1. Kreta to moja wyspa! 1.1. Oto ja

Podobne dokumenty
Walutą Cypru jest Euro

Starożytna Grecja. Agnieszka Wojewoda

GRECJA. Rok przystąpienia: 1981r.

Ł AZIENKI K RÓLEWSKIE

SIEDMIU ŚPIĄCYCH KOLOROWANKA. Opowiadania dla dzieci na podstawie Koranu. pokoloruj. obrazki. polskawersja: naukapoprzezzabawe.wordpress.

BADANIA ARCHEOLOGICZNE NA STANOWISKU POZNAŃ NR 3 IDENTYFIKACJA POŁOŻENIA RELIKTÓW KOLEGIATY MARCINA IGNACZAKA PLAC KOLEGIACKI PW. ŚW.

Zadanie 1. (0-1) Człowiek prehistoryczny pojawił się najwcześniej na terenach. A. Azji. B. Australii. C. Afryki. D. Europy. Zadanie 2.

zboża? 9. Jak nazywamy tryb życia, gdy ludzie znali już rolnictwo? Maratonem? Maratonem? świątynia Artemidy? świątynia Artemidy?

Krzywa wieża w Pizie Wielki Sfinks w Gizie

Test dla klasy V sprawdzający umiejętności i wiadomości po cyklu lekcji w bloku humanistycznym Bogowie i ludzie.

Kreta. Ilustrowany miniprzewodnik dla pasjonatów podróży. Dagmara Połeć ISBN:

Koperta 2 Grupa A. Szukanie śladów w dawnej twierdzy Kostrzyn Widzieć, czytać i opowiadać historię

Zobaczyć Neapol i umrzeć

Wieża Trynitarska jest najwyższym punktem zabudowy staromiejskiej Lublina. Została wzniesiona w 1693 roku w miejscu dawnej furty miejskiej jako

Wille i pałace na sprzedaż - wyspa Korcula

STARY TESTAMENT. JAKUB U LABANA 10. JAKUB U LABANA

Przed Wami znajduje się test złożony z 35 pytań. Do zdobycia jest 61 punktów. Na rozwiązanie macie 60 minut. POWODZENIA!!!

Gałąź rodziny Zdrowieckich Historię spisał Damian Pietras

Serwis Internetowy Gminy Lutomiersk

DAWID I OLBRZYMI FILISTYŃCZYK

Lubisz historię? Znasz Włochy i Rzym? Tak? To spróbuj rozwiązać quiz. Możesz korzystać z pomocy całej rodziny, oraz wujka Google i ciotki Wikipedii,

Mojżesz i plagi egipskie (część 1) Ks. Wyjścia, rozdziały 7-9

Koperta 2 Grupa B. Szukanie śladów w dawnej twierdzy Kostrzyn Widzieć, czytać i opowiadać historię

Na prezentacje zaprasza Zosia Majkowska i Katarzyna Kostrzewa

Czy znacie kogoś kto potrafi opowiadać piękne historie? Ja znam jedną osobę, która opowiada nam bardzo piękne, czasem radosne, a czasem smutne

Dzień czwarty - 2 lipca 2015r. - Historia Portugalii - dynastie portugalskie, kontakty z Europą i światem

Etap szkolny POWODZENIA!

Sprawiła to średniowieczna architektura Mdiny: wewnątrz jej murów zachowały się piękne kościoły, pałace i domy maltańskiej arystokracji.

STAROŻYTNE ATENY. Widok na akropol w Atenach

II Miejski Konkurs Wiedzy Biblijnej A Słowo stało się Ciałem Ewangelia św. Mateusza ETAP MIĘDZYSZKOLNY 15 kwietnia 2015 r.

Marzenia uskrzydlają... Historia Dedala i Ikara

Wąchock-Opactwo: "Kawiarnia Cysterska"

ALLELUJA. Ref. Alleluja, alleluja, alleluja, alleluja. Alleluja, alleluja, alleluja, alleluja.

W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego

POWTÓRZENIE IV LEKCJE

Bezpłatny fragment książki

Trasa wycieczki: Siemiatycze na Podlasiu. czas trwania: 3 godziny, typ: piesza, liczba miejsc: 8, stopień trudności: bardzo łatwa

W skrócie historia gospodarki mieszkaniowej

Bóg a prawda... ustanawiana czy odkrywana?

WYJAZD DO TURCJI W RAMACH PROJEKTU COMENIUS EURO VILLAGES

Kod uczestnika: II Etap Konkursu dla Szkół Podstawowych Kultury Starożytne Kolebką Zjednoczonej Europy. Rok Szkolny 2010/2011.

NAUCZYCIELSKI TEST DYDAKTYCZNY. OPRACOWANIE: Danuta Bakunowicz

STARY TESTAMENT. JÓZEF I JEGO BRACIA 11. JÓZEF I JEGO BRACIA

Powojenna historia mojej miejscowości. W dniu 31 maja 2010 r. przeprowadziłam wywiad z Panem Władysławem.

Szczęść Boże, wujku! odpowiedział weselszy już Marcin, a wujek serdecznie uściskał chłopca.

6. Santoryn (Σαντορίνη)

Ziemia. Modlitwa Żeglarza

Ryszard Sadaj. O kaczce, która chciała dostać się do encyklopedii. Ilustrował Piotr Olszówka. Wydawnictwo Skrzat

Stary Testament, Gedeon 21. GEDEON

Wieczór Albański. Butrintit i Zamek Lekursi

STARY TESTAMENT. JÓZEF I JEGO BRACIA 11. JÓZEF I JEGO BRACIA

Dawno temu leśną krainą

I Komunia Święta. Parafia pw. Św. Jana Pawła II Gdańsk Łostowice

dla najmłodszych. 8. polska wersja: naukapoprzezzabawe.wordpress.com

dla najmłodszych. 8. polska wersja: naukapoprzezzabawe.wordpress.com

KRÓL SALOMON BUDUJE ŚWIĄTYNIĘ

Wielkanoc jajkiem JAJKOWE PRZESĄDY Jajko

MAŁA JADWINIA nr 11. o mała Jadwinia p. dodatek do Jadwiżanki 2 (47) Opracowała Daniela Abramczuk

PLAN WYNIKOWY DLA KLASY I TECHNIKUM (z praktyką miesięczną)

LUBIN OCZAMI MŁODEGO ROWERZYSTY. Imię i nazwisko autora: MARCEL ŚWIĄTEK Szkoła Podstawowa nr 10 w Lubinie klasa IV e Opiekun autora: Andrzej Olek

Jedną z najciekawszych i najbardziej tajemniczych kultur kontynentu amerykańskiego jest właśnie kultura Majów. Prawdopodobnie była to też kultura

MOJŻESZ WCHODZI NA GÓRĘ SYNAJ

Odkrywam Muzeum- Zamek w Łańcucie. Przewodnik dla osób ze spektrum autyzmu

Katalog turystyczny WAWEL CUP 37.

Architektura romańska

STARY TESTAMENT. ŻONA DLA IZAAKA 8. ŻONA DLA IZAAKA

Język polski test dla uczniów klas trzecich

Początki rodziny Schönów w Sosnowcu

W drodze do Petersburga

Wymiana wiedzy na budowie drogi ekspresowej S7 odc. Chęciny granica woj. świętokrzyskiego

VII Powiatowy Jurajski Konkurs Historyczny ETAP SZKOLNY 2013/2014

MOJA RELACJA Z KURSU W DUBLINIE

Rozdział II. Wraz z jego pojawieniem się w moim życiu coś umarło, radość i poczucie, że idę naprzód.

Pieczęć Olsztyna IV WIEK

Na początku był Chaos

Październik. TYDZIEŃ 3.: oto bardzo ważna sprawa strona lewa, strona prawa

STARY TESTAMENT. JÓZEF W EGIPCIE 12. JÓZEF W EGIPCIE

MOJŻESZ WCHODZI NA GÓRĘ SYNAJ

Makbet. Zaznacz jedną prawidłową odpowiedź na każde pytanie. 1. Akcja Makbeta rozgrywa się:

DZIAŁKA NA sprzedaż BUŁGArIA - ZŁOTe piaski

Proszę bardzo! ...książka z przesłaniem!

11. Licheń. Bazylika górna. Modlitwa o powstanie Katolickiego Królestwa Narodu Polskiego

Drogi uczniu, Powodzenia!

HISTORIA CERAMIKI. wykład 2 Grecja, Rzym i Islam. Wydział Inżynierii Materiałowej i Ceramiki

O dziewczynie i latarni morskiej w Rozewiu

PONIEDZIAŁEK, 11 marca 2013

Dzień dziesiąty - 8 lipca 2015r. - Portugalia i Europa przez wieki od epoki rzymskiej po współczesność

Chłopcy i dziewczynki


Numer poświęcony wycieczce. Wycieczka do Białegostoku i Tykocina. Numer 1 10/18. red. red.

i na matematycznej wyspie materiały dla ucznia, pakiet 159, s. 1 KARTA:... Z KLASY:...

BĄDŹ SOBĄ, SZUKAJ WŁASNEJ DROGI - JANUSZ KORCZAK

Czyż nie jest wam wiadomo, bracia - mówię przecież do tych, co Prawo znają - że Prawo ma moc nad człowiekiem, dopóki on żyje?

GRA MIEJSKA ŚLADAMi LubLinA

STARY TESTAMENT. GŁÓD W KANAAN 13. GŁÓD W KANAAN

Pewien człowiek miał siedmiu synów, lecz ciągle nie miał córeczki, choć

Trzebinia - Moja mała ojczyzna Szczepan Matan

Pozycja w rankingu autorytetów: 1

Jesper Juul. Zamiast wychowania O sile relacji z dzieckiem

Transkrypt:

1. Kreta to moja wyspa! Moje rodzeństwo, moje kochane dzieci i wszyscy moi dalsi krewni mają swoje ziemie. Ja, Zeus, sam im je dałem. Atena ma te swoje ukochane Ateny, Afrodyta urodziła się na Cyprze. OK, niech sobie bierze tę wyspę. Helios rości prawa do Rodos. Hera znowu, moja kochana żona-siostrzyczka, co wciąż mnie kontroluje, niech sobie siedzi na Samos. A ja? Przecież jestem bogiem wszystkich bogów. Dlaczego tak bardzo muszę walczyć o swoje prawa? Ci współcześni ludzie sami nie wiedzą czego chcą. Zastanawiają się czy może Kreta należy do Minotaura. Idioci! Toż to byk, tylko głupi byk! Który na dodatek całe życie przesiedział w labiryncie w Knossos. No to zastanawiają się czy może Dedal. Ale on był tylko architektem. Ok, no może był mądry, może stworzył cuda, jak np. Pałac w Knossos, ale to wciąż tylko człowiek. To ja jestem bogiem bogów. Kreta należy do mnie! A Ciebie, drogi człowiecze o tym przekonam. Przeczytaj tylko ten przewodnik, bo dla Ciebie go spisałem. 1.1. Oto ja Mam ojca, a jakże, wielkiego Kronosa, boga rolnictwa, który był tytanem, a więc bogiem olbrzymem (czyli przed-olimpijskim). Olbrzymem, który wystraszył się słów własnego ojca, Uranosa. Poprztykali się o władzę. Kronos bowiem pozbawił go królestwa. Rozumiem dziadka, też bym się wkurzył. Ale żeby tak się wystraszyć słów ojca wypowiedzianych w złości? Że niby ja i moi bracia zabierzemy Kronosowi władzę i całe królestwo? I żeby nas połykać? Jak kawałek mięsa na obiad? To okrucieństwo! Ale tak było. Biedna ta moja matka, Rea. Co musiała czuć gdy każde kolejne dziecko, mąż kazał sobie przynieść i każde po kolei połykał, moich biednych braci: Hadesa i Posejdona, moje siostry: Herę, Hestię i Demeter. Czym te maleństwa mu zawiniły? Dopiero co świat ujrzały. Zawsze będę wielbił moją kochaną matkę, że się w końcu sprzeciwiła. Nie pozwoliła by i mnie spotkał podobny los. Gdy zbliżał się czas rozwiązania, urodziła mnie po cichu, w mrocznej, zimnej i mokrej jaskini Dikte. Samej sobie nie pozwoliła na krzyk w bólu, by mąż nie wiedział, że już przyszedłem na świat. Dała mi piękne imię, Zeus i oddała nimfom wodnym na wychowanie. Sama, z kamieniem zawiniętym zwiedzo-maniacy.pl 2

w pieluchy, wróciła do męża. A ten oczywiście pożarł tę skałę. Co za idiota! Jaki okrutny, taki głupi! Nimfy, które się mną zaopiekowały, stwierdziły, że jaskinia Dikte jest zbyt znana, że może tu zajrzeć mój kochany tatuś. Zabrały mnie więc do małej, nieciekawej jaskini, Idy. Tam nawet nie mogłem pobiegać, ciasto, ciemno i w ogóle jakoś tak okropnie było. Ale tu, na Krecie, urodziłem się i spędziłem całe dzieciństwo, właściwie młodość też. Dlatego Kretę pokochałem i dbałem o nią, nawet gdy zostałem królem bogów. W jaskini Ida długo mieszkałem. I trochę myślałem. Przecież nie może tak być, że ja, bóg, będę całą wieczność tu mieszkał. Nie mogłem na to pozwolić. Obmyśliłem plan. Mój ojciec jest tytanem, dużym bogiem, może być więc tak, że maleństwa które połykał, nie zostały pogryzione. Więc jest nadzieja, że moje rodzeństwo dorosło i wystarczy ich uwolnić. Uczepiłem się tej myśli. Moja kochana matka zgodziła się, że pomoże w realizacji planu. Podała Kronosowi środek wymiotny, i... faktycznie, udało się. W konwulsjach zwrócił całą piątkę. Teraz trzeba było działać szybko i bezwzględnie. Wspólnie, całą szóstką, wypowiedzieliśmy ojcu wojnę. Było ciężko, walczyliśmy 10 lat. Ale się udało. W końcu wypędziliśmy Kronosa. Zobaczyłem, że mam fajne rodzeństwo. Wspólna walka bardzo nas zjednoczyła. Podzieliliśmy więc królestwo: - Hades został bogiem świata zmarłych, - Posejdon został bogiem morza, - Hera została boginią niebios i płodności, - Hestia została boginią domowego ogniska, - Demeter zaś została boginią ziemi i urodzaju. Na siedzibę wyznaczyliśmy Olimp. Szczególnie polubiłem jedną z moich sióstr, Herę. Najpierw potajemnie spotykaliśmy się na wyspie Samos (tam ona się urodziła), by później wziąć z nią ślub. Przyznaję, nie byłem wiernym mężem. Kochałem ją, jako siostrę i żonę. Ale miesiąc miodowy, który trwał 300 lat. Kto to wytrzyma? Taki szmat czasu zabije każdą miłość. Nie myślałem o rozstaniu, raczej o odpoczynku od siebie nawzajem. Przecież nawet matki o dzieciach swoich mówią, że jak chwilę ich nie widzą, to je bardziej kochają. Czemu Hera tego nie rozumiała? No więc dobrze, przyznaję, zdradzałem i to wiele razy. Spotykałem się potajemnie z nowymi kochankami. Były nimi zarówno boginie jak i śmiertelniczki. zwiedzo-maniacy.pl 3

Ważną przygodą był dla mnie związek z córką fenickiego króla, Europą. Aby ją posiąść, przemieniłem się w pięknego, białego byka. Uprowadziłem księżniczkę na Matalę. Tam przemieniłem się w orła, by odlecieć z ukochaną do Gortyny. Posiadłem ją siłą i spłodziłem trzech cudownych synów; Minosa, Radamantysa i Sarpedona. Nie wiem o co tyle krzyku. Chłopcy byli wspaniali i na wspaniałych ludzi wyrośli, mądrych, sprawiedliwych królów. To właśnie ich uznajecie za założycieli ery minojskiej. Przyjedźcie na Kretę, na piękną plażę Matalę, potem do Gortyny, zwróćcie uwagę na ogromne drzewo tam rosnące. To pod nim spłodziłem syna Minosa, który dał początek erze minojskiej. Odwiedźcie jaskinie: Dikte i Ida. 1.2. Minos i Minotaur U jednego z synów, Minosa, widziałem szczególne zdolności przywódcze. Dlatego jemu poświęciłem najwięcej czasu. Przez 9 lat, w jaskini Ida, kształciłem go w sztuce zarządzania i władania. Podarowałem mu też ogromny pałac w Knossos. Tam Minos zamieszkał z piękną żoną Pasifae. Jednym z rytuałów Kreteńskich było polowanie na byka. Posejdon, mój brat, podarował piękne zwierzę mojemu synowi, aby ten mógł wykorzystać na dar ofiarny. Minos jednak stwierdził, że jest ono zbyt dorodne i piękne, by zabijać. Użył do rytuału gorszego zwierzęcia. Mój brat bardzo się rozgniewał i sprawił, że żona Minosa zakochała się w podarowanym byku. Właściwie to trochę ją rozumiem, kiedyś też zamieniłem się w byka, by uprowadzić Europę. Dedal, kreteński architekt, zbudował jałówkę z brązu, w której Pasifae mogła oddać się bykowi. Z miłości tej narodził się legendarny Minotaur, człowiek o głowie byka. Przerażony Minos, widząc dziwnego stwora, powitego przez jego małżonkę, kazał Dedalowi zbudować, na terenie pałacowym, labirynt. Tam ukrył dziwnego stwora. Minos był królem sprawiedliwym i dobrym. Zmarł na Sycylii. Nie był to jednak koniec rządów. Razem ze zmarłym wcześniej bratem Radamantysem, pomagał mojemu bratu, Hadesowi we władaniu. zwiedzo-maniacy.pl 4

niewielki fragment ruin pięknego i rozległego pałacu w Knossos 1.3. Tezeusz i Ariadna Minos miał sześcioro dzieci. Na igrzyska w Atenach, pojechał jeden z synów króla, Androgeos. Brał tam udział w zawodach z bykiem. Został okrutnie rozszarpany na strzępy. Przyznaję, kochałem wnuka, szkoda chłopaka. Mój syn, w rozpaczy, napadł na Ateny. Kazał płacić haracz w postaci siedmiu dziewcząt i siedmiu chłopców, którzy byli oddawani na pożarcie Minotaurowi w labiryncie. Rytuał miał się odbywać co dziewięć lat. Może trochę przesadził, fakt, ale był w rozpaczy. W trzeciej wyprawie Ateńczyków, jako jedna z ofiar przyjechał, słynący z męstwa i waleczności, Tezeusz, syn Eugeusza, króla na płw. Sounion. Umówił się z Ariadną, córką Minosa, że razem zabiją Minotaura. Faktycznie, dzięki nitce, której koniec trzymała dziewczyna, Tezeusz wiedział jak wrócić z labiryntu gdy pokonał byka. Kochankowie nie byli jednak sobie przeznaczeni. Razem wprawdzie opuścili Kretę, jednak ona była obiecana Dionizosowi. Tezeusz zresztą jej nie kochał, potrzebował tylko do wykonania zadania. Głupia dziewczyna. Niby moja wnuczka, ale czy nie słyszała, że Tezeusz to bawidamek? Waleczny był, trzeba przyznać, ale pełno miał kochanek wszędzie. Król Eugeusz bardzo długo wyczekiwał syna. Umówili się, że jeśli Tezeusz, wracając statkiem, będzie miał podniesione białe żagle, będzie znaczyło, że wyszedł zwycięsko z bitwy o wolność młodych Ateńczyków. Młodzieniec wracał zwiedzo-maniacy.pl 5

do domu tak szczęśliwy i podekscytowany, że zapomniał o rozmowie z ojcem. Król widząc opuszczone żagle, z rozpaczy rzucił się do morza. Szkoda mi Eugeusza. Dobry człowiek, sprawiedliwy król, a takie nieszczęście. Zamek Eugeusza na płw. Sounion jest chętnie odwiedzany przez turystów. Kryje jednak smutną tajemnicę. 1.4. Dedal i Ikar Po tym jak moja wnuczka, Ariadna pokonała, razem z Tezeuszem, stwora z pałacu, Minos czuł się oszukany okrutnie. W złości zamknął w labiryncie swojego budowniczego Dedala razem z jego synem Ikarem. Mądry konstruktor poradził sobie z uwolnieniem. Skonstruował skrzydła dzięki którym obaj z synem wznieśli się w powietrze. Niestety młody Ikar urzeczony słońcem i widokiem z góry, wzniósł się zbyt wysoko. Słońce stopiło wosk, którym sklejone były pióra skrzydeł. Spadł do morza. Na jego cześć, morze to nazywa się Ikaryjskim. Dedal natomiast odleciał na Sycylię, gdzie schronienie dał mu król Kokalos. Minos, który znów czuł się zdradzony, szukał konstruktora bardzo usilnie. Wiedział, że jest to człowiek ogromnej wiedzy i jedynie ta może go ujawnić. Wymyślił więc zadanie, które ogłosił na wszystkich dworach; w jaki sposób przewlec nitkę przez spiralną muszlę. Oczywiście jako jedyny rozwiązał je Dedal. Stwierdził bowiem, że wystarczy przywiązać nić do mrówki, a koniec muszli posmarować miodem. Owad skuszony słodyczą, przewlecze nić przez mały otwór muszli. Niestety tym samym dał się odnaleźć zdenerwowanemu władcy. Król Minos przyjechał na Sycylię po swojego pracownika. Córki Kokalosa, aby uniemożliwić pojmanie, ugotowały Minosa, mojego syna, w wodzie kąpielowej. zwiedzo-maniacy.pl 6

2. Historia Krety neolit 6.000 lat p.n.e. przyjechali tu ludzie z Afryki i Turcji. Zajmowali się uprawą roli i hodowlą zwierząt. Domy budowali z kamienia łupanego i gliny suszonej. okres przedpałacowy Około 3.000 lat p.n.e. zaczęto używać brązu i koła garncarskiego. Chowano zmarłych. Powstały pierwsze, dwupiętrowe pałace budowane z cegieł, z wysuszonej gliny. okres starszych pałaców Około 2.000 lat p.n.e. zaczęto budować pałace wielopiętrowe z dużymi dziedzińcami, w Knossos, Festos i Malii. Zaczęto stosować wczesne pismo hieroglificzne, ustępując powoli pismu linearnemu A. Okres ten kończy się potężnym trzęsieniem ziemi w 1.700 r. p.n.e. okres młodszych pałaców - epoka minojska Po trzęsieniu ziemi nastąpił ogromny rozwój wyspy. Powstawały pałace wielopiętrowe, mocno zdobione. Kwitła wymiana handlowa z Sycylią, Egiptem i Bliskim Wschodem. Sprowadzano złoto, srebro, cynę i miedź w zamian za oliwę, miód, ceramikę i broń. Z tego okresu nie ma obwarowań miast, więc ludzie żyli w zgodzie. Stosowano pismo linearne. W 1628 r. p.n.e. doszło do wybuchu wulkanu na pobliskiej wyspie Santoryn (dzisiejsza nazwa Santorini), co spowodowało częściową dewastację wyspy. okres mykeński Mykeńczycy zawładnęli częścią wyspy. Wymiana handlowa zaczęła ustępować miejsca obronie przed napastnikami. Zaczęto budować twierdze. Mykeńczycy wprowadzili pismo linearne typu B, które uznane jest za początek współczesnego pisma greckiego. Zniszczenie pałacu w Knossos, w 1.200 r. p.n.e., kończy okres mykeński. okres geometryczny W 1.000 r. p.n.e. na wyspę przybyli Dorowie, którzy przynieśli nowe zwyczaje. Wprowadzono hierarchię wojskową. Zaczęto używać żelaza do wykonania broni. W ceramice zaczęto wykorzystywać wzory geometryczne. Zaprzestano pochówku zmarłych. Rozpowszechniło się palenie ciał. Na stokach zwiedzo-maniacy.pl 7

gór powstawały osady, z których każdy miał swój port. W ten sposób tworzyły się miasta-państwa, czyli polis. okres archaiczny Około 620 r. p.n.e. Kreta była podzielona na małe miasta-państwa, czyli polis. okres starożytnej Grecji i Rzymu W V w. p.n.e. Kreta nie brała udziału w wydarzeniach w Atenach. Nie stanęła przeciwko Persji, nie brała też udziału w wojnie peloponeskiej. Persowie czy król Sparty schronili się tu w trakcie wojen z Atenami. W Gortynie spisano, na kamiennych tablicach, dwanaście ustaw, bardzo postępowych jak na tamte czasy. Nazwano je Kodeksem Prawnym z Gortyny. Mówiły one m.in., że niewolnik mógł się ożenić z kobietą wolną a ich dzieci były wolne. Zwiększono także pozycję kobiet. Rywalizujące za sobą największe ośrodki w Knossos i Gortynie próbowały podzielić się Kretą. Napotkały jednak opór mniejszych miast. Około 200 r. p.n.e. Rzym zaczął upominać się o Kretę. W 69 r. p.n.e. wyspa stała się ich prowincją. W 59 r. n.e. przyjechał tu Apostoł Paweł. Rzym był przeciwny chrześcijaństwu. Około 250 r. n.e. dziesięciu biskupów stracono za niewzięcie udziału w po świeceniu pogańskiej świątyni. W 311 r. Rzym uznał chrześcijaństwo. Kodeks Prawny w Gortynie był pisany naprzemian z lewej do prawe, a w następnej linijce z prawej do lewej. Tablice można zobaczyć na miejscu wykopalisk w Gortynie. zwiedzo-maniacy.pl 8

Bizancjum i panowanie arabskie W 337 r. Konstantyn Wielki ustanowił nowy podział administracyjny, na mocy którego Kreta stała się bazą wojskową dla cesarstwa wschodniorzymskiego. W latach 823-961 wyspę zasiedlali Arabowie, by ustąpić bizantyjskiemu cesarzowi. Do XII w. wyspa przeżywa rozkwit. Podzielono kościół na rzymskokatolicki i prawosławny. Kreta przyjęła prawosławie. okres panowania Wenecjan Po czwartej krucjacie, Kretę obiecano weneckiemu hrabiemu. Był to bowiem dobry punkt do handlowych wypraw morskich. okres panowania Turków W 1645 r. rozpoczęło się zdobywanie wyspy przez Turków. Kwestią czasu było jak długo prowincja zdołała odpierać najazd wroga. Władza osmańska koncentrowała się w portach. Turcy bezwzględnie zmuszali greków do przejścia na islam. Mieszkańcy walczyli o wolność przez ok. 200 lat. Co rusz wybuchały nowe powstania. Przykładem bezwzględności okupanta jest rok 1866. Do klasztoru Moni Arkadi wkroczyło wojsko tureckie gdzie schowało się ok 1000 kobiet z dziećmi i około stu mężczyzn. W akcie desperacji, gdy nie było szans na ratunek, opat wraz z powstańcami wysadzili się w powietrze. Kreta otwarcie domagała się od Grecji pomocy. W efekcie, w 1896 r. flota z greckiego Pireusu przypłynęła na wsparcie. Wybuchła wojna turecko - grecka. W końcu na przełomie XIX w. Kreta odzyskała niepodległość. okres II wojny światowej Okres II wojny światowej to okupacja niemiecka i włoska. Okupacja, tortury, terror, do tego dołączyła klęska głodowa - tak można opisać lata wojny. zwiedzo-maniacy.pl 9

4. Wyspa Gramvousa Informacje praktyczne: Na wyspę możesz dostać się albo statkiem wycieczkowym albo własną łódką. Prom wycieczkowy odpływa z portu w Kissamos (są tam duże, bezpłatne parkingi) o godz. 10:00 i 10:15. Najpierw płyną na wyspę, gdzie przez ok. godzinę można zwiedzać twierdzę, lub popływać przy wraku statku pirackiego. Kolejnym punktem wycieczki jest plaża Balos, na którą przeznaczone są ok. 3 godziny. Promy są bardzo duże i mieszczą ogrom turystów. W chwili gdy przypływają na Balos, nie ma praktycznie gdzie się rozłożyć. Proponuję Ci pytać się w kasie o małe statki, które najpierw płyną na plażę a później dopiero na wyspę Gramvousa. Dzięki temu rozwiązaniu miniesz tłumy plażowiczów. Powrót zawsze około 18:00. Na zwiedzanie twierdzy trzeba się odpowiednio ubrać. Klapki nie są najlepszym rozwiązaniem, trzeba założyć porządne sandałki. Konieczna woda. Ceny bez wyżywienia: 27 / 16,50 - cały dzień wycieczkowy - gdy kupujesz na miejscu 25 / 12,50 - cały dzień wycieczkowy - gdy kupujesz on-line np. ze strony zamieszczonej na mapce Na wzgórzu sięgającym 135 m n.p.m. Wenecjanie, w obronie przed Turkami, wybudowali w 1579 r. twierdzę otoczoną murem długości 272 m. Trzeba przyznać, że spełniła swoją rolę znakomicie. Gdy w 1645 r. Turcy rozpoczęli natarcie na Kretę, bardzo szybko zdobyli większość wyspy. Twierdza Gramvousa długo broniła się przed napastnikami. Wenecjanie zdołali utrzymać tu swoją autonomię do 1692r. Niestety, około 1800 r. wyspa ta stała się bazą piratów. W ciągu niespełna trzech lat (1825 r. 1827 r.) zdobyli 155 statków. Stali się postrachem morza śródziemnego. Statki grabili ze wszystkiego, a marynarzy więzili w grotach skalnych bez jedzenia. Nieszczęśnicy umierali tam z głodu nie mając możliwości jakiejkolwiek ucieczki. W końcu ekspedycja karna brytyjsko - francuska zniszczyła osadę sięgającą 6.000 ludzi. Uwolniła też dogorywających więźniów. Dziś z twierdzy niewiele zostało. Warto jednak zaznaczyć tu swoją obecność. Trzeba też przyznać, że rozpościerają się stąd piękne widoki na okoliczne góry wyrastające wprost z morza. Wiele osób woli pozostać na statku lub wyjść na plażę, która jest tu faktycznie urokliwa. Tym bardziej, że przy brzegu osiadł piracki statek do którego można dopłynąć. zwiedzo-maniacy.pl 10

Wokół twierdzy znajdują się skały, w ich jaskiniach piraci trzymali więźniów Na plaży, na wyspie Gramvousa, wyspie jest statek piracki zwiedzo-maniacy.pl 11

5. Formacje skalne w Potamidze W niepozornej wiosce możesz odkryć coś bardzo dziwnego. Gliniane formacje skalne o niewyjaśnionym pochodzeniu mogą być ciekawym punktem odpoczynku w drodze. Warto się tu zatrzymać i zdobyć hm... "grecką Kapadocję"? miejsce to turyści nazwali "grecką Kapadocją" 6. Aptera Informacje praktyczne: teren otwarty w godzinach 8:30 15:00 oprócz poniedziałków Ceny: wejście na teren wykopalisk jest bezpłatne Odbyła się tu walka pomiędzy Muzą a Syrenami. Syreny miały wtedy skrzydła. Były niezrównane, jeśli chodzi o śpiew i muzykę. Pełne przekonania, że są niepokonane i najlepsze, wypowiedziały pojedynek Muzie. Przeliczyły się. Muza wygrała. Jako trofeum zabrała Syrenom skrzydła, oddając im tym samym wodę pod władanie. Z powyższą legendą wiąże się nazwa miasta, gdyż Aptera znaczy "bez skrzydeł". Miasto powstało około 1.000 r. p.n.e. ale rozkwit nastąpił w okresie hellenistycznym. Było na tyle rozwinięte, że stworzyło własną walutę. Miało też zwiedzo-maniacy.pl 12

dwa porty. Mieszkało tu ok. 20.000 ludzi. O bogactwie miasta świadczy fakt, że tylko 1/5 mieszkańców to byli wolni ludzie, głównie bogaci kupcy, właściciele ziemscy i handlarze morscy. Wysokie położenie miasta dawało poczucie bezpieczeństwa. Dodatkowy rozkwit nastąpił podczas panowania Rzymian. Kres nastąpił, zależnie od źródeł; w wyniku trzęsienia ziemi w 700 roku albo przez napad Arabów w 832 r. Prace archeologiczne rozpoczęli Niemcy w czasie II wojny światowej i nadal trwają. Do tej pory odkryto pałac, teatr, cysterny, groby, świątynie. Wiadomo natomiast, że część miasta, a więc i skarbów, wciąż leży pod ziemią. Jednak nawet to, co ujrzało ponownie światło dzienne, niewiele wystaje ponad poziom terenu. Trzeba mocno się natrudzić by wyobrazić sobie kształt budowli. O bogactwie miasta świadczą łaźnie rzymskie Całkiem dobrze zachowały się tu cysterny ze sklepieniem składającym się z trzech łuków zwiedzo-maniacy.pl 13

7. Postminoan Cementary in Armenia otwarte: w godzinach 8:30 15:00 oprócz poniedziałków. Należy zaopatrzyć się w latarkę, gdyż można wejść do grobów a tylko dwa są oświetlone. ceny: wejście na teren wykopalisk jest bezpłatne Cmentarz został odkryty zupełnie przypadkowo w 1969 r. przez pasterza, który wypasał tu owce. W trakcie późniejszych wykopalisk, odkryto tu 200 skalnych grobowców. Badania wykazały, że chowano tu zmarłych około 1.400 1.200 r. p.n.e. Podłoże jest skalne, lecz na tyle miękkie by można było drążyć grobowce i wejścia do nich. Na podstawie badań archeologicznych stwierdzono, że w większości chowano tu ludzi w wieku między 28 a 31 lat. Tak młody zgon, szczególnie wśród kobiet, gdzie przeważająca większość nie skończyła 25 roku życia, spowodowany był rakiem kości, gruźlicą, brucelozą (choroba odzwierzęca), wypadkiem czy próchnicą zębów. Kobiety często umierały w trakcie porodu. Mężczyźni osiągali wzrost średnio 167 cm, a kobiety 154 cm. W grobowcach, w zależności od zamożności pochowanego, znaleziono ceramikę, przedmioty z brązu, naczynia i różnego rodzaju ozdoby. Do grobowca prowadził długi dromos zaczynający się z poziomu terenu a kończący na poziomie grobu. Dalej była komnata okrągła, półokrągła, a dla najbardziej zamożnych, kwadratowa z ławeczką. Wejście zakryte było dużym kamiennym murem. do grobowca prowadzi pochyły dromos zwiedzo-maniacy.pl 14

8. Pałac w Knossos Warto przyjechać albo rano, na samo otwarcie, lub późnym popołudniem. W ciągu całego dnia męczą nie tylko kolejki do kas, ale także zwiedzanie przy tłumie turystów i ogromu zorganizowanych wycieczek. Ogromny upał na otwartej przestrzeni także bardzo daje sie we znaki. otwarte: 8:00 19:00 zamknięte: 1.I., 25.III., 1.V., niedziela wielkanocna, 25 26.XII., inne godz. otwarcia: 6. I. 8:30 15:00 wielki piątek 8:00 12:00 wielka sobota 8:00 19:00 dzień Zesłania Ducha Świętego 8:00 19:00 15. VIII. 8:00 20:00 28. X. 8:30 15:00 Ceny: normalny / ulgowy 15 / 8 - pałac normalny / ulgowy 10 / 5 - muzeum normalny / ulgowy 16 / 8 - łącznie pałac i muzeum Odkrycie Pałacu w Knossos Około 6 km na południowy - wschód od stolicy wyspy, Heraklion ( Iraklion), leży niewielka miejscowość zamieszkana przez około 300 mieszkańców. Byłaby to więc spokojna wieś gdyby nie odkryte, przez archeologia i antykwariusza Minosa Kalokairinosa, w 1978 roku, fragmenty ruin pałacu. Już wtedy wiadomo było, że jest to miejsce niezwykłe. Kilka lat później (w 1899 r.) dalszymi odkrywkami zajął się sir Arthur Evans (dyr Ashmolean Museum w Oksfordzie). Szybko też kupił teren wzgórza gdyż zdawał sobie sprawę, że dotychczasowe odkrycia to kropla w morzu tego, co jeszcze jest tu do odkrycia. Nie mylił się. Szybko odsłonięto bowiem duży obszar pałacu z kultury minojskiej, tzn. z okresu 2 000 1 400 r. p.n.e. zwiedzo-maniacy.pl 15

Historia Pałacu w Knossos W wyniku szeroko zakrojonych prac wykopaliskowych stwierdzono, że pierwsze zasiedlenia sięgają 6 500 r. p.n.e., choć odkryte ruiny powstały około 2 000 r. p.n.e. Stwierdzono także, że około 1 700 r. p.n.e. na Krecie było silne trzęsienie ziemi, w wyniku którego zginęła ogromna część ludności a większość budowli uległa zniszczeniu. Przez około 100 lat ludzie bali się tu mieszkać. Dopiero około 1 600 r. p.n.e. zdecydowano się na odbudowę pałacu. Nowy był o wiele okazalszy, wielopoziomowy i bogato zdobiony. Dostrzega się ogromny postęp w świadomości architektonicznej. 1 400 r. p.n.e. to czas kolejnych zmian. Wyspą zawładnęli Mykeńczycy, którzy pałac w Knossos dostosowali do swoich potrzeb. Nie władali jednak zbyt długo, gdyż już w 1375 r. p.n.e. nastąpiła wielka katastrofa. Dokładnie nie wiadomo co, być może było to trzęsienie ziemi, być może pożar, jednak ogromna część pałacu uległa zniszczeniu. Co więcej, rok 1 200 p.n.e. to kolejna pamiętna data. Najeźdźcy zburzyli królestwo całkowicie, praktycznie równając je z ziemią. Burzliwe dzieje spowodowały, że nigdy więcej miejsce to nie osiągnęło świetności sprzed tysiąca lat. Obecnie Brytyjska Szkoła Archeologiczna zajmuje się badaniem terenu. Pałac był ogromny i wielo - kondygnacyjny Znaczenie Pałacu w Knossos Jedno jest pewne. Pałac w Knossos to najświetniejszy pałac z okresu 2.000 1.400 r. p.n.e., czyli okresu minojskiego. Na powierzchni 20.000 m 2 wybudowano ponad tysiąc pomieszczeń. Teren zamieszkiwało ponad 10 000 ludzi. zwiedzo-maniacy.pl 16

Prace wykopaliskowe ukazały, że pałac był wielokrotnie przebudowywany i powiększany. Zadziwia fakt, że mino około 600 lat świetności, budowla tworzy funkcjonalną całość. Nie znaleziono żadnych pozostałości murów obronnych. Kompleks pałacowy był wielopoziomowy, co świadczy o wysoko rozwiniętej wiedzy konstrukcyjnej. Dolne pomieszczenia to przede wszystkim małe izby służące na magazyny, pomieszczenia gospodarcze i produkcyjne. Tu też prawdopodobnie był legendarny labirynt. Kolejne kondygnacje przedzielone były płaskimi stropami, opartymi na ścianach i kolumnach. W centralnej części znajdował się rozległy dziedziniec, wokół którego rozlokowane były pomieszczenia reprezentacyjne i kultowe, a także sala tronowa. Posadzki wyłożone były kamieniem, ściany pomalowane wesołymi freskami. Oświetlenie pochodziło ze studni świetlnych. Odkryto tu liczne zabytki; figurki, naczynia, gliptykę oraz tablice z pismem linearnym A i B. Wokół pałacu znajdowały się wille z ogrodami zamożnych mieszkańców, oraz domy o zwartej zabudowie dla biedniejszych. W niewielkiej odległości odkryto grobowce z okresu 1.750 1.450 r. p.n.e. Kompleks zwiedza się stąpając po drewnianych kładkach. Świadczy to o tym, że nie wszystko jest dostępne i że cały czas przeprowadza się tu prace odkrywkowe. Spacerując po wykopaliskach warto przyjrzeć się licznym tablicom informacyjnym. Kolory, które napotykamy przy zwiedzaniu, to rekonstrukcja widziana oczami Evansa. Wielu krytykuje to rozwiązanie, choć większość przyznaje, że nadane kolory przybliżają wyobrażenie o epoce. Rekonstrukcja ściany frontowej pałacu to wizytówka pałacu w Knossos zwiedzo-maniacy.pl 17

do sali tronowej królowej Pasifae, z freskami z gryfami, ustawiają się długie kolejki Mitologia a Pałac w Knossos Minos, syn Zeusa, Króla Olimpu, był królem Knossos i mieszkał w ogromnym pałacu. Był dobrym człowiekiem i władcą. Niestety, życie przysporzyło mu wiele cierpień. Żona Pasifae, zdradziła go z bykiem. Wydaje się nam to odrażające. Jednak w tamtych czasach znana była rozwiązłość. Związki małżeńskie zakładano między członkami najbliższych rodzin, a seks ze zwierzętami także był czymś dopuszczalnym. W każdym bądź razie, owocem zdrady był pół człowiek, pół byk. Król Minos w złości, nazwał dziwnego stwora Minotaurem i umieścił w labiryncie. Labirynt zaprojektował i wybudował słynny i ceniony architekt, Dedal. Jednak to nie koniec nieszczęść króla. Bardzo dużą popularnością cieszyły się ateńskie zawody poskramiania byków. W trakcie jednych z nich, zginął rozszarpany doszczętnie, syn Minosa. W szale rozpaczy i ogromnej złości, nakazał by co dziewięć lat, przysyłano siedem dziewcząt i siedmiu chłopców do labiryntu Minosowi na pożarcie. Jednym ze statków przyjechał waleczny Tezeusz, syn króla Egeusza, z pobliskiego płw. Sounion. Faktycznie zdołał pokonać Minotaura, a dzięki nici Ariadny nie zgubił się w labiryncie. Król znów poczuł się oszukany i zdradzony przez los. W akcie zemsty kazał wrzucić do labiryntu Dedala z synem Ikarem. Jak widać, powietrze w Knossos przepełnione jest mitologią. Znamy ją ze szkoły czy opowiadań. Nie można więc przyjechać na Kretę i nie odwiedzić pałacu w Knossos. Nawet gdy w sezonie są tu tłumy turystów a wysoka temperatura i palące słońce bardzo męczą, jest to obowiązkowy punkt. zwiedzo-maniacy.pl 18

9. Fourni Cementary Informacje praktyczne: otwarte: 8:30 14:30, w poniedziałki zamknięte Ceny: wstęp bezpłatny O tyle warto tu przyjechać, że jest to teren, na którym przez tysiąc lat chowano ludzi, a dokładnie od około 2.400 r. p.n.e. do 1.200 r. p.n.e. Znaleziono tu dwa całkowicie nienaruszone groby kobiet prawdopodobnie z rodów królewskich. O zamożności pochowanych, świadczy bogactwo które przy nich znaleziono. Zobaczyć tu można kilka grobowców: grobowiec tolosowy A Składa się z korytarza, grobu kopułowego wysokości 5 m i średnicy ponad 5 m oraz komory grobowej. Znaleziono tam czaszkę byka, a przed wejściem pochowane resztki konia, które można zobaczyć w Muzeum Archeologicznym w Iraklionie. Odkryto tam również naczynia z brązu, bogatą biżuterią i wyszukane naczynia ceramiczne. Świadczy to o tym, że pochowano tu kobietę. Datuje się, że grobowiec powstał w 1.400 r. p.n.e. grobowiec tolosowy B Powstał w 2.000 r. p.n.e. Składa się z korytarza, okrągłej budowli, komory grobowej i dwóch pomieszczeń bocznych wysokości 5 m i średnicy ponad 5 m oraz komory grobowej. Znaleziono tu kości 19 osób, w wieku poniżej 35 roku życia, w tym dwoje dzieci. Grobowiec ten został zbudowany na starszym, zwanym budynkiem pogrzebowym 7, który pierwotnie miał sześć pokoi. W jednym z nich znaleziono 6 sarkofagów zawierających 14 czaszki i kolejne 15 czaszek rozrzuconych wokół. Budynek ten był używany jako kostnica. grobowiec tolosowy C Zbudowany całkowicie nad ziemią. Choć dach się zawalił, jest grobowcem, który bardzo dobrze się zachował do dzisiejszych czasów. Budynek pogrzebowy nr 9 był dla niego podporą. Znaleziono tu 45 ciał w samych sarkofagach i obok. Przyjmuje się, że chowano tu ciała w okresie 2.250 2.100 r. p.n.e. grobowiec tolosowy D Znaleziono to kobietę pochowaną po 1.350 r. p.n.e. Ze względu na bogactwo przedmiotów tam znalezionych, przyjmuje się, że była ona z rodziny królewskiej. zwiedzo-maniacy.pl 19

grobowiec tolosowy E Prawdopodobnie najstarszy, z okresu 2.400 2.300 r. p.n.e. Niestety nie zachował się zbyt dobrze. 10. Ruiny pałacu w Mali otwarte: 8:00 15:00 zamknięte: 1.I., 6.III., 25.III., 18.IV., 1.V., 18.V., niedziela wielkanocna, 28.X., 25 26.XII., ostatni weekend września, w każdą pierwszą niedzielę miesiąca od 1.XI. do 31.III. inne godz. otwarcia: 6. I. 8:30 15:00 wielki piątek 8:00 12:00 wielka sobota 8:00 19:00 dzień Zesłania Ducha Świętego 8:00 19:00 15. VIII. 8:00 20:00 28. X. 8:30 15:00 Ceny: normalny / ulgowy: 6 / 3 Pierwszy pałac budowano w okresie 1.900 1.800 r. p.n.e. Przez kolejne sto lat odnawiano i wykańczano. W 1.700 r. p.n.e. został zniszczony. Na jego miejscu powstał drugi, bardzo zresztą podobny do poprzedniego. Zgodnie z mitologią grecką, mieszkał tu brat Minosa, król Sarpedon. Położony był na powierzchni 7.500 m 2. W centralnym miejscu znajdował się duży dziedziniec z teatrem, sanktuariami, pomieszczeniami królewskimi, warsztatami i magazynami. Znaleziono tu bardzo duże pitosy (naczynia gliniane kształtem zbliżone do beczki), które można zobaczyć na miejscu. Pałac zniszczyli Mykeńczycy w 1.420 r. p.n.e., którzy burzyli wszystkie ośrodki minojskie na Krecie. Pozostałości budowli odkrył angielski v-ce admirał, geolog w XIX w., gdy wybrał się w podróż po Krecie. Wyniki pracy opublikował w 1865 r. w dwutomowym opracowaniu pt. "Podróże i badania na Krecie". Napisał tam, że znajdują się tu fragmenty starożytnego miasta przykryte kilku-metrową warstwą czerwonej gleby. Odkrycia natomiast dokonał, zupełnie przypadkowo, pasterz. Znalazł bowiem wystające z ziemi, cienkie kawałki złota. Mieszkańcy próbowali znaleźć więcej kosztowności, jednak nic wiecej nie zdołali wydobyć. Prawdziwe prace wykopaliskowe odbyły się tu dopiero w 1915 r. za sprawą Josepha Chatzidakisa, który bardzo szybko odkrył południową część pałacu i nadmorskie grobowce. zwiedzo-maniacy.pl 20

11. wyspa Spinalonga Dostać się tam można łódką z portu Plaka, które odpływają co ok. 0,5 godz. Nie można przyjechać tu zbyt późno, gdyż ostatnia łódeczka odpływa o 15:30. otwarte: 9:00 17:00, do ostatniej łódki, która stąd odpływa zamknięte: 1.I., 6.III., 25.III., 18.IV., 1.V., 18.V., niedziela wielkanocna, 28.X., 25 26.XII., ostatni weekend września, w każdą pierwszą niedzielę miesiąca od 1.XI. do 31.III. inne godz. otwarcia: 6. I. 8:30 15:00 wielki piątek 8:00 12:00 wielka sobota 8:00 19:00 dzień Zesłania Ducha Świętego 8:00 19:00 15. VIII. 8:00 20:00 28. X. 8:30 15:00 Ceny: normalny / ulgowy 8 / 4 + koszt rejsu w obie strony Wyspa Spinalonga to, dla Kreteńczyków, niezbyt chlubne miejsce. Na cmentarzu nie ma zniczy, kwiatów ani żadnych ozdób zwiedzo-maniacy.pl 21

Kraty w oknach uświadamiały mieszkańcom, że dalej jest inny, lepszy świat. Spinalonga powstała podczas trzęsienia ziemi w 1.500 r. p.n.e. gdy część Krety całkowicie oderwała się od lądu. Grecy wybudowali tu akropol ze świątyniami. Jednak, gdy na wyspę przybyli Wenecjanie, wybudowali tu, w obawie przed Turkami, twierdzę w 1579 r. Budowa trwała 70 lat. Była to twierdza z prawdziwego zdarzenia. 35 dział broniło dostępu dzień i noc. Żadne miejsce na Krecie nie broniło się tak długo przed Turkami. Przegrało nie w bitwie, tylko na podstawie traktatu politycznego. Gdy natomiast w XIX w. Kreta, dzięki licznym powstaniom, odzyskiwała niepodległość, problem stanowiła właśnie Spinalonga. Turcy tak upodobali sobie tą malutką wysepkę, że nie chcieli jej oddać. Aby się ich pozbyć, Grecy wpadli na pomysł by założyć tam osadę trędowatych. Od 1903 r. wszystkich chorych zwożono na Spinalongę. Mieszkało tam około 400 osób. Jeśli z chorym chciał popłynąć ktoś z rodziny, musiał mieć świadomość, że nie będzie mógł powrócić. Stworzono tam oddzielne miasto, całkowicie niezależne. Mieszkali tam i biedni i bogaci, którzy zabierali ze sobą kosztowności. Zakładali warsztaty, szkoły, uprawiali ziemię, łowili ryby. Zakładali rodziny. Nie otoczono ich jednak opieką medyczną. Okres II wojny światowej był trudny dla mieszkańców. Naziści nie dopuścili, by dostarczano chorym jakiekolwiek jedzenie. Umierali więc z głodu. Jako wyraz rozpaczy, buntu i beznadziei, wbijali czarne flagi za każdym razem gdy ktoś umierał. Dziś, te czarne flagi, robią przytłaczające wrażenie na zwiedzo-maniacy.pl 22

zwiedzających. Przełom nastąpił w 1957 r. kiedy zwieziono wszystkich chorych na ląd, do szpitali. Obecnie Spinalonga jest niezamieszkała. Można ją tylko zwiedzać. Aby dostać się na szczyt, trzeba iść dość stromą ścieżką, co przy dużym upale jest nie lada wyzwaniem. Idąc wzdłuż murów, ukazuje się cmentarz. Stanowią go płyty betonowe bez jakichkolwiek ozdób. Jest tu też XVII wieczny kościół św. Jerzego - nazwany przez trędowatych, kościołem łez. Tu bowiem odbywały się pogrzeby. 12. Olous Olous, to starożytne miasto, które na skutek ruchów tektonicznych w IV w. uległo zatopieniu. Dziś można zobaczyć wystające z wody resztki murów. zwiedzo-maniacy.pl 23

13. Lato otwarte: 8:30 15:00, w poniedziałki zamknięte zamknięte: 1.I., 6.III., 25.III., 18.IV., 1.V., 18.V., niedziela wielkanocna, 28.X., 25 26.XII., ostatni weekend września, w każdą pierwszą niedzielę miesiąca od 1.XI. do 31.III. Ceny: normalny / ulgowy : 2 / 1 Odkryte tu miasto, w stylu doryckim, datuje się na VII - IV w. p.n.e. Rozległy teren obejmuje dwa wzgórza. Centrum osady ukryte jest między dwoma wzgórzami, które dawały schronienie przed napastnikami. Po wejściu, długie kamienne schody, prowadzą na rynek doryckiego miasteczka. Po stronie północnej, stopnie prowadzą na prytanejon, czyli siedziby prytanów, wysokich urzędników. Po stronie południowo - wschodniej stoi nieduża prostokątna świątynia Artemidy i głęboka cysterna. Można tu rozpoznać teatr, świątynię, agorę i oczywiście mieszkania. Dla wytrwałych znajdą się także przedmioty codziennego użytku. Prace wykopaliskowe, w 1900 r., rozpoczęli francuscy archeologowie. T Teren wykopalisk jest bardzo rozległy. Wysoka temperatura bardzo szybko męczy. T zwiedzo-maniacy.pl 24

14. Gortyna otwarte: zimą: 8:00 15:00 latem: 8:00 20:00 zamknięte: 1.I., 6.III., 25.III., 18.IV., 1.V., 18.V., niedziela wielkanocna, 28.X., 25 26.XII., ostatni weekend września, w każdą pierwszą niedzielę miesiąca od 1.XI. do 31.III. ceny: normalny / ulgowy : 6 / 3 Pierwsze wzmianki o zasiedleniach sięgają czasu neolitu, a więc 6.000 lat p.n.e. Rozwój osady nastąpił jednak znacznie później, 1.600 1.100 roku p.n.e. Z tego okresu zachowała się willa z sanktuarium w pobliskim Kannia. Odkryto tu Akropol, którego powstanie datuje się na VII w. p.n.e. Jednak czasy świetności to okres od V do II w. p.n.e. Miasto liczyło wtedy około 300 tys. ludności, co na tamte czasy świadczy o potędze. Gortyna była stolicą Krety i Cyreny (Afryka Płn.). W I w. n.e. nauczał tu Tytus, uczeń św. Pawła, który stał się patronem wyspy. Z czasem stworzono tu siedzibę arcybiskupa. Kres miasta zapieczętował napad Saracenów w 828 r. Prace wykopaliskowe, od 1884 r., prowadzą tu archeolodzy włoscy ze służbami greckimi. Po wejściu na teren, ukazuje się dobrze zachowana bazylika Agios Titos, z VI w. Choć niepozorna i często pomijana przez zwiedzających, jest to największa i najważniejsza z kreteńskich katedr. Zaraz obok znajdują się pozostałości rzymskiego odeonu, tak nazywa się rzymski teatr muzyczny. Miał dwa wejścia i półokrągłą scenę. Z widowni zachowały się cztery rzędy ławek. Tyły teatru to budynek, w którym zachowały się tablice ze spisanym w V w. p.n.e. Kodeksem Praw, zwane "Królową Inskrypcji". Odkryte tablice mają powierzchnię łączną równą 30 m 2. Kodeks zawierał 12 kolumn (na kolejnych tablicach), a każda kolumna składała się z 52 linii. Zapis jest w formie bustrofedona tzn. pisany na przemian z lewej do prawej, by w kolejnej linii z prawej do lewej. Kodeks zwiększył prawa niewolników. Mogli oni wystąpić do sądu o odszkodowanie gdy czuli się pokrzywdzeni. Mogli żenić się z wolnymi kobietami a ich dzieci były osobami wolnymi. Dzięki kodeksowi bardzo wzrosła pozycja kobiet. Podobno miały więcej przywilejów od mężczyzn. Odkryte są także szczątki budowli publicznych. Przykładowo: - okazała świątynia Apollina Pytyjskiego, - bazylika, wcześniej wspomniana, - odeon, także wspomniany już, - Izion - świątynia bogów egipskich z II w. n.e., zwiedzo-maniacy.pl 25

- Pretorium, czyli siedziba rzymskiego konsula Krety z II w. n.e., - północna cysterna, - Nimfeum, kamienna sadzawka na wodę, otoczona nimfami. Z Gortyną wiąże się legenda. Rośnie tu potężny platan, którego pień jest przeorany tunelami. Podobno tu, w jego cieniu, Zeus posiadł uprowadzoną Europę, z którą miał trzech synów. Każdy z nich został panem mitycznych pałaców: Minos, pałacu w Knossos, Rodomantys, pałacu w Festos i Sarpedon, pałacu w Malii. Przyjmuje się, że Minos dał początek ery minojskiej. Pierwszym ważnym miejscem, po wejściu na teren archeologiczny, jest bazylika z VI w. W V w. p.n.e. w Gortynie spisano Kodeks Praw zwiedzo-maniacy.pl 26

15. Festos otwarte: zimą: 8:00 15:00 latem: 8:00 20:00 zamknięte: 1.I., 6.III., 25.III., 18.IV., 1.V., 18.V., niedziela wielkanocna, 28.X., 25 26.XII., ostatni weekend września, w każdą pierwszą niedzielę miesiąca od 1.XI. do 31.III. ceny: normalny / ulgowy : 8 / 4 Mitycznym władcą przyległego terenu był Radamantys, jeden z trzech synów Zeusa i Europy. Był królem mądrym i sprawiedliwym. Uznaje się, że był twórcą Kodeksu Praw, obowiązujących najpierw na Krecie a później w całej Grecji. Tu urodził się Epimenides, ostatni z siedmiu mędrców starożytności. W 596 r. p.n.e. został wezwany do Aten, gdzie ludność dziesiątkowała zaraza. Miał błagać bogów o miłosierdzie. Wg legendy zasnął w jaskini by, po 57 latach, obudzić się jako dorosły, mądry człowiek. Wg różnych podań żył 157 lat lub 299. Znany jest paradoks Epimenidesa. Stwierdził on bowiem, że "Kreteńczycy to kłamcy, złe bestie, brzuchy leniwe". Wypowiedź ta wpisana jest w Liście do Tytusa 1:12, jako charakterystyka mieszkańców Krety. Słowa te zostały nazwane paradoksem, gdyż sam będąc mieszkańcem wyspy, źle wypowiedział się o swoich braciach. Teren archeologiczny nie jest tak kolorowy jak np. Knossos. Włoscy badacze odsłonili budowle nic nie dodając, a tym bardziej nie wprowadzając kolorów. Przyjmuje się, że ściany pokryte były białym tynkiem. Do pałacu prowadziły Wielkie Schody. Po zachodniej stronie był teatr i dziedziniec, zaś po zachodniej Propylon i Dziedziniec Główny. Naprzeciwko teatru stoją ogromne pitosy, gliniane dzbany do przechowywania. Odkryto tu różne przedmioty o wyrafinowanych kształtach, które zobaczyć można w Muzeum Archeologicznym w Iraklionie. Najsłynniejszym jest dysk z pismem hieroglificznym ułożonym spiralnie. Odkryto tu liczne inskrypcje, jednak napisane były pismem linearnym A, o którym niewiele wiadomo, w związku z czym niewiele wniosły. Homer twierdził, że miasto to brało udział w wojnie Trojańskiej. Potwierdza to kilka drogocennych przedmiotów związanych z legendarną Troją. Upadek miasta przypada na II w. p.n.e., gdy najechali mieszkańcy pobliskiej Gortyny. Nie ma tu tylu turystów co np. w Knossos, co sprawia to, że zwiedzanie nie jest męczące. zwiedzo-maniacy.pl 27

Pałac w Festos to rozległy teren, który warto przeanalizować z tabliczkami licznie tu informującym o odkrytych budowlach. 16. Frangocastello otwarte: 8:00 17:00 cena: 1,5 W latach 1371 1374 r. Wenecjanie zbudowali tu twierdzę. Miała chronić południową część wyspy przed Turkami i piratami. Składowano tu też materiały dla weneckiej floty. Jako znak przynależności, nad głównym wejściem od strony morza, umieścili lwa weneckiego. Prostokątny mur wzmocniony jest 10 metrowymi czterema wieżami warownymi ustawionymi w narożach. Całkiem dobrze zachowały się też mury. Przyjeżdżając tu można mieć wrażenie rozczarowania. Do twierdzy prowadzi trudna, kręta i stroma droga. Sam zabytek natomiast to gołe mury niczym nie zachęcające do zwiedzania. Aby zainteresować się miejscem, warto więc znać jego historię. W 1770 r. Turcy zdobyli twierdzę Frangokastello. W maju 1828 r. rozegrała się tu dramatyczna walka, w której Kreteńczycy walczyli o wyzwolenie z niewoli tureckiej. Powstańcom, pod dowództwem Hadjihimalisa Dalianisa, udało się zdobyć zamek warowny. Bardzo szybko Mustafa Pasza wysłał 8 - tysięczną armię. Greccy rebelianci walczyli przez 7 dni. Polało się morze krwi, zginęło ponad tysiąc wojowników. 17 maja udało się Turkom zdobyć jedną z wież. Tego dnia najeźdźcy zabili 338 powstańców. Zginął też dzielny przywódca, Hadjihimalisa Dalianisa. Turcy widowiskowo zwiedzo-maniacy.pl 28

zmasakrowali ciało, a odciętą głowę wbitą na pal, zanieśli Paszy. 24 maja Turcy odstąpili od oblężenia. Morze przez długi czas wyrzucało ciała tych, którzy zginęli w obronie wolności kraju. Dla Kreteńczyków miejsce to jest symbolem walki o niepodległość. Na dziedzińcu, przed wejściem na teren zamku, postawiono pomnik przywódcy rebeliantów. I, choć postawiony został przez Wenecjan, paradoksalnie jest twierdzą Ludzi Rosy. Bowiem w maju, w rocznicę tragicznej bitwy, rankiem gdy słońce ledwo co ukazuje się za horyzontem, pojawiają się ciemne cienie. Gdy wiosenna rosa pokrywa mury, przyjeżdżają tu miejscowi i turyści by wyglądać zjawiska. To niewyjaśnione zjawisko było, od ponad dwustu lat, wielokrotnie badane i opisywane. Źródła podają, że już w 1890 r. przechodzące tędy wojsko tureckie natknęło się na Ludzi Rosy i uciekli w popłochu. W czasie II wojny światowej, Niemcy otworzyli ogień do cieni wyłaniających się z ciemności. Może się to wydawać bajką, ale coś jest w historii, jeśli w sprawę zainteresowali się naukowcy. Stwierdzili oni, że dziwne cienie pojawiają się tylko w określone, nieprzypadkowe 7 dni maja. Spektakl trwa 10 minut i pojawia się tylko gdy morze jest bardzo spokojne. Kończy się z chwilą pojawienia pierwszych promieni słonecznych. Co tu jest bajką, co historią opowiadaną z ust do ust patriotycznych Greków, ile jest tu prawdy - trudno orzec. Na pewno warto znać tę historię. Twierdza nie przyciąga wyglądem, skrywa jednak bardzo ciekawą historię zwiedzo-maniacy.pl 29

17. most Aradena Stalowy most wznosi się około 140 metrów nad dnem wąwozu. Luźno ułożone deski drgają przy każdym stąpnięciu. Szpary uwidaczniają, jak duża przepaść jest pod nami. Miejsce to lubią młodzi Grecy, gdyż odbywają się tu skoki na bungee. zwiedzo-maniacy.pl 30

18. Klasztory Każdy z klasztorów to dziś miejsce ciszy i spokoju. Liczne krużganki przyozdobione zielenią ze śpiącymi, po kątach, kotami, sprawiają, że chce się nie tylko zwiedzać ale i posiedzieć w ciszy. Warto zdać sobie jednak sprawę, że nie zawsze była to oaza spokoju. W czasach okupacji tureckiej czy niemieckiej, klasztory były miejscem schronienia dla ludności i walki o niepodległość. Niestety, było to często miejsce okrutnej rzezi. 18.1. Monastyr Agia Triada Tzagaroli otwarte: 8:00 14:00 i 16:00 zachodu cena: 2 Agia Triada znaczy Św. Trójcy. Od nazwiska założycieli, Giagorolich, klasztor dostał przydomek Tzagaroli. Ten przepiękny monastyr założony został z XVII w. przez wykształconych mnichów weneckich, Laurentiosa i Jeremiasa Giagorolich, którzy przeszli na prawosławie. Pierwszy kościółek, który powstał w 1611 r. szybko stał się zbyt mały. Rozpoczęto więc budowę większego, i tak, już w 1634 r., oddano do użytku większy, spełniający potrzeby mieszkańców. Otwarto tu też słynną szkołę. zwiedzo-maniacy.pl 31

W 1821 r. Turcy doszczętnie spalili obiekty, przy okazji rabując i niszcząc wszystko co drogocenne i sakralne, szczególnie z biblioteki. Już w 1830 r. obok "starego", postawiono całkowicie nowy, który do dziś urzeka atmosferą. Czworokątny dziedziniec pełen jest krużganków kryjących wejścia do pomieszczeń klasztornych, schodków i studni przyozdobionych doniczkami i wazonami z kwiatami. Pośrodku stoi kościół z bogato rzeźbionym ikonastos. Po lewej stronie dziedzińca znajduje się muzeum sztuki sakralnej z ikonami, rękopisami i pamiątkami z okresu XV XVII w. i snycerką z XVIII i XIX w. W sklepiku można kupić oliwę, miód i wino, a także mydła oliwkowe. Oliwa pochodzi z pobliskich gajów oliwnych mających ponad 500 lat, a produkowana jest tradycyjnymi metodami na klasztornych prasach. Wina wytwarzane są z winogron rosnących w ekologicznych winnicach, bez stosowania jakiejkolwiek chemii. Ciekawe jest tu drzewo przy południowych schodach, które jednocześnie rodzi pomarańcze, mandarynki, cytryny i limonki. 18.2. Monastyr Moni Gouvernetou otwarte: poniedziałek, wtorek i czwartek: 9:00 12:00 i 17:00 19:00 sobota i niedziela: 9:00 11:00 i 17:00 20:00 środa i piątek: zamknięte cena: bezpłatnie Należy uszanować wymóg klasztorny, iż żadnego miejsca związanego z tym klasztorem nie wolno filmować. W obecnym miejscu, budowę klasztoru w 1537 r., rozpoczęto od grubych murów. Początek jest jednak znacznie wcześniejszy. Już w XI w. Jan Gouverneto, założył klasztor Moni Katholiko. Po ucieczce z Bliskiego Wschodu osiadł tutaj. Z 98 towarzyszami żył w grotach jako pustelnik. Niestety, przypadkowo został postrzelony przez myśliwego. zwiedzo-maniacy.pl 32

Klasztor Moni Gouvernetou znajduje się 4 km od klasztoru Agia Triada. Klasztor był wciąż napadany przez piratów, zmusiło to mnichów do wybudowania bezpiecznego opactwa. Nowy obiekt, klasztor Moni Gouverneto, powstał dużo wyżej, tak by trudniej było się tu dostać najeźdźcom. Grube i wysokie mury nadają charakter twierdzy. Cztery wieże z bastionami dodatkowo chronią przed napastnikami. Na środku dziedzińca znajduje się kościół poświęcony Marii Dziewicy. Zbudowany jest na planie krzyża a zwieńczony kopułą, Wejście zdobione jest reliefową reprezentacją potworów. W przedsionku znajduje się ciekawa ikona przedstawiająca św. Jana Gouverneto (Jana Pustelnika), wcześniej opisanego. Wokół dziedzińca, na dwóch piętrach, znajduje się 50 komórek mnichów, jadalnia i małe muzeum. Życie zakonne nie zawsze było tak spokojne jak dziś. Okupacja turecka to był trudny czas dla mnichów. Gdy, w 1821 r. Turcy napadli na klasztor, większość mnichów została zamordowana. Lata 1866 1869 to pomoc rebeliantom w walce o wolność. zwiedzo-maniacy.pl 33

18.3 Monastyr Katholiko otwarte: całą dobę cena: wejście bezpłatne Wychodząc z Moni Gouvernetou w stronę morza, wystarczy kilku - minutowy spacer by dojść do jaskini. Pierwsze wzmianki o grocie sięgają czasu neolitu, a więc kilku tysięcy lat p.n.e. Czczono tu Artemidę a niedźwiedź, którego przypomina bryła skalna stojąca w centralnej części, był zwierzęciem świętym. Kilka tysiącleci później, w około XI w. powstała nowa legenda o grocie. Otóż mieszkańcy i mnisi dziwili się, że znika woda ze zbiornika w jaskini. Postanowili wyjaśnić sprawę. Jeden z zakonników zobowiązał się, że zostanie tu na noc. Gdy prawie przysypiał, kilka minut po północy, pojawił się niedźwiedź i zbliżył sie do wodopoju. Wystraszony zakonnik zaczął modlić się do Najświętszej Marii Panny o pomoc. Faktycznie, modlitwy zostały wysłuchane, miś skamieniał. W ten sposób legenda połączyła czasy neolityczne z chrześcijańskimi. około 1 km za klasztorem Gouvernetou znajduje się jaskinia niedźwiedzia, z którą wiąże się ciekawa legenda Trzeci, z proponowanych na płw. Akrotiri, klasztor Moni Katholiko znajduje się w sporej odległości od jaskini. Wprawdzie wystarczy około pół - godzinny spacer, jednak upał i fakt, że idąc stromymi schodami, można nie spotykać nikogo, dodaje tajemniczości i odosobnienia. Bezwzględnie trzeba wziąć duży zapas wody i czegoś co doda energii. Nie jest wskazane na ten męczący spacer zabierać dzieci. Nie mniej jednak Moni Katholiko jest warte obejrzenia. To jest miejsce inne niż każde inne na wyspie. Pozostałości klasztorne schowane w górach nadają magii. zwiedzo-maniacy.pl 34

Wszystko zaczęło się, gdy Jan Gouvernetou, uciekając morzem z Bliskiego Wschodu, osiadł tu w jaskini. Mieszkał pustelniczo, całkowicie samotnie, do czasu gdy przybywało mu wyznawców. Eremici, tak nazywają się zakonnicy o wyjątkowo surowej regule, żyjących w pustelniach odosobnionych od cywilizacji, zbudowali w XV w. klasztor Moni Katholiko. Zachowała się piękna brama prowadząca do klasztoru i kościółek ukryty w skale W dwupiętrowej budowli, na piętrze prawdopodobnie było mieszkanie opata. Imponująco wygląda, szeroki na 10 m, most nad wąwozem, w którego filarach pozostała cysterna i pomieszczenia magazynowe. Na klasztor często napadali piraci, plądrując klasztor ze wszelkich kosztowności a i często mordując zakonników. Dlatego w XVI w. klasztor przeniesiony został wyżej. Moni Gouvernetou jest następstwem Moni Katholiko. Ciekawostką miejsca jest też to, że na pobliskiej plaży Anthony Quinn tańczył sirtakę do filmu Grek Zorba. Wokół Moni Katholiko jest dużo podobnych grot w których mieszkali eremici. zwiedzo-maniacy.pl 35

Warto tu zejść by poczuć magię miejsca. Wejście na teren klasztoru to tajemnicza brama, która oddaje specyfikę miejsca zwiedzo-maniacy.pl 36

18.4. Monastyr Moni Arkadiou Około 23 km na południe od Rethimnonu, znajduje się klasztor Moni Arkadiou. Prawdopodobnie powstał na przełomie X i XI w., jednak obecne zabudowania pochodzą z XVII w. dodatkowo odrestaurowane po wydarzeniach w 1866 r. XVIII i XIX wiek to czas okupacji tureckiej, który był szczególnie ciężki dla wyznania prawosławnego. W tym klasztorze, zarówno zakonnicy jak i okoliczni mieszkańcy nie pogodzili się z losem kraju podległego. Zaciekle walczyli o wolność. To tu utworzono centrum ruchu powstańczego. Czarną datą jest 8. XI. 1866 r., kiedy to około 1.000 patriotów, w tym tylko 300 uzbrojonych bojowników a reszta to kobiety z dziećmi, pod dowództwem opata Gabriela, zabarykadowali się przed 15.000 Turków. Po tym jak turecki dowódca bezskutecznie wezwał Kreteńczyków do poddania się, na drugi dzień wojsko armatą wysadziło bramę i wtargnęło do środka. Odbyła się tu okrutna rzeź. Mordowano każdego napotkanego tu Greka. Nieważne czy to zakonnik, kobieta czy dziecko. Gdy nie było już nadziei na ratunek, opat klasztoru i Konstantinos Giaboudakis, wysadzili w powietrze magazyn z prochem, razem z ludźmi którzy szukali tu schronienia. Wybuch przeżyło tylko 114 osób. Wydarzenie to odbiło się szerokim echem w Europie i znacznie przyczyniło się do powstania republiki Krety w 1898 r. Dzień 8 listopada jest świętem narodowym Kreteńczyków, a klasztor Moni Arkadiou jest Pomnikiem Narodowym. Dziś miejsce to przepełnione jest ciszą i spokojem, jednak nie zawsze tak było zwiedzo-maniacy.pl 37

Galeria zdjęć i obrazów przypomina o wydarzeniu z 8 listopada 1866r. Wojska tureckie wdarły się na teren klasztoru, nie mając litości nie tylko dla zakonników, ale także dla kobiet i dzieci, które się tu schowały. Dziedziniec ma kształt prostokąta, w którego centralnej części stoi kościół z 1587 r. Na ścianach wciąż wyraźne są ślady walki w 1866 r. Fasada przyozdobiona jest podwójnymi kolumnami z korynckimi głowicami, ustawionymi z obu stron każdego wejścia. Wnętrze przyozdobione jest pięknym ikonostas, powstałym w 1927 r., wyrzeźbionym z drzewa oliwnego. Piękne, łukowe krużganki, kryją cele mnichów, pomieszczenia magazynowe i muzeum. zwiedzo-maniacy.pl 38

18.5. Monastyr Piso Preveli otwarte: 9:00 13:30 i 15:30 19:00 cena: 2 Nie jest znana dokładna data powstania klasztoru. Przypuszcza się, że na przełomie X i XI w. W XVII XIX wieku, zakon odgrywał dużą rolę w powstaniach przeciwko władzy tureckiej, przez co był wielokrotnie ograbiany i niszczony. Po zjednoczeniu Krety z Grecją, w 1913 r. klasztor mógł powrócić do spokojnego życia, skupiając się na sprawach duchowych. Czas ten przeznaczono także na odbudowę budynków klasztornych. II wojna światowa to kolejne wyzwania. Znów przybyło chwalebnych kart w historii zakonu. Zorganizowano tu centrum ruchu oporu. Mnisi, pod przykryciem nocy, pomogli wielu Anglikom, Australijczykom i Nowozelandczykom uciec łodzią podwodną do Egiptu. Najbardziej znanym epizodem w dziejach klasztoru było wydarzenie z 1941 r. Po przegranej bitwie o Kretę, opat Agathonos ukrywał w klasztorze żołnierzy alianckich. Później zakonnicy pomagali w ich ewakuacji z pobliskiej plaży palmowej. Niestety, druga próba ewakuacji zakończyła się wykryciem. Niemcy srogo ukarali mnichów. Po wielogodzinnych, okrutnych przesłuchaniach, zostali oskarżeni o posiadanie broni i osadzeni w więzieniach. Opat, w obawie o życie, musiał uciekać z klasztoru. Dopiero wstawiennictwo biskupa Agathangelosa Xirouhakisa złagodziło kary i zakonnicy mogli wrócić do klasztoru. Na miejscu okazało się, że Niemcy splądrowali wszystkie budynki klasztorne, skradli najważniejsze i najdrogocenniejsze kosztowności. A to, czego nie zabrali, mocno zniszczyli. Do czasu zakończenia wojny, zarówno klasztor jak i okoliczne miejscowości były pod ciągłym nadzorem okupanta. Obecnie klasztor składa się dwóch kompleksów zabudowań. Dolna część Kato, jest mocno zniszczona i nie jest udostępniona dla zwiedzających. Wyższa część Pisso, w centralnej części ma niewielką fontannę, naprzeciwko której jest mały budynek z pamiątkami i lokalnymi produktami. Na głównym dziedzińcu stoi kościół, pod wezwaniem Jana Teologa. Został postawiony w 1835 r. na miejscu zburzonego. Kościółek jest niewielki, długości raptem 14 metrów i 8 szerokości. Ściany mają 1,8 szerokości u podstawy by zwężać się przy sklepieniu do 1,2 m. Sprawia to, że w środku można odpocząć od męczącego upału. Budowla jest prosta, z nielicznymi akcentami zdobiącymi. W 1911 r. dodano tu dwugłowego orła. We wnętrzu uwagę przykuwa złocona zwiedzo-maniacy.pl 39

ambona z 1863 r. Jest tu dużo pięknych ikon malowanych przez najlepszych lokalnych malarzy na przełomie lat 1840 / 1841 a osadzonych w ikonostasie. Na czas okupacji zostały schowane w okolicznych jaskiniach. Znajduje się tu także, odzyskany po wojnie, cudowny krzyż Ephraim. Jest to bogato zdobiony, złoty krzyż z odpryskiem krzyża Chrystusa. Przypisuje się mu uzdrawiającą moc. Na głównym dziedzińcu znajduje się mały kościółek, warty odwiedzenia. Pomnik żołnierza alianckiego i opata Agathonosa przypomina odwiedzającym o dużej roli klasztoru w czasie okupacji tureckiej i niemieckiej. zwiedzo-maniacy.pl 40

19. Miasta 19.1. Agios Nikolaos 19.2. Chania Od okresu minojskiego było to jedno z najbardziej znaczących ośrodków na wyspie. W XIII w. Wenecjanie rozbudowali miasto. W 1537 r. otoczyli miasto murem ochronnym. Niestety, nie na wiele sie to zdało, gdyż właśnie to miasto Turcy zdobyli jako pierwsze w 1645 r. Co więcej, w 1851r. przenieśli tu centrum administracyjne Krety. Czas okupacji hitlerowskiej pozostawił kolejne zniszczenia. Chanię turyści polubili szczególnie. Port Wenecki został zbudowany w XIV w. Usypany wał nie był miłym miejscem dla Kreteńczyków, bowiem Włosi i Turcy wykonywali tu kary śmierci. Sam port nigdy nie miał szczególnego znaczenia, gdyż mała głębokość morza w tym miejscu uniemożliwia wpływanie dużym statkom. W 1497 r. Wenecjanie dobudowali arsenały, czyli przylegające do siebie hale z kamienia z kolebkowymi sklepieniami. Używane były do przechowywania, w zimie, galer, oraz do deponowania uzbrojenia wojennego. Dziś rybacy mają tu swoje magazyny. Na końcu masywu stoi piękna latarnia morska. Meczet Janczarów wybudowali Turcy zaraz po zdobyciu miasta, w 1645r. Janczarowie to była elitarna grupa żołnierzy, którzy porywali chrześcijańskich chłopców. Poddawano ich twardemu szkoleniu i zmuszano do przejścia na islam. Stare miasto położone jest na południe od portu. Najstarsze budowle sięgają XIII w. a okalający miasto mur z XVI w. W czasie II wojny światowej zostały mocno zniszczone. Szczególne szkody wyrządziły naloty bombowe w 1941 r. Topanas była dzielnicą zamieszkaną głównie przez Turków. Dziś jest to dzielnica wąskich, klimatycznych uliczek, pełnych sklepików i małych, stylowych hotelików. W Evraiki było getto żydowskie z okresu najpierw weneckiego, później tureckiego. Żydzi poddawani tu byli strasznym represjom, większość żyła w ubóstwie. W czasie II wojny światowej, w 1944 r., Niemcy postanowili wywieść wszystkich do obozu zagłady. Statek eksplodował na morzu. Nikt nie przeżył. Najstarszą dzielnicą jest Kastelli. Odkryte tu pozostałości murów wskazują na czwarte-tysiąclecie p.n.e. Natomiast znalezione pozostałości willi minojskich sugerują, że mógł tu stać pałac. Znaleziska wystawione są w Muzeum zwiedzo-maniacy.pl 41

Archeologicznym. Niestety naloty niemieckie zniszczyły znaczną część wykopalisk. W Chanii znajduje się ciekawe Muzeum Archeologiczne. Usytuowane jest w byłym klasztorze San Francesco z XVI w. Gdy Turcy zamienili na meczet, dobudowali część zachodnią. Trójnawowa bazylika kryje wspaniałe, chronologicznie ułożone, eksponaty. Bilety: 4 / 2, czynne jest 8:00 15:00 oprócz poniedziałków. Na ulicy Zambeliou 43/45 turyści zlokalizowali loggię wenecką, po której niewiele zostało. Zachował się natomiast ciekawy herb z napisem "Nie będzie nisko ceniony ten, kto jest bogaty duchem". W dzielnicy Platia, znajduje się, bogato zdobiona, hala targowa w kształcie krzyża. Wybudowana została w 1923r. Można kupić tu dosłownie wszystko. Port przyciąga turystów szczególnie po zmroku. W dzień warto odwiedzić meczet, który nocą jest pięknie oświetlony. zwiedzo-maniacy.pl 42

19.3. Iraklion W czasach świetności Pałacu w Knossos, Iraklion było jego portem. Możliwe jest więc, że sięga 2.000 lat p.n.e. Nie ma jednak dowodów na tę hipotezę. Obecne miasto zostało założone w 824 r. przez Saracenów. Nazywanym wtedy Heraklea, od Heraklesa. Jako siódme zadanie, wyprowadził byka z Krety. Saraceni pozwolili piratom korzystać z portu, co zaburzyło dobre stosunki z Cesarstwem Bizantyjskim. W 961 r. przybyli tu Bizantyjczycy, którzy całkowicie spalili miasto. Wszystkie pirackie łupy wywieźli do Konstantynopola. Gdy wyspę zdobyli Wenecjanie, miasto stało sie siedzibą gubernatora i otrzymało nazwę Candia, tak jak zresztą cała wyspa. Kwitł tu wtedy handel ze wschodem. Spowodowało to znaczny rozwój miasta. Wenecjanie budowali tu bogate wille. Kreteńczycy nie godzili się z tym, dlatego wciąż wybuchały tu nowe rewolucje. Wenecjanie postawili więc ogromny mur obronny w 1538 r. Mur miejscami jest gruby na 40 m i posiada aż 7 bastionów. Wybudowali też fortecę Koules. Gdy Turcy zdobyli już całą wyspę, o Iraklion musieli walczyć przez 21 lat. Czas ten okupiony został śmiercią 30.000 Kreteńczyków i 120.000 Turków. 27.IX.1669 r., okupanci zdobyli miasto. Nazwali je Megalo Kastro, co znaczy Wielki Zamek. Chrześcijanie opuścili zniszczone miasto, które pod nowymi rządami bardzo upadło gospodarczo. Dopiero po przyłączeniu do Krety, w 1913 r. odzyskał dawne znaczenie. II wojna światowa pozostawiła wiele zniszczeń. W 1971r. Iraklion został stolicą Krety. Dziś jest to miasto bardzo chętnie odwiedzane przez turystów. Ciekawe miejsca: - Mieszcząca się w porcie, forteca wenecka. - Mury miejskie z bastionem Martinengo. - Muzeum Archeologiczne. Jest to drugie, co do wielkości muzeum Grecji, oczywiście po Muzeum Narodowym w Atenach. - Fontanna Morosini. Znajduje się w centrum miasta Wybudowana została w 1628r. przez weneckiego gubernatora weneckiego, Francesco Morosiniego. Ozdobą fontanny są cztery lwy, oraz ozdoby ścian przedstawiające różne historie z mitologii greckiej. W 1239r. Wenecjanie wybudowali tu kościół San Marco. W czasie panowania tureckiego zorganizowano tu meczet. Budynek został odrestaurowany w 1960r. Dziś służy jako sala wystawowa. zwiedzo-maniacy.pl 43

19.4. Margarites Nie warto przyjeżdżać tu do południa, gdyż jest tu wtedy dużo wycieczek fakultatywnych Miała miejscowość ukryta w górach, a dokładnie u podnóża najwyższej góry na wyspie, Psiloritis. Nie ma tu banku, poczty ani tym bardziej galerii handlowej, za to jedna ulica i mnóstwo zakładów garncarskich. Trudno powiedzieć, czy jest tu taniej, ale z całą pewnością wyroby wykonane są tu metodą tradycyjną. Wiele warsztatów wystawione ma koło garncarskie na którym, przy turystach, rzemieślnicy wykonują istne cuda. uliczka Margarites usiana jest warsztatami garncarskimi Garncarze w Margarites nie oceniają wysoko wazonów jak na zdjęciu, po prawej. Podobne wyrabiane są masowo i wypalane w piecu elektrycznym. Dzban po lewej wykonany jest ręcznie a później wypalany w tradycyjnym piecu. Zaokrąglone kształty nawiązują do przeznaczenia. Kobiety trzymając za ucho naczynia, niosły na ramieniu. Podstawka jest potrzebna aby dzban nie przewrócił się. zwiedzo-maniacy.pl 44

20. Jaskinie i wąwozy 20.1. wąwóz Samaria otwarty: od 1 maja do 31 października od godz. 7:00 cena: 5 W razie złej pogody może się zdarzyć, ze wąwóz jest zamknięty. Do wąwozu organizowane są wycieczki fakultatywne, jednak równie dobrze wyjazd można wykupić w miasteczku w którym jest hotel, za około połowę ceny. Wąwóz Samaria jest najdłuższym wąwozem w Europie. Jego długość wynosi 18 km. Początek zaczyna sie na wysokości 1.250 m n.p.m. Przejście go, w zależności od kondycji, zajmuje 4 7 godz. Wąwóz stworzyła mała rzeczka biegnąca między Górami Białymi i Górami Volakias. Najbardziej znany odcinek to tzw. żelazna brama, gdzie wysokie na 500 m skały rozstawione są na 4 m. Od 1962r. wąwóz należy do parku narodowego, głównie ze względu na kozy kri-kri, które tu występują. Szlak kończy się w porcie Hora Sfakion, skąd turyści promem płyną do Chanii. Ponieważ zdarza się, że ktoś nie zdąży na ostatni prom, może tu przenocować. Jest tu sympatyczne miasteczko dobrze przygotowane na podobną ewentualność. Bardzo ważne, aby mieć tu super dobre obuwie. Osobiście miałam buty, które od dwudziestu lat służyły podczas wyjazdu w góry. Tu doczekały swego żywota. Z każdym kilometrem odklejały mi się poszczególne warstwy podeszwy, by przed ostatnim zakrętem, od nawierzchni dzieliła mnie tylko skarpetka. 20.2. wąwóz Imbros otwarty: całą dobę cena: 2 Do wąwozu organizowane są wycieczki fakultatywne, jednak równie dobrze wyjazd można wykupić w miasteczku w którym jest hotel, za około połowę ceny. Można przyjechać samochodem wypożyczonym, jednak wtedy jest problem by dotrzeć do parkingu. Wprawdzie stoją taxi, które chętnie zawiozą, jednak opłaty są wysokie. Wejście do wąwozu znajduje się dokładnie w miejscu oznaczonym na mapce, w prowincji Sfakia. Jest tam mały, bezpłatny parking, na którym można zostawić samochód. Długość wąwozu wynosi 11 km, co zajmuje około 2 3 zwiedzo-maniacy.pl 45

godz. Piękny krajobraz i niski poziom trudności sprawia, że wytrwałe dzieci dają radę przejść. Wąwóz był świadkiem wielu bitew podczas okupacji tureckiej. Tu także rozbił się niemiecki samolot podczas II wojny światowej. Najciekawszym miejscem jest to, gdzie skały wysokie na 300 m oddalone są od siebie na 1,6 m. 20.3. wąwóz Aradena otwarty: całą dobę cena: 2 Do wąwozu organizowane są wycieczki fakultatywne, jednak równie dobrze wyjazd można wykupić w miasteczku w którym jest hotel, za około połowę ceny. Można przyjechać samochodem wypożyczonym, jednak wtedy jest problem by dotrzeć do parkingu. Wprawdzie stoją taxi, które chętnie zawiozą, jednak opłaty są wysokie. Jest to najgłębszy wąwóz na Krecie, dokładnie 138 m. 20.4. jaskinia Ida Wg mitologii greckiej tu, w ukryciu przed ojcem Kronosem, dorastał Zeus. Jaskinia znajduje się na stromym zboczu góry Nidy, na wysokości 1538 m. Jest dość obszerna, podzielona jest na trzy części i sanktuarium. Droga do jaskini jest kręta i stroma. Samochód trzeba zostawić na parkingu w niewielkiej odległości. Wejście do groty wyłożone jest drewnianymi stopniami. 20.5. jaskinia Dikte Ze względu na mitologię grecką jest to najsłynniejsza i najchętniej odwiedzana jaskinia na Krecie. To tu narodził się Zeus, bóg Olimpu. Jaskinia leży na wysokości 1025 m na stoku Mont Dicte. Zaraz przy wejściu znajdują się fundamenty ołtarza. Tu składano ofiary całopalne dla przebłagania Zeusa. Dalej są komory większe i mniejsze, w najniższym punkcie jest jezioro otoczone stalaktytami i stalagmitami. Po zejściu na sam dół, ukazuje się stalaktyt, niczym płaszcz Zeusa. Dopiero za tym jeziorem jest mała komnata, w której urodził się bóg Zeus. zwiedzo-maniacy.pl 46

20.6. wąwóz Kourtliotiko Nazwa wąwozu pochodzi od silnego wiatru, kourtala. Faktycznie, otwarcie tu drzwi samochodu, to nie lada wyzwanie. Warto wcześniej sprzątnąć wszystkie lekkie rzeczy, szczególnie kartki, książki, gdyż wiatr porywa wszystko i bardzo szybko. Podobnie, jak w kanionie Kotsifou, jest tu śliczny kościółek schowany w skale. 20.7. kanion Kotsifou Najłatwiej kanion odwiedzić przejeżdżając samochodem. Warto. Jadąc kanionem Kotsifou jest uroczy mały kościółek Agios Nikolaos. Jadąc kanionem, w pewnym momencie góry bardzo się do siebie przybliżają. Trzeba szybko reagować, by złapać ta chwilę, gdyż skały szybko wracają do bezpiecznej odległości. zwiedzo-maniacy.pl 47

21. Plaże Chyba każdy z nas, nie jeden raz, przyjechał nad polskie morze i narzekał na pogodę. Marzł lub moknął, nie wspominając o tym, że zanurzenie choćby stopy w Bałtyku, powodowało zimne dreszcze. Nawet piękny, drobny piasek naszych plaż nie potrafił zrekompensować niedoskonałości polskiej aury. Greckie plaże najczęściej są kamieniste, co bardzo utrudnia opalanie na ręczniku. Zawsze jednak woda jest bardzo czysta i ciepła. Tu o pogodę nie trzeba się martwić. Cztery plaże są wyjątkowe; Balos, Elafonissi, Matala i Vai. Każda z nich jest inna i inaczej cudowna. 21.1. Chrissi Chrissi to wyspa - plaża. Jest tu tylko piasek, drzewa, mały kościółek i latarnia. Przypłynąć można tu statkiem z Jarapetry. Rejs trwa około godziny i aż 5 godz. można spędzić na ogromnej plaży. Najładniejsza, Golden Beach, oddalona jest około godziny od przystani. 21.2. Falasarna Falasarna to plaża piaszczysta z łagodnym zejściem do morza. A ponieważ jest szeroka, znajdzie się tu miejsce nie tylko na leżaki, można tu aktywnie spędzić czas. 21.3. Preveli Beach Plaża znajduje sie w miejscu gdzie rzeka Megapotamos wpada do morza Libijskiego. Tutaj też kończy się głęboki wąwóz. W 2010 r. pięknie rosnący tu gaj palmowy uległ całkowitemu spaleniu. szybko jednak plaża odzyskała wcześniejszy czar. Dziś znów szczyci się pięknymi palmami. Sam gaj jest urokliwy, warty pospacerowania i zrobienia sobie sesji zdjęciowej. zwiedzo-maniacy.pl 48

21.4. Balos plaża i wyspa Balos Cena: 27 / 16,50 - cały dzień wycieczkowy - gdy kupujesz na miejscu 25 / 12,50 - cały dzień wycieczkowy - gdy kupujesz on-line np. ze strony zamieszczonej na mapce Plaża Balos to wizytówka Krety. Chętnie fotografowana znajduje się na widokówkach i wszelkich przewodnikach. Nic dziwnego, zachwyca każdego. Potwierdzeniem jest ogrom turystów którzy, mimo utrudnień w dostaniu się, przybywają tu tłumnie każdego dnia. Na plażę dostać się można w dwojaki sposób: Wynajętym samochodem. Jest to bardzo dobra opcja dla osób lubiących niezależność. Trzeba wziąć jednak pod uwagę fakt, że droga która prowadzi na plażę jest szutrowa, nie najlepszej jakości, choć w miarę płaska i łatwa. Samochód należy zostawić na sporym wzniesieniu, jest tam parking. Schodząc na plażę, podziwiać można uroki miejsca. I, moim zdaniem, jest to największa zaleta przyjazdu tu samochodem. Widok bowiem jest nie do ocenienia. Niestety, po całym dniu plażowania, wracając, trzeba wspinać się na górę, co przy dużym, letnim upale, jest sporym utrudnieniem, szczególnie dla rodzin z dziećmi. Statkiem. Dzień pełen totalnego luzu. Wystarczy rano dostać się do portu w Kissamos, własnym pojazdem lub autobusem, by tu przesiąść się na prom. Wcześniej można kupić bilet przez internet lub na miejscu. Z portu, odpływają ogromne promy i mniejsze statki, dosłownie co kilka minut. Wycieczka jest całodniowa; plażowanie i zwiedzanie wyspy Gramvousa. Polecam wybranie mniejszego statku, który najpierw płynie na Balos, dopiero później na wyspę. Jest to o tyle ciekawsza opcja, że promy zwiedzo-maniacy.pl 49

zwiedzają miejsca w odwrotnej kolejności - mniejsze statki mijają się z promem, który zwozi ogromną ilość turystów. Trudno wtedy o jakąkolwiek intymność. 21.5. Elafonisi Dlaczego cudowna? Plaża słynie z cudnego, różowego piasku. Kolor nadają maleńkie morskie żyjątka i muszelki bardzo mocno rozdrobnione. Istnieje też legenda związana z plażą. Otóż w Wielką Sobotę 1824r. wojska tureckie wymordowały tu 800 kobiet z dziećmi. Na plaży były hektolitry krwi, które do dzisiaj pozostawiły kolor który tak nas dziś zachwyca. Plaża do zdobycia w dwojaki sposób: 1. Wycieczka fakultatywna. Opcja ta zawiera także zwiedzanie klasztoru Chrysoskalitissa. Wadą jest fakt, że czas na plażowanie to zaledwie około 2 3 godz. 2. Wynajętym samochodem. Opcja o tyle ciekawa, że nie trzeba się spieszyć. Warto nawet przyjechać albo bardzo wcześnie, przed wycieczkowymi tłumami, albo popołudniu, gdy jest tu już o wiele spokojniej. plaża Elafonisi zwiedzo-maniacy.pl 50

21.6. Matala Zgodnie z mitologią grecką, to tu Zeus, pod postacią białego byka, przybył z uprowadzoną księżniczką Europą. Stąd, pod postacią orła, poleciał do Gortyny. Plaża sama w sobie może nie jest niczym szczególnym, na uwagę zasługują klify okalające zatokę. Liczne groty skalne powstały tu w okresie neolitu. Ciekawostką jest to, że w czasie panowania Rzymian, stworzono tu katakumby, w których chowano zmarłych. W latach sześćdziesiątych XX w. zamieszkali tu hipisi z całego świata. Niestety panosząca się rozwiązłość, niehigieniczne warunki życia a, co chyba najważniejsze, fakt, że dzieci, które się tu rodziły, nie były posyłane do szkół, spowodowało, że policja przerwała ten proceder i wypędziła hipisów. Obecnie Matala to mała wioska żyjąca głównie z turystyki. Zwiedzanie grot jest bezpłatne. Warto ubrać sandałki i pozwiedzać. Wiele grot sugeruje, że przez długi czas były tu katakumby zwiedzo-maniacy.pl 51

21.7. Vai Jest to najbardziej wysunięta na wschód plaża Grecji. Ciekawostką jej jest fakt, że palmy wyrastają wprost z piasku. Daje to poczucie egzotyki, której na wakacjach wszyscy szukają. Plaża Vai. Swego czasu świat obiegła informacja, że tu kręcono reklamę Bounty zwiedzo-maniacy.pl 52