Annie Hall i Przeminęło z wiatrem w kinie letnim OiFP OiFP zaprasza na kolejną podróż w czasie do Złotej Ery Kinematografii, kiedy taśmy były czasami głośniejsze od filmu, a widzowie każde wyjście do kina traktowali jak święto. 24-25 sierpnia, godz. 20.30, Amfiteatr, ul Odeska (wejście od Kalinowskiego). Po wspaniałych przeżyciach i wspólnym oglądaniu 17 sierpnia Casablanci i Orsona Wellesa 19 sierpnia teraz zapraszamy na wspólne spotkanie w najbliższy piątek i sobotę. 24 sierpnia pośmiejemy się wspólnie przy Annie Hall, dzień później podenerwuje nas albo zachwyci buta i pewność siebie Scarlett w Przeminęło z wiatrem a cały cykl zakończy się 31 sierpnia pokazem filmu Ostatnie tango w Paryżu i wybuchowym Bonnie i Clyde 1 września. Spektakle rozpoczynamy zawsze o 20.30. Każdą projekcję poprzedzi krótki wstęp znanych białostockich osobistości i miłośników kina. Wśród prelegentów usłyszymy m.in. Wojciecha Koronkiewicza, Miłkę Malzahn i Jerzego Szerszunowicza. Tego ostatniego podziwialiśmy już 19 sierpnia kiedy opowiadał o filmie Obywatel Kane, reż. Orson Wells. Posłuchać go będzie można jeszcze i 31 sierpnia, kiedy zapowie nam Ostatnie tango w Paryżu w reż. Bernardo Bertulucciego. Poza tym zaś: Damian Kudzinowski (Annie Hall), Miłka Malzahn (Przeminęło z wiatrem) i Wojtek Koronkiewicz (Bonnie i Clyde). Krótko o filmach: Annie Hall reż. Woody Allen (1977). W głównych rolach wystąpili sam Woody Allen (Alvy Singer) i Diane Keaton (Annie Hall). Fabuła filmu skupia się na rozterkach Alvego Singera i roztrząsaniu przez niego powodów dla których nie wyszedł jego związek z Annie Hall.
niego powodów dla których nie wyszedł jego związek z Annie Hall. Dopiero niedawno okazało się, że sam film w znacznej mierze oparty był na przeżyciach samej Diane Keaton, łącznie z jej ekscentryczną rodziną jak babcia antysemitka, czy zwariowany (delikatnie rzecz ujmując) brat. Wyjątkowo ciepły i zabawny film o życiu nowojorskich neurotyków, których życie wydaje się składać z wiecznego kwestionowania sensu istnienia na przemian z dywagacjami na temat seksu i miłości. Trzeba zobaczyć koniecznie! Przeminęło z wiatrem reż. Victor Fleming, (1939) z legendarnymi kreacjami Vivien Leigh (Scarlett O'Hara) i Clarka Gable (Rhett Butler). Jeden z najsłynniejszych filmów wszechczasów, a kwestia Scarlett Pomyślę o tym jutro do dzisiaj przyświeca działaniom wielu z nas. Vivien Leigh stworzyła w tym obrazie jedną z najwspanialszych kobiecych postaci w kinie: można ją kochać, albo nienawidzić, ale z pewnością żadnego z widzów jej Scarlett nie pozostawia obojętnym. Klasyk, który nigdy się nie nudzi. Ostatnie tango w Paryżu reż. Bernardo Bertolucci (1972), z Marlonem Brando w roli głównej. W dniu premiery ten obraz wywołał skandal obyczajowy z powodu wyjątkowo śmiałego (jak na tamte czasy) podejścia do seksu. Bohatera Brando poznajemy w momencie dla niego wyjątkowo trudnym: żona popełniła samobójstwo, on sam w wieku 45 lat przeżywa kryzys wieku średniego. Kiedy poznaje 20-letnią dziewczynę wydaje mu się, że najlepsze co może go teraz spotkać to anonimowa relacja oparta wyłącznie na seksie. Mówi się, że film ten jest uzewnętrznieniem skrywanych, ale wybujałych fantazji erotycznych samego reżysera. Bonnie i Clyde reż. Arthur Penn (1967) z Warrenem Beatty i Faye Dunaway w rolach tytułowych. Filmowa historia legendarnej pary, którą w czasie Wielkiego Kryzysu w USA w latach 30. ubiegłego
którą w czasie Wielkiego Kryzysu w USA w latach 30. ubiegłego wieku rozsławiły liczne napady rabunkowe. Zginęli tak jak żyli szybko, od policyjnych kul, a zdjęcia ich podziurawionego jak sito samochodu przeszły do historii dziennikarstwa. Podobnie jak i sam film Bonnie i Clyde przeszedł do historii kinematografii zarówno ze względu na wspaniałą reżyserię Arthura Penna, jak i pięknych i wyjątkowo utalentowanych odtwórców głównych ról. Materiał od organizatorów