fot. Wilhelm Brauer, Helmut Brauer
Pastor Wilhelm Brauer był zwierzchnikiem obornickiej parafii ewangelickiej, i gospodarzem kościoła ewangelickiego, w latach 1933-1945 ale i historykiem opisującym czasy, miejsca i ludzi. Oborniki miasto w woj. wielkopolskim przez wieki na poły polskie, a na poły niemieckie. Swe posługi duszpasterskie świadczył on nie tylko w kościele ewangelickim, ale i w dawnym klasztorku pofranciszkańskim. Na parterze mieściła się ochronka z darmową kuchnią dla ubogich a na piętrze mieszkała siostra zakonna, opiekująca się chorymi w domach. Wcześniej umiarkowany zwolennik narodowego socjalizmu, po tym jak nowiutkie dzwony ledwie zawisły na wieży a już musiał je zdjąć i oddać na potrzeby hitlerowskiej armii, najwyraźniej zmieniły zapatrywania i stał się umiarkowanym antyfaszystą. Wykonał mnóstwo zdjęć aparatem Leica stosując kolorowy film. Oborniki opuścił 21 stycznia 1945 roku. Odwiedzał ze swą Leicą okolice, fotografował całymi dniami a i nocą. Do końca swojego życia zawsze podkreślał, ze polskie władze były bardzo tolerancyjne i nie czyniły żadnych przeszkód w pracy duszpasterskiej wśród ewangelików. Wilhelm Brauer zmarł w 1988 roku. Latem 1940 roku Wilhelm Brauer był w Bedlnie i Dobrzelinie - wykonał tu kilka ciekawych zdjęć, a jego syn po ponad 70 latach próbuje ustalić dokładne miejsce ich wykonania. Helmut Brauer jego syn, również pastor, przywiózł do Polski zdjęcia ojca w nadziei, iż ktoś z obecnych na spotkaniu rozpozna przedstawiane na nich postaci, miejsca lub dopowie dalszy ciąg
15 Spotkanie Wojenne fotografie pastora Wilhelma Brauera Muzeum Regionalne w Kutnie, Kutnowskie Towarzystwo Historyczne oraz portal zychlin-histora.com.pl zapraszają na spotkanie pn. Wojenne fotografie pastora Wilhelma Brauera, które odbędzie się w poniedziałek 15 września br. o godz. 13:45 w Muzeum
W tematykę spotkania zgromadzonych gości wprowadzi wykład dra Jacka Saramonowicza Kutno we wrześniu 1939 roku. Następnie Henryk Olszewski przedstawi sylwetkę Wilhelma Brauera, pastora ewangelickiego w Obornikach w latach 1933-45. O duchownym opowie również jego syn, Helmut Brauer. Pastor Wilhelm Brauer był nie tylko zwierzchnikiem obornickiej parafii ewangelickiej, ale również historykiem opisującym czasy, miejsca i ludzi. Latem 1940 roku dokumentował ślady po tzw. marszach śmierci z września 1939 roku. Fotografował również okolice, przez które przejeżdżał, dzięki czemu dysponujemy obecnie kolorowymi zdjęciami Kutna z tamtego okresu.
15.09.2014 Kolorowe fotografie Kutna lat 40-tych Wilhelma Brauera Dzisiaj o godz. 13.45 w Muzeum Regionalnym w Kutnie odbyło się spotkanie pn. Wojenne fotografie pastora Wilhelma Brauera. Okazją do tego wydarzenia były odwiedziny syna Wilhelma, również pastora Helmuta Brauera. Spotkanie otworzył krótki wykład dr Jacka Saromonowicza Kutno we wrześniu 1939 roku, który przybliżył zgromadzonym uczniom Gimnazjum Nr 2 sytuację w Kutnie z początków II Wojny Światowej.
Następnie sylwetkę Wilhelma Braura i wartość zdjęć zwłaszcza z cmentarza w Dobrzelinie przedstawił Henryk Olszewski. Na końcu wypowiedział się pastor Helmut Brauer, który podąża śladami ojca i szuka miejsc, które ten odwiedził.
Dobrzelin 1940 rok cmentarz wojenny. fot. Wilhelm
Dobrzelin 1940 rok cmentarz wojenny. Fot. Wilhelm Brauer.
Wilhelm Brauer był niemieckim pastorem, pasjonatem fotografii, który w 1940 roku podróżował po terenach polskich zajętych przez III Rzeszę Niemiecką dokumentując ślady po tzw. "marszach śmierci". Zawitał także w nasze strony. Wykonywał kolorowe,a przez to niezwykle cenne dziś, fotografie m.in. dzisiejszego Pl. Marsz. J. Piłsudskiego w Kutnie, na zdjęciu widać jeszcze gruzy synagogi, na którym stał dystrybutor paliwa, przejazdu kolejowego na Starej Wsi, drogi w Bedlnie. - Do dzisiaj nikt nie wydobył zbiornika paliwa na 2 tys. litrów jaki się tam znajduje - mówił dr Jacek Saramonowicz.
- Jak byłem w waszym wieku nie było telewizji, mój tata wiele fotografował, więc często oglądałem jego zdjęcia. Ojciec zainwestował w aparat, który robił kolorowe zdjęcia, wówczas to było coś szczególnego. Moja ponowna znajomość z Polską zaczęła się w Obornikach, gdzie pastorem był mój ojciec. Tam trafiłem na Polaków, którzy znali mojego ojca, mówili że był bardzo dobry dla ludzi, dla Polaków- opowiadał Helmut Brauer. Następnie szacowny gość Muzeum prezentował inne zdjęcia autorstwa swojego ojca. Przedstawiały one Sochaczew, Śleszyn, Warszawę, Dobrzelin i Bedlno oraz parę fotografii, pochodzących z dotąd niezidentyfikowanych miejscowości.
2014-09-15. Ciekawe spotkanie poświęcone wojennym fotografiom autorstwa pastora Wilhelma Brauera odbyło się w kutnowskim Muzeum Regionalnym. Pastor Wilhelm Brauer był zwierzchnikiem obornickiej parafii ewangelickiej, ale również historykiem opisującym czasy, miejsca i ludzi. Latem 1940 roku pastor dokumentował ślady po tzw. "marszach śmierci". Fotografował okolice, przez które przejeżdżał.. Na początek w czasy wojennej zawieruchy, wprowadził zebranych, głownie uczniów z Gimnazjum nr 2 w Kutnie, kutnowski historyk Jacek Saramonowicz. W dalszej części sylwetkę pastora miał przedstawić Henryk Olszewski oraz syn pastora, Helmut Brauer. Organizatorem spotkania było Muzeum Regionalne oraz Kutnowskie Towarzystwo Historyczne oraz portal
Wojenne fotografie pastora Wilhelma Brauera KUTNO 2014-09-15 Muzeum Regionalne w Kutnie 2014-09-15 w Muzeum Regionalnym w Kutnie odbyła się podróż w czasie, dzięki fotografiom pastora Wilhelma Brauera. Uczniowie Gimnazjum nr 2 im. Marszałka Józefa Piłsudskiego w Kutnie oglądali, jak i zarazem słuchali w skupieniu prezentacji przygotowanej na tę okazję. Pierwszy roczpoczął dr Jacek Saramonowicz, którego tematem wykładu był: Kutno we wrześniu 1939 roku. Następnie przekazano głos Henrykowi Olszewskiemu, który przedstawił postać Wilhelma Brauera, pastora ewangelickiego w Obornikach w latach 1933-45. Punktem kulminacyjnym było spotkanie z synem pastora, Helmutem Brauerem.
Grzegorz Skrzynecki, dyrektor Muzeum Regionalnego w Kutnie. Pastor Wilhelm Brauer był nie tylko zwierzchnikiem obornickiej parafii ewangelickiej, ale również historykiem opisującym czasy, miejsca i ludzi. Latem 1940 roku dokumentował ślady po tzw. marszach śmierci z września 1939 roku. Fotografował również okolice, przez które przejeżdżał, dzięki czemu dysponujemy obecnie kolorowymi zdjęciami Kutna z tamtego okresu.
Muzeum Regionalne Kutno - trudna ale bardzo ciekawa lekcja historii.
Dr Jacek Saramonowicz prezes Kutnowskiego Towarzystwa Historycznego.
fot. Wilhelm Brauer, Helmut Brauer. Polska 1940 rok