Drogi Kierowco! 14.11.2011 r Pamiętasz tamten wieczór...? Ruszyłeś spod dyskoteki z piskiem opon nagle na poboczu pojawiła się dziewczyna... Od wypadku minęły 4 miesiące... Ty jesteś na wolności, moja przyjaciółka po długiej walce o życie, do końca swoich dni pozostanie kaleką. To była chwila...moment... Ty, niedoświadczony kierowca...ona-młoda dziewczyna z ambitnymi planami na przyszłość. Utraciła to wszystko dzięki Tobie, i Twojej nieodpowiedzialności. Myślałeś, że jesteś kierowcą rajdowym? Przez swoją głupotę zrujnowałeś jej życie. Apeluję do Ciebie i wielu innych posiadaczy prawa jazdy-nie wsiadajcie za kierownicę po spożyciu alkoholu! Człowieku! Ty żyjesz inni również tego pragną. Nie zabieraj im tego, bądź rozsądny, po spożyciu alkoholu, czy środków odurzających daj sobie spokój! Zostaw kluczyki w domu, gdy w zamiarach masz ostrą imprezę. W ten sposób unikniesz nie tylko przykrych doświadczeń, ale też zachowasz się dojrzale i rozsądnie. Uwierz-wsiadając za kółko po kilku głębszych, nie udowodnisz że jesteś mistrzem kierownicy. Ulica to nie rajd! Na drodze jest wielu innych ludzi, którzy chcą bezpiecznie dojechać do pracy, czy dojść do szkoły... Czy coś Ci się stanie, gdy poczekasz kilka chwil przed czerwonym światłem? Co roku na polskich drogach Policja zatrzymuje około 200 tys. nietrzeźwych kierowców. Ta liczba przeraża! To nie do pomyślenia żeby ludzie byli tak nieodpowiedzialni i bezmyślni. W Europie wciąż przodujemy jako państwo jeśli chodzi o ilość pijanych kierowców. W roku 2006 kierowcy spowodowali aż 6392 wypadków. W ich wyniku śmierć poniosło 710 osób, a 7998 zostało rannych. Zapewne, pomyślicie: to mnie nie dotyczy, ja potrafię dobrze jeździć. Niestety to bzdura! A co by się stało, gdyby to właśnie Twoja rodzina zginęła w wypadku, a Ty zostałbyś kaleką do końca życia? Ten żal, rozpacz... Jeśli wypijesz jedno piwo, w Twojej krwi znajduję się 0,5 promila alkoholu. Według prawa, policja będzie mogła postawić Ci zarzut popełnienia przestępstwa...winowajca? Jedno małe piwo.. Czy warto? Obecnie, za zatrzymanie pijanego kierowcy grozi kara pozbawienia wolności do dwóch lat i grzywna, która pozbawi Cię sporej gotówki.za spowodowanie wypadku kara jest zdecydowanie gorsza-grozi utratą wolności do 12 lat. Pomyśl co musi czuć rodzina, która utraciła kogoś bliskiego w wypadku spowodowanym przez pijanego rajdowca? Czy naprawdę chciałbyś, by Twoje dziecko zginęło w wypadku przez nieodpowiedzialnego człowieka? Czy naprawdę chciałbyś zostać kaleką? Czy jeden kieliszek, kilka łyków warte jest ludzkiego życia? Drodzy kierowcy! Niech Waszym życiowym mottem będzie piłem, nie jeżdżę. Przemyślcie to, póki nie jest za późno. Dziś moja przyjaciółka próbuje jakoś żyć...choć przeżyła, umarła duchowo. Ból jaki przeżywa jest nieporównywalny do żadnego innego! Marzyła by zostać dziennikarką. Chciała zwiedzać świat, poznawać nowych ludzi, nowe miejsca...wszystko to odeszło w zapomniane. Gdyby nie tamten kierowca, dziś zdawałaby maturę, wyjechałaby na studia razem ze swoim chłopakiem. Jednak los chciał inaczej...postawił przed nią nierozsądnego i niemądrego chłopaka! Szanujmy swoje życie. Szanujmy innych, dajmy sobie szansę. Kierowco-piłeś NIE JEDŹ! Z poważaniem, Uczennica szkoły średniej.
14 listopada 2011 Drogi kierowco, Zwracamy się do Pana z uprzejmą i nie cierpiącą zwłoki prośbą o zaprzestanie spożywania alkoholu przed i w trakcie jazdy samochodem. Jest to niezwykle niebezpieczne i bezmyślne, narażając na śmierć siebie samego jak i innych ludzi! Ludzkie życie jest na wagę złota! Piąte przykazanie mówi: NIE ZABIJAJ! Spożywając alkohol przyczynia się Pan do śmierci jakże niewinnych ludzi. Pomyślał Pan kiedyś jakie to może przynieść skutki? Czy pomyślał Pan o życiu dzieci, gdy po śmierci matki z pańskiego powodu stracą to, co w życiu najważniejsze: miłość i opiekę?! NIE! Czy pomyślał Pan o chłopaku, mężu i ojcu wracającym z pracy do domu, który pracuje tak ciężko by pozwolić godnie żyć swojej rodzinie? Co matka zrobi gdy zabraknie jedynego żywiciela, głowy rodziny? Ludzie otaczający Pana mają marzenia. Chcą skończyć szkołę, iść do pracy, założyć rodzinę. Chcą być szczęśliwi! A Pańska bezmyślność, może odebrać im to na zawsze! Ten chłopak, którego codziennie widzi Pan na przystanku ma jakieś plany! Może chce być muzykiem, a może po prostu chce wziąć ślub ze swoją dziewczyną, którą tak bardzo kocha. Przez Pana głupotę może wszystko stracić Ile razy słyszy się o pijanym kierowcy, który wjechał w przystanek. Zabił... I bardzo często sprawił, że człowiek nie może już realizować swoich planów, bo jest sparaliżowany i resztę swojego, jakże smutnego życia spędzi na wózku. Czy chce Pan mieć wyrzuty sumienia nie dające Panu żyć?! Pan też ma rodzinę, kochającą żonę i wspaniałe dzieci. Pomyślał Pan o Nich? Co zrobią, gdy zabraknie Pana, gdy wjedzie Pan w drzewo i zakończy swój żywot? A Pan co zrobi, jeżeli to właśnie Pańscy najbliżsi stracą życie z Pańskiej winy, przez Pana
głupotę? Czy będzie Pan w stanie żyć z tą świadomością, że przyczynił się do ich śmierci? Nie sądzę Nie ma Pan, żadnych moralnych zasad? Drogi kierowco, przeanalizuj zadane przez nas pytania. Zastanów się, czy warto narażać na śmierć tyle niewinnych istot dla tej butelki wódki, z którą nie potrafi się Pan rozstać. Jeszcze raz apelujemy! Niech Pan to weźmie sobie do serca. Bliscy na pewno pomogą wyjść z nałogu. Nic tak nie wzmacnia jak miłość i troska. Razem wszystko przetrwacie. Niech Pan to doceni nim będzie za późno Z poważaniem ludzie, kochający życie. P.S. Weź naszą prośbę do serca. Tak nie wiele trzeba, by uratować tyle niewinnych istnień, które chcą żyć, bo mają po co i przede wszystkim mają dla kogo.