Scenariusz uroczystości Ślubowania Uczniów klas I w Publicznej Szkole Podstawowej im. Bolesława Chrobrego w Wąsoszu w roku szkolnym 2010/2011 Przewodnicząca: Spotkaliśmy się dzisiaj na uroczystym apelu z okazji ślubowania klas pierwszych. Serdecznie witamy zaproszonych gości: rodziców, dyrekcję szkoły, nauczycieli, uczniów, a przede wszystkim bohaterów dnia dzisiejszego Was pierwszoklasiści. Już za chwilę zostaniecie uczniami Naszej Szkoły. Pamiętajcie, że być uczniem, to wypełniać uczniowskie obowiązki: uczyć się, szanować innych, pomagać słabszym. Przed Wami trudne chwile, ale i wiele radości. Pamiętajcie My, starsi uczniowie, wasze koleżanki i wasi koledzy, jesteśmy przy Was. Zanim uczniowie klas pierwszych przystąpią do uroczystego ślubowania, zaprezentują nam wiadomości i umiejętności jakie dotychczas zdobyli w szkole. Uczniowie klas I witają przybyłych gości wierszem Powitanie : Jestem jeszcze mała, mam gości powitać, więc stanę tu blisko, żeby było słychać. Gości witać trudna sztuka, lecz potrafią mali. A na dowód, że to prawda, mnie tutaj przysłali. 1
Witam wszystkich na lewo, na prawo. Jak wam się spodoba, proszę, bijcie brawo. Pan Żuczek śpi w pobliżu dekoracji. Uczniowie wchodzą jeden za drugim, śpiewają piosenkę pt. Pierwszaczek I. Puk, puk, to ja mały uczeń pierwszaczek Puk, puk, to ja, taki dzielny uczniaczek. Puk, puk, to ja, pukam szkoło do twych drzwi. Puk, puk, to ja, proszę bądź przyjazna mi. Ref.: O le, o le, o la szkoła lubić się da O le, o le, o la, a w niej uczniem jestem ja. II. Dzyń, dzyń, to ja mam tornister spakowany Dzyń, dzyń, to ja samodzielny i bez mamy Dzyń, dzyń, to ja mogę usiąść w ławce twej Dzyń, dzyń, to ja moim druhem zostać chciej. Ref.: O le, o le, o la szkoła lubić się da O le, o le, o la, a w niej uczniem jestem ja. (bis) Na scenie budzi się P. Żuczek. Wyskakuje, grożąc wielkim ołówkiem. Krzyczy: P. Żuczek: Hola! Hola! Kto mnie tutaj budzi? Kto to śpiewa? Kto marudzi, hałasuje, spać nie daję?! Czego chce ta cała zgraja? Uczniowie: To my pierwszaki! 2
My tu przyszliśmy pierwszy raz. Pierwszaki zupełnie nowi. Niepewnie wchodzi każdy z nas przygląda się sąsiadowi. Ten także nowy tak jak ja, może się z nim zaprzyjaźnię? Gdy idą razem pierwszaki dwa od razu robi się raźniej. Prosimy wpuść do szkoły nas, bo czytać się nauczyć czas. P. Żuczek : Nie wpuszczamy tu maluchów, co nie znają liter, książek nie szanują. Wolą bawić się i skakać, wciąż tylko harcują. TANIEC I ŚPIEW piosenki Polka fasolka. Co tam sadzi pan Jeremi? Sadzi w polu fa-so-lę! Po ziarenku bęc - do ziemi. Jaki - taki plon zbiorę! Ref.: Do re mi, fa so la, fa so la si do! do re mi, fa so la, fa so la so fa! Już po tyce w górę pnie się wesolutka fa-so-la! Pan Jeremi worek niesie: Hop, fasolo do wora! Ref.: Do re mi, fa so la, fa so la si do! do re mi, fa so la, fa so la so fa! Prosi żonę pan Jeremi: "Żono łuskaj fasolę i fasolę gotujże mi zanim wrócę na pole! Ref.: Do re mi, fa so la, fa so la si do! do re mi, fa so la, fa so la so fa! P. Żuczek: Ho, ho, ho! Jak pięknie tańczycie! To mówicie, że nie chcecie się już bawić? 3
Uczniowie: NIE!!! Chcemy pisać! Chcemy liczyć, rysować, śpiewać i na gimnastyce ćwiczyć. P. Żuczek: Skoro tak, zapraszam was wszystkich do naszej szkoły na łące. Dzisiaj rano wcześnie wstałam, By zdążyć do szkoły. Już z daleka usłyszałam Szum i gwar wesoły. Usiedliśmy wszyscy na małych krzesełkach. Rozglądamy się po klasie Jaka piękna, wielka. Jest tablica, kwiatów rządek I regał z książkami. By tu zawsze był porządek Zadbamy już sami. P. Żuczek: To dopiero jest ambaras (siada zakłopotany) Jeśli chcecie wejść do szkoły Przetestuję was tu zaraz. No tak, tańczycie i recytujecie. Ale... czy coś o swojej szkole wiecie? A w jakiej miejscowości chodzisz do szkoły? Już mówię, niech się Pan nie boi. Przecież to proste jak dwa razy dwa. Mieszkam i uczę się w Wąsoszu, acha!!! P. Żuczek : Doskonale, doskonale...hm... Odpowiedź pewnie już w głowie masz. Ale zapytam, czy dyrektora szkoły znasz? Nasz pan dyrektor Stanisław Kosarzewski się nazywa. Stale nas pilnuje i do obowiązków wzywa. A nasza pani dyrektor Halinka Matuszak się nazywa. Jest wesoła, miła i tak jak każdy dyrektor niesłychanie sprawiedliwa. 4
P. Żuczek : Niesamowicie, wspaniale! A teraz runda pytań dodatkowa. Co należy zabrać ze sobą najważniejszego do szkoły? wiersz Elementarz (dzieci wychodzą do wiersza z elementarzami w dłoniach) Mamy elementarz nowy, w nim, jak ziarenek maku, pod obrazkiem kolorowym czarnych pełno znaków. Ten ma brzuszek, ten laseczkę, inny mały haczyk trzeba szybko się dowiedzieć, co to wszystko znaczy. M jak mama pięknie brzmi, d - jak dym umyka, f - jak fiołek pachnie nam, o - jak osa bzyka. Te literki złożyć trzeba, to jest trudna sztuka, lecz ciekawą rzeczą jest ta nasza nauka. wiersz "Książka czeka" - Łochockiej Hanny Książka nas uczy, książka cieszy, czasem zadziwi nas niemało, albo po prostu tak rozśmieszy, jakby się dobry żart słyszało. Książka tak mądrze nam doradza, różne wskazówki, wzory daje. Książka w szeroki świat wprowadza, 5
dalekie z nami zwiedza kraje. Lubimy książkę przyjaciółkę. Wiesz, co ci powiem? Nie odwlekaj. Masz trochę czasu? Spójrz na półkę, sięgnij po książkę! Książka czeka. P Żuczek: No dzieciaki, widzę, że odpowiedź gotowa?!!?!! Uczniowie : To nasza myśląca głowa! P. Żuczek : Brawo! Jeśli głowę do szkoły zabierzecie. Wszystkiego się nauczycie, wszystko zrozumiecie. My umiemy bardzo dużo. Wiemy, że Bałtyk to polskie morze. A Polska to nasza Ojczyzna, piękna i wszystkim bliska. Jej godłem jest Orzeł Biały w czerwonym tle błyszczy cały. Flaga też biało czerwona przez wieki krwią naznaczona. Uczeń : Zaś Wisła Największa polska rzeka swym pięknem wszystkich nas urzeka. Wypływa spod Baraniej Góry i płynie, płynie.. hen do góry. P. Żuczek: Pięknie, pięknie! Dużo wiecie, lecz na co dzień, oprócz wiedzy trzeba umieć się zachować. Jeśli tutaj już wejdziecie, grzeczność musi was cechować. Uczeń : Nie depczemy ślicznej trawki, nie zrywamy kwiatów z grządek, chociaż nikt nie patrzy z ławki, sami dbamy o porządek. P. Żuczek: Grzeczność na co dzień bardzo ważna sprawa. 6
Nic nie kosztuje słowo "dziękuję", a "przepraszam" i "proszę" chlubę Ci przynoszą! Nie hałasuj na przerwie! Każdy Ci to powie, bo hałas niszczy nerwy i zdrowie! Nie przezywaj nas kolego! To przynosi wiele złego. Plotkowanie nie popłaca przeciw tobie się obraca. Nigdy nie skarż, uczniu mały, bo to nie przynosi chwały. Obrażać się to brzydka wada. Tak zachowywać się nie wypada. PIOSENKA Zawsze razem Z przyjaciółmi się nie nudzę, z nimi zawsze jest weselej. Oni w biedzie dopomogą, tacy są już przyjaciele. Wiedzą, gdzie przygoda mieszka, jak uśmiechem zaczarować, a gdy kogoś chcą pocieszyć, najpiękniejsze znajdą słowa. Razem w szkole, razem na podwórku, razem wiosną i jesienią. Nasza przyjaźń szybko rośnie z nami. Moc pomysłów mamy w głowach, żeby bawić się wspaniale. Prostą drogę do radości z przyjaciółmi można znaleźć. A gdy zmęczy nas zabawa, bo i tak się może zdarzyć, na obłokach popłyniemy do krainy pięknych marzeń. 7
Razem w szkole, razem na podwórku... P. Żuczek: Gdy tak zawsze będzie miło, moi drodzy, przez rok cały niech w zeszytach królują wam pochwały. A na drodze, na ulicy, czy ostrożni już jesteście? I umiecie się poruszać na wsi oraz w mieście? TANIEC I ŚPIEW PIOSENKI Uwaga czerwone światło Czy to duże miasto, wioska, czy osada, Kto uważnie chodzi, ten pod nic nie wpada! Kolorowe świata obok skrzyżowania: Jedno iść pozwala, drugie iść zabrania. Bądźmy uważni! Bądźmy bezpieczni! Ten czerwony sygnał przejść nam nie pozwala, Gdy czerwonym okiem patrzy na nas z dala! A zielony sygnał oko ma zielone, Mówi: bardzo proszę przejść na drugą stronę! Bądźmy uważni! Bądźmy bezpieczni! Przejście przez ulicę nie jest trudną sprawą: Najpierw spójrzmy w lewo, potem spójrzmy w prawo! Jeśli nic nie jedzie można przejść bezpiecznie, Ten drogowy przepis trzeba znać koniecznie! Bądźmy uważni! Bądźmy bezpieczni! P. Żuczek : No to chyba bramy szkoły wam otworzyć muszę. Tyle wiecie, wiele znacie, do nauki się garniecie. Już egzamin pięknie zdany. Do krainy wiedzy drzwi wam otwieramy. (Żuczek wręcza elementarz) Jest to książka twoja pierwsza, oczywiście najpiękniejsza. Literę za litereczką, poznasz w szkole tę książeczkę. 8
TANIEC I ŚPIEW PIOSENKI : Litery, literki Dzisiaj z klasy litery odleciały, pofrunął z wiatrem alfabet cały. Opuściły zeszyty i tablicę, wypełniły wszyściutkie ulice. Litery, litery, literki, rozdały dzieciom cukierki. Wibrują dalej po mieście, udając rodzynki w cieście. Nazwy ulic litery pozmieniały, samotnym kotom imiona dały. Piły z nami herbatę w herbaciarni, zapach kwiatów porwały z kwiaciarni. Litery, litery, literki, rozdały dzieciom cukierki. Wibrują dalej po mieście, udając rodzynki w cieście. Tramwajami jeździły do zajezdni, coś malowały pośrodku jezdni. Doganiały to wróbla to jaskółkę, aż zmęczone wróciły na półkę. Litery, litery, literki, rozdały dzieciom cukierki. Wibrują dalej po mieście, udając rodzynki w cieście. Gdy po raz pierwszy szliśmy do szkoły, każdy z nas był szczęśliwy i wesoły. Po dwóch dniach strach obleciał nas wielki, będziemy poznawać cyfry, literki tabliczkę mnożenia i coś z dzielenia. Lecz teraz każdy jest zadowolony, poznaliśmy świata strony. Wiemy, co głoska, co litera, ogromna radość nas dziś rozpiera. Do szkoły chodzimy dla przyjemności zdobywać nowe wiadomości. P. Żuczek: Jak być dobrymi uczniami wiecie, Teraz już ślubować z honorem możecie. Przewodnicząca: Proszę wszystkich o powstanie. 9
Baczność! Proszę o wprowadzenie sztandaru szkoły. (wprowadzenie sztandaru) Spocznij! Baczność! Do hymnu państwowego (odśpiewanie hymnu) Po hymnie. (uczniowie klas pierwszych wyciągają dwa palce prawej ręki w kierunku sztandaru, przewodnicząca odczytuje tekst z rulonu) Przyrzekacie? (uczniowie odpowiadają: przyrzekamy) Po przyrzeczeniu. Panie dyrektorze kochany, już przekroczyliśmy tej szkoły bramy. Teraz mamy w planie poprosić pana o pasowanie. Pasowanie na uczniów Dyrektor szkoły pasuje pierwszoklasistów na uczniów dotykając symbolicznym ołówkiem ramion dzieci. Wychowawca wręcza pamiątkowe dyplomy. P. Żuczek : No i teraz, gdy kończy się ślubowanie Pierwszaki dla rodziców mają podziękowanie. To, że jesteśmy uczniami Naszym rodzicom zawdzięczamy I z całego serca głośno wołamy Uczniowie: MAMO I TATO DZIĘKUJEMY WAM ZA TO. 10
Przewodnicząca: Proszę pana Dyrektora o zabranie głosu (przemówienie dyrektora). Proszę wszystkich o powstanie. Baczność! Do hymnu szkolnego (dwie zwrotki). Po hymnie. Proszę o odprowadzenie sztandaru szkoły ( wyprowadzenie sztandaru). Spocznij. Na tym zakończyliśmy dzisiejszą uroczystość. Dziękujemy wszystkim za uwagę i przybycie. Scenariusz opracowały: Małgorzata Bodakiewicz Emilia Karpińska 11