ZUS ostrzega przed oszustami W ostatnich dniach niektórzy klienci Zakładu Ubezpieczeń Społecznych otrzymali mailową korespondencję od hakerów, którzy podszywając się pod pracowników ZUS, informują o możliwości przeliczenia emerytury. Do korespondencji załączony był kontaktowy adres dyrektora oddziału ZUS i jego zastępcy, pod który mogli pisać wszyscy zainteresowani zmianą przepisów ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz wynikających z tego przeliczeń świadczeń. Do maila dołączony był również załącznik, który mógł być zawirusowany. Część klientów ZUS-u odebrała również telefony z informacjami o możliwości przeliczenia emerytury w oparciu o nowe przepisy, zawierające sugestię dotyczącą skorzystania z płatnej porady i spotkania z przedstawicielem ZUS-u. Pracownicy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych nie przesyłają klientom korespondencji mailowej z informacją o możliwości skorzystania z przeliczenia świadczenia, nie kontaktują się też w tej sprawie telefonicznie informuje rzecznik prasowy płockiego ZUS-u Barbara Smardzewska-Czmiel. Uczulamy wszystkich zainteresowanych i prosimy o ostrożność. Jeżeli ktokolwiek z Państwa ma wątpliwość dotyczące wiarygodności kontaktujących się osób, prosimy o zgłoszenie tego faktu do Centrum Obsługi Telefonicznej ZUS pod telefonem numer 22 560 16 00 lub do najbliższej jednostki ZUS.
Przedwyborczy koncert życzeń Podczas gdy jeden z kandydatów na prezydenta Płocka proponuje mieszkańcom darmowe przejazdy autobusami komunikacji miejskiej inni radni postanowili upomnieć się o przystanki dla swych wyborców. Przyczynkiem do takiej sytuacji była podejmowana na wtorkowej sesji Rady Miasta uchwała dotycząca utworzenia dwóch nowych przystanków: przy ulicy Wyszogrodzkiej w pobliżu Leroy Merlin oraz w al. Jana Pawła II, przy banku PKO. Jacek Ambroziak, pełnomocnik ds. transportu publicznego i inżynierii ruchu drogowego wyjaśnił, że autobusy Komunikacji Miejskiej nie będą się już zatrzymywały na przystanku w pobliżu salonu Forda. Lokalizacje nowych przystanków nie spodobały się przewodniczącej klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości Wioletcie Kulpie, która wyraziła obawy o bezpieczeństwo pasażerów wysiadających z autobusów i kierowców pojazdów, które będą wręcz wpadały na zatrzymujące się autobusy. Zgodnie z nauką o inżynierii ruchu wskazana lokalizacja nie stanowi żadnego problemu, co potwierdził również audytor ruchu drogowego. Wszystkie lokalizacje są szczegółowo przemyślane, przede wszystkim pod względem bezpieczeństwa rozwiewał obawy Jacek Ambroziak. Wszystkie przystanki mają służyć ludziom. Odległości od miejsca zamieszkania, miejsca pracy, czy miejsc, w których robimy zakupy, powinny być jak najmniejsze. Chodzi o to, by ludzie chcieli zamienić samochody na autobus. Odkąd zajmuję się transportem publicznym, w Płocku powstało 18 nowych przystanków. Nie zdarzyło się jeszcze, by ktoś protestował, że ma bliżej. Obecność pełnomocnika Jacka Ambroziaka sprowokowała radnych do zwiększonej aktywności. Zaczęli kolejno upominać się o przystanki na osiedlach, z których uzyskali mandaty. Mimo nawoływań przewodniczącego rady Artura Jaroszewskiego, by zadawać jedynie takie pytania, które dotyczą omawianego
punktu, padło sporo sugestii o nowe przystanki czy zmiany tras Leszek Brzeski proponował, by na ulicy Słonecznej powstał jeden przystanek w miejsce funkcjonujących obecnie dwóch. Znajdują się one, zdaniem radnego, zbyt blisko posesji, co mieszkańcom utrudnia życie. Zwłaszcza zimą, gdy śnieg usuwany z zatok przystankowych ląduje na posesjach, znacznie utrudniając wyjazd. Tomasz Maliszewski apelował, by przystanek na Zglenickiego został przesunięty bliżej Centrum Usług Korporacyjnych. Pracujące tam osoby mają do przebycia spory dystans. Aniela Niedzielak prosiła o przywrócenie dawnej trasy linii nr 30, która obecnie nie prowadzi już przez Sienkiewicza, co jest istotne dla mieszkańców Imielnicy i Borowiczek. Barbara Smardzewska-Czmiel pytała, czy wiaty zostaną wymienione również w Radziwiu, Pradolinie Wisły oraz Górach. Apelowała, by ustawić tam chociaż zastępcze wiaty. Obecnie w lewobrzeżnej części miasta jest wiele niezadaszonych przystanków tłumaczyła radna. Jacek Ambroziak na większość tych sugestii odpowiadał, że sytuację trzeba sprawdzić. Prace nad niektórymi, wcześniej zgłoszonymi, sugestiami już trwają. Czemu więc radni postanowili zapytać o nie jeszcze raz podczas obrad? Odpowiedź wydaje się być oczywista. Wiceprezydent Krzysztof Izmajłowicz, po wystąpieniu Barbary Smardzewskiej-Czmiel, przekonywał zebranych w auli, że w Płocku nie ma lepszych czy gorszych dzielnic, jak to sugerowała radna Prawa i Sprawiedliwości. Stawianie tak sprawy w ten sposób jest nie fair. Te 20 miejsc, gdzie zostaną wymienione przystanki, wytypowano po przeprowadzeniu badań. Decydują potoki pasażerów mówił wiceprezydent. W pierwszym etapie zostanie wymienionych 31 wiat. Chcielibyśmy wymienić wszystkie w ciągu trzech-czterech lat. Podczas październikowej sesji rady miasta płoccy rajcy
wyrazili również zgodę na objęcie przez Warmińsko-Mazurską Specjalną Strefę Ekonomiczną płockich terenów inwestycyjnych. Joanna Tybura Absolutorium dla prezydenta Musiałem zarządzać miastem w trudnym okresie, ale dzięki dobremu zarządzaniu, a także współpracy z i PKN Orlen i władzami województwa mogę powiedzieć, że miasto zmieniło się na lepsze mówił prezydent Andrzej Nowakowski podczas sesji Rady Miasta, której najważniejszym punktem było głosowanie nad absolutorium. Sprawozdanie z wykonania budżetu za 2013 rok przedstawił radnym Artur Kras, prosząc jednocześnie o udzielenie absolutorium prezydentowi Płocka. Andrzej Nowakowski, który stanął przy mównicy po wystąpieniu swojego partyjnego kolegi, z wyraźną ironią odnosił się do osiągnięć Mirosława Milewskiego. Wspominał o problemach z amfiteatrem, wyludnionej ulicy Tumskiej. Nie mogło również zabraknąć ironicznej uwagi o molo. Baza podatkowa Płocka jest stabilna i zapewnia duże dochody. Dzięki temu zrealizowaliśmy wiele inwestycji mówił Andrzej Nowakowski. Zmodernizowaliśmy wiele skrzyżowań i dróg. Nie opowiadaliśmy o tramwaju, ale staraliśmy się likwidować korki. Rozpoczęliśmy też budowę wiaduktu. Słuchając słów prezydenta Andrzeja Nowakowskiego, można było odnieść wrażenie, że mówi nie tylko o 2013 roku, ale o całej, powoli dobiegającej końca, kadencji. Mówił o ścieżkach rowerowych, modernizacji skrzyżowań, małej obwodnicy, przebudowie Jachowicza, remontach boisk szkolnych i innych obiektów, a także o bezpiecznych placach zabaw dla szkół. A także o budowie przedszkoli. Budżet w bardzo trudnym 2013
roku został wykonany bardzo dobrze zakończył Andrzej Nowakowski. Nie muszę wstydzić się tego, co udało nam się wykonać. Barbara Smardzewska-Czmiel skrytykowała kredyty, sprzedaż obligacji i niedotrzymanie obietnicy w sprawie finansowania działalności rad osiedlowych (każda z nich miała dostać po pół miliona rocznie). Dobry wizerunek podczas konferencji prasowych to nie wszystko. Zmiany, które dokonały się w trakcie pana kadencji, nie poprawiły kondycji miasta mówiła Barbara Smardzewska-Czmiel. W trakcie pańskiej kadencji została zamknięta największa płocka przychodnia. Z niedowierzaniem przyjęli radni początek wystąpienia Mirosława Milewskiego, który chwalił obecnego prezydenta za wiele rzeczy pozornie drobnych, ale istotnych dla funkcjonowania miasta, za kontynuację projektów zapoczątkowanych w trakcie poprzedniej kadencji i za współpracę z województwem. Do tych zachwytów trzeba jednak dodać łyżeczkę dziegciu. Wskaźniki inwestycji stanowią 16 procent budżetu, a powinny dojść do 20 proc. Przy takim wskaźniku nie będziemy się rozwijać powiedział były prezydent. Andrzej Nowakowski nie ma wizji rozwoju miasta. Rozbudowując administrację, podniósł znacząco koszty jej funkcjonowania. W trakcie kadencji obecnego prezydenta wzrosła też znacząco stopa bezrobocia. Uważam, że wykonanie budżetu należy zaopiniować negatywnie. Maciej Wiącek zwrócił uwagę, że w obecnej kadencji znacząco wzrosła liczba ścieżek rowerowych oraz organizowanych w mieście imprez sportowych. Zarówno tych najwyższej rangi, jak i przeznaczonych dla dzieci i młodzieży. Od wielu lat na bardzo wysokim poziomie stoi u nas szkolenie piłkarzy ręcznych mówił Maciej Wiącek. Ale piłka nożna też ma się czym pochwalić. Trenuje u nas ponad 800 młodych piłkarzy, a ma być ich 1300. Arkadiusz Iwaniak z SLD, zaznaczając, że kierowany przez niego klub radnych poprze udzielenie absolutorium, zaznaczył, że niedobrze wygląda porównanie bieżących dochodów z wydatkami. I że w nowej kadencji samorządu trzeba to będzie koniecznie
poprawić. Partyjny kolega Iwaniaka Wojciech Hetkowski chwalił obecnego prezydenta za nawiązanie współpracy z ościennymi gminami. To może być jeden ze sposobów na powstanie prawdziwej obwodnicy przyznał były prezydent. Prezydent otrzymał absolutorium. Dziękuję, chociaż wiem, że prawdziwa ocena zostanie wystawiona mi i całej Radzie Miasta podczas wyborów powiedział Andrzej Nowakowski. Sesja Rady Miasta rozpoczęła się od minuty ciszy, którą uczczona została dziennikarka lokalnej telewizji kablowej Magdalena Walewska-Randak. Odeszła od nas zdecydowanie za szybko powiedział przewodniczący Rady Miasta, Artur Jaroszewski. Darmowa komunikacja miejska i zniesienie podatku od nieruchomości Mirosław Milewski złożył wniosek o kompleksową analizę możliwości wprowadzenia darmowych przejazdów autobusami Komunikacji Miejskiej dla osób zameldowanych w Płocku. Druga część projektu zakłada zniesienie podatku od nieruchomości mieszkalnych dla osób ze stałym zameldowaniem. Za dołączeniem tego wniosku do porządku obrad głosowało jednak tylko ośmiu radnych, a dziesięciu było przeciwnych.