Raport z pobytu za granicą dla potrzeb CRPM, a w szczególności przyszłych studentów wyjeżdżających do BBA ESSEC. 1.Dane kontaktowe: Iwona Mazur Tel. +48 668 484 450 e-mail: marronfemme@gmail.com Kierunek: finanse i rachunkowość 2.Uczelnia przyjmująca: BBA ESSEC, Cergy, Francja Czas pobytu: Wrzesień- Grudzień Semestr studiów: zimowy Wyjazd w ramach ERASMUS. 3.Miejsce pobytu Uczelnia znajduje się w miejscowości Cergy ok. 30 km od Paryża. Oczywiście najwygodniej jest przylecieć samolotem, ale jeśli ktoś ma możliwość, polecam również samochód, bo można zabrać o wiele więcej rzeczy, a na miejscu znajduje się bezpłatny parking. Jeśli wybierzemy opcję z samolotem z lotniska (Charles de Gaulle) kursuje autobus bezpośrednio do Cergy. Kosztuje około 10-15 euro. Można też pojechać RER B a potem przesiąść się w linię A, którą dojeżdżamy do Cergy (podróż zajmuje ok. 2 godziny, jeśli mamy dużo bagażu odradzam RER bo nie ma tam wind, poza tym trudno jest przejść z bagażami przez bramki).taksówka kosztuje ok. 100 euro. Cergy to miejscowość typowa dla przemieść Paryża, Nie jest zbyt ładna, ale znajdziemy tam wszystko czego potrzeba. Jest centrum handlowe, supermarket Auchan, kino, pływalnia, centrum fitness, restauracje, itd. Jest też mały port. Jedna część miasta (ta koło portu) jest starsza i bardziej urokliwa, reszta to szare, niezbyt ładne budynki. Wszystko rekompensuje jednak bliskość Paryża (40 minut RER A). Uczelnia jest usytuowana tuż koło RER (3 minuty od stacji), niedaleko jest też centrum handlowe i park (który, przyznaję się, widziałam tylko z daleka). Naprzeciwko jest też parę restauracji/bistro, więc jeśli nie chcemy jeść na stołówce to
w przerwie można się tam właśnie wybrać (restauracja japońska, Pomme de Pain: kanapki na ciepło i zimno,itd.,zestaw z frytkami i piciem kosztuje 6-8 euro) 4. Uniwesytet Muszę przyznać, że nawet nie zwróciłam na to uwagi ile jest osób na tej uczelni, na moim roku około 300, tak mi się przynajmniej wydaje. Część studentów francuskich wyjechała i to na ich miejsce przyjechali studenci zagraniczni (około 100 osób). Środowisko było bardzo międzynarodowe. Ludzie naprawdę z całego świata. Rozmawia się przede wszystkim po angielsku. Jedynie ze studentami francuskimi rozmawiałam po francusku. 5. Kursy Miałam 9 przedmiotów: język francuski zaawansowany lekcje dość nudne, powtórka gramatyki, którą już umiałam, trochę słownictwa, ale w naprawdę niewielkich ilościach, ogólnie niebyt mi się podobało, w ramach oceny należało zrobić projekt w grupie, pisaliśmy co dwa tygodnie miniklasówki (30 minutowe), również ze słuchu, 30 % oceny to egzamin pisemny na koniec semestru, 30 % to egzamin ustny na ostatnich zajęciach (dostajesz tekst i masz go streścić, a potem jest rozmowa o tym tekście), 40% to średnia z tych wszystkich klasówek, projektu i chyba dwóch wypracowań domowych. język hiszpański dla początkujących bardzo fajne zajęcia, chociaż trochę mało przerobiliśmy, dużo zależało od prowadzącej, bo druga grupa narzekała, test mniej więcej w połowie semestru to 40 % oceny i egzamin końcowy (moim zdaniem bardzo trudny, bo były słówka, których nie rozumieliśmy bo nie było ich na zajęciach a które to uniemożliwiały poprawne zrobienie ćwiczeń gramatycznych) international marketing (in English) przyjemne zajęcia, opierające się na slidach, które dostępne są również w internecie, 3 projekty grupowe do zrobienia: odpowiedź na 5 pytań + prezentacja w powerpoint, którą potem przedstawia się również na zajęciach(40%oceny) oraz egzamin końcowy (60%). Financial management (in English) zajęcia raz na dwa tygodnie, dla mnie dość trudne, ale wynikało to jedynie z faktu, ze pojechałam na wymianę na III semestrze studiów, wykłądowca miał trudności z wytłumaczeniem niektórych zagadnień, 2 projekty do zrobienia + egzamin końcowy, który okazał się zaskakująco prosty(20 pytań otwartych, 2-3 zdania do napisania na każde z nich), można mieć stronę a4 notatek Approche aux marches internatianaux (en francais)
Zajęcia odbywały się w dużej mierze w soboty, zamiast USA, Indii, Chin i Ameryki Południowej omówiliśmy jedynie USA i z tego był egzamin, ogólnie duży chaos organizacyjny i chaotycznie prowadzone zajęcia, za to bardzo prosty egzamin, esej do napisania na wybrany temat(1 z 3 które są podane), można mieć notatki z zajęć Union Europeenne (en francais) jeden z najciekawszych przedmiotów, dość dużo wiedzy do przyswojenia, ale ciekawie prowadzone zajęcia, dużo dyskusji, poruszane były również tematy aktualne, prezentacja do zrobienia, na jeden z tematów z listy, test a/b/c/d na ostatnich zajęciach, egzamin końcowy:3 pytania, bardzo rozbudowane, ogólnie, najlepiej pisać jak najwięcej bo wykładowca bardzo surowo ocenia Gestion de tresorerie internationale (en francais)/international cash flow management mój ulubiony przedmiot, bardzo fajna prowadząca, bardzo dobrze tłumaczy, często zostawała po zajęciach albo umawiała się na konsultacje z tymi którzy mieli problemy ze zrozumieniem, dużo osób zrezygnowało z tego przedmiotu bo wymaga albo bardzo dobrej znajomości języka francuskiego(wtedy trzeba przyswoić tylko słownictwo specjalistyczne) albo poświecenia sporo czasu,żeby zrozumieć niektóre zagadnienia jeśli mamy ogólnie problemy językowe, pierwsza część to nauka o tym czym jest gestion de tresorerie, druga część to risque de change a trzecia to risque de taux d interets, zawsze teoria + robienie zadań, dużo liczenia, ale zawsze można poprosić o pomoc, w ramach oceny jest sprawdzian w poowie semestru, zadania do zrobienia w grupie i do oddania oraz egzamin końcowy (krótki test + ok. 4 zadań).jeśliu ktoś chce przedmiot trochę bardziej wymagający ale bardzo rzetelnie prowadzony(świetna organizacja) to zdecydowanie polecam. Gestion des ressources humaines (en francais) przedmiot dość ciekawie prowadzony, który mnie po prostu ogólnie rzecz biorąc niezbyt interesuje, zajęcia na podstawie slidów, od czasu do czasu film, na końcu każdych zajeć miniprojekty do zrobienia w grupach, na końcu jedna grupa prezentuje swoja pracę, pozostałe wrzucają swoje prace do internetu do sprawdzenia, egzamin końcowy bardzo trudny,bo trzeba pisać dokładnie to co było na slidach (słownictwo,itd.) a slidów jest około 200 albo i więcej, jeśli kogos interesuje zagadnienie polecam bo można się sporo nauczyć, w przeciwnym razie radzę wybrać coś innego Entrepreneuship (in English) spotkania z dwoma wykładowcami, jeden opowiada o podstawowych kwestiach finansów firmy, drugi prowadzi symulację, w której zakładamy własną firmę (w grupach) i
podejmujemy decyzje biznesowe, 20% oceny to wynik symulacji, 20% to test z finansów, a ostatnia rzecz to raport do napisania na 30 stron, gdzie porównujemy business plany 3 firm Ważne!! Zdecydowanie odradzam European Economics, ja zlekceważyłam sugestie i bardzo żałowałam, ale udało mi się zmienić ten przedmiot Ogólnie: wszyscy nauczyciele są bardzo pomocni, w razie pytań, problemów można się umówić na konsultacje lub podejść po zajęciach, materiały/slidy do wszystkich przedmiotów są w internecie, trzeba chodzić na wszystkie zajęcia bo sprawdzana jest lista 6. Warunki studiowania Po przyjeździe na uczelnię otrzymujesz kartę studenta i to ona uprawnia Cię do bezpłatnego korzystania z biblioteki i komputerów na uczelni (jest ich naprawdę sporo), gratis dostajesz też 10 impulsów do xera, a potem wystarczy sobie doładować tę kartę żeby go używać, ładujesz ja również,żeby kupować napoje i jedzenie na stołówce i w sklepiku 7.Warunki mieszkaniowe Ja mieszkałam w centrum Paryża, ale byłam we wszystkich akademikach, odradzam Linandes, bo ma niższy standard, bardzo podobało mi się Cergy le Haut, które jest blisko stacji RER, Le port jest położony w teoretycznie ładniejszym miejscu, ale zdecydowanie dalej jest do RER 8. Recepcja Był oczywiście orientation week: omówienie kwestii organizacyjnych, dostęp do biblioteki, internetu, itd. oprowadzanie po uczelni, była też konferencja powitalna, była tez impreza, ja, ze względu na to, ze mieszkałam w Paryżu (40 minut jazdy RER) nie korzystałam w dużej mierze z propozycji oferowanych przez organizacje uczelniane, Tracey ze student office jest bardzo pomocna we wszystkim z czym masz problem 9.Koszty utrzymania Wyjazd na tą uczelnie wiąże się z bardzo dużymi kosztami nawet jeśli oszczędzamy. Stypendium w wysokości bodajże 275 euro miesięcznie nie pokrywa praktycznie nic (akademik kosztuje ok. 500-600 euro) + wyżywienie, ale można ubiegać się o dofinansowanie do mieszkania. Ja miesięcznie wydawałam mniej więcej 800 euro oprócz kosztów mieszkania, ale związane to było z drogim biletem na komunikacje miejską z Paryża do Cergy (110 euro/per month) i częstymi wyjściami do restauracji i czasem do klubów. Myślę, że spokojnie można się zmieścić w 300-400 euro miesięcznie. 10.Życie studenckie
Dużo imprez organizowanych na uczelni i w akademikach, bliskość Paryża, gdzie dobrych klubów jest naprawdę mnóstwo. 11.Adaptacja kulturowa To był dla mnie jeden z wielu pobytów we Francji, więc wiedziałam czego mam się spodziewać. Według mnie Francuzi nie różnią się za bardzo od innych narodów europejskich. Wiadomo, że każdy naród ma jakieś specyficzne cechy: Francuzi są dość dumni, cenią znajomość ich języka, załatwianie najprostszych spraw może trwać dość długo, itp., ale na pewno żadnego szoku kulturowego nie przeżyjemy. 12.. Ocena ogólna:5 merytoryczna:4