Jarmarki Bożonarodzeniowe w Berlinie Przyszedł czas adwentu, czas oczekiwania na Boże Narodzenie. Przygotowujemy się do świąt duchowo, materialnie, mentalnie i zamiast zwolnić tempo, przyspieszamy. Od pierwszego grudnia kuszą nas piękne, świąteczne witryny sklepów, biegające Mikołaje, promocje i szał przedświątecznych zakupów. Ten wątek można by rozwinąć o ilości zakupów, o prezenty chciane i niechciane, kiczowate, plastikowe i hałasujące lub warte tysiące złotych, ale powstrzymam się. Chciałabym się skupić na tradycji jarmarków bożonarodzeniowych, która sięga średniowiecznej Europy. Najwcześniej przedświąteczne jarmarki pojawiły się na ziemiach niemieckich, obecnej Austrii i Niemiec. Pierwsze z nich datowane są na 1294 rok, jak Jarmark w Wiedniu, od 1434 roku odbywały się w Dreźnie a z czasem w Lipsku, w Bautzen (Budziszynie), w Augsburgu i w wielu innych miastach. Dzięki nim mieszkańcy zaopatrywali się w towary na święta i na czas zimy. Dziś jarmarki organizowane są podczas adwentu i świąt w całej Europie a także na innych kontynentach. Niosą ze sobą zapowiedź Świąt Bożego Narodzenia, świąteczną atmosferę, zapachy, szeroki wachlarz rękodzieł, którymi można symbolicznie obdarować bliskich. Ponieważ dawno nie byłam na prawdziwym niemieckim jarmarku, który różni się od naszych polskich, postanowiłam wybrać się do Berlina.
Weihnachtsmarkt am Alexanderplatz
W Berlinie takich miejsc, w których odbywają się Jarmarki Bożonarodzeniowe (Weihnachtsmarkt), jest około setki. Rozstawiane są w każdym sławnym i przyciągającym turystów miejscu. Mamy jarmark przy Czerwonym Ratuszu, na Placu Aleksandra, na Placu Poczdamskim, w Sony Centrum, przy Kościele Pamięci, przy dworcu i pod pałacem Charlottenburg. Jedne z nich są bezpłatne, a inne ogrodzone z pobieranym wstępem od 1 do 3 Euro. Jednak te płatne jarmarki mają dość ciekawe zaplecze artystyczne i warto na nich pobyć dłużej. Występują na nich grupy taneczne, teatry ognia, odbywają się koncerty chórów, pokazy żonglerki, można też spotkać akrobatów i szczudlarzy. Polecam Weihnachtsmarkt am Gendarmenmarkt, na którym niestety nie byłam. Z powodu ograniczonego czasu, odwiedziłam tylko kilka bezpłatnych. A ponieważ każdy z nich ma swój niepowtarzalny klimat, ja skupiłam się na rękodziełach. Zerknęłam na drobne prace stolarskie, prace rzeźbiarzy i innych artystów, których wytworem są drewniane świąteczne ozdoby, papierowe lampy, szklane i porcelanowe ręcznie malowane lampiony.
W ciągu dnia rozbrzmiewa świąteczna muzyka, wirują karuzele, prażą się migdały, orzeszki, kasztany. Można pojeździć na łyżwach lub pozjeżdżać na pontonach ze sztucznej górki w centrum miasta. Podniebienie kuszą niesamowite zapachy. Będąc w Niemczech należy koniecznie spróbować niemieckich sztrucli, słodyczy, ale i kiełbasek, kapusty i innych smakowitości.
Ponieważ nie ma dnia bez słodyczy, zachęcam do skosztowania maślanych choinek z orzechowym nadzieniem, owoców w czekoladzie lub lukrze na patyku, marcepanowych kuli, orzeszków w miodzie lub prażonych z cukrem.
Wieczorem kiedy wszystko nabiera blasku i kolorów można
napawać się świąteczną atmosferą, popijając Glühwein mit Schuss Rum. Glühwein, to tradycyjny niemiecki grzaniec. Grzane czerwone wino z cukrem, pomarańczą i przyprawami: imbirem oraz goździkami. Świetnie rozgrzewa w zimne grudniowe wieczory, ale i smakuje niebywale.
Galeria Handlowa Arkaden
Weihnachtsmarkt am Potsdamer Platz. Wieża telewizyjna w Berlinie Nad panoramą wielkich miast na całym świecie królują wieże telewizyjne. Obecnie największa z nich to SKYTREE w Tokio
mierząca 634 metry. W Niemczech wieże telewizyjne spotkamy w wielu miastach, w Berlinie, Stuttgarcie, Monachium, Frankfurcie nad Menem, w Hannoverze, Hamburgu i Düsseldorfie. Nawet nie będę starała się wymienić ich wszystkich, to tylko te, które pamiętam. Każda z nich ma swoją formę, wysokość i urok. Największa z nich to Wieża telewizyjna w Berlinie (Berliner Fernsehturm). Została zbudowana w latach 1965 1969 w centrum miasta, przy Alexanderplatz, czyli w starym Berlinie Wschodnim. Jej pierwotna wysokość wynosiła 365 metrów, ale po wymianie anteny w latach 90-tych, wieża osiąga 368 metrów. Plasuje ją to na pierwszym miejscu wśród najwyższych budowli Niemiec. Co roku odwiedzana jest przez ponad milion turystów z 90 krajów świata. Ranking wież telewizyjnych świata pod względem wysokości. Wieża telewizyjna w Berlinie zajmuje obecnie 15 miejsce na świecie. Nie ma jej na powyższej infografice M.Sitkiewicza. Na wysokości 200 metrów, na wieży osadzono srebrną kulę. Kula ta ma średnicę 32 m i waży 4800 ton. Wewnątrz niej znajduje się siedem poziomów, ale tylko dwa z nich są dostępne dla
turystów. Na 203 metrze jest taras widokowy oraz niewielki bar z napojami, z którego można podziwiać całą panoramę miasta. Przy dobrej pogodzie widoczność sięga 40 kilometrów. Natomiast nieco wyżej na 207 metrze znajduje się Restauracja Sphere, o wcześniejszej nazwie Telecafé, która się obraca. Stoliki i krzesła w restauracji przymocowane są do platformy wykonującej pełen obrót o 360 stopni w ciągu pół godziny. Wówczas pijąc kawę można rozkoszować się wspaniałym widokiem całej panoramy Berlina. Jednak wstęp do restauracji mają osoby posiadające rezerwację, zamawiające posiłek oraz bilet wstępu na wieżę VIP, gwarantujący miejsce przy oknie. Fenomenem wieży telewizyjnej w Berlinie jest to, iż znajduje się w samym centrum miasta i nie można przejść obok niej obojętnie. Od początku planowana była jako atrakcja turystyczna oraz symbol Berlina, wówczas Berlina Wschodniego. Była dumą władz NRD i oznaką nowej powojennej rzeczywistości. Imponująca wysokość wieży miała świadczyć o przewadze Wschodu nad Zachodem i wskazywać, iż na Wschodzie budowano lepszą przyszłość. Nie miał znaczenia fakt, iż wieża konstrukcyjnie była trudnym technologicznie i kosztownym przedsięwzięciem. Planowano przeznaczyć na nią 20-30 milionów DM (Deutsche Mark), a przeznaczono 130 milionów DM. Również ukrywano, iż większość elementów wieży sprowadzona została z zagranicy. Na przykład specjalne szyby sprowadzono z Belgii, windy i urządzenia klimatyzacyjne ze Szwecji, elementy konstrukcyjne kuli i reflektory z Niemiec Zachodnich. Wieża telewizyjna w Berlinie powstała w latach 60-tych, ale wcześniej tamtejsze władze komunistyczne Berlina Wschodniego i architekci długo zastanawiali się nad nową formą symbolu miasta. Debatowano nad wzniesieniem molocha podobnego do tych, jakie posiadały już Moskwa i Warszawa, a był nim Pałac Józefa Stalina, obecny Pałac Kultury i Nauki. Jednak podobna zabudowa znajdowała się już w Berlinie na Alei Stalina, czyli dzisiejszej Frankfurter Allee. Decyzja o budowie wieży telewizyjnej zbiegła się z
koniecznością demontażu innej. Władze Berlina Wschodniego nie mogły pozwolić sobie na dominację szybko rozwijającej się telewizji zachodnioniemieckiej. Wstępny szkic wieży telewizyjnej przygotował Hermann Henselmann, niemiecki architekt, twórca Alei Stalina, dawnego Domu Nauczyciela z salą kongresową. Jego projekt przewidywał ogromną wieżę z ogromną kulą na jej szczycie w kolorze czerwonym. Kula nawiązywała do radzieckiego sztucznego satelity Ziemi Sputnika oraz do podboju kosmosu i wielkiej rywalizacji miedzy ZSRR i USA. Kolor czerwony, bo to podstawowy kolor flagi Związku Radzieckiego, kolor symbolizujący komunizm. Projekt wieży został skorygowany przez dwóch innych architektów Günter a Franke i Fritz a Dietera oraz zatwierdzony w 1964 roku. Po czym bardzo szybko bez pozwoleń ruszyła jej budowa. Uroczyste otwarcie z udziałem Waltera Ulbrichta miało miejsce 3 października 1969 r., tuż przed 20. rocznicą powstania NRD. Ciekawostką stał się fakt, iż promienie słoneczne odbijając się na stalowych płytach kopuły wieży tworzyły ogromny błyszczący krzyż. Efekt ten absolutnie nie był zaplanowany i spędzał sen z powiek władzom NRD. Starano się podejmować komiczne próby jego usunięcia. Przez Berlińczyków efekt ten został nazwany Zemstą papieża. Przyjrzyjcie się dokładnie kopule i z pewnością w intensywnym słońcu zobaczycie potężny krzyż. Dziś na maszcie wieży usytuowane są wysokoenergetyczne nadajniki. Emitują sygnał 21 stacji radiowych i 9 telewizyjnych o zasięgu ponad 200 km, a przy dobrych warunkach pogodowych fale docierają na odległość 500 km. Wieża jest najchętniej odwiedzanym miejscem w Berlinie. Dlatego musimy przewidzieć prawdopodobieństwo czekania w kolejce na kupno biletu, a następnie na wjazd windą. Pod wieżą od strony Alexanderplatz (Placu Aleksandra) znajduje się wejście do pawilonu z kasami, a nieco wyżej na piętrze winda. Kupując bilet mamy na nim numer, według którego odczytujemy z tablic informacyjnych godzinę wjazdu windą na platformę. Na
zewnątrz, jak i w środku pawilonu znajduje się informacja z teletekstem, który bilet i, na którą godzinę został sprzedany. Jeśli czas oczekiwania to kilka godzin, można zaplanować w międzyczasie zwiedzanie muzeów, zakupy, odpoczynek w parku przy fontannie. Najlepiej wtedy skorzystać z serwisu SMS, po wysłaniu kodu SMS, który znajduje się na bilecie, otrzymamy informacje dotyczącą wjazdu, a na pół godziny przed kolejną informację. Ważną sprawą jest, to aby zachować zakupiony bilet, ponieważ odbijamy go przy bramkach przed wjazdem na wieże i po. Przy bramkach odbywa się również kontrola plecaków i toreb, wszystkie większe bagaże należy pozostawić w płatnych szafkach bagażowych, na dworcu Alexanderplatz, tuż obok. Wjazd na wieżę odbywa dość szybko, windą w ciągu niecałej minuty. Winda ma szklany sufit, a wrażenie potęguje podświetlony szyb windy. Całą podróż na górę można obserwować, tylko delikatnie odczuwając zmiany ciśnienia. Bardzo mila obsługa windy chętnie zagaduje turystów w ich ojczystym języku, po polsku opanowali już dość sporo słówek. Wjazd na wieżę jest możliwy codziennie w godzinach od 9.00 latem i wiosną do 24.00, natomiast zimą i jesienią od godziny 10.00 również do północy. Informacje o pracach konserwacyjnych zamieszczane są na stronie internetowej wieży. Przez cały rok można podziwiać i fotografować samą wieże z zewnątrz, a dzięki dobremu oświetleniu nawet nocą prezentuje się fantastycznie.
Widok na północną część Berlina. Ulica Róży Luxemburg i Teatr Narodowy, Volksbühne.
Teatr Narodowy, Volksbühne na Placu Róży Luksemburg.
Widok na północno-zachodnią część Berlina. Rzeka Szprewa,Spree opływająca Wyspę Muzeów.
Kierunek zachodni panoramy Berlina. W oddali Tiergarten, park. Przed nim w oddali Brama Brandendurska. Prowadzi do niej główna ulica Pod Lipami, Unten den Linden. -
Na dole zdjęcia, Fontanna Neptuna i wieża Kościoła Mariackiego, Marienkirche. Powyżej Schlossplatz, czyli Plac Zamkowy z wielkim placem budowy zamku. Budynek z zieloną kopułą to Berliner Dom, Katedra Berlińska. -
Czerwony Ratusz, Rotes Rathaus, tuz pod wieżą telewizyjną. -
Widok na północno wchodnią część Berlina. Hotel Park Inn by Radisson na Placu Alexandra, Alexanderplatz.
Widok na północną część Berlina.
Widok na część wschodnią Berlina. Po lewej nowoczesne Centrum Handlowe Alexa. Na dole zdjęcia ruiny Klasztoru Franciszkańskiego. Dalej widok na Szprewę. Przy rzece za trzecim mostem znajduje się pozostały fragment Muru Berlińskiego East Side Gallery.
Platforma widokowa w wieży telewizyjnej w Berlinie. Ważne i praktyczne informacje : Adres: Panoramastrasse 1, 10178 Berlin (Mitte) www.berlinerfernsehturm.de Środki lokomocji, którymi dostaniemy się pod wieżę: U-Bahn Metro U2, U5, U8 przystanek: Alexanderplatz, S- Bahn Kolejka Alexanderplatz, elekt. S3, S6, S7, S9 Bus Autobusy nr 100, 142, 157, 200, 257, 348, przystanek:
Strassenbahn Tramwaje nr 2, 3, 4, 5, 6 Zug Pociąg RE1, RE2, RE7, RB14 dworzec: Alexanderplatz. Ceny biletów: Bilet dla osoby dorosłej to 13 Euro, dla dzieci od 4-16 lat 8,50Euro, młodsze dzieci mają wstęp wolny. (Ceny dot.2014 roku) Rezerwacja biletów online http://tv-turm-reservierung.de pod adresem