Turcja przeprowadza ofensywę na terenie Syrii Tureckie siły rozpoczęły operację mającą na celu wyparcie bojowników ISIS z przygranicznego miasta Dżarablus. W środę 24 sierpnia, przy asyście artylerii, lotnictwa i czołgów, siły lądowe weszły na terytorium Syrii. W ich skład wchodzą także rebelianci syryjscy, których część wcześniej przedostała się do Turcji i stamtąd przekroczyła granicę. Operacja pod nazwą Tarcza Eufratu uzyskała również wsparcie lotnicze Stanów Zjednoczonych. W czasie inwazji z wizytą w Turcji przebywał wiceprezydent USA Joe Bidden. Ofensywa przeciwko ISIS została rozpoczęta w momencie gdy inny amerykański sojusznik, SDF (Syryjskie Siły Demokratyczne), odbijał kolejne tereny z rąk terrorystów i zbliżał się do Dżarablus. Turcja uznaje jednak część sił SDF mianowicie YPG (Powszechne Jednostki Ochrony) - za wrogie i występuje przeciwko jej dalszym postępom militarnym. Prezydent Erdogan wydał oświadczenie, że nowa operacja skierowana jest zarówno przeciwko Daesz, jak i YPG. Źródło: Wall Street Journal, Reuters, BBC Turcja przekracza Rubikon. Teraz już będzie jej bardzo trudno wycofać się z wojny w Syrii. Ale zdecydowała się na to ze względu na pokazanie wszystkim silnej determinacji walki z Kurdami. Wejście Turcji z takimi intencjami z jednej strony jest na rękę USA, ale też stanowi problem z uwagi na stanowisko wobec Kurdów. Także dla Rosji jest to pewna komplikacja (stąd zapewne odłożenie spotkania szefów sztabów generalnych Turcji i Rosji). Obydwa mocarstwa muszą skorygować swoją taktykę i zapewnić sobie swobodę ewentualnej silniejszej reakcji na tę sytuację. To stwarza szanse na uzgodnienie między nimi reguł wspólnego działania w przestrzeni powietrznej, by zmniejszyć ryzyko incydentów. Komentarz: Stanisław Koziej Porozumienie pokojowe zatwierdzone miedzy FARC a kolumbijskim rządem Po 52 latach trwającego konfliktu pomiędzy rządem kolumbijskim a lewicową grupą bojowników, znaną jako Rewolucyjne Siły Zbrojne Kolumbii (FARC), doszło do historycznego porozumienia pokojowego, które zostanie podpisane w przyszłym miesiącu. Rozmowy pokojowe miedzy dwiema stronami trwały ostatnie cztery lata. Wynegocjowane zawieszenie ognia weszło w życie w nocy z 28 na 29 sierpnia. Rozkaz wstrzymujący ogień wydał lider FARC, Rodrigo Londono. W trwającym ponad 50 lat konflikcie, zgodnie z szacunkami śmierć poniosło ponad 260 tys. osób, a miliony zostało przesiedlonych w związku z prowadzonymi działaniami zbrojnymi. W marcu br. rząd kolumbijski rozpoczął także rozmowy z drugą co do wielkości lewicową grupą bojowników, Armią Wyzwolenia Narodowego (ELN). Póki co, bojownicy z ELN nie spełniają jednak podstawowych warunków wstępnych postawionych przez rząd dla dalszych negocjacji. Źródło: Colombia Report, BBC News
Pomimo odmiennych emocji, które budzi wśród rozmaitych środowisk, porozumienie pokojowe pomiędzy FARC a kolumbijskim rządem jest zdecydowanie wydarzeniem przełomowym, otwierającym nowy rozdział w historii państwa. Należy jednak pamiętać, ze póki co porozumienie nie jest jeszcze ostatecznie zatwierdzone, co więcej, cześć polityków, wśród nich były kolumbijski prezydent Alvaro Uribe, wiąże powrót do władzy z potencjalnym odrzuceniem porozumienia w referendum, które odbędzie się na początku października. Uribe utrzymuje, ze rząd mógł wynegocjować ostatecznie zdecydowanie lepsze warunki porozumienia, m.in. faktyczną amnestię dla zatrzymanych żołnierzy. Co więcej, zdaniem Uribe i jego zwolenników, obecne porozumienie w niewielkim stopniu odzwierciedla poczucie sprawiedliwości dla ofiar konfliktu, z czym zgadza się wielu Kolumbijczyków. Malejące poparcie dla obecnego prezydenta, J.M. Santosa, stwarza tym samym szanse na odrzucenie porozumienia w referendum. Utrzymanie porozumienia pozostaje tez pod znakiem zapytania w kontekście dobrej woli walczących stron powstaje pytanie, czy będą one w stanie w rzeczywistości zrezygnować z lukratywnych dla siebie pod kątem ekonomicznym powiązań z handlem narkotykami. Kolejne wątpliwości budzi efektywność obiecanych reform ziemskich. Kolumbijczycy jednak chcą przede wszystkim pokoju i zakończenia trwającego ponad 50 lat konfliktu, w wyniku którego śmierć poniosły tysiące osób, a przesiedlonych zostały miliony. W tym kontekście, szanse na zatwierdzenie w referendum porozumienia są podzielone. Komentarz: Marcin Bużański Rocznica niepodległości Ukrainy w cieniu rosyjskich manewrów przygranicznych Jak poinformowało ukraińskie Ministerstwo Obrony ponad 41 tys. rosyjskich żołnierzy zostało rozmieszczonych w okolicy granicy z Ukrainą, w ramach przeprowadzanych manewrów Kaukaz 2016. Rozmieszczone przez Kreml uzbrojone jednostki znajdują się głównie w okolicach terytoriów okupowanych przez bojówki separatystyczne przy Doniecku, Ługańsku oraz na terenie anektowanego Krymu. Żołnierze wyposażeni są m.in. w systemy wyrzutni rakietowych, czołgi, pociski balistyczne czy opancerzone pojazdy bojowe. W stan gotowości postawione są także siły powietrzne. W międzyczasie podwoiła się liczba ataków przeprowadzanych przez ukraińskich separatystów na wschodzie Ukrainy. Ataki nakierowane na żołnierzy ukraińskich przeprowadzone zostały ze wzmożoną siłą w ostatnich dniach, zwłaszcza w okolicy Doniecka, Mariupola oraz Ługańska. 24 sierpnia, w dniu 25. rocznicy niepodległości Ukrainy, prezydent Poroszenko poinformował, że od czasu rozpoczęcia walk w regionie wschodniej Ukrainy, śmierć poniosło ponad 2,5 tys. ukraińskich żołnierzy. Źródło: Ukraine Today
Rosja wzmaga presję militarną na Ukrainę, by spotęgować jej kłopoty wewnętrzne i jednocześnie wzmóc oczekiwania Zachodu, by szybciej realizowała ustalenia mińskie co do szczególnych rozwiązań konstytucyjnych wobec Donbasu. Jesienią należy oczekiwać wznowienia działań zbrojnych na większą skalę w Donbasie. Komentarz: Stanisław Koziej Rozmowy Ławrowa i Kerry'ego utknęły w martwym punkcie Rosja i Stany Zjednoczone nadal nie opracowały wspólnej umowy dotyczącej współpracy militarnej i zakończenia przemocy w Syrii. Sekretarz Stanu USA John Kerry i rosyjski Minister Spraw Zagranicznych Siergiej Ławrow w piątek 26 sierpnia spotkali się w Genewie, aby osiągnąć porozumienie w sprawie walk w Syrii, jednak płynny rozwój wydarzeń stawia procesowi pojednawczemu coraz to nowe wyzwania. USA i Rosja w konflikcie w Syrii wspierają wrogie sobie strony, od początkowych rozmów w lipcu sytuacja na frontach komplikuje dalsze rozmowy. John Kerry oświadczył, że strony osiągnęły klarowność w dalszych obradach, natomiast nadal nie omówione są detale dotyczące zawieszenia działań wojennych i pomocy humanitarnej. Źródło: Reuters Nowy proces negocjacyjny w Jemenie Stany Zjednoczone, ONZ i państwa Zatoki Perskiej zaoferowały rebeliantom Huti udział w rządzie jednościowym, który ma być receptą na zakończenie konfliktu w Jemenie. Warunkiem uczestnictwa ma być złożenie broni ciężkiej trzeciej stronie, a także wycofanie się z Sany i innych zajętych przez bojowników terytoriów. Pomimo ciągłych bombardowań rebelii przez Saudyjczyków, amerykański sojusznik John Kerry wyraził, że konflikt ten nie ma militarnego rozwiązania. Rząd Huti oświadczył, że jest gotowy przystąpić do nowego procesu pokojowego, pod warunkiem zaprzestania przez siły saudyjskie ataków, które przynoszą liczne ofiary wśród ludności cywilnej. Źródło: Al Jazeera, Al Arabiya Eskalacja napięć w Kaszmirze: Indie gotowe do rozmów z Pakistanem W ciągu ostatnich kilku dni w Kaszmirze nasilały się walki pomiędzy rządowymi siłami bezpieczeństwa a separatystycznymi bojówkami oraz wspierającymi je protestującymi cywilami, prowadząc do częstszego rozlewu krwi. We wtorek, 16 sierpnia pięcioro protestujących zginęło, a 10 zostało rannych w wyniku starcia z indyjską policją. W środę, 17 sierpnia w wyniku ataku przeprowadzonego przez bojówki separatystyczne na
konwój wojskowy śmierć poniosło dwóch żołnierzy. Jeszcze wcześniej, w Dniu Niepodległości Indii dwóch indyjskich policjantów zginęło po otwarciu ognia przez niezidentyfikowanych zamachowców. Niechętna dotąd do prowadzenia rozmów strona indyjska wyraziła w ostatnich dniach gotowość do wysłania swoich dyplomatów do Pakistanu. Celem wizyty miałyby być rozmowy na temat zmniejszenia eskalacji walk w konfliktowych regionach oraz przeciwdziałania terroryzmowi na granicach obu państw. Po zaproszeniu wystosowanym przez stronę pakistańską, Indyjski Sekretarz ds. Zagranicznych Subrahmanyam Jaishankar wyraził zainteresowanie rozmowami. Źródło: The Indian Express, Asia Times, Reuters Seria ataków we wschodniej Turcji W serii ataków przeprowadzonych w ciągu ostatnich dni na posterunki policji i wojsko we wschodnich prowincjach Turcji zginęło przynajmniej 14 osób, a kilkaset zostało rannych. Do pierwszego ataku doszło w środę 17 sierpnia, gdy w prowincji Van eksplodował samochód-pułapka w pobliżu posterunku policji. Podobna sytuacja miała miejsce dzień później w Elazig oraz w prowincji Bitlis, gdy kilka godzin po wybuchu w Elazig kolejna bomba zniszczyła pojazd wojskowy. W atakach tych śmierć bądź rany odnieśli nie tylko wojskowi oraz personel służb bezpieczeństwa, ale także cywile. Władze tureckie oskarżają bojowników PKK (Partii Pracujących Kurdystanu) o przeprowadzone ataki. Jest to kolejny przejaw eskalacji konfliktu pomiędzy rządem Turcji a kurdyjskimi separatystami. Dodatkowo władze Turcji postrzegają intensyfikację ataków jako wynik współpracy PKK z puczystami oraz Gulenem. Kontrastuje to z faktem, że stosunki tych dwóch stron zawsze pozostawały zantagonizowane. Źródło: Reuters, AFP Syryjski reżim bombarduje pozycje Kurdów po raz pierwszy od rozpoczęcia wojny w Syrii Po raz pierwszy od czasów rozpoczęcia wojny domowej w Syrii w 2011 roku, reżim al-asada dokonał nalotów na pozycje utrzymywane przez Kurdów. Bombardowania miały miejsce w Hasace. W tym samym czasie w mieście toczyły się walki naziemne pomiędzy siłami kurdyjskimi a żołnierzami związanymi z panującym reżimem. Wśród ofiar ataku byli cywile. Położone na wschodzie Syrii miasta Hasaka i Kamiszle znajdują się na terenach utrzymywanych przez YPG (Powszechne Jednostki Ochrony). Obok oddziałów YPG znajdują się tam także siły al-asada, co prowadzi do zwiększania napięć oraz nieregularnych walk. Dotychczas YPG i rząd al-asada utrzymywali względne zawieszenie ognia. Eskalacja konfliktu z reżimem al-asada mogłaby osłabić ostatnią passe wspieranego przez Stany Zjednoczone SDF, którego znaczną część stanowią Kurdowie, a które w ostatnim czasie zdobywa kolejne tereny okupowane przez ISIS.
Po kilku dniach walk i zajęciu przez YPG prawie całej Hasaki we wtorek 23 sierpnia doszło do zawieszenia broni. Zgodnie z postanowieniami, dojdzie do wycofania się pozostałych w mieście sił rządowych. Źródło: Reuters, France24, Al Jazeera English Zawieszenie broni w Nigerii: bojówki wyrażają gotowość do rozmów z rządem Grupa bojowników Niger Delta Avengers (NDA) ogłosiła zawieszenie ognia oraz jednoczesną gotowość do podjęcia rozmów z rządem nigeryjskim, a także reprezentantami międzynarodowych korporacji związanych z przemysłem naftowym oraz bezstronnymi przedstawicielami społeczności międzynarodowej. NDA powstała celem sabotowania produkcji przez Nigerię ropy naftowej, na wydobyciu której zyskują głownie międzynarodowe korporacje, kosztem ubożenia ludności regionu Delty Nigru. NDA od dłuższego czasu prowadziła walkę asymetryczną ukierunkowaną na niszczenie działających w Nigerii korporacji. Bojownicy ponoszą odpowiedzialność za wiele eksplozji ropociągów oraz ataków na instalacje naftowe i platformy wydobywcze w bogatych w ropę regionach państwa. W wyniku nasilających się ataków działalność w Nigerii zawiesiły już m.in. Shell, Chevron czy ExxonMobil. Źródło: Africa News, Biznes Alert Zawieszenie ognia miedzy rządem filipińskim a bojówkami komunistycznymi: trwają rozmowy pokojowe Między 22 a 27 sierpnia w Norwegii trwały rozmowy pokojowe między rządem filipińskim a bojówkami komunistycznymi. W międzyczasie, prezydent Filipin Rodrigo Duterte wezwał o zawieszenie ognia między dwiema stronami. Rzeczywiste zawieszenie ognia rozpocznie się w niedzielę 23 sierpnia i zgodnie z oświadczeniem strony rządowej potrwa tak długo, jak będzie to konieczne dla przywrócenia Filipinom pokoju. Swoje wsparcie dla decyzji Prezydenta oraz jednoczesną gotowość do wypełnienia postanowień zawieszenia wyraził Departament Bezpieczeństwa Narodowego. W międzyczasie Narodowy Demokratyczny Front Filipin, polityczne skrzydło komunistycznych bojówek zgrupowanych wokół Nowej Armii Ludowej również zadeklarował zawieszenie ognia, jednak póki co wyłącznie na czas trwania rozmów pokojowych. Poprzednie zawieszenie ognia, zadeklarowane przez Prezydenta Duterte 25 lipca br. zostało wycofane przez stronę filipińską zaledwie po sześciu dniach, wskutek ataku rebeliantów, w którym zginął członek rządowych sił bezpieczeństwa. Trwające obecnie rozmowy pokojowe są przełomowe ostatnie zostały zawieszone w 2012 roku, po odrzuceniu przez rząd filipiński żądań rebeliantów. Źródło: CNN Philippines, Al Jazeera English
Talibowie przejmują kontrolę nad kolejnymi obszarami w Afganistanie Po kolejnym oblężeniu dokonanym przez Talibów, rząd afgański utracił kontrolę nad kolejnymi dystryktami w północnej prowincji Kunduz, co potwierdzone zostało przez lokalne władze. Zajęcie przez Talibów m.in. dystryktu Khanabad jest istotne ze strategicznego punktu widzenia ze względu na położenie, Khanabad daje dostęp Talibom do Takhar oraz innych północnych prowincji, wcześniej pozostających poza ich zasięgiem. Tym samym jest to kolejne zwycięstwo Talibów w ostatnich tygodniach na północy państwa. Wcześniej rząd utracił kontrolę nad północną prowincją Baghlan. Walki rozprzestrzeniają się również na inne prowincje. Źródło: Al Jazeera English Parlament w Libii odrzuca rząd wspierany przez ONZ Proces stabilizacji Libii, pogrążonej w konflikcie zbrojnym oraz borykającej się ze zniszczoną gospodarką, ponownie został zaburzony. W poniedziałek 22 sierpnia parlament wyraził wotum nieufności wobec Rządu Jedności Narodowej z siedzibą w Trypolisie. Wspierany przez ONZ rząd miał być receptą na kryzys ekonomiczny, walkę z przemytnikami powiązanymi z przepływem migrantów do Europy oraz być gwarantem bezpieczeństwa w kontekście obecnych wciąż w Libii terrorystów związanych z Państwem Islamskim. Parlament w Tobruku odrzucił tym samym inicjatywę mającą wyprowadzić z chaosu podzieloną dwoma rządami Libię, która w stanie takim znajduje się od czasu obalenia Kaddafiego. Mattia Toaldo z ECFR (Europejskiej Rady Spraw Zagranicznych) wypowiada się, że tylko silniejsza międzynarodowa mediacja może zapobiec klęsce na drodze do porozumienia rywalizujących stron. Źródło: AFP, Washington Post Seria ataków powietrznych Izraela nad Strefą Gazy Armia izraelska przeprowadziła ostrzał oraz serię ataków powietrznych nad północną częścią Strefy Gazy, jako odpowiedź na wystrzelenie znad palestyńskiego terytorium rakiety w stronę Izraela. W wyniku ostrzału rannych zostało kilku palestyńskich cywilów. Żadna organizacja ani grupa nie przypisuje sobie odpowiedzialności za wystrzelenie rakiety w stronę izraelskiego miasta Sderot. Z kolei ataki Izraela, zgodnie z oświadczeniem władz, za cel miały bombardowanie pozycji Hamasu. Naloty Izraela zostały skrytykowane przez rząd turecki, który poparł kilka dni temu normalizację stosunków bilateralnych po sześcioletnim zawieszeniu. Jednocześnie Premier Turcji oświadczył, ze normalizacja stosunków z Izraelem nie wpłynie na zmniejszenie wsparcia dla Palestyńczyków w uzasadnionych przypadkach. Rząd izraelski uznał krytykę Turcji za bezzasadną, dodając, że będzie dalej działał na rzecz obrony swoich obywateli. Źródło: Al Jazeera
Państwa Ameryki Środkowej wspólnie w walce z gangami i przemytnikami narkotyków Prezydenci trzech państw Ameryki Środkowej Salwadoru, Hondurasu oraz Gwatemali doszli do porozumienia w sprawie utworzenia wspólnych sił, celem walki z gangami przestępczymi oraz przemytnikami narkotyków. Nowe siły rozpoczną działalność w przyszłym miesiącu. Podpisane w San Salwador we wtorek 23 sierpnia porozumienie zawiera również kwestie dotyczące wymiany informacji wywiadowczych oraz procedury przyspieszające ekstradycję zatrzymanych. Jednak głównym celem porozumienia jest stworzenie połączonych sił do przeprowadzania skoordynowanych operacji na rzecz bezpieczeństwa. Nie potwierdzone jest, czy w skład nowych sił wejdzie personel policyjny czy będą to siły militarne. Źródło: Reuters Samobójczy zamach na kurdyjskim weselu w Turcji Ponad 50 osób zginęło w zamachu w tureckim Gaziantep, niedaleko granicy z Syrią. Zamachowiec samobójca, który wysadził się w sobotę 20 sierpnia w trakcie uroczystości miał najprawdopodobniej ok. 12-14 lat. O przeprowadzenie ataku podejrzewane jest ISIS. Ofiarami zamachu są głównie Kurdowie. W trakcie niedzielnego pogrzebu tłum skandował hasła przeciwko Erdoganowi i AKP (Partii Sprawiedliwości i Rozwoju). Kurdowie oskarżają rząd Turcji o brak działań prewencyjnych wobec ataków dżihadystów. Opozycyjna HDP (Ludowa Partia Demokratyczna) oświadczyła, że na weselu obecni byli również jej członkowie. Ponadto, w Gaziantep znajduje się także kilkaset tysięcy uchodźców z Syrii, co powoduje napięcia w mieście. Obecność komórek ISIS była notowana w mieście już od dłuższego czasu. Źródło: BBC, AFP, Al Arabiya English Kolumbia i Wenezuela otwierają granicę po prawie rocznym zamknięciu Władze w Bogocie i Caracas doszły do porozumienia w sprawie ponownego otwarcia granicy między Kolumbią a Wenezuelą. Obie strony podkreślają, że jest to pierwszy krok ku przywróceniu pełnych relacji handlowych. Granica została zamknięta w sierpniu ubiegłego roku. Wenezuela oskarżała Kolumbię o szerzenie konfliktowej atmosfery oraz braki na rynku spowodowane działalnością przemytników. Braki na rynku wenezuelskim związane z ekonomicznym kryzysem są tak wysokie, że zaledwie kilka godzin po otwarciu granic ponad 28 tys. osób przekroczyło granicę. Wenezuelczycy masowo przekraczają granicę, celem nabycia żywności oraz lekarstw, których brakuje w ich państwie. Źródło: Miami Herald, Reuters
Stany Zjednoczone kończą 6-letnią misję w Liberii Operacja Przyspieszyć Wolność (Operation Onward Liberty) zakończyła swoją sześcioletnią działalność w Liberii. Prezydent Liberii, Ellen Johnson Sirleaf, określiła współpracę amerykańskiej armii z armią liberyjską jako zakończoną sukcesem. Celem misji było świadczenie doradztwa oraz asystowanie armii liberyjskiej w budowie profesjonalnego pionu militarnego, odpowiedzialnego za bezpieczeństwo państwa, poszanowanie rządów prawa oraz odpowiedzialnego przed władzami cywilnymi. Misja amerykańska powołana została w 2010 roku w charakterze asystowania nowo sformowanej armii Liberii. Źródło: US Embassy in Liberia ONZ zatwierdziło zwiększenie misji pokojowej dla Sudanu Południowego Zgodnie z rezolucją Rady Bezpieczeństwa ONZ, dodatkowe 4 tys. jednostek wzmocni misję pokojową dla Sudanu Południowego, co jest odpowiedzią na ostatnie fale przemocy, które zagrażają stabilności państwa. Sprzeciw przeciwko zwiększeniu misji wyraziły władze w Dżubie, oświadczając, że nie będą współpracować z wysłanymi siłami. Jednakże w niedzielę, 14 sierpnia, rząd Sudanu Południowego oświadczył, że rozważy propozycję Narodów Zjednoczonych. Dodatkowe siły, zgodnie z postanowieniami, znajdą się w Sudanie Południowym w następującym tygodniu. Członkowie misji zostaną zebrani spośród państw regionu w Afryce, a ich zadaniem będzie ochrona lotniska oraz działania na rzecz bezpiecznego i wolnego ruchu na obszarze stolicy. Z kolei władze w Sudanie Południowym twierdzą, że wysłanie dodatkowych sił jest wyraźną interwencją w suwerenność państwa. Źródło: Al Jazeera English, Africa News, Reuters