http://simracing.pl/panel/images/gallery/images/seasons/00000003/00000079/00001356/0000676 2.jpg

=== INFO === NICK: Splott IMIĘ: Łukasz WIEK: 23 MIEJSCOWOŚD: Świdnica OSIĄGNIĘCIA SIMRACINGOWE: Simracing zacząłem od 2008, wcześniej (i do dziś) Richard Burns Rally. W 2009 to pojedyncze wyścigi do zbierania ratingu, coś już się wygrywało. W 2010 to Mistrzostwo F1 2010 na SRPL. W 2011 Mistrzostwo Porsche 911 na nie istniejącym już portalu NADa SimracingPRO + Mistrzostwo letniej ligi GP2 na SRPL. W 2012 to już początki na Dix-Racing, ale tak jak w tym roku, tak w 2013 to tylko pojedyncze wyścigi lub eventy. No i świeże mistrzostwo F1 2014 Dix. NAJLEPSZE ZDJĘCIA Z KARIERY SIMRACINGOWEJ: W sumie kij mnie to obchodzi, ale żeby coś było, to pierwsze co mi przyszło do głowy: http://simracing.pl/panel/images/gallery/images/seasons/00000003/00000079/00001356/0000676 2.jpg Po awarii hamulców, wtedy jeszcze nie miałem takich narzędzi, jakie mam teraz do testowania silnika, hamulców czy opon. === WYWIAD === 1. Witaj. Na wstępie gratuluję zdobycia tytułu mistrza sezonu F1 2014 oraz mistrzostwo w klasyfikacji zespołowej w barwach Sauber F1 Team. Jak wspominasz na przekroju całego roku ten sezon? Długi przede wszystkim. I bardzo chwiejny jeśli chodzi o moje przygotowania, raz byłem bardzo dobrze przygotowany, innym razem fatalnie. Poza tym bardzo przyjemny, ze względu na super mod, KERS+DRS, zmienne warunki pogodowe. Nie lubie jedynie wyścigów na oponach medium-hard na torach, gdzie zużycie opon jest marginalne nuuudy. Przed sezonem porządny już setup przygotowany, dzięki któremu Sauber miał przewagę. Potem postanowiłem udostępnid setup publicznie i żałowałem tej decyzji później, z pewnych powodów. Ludzie dogonili mnie i zaczęła się walka przede wszystkim rzecz jasna z Crusem. (Chod w połowie sezonu mod został dośd mocno zmieniony i trzeba było zmienid setupa pod wieloma względami, co w moim przypadku trwalo kilka wyścigów, aż dopiero na ostatnim GP Abu Zabij miałem perfekcyjnego seta.) Potem nagle Mentos stał się szybki i zabawa na całego. Z tego też powodu ubolewam nad tym, że miałem totalnego pecha jeśli chodzi o teammate ów. Już nie będę opisywał dokładnie, bo nie ma sensu, ale zawsze byłem sam do wszystkiego. Jak jakaś padlina rzucona wygłodniałym wilkom (Marrusiom). Ale co jak co muszę przyznad, że w przeciwieostwie do sezonu 2010, zawsze jednak miałem ten margines bezpieczeostwa w postaci przewagi punktowej w generalce, którą wyrobiłem sobie na początku. Mimo to jednak ze względu na studia i moją bojaźo przed ewentualnym pechem (m.in. problemy z kierownicą), chciałem przypieczętowad mistrza wcześniej, a dokonałem tego dopiero w ostatnim wyścigu (przez podwójnie punktowany ostatni wyścig). Dlatego moje wywiady z ostatnich wyścigów wyglądały jak wyglądały. No ale skooczyło się dla mnie dobrze. W przyszłym sezonie będzie o wiele trudniej tak sądze. M.in. z tego, że mod Dix F1 2015 jest jedynie ewolucją poprzedniego i nie wiele zmian tam trzeba, czy do setupu czy ogólnie po prostu co do przygotowao i znajomości. Więc nie będę w stanie wybid się ponad konkurentów moim inżynieryjnym zmysłem. Mimo mojego wieloletniego doświadczenia w simracingu poraz kolejny przekonuję się, że człowiek się uczy całe życie. I to ja sam coś odkrywałem

nowego, albo coś dzięki konkurentom. Zdradzad szczegółów nie będę, a i tak nie pamiętam wszystkiego. Na koniec dodam, że mojej radości po ostatnim wyścigu nigdy nie zapomnę dobrze, że jest to uwiecznione w relacji zawsze będzie można do tego wrócid i pośmiad się. 2. W zeszłym roku wystąpiłeś również w wyjątkowym turnieju Race of Champions. Wylądowałeś w 'grupie śmierci' z której nie udało Ci się przejśd dalej. Jak turniej wyglądał z perspektywy Splotta? Kto Cię zaskoczył dobrą lub słabszą dyspozycją? Generalnie podoba mnie się idea RoC, chod ja bym wolał, by to było na trochę większym torze, albo coś w stylu rallycross u, albo jakiś superoes, np. z Rajdu Polskiego (Mikołajki bodajże). O wiele większa frajda byłaby z jazdy i widowisko jadąc po takim torze np. B-grupami. Z mojej perspektywy ten turniej był krótki. Wpierw zamieszanie, bo Niko musiał/chciał jechad na początku, wszystko szybko już już i kompletnie zaskoczony zdekoncentrowany przystąpiłem do rywalizacji z nim i oczywiście przegrałem. Chod ciężko byłoby mi z nim wygrad, gdyż tym WRC em to jechałem tempem Niko co najwyżej. Później ostatnia szansa z rafalgt. Myślałem, że nieźle jade tym FWD (Leon bodajże albo Civic), ale rafalgt klepiąc mnie na łopatki uświadomił mnie, że jest inaczej. Prawdopodobnie złą technike obrałem, ale nie analizowałem tego. Nie śledziłem później tego turnieju. 3. W tym roku zdecydowałeś się na starty w sezonie zimowym F1 14/15. Ostatnio na GP Hiszpanii na torze Jerez miałeś kilka kolizji, co zapewne nieco utrudniło Ci zadanie. Barcelona okaże się bardziej łaskawa? Oczywiście, że się zdecydowałem, tymbardziej, że ten mod ma byd w pełnym sezonie Dix F1 2015. To już trzeba go poznad, chod niestety dużo do poznawania tutaj nie ma. Jest to ewolucja moda Dix F1 2014. Więcej się zmieniło jeśli chodzi o prowadzenie, niestety setup i przygotowanie się do wyścigów (ja to lubię nazywad po prostu pracą ) jest bardzo podobne do poprzedniego moda. Co do moda to rzecz jasna mamy mniejszy docisk przede wszystkim, troche inne hamulce, zupelnie inny dyfuzor. Brakuje mi tylko małych oporów aerodynamicznych, żeby prędkości maksymalne były takie jak w realu. Bo póki co to mamy mniejsze vmaxy niż w Dix F1 2014. A może to mocy brak nam w silnikach? Bo nie da się zasymulowad ERS w rfactorze. Poza tym, przez mniejszy docisk prowadzenie się tego bolidu zbliżyło się trochę do turystyków, jest trochę więcej pływania, ale ja to lubię, bo jest walka za kierownicą, a nie nudna jazda jak po szynach arcadowym modem. Mimo, że charakterystyka tego moda jest trochę bardziej podsterowna (można to rzecz jasna zniwelowad pewnymi parametrami), ale za to zauważyłem, że zużywają się tylko tylne opony. Trochę mi to nie odpowiada, bo jestem specjalistą w oszczędzaniu przednich opon skręcam delikanie, tylko tyle ile trzeba, nie napadam w zakręty obciążając opony i bardzo rzadko je blokuję. Co mi pomagało na torach, gdzie zużywały się bardziej na przedniej osi. Niestety teraz z przednimi oponami można robid wszystko blokowad je, skręcad za mocno, napadad za szybko w zakręty. I tak mniej się one zużyją niż tylne opony. Szkoda. Na pierwszy wyścig byłem kompletnie nie przygotowany, setup wprost z Dix F1 2014. Na szczęście konkurencja była równie nie przygotowana i miałem najlepsze tempo zdecydowanie na Suzuce, spokojnie bym wygrał ten wyścig niestety na szykanie Luke Szulc zataoczył na poboczu, podczas taoca nagle wrócił na środek toru i akurat w niego uderzyłem. Co prawda mogłem zwolnid i poczekad na to co się będzie działo z Luke, ale spieszyło mi się z gonitwą za Mentosem i KubikaTV. Mówi się trudno. Rezygnując póki co z DTM (będę jeździł po sesji) chwilę czasu znalazłem na prywatne testy

tegorocznego bolidu na torze Sepang, gdzie go lepiej poznałem i trochę już dostosowałem setup pod aktualną charakterystykę. Na Jerez byłem już bardziej przygotowany teoretycznie dobry setup, odpowiednia strategia. Lecz samego toru jeszcze do kooca nie poznałem i czasami nawet zdażało mi się mylid zakręty. Niestety dla mnie Marussia również odrobiła pracę domową i byli bardzo szybcy. Ponadto popełniłem błąd z koncepcją setupa, gdzie miałem co prawda wysoki vmax, kosztem niskiego docisku. Wynikło to z tego, że ja mam styl jazdy dośd finezyjny, delikatnie obchodzący się z oponami, spokojny. Trochę za bardzo spokojny jednak i przez to nie potrafiłem wykorzystad docisku aerodynamicznego. Tak jak wyżej wspomniałem z przednimi oponami można teraz robid wszystko, więc można, a nawet trzeba jezdzid agresywniej. Zmienie to na przyszłośd. Zresztą od dawna miałem problem z wykorzystaniem wysokiego docisku przez ten spokojny styl jazdy i muszę nad tym popracowad. Mechanicznie setup mam już w porządku, więc myślę, że będzie okej. Co do samego wyścigu w Jerez, już na początku KubikaTV puknął mi w tył i uszkodził mi bolid, dodatkowo nie oddał pozycji co poszarpało moje nerwy. Reszta to już była konsekwencją tego co było. A to za późno zorientowany trochę już inną charakterystyką prowadzenia wpierw wypadłem poza tor, potem rozwaliłem Sadka, potem jeszcze zjeżdzając do pitu Crus mnie puknął w tył znowu mi go uszkadzając (prawdopodobnie z powodów lagów/pingów z jego strony) a na koocu 3 okr przed metą to rozwaliłem się sam Szkoda gadad. Gorzej byd już nie może więc tak, Barcelona okaże się bardziej łaskawa (jeśli pojade). 4. Jak oceniasz dotychczasowe zmiany w modzie w porównaniu do sezonu 2014? Tęsknisz za jakimiś cechami bolidu F1? Nie od dziś wiadomo, że na wyścig w Belgii szykowane są opony deszczowe. Obawiasz się ewentualnej powtórki z GP Japonii? Nie chcący odpowiedziałem na to pierwsze pytanie wyżej. Zmiany przede wszystkim są podyktowane tym, by bolid miał charakterystykę do aktualnych bolidów w realu. Subiektywnie podoba mnie się bardzo ten mod. Czy tęsknie za jakimiś cechami bolidu F1? To ciągle jest F1, tylko trochę bardziej toporne. Nie jest arcade, więc mnie się podoba. A co jak co, jak się ustawi setup pod aktualny dyfuzor i balans hamulców bardziej do przodu, to jest to bardzo łatwy mod, bo w całej swej pływającej charakterystyce jest bardzo przewidywalny. Jeśli będzie deszcz w SPA to super, ma lad! To będzie też kolejny test tego moda tym razem w deszczowych warunkach. Nie obawiam się powtórki z GP Japonii, gdyż wtedy miałem setup nie wykorzystujący do kooca dyfuzor z tego względu miałem bardziej nadsterowny bolid nawet po suchym jadąc, a tymbardziej po mokrym. Oczywiście też to będzie okazja by potestowad pare rzeczy specjalnie na deszcz właśnie, no i wspaniałe SPA samo w sobie, także nie mogę się doczekad. 5. Czy skusisz się jeszcze na występ w serii DTM? Póki co na Kubę Brzezioskiego nie znalazł się mocny i wygrał wszystkie dotychczasowe cztery wyścigi. Jeszcze przed tymi sezonami zimowymi ustawiłem auto DTM, nie na 100% ale mam dobrą bazę. Cechuję się on jednocześnie bardzo dobrą skrętliwością i jednocześnie dużą przyczepnością. Jedyna jego wada to niska prędkośd maksymalna. Z tego względu czekam na Nurburgring, gdyż to będzie tor najbardziej odpowiadający mojemu bazowemu setupowi. Niestety z powodu zaliczeo, sesji i innych prywatnych rzeczy musiałem zrezygnowad z którejś ligi zimowej. Norisring również opuszczę, ale

Oscher i Nurb na pewno pojade. Trochę też pracowałem nad startem w DTM i nie mogę się doczekad aż to wypróbuję w rywalizacji. === PYTANIA === I 1. DLACZEGO SIMRACING? Gdyż to substytut zaspokojenia potrzeby i realizacji pasji real-racing. Jeżdzę tylko gokartami czasami, albo czasem zaciągne ręczny jadąc autem i bokiem pójdę. Nie mam możliwości i pieniędzy na więcej. Simracing traktuje dośd poważnie (zależnie od posiadanego czasu, choc też i chęci i motywacja coraz mniejsze z każdym rokiem), chod proszę niezrozumied mnie źle czerpie ogromną satysfakcję i fun z simracingu, a to że traktuję to też poważnie, mam swój program przygotowawczy na wyścigi, wszystko musi byd przetestowane i dopięte na ostatni guzik wynika po prostu z mojego charakteru jeśli już coś robię (jeśli mi się zachce, bo zwykle to leniwy jestem ) to robię to porządnie. 2. DLACZEGO DIX-RACING.PL? Oceany przepłynąłem, góry przemierzyłem nie pamiętam jak to szło. Poznałem wiele portali, ścigałem się to tu to tam, ale postanowiłem zakwaterowad się na Dixie przede wszystkim z powodu bardzo przyjaznej i dojrzałej atmosfery jednocześnie ma byd kultura, ma byd realistycznie, a z drugiej przyjemna atmosfera luźna, bo co jak co ale to jest przecież gra i mamy się odstresowad od życia codziennego. Prawdopodobnie jest tak dlatego, gdyż większośd tutaj ludzi jest ode mnie starszych, z rodzinami co wychodzi temu portalowi na dobre. Super pomysł z tymi profesjonalnymi relacjami najlepszy sposób by uwiecznid nasze zmagania, jak i w przyszłości wspominad to co było kiedyś. Muszę też przyznad, że atrakcyjne nagrody bardzo przyciągają, nigdzie indziej z takimi się nie spotkałem. Dawno dawno temu na rbr.pl (teraz e-rajdy.pl) za wygranie sezonu nagrodą była kierownica Logitech G25, a tak to zwykle jeśli w ogóle są jakieś nagrody to przeważnie tylko jakieś dyplomy, ewentualnie puchary. A na Dix no to wszyscy wiemy jakie są nagrody. Pozdrawiam głównego sponsora Dix-Racing i jednocześnie proszę go o to, aby w koocu przestał jak duże dziecko byd na mnie obrażony zupełnie o nic to było czyste nieporozumienie, no ale cóż ludzie są dziwni. 3. GENEZA TWOJEGO NICKU? Aaaa kiedyś coś w podstawówce miałem bluzę z napisem Splot i jakoś się tak przyjęło. Potem wkurzony, że często ten nick jest już zajęty w internetach to postanowilem dodad jedno t. 4. ZAINTERESOWANIA POZA SIMRACINGIEM? Człowiek orkiestra, mam bardzo wiele zainteresowao zupełnie różniących się od siebie. Na pierwszym miejscu jest motorsport, to jest moja pasja, to moje życie. Jak prowadzę auto to tylko wtedy czuję się

spełniony, szczęśliwy. Tylko wtedy czuje, że robie coś do czego zostalem stworzony, ze mam talent do tego. Niestety motorsport to najdroższy sport na świecie i prawdopodobnie nigdy nie będę się ścigał w realu. Siłą rzeczy za tym biegnie również zainteresowanie po prostu motoryzacją ogólnie, ale już w mniejszym stopniu. Na drugim miejscu jest muzyka. Nie tylko słuchanie, ale też sam gram przede wszystkim na fortepianie, na wszelkich gitarach, amatorsko też śpiewam i gram na perkusji. Mam też zmysł kompozytorski, skomponowałem kilka utworów i wiele jakiś pojedynczych motywów/riffów. Nie mam czasu robid z tych pomysłów pełnowartościowe utwory, bo co jak co ale ludzie sobie nie zdają sprawy z tego, ile to pracy trzeba włożyc. Nie mam na to czasu, może w wakacje A poza tym to grillowanie, domówki, jazda na rowerze, snooker, bilard, tenis stołowy, skoki narciarskie (ale to tylko oglądanie i kibicowanie polakom) i wiele wiele innych 5. ULUBIONY SAMOCHÓD DROGOWY? Taki, który się dobrze prowadzi. Przede wszystkim od zawsze to będzie Subaru Impreza WRX STI, bądź GT. Po prostu jara mnie to auto, ten męski styl macho i w wyglądzie i w sposobie prowadzenia. I ten dźwięk I poza tym to auta BMW, które są typowo dla kierowcy. Najbardziej chyba BMW M3 E90 z 4.0 V8. II 6. TWÓJ IDOL Z DZIECIOSTWA? Chyba nie miałem nigdy takiego idola. Kiedyś to kibicowałem Adamowi Małyszowi, ale nic więcej. Teraz można powiedzied, że moim idolem jest Robert Kubica, dzięki któremu też jeszcze bardziej poznałem specyfikę rajdów samochodowych, mimo że się nimi interesuje od dziecka (pod domem Rajd Elmot, teraz Świdnicki i wiele innych rajdów w okolicy). Ale z dzieciostwa? Nie kojarzę 7. PIERWSZE KROKI STAWIAŁEM W GRZE... Dzięki starszym braciom pierwsze kroki stawiało się w legendarnym Quake 2, a jeśli chodzi o samochodówki to Colin McRae Rally 1. Super gra, potem był CMR 2.0 legenda. Mimo, że miałem jeszcze nie wiele lat wtedy, to już miałem zmysł inżyniera wyścigowego bawiłem się już setupem, szukając rozwiązao, żeby się jeszcze lepiej jeździło. 8. TWOJA PIERWSZA KIEROWNICA I WYGRANA NA TORZE? Pierwsza kierownica to była używana Logitech Wingman Formula Force GP. Już dośd dobra kierownica, która miała takie wady jak 180st zakres skrętu i niestety plastikowe potencjometry nie tylko i pedałów, ale i kierownicy. W 2009 roku właśnie popsuły się potencjometry i wtedy zakupiło się Logitech Driving Force Pro, która z problemami, ale żyje do dziś. Pierwsza wygrana na torze to był mój debiut na SRPL w 2009, w lidze Level0 (dopiero co utworzonej). Także dośd obiecująco rozpocząłem swoją kariere simracingową. 9. TWOJA ULUBIONA SERIA WYŚCIGOWA?

Na pierwszym miejscu od zawsze i na zawsze będą rajdy samochodowe, ale pytanie jest o wyścigi, więc rzecz jasna oczywista F1. Chod zawsze też miałem słabośd do dawnych serii FIA GT, klasy GT1, gdy jeździły takie potwory jak Saleen S7r, Lister Storm, Lambo Murcielago, Maserati MC12, Aston Martin DB9, Ferrari 550/575, Dodge Viper i Chevrolet Corvette. To było coś. Teraz niestety jest idea downsizingu niestety nie tylko silniki, ale właśnie samochody serii FIA GT i teraz tam jeżdzą auta z niższej półki supersamochodów. To już nie jest to samo Wszystko już się prowadzi coraz łatwiej, coraz większy grip mechaniczny, docisk aerodynamiczny, a coraz mniej mocy 10. NAJGŁUPSZA/NAJŚMIESZNIEJSZA RZECZ JAKĄ ZROBIŁEM NA SERWERZE TO... Bo ja wiem, tyle tego było, że nie pamietam tej jednej najśmieszniejszej. Pamiętam raz jak w SRPL F1 2009 na Suzuce wpierw po delikatnym kontakcie wyłączyło się naprawianie uszkodzeo, a potem jak urwałem przedni spojler to rfactor nie włączył tych napraw spowrotem, a ja też o tym nie pomyślałem. Wyjechałem z pitu bez przedniego spojlera i wpadłem w żwirową pułapkę koniec wyścigu. I ten głos menagera Jahu no coooo jeeeest. Byłem załamany. III 11. NAJLEPSZY OBECNY KIEROWCA F1 TO... Lewis Hamilton. Kimi Raikkonen będzie miał teraz bolid pod siebie, więc pokaże, że nie zapomniał jak się jeździ. Oby też Riccardo nie stracił swej waleczności to będzie ciekawy sezon. 12. GDYBYŚ BYŁ SZEFEM ZESPOŁU, TO KTÓRYCH Z OBECNIE JEŻDŻĄCYCH KIEROWCÓW ZATRUDNIŁBYŚ W SWOIM TEAMIE? Najwygodniej jest zatrudnid dwóch kierowców mających podobne style jazdy i preferencje co do bolidu. Jak np. para Hamilton-Rosberg, czy teraz będzie para Vettel-Raikkonen. Jeśli się zatrudnia nawet najlepszych kierowców, ale z zupełnie innych światów (dobitny przykład Alonso-Raikkonen), to trzeba dla nich budowad zupełnie osobne bolidy, osobny zespół inżynierów i mechaników, nie ma sensu się dzielid danymi między tymi kierowcami. Już nie będę opowiadał jak to było w Ferrari w 2014 roku, to temat na osobną książkę. 13. NAJWIĘKSZA WTOPA W HISTORII MOTORSPORTU TO... Nie mam pojęcia, aż tak się tym nie interesuję. No ale to co było ostatnio i mnie też dotyczyło, to była podwójna punktacja za GP Abu Zabij. 14. 'PAYDRIVER' TO DOBRO CZY ZŁO? Życie jest nieubłagane. Tymbardziej jak jest teraz bardzo niesprawiedliwie rozprowadzana kasa do zespołów. Paydriverzy byli zawsze, są i będą zawsze. Każdy, by chciał, by jeździli sami najlepsi kierowcy. Generalnie głupie pytanie.

15. NAJLEPSZA LASKA W PADDOCKU F1 :) Uuuuu. Rzecz jasna i oczywista, że zwracam uwagę, ale potem zapominam, kto to był, kogo, jak się nazywa itd. Itp. Poza tym to rzecz gustu. IV 16. DO KOOCA ŻYCIA MOŻESZ JEŹDZID TYLKO PO JEDNYM TORZE. KTÓRY WYBIERASZ I DLACZEGO? Ciężko wybrad ten jeden jedyny. Na pewno uwielbiam monaco, albert park, hungaroring, ze względu na moje korzenia rajdowe, ale to nie są uniwersalne tory. Uniwersalny tor, który daje masę frajdy jadąc samemu po nim, jak i super tor do ścigania się z innymi, walki 2w czy nawet 3wide, mający swój niewątpliwy klimat i urok to bezsprzecznie SPA. Nie ważne czy po suchym czy mokrym, nie ważne czy F1 czy turystykami. Nie ważne czy samemu czy w grupie. Jazda po nim to jest zawsze COŚ. Super torem jest również Suzuka, ale na nim już ciężej o walkę 2wide. Jest tez wiele innych fajnych torów, ale po prostu fajnych, nie mających tego czegoś, co ma SPA. 17. DO OBECNEGO KALENDARZA F1 MOŻESZ DODAD JESZCZE JEDEN OBIEKT. KTÓRY TOR BYŚ WYBRAŁ I DLACZEGO? Przede wszystkim zamieniłbym Hockenheim na Nurburgring. Nie cierpie pierwszego, uwielbiam to drugie. Można by dodad Imole, może też Magny-Cours choc nie jaram się tym torem jak wielu innych osób. Tor w GP Indii był bardzo przyjemny, chyba jedyny dobry tor z tych nowych tilkodromów i trochę szkoda, że nie było go w 2014 i nie będzie teraz. Spokojnie mógłby zastąpic Austin, albo najlepiej przede wszystkim Rosje. Jazda po nim sprawiała frajdę i satysfakcję. Najbardziej ubolewam jednak nad brakiem Nurburgringu. 18. HERMANN TILKE PROSI CIĘ O RADĘ - KTÓRE SEKTORY POSZCZEGÓLNYCH TORÓW UWAŻASZ ZA NAJLEPSZE I DLACZEGO? Aaaa nie chce mnie się odpowiadad na te pytanie. Wiele torów ma w sobie to coś. Nie da się zrobid jednego toru mającego wszystko. Niech każdy tor ma swój charakter, swoją specyfikę. Przede wszystkim teraz jest taka moda by tory miały jak najwięcej zakrętów. Na singapurze to już w ogóle chyba jest rekordowa ilośd. Ciekawym faktem jest to, że te wszystkie klasyczne stare tory mają o wiele mniej zakrętów niż te dzisiejsze. Nie ważna ilośd ważna jakośd. 19. INNOWACJE FORMUŁY 1 - GROUND EFFECT, AKTYWNE ZAWIESZENIE, SZEROKIE KOŁA, SZEŚD KÓŁ - LISTA JEST DŁUGA. KTÓRĄ INNOWACJĘ BYŚ PRZYWRÓCIŁ I DLACZEGO? A ja trochę odpowiem inaczej. Chciałbym trochę bardziej proporcjonalnego wyglądu bolidów, przede wszystkim mniejszy przedni spojler, a większy tylny. Bo ta dysproporcja spojlerów od 2009, gdzie z przodu jest pług, a z tyłu malutka lotka powoduje śmiesznośd. Czyli generalnie, żeby bolidy wyglądały jak kiedyś. A co do silników, niestety nie interesowałem się wyścigami wtedy, ale kiedyś były takie

czasy, że jeździły i V12 i V10 i V8 jednocześnie. Różne silniki z różną charakterystyką i dźwiękiem znacznie zwiększają atrakcyjnośd danej serii wyścigowej. Jak np. w GT. A co do innowacji to jest F1, zawsze były, są i będą, nic nie mam do nich. KERS około 7 sekundowy był w porządku jako kolejny element strategiczny. 20. JAKIE NOWINKI TECHNICZNE CHCIAŁBYŚ ZOBACZYD W F1 W PRZYSZŁOŚCI? Jak wyżej, bardziej normalny wygląd bolidów i różne silniki. Zbyt wiele rzeczy jest teraz zestandaryzowanych. A i tak i tak F1 jest bardzo droga. V 21. CO BYŚ CHCIAŁ ZMIENID W OBECNYM REGULAMINIE SERII W KTÓREJ STARTUJESZ? W sumie nic. Jest w porządku. Kiedyś dawno temu na Dix było 50% dystansu wyścigu w F1 co dla mnie było za mało jak na taką serię, wywalczyłem kiedyś 75% i to jest wg mnie odpowiedni dystans. Jeśli by coś zmienid to jakieś drobnostki, bo ogólnie wg mnie jest w porządku. Nie mam czasu się teraz zastanawiad nad tym, co zmienid. 22. ASSETTO CORSA, GTR 3, IRACING, PROJECT C.A.R.S, RACEROOM, RFACTOR2 - CO WYBIERASZ I DLACZEGO? Nie znam ani jednego. Nie mam komputera by odpalid jakąkolwiek z tych gier. A bardzo bym chciał te wszystkie symulatory przetestowad. 23. MASZ MOŻLIWOŚD ZORGANIZOWAD PEŁNY SEZON LIGI NA PORTALU DIX-RACING.PL - JAKĄ SERIĘ BYŚ DODAŁ? Dodad to i można wiele rzeczy, ale czy jest sens? Im więcej serii tym spadłaby frekwencja. Tak jak jest teraz to jest chyba idealnie jedno topowe OW (F1 bądź GP2, reszta zbyt słaba i nudna) i jeden topowy turystyk (GT najlepiej te starsze potwory bądź DTM). Można też się zainteresowad V8 Supercars, albo historycznymi OW bądź turystykami jak np. potworne mocarne DRM, które dają ogrom frajdy i satysfakcji z jazdy. 24. W JAKI SPOSÓB PORTAL DIX-RACING.PL MOŻE SIĘ ROZWIJAD W PRZYSZŁOŚCI? Porównując sytuację na Dixie jaką zastałem w 2012, a teraz, to i tak baaardzo to poszło do przodu. Byleby utrzymad ten trend. Oby coraz więcej ludzi tu przychodziło. Niestety portali jest baaardzo wiele w samej polsce, w grudniu szpiegowałem trochę i większośd portali jest dla leniwych dzieci, z arcadowymi modami + pomoce. To nie jest dla mnie simracing. Większośd ludzi jest leniwych i chce mied wszystko gotowe na tacy, przyjśd i wygrywad. Beż żadnej pracy i wysiłku. Coś nie idzie to od razu rezygnacja albo ucieczka tam, gdzie jest łatwiej. Fajnie, jakby było jeszcze więcej ludzi na Dix-Racing ale nigdy przenigdy nie zgodzę się na zmiany by rezygnowad z realizmu dla większej frekwencji. Ten

portal przyciągnął mnie właśnie z połączenia dobrej zdrowej atmosfery, kultury na torze i realizmu na odpowiednim poziomie. Już wolę się ścigad z 15 osobami na torze, którzy to rozumieją i popierają, niż z 30 osobami, ale jadąc arcadowym modem z pomocami, na krótkich dystansach, bez szacunku do drugiego kierowcy na torze. Wiecie, pomysłów jest bardzo wiele by zrobid ten portal jeszcze bardziej atrakcyjnym, sam bym dużo działał i pomagał lecz, największym problemem i przeszkodą jest czas. Czyli po prostu życie. A i tak podziwiam chłopaków za to co robią. 25. JAKIE PORADY BYŚ PRZEKAZAŁ POCZĄTKUJĄCYM KIEROWCOM? Przede wszystkim trzeba mied w sobie charakter, zacięcie i chęc samodoskonalenia się. Trzeba byd cierpliwym i zdeterminowanym. Znam osoby, które mają talent do jazdy, ale szybko rezygnują, gdyż nie są na tym pierwszym miejscu, brakuje im trochę do czołówki. Albo coś nie tak mają z setem i nie zastanawiają się jaka jest przyczyna, nie próbują rozwiązad tego problemu, tylko obruszają się i postanawiają nawet nie jechad wyścigu w ogóle. W taki sposób do niczego się nie dojdzie i to nie tylko w simracingu, ale też po prostu w życiu. Doświadczenie jest nieocenione. Sam jeżdzę w simracingu od 2008 roku, czyli teraz będzie 8 rok jak się w to bawie. Do tego dodam to, że przed rfactorem to wpierw jeździłem w LFS, czy znakomite GTR 1 i 2. A pierwszy jakikolwiek symulator jazdy no to Richard Burns Rally. Więc tych lat to już baaardzo wiele zeszło. Dodam, że zawsze miałem zmysł inżyniera i już nawet grając w CMR 1 czy 2.0, to już coś dziabałem w setupie metodą prób i błędów, aby się lepiej jechało, aby szybciej. To samo Xpand Rally (xtreme) czy jakieś inne arcadówki. No a od Richard Burns Rally zaczęła się zabawa na całego. Wpierw co prawda na klawiaturze jeździłem i zacząłem od prostych rzeczy typu hamulce itd. Itp. Potem rozszerzałem działalnośd, szczególnie jak już miałem Wingmana FF. Testowałem, analizowałem co to zmienia, co to daje, jaki ma wpływ. Do tego na przestrzeni lat też dużo czytałem czy to w tygodniku Motor, czy miesięczniku Magazyn Rajdowy WRC, czy wiele poradników po polsku i angielsku, które krązą w sieci, by zrozumied w ogóle czym dany parametr jest, jak działa np. dyferencjał, zawieszenie. Po co to jest, na co to wpływa. Dzięki tej wiedzy nie robię seta po omacku, tylko wiem co do czego służy, jak wpływa, jakie zachowania czym niwelowad. Ale ze wszystkim trzeba mied umiar. W sensie poradniki czytad z przymróżeniem oka bo czasem ktoś po prostu kłamie, albo opisuje swoje bardzo wstępne odczucia ze zmiany czegoś, bez zrozumienia podstaw mechanicznie na czym polegają dane podzespoły. Albo bardzo upraszczają sprawę do dwóch rzeczy: bardziej nadsterowny albo bardziej podsterowny. A tak naprawde jest to o wiele bardziej skomplikowane. Te wszystkie podzespoły jak np. balans aerodynamiczny z balansem masy, praca podzespołów jak spręzyny, stabilizatory, amortyzatory, bla bla bla to wszystko musi ze sobą współgrad. By tworzyd jedną całośd. No ale to trzeba poczytad, to trzeba popytad, to trzeba potestowad. Do tego trzeba mied i czas i determinację. Ja tej wiedzy nie zdobyłem w rok, tylko w ciągu 8-10 lat. No dobra. Zacząłem tak naprawdę od czegoś, na czym początkujący powinien się skupid na koocu. Zacząd trzeba od przygotowania w ogóle stanowiska. Mied dobrą kierownicę minimum Logitech DFP. Trzeba tą kierownice odpowiednio ustawid, jak i sam symulator. Czy to FPSy muszą byd zawsze minimum powyżej 80 klatek na sekundę, bo co prawda oczy nie zauwazą różnicy między 60 a 100, ale ręce już tak. Chodzi o input lag, by maksymalnie go zminimalizowad. V-sync wyłączyd, odświeżanie ekranu ustawid na najwyższy jaki się da. Ustawienia kierownicy, FFB, służą oczywiście temu, by możliwie jak najbardziej czud co się dzieje z przednimi kołami. Bez tego nigdy dobrze się nie pojedzie, nie zareaguje odpowiednio w sytuacjach kryzysowych, no i na koniec nie stworzy się dobrego seta. I

tu znowu lata moje na testowanie różnych rozwiązao, czytanie co do czego sluży, czemu tak a nie inaczej. Jest jeszcze inna rzecz. Ręce, kierownica to jedna rzecz. W realu prowadzi się samochód dupą, w simracingu tego nie ma. I nigdy nie będzie. Co w zastępstwie? Zdziwi to zapewne wielu ale oczy. Tak tak. Czuję bolid też oczami. Trzeba nauczyd swoje oczy czud bolid. Ale ku temu znowu trzeba odpowiednie warunki stworzyd. Dlatego zawsze jak komuś przeprowadzam słynną rewolucję to każę by jeździd na kamerze tylko i wyłącznie z kokpitu (oczy kierowcy), tak samo jak zeruje zawsze wibracje kamery w pliku PLR, które przeszkadzają w czuciu oczami bolidu. Tak samo też znowu właśnie fpsy powinny byd minimum 80 klatek na sekundę. W simracingu, a szczególnie w F1 każda milisekunda się liczy. Dopiero wtedy można już uczyd się samej jazdy, uczyd się czud bolid, odpowiednio na niego reagowad, dostosowywad się, a na koocu budowad setup pod siebie. Bez takiej bazy jest bardzo ciężko wejśd na taki poziom jaki ja osiągnąłem po wielu latach ciężkiej pracy. Jak już się to ma no to można się skupid na jeździe, na technicę jazdy. Wpierw zaczynając od podstaw czyli tor jazdy (wcale nie koniecznie symetryczny względem apexu), późnym i skutecznym hamowaniu bez blokowania kół (choc tu już niestety trzeba pogrzebad w ustawieniach hamulców, zwracad uwagę na temperatury), szukaniu limitów opon i poruszaniu się na tym limicie. Często błędem początkujących jest to, że za mocno skręcają niż jest to wymagane w danym zakręcie. A nawet doświadczeni tak robią. Wynika to m.in. z braku odpowiednich ustawieo kierownicy, symulatora i z braku czucia po prostu przednich opon. Ludzie się dziwią jak ja mogę jeździd na tak nieczułym układzie kierownicy, myślą, że skręcam tą kierownicą nie wiadomo jak. Bzdura. Problemem początkujących, że się nie da skręcad na moich ustawienaich nie jest to, że jest za mało czuły układ kierowniczy, tylko to, że często za mocno za szybko napadają w zakręty na wejściach, przez co przód nie wyrabia i nie skręca. A co wtedy robią początkujący? Jeszcze bardziej dokręcają kierownicę, pogłębiając podsterownośd, zużywając cholernie przednie opony. Choc taka reakcja na podsterownośd dotyczy przecież również w realnym świecie. Trzeba z takimi nawykami walczyd. Przede wszystkim odhamowad trochę bardziej, próbowad skręcad mniej, wyczud ile wystarczy skrętu w danych zakrętach, potem powoli przyspieszad, a jak się przesadzi to nie dokręcad tylko odkręcad. Trzeba nad tym pracowad. Jest tak dlatego, że trudniej wyczud przednie opony. Tył jak straci przyczepnośd to lecimy bokiem po prostu (jeśli RWD), z przodem jest trudniej. Potem skupid się juz trochę na bardziej zaawansowanych aspektach jazdy jak zabawa ze środkiem ciężkości, wykorzystywanie tego (nawet w F1). Technika trailbraikingu, czyli moment rozpoczęcia skrętu wykonywad jednocześnie koocząc hamowanie (mając ten hamulec wciśnięty na 10-20%). Co do samego hamowania, tak jak w slabszych OW czy turystykach gdzie są konwencjonalne hamulce, to generalnie jest łatwo, ale w F1 z carbonowymi, które się błyskawicznie rozgrzewają i chlodzą, jest inaczej. Dawno temu czytałem o tym chyba na formula1.pl artykuł o hamowaniu w F1. Na początku dohamowania po prostej hamulce są zimne i skutecznośd jest nikła, więc wpierw trzeba depnąd na maksa hamulec, ale już chwilę potem robią się bardzo gorące = skutecznośd gwałtownie wzrasta i stopniowo trzeba odpuszczad hebel coraz bardziej. To jak bardzo trzeba odpuszczad no to trzeba wyczud. Dodam jeszcze jeden przypadek, gdy już od początku hamowania heble są gorące. Weźmy tor nurburgring, w S3 mamy szykane, do szykany dohamujemy się tak jak wcześniej to opisałem, po tej szykanie jest prawy zakręt. Chodzi o to, że na początku hamowania do tego prawego ostatniego zakrętu hamulce ciągle są gorące bo nie zdążyły ostygnąd. Wtedy już od pierwszej milisekundy hamowania nie depta się już pedału hamulca na maksa, tylko tak do połowy przykładowo. Bo już od pierwszej milisekundy hamowania skutecznośd hamulców jest ogromna. Jeśli chodzi o F1 to jest jeszcze kolejna rzecz, z którą walczę do dzisiaj z tym, jest wykorzystanie przyczepności z docisku

aerodynamicznego. Z doświadczenia wiem, że przyczepnośd mechaniczną z opon, z zawieszenia jest wyczud bardzo łatwo i szybko. Z aero trudniej-dłużej. Dlatego proponuję by wpierw przygotowanie do wyścigu na danym torze zacząd na wingach wyższych niż finalne. I jeździd na takich wingach, trenowad, szukad tej przyczepności, próbowad jeździd agresywniej, a jednocześnie płynnie. To nie jest łatwa sztuka. Jeśli się jest już pewnym, ze to jest maksimum co się da wycisnąd z wysokiego docisku upewniad się jeszcze wiele razy. Potem dopiero obniżad wingi i szukad tych optymalnych czyli takich, dzięki którym robi się najlepsze czasy okrążeo na danym torze. No generalnie to trenowad i trenowad, ale ważne jest też to jak trenowad. Częstym błędem jest hotlapowanie. Jeździ się bezmyślnie okrążenia kwalifikacyjnie, a to powinno się robid na koocu, czyli jak już mamy przetestowane opony, hamulce, silnik, paliwo. Strategia przygotowana. Starty przedwiczone, pitstopy i wszystkie te rzeczy, bo diabeł tkwi w szczegółach. Na koocu dopiero można kwalifikacje dwiczyd. W 2009 czy nawet jeszcze w 2010 jeździłem wiele okrążeo przed wyścigami. Kilkaset to była norma. Ale z biegiem lat i mając coraz większe doświadczenie, to tych okrążeo potrzebuję coraz mniej coraz szybciej uczę się toru, szybciej znajduje optymalny tor, punkty hamowao i skrętu. Chwila jazdy i już mogę się skupid na pracy. Teraz nie wiele czasu potrzebuje by się przygotowad do wyścigu (jeśli seta już mam pod dany mod), ale kiedyś musiałem zapłacid frycowe. Zresztą kiedyś to miałem i więcej czasu na to (technikum). Kolejną rzeczą jest oszczędzanie opon. Szczególnie jak się ma miękkie opony i gorące warunki. Ale nie tylko, bo zawsze się to przydaje, chociażby po to by w trakcie stintu dłużej utrzymywad dobre tempo, a nie że na świeżych oponach będą rekordy, a potem nagle katastrofa. Co do przednich opon wspominałem już wyżej. Prócz tego no to hmm proponuje wpierw np. pojechad stinta i jechad jak najdłużej do samego złapania kapcia. Po co? Aby pomęczyd się z zużytymi oponami, jeździd na nich i automatycznie dostosowywad się. A to zaczynad trochę wcześniej i słabiej hamowad, by ich nie blokowad. Wchodzid spokojniej i wolniej w zakręty, stopniowo i cierpliwie dodawad gazu na wyjściach. Dobre nawyki można dzięki temu nabrad, które mogą się przydad do jazdy również i na świeżych oponach. Jak się jedzie okrążenie na maksa, no to zdarzy się zablokowad przednie wewnętrzne koło (częsta przypadłośd moda Dix F1 2014, jak i szczególnie teraz Dix F1 2014/2015, ale pozostałe koła mocno hamują), agresywnie wchodzid w zakręty, albo wyjśd z zakrętów z delikatnym uślizgiem kół. To ostatnie jest wręcz wskazane dla modów o charakterystyce pływającej jak np. Dix F1 2015, czy BES. Jednak jak się jedzie wyścig, gdzie ma się strategię by oszczędzad opony, to już od pierwszego okrążenia trzeba jechad inaczej. Poświęcid te 0.1-0.2s/okr, ale już jeździd tak by w ogóle nie blokowad żadnego koła, czy wychodzid z zakrętów ostrożniej, bez ani minimalnego uślizgu. Dzięki temu można wiele zyskad w następnych okrążeniach. Polecam też na koniec ustawid gdzieś wygodnie regulacje balansu hamulców, by regulowad ten balans właśnie wtedy, gdy się już opony zużyją. Po pitstopie pamiętad, by wracad do optymalnego balansu. Nie zapominad o takich niuansach jak start, pitstopy. Start można podzielid na dwa etapy. I trzeba sprawdzid ile gazu potrzeba przed puszczeniem sprzęgła, by po puszczeniu sprzęgła obroty spadły tak do połowy żeby nie zabuksowało za bardzo, ani nie zmulił. I II jak dozowad gaz po puszczeniu sprzęgła. Pitstopy to wiadomo, nie ma co tłumaczyd. Jeszcze wiele wiele innych rzeczy Ale nie mam czasu opowiadad. Pozdrawiam, dziękuję za wywiad.