POGAWEDKA O POMIDORACH

Podobne dokumenty
POGAWEDKA O POMIDORACH

POGAWEDKA O POMIDORACH

uczą się / uczyli się / będą się uczyli + czasownik w 3 osobie liczby mnogiej ( ONI )

Piaski, r. Witajcie!

POGAWEDKA O POMIDORACH

Potrawy świata - Hiszpania obywatel świata

Czy na pewno jesteś szczęśliwy?

ERASMUS COVILHA, PORTUGALIA

PODRÓŻE - SŁUCHANIE A2

POGAWEDKA O POMIDORACH

Hektor i tajemnice zycia

Z wizytą u Lary koleżanki z wymiany międzyszkolnej r r. Dzień I r.

POGAWEDKA O POMIDORACH

Moje pierwsze wrażenia z Wielkiej Brytanii

Akcja pomidor - krem! Dodany przez Kasia Łukasiewicz wtorek, 21 maja :48 - Poprawiony niedziela, 19 stycznia :22

POGAWEDKA O POMIDORACH

Moja Pasja: Anna Pecka

DODAJ KOLORÓW DO SWOJEJ DIETY

Pielgrzymka, Kochana Mamo!

Witajcie nasi przyjaciele! Chcielibyśmy wam podziekować za wasze listy. Bardzo nam się podobały. Na kolejnych slajdach znajdziecie nasze odpowiedzi

8 marzeń w 8 dni. Dzień 4 Zdrowie, sport, ciało. Weź udział w całym szkoleniu

Spis treści. Od Petki Serca

POGAWEDKA O POMIDORACH

W MOJEJ RODZINIE WYWIAD Z OPĄ!!!

Paulina Szawioło. Moim nauczycielem był Jarek Adamowicz, był i jest bardzo dobrym nauczycielem, z którym dobrze się dogadywałam.

kpt. Piotr Kasperaszek przepisy z tawerny i kambuza

Kielce, Drogi Mikołaju!

MAŁY DIETETYK. Posiłki wykonywane podczas zajęć

USZATKOWE WIEŚCI. PRZEDSZKOLE NR 272 im. MISIA Uszatka. w Warszawie

Jestem pewny, że Szymon i Jola. premię. (dostać) (ja) parasol, chyba będzie padać. (wziąć) Czy (ty).. mi pomalować mieszkanie?

Sprawozdanie z programu dożywiania za miesiąc sierpień 2013r. ul. Strzałowska 7

Burgerveen lipiec. Tekst: Jarek, Łukasz i Mike. W tym miesiącu do przodu posunęła się również. budowa nowej szklarni. Rama szklarni i korytarz już

Weekend Kom in de Kas

Filip idzie do dentysty. 1 Proszę aapisać pytania do tekstu Samir jest przeziębiony.

Zupa z czosnku niedźwiedziego Danuty Zygarlickiej

5 zdrowych zup w 15 minut

ZDANIA ZŁOŻONE PODRZĘDNIE PRZYDAWKOWE A2/B1. Odmiana zaimka który. męski żeński nijaki męskoosobowy

FILM - W INFORMACJI TURYSTYCZNEJ (A2 / B1)

Umiłowani, jeśli Bóg tak nas umiłował, to i my winniśmy się wzajemnie miłować. (1 J 4,11) Droga Uczennico! Drogi Uczniu!

USZATKOWE WIEŚCI MARZEC 2018 Gazetka Przedszkola nr 272 im. Misia Uszatka WARSZAWA

64 Surówki i sałatki

Marcin Budnicki. Do jakiej szkoły uczęszczasz? Na jakim profilu jesteś?

Mikser GAZETKA SZKOLNA UCZNIÓW GIMNAZJUM NR 5 W RACIBORZU

POGAWEDKA O POMIDORACH

POGAWEDKA O POMIDORACH

2. Warzywa obieramy, myjemy, dodajemy do wywaru z kurczakiem. Lekko doprawiamy.

SŁOIK PEŁEN ROZMÓW dla Waszego małżeństwa

słoiczków, bo na próbę zrobiłam tylko 7 za mało :)EDIT: w przepisie dodałam

BURSZTYNOWY SEN. ALEKSANDRA ADAMCZYK, 12 lat

Scenariusz nr 3. Autor scenariusza: Danuta Bezczyńska. Blok tematyczny: Zdrowie - cenny skarb!

POGAWEDKA O POMIDORACH

Au-Pair in China Przegląd programu

STAŻ ZAGRANICZNY MÓJ UDZIAŁ I KORZYŚCI PŁYNĄCE Z UCZESTNICTWA W PROJEKCIE. Autor :Karolina Suda


O międzyszkolnym projekcie artystycznym współfinansowanym ze środków Ministerstwa Edukacji Narodowej w ramach zadania ŻyjMy z Pasją.

VIII TO JUŻ WIESZ! ĆWICZENIA GRAMATYCZNE I NIE TYLKO

W ramach projektu Kulinarna Francja - początkiem drogi zawodowej

Mikser GAZETKA SZKOLNA UCZNIÓW GIMNAZJUM NR 5 W RACIBORZU

Wywiad przeprowadzały; Roksana Kowalska, Zuzanna Owczarek, Julia Lutyńska, Agata Śleszyńska.

Dzień otwarty w Naaldwijk 5/4/2014

Zacznij od dlaczego. Dlaczego to się opłaca czyli kariera w twoich rękach. Michał Guzek. HICRON Sp. z o.o.

Domowe pesto z bazylii

145 cm i mniej 146 cm-154 cm 155 cm-164 cm 165 cm-174 cm 175 cm i więcej

Graj na zdrowie! ale i ciekawe!

Nagrody w Niemczech. Tekst: Willemijn Visser. Po rozmowie telefonicznej szczęśliwy klient wysłał nam

Elżbieta i Witold Szwajkowscy. Uczył bocian boćka. Rymowana inscenizacja muzyczna w trzech aktach

Branie odpowiedzialności

POGAWEDKA O POMIDORACH

30-dniowe #FajneWyzwanie Naucz się prowadzić Dziennik!

PRZESTAŃCIE SIĘ KŁÓCIĆ O CZAS!

Witajcie dzieci! Powodzenia! Czekam na Was na końcu trasy!

METODA KARTECZEK ROWIŃSKIEJ

Dzieci 6-letnie. Stwarzanie sytuacji edukacyjnych do poznawania przez dzieci swoich praw

Uzupełnij: Vorname:..

POGAWEDKA O POMIDORACH

POGAWEDKA O POMIDORACH

Podstawy pracy z dziećmi i młodzieżą w budowaniu prawidłowych postaw żywieniowych pomysły na działania i edukację w szkołach

VIS A VIS junior nr1. Poznajmy się. Rozpoczęcie roku szkolnego. Str.3. Dzieje się - Akcja Sprzątanie świata Akcja Bezpieczny uczeń

W krainie włoskich smaków praktyki w Restauracji La Taverna Digli Artisti

Dlaczego warto czytać dzieciom?

Punkt 2: Stwórz listę Twoich celów finansowych na kolejne 12 miesięcy

Partnerski Projekt Szkół Comenius: Pilzno i Praga, Podsumowanie ewaluacji - wszystkie szkoły partnerskie

Benoit oliwa z oliwek extra vergine 500 ml, 750 ml, 5 l

ZUPY GULASZOWE. przepisy.pl

Iława. Poznajcie Warzywnik - nowy catering inny niż wszystkie! [AKTUALIZACJA: PODWÓJNE ZAPROSZENIA ZDOBYLI...]

Składniki: Sos: Przygotowanie:

5x dziennie warzywa i owoce

Święty Mikołaj i Czarny Piotruś

Zawsze wydaje się, że coś jest niemożliwe, dopóki nie zostanie to zrobione. Nelson Mandela. Te słowa są idealnym poparciem mojej kandydatury na

Lekcja Warzywa i owoce na co dzień i od święta Lekcja Woda na zdrowie

Powojenna historia mojej miejscowości. W dniu 31 maja 2010 r. przeprowadziłam wywiad z Panem Władysławem.

Kenia. Tekst: Margriet Looije. Według naszych współpracowników rolnicy biorący udział w. projekcie Satebu nie mają źle, w każdym razie nie aż tak źle,

Weekend w Trójmieście.

Autentycznie zdrowa i oryginalną żywność

Podsumowanie projektu. Dobry zawód otwiera drzwi do Europy PL01-KA

Hit! Nowość! 220zł. się na jesień! Wzmacniaj OFERTA WIELKA OSZCZĘDZASZ. Zaproszenie na Spotkania Tygodnie 36-39/2017

Kandydaci Do Młodzieżowej Rady Gminy!

Transkrypt:

6 STYCZEŃ 2017 POGAWEDKA O POMIDORACH SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU Drodzy Koledzy i Koleżanki, a także za pośrednictwem firmy Rimato (14,6 ha). Pomidory z naszych własnych szklarni oraz stojąc na początku nowego roku, życzymy Wam wszystkiego najlepszego w roku 2017 zarówno w życiu prywatnym, jak i zawodowym. te uprawiane w firmie Rimato są pakowane i sprzedawane przez firmę Looye. Rok 2017 będzie stał pod znakiem rozwoju sprzedaży pomidorów Honingtomaten i JOYN, a także zwiększania Looye to rozwijająca się firma. W tej chwili uprawiamy pomidory w naszych własnych szklarniach (24,4 ha) w Naaldwijk i w Burgerveen, liczby umów sprzedażowych z supermarketami. Chcemy bowiem, aby jak najwięcej ludzi poznało ten smak. Mamy również nadzieję, że od kwietnia

2017 roku rozpoczniemy sprzedaż naszego Wspólnie postaramy się, aby był to piękny rok! własnego keczupu Honingtomaten w sklepach warzywnych w Holandii i Belgii. Wewnątrz firmy będziemy koncentrować się na ulepszaniu jakości naszych pomidorów, zmniejszaniu marnotrawstwa, ale także poświęcaniu większej uwagi naszej kontroli jakości. GRILLOWANE WARZYWA Z DRESSINGIEM POMIDOROWYM W celu pomocy w realizacji Waszych (ewentualnych) dobrych zamiarów chcemy podzielić się z Wami smacznym i zdrowym przypisem (numerem dwa na targach Allerhande): grillowane warzywa z pieca z dressingiem pomidorowym. SKŁADNIKI: 12 marchwi 2 pudełka pomidorków Subliem (4 gałązki) 1 czerwona cebula 1 żółta papryka 1 cukinia 3 g świeżego rozmarynu 1 szalotka 1 ząbek czosnku 1/3 czerwonej papryki 4 łyżka oliwy z oliwek extra virgin SPOSÓB PRZYGOTOWANIA: Rozgrzej piekarnik do 200. Pokrój marchew i rozłóż ją razem z pomidorkami Subliem na gałązce na blasze do pieczenia. Pokrop 2 łyżkami oliwy z oliwek i piecz przez 20 minut. W międzyczasie pokrój cebulę w krążki, a paprykę i cukinię pokrój w kostkę. Wyciągnij pomidorki z pieca. Włóż cebulę, paprykę i cukinię do marchwi na blasze do pieczenia. Pokrop 1 łyżką oliwy z oliwek i piecz przez 15 minut. Przy użyciu robota kuchennego zmiksuj połowę pomidorów, szalotkę, czosnek, rozmaryn, czerwoną paprykę i 1 łyżkę oliwy z oliwek na sos. Pozostałe pomidorki połóż włóż na ostatnie 3 minuty na blachę do pieca. Podaj warzywa z dressingiem pomidorowym.

KILKA SŁÓW O SOBIE Chantal Stolze Nowy rok przyniósł nam kilku nowych kolegów. Będziemy kolejno poznawać ich w najbliższych wydaniach Pogawędki o Pomidorach. Jako pierwsza przedstawi się Wam Chantal Stolze, która wchodzi w skład zespołu pakowni. Witamy w naszej firmie! Czym dokładnie będziesz się zajmować w Looye? Cześć, dziękuję! W firmie Looye będę pracować na stanowisku planisty. Przejmę obowiązki Mervyna, dzięki czemu będzie on mógł skupić się bardziej na innych rzeczach. Mój dzień będzie częściowo składał się z kontrolowania zapasów i dostosowywania do ich poziomu zamówień z następnego dnia, a następnie przetwarzania tych wszystkich informacji w postaci harmonogramu pracy dla pracowników pakowni. Oprócz tego przejmę zadania działu pakowania. Jakie? Tego jeszcze nie wiem. Opowiedz trochę więcej o sobie. Kim jest Chantal? Mam 25 lat i od urodzenia mieszkam w De Lier. Od nieco mniej niż roku mieszkam wspólnie z chłopakiem Denniem van Holsteinem w de Trompet. Przez ostatnie 3,5 roku pracowałam jako koordynator zamówień w VTM firmie, która obecnie dostarcza telefony stacjonarne i komórkowe firmie Looye. Oprócz pracy chętnie zajmuje się sportem; prowadzę zajęcia spinningu, a także lubię kolarstwo, kitesurfing i jazdę na snowboardzie. Dużo szczęścia sprawia mi również dobra książka, dobry film i smaczne jedzenie! Jakie są twoje pierwsze wrażenia z pracy w Looye? Pod względem społeczny i koleżeńskim: podczas rundki zapoznawczej każdy poświęcił mi czas na krótką rozmowę i od razu dało się odczuć, że wszyscy traktują się tutaj dobrze i z szacunkiem. Jakość jest najważniejsza. Widać to po produktach, ale również po sposobie, w jaki odbywa się wdrożenie do pracy. Uwagę poświęca się wielu rzeczom, co ostatecznie będzie korzystne dla jakości. Jak do tej pory pierwsze wrażenie jest w każdym razie bardzo pozytywne! Jak wyglądałby twój wymarzony weekend? Świeci słońce i wieje wiatr! Rano po pysznym śniadanku jadę na plażę, aby uprawiać kitesurfing z grupką znajomych. Potem jeszcze przyjemne opalanie się na słońcu, a wieczorem wszyscy przyjaciele i rodzina są zaproszeni na drinka i pyszne jedzenie. A potem imprezowanie do późnych godzin nocnych, gra w karty i... byłabym wtedy szczęśliwa!

CO TO W ZASADZIE JEST LIKOPEN? Tekst: Niels Roodenrijs & Tina Tsaparas i owoców, które zawierają likopen, może mieć pozytywny wpływ na zdrowie. Organizm ludzki W tym blogu wiele pisano już o korzyściach zdrowotnych związanych z regularnym jedzeniem pomidorów. W przypadku objaśniania tych korzyści wciąż pojawia się jednak jedno magiczne słówko likopen. Czym jest ta cudowna substancja i jak dokładnie działa? nie jest w stanie samodzielnie wytwarzać tej substancji, ale pozyskuje ją z pożywienia roślinnego. Likopen działa w organizmie jako antyoksydant. Oznacza to, że tworzy on połączenia z substancjami, które są szkodliwe dla ludzkich komórek w organizmie. Uszkodzenie tych komórek odgrywa rolę w przypadku powstawania nowotworów. Likopen zalicza się do substancji fitoodżywczych: grupy substancji roślinnych, które odpowiadają za realizację określonych procesów lub pełnią Oprócz tego badania wykazały, że likopen odgrywa rolę podczas obniżania zagrożenia chorób serca i naczyń wieńcowych. pewną funkcję w organizmie. Likopen sprawia również, że pomidory mają czerwony kolor. Likopen powstaje bowiem podczas procesu dojrzewania. Właśnie dlatego im bardziej czerwony jest pomidory, tym więcej likopenu zawiera. Nie należy jednak zakładać, że substancja ta występuje w każdym owocu lub warzywie, które ma czerwony kolor. Nie ma go na przykład w truskawkach. Poza pomidorami substancja ta występuje między innymi w papryce, marchwi, Zaleca się przyjmowanie likopenu w formie świeżych produktów. Daje to bowiem lepsze wyniki niż jedzenie przetworzonej wersji substancji jako barwnika. Zaleca się również dodawanie oliwy z oliwek do przepisu. Zwiększa to przyswajalność likopenu przez organizm. Dobrze również wiedzieć, że gotowanie warzyw nie ma żadnego niekorzystnego efektu na zawartość likopenu. arbuzie i papai. Wskazówka od nas: zrób pyszną sałatkę i dodaj Rozmaite badania wskazują, że jedzenie warzyw do niej trochę oliwy z oliwek!

FELIETON ANJA BOTTINGA Po moim pierwszym once in a life time experience, czyli podróży do Kenii w 2015 roku, w październiku ubiegłego roku przeżyłem moje second in a life time experience. Wspólnie z moją najmłodszą i najstarszą córką wybraliśmy się w podróż do Tokio w Japonii. Moja starsza córka od kwietnia pracuje tam jako nauczyciel angielskiego. Uczy w tym mieście dorosłych Japończyków. Mieszkańcy Japonii uczą się w szkole gramatyki i pisania po angielsku, ale z mową jest tam raczej słabo. Poza tym rzadko zdobywają się na odwagę, aby mówić w tym języku. Moja córka jest obecnie zatrudniona w instytucie, który oferuje lekcje angielskiego oczywiście w porach, w których Japończycy nie pracują. Jej godziny pracy wypadają więc przede wszystkim wieczorami i w weekendy. Można również uczyć się w godzinach od 7 do 9 rano, ale za tę możliwość grzecznie podziękowała. Tokio to zatłoczona metropolia licząca 13 milionów mieszkańców i mająca zupełnie inną kulturę niż nasza. Wszyscy są tutaj bardzo uprzejmi i cały czas się sobie kłaniają. Grzecznie czekają na swoją kolej, telefony są wszędzie wyciszone, rozmowy telefoniczne w miejscach publicznych nie są mile widziane, a kiedy dziecko płacze w metrze, trzeba z niego wysiąść, jeśli dziecko nie chce się uspokoić. Na ulicach i w środkach komunikacji publicznej jest również bardzo czysto. Rzuca się to w oczy, bo na ulicach nigdzie nie ma śmietników. Wszystkie je usunięto, kiedy w jednym z nich doszło do wybuchu. Nikt jednak nie wyrzuca śmieci na ulicę, wszyscy biorą je w torbie do domu. Mieliśmy okazję zobaczyć wiele miejsc w Tokio. Pałac cesarski, piękny ogród japoński, oazę spokoju, i wiele świątyń. Po jednej ze świątyń oprowadzało nas czterech studentów, którzy w ramach zadania domowego mieli konwersować po angielsku rozmowy z turystami. Wyjaśnili i pokazali nam oni różne rytuały. Było to bardzo ciekawe. Pozostawiliśmy tam również życzenie. Zdecydowanie zasłużyli na selfie, które chcieli zrobić sobie z nami na pamiątkę. Oprócz tego, jako prawdziwi miłośnicy muzyki, odwiedziliśmy musical Miss Saigon. Tam dostaliśmy po uszach, bo jak to mają w zwyczaju Holendrzy gadaliśmy podczas spektaklu. Byliśmy w parku rozrywki Tokyo Disney Resort, a także odwiedziliśmy bar karaoke. Oczywiście jedliśmy także w restauracji sushi. Ponieważ nie lubię ryb, bardziej niż sushi podobała mi się atmosfera panująca w tym miejscu, ale przecież trzeba próbować wszystkiego. Zupełnym przeciwieństwem była restauracja, w której serwowano wyłącznie przekąski, w której doskonale się odnalazłem. To było kolejne doświadczenie, o którym nigdy nie zapomnę. To zupełnie inny kraj niż Holandia. Podziwiam moją córkę, która postanowiła zamieszkać w otoczeniu tak odmiennym od naszego. No i podziwiam również wszystkich naszych pracowników tymczasowych, którzy zdecydowali osiedlić się w kraju o kulturze innej niż ich ojczyzny.

NOWE STANOWISKO Tekst: Niels Honders Na początku życzę Szczęśliwego Nowego Roku! W pierwszych latach pracy w firmie Looye Kwekers będę pracować jako stażysta, co oznacza, że będę wykonywać zadania w różnych działach. Jak zapewne wiecie, w ubiegłym roku pracowałem w dziale badań i rozwoju, gdzie mogłem przyczynić się do stworzenia keczupu Honingtomaten. Od stycznia do sierpnia 2017 r. włącznie będę sprawować jednak inną funkcję w firmie Looye będę accountmanagerem na Europę Wschodnią w dziale handlowym. W nadchodzącym czasie będę towarzyszył działaniom działu handlowego, aby opanować ich codzienne zadania. Potem będę zajmować się sprzedażą pomidorów w Europie Wschodniej. Obecnie nasze pomidorki nie są sprzedawane w tym rejonie w zbyt dużych ilościach, więc będzie to dla mnie ciekawa i nowa przygoda. Tekst: Fleur van Ravensteijn Z WIZYTĄ W LOOYE W ubiegłą sobotę 24 grudnia zakład w Burgerveen otworzył swoje drzwi dla pracowników i ich rodzin/przyjaciół. Dzięki temu każdy miał możliwość pokazać rodzinie i przyjaciołom szklarnie firmy Looye. Już samo przebieranie było ciekawą czynnością, zwłaszcza że kombinezony nie we wszystkich przypadkach były odpowiednio dopasowane rozmiarowo Wszyscy byli entuzjastycznie nastawieni i nie mogli się napatrzyć. Spotkaliśmy się nawet z bardzo odważnymi obietnicami: Kiedy będę duży, będę tutaj również pracował!.

URODZINY Dina Vilemsone 9-1 Zbigniew Kwapisz 9-1 Barbara Szady 10-1 Katarzyna Kufel 10-1 Urszula Gil 12-1 Patrycja Gawin 14-1 Martyna Paneczko 14-1 Krzysztof Debski 15-1 Martyna Felczak 15-1 Melissa van den Berg 15-1 Barbara Smorag 17-1 Inga Matevica 17-1 Edgar van Rijswijk 17-1 Malgorzata Wandrowska 18-1 Marcel Kortekaas 18-1 Anna Zwierzynska 20-1 CZYM SIĘ ZAJMUJESZ Ania Bielecka Nazywam się Ania Bielecka, mam 25 lat i pochodzę z małej wioski w woj. lubelskim. Od 3,5 roku mieszkam i pracuję w Holandii. ludziom, którzy pomagają innym, sama tez biorę udział w akcjach charytatywnych. Nawet jedna uśmiechnięta twarz jest na wagę złota. Bardzo lubię spacerować i fotografować. w życiu prywatnym? Od początku mieszkam w przytulnym miasteczku Vlaardingen, w którym chciałabym pozostać. Mam tu wielu wspaniałych przyjaciół, którzy nigdy nie pozwalają mi się nudzić....w pracy? Od 3 lat pracuję w Looye Burgerveen 1. Zaczynałam od cięcia liści i pomidorów, potem byłam snujką i drajerką a obecnie jestem asystentem. Lubię swoja pracę, bo każdy dzień jest dla mnie nowym wyzwaniem i nową lekcją. w świecie? Bardzo boli mnie to, co dzieje się teraz między ludźmi. Straszne są krzywdy jakie wyrządzamy sobie nawzajem, jednak staram się szukać pozytywów. Kibicuję małym bohaterom