28.11.2013 Legenda o założeniu miasta Ołomuniec przez Rzymian Autor: Wieczorna Image not found http://wieczorna.pl/index.php/uploads/photos/middle_ Ołomuniec ma bogatą historię. W tym sąsiadującym z Polską czeskim mieście znaleziono zarówno resztki obozu rzymskich legionistów. Przez setki lat Ołomuniec był drugim, po Pradze, największym ośrodkiem miejskim na obszarze dzisiejszych Czech. Ołomuniec zajmuje miejsce
rzymskiego fortu założonego w okresie cesarskim, którego oryginalna nazwa, Iuliomontium (Góra Julius), miała być stopniowo zniekształcona do obecnej postaci. Mimo, że to doniesienie nie jest udokumentowane, z wyjątkiem historii ustnej, wykopaliska archeologiczne w pobliżu miasta ujawniły pozostałości rzymskiego obozu wojskowego pochodzącym z czasów Wojen Markomańskich. Kronika węgierska na początku wieku XII...: Ungarische und böhmische Chronik Legenda W dawnych czasach, rozległe puszcze rozprzestrzeniały się od pasm górskich do dolin i nizin ze strumieniami i rzekami płynącymi przez na terytorium późniejszych Moraw. Było wiele dzikich zwierząt w lasach, rzeki i zbiorniki wodne były pełne ryb i krabów. Krajobraz był słabo zaludniony, bez miast lub wsi, tylko istniały małe osady ówczesnych mieszkańców, którzy przenosili się z jednego miejsca do drugiego po pewnym czasie. Osady zwykle zakładano w dorzeczach rzek i na obszarach naturalnie chronionych, co umożliwiało ludziom cieszyć się przynajmniej pewną ochronę przed zagrożeniami naturalnymi- np. powodziami. Niemcy i być może nawet Celtowie żyli na tym terytorium, kiedy Imperium Rzymskie kwitło. Granica z Imperium Rzymskim była w tym czasie tworzony przez Dunaju na południu, i tam właśnie Rzymianie zbudowali fortyfikacje. Granice te na północy i wschodzie były penetrowane głównie przez kupców rzymskich, celem wywozu klejnotów, handlowano ponadto takimi towarami jak: sól, przyprawy, broń, koraliki z bursztynu, naczynia, szkło i inne produkty eksportowane do tych obszarów, podczas gdy importowano zwłaszcza futra, skóry, miód, zboża, bydło i inne surowce i materiały i towary z powrotem do imperium. Handel między południem i północą Europy był dość intensywny i kupcy, zwłaszcza z krajów południowych byli zainteresowani kupnem towarów. Sprzedaż wyrobów gotowych oraz zakupu surowców były zdecydowanie warte znoju jakiego doświadczali podczas długich podróży. Podróżowanie i handlowanie nie było ani łatwe, ani bezpieczne, zwłaszcza w tym czasie. Zwykłe wozy konne nie oferowały żadnego komfortu dla kupców. Ponadto, drogi były w bardzo złym stanie, jeśli częściowo nawet nie zamieniały się w ścieżki. Podróżowanie było bardzo niebezpieczne, ponieważ było wiele złodziei wokół dróg, którzy atakowali kupców aby obrabować ich z przewożonych ładunków. Dlatego kupcy podróżowali w karawanach i korzystali z uzbrojonej
eskorty. Oppidia, pierwsze meijscowości, strzegąc brodów całej rzek i uświadczające kupcom okazję do odpoczynku w czasie ich wyczerpującej podróży stopniowo tworzą się na skrzyżowaniach dróg i rzek. Osady te były znane jako miejsca handlu i większość z nich miała swoje nazwy. Jedna z dróg, wiodących z południa na północ, prowadziła również w pobliżu nagiego skalistego grzbietue zawierającego trzy elewacje, wzniesienia wystające kilka metrów nad powierzchnią otaczającego krajobrazu. Wzniesienia te były w odległości krótkiego spaceru od płytkiego brodu przez rzekę Morava, w pobliżu miejsca gdzie rzeka Bystrzyca wpływa do Morawy. Okolice skalistego grzbietu były podmokłe, przeplatały się z wielu gałęziami rzeki Moraw, z których woda daleko i szeroko rozlewała się w czasie powodzi. Bród może być dostępny tylko poprzez drogę wiodącą między skalistymi wzniesieniami. I to jest właśnie to meijsce gdzie ludzie osiedlali się już w młodszej epoce kamienia. Gajusz Juliusz Cezar ( 100-44 p.n.e.) Grupa rzymskich żołnierzy, którzy jechali na koniach przez szpalery żyznych lasów nizinnych i rozrzedzone od Dunaju dotarła do tego miejsca około roku 57 p.n.e. Grupę prowadził człowiek o przyzwoitym wyglądzie, noszący piękne ubrania, noszący bogato kutą zbroję. Był to słynny rzymski mąż stanu i nazywał się Gajusz Juliusz Cezar. Wraz ze swoją wyprawą chciał poznać kraje na północ od Dunaju. To był pierwszy raz Cezara, choć wojska rzymskie już wcześniej odwiedziły ten obszar. Gdy jeźdźcy zbliżali się do skalistego urwiska, usłyszeli krzyki i hałas z odległości. Dlatego Cezar wysłał zwiadowców do przodu, aby dowiedzieć się, co się dzieje. Jednak natychmiast wrócili i poinformowali że źródłem hałasu była mała osada pod skałą, gdzie był zorganizowany rynek, więc nie było zagrożenia dla nich. Więc Cezar nakazał udać się do górnego punktu wzniesienia, które zostało nachylone stromo ze wszystkich stron do otaczającej niziny. Zobaczył tam piękny widok na cały obszar nizinny, sięgający do wzgórz na północy. Krajobraz był zdominowany przez lasy, poprzetykane mozaiką z małych kawałków wykarczowanych pól, gdzie uprawiano glebę i mieszkano w skromnych chatach. Widział, że prawie całe wzniesienie odcina rzeka i że po zakończeniu budowy fortyfikacji, wzniesienie stanie się niepokonane. Kazał rozbić obóz, dać paszy i wody dla koni i budować okopy i mury na skale, wzmocnione przez kolczastą palisadę. Wzniesienie umocnione w stylu wojskowym został nazwane Julimons - Julimontium, która to nazwa później przekształciła się w nazwę " Olomouc ". Stacja wojskowa Rzymian pozostała tam aż do upadku Cesarstwa Rzymskiego, po czym lokalni mieszkańcy skorzystali z gotowego systemu fortyfikacji po ich odejściu. Obecna interpretacja Przymusowe kształtowanie etymologii Ołomuńca na Julimons, Julimontium, Julie Mons ( Góra Juliusa ) w czasie humanistyki po 1459 r. zamiast wyjaśnienia starszej nazwy Olomucium (wg przytoczonej w encyklopedii etymologii, oło-munc miało znaczyć goła góra), doprowadziło do plotek, że założycielem miasta jest GJ Cezar. Ołomuniecki historyk Władysław Josef Fischer
nawet nazwał założyciela miasta- cesarza Julia Maxima około roku 238 n.e. Dla obu tych poglądów nie ma dowodów. Rozpatrzenie istnienia zamku na wzgórzu, w oparciu o nazwę Juliusberg ( Zamek Juliusa ), nie pozwala na uzywanie etymologii celem udowodnienia tej tezy. Co więcej, ta nazwa pojawia się dopiero po 1618 r. i była używany do określenia okolic klasztoru i kościoła św Michała. Nazwa ta powstała z tłumaczenia niemeickiej nazwy Juliusberg. Domniemany założyciel miasta GJ Cezar otrzymał swój pomnik konny. Znajduje się on we wschodniej części Górnego Rynku, wykonali go rzeźbiarz Jan Jerzy Schauberger i kamieniarz Václav Render w 1725 roku. Źródło tekstu: http://www.vkol.cz/cs/aktivity/clanek/povesti-o-pamatkach-mesta-olomouce-a-zolomouckeho-kraje---o-zalozeni-mesta-olomouce/ Source: 2000 JahreVarusschlacht Konflikt Balázs Komoróczy: Der Militärschlag gegen die Markomannen und Quaden ein archäologischer Survey str 115, abb. 2, źródło: http://rimanevolomouci.cz/en/page/camp.html#prettyphoto
Ryc. Rzymski obóz w Ołomuńcu, źródło: http://rimanevolomouci.cz/en/page/camp-inneredin.html