Czy wiecie, że? Leksykon ciekawostek o gminie Bytoń
Aleja dębowa w Morzycach Aleja dębowa, która prowadzi do wsi Morzyce została posadzona w 1913 roku przez Włodzimierza Grodzickiego właściciela majątku. Bunkry We wschodniej części wsi Świesz, w pobliżu parku dworskiego, zachował się niemiecki schron bierny piechoty typu Regelbau 668 z 1944 roku. Znajdują się tu także dwa bunkry tzw. Tobruki. Stanowią one elementy linii umocnień, mające podczas II wojny światowej chronić podejścia do Włocławka. Fot. Karol Zaręba Fot. Karol Zaręba
Jezioro Głuszyńskie Jezioro Głuszyńskie jest największym zbiornikiem wodnym Pojezierza Kujawskiego. Jego powierzchnia wynosi 608,5ha. Od 16 czerwca 1983 roku jest objęte strefą ochrony akustycznej oraz strefą chronionego krajobrazu "Jezioro Głuszyńskie". Bardzo zróżnicowana jest głębokość tego zbiornika, waha się ona od 1 do 36,5 metra. Jednak jezioro można zaliczyć go do jezior płytkich, gdyż średnia głębokość wynosi zaledwie 9,2 m. Linia brzegowa jest urozmaicona, wynosi 28820 m. Jezioro ma 3 duże zatoki. Występuje tu wiele gatunków ryb. Do najbardziej powszechnych należą: ukleja, okoń, płoć, wzdręga, leszcz. W jeziorze żyją także szczupaki, sielawy, sandacze, węgorze oraz liny. Można spotkać tu również sumy, sieje czy tołpygi, a ponadto kiełby, jazgarze, słonecznice, różanki, cierniki. Dostatek ryb sprawia, że jezioro jest domem dla wielu ptaków m.in. mew, kaczek, gęsi. Rzadziej pojawiają się łabędzie i kormorany. Jezioro Głuszyńskie posiada bogatą florę. Brzegi w wielu miejscach porasta gęsta trzcina, a także pałka wodna. W kilku miejscach występuje grzybień biały potocznie zwany lilią wodną oraz liczniejszy i bardziej pospolity grążel żółty. Dno w wielu miejscach pokrywa warstwa kamieni i piasku. Miejscami można spotkać rośliny z rodzaju radestnic tworzących podwodny las. W płytkich zatokach o niedużym nasłonecznieniu tafle wody pokrywają rośliny z rodzaju rzęs wodnych.
Grodzisko w Morzycach Grodzisko wczesnośredniowieczne z X w. zostało odkryte w czasach II Rzeczpospolitej. Położone jest na podmokłych łąkach. Grodzisko jest stożkowate z lekka wklęsłe, otoczone fosą i wałem znacznie niższym od samego stożka. Znalezioną na nim ceramikę można datować na połowę X w. Jest ona częściowo toczona na wolnoobrotowym, a częściowo na szybkoobrotowym kole garncarskim. Oprócz ceramiki wczesnośredniowiecznej badacze znaleźli także ceramikę łużycką. Przyjmuje się zatem, że albo mamy do czynienia z grodziskiem łużyckim używanym wtórnie w okresie wczesnośredniowiecznym, albo budując gród we wczesnym średniowieczu ceramikę łużycką przewieziono z ziemią na to grodzisko. Ryc. Rzut poziomy i profil grodziska w Morzycach Mniejszość niemiecka Na tereny gminy Bytoń osadnicy niemieccy przybywali od drugiej połowy XVIII w. Pochodzili głównie z Pomorza Zachodniego. W latach 1790 1791 z inicjatywy Anny z Wodzińskich Modlińskiej, która dzierżawiła dobra bytońskie zostali sprowadzeni na te tereny. Wyznaczono im 10 włók lasu królewskiego do wycięcia na kolonię, na 40 lat, ostatecznie jednak zajęli 436 mórg. W ten sposób powstały Holendry Bytońskie. Kolejna grupa osadników z różnych krajów niemieckich przybyła w okresie rządów pruskich w latach 1793-1806. Jak podają źródła w kolonii Czarnocice zamieszkało 19 rodzin niemieckich, łącznie 107 osób, pochodzących głównie Wirtembergii. Według danych statystycznych z roku 1921 w gminie Bytoń zamieszkiwało 428 osób narodowości niemieckiej, a w 1938 roku - 582. Najwięcej Niemców mieszkało w Ludwikowie. Zamieszkiwali także Bytońskie Holendry, Potołówek, Czarnocice, Borowo, Budzisław, Dąbrowa. W 1938 osoby narodowości niemieckiej stanowiły ok. 27% mieszkańców gminy Bytoń. Większość z nich była ewangelikami. Należeli oni do parafii ewangelicko-augsburskiej w Sompolnie.
Od 1931 roku w Ludwikowie istniał filiał parafii sompoleńskiej. W 1936 liczył on 1050 wiernych. Siedem lat później, w 1938 roku utworzono tu nową parafię. Jej pastorem został Max Becker. Z kolei w Czarnocicach i Bytońskich Holendrach istniały domy modlitwy. Niemcy utrzymywali się głównie z rolnictwa. Nie prowadzili zbyt aktywnego życia politycznego, chociaż od 1936 roku w Ludwikowie istniał oddział hitleryzującej Partii Młodoniemieckiej (Jungdeutsche Partei-JdP). W 1939 roku liczył on 170 członków. O działalności społecznej i kulturalnej społeczności niemieckiej niewiele wiadomo. Ośrodkami życia kulturalnego były gminy ewangelickie oraz szkoły kantorackie. W Ludwikowie działał zespół muzyczny. Kantoraty istniały w Czarnocicach i Bytońskich Holendrach. Trudnym czasem dla relacji polsko-niemieckiej był czas II wojny światowej. Tereny gminy Bytoń stały się częścią III Rzeszy, weszły w skład Kraju Warty. Hitlerowskie władze sprowadzały na obszar gminy niemieckich osadników, jednocześnie wysiedlając Polaków. Byli to głównie Niemcy z Wołynia, krajów bałtyckich oraz tzw. Niemcy czarnomorscy. Niemieckie dzieci uczęszczały do szkoły w Budzisławiu, a polskie do Dąbrowy, gdzie także uczyli niemieccy nauczyciele. Po zakończeniu wojny osoby narodowości niemieckiej, także dawni osadnicy zostali zmuszeni do opuszczenia dotychczasowych miejsc zamieszkania. Na terenie gminy Bytoń cmentarze ewangelickie znajdowały się w Czarnocicach, Ludwikowie i Bytońskich Holendrach. Współcześnie są one bardzo zniszczone i zdewastowane. W najlepszym stanie jest cmentarz ewangelicki w Ludwikowie. W 2011 roku członkowie bytońskiego stowarzyszenia,,jestem i czuję się potrzebny podjęli trud jego uporządkowania. Udało im się oczyścić 12 nagrobków. W Czarnocicach zachował się także fragment bramy wejściowej. Dziś niestety nie ma śladów już po kościele ewangelickim w Ludwikowie, który został rozebrany po II wojnie światowej. W 1985 na jego miejscu mieszkańcy wsi postawili metalowy krzyż według projektu Władysława Dziubicha. Cmentarz ewangelicki w Ludwikowie Fot. Paulina Witkowska
Obraz Ukrzyżowanie W kościele parafialnym pw. św. Stanisława Biskupa i Męczennika w Bytoniu znajduje się manierystyczny obraz Ukrzyżowanie. Dzieło to datowane jest na 1614 rok. Pochodzi prawdopodobnie z poprzedniego, drewnianego kościoła. Został odnaleziony w 2010 roku przez ówczesnego księdza proboszcza Henryka Pałuckiego. Parki Na terenie gminy Bytoń zachowały się trzy zespoły parkowo-dworskie. Najstarszym w stylu barokowym jest park w Świeszu. Franciszek Salezy Dmochowski tak go opisywał w 1858 roku: ( ) ozdobą tej majętności był obszerny ogród wielkości prawie saskiego w Warszawie, zasadzony przez A. Gąsiorowskiego na około lipami, w środku było sześć kwater podzielonych podwójnymi szpalerami lipowymi; naprzeciwko dworu usypane tarasy dochodziły aż do kanału zasilanego wodą z jeziora. Parki w Morzycach i Niegibalicach zostały założone w XIX w., prawdopodobnie na bazie wcześniejszych ogrodów. Park krajobrazowy w Niegibalicach ma powierzchnię 3,996ha. Rośnie tu zabytkowy starodrzew, w którym dominują: lipy, jesiony, dęby i kasztanowce. Znajduje się tu także aleja leszczynowo-lipowa. Z kolei park w Morzycach jest otwarty na przestrzeń sąsiadujących z nim łąk. W czasach, gdy jego właścicielem był Włodzimierz Grodzicki park został optycznie powiększony przez zastosowanie zasady perspektywy. Przeprowadzono wówczas roboty niwelacyjne, wycięto część drzew i posadzono nowe. Szczególnie chroniono stare drzewa: strzeliste świerki, starą brzozę i jesiony. W parku była także sadzawka w kształcie liścia koniczyny. Obecnie parki dworskie znajdujące się na terenie gminy są bardzo zaniedbane i wymagają rewitalizacji. Przynależność administracyjna gminy Bytoń W średniowieczu tereny obecnej gminy Bytoń należały do kasztelanii kruszwickiej, a następnie do kasztelanii radziejowskiej. W okresie Rzeczpospolitej szlacheckiej znajdowały się w granicach województwa brzesko-kujawskiego i powiatu radziejowskiego. W wyniku II rozbioru Polski obszar gminy Bytoń znalazł się w zaborze pruskim. Z kolei w czasach Księstwa Warszawskiego tereny te weszły w skład departamentu bydgoskiego, a po utworzeniu Królestwa Polskiego województwa mazowieckiego. Po klęsce powstania styczniowego obszar gminy stał się częścią powiatu radziejowskiego w guberni warszawskiej. Po przeniesieniu siedziby władz powiatowych z Radziejowa do Nieszawy w 1870 roku nazwa powiatu została zmieniona na nieszawski. W okresie I wojny światowej terytorium powiatu
nieszawskiego, a tym samym gminy Bytoń znalazło się w granicach powiatu włocławskiego. Kolejne podziały administracyjne nastąpiły po odzyskaniu przez Polskę niepodległości. W 1919 roku utworzono województwo warszawskie, do którego został włączony powiat nieszawski. Jedną z 13 gmin wiejskich powiatu nieszawskiego była gmina Bytoń. 1 kwietnia 1938 roku powiat nieszawski wraz z gminą Bytoń został włączony do województwa pomorskiego. W okresie II wojny światowej tereny gminy wraz z powiatem nieszawskim należały do III Rzeszy, do prowincji Okręg Warty. Z początkiem 1945 roku reaktywowano województwo pomorskie. Objęło ono między innymi powiat nieszawski, którego nazwa została zmieniona na aleksandrowski. W jego skład weszła również gmina Bytoń, której siedzibą stał się Nowy Dwór. Od 1955 roku tereny te były częścią nowo powstałego powiatu radziejowskiego, w 1975 roku weszły w skład województwa włocławskiego. W 1976 roku gmina Nowy Dwór została zniesiona, a jej terytorium rozdzielono pomiędzy sąsiednie: Osięciny, Piotrków Kujawski, Topólkę oraz Radziejów. W 1982 roku reaktywowano jednak gminę Bytoń. Obecnie gmina Bytoń podzielona jest na 17 sołectw: Borowo, Budzisław, Bytoń, Czarnocice, Dąbrówka, Litychowo, Ludwikowo, Morzyce, Nasiłowo, Niegibalice, Nowy Dwór, Pścinno, Pścininek, Stróżewo, Świesz, Wandynowo, Witowo. Przynależy do niej 28 miejscowości. Szkoły Morzyce Historia Szkoły Podstawowej w Morzycach sięga czasów zaborów. Wiadomo, że na początku XX wieku istniała jednoklasowa szkoła powszechna, do której uczęszczały dzieci robotników pracujących w majątku. W latach 1910 1914, na gruntach przekazanych przez właściciela Morzyc Bronisława Grodzickiego, wybudowano nową szkołę. Budynek składał się z jednej sali lekcyjnej oraz mieszkania dla nauczyciela. Pierwszym kierownikiem szkoły został Józef Gruza. Niegibalice W Niegibalicach szkoła powszechna została założona w przed I wojną światową przez Natalię Andrzejewską, żonę Emila Andrzejewskiego, właściciela Niegibalic. Mieściła się ona wówczas w parterowym budynku wybudowanym z cegły niegibalickiej. Przez jedno wejście ze szczytu wchodziło się do mieszkania nauczycielskiego, z drugiego szczytu do dwóch izb, gdzie odbywały się lekcje.
Witowo Pierwsza szkoła elementarna powstała w Witowie w 1838 roku, a jej założycielem był miejscowy ksiądz Wojciech Kochowicz. Początkowo sam uczył dzieci, następnie z zebranych składek parafialnych wynajął pomieszczenie i zatrudnił nauczyciela. Po okresie zaborów kierownikiem publicznej szkoły powszechnej w Witowie został Władysław Bruzda. Wykopaliska archeologiczne Głuszyn i Dąbrówka W 1936 roku we wsi Głuszyn odkryto prawdopodobnie osadę bagienną kultury łużyckiej z okresu halsztackiego. Znaleziono liczne bale dębowe i sosnowe ułożone poziomo i pionowo. Niektóre z nich były na końcach zaciosane na ostro. Odkryto również 4 szkielety ludzkie oraz ułamki naczyń mających kształty i ornamenty charakterystyczne dla naczyń kultury łużyckiej z okresu halsztackiego. Z kolei we wsi Dąbrówka znaleziono grób bagienny z późnego okresu rzymskiego. Obok szkieletu ludzkiego natrafiono na brązową fibulę i 2 paciorki bursztynowe. Charakter zabytków wskazywał na to, że pochodzą one z IV wieku naszej ery. Wandynowo Wykopaliska archeologiczne w Wandynowie zostały przeprowadzone we wrześniu w 1999 roku przez grupę archeologów z Uniwersytetu Łódzkiego. Przeprowadzili je: Aldona Andrzejewska, Aleksander Andrzejewski i Krzysztof Janicki. Podczas wykopalisk wynaleziono 46 pochowków szkieletowych, w tym 21 mężczyzn, 12 kobiet i 13 dzieci. W większości grobów znajdowały się głównie noże i skałki. Zmarłych wyposażono w krzesiwa, kabłączki skroniowe, małe elementy uzbrojenia (groty, topory), monety i kolie z paciorków szklanych i bursztynowych. Cmentarzysko pochodzi z XII/XIII wieku. Opisywane cmentarzysko położone jest na północy wsi Wandynowo i znajduje się na trasie doliny rynnowego Jeziora Głuszyńskiego. Badania przeprowadzono tuż przy drodze asfaltowej Witowo- Czarnocice. Określono zasięg granicy wschodniej i północnej obiektu. W południowej części cmentarzyska pochówki zostały przykryte jezdnią asfaltową, bądź zniszczone przy jej budowie. Natomiast przy zachodniej granicy groby ulokowane na skłonie wzgórza są włączone pod teren sadu. Nie wytyczono dokładnie zachodniej granicy cmentarzyska ze względu na brak zgody właściciela pola na przeprowadzenie prac wykopaliskowych. Stwierdzono, że badania nie będą kontynuowane.
Witowo W 1936 roku w Witowie odkryto grób z późnego okresu rzymskiego z zachowaną trumną. Znalezisko datowano na IV wiek naszej ery. Badania prowadził Konrad Jażdżewski. Opis odkrycia zamieszczony w ówczesnym czasopiśmie archeologicznym przedstawiał się następująco: Trumna, wykonana z połówki nieokorowanego pnia dębowego, znajdowała się na dnie prostokątnej jamy grobowej, długiej 4,70 m, szerokiej 2 m i głębokiej 2,90 m. Trumna była długa ok. 3,2 m, szeroka zaś 1,05 m. Dno trumny jest grubsze od boków i mierzy ponad 10 cm grubości, końce jej zaś są ucięte prostopadle do boków a zarazem z ukosa ku górze. Przegrody poprzecznych ścian są wewnątrz wyciosane prostopadle ( )W trumnie leżał nawznak wyprostowany szkielet, który odkrywcy grobu potłukli na drobne kawałki. Na ukos przez pierś szkieletu miało leżeć jakieś drzewce o przekroju okrągłym, grubsze z jednego końca średn. 5 cm), z drugiej zaś cieńsze (śr. 2cm), a długie ok. 80 cm. Do tego drzewca miały być przybite 2 prostokątne niewielkie klepaczki za pomocą conajmniej pięciu gwoździ bronzowych z pustymi kapeluszowatymi łebkami. Nad grobem uprzednio wznosił się kurhan mający około 1 m wysokości i około 10 m średnicy. Przypuszcza się, że grób musiał zawierać szczątki jakiejś znaczniejszej osobistości, być może jakiegoś wodza lub księcia, ewentualnie kobiety o równym znaczeniu. Autorzy: Dorenda Arkadiusz Danielewicz Katarzyna Gicewicz Faustyna Polak Paweł Jędraszczak Martyna Juszczyk Beata Kurkiewicz Małgorzata Makowska Natalia Malinowska Dominika Patyk Anna Rosińska Julia Seroczyńska Natalia Wilińska Emilia Witkowska Paulina Zalewski Kamil Zaręba Karol opiekun: Elżbieta Zielińska
Bibliografia: Andrzejewski Roman, Zapiski myszołapa, Warszawa, 2010. Dzieje Radziejowa Kujawskiego, pod. red. J. Danilewicza, Bydgoszcz 1982. Grodzicki Bronisław, Jak daleko sięga pamięć : wspomnienia, Redecz Krukowy: Brześć Kujawski, 2014. Informator archeologiczny. Badania 1999, Warszawa 2011, s.160. Kronika Szkoły Podstawowej w Morzycach. Raport o stanie środowiska województwa kujawsko-pomorskiego w 1999 roku, pod kier. Z. Krajewskiego, Bydgoszcz 2000. Relacja Genowefy Smul, mieszkanki Ludwikowa, spisana 20 lutego 2015 roku (w zbiorach Pauliny Witkowskiej). Wiadomości archeologiczne, t. 24, z. 3, Warszawa 1957,s. 264-265. Z otchłani wieków R. 1936, z. 12,, s. 159-160. Z otchłani wieków, R. 1937, z. 11-12, s. 163-164. Zielińska Elżbieta, Mniejszości narodowe w powiecie nieszawskim w latach 1918 1939, praca magisterska napisana na Wydziale Nauk Historycznych Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, pod kierunkiem naukowym prof. dr hab. Zofii Waszkiewicz, Toruń 2005. Zielińska Elżbieta, Nazewnictwo gminy Bytoń jako źródło wiedzy o regionie, praca licencjacka napisana w Instytucie Informacji Naukowej i Studiów Bibliologicznych Uniwersytetu Warszawskiego, pod kierunkiem prof. dr hab. Jana Franciszka Nosowicza, Warszawa 2011. Zielińska E., Śmigiel A., Witowo na starej fotografii, Bydgoszcz 2007. Strony internetowe: http://www.polskiezabytki.pl/m/obiekt/1191/niegibalice/ http://www.roweroskop.pl/odkopany-schron/ http://www.turystykakulturowa.org/pdf/2012_11_05.pdf http://pl.wikipedia.org/wiki/jezioro_g%c5%82uszy%c5%84skie http://wloclawskie24.pl/articles/12388-stowarzyszenie-jestem-i-czuje-sie-potrzebny-z-bytonia