIEŃ MATKI I OJCA!!

"Dwójeczka 14" Numer 15 04/17 PROJEKTU

MAŁGORZATA PAMUŁA-BEHRENS, MARTA SZYMAŃSKA. Kim będę?

Co obiecali sobie mieszkańcy Gliwic w nowym, 2016 roku? Sprawdziliśmy

Dzień 2: Czy można przygotować dziecko do przedszkola?

Wykonały: Ania Jankowska Karolina Kolenda Dominika Łubian

Początek jest zawsze trudny

Mój Kapitał Ludzki. Wykonała - Magdalena Kubacik

BIEDRONKI MAJ. Bloki tematyczne: Polska Moja ojczyzna Jestem Europejczykiem Mieszkańcy łąki Święto mamy i taty

Jak głosi legenda, kto odnajdzie skarb, może posiąść go na własność, a jeżeli go odda komuś innemu w prezencie, to zostanie skazany na męki.

ZAMIERZEENIA WYCHOWAWCZO- DYDAKTYCZNE GR. VI PUCHATKI STYCZEŃ 2019 R.

w obradach. Na zdjęciu Michał Toruński w trakcie wygłaszania rezolucji

a) bardzo nie lubię wf-u b) raczej nie lubię wf-u d) ani lubię, ani nie lubię e) raczej lubię wf f) bardzo lubię wf

Program usamodzielnienia

5. To, jak Ci idzie w szkole jest dla Twoich rodziców (opiekunów): A niezbyt ważne B ważne C bardzo ważne 1 ANKIETA DLA UCZNIÓW GIMNAZJUM

ZESPÓŁ SZKÓŁ INTEGRACYJNYCH IM. POWSTAŃCÓW WIELKOPOLSKICH W INOWROCŁAWIU

7. Bóg daje ja wybieram

Grosikowa Gazetka. Wydanie specjalne nr 3/2012

Grosikowa gazetka Wydanie specjalne nr 6/2015 Bezpieczne wędrówki. Od grosika do złotówki

STARY TESTAMENT. ŻONA DLA IZAAKA 8. ŻONA DLA IZAAKA

70. rocznica zakończenia II Wojny Światowej

P2. Czy dziecko wymaga specjalistycznego sprzętu 1.Tak jakiego?

Wielkopolska Konferencja dla Nauczycieli pt.: Akcja KŁADKA

Scenariusz lekcji języka polskiego dotyczącej ballady A Mickiewicza Powrót taty. Klasa VI szkoła podstawowa Nauczyciel: Ewa Polak

13. OŚWIADCZENIE WŁASNE O MOŻLIWOŚCIACH

KWESTIONARIUSZ ANKIETY DLA UCZNIA GIMNAZJUM. Badania dotyczące rozwoju metodologii szacowania wskaźnika EWD. Nazwa szkoły:

Piotr Elsner odebrał nagrody w Pałacu Prezydenckim

Transkrypt:

"[...] Rodzice starali się utrzymywać w tajemnicy przed dziećmi to, co było troską dorosłych." Uczniowie: Co zapamiętała Pani z 8 grudnia 1939 roku? Emilia Zdrojowa: Tego dnia poranek był mroźny. Do wielu domów wpadali Niemcy, by wysiedlić ich właścicieli. W czasie 15 minut należało opuścić mieszkanie. Do dziś trudno mi pojąć, jak mama, mająca dwójkę malutkich dzieci (3-letnie i 9-miesięczne), potrafiła spakować wózek dziecięcy i zabrać najpotrzebniejsze rzeczy. Niemcy przetrzymywali nas w klasztorze przez 24 godziny. U: Gdzie później Pani przebywała? E.Z: Następnego dnia Niemcy przeprowadzili nas przez całe miasto na dworzec kolejowy i bydlęcymi wagonami wysłali w nieznane. Po kilku dniach tej trudnej podróży pociąg zatrzymał się w Opocznie. U: Jaki stosunek mieli opocznianie do wysiedleńców? E.Z: Z opowiadania mamy wiem, że mieszkańcy tego miasta, mimo że sami byli biedni, nie wahali się przyjąć pod swój dach wysiedlonych Wielkopolan. Wiele osób wprost nie mogło uwierzyć, że można kogoś wyrzucić z domu za nic.

U: Nie wspomniała Pani o swoim ojcu. Co się z nim wtedy działo? E.Z: Mój ojciec był w niewoli niemieckiej do późnej wiosny 1940 roku. Nie zastawszy najbliższych w Jarocinie, przyjechał do Opoczna i przywiózł największy skarb, którym była cieplutka pierzyna. U: Czy w Opocznie była Pani do końca wojny? E.Z: Nie, w lipcu 1940 roku pojechaliśmy furmanką do nowego miejsca zamieszkania, którym była Przysucha. Ta podróż to pierwsza rzecz, jaka pozostała w pamięci czterolatka. Zamieszkaliśmy w narożnikowym domu na pierwszym piętrze, na którym mieszkał też weterynarz, pan Bojkiewicz, oraz wysiedlona z Jarocina rodzina Biadaszkiewiczów. Było bardzo ciasno, ale mieliśmy własny kąt. Ojciec, który był z zawodu dentystą, szybko zorganizował prowizoryczny gabinet i tak zakotwiczyliśmy w Przysusze do końca wojny. U: Jakie były relacje Pani rodziny z mieszkańcami Przysuchy? E.Z: Ojciec był człowiekiem bardzo lubianym, łatwo nawiązywał kontakty z ludźmi, co na pewno pomagało przeżyciu tego bardzo trudnego okresu. Dzięki żywności otrzymywanej od mieszkańców Przysuchy i okolic mieliśmy zapewnione utrzymanie oraz mogliśmy pomagać pozostałej rodzinie zamieszkałej w Opocznie. Rodzice bardzo serdecznie zaprzyjaźnili się z kilkoma rodzinami, szczególnie zaś z pp. Krzyżanowskimi i Rolami. Do dziś w moich uszach brzmi pieśń "Ave Maria" śpiewana przez pana Rolę z polskimi patriotycznymi słowami. U: Jak mijało tam Pani dzieciństwo? E.Z: Dzieciństwo mijało beztrosko, w gronie rówieśników, na wspólnych zabawach. W początkowym okresie chodziłyśmy z siostrą do Ochronki, która mieściła się w organistówce. Tam brałyśmy udział w

pierwszych jasełkach. U: Czy zdawała sobie Pani sprawę z sytuacji panującej w kraju? E.Z: Rodzice starali się utrzymywać w tajemnicy przed dziećmi to, co było troską dorosłych. Nie wszystko jednak udało się ukryć. Jak przez mgłę pamiętam, że w czasie jednej z łapanek Niemcy poszukiwali partyzantów. W domu było wielkie zamieszanie. Do mieszkania wpadły dwie osoby szukające ratunku. Jednemu tato wyrwał ząb, a drugiemu gipsowym wyciskiem zatkał usta. Niemcy odeszli z kwitkiem. Przypuszczam, że podobnych sytuacji było więcej. W mojej pamięci pozostała też niedziela, kiedy gestapo zabrało i rozstrzelało Żydów na placu przed kościołem. Dzieci dowiadywały się o takich rzeczach bardzo rzadko. U: A jak było z nauką? E.Z: Pierwszą nauczycielką, która zapoznała nas z literkami i cyferkami, była pani Osadówna. Często z siostrą wspominamy te lekcje. Ja uczyłam się czytać i pisać, a młodsza o 3 lata siostra w tym czasie rysowała. Jak wielkie było moje zdziwienie, gdy już jako dorosła odwiedziłam swą panią i dowiedziałam się, że przechowuje nasze "gryzmoły" i rysunki. U: Czy była jakaś osoba, którą zapamiętała Pani szczególnie? E.Z: Dobrze zapamiętałam też sylwetkę pana Michockiego (myślę, że nie pomyliłam nazwiska), który regularnie odwiedzał chore dzieci i z felczerskiego kuferka wyjmował bańki mówiąc, że zrobi na plecach okrągłe ciasteczka i choroba minie. U: Co zaważyło na tym, że wróciła Pani ze swoją rodziną do Jarocina? E.Z: Z Przysuchą związało się nasze życie na kilka lat. Rodzice często rozmawiali, że pójdę do szkoły w Marianówce. Mamę jednak bardzo ciągnęło do rodzinnych stron, do Wielkopolski, i cały czas namawiała tatę, że gdy tylko skończy się wojna, to wrócimy do Jarocina. Tato miał wielki problem z opuszczeniem Przysuchy, ponieważ pacjenci i zaprzyjaźnieni mieszkańcy tego sympatycznego miasteczka robili wszystko, aby nas zatrzymać. Zwyciężył jednak upór mamy i dnia 27 marca 1945 wróciliśmy do Jarocina. Jak wielkie było zdziwienie rodziców, gdy zastaliśmy rozgrabione, puste mieszkanie. Zaprzyjaźnieni pacjenci przyjeżdżali jeszcze przez kilka lat po wojnie do taty ze swymi "zębowymi" problemami. Materiał zebrali i opracowali uczniowie Gimnazjum nr 3 w Jarocinie: Aleksandra Krawiec, Natalia Drewniak, Damian Mikołajczak, Marcin Tułaza pod kierownictwem pana Wojciecha Talagi.